Bałagan u faceta czy was też nerwuje? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-03-04, 11:12   #61
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Jesli l4 ciążowe jest uzasadnione, a więc zagrozona ciąża, czy zle ja znosisz to owszem dobre jest ze został nirmalny podział obowiązków. Ale jeśli to l4 dla siedzenia w domu, to masz mega egoistyczną postawę i wygodnicką.
Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Ty byś nie mogła być z kimś kto długo pracuje, a ja z kimś kto by nie wziął na siebie większości obowiązków jakby pracował krócej. Nie wiem gdzie widzisz brak tolerancji, skoro tylko wyrażam swoje zdanie.
Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Ja nie wiem, na jakim etapie sa wasze zwiazki, ale tak na serio - uwazacie, ze fair bylaby sytuacja, w ktorej wy siedzicie caly dzien na tylku i zajmujecie sie malowaniem paznokci, podczas gdy partner wraca po 10 godzinach z pracy i musi sie zajac obiadem i praniem, bo dla was fakt pozostawania w domu korzystajac z pieniedzy partnera (albo nawet i nie, w sumie to niewazne) nie jest rownoznaczny z przejeciem czesci obowiazkow domowych (mowimy o max 2 godzinach dziennie)? Przeciez to jest zwykly egoizm. Nie macie w sobie jakiegos takiego minimalnego poczucia troski o partnera, czegos na zasadzie 'och, tak sie dzisiaj wyspalam, to zrobie jemu kanapki do pracy, niech pospi jutro 15 minut dluzej'? Nic?
Dokładnie
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 13:37   #62
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Ja nie wiem, na jakim etapie sa wasze zwiazki, ale tak na serio - uwazacie, ze fair bylaby sytuacja, w ktorej wy siedzicie caly dzien na tylku i zajmujecie sie malowaniem paznokci, podczas gdy partner wraca po 10 godzinach z pracy i musi sie zajac obiadem i praniem, bo dla was fakt pozostawania w domu korzystajac z pieniedzy partnera (albo nawet i nie, w sumie to niewazne) nie jest rownoznaczny z przejeciem czesci obowiazkow domowych (mowimy o max 2 godzinach dziennie)? Przeciez to jest zwykly egoizm. Nie macie w sobie jakiegos takiego minimalnego poczucia troski o partnera, czegos na zasadzie 'och, tak sie dzisiaj wyspalam, to zrobie jemu kanapki do pracy, niech pospi jutro 15 minut dluzej'? Nic?
EDIT: Odnosze sie do kobiet, bo to kobiety tutaj odpowiadaly, ale to samo powiedzialabym kazdemu facetowi, ktory siedzi w domu podczas gdy jego kobieta pracuje.
Sytuacja jest fair wtedy, gdy obie strony się zgodziły na taki układ i taki im odpowiada. U mnie jest jasny podział obowiązków i nie zależy on od czasu pracy i zarobków. Po prostu nie. Od samego początku mój facet wiedział, że taki jest warunek konieczny do bycia w związku ze mną i przystał na to bez oporu. Oboje jesteśmy tak samo zdolni to ogarnięcia mieszkania, oboje tak samo tego nie znosimy i poziom tolerancji bałaganu też mamy ten sam.
Dodam jeszcze, że dla mnie opisane przez ciebie sytuacje są abstrakcyjne. Przede wszystkim nie traktuję pracy zarobkowej jako coś, co należy cenić bardziej niż czas wolny i pod to układać kto ma tyrać w domu więcej. Nie uznaję też tego przymusu robienia jakichkolwiek rzeczy tuż po powrocie z pracy, kiedy mi się po prostu nie chce. U mnie w domu nie będzie apokalipsy, jeśli nikomu się nie chce zrobić prania i poczeka sobie choćby i do następnego tygodnia. Po prostu wiemy czyja jest teraz kolej na zrobienie tego przykładowego prania i każde z nas robi je w dogodnym dla siebie momencie. A i też nikt z nas nie pójdzie na ludzie do roboty, z której się wraca do domu tylko po to, żeby spać, więc problem "braku czasu" nie występuje.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:17   #63
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;71527166]Sytuacja jest fair wtedy, gdy obie strony się zgodziły na taki układ i taki im odpowiada. U mnie jest jasny podział obowiązków i nie zależy on od czasu pracy i zarobków. Po prostu nie. Od samego początku mój facet wiedział, że taki jest warunek konieczny do bycia w związku ze mną i przystał na to bez oporu. Oboje jesteśmy tak samo zdolni to ogarnięcia mieszkania, oboje tak samo tego nie znosimy i poziom tolerancji bałaganu też mamy ten sam.
Dodam jeszcze, że dla mnie opisane przez ciebie sytuacje są abstrakcyjne. Przede wszystkim nie traktuję pracy zarobkowej jako coś, co należy cenić bardziej niż czas wolny i pod to układać kto ma tyrać w domu więcej. Nie uznaję też tego przymusu robienia jakichkolwiek rzeczy tuż po powrocie z pracy, kiedy mi się po prostu nie chce. U mnie w domu nie będzie apokalipsy, jeśli nikomu się nie chce zrobić prania i poczeka sobie choćby i do następnego tygodnia. Po prostu wiemy czyja jest teraz kolej na zrobienie tego przykładowego prania i każde z nas robi je w dogodnym dla siebie momencie. A i też nikt z nas nie pójdzie na ludzie do roboty, z której się wraca do domu tylko po to, żeby spać, więc problem "braku czasu" nie występuje.[/QUOTE]
Widzisz wszystko rozbija się o to że Ty nie widzisz sensu by praca zarobkowa była bardzo ważna(dla mnie jest zaraz po rodzinie na drugim miejscu) dla Ciebie obowiązki domowe to tyranie (ja uwielbiam gotować, to mogę hobby, lubię sprzątać i mieć czysty dom), dla Ciebie nie ma znaczenia kiedy się coś zrobi bo nie planujesz dzieci (a przy dziecku lub dzieciach nie ma dowolności wyboru kiedy co robimy) także masz skrajnie inne podejście do życia niż ststystyczna większość.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:20   #64
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Widzisz wszystko rozbija się o to że Ty nie widzisz sensu by praca zarobkowa była bardzo ważna(dla mnie jest zaraz po rodzinie na drugim miejscu) dla Ciebie obowiązki domowe to tyranie (ja uwielbiam gotować, to mogę hobby, lubię sprzątać i mieć czysty dom), dla Ciebie nie ma znaczenia kiedy się coś zrobi bo nie planujesz dzieci (a przy dziecku lub dzieciach nie ma dowolności wyboru kiedy co robimy) także masz skrajnie inne podejście do życia niż ststystyczna większość.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

A skąd takie wnioski?
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:25   #65
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
A skąd takie wnioski?
To było do Lisbeth. Wnioski z jej zacytowanego posta i z tego że wszyscy wiedzą, że ona nie chce mieć dzieci.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:29   #66
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
To było do Lisbeth. Wnioski z jej zacytowanego posta i z tego że wszyscy wiedzą, że ona nie chce mieć dzieci.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Ale skąd wnioski, że to skrajnie inne podejście do życia od większości społeczeństwa
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:32   #67
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
Ale skąd wnioski, że to skrajnie inne podejście do życia od większości społeczeństwa
Bo statystycznie jeszcze nadal większość ludzi w Polsce (czyli powyżej 50%) deklaruje chęć posiadania dziecka, a dzieci zmieniają priorytety. Bo się dla tych dzieci pracuje a nie tylko dla siebie i tymi dziećmi trzeba się zająć regularnie a nie jak komu ochota przyjdzie.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:35   #68
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Bo statystycznie jeszcze nadal większość ludzi w Polsce (czyli powyżej 50%) deklaruje chęć posiadania dziecka, a dzieci zmieniają priorytety. Bo się dla tych dzieci pracuje a nie tylko dla siebie i tymi dziećmi trzeba się zająć regularnie a nie jak komu ochota przyjdzie.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

No dobrze, to dzieci. Ale to zamiłowanie do obowiązków domowych i niesamowita waga pracy zawodowej... serio? Bo ja na przykład zauważam w tych sferach coś zupełnie innego. A i z tymi dziećmi i zmianą priorytetów to bywa różnie
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:40   #69
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
No dobrze, to dzieci. Ale to zamiłowanie do obowiązków domowych i niesamowita waga pracy zawodowej... serio? Bo ja na przykład zauważam w tych sferach coś zupełnie innego. A i z tymi dziećmi i zmianą priorytetów to bywa różnie
Widzisz ja znam głównie osoby, którym zależy na rozwoju w pracy zarobkowej. I dla których praca to bardzo ważna rzecz. Tak samo jak znam osoby, kryje lubią gotowac, czy prasować, czy sprzątać. No ale to maj zawsze kwesyia środowiska, bo swój przyciąga swego. A z dziećmi to radzę sięgnąć do badań socjologicznych. Ok 1/3 osób deklaruje że nie chce mieć dzieci, a więc mniejszosc.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:42   #70
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Widzisz ja znam głównie osoby, którym zależy na rozwoju w pracy zarobkowej. I dla których praca to bardzo ważna rzecz. Tak samo jak znam osoby, kryje lubią gotowac, czy prasować, czy sprzątać. No ale to maj zawsze kwesyia środowiska, bo swój przyciąga swego. A z dziećmi to radzę sięgnąć do badań socjologicznych. Ok 1/3 osób deklaruje że nie chce mieć dzieci, a więc mniejszosc.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

No to teraz kwestia środowiska, a wcześniej większość to to czy tamto xD
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:42   #71
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Widzisz wszystko rozbija się o to że Ty nie widzisz sensu by praca zarobkowa była bardzo ważna(dla mnie jest zaraz po rodzinie na drugim miejscu) dla Ciebie obowiązki domowe to tyranie (ja uwielbiam gotować, to mogę hobby, lubię sprzątać i mieć czysty dom), dla Ciebie nie ma znaczenia kiedy się coś zrobi bo nie planujesz dzieci (a przy dziecku lub dzieciach nie ma dowolności wyboru kiedy co robimy) także masz skrajnie inne podejście do życia niż ststystyczna większość.
Nie, wcale nie o to wszystko się rozbija, że ja czegoś tam nie chcę i czegoś nie planuję. Zresztą nie wiem co ma planowanie dzieci do podziału obowiązków, kiedy tych dzieci i tak nie ma. Wszystko rozbija się o to (o czym już zresztą pisałam), że niektórzy tutaj myślą, że lepiej od innych wiedzą jak powinny wyglądać związki. Ja sobie w przeciwieństwie do niektórych tutaj nie roszczę prawa do orzekania czyj związek jest udany i czy ma sprawiedliwy podział obowiązków, bo o tym nie decyduje społeczność forum, tylko konkretne osoby, które w danym związku biorą udział.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:46   #72
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Poza tematem, ale chciałabym się odnieść - szczerze mówiąc niewielu znam ludzi, którzy mogą swobodnie dysponować godzinami swojej pracy, w ten sposób że więcej godzin = wyższa pensja + dowolne dysponowanie swoim etatem. Zdecydowana większość dostosowuje godziny pracy pod zawód, który wykonuje i firmę, która chce ich zatrudnić. U mnie np. nie ma opcji pracy na część etatu i praktycznie nie słyszałam o miejscach w tej samej branży, w których mogłabym się swobodnie umówić, że w marcu pracuję pół etatu, a we wrześniu przychodzę na półtora żeby wziąć więcej pieniędzy... i nie jestem żadnym wyjątkiem.
Ja znam sporo takich ludzi, a nawet zauważam że większość ma mniejszy lub większy wpływ na ilość czasu spędzanego w pracy. Cieżko mi nawet wyobrazić sobie zawód ze sztywnymi godzinami pracy. Jakieś przykłady? Chyba tylko prace biurowe mają sztywne godziny, chociaż i tu spotkałam się z osobami mającymi elastyczny grafik. I co istotne, praktycznie w każdej pracy istnieje standardowa opcja pracy 8 godzin dziennie.

Oczywiście nie mam na myśli takiej sytuacji, że przychodzisz i mówisz chcę w tym miesiącu 3/4 etatu a w następnym 5/4. Tylko, że jednak większość osób pracujących długo pracuje tyle dlatego że bierze nadgodziny lub dodatkowe zlecenia. Np. lekarz może pracować spokojnie na 1 etat w szpitalu, po 8 godzin dziennie plus 1-2 dyżury w miesiącu (ale wtedy ma zapewniony kolejny dzień wolny). A jednak sporo lekarzy bierze po pracy dodatkowe godziny gdzieś w poradni albo dodatkowe dyżury. To jest ich wola, a nie obowiązek. To samo można powiedzieć o wielu innych zawodach.

I jeśli jeden partner ma taką potrzebę i postanowi, że bierze nadgodziny czy dodatkową pracę, to dlaczego drugi ma nagle w ramach "odciążenia" go brać na siebie obowiązki w domu?

Ciężko mi uwierzyć, że jest wiele zawodów, w których faktycznie trzeba pracować ponad 8 godzin dzień w dzień, bo inaczej w ogóle się w tym zawodzie pracy nie dostanie. Pewnie wyjątki są, np. rolnik, ale to też tylko w określonych miesiącach, nie cały rok non stop.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:47   #73
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;71528801]Nie, wcale nie o to wszystko się rozbija, że ja czegoś tam nie chcę i czegoś nie planuję. Zresztą nie wiem co ma planowanie dzieci do podziału obowiązków, kiedy tych dzieci i tak nie ma. Wszystko rozbija się o to (o czym już zresztą pisałam), że niektórzy tutaj myślą, że lepiej od innych wiedzą jak powinny wyglądać związki. Ja sobie w przeciwieństwie do niektórych tutaj nie roszczę prawa do orzekania czyj związek jest udany i czy ma sprawiedliwy podział obowiązków, bo o tym nie decyduje społeczność forum, tylko konkretne osoby, które w danym związku biorą udział.[/QUOTE]

Zgodziłabym sie z Toba gdybyś wykazywała szacunek dla decyzji osób, które mają nieróny podział obowiazków. Ale jak widać szanować trzeba Twoje poglądy, Ty innych już nie musisz.
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:48   #74
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Idźcie do tematu o obowiązkach, a nie wątek zaśmiecacie.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:49   #75
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Zgodziłabym sie z Toba gdybyś wykazywała szacunek dla decyzji osób, które mają nieróny podział obowiazków. Ale jak widać szanować trzeba Twoje poglądy, Ty innych już nie musisz.
A gdzie ty u mnie widzisz, że nie wykazuję takiego szacunku?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:49   #76
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Zgodziłabym sie z Toba gdybyś wykazywała szacunek dla decyzji osób, które mają nieróny podział obowiazków. Ale jak widać szanować trzeba Twoje poglądy, Ty innych już nie musisz.

Ale przecie tutaj, w tym wątku, to te osoby, które mają nierówny podział obowiązków krzyczą, że ja tak można, ze nie fair, itd. M.in. Cinderella, Ty, Hiiro. Poczytaj sobie, jak brzmią Wasze wypowiedzi. To jest wykazywany szacunek dla decyzji innych osób? XD
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:51   #77
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Zgodziłabym sie z Toba gdybyś wykazywała szacunek dla decyzji osób, które mają nieróny podział obowiazków. Ale jak widać szanować trzeba Twoje poglądy, Ty innych już nie musisz.
Przecież Lisbeth nigdzie nie pisze że nie ma szacunku do takich związków jak Ty. Jest wręcz przeciwnie, to Ty i kilka innych osób zarzuca, że jeśli partnerzy w związku nie dostosowują ilości obowiązków domowych do ilości godzin spędzanych w pracy to muszą być niedojrzałymi egoistami. Sama tak napisałaś i jeszcze zarzucasz, że ktoś inny nie szanuje Twojego stylu życia. Ty nie szanujesz stylu życia innych.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:54   #78
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ja znam sporo takich ludzi, a nawet zauważam że większość ma mniejszy lub większy wpływ na ilość czasu spędzanego w pracy. Cieżko mi nawet wyobrazić sobie zawód ze sztywnymi godzinami pracy. Jakieś przykłady? Chyba tylko prace biurowe mają sztywne godziny, chociaż i tu spotkałam się z osobami mającymi elastyczny grafik. I co istotne, praktycznie w każdej pracy istnieje standardowa opcja pracy 8 godzin dziennie.

Oczywiście nie mam na myśli takiej sytuacji, że przychodzisz i mówisz chcę w tym miesiącu 3/4 etatu a w następnym 5/4. Tylko, że jednak większość osób pracujących długo pracuje tyle dlatego że bierze nadgodziny lub dodatkowe zlecenia. Np. lekarz może pracować spokojnie na 1 etat w szpitalu, po 8 godzin dziennie plus 1-2 dyżury w miesiącu (ale wtedy ma zapewniony kolejny dzień wolny). A jednak sporo lekarzy bierze po pracy dodatkowe godziny gdzieś w poradni albo dodatkowe dyżury. To jest ich wola, a nie obowiązek. To samo można powiedzieć o wielu innych zawodach.

I jeśli jeden partner ma taką potrzebę i postanowi, że bierze nadgodziny czy dodatkową pracę, to dlaczego drugi ma nagle w ramach "odciążenia" go brać na siebie obowiązki w domu?

Ciężko mi uwierzyć, że jest wiele zawodów, w których faktycznie trzeba pracować ponad 8 godzin dzień w dzień, bo inaczej w ogóle się w tym zawodzie pracy nie dostanie. Pewnie wyjątki są, np. rolnik, ale to też tylko w określonych miesiącach, nie cały rok non stop.
No widzisz to znaczy że znasz bezproblemowe zawody. TŻ piasuje dosć wysokie stanowisko w dużej firmie- oficjanie ma 8 godzin dziennie do zrobienia między 7 a 23. Niestety jak to bywa na takich stanowiskach nigdy nie kończy się na tych 8- sa spotkania, rozmowy z pracownikami, z innymi działami, z kontrahentami, a do tego jeszcze zawsze coś wyskoczy- a to coś trezba na cito zrobić, a to system się zawiesi a raport iść musi. No niestety w praktyce TŻ jest po 10-12 godzin poza domem, nie wliczajac w to obowiazkowych spotkań na drinki, kolacje i inne bzdury które są proklienckie i wymagane. Taki zawód.

Ja mam na razie spokojnie, bo sztywne godziny od do, ale niedługo zmiana pracy na taką, że jak jest sezon to klienci muszą być obskoczeni i sie siedzi w pracy i do północy jak trzeba by dograć spotkania ludzi z różnych stron swiata, zorganizowac im hotele itd. A jak jest spokojniejszy sezon to i tak te 8 godzin trezba przesiedzieć, nie licząc ważnych i nagłych rzeczy, podróży słuzbowych z agranicę itd

Także no cóż- biurowy klepacz od 8 do 16 jasne ze nie będzie nadawał swojej pracy wartości, bo jak czegos nie zrobi to nic się nie stanie i nie narazie firmy na milionowe straty.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Przecież Lisbeth nigdzie nie pisze że nie ma szacunku do takich związków jak Ty. Jest wręcz przeciwnie, to Ty i kilka innych osób zarzuca, że jeśli partnerzy w związku nie dostosowują ilości obowiązków domowych do ilości godzin spędzanych w pracy to muszą być niedojrzałymi egoistami. Sama tak napisałaś i jeszcze zarzucasz, że ktoś inny nie szanuje Twojego stylu życia. Ty nie szanujesz stylu życia innych.
Już włumaczyłam, że to tylko moje zdanie. I do niego mam prawo. Natomiast nie bronię nikomu takiego podziału, jaki chce o ile znajdzie kogoś komu to będzie odpowiadać- mi by nie odpowiadało.
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 14:55   #79
trzyrazypiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

No dobrze, już wiemy, że obydwoje jesteście grubymi rybami, nie to co plebs, teraz wróćmy do tematu
trzyrazypiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:00   #80
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez trzyrazypiec Pokaż wiadomość
No dobrze, już wiemy, że obydwoje jesteście grubymi rybami, nie to co plebs, teraz wróćmy do tematu
januszpolak pytała o jakie zawody chodzi więc powiedziałam dlaczego u nas jest tak, a nie inaczej.
Poza tym moi znajomi tez pracują ponad 8 h na dobę. Dziewczyny co pracują w marketingu, reklamie i social mediach pracują też w weekendy, kolega informatyk klepie kody po godzinach, koleżanka naukowiec ciągle jeździ po eksperymentach, nawet zanjomi pracujacy na kasie musza robić nadgodziny bo szef każe. Ludzie majacy działalnosc pracują 24 h/d, nauczycielki same sobie godzin nie wybierają i mają duże okienka nieraz. No mi jest cieżko znaleźć zawód inny niż korpo-klepacz który miałby 8 godzin co dzień i nara do domu.
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:01   #81
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
No widzisz to znaczy że znasz bezproblemowe zawody. TŻ piasuje dosć wysokie stanowisko w dużej firmie- oficjanie ma 8 godzin dziennie do zrobienia między 7 a 23. Niestety jak to bywa na takich stanowiskach nigdy nie kończy się na tych 8- sa spotkania, rozmowy z pracownikami, z innymi działami, z kontrahentami, a do tego jeszcze zawsze coś wyskoczy- a to coś trezba na cito zrobić, a to system się zawiesi a raport iść musi. No niestety w praktyce TŻ jest po 10-12 godzin poza domem, nie wliczajac w to obowiazkowych spotkań na drinki, kolacje i inne bzdury które są proklienckie i wymagane. Taki zawód.

Ja mam na razie spokojnie, bo sztywne godziny od do, ale niedługo zmiana pracy na taką, że jak jest sezon to klienci muszą być obskoczeni i sie siedzi w pracy i do północy jak trzeba by dograć spotkania ludzi z różnych stron swiata, zorganizowac im hotele itd. A jak jest spokojniejszy sezon to i tak te 8 godzin trezba przesiedzieć, nie licząc ważnych i nagłych rzeczy, podróży słuzbowych z agranicę itd

Także no cóż- biurowy klepacz od 8 do 16 jasne ze nie będzie nadawał swojej pracy wartości, bo jak czegos nie zrobi to nic się nie stanie i nie narazie firmy na milionowe straty.

Już włumaczyłam, że to tylko moje zdanie. I do niego mam prawo. Natomiast nie bronię nikomu takiego podziału, jaki chce o ile znajdzie kogoś komu to będzie odpowiadać- mi by nie odpowiadało.
I Ty masz szacunek do ludzi, nazywając innych biurowymi klepaczami tylko dlatego że mają inną pracę niż Ty i Twój TŻ?

Zresztą z tego co opisałaś wynika, że to był ewidentnie wybór Twojego TŻ. Wybrał wysokie stanowisko (raczej wyższych stanowisk nie dostaje się z przymusu) mając świadomość, że będzie musiał pozostawać dłużej w pracy. Więc nie jest to jakaś sytuacja wyjątkowa. Ot wybrał taką ścieżkę zawodową ze wszystkimi jej konsekwencjami.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:04   #82
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
I Ty masz szacunek do ludzi, nazywając innych biurowymi klepaczami tylko dlatego że mają inną pracę niż Ty i Twój TŻ?

Zresztą z tego co opisałaś wynika, że to był ewidentnie wybór Twojego TŻ. Wybrał wysokie stanowisko (raczej wyższych stanowisk nie dostaje się z przymusu) mając świadomość, że będzie musiał pozostawać dłużej w pracy. Więc nie jest to jakaś sytuacja wyjątkowa. Ot wybrał taką ścieżkę zawodową ze wszystkimi jej konsekwencjami.
Czym się różni nazwanie kogoś biurowym klepaczem od nazwania kogos sprzataczką? Jedno zawó i drugie zawód. Sama latami byłam takim klepaczem i zawsze traktowałam to jako lekko zabawne określenie, nie przyszłoby mi do głowy, że ktoś się może obrazić za nie. Nie znam innego określenia na całokształt stanowisk wymagajacych wprwadzana prze cały dzień czegoś do systemu bo nazwy stanowisk są tak różne i egzotyczne, że az nic niemówiące.

No wybrał. racja mógł nie awansować, ale wtedy zarabiałby mniej i czułby się źle bo na prawde kocha swoją prace. No coś trzeba wybrać.
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:09   #83
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
januszpolak pytała o jakie zawody chodzi więc powiedziałam dlaczego u nas jest tak, a nie inaczej.
Poza tym moi znajomi tez pracują ponad 8 h na dobę. Dziewczyny co pracują w marketingu, reklamie i social mediach pracują też w weekendy, kolega informatyk klepie kody po godzinach, koleżanka naukowiec ciągle jeździ po eksperymentach, nawet zanjomi pracujacy na kasie musza robić nadgodziny bo szef każe. Ludzie majacy działalnosc pracują 24 h/d, nauczycielki same sobie godzin nie wybierają i mają duże okienka nieraz. No mi jest cieżko znaleźć zawód inny niż korpo-klepacz który miałby 8 godzin co dzień i nara do domu.
Ale ja pytałam o zawody w których jedyną możliwością jest praca ponad 8 godzin. A Ty właśnie udowadniasz, że te wszystkie osoby tyle pracują bo tak wybrały.

Jedynie znajomy pracujący na kasie wydaje się pozostawać w sytuacji bez wyjścia, jednak znaleźć pracę na kasie w innym sklepie nie stanowi większego problemu. Więc może spokojnie poszukać takiego sklepu, w którym szef nie zmusza do nagodzin. Reszta osób o których wspomniałaś pracuje tak, bo chce.

Pracować 24/dobę się nie da, jest to awykonalne z biologicznego punktu widzenia. Bez jedzenia i spania taka osoba nie pociągnie dłużej niż kilka dni. Więc abstrakcyjna sytuacja.

Nauczyciele akurat spokojnie mogą brać pojedyncze godziny w szkole, zresztą teraz wielu nauczycieli narzeka na brak pracy i czasem nawet pół etatu ciężko jest dorwać. Można regulować czas pracy udzielając korepetycji.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Czym się różni nazwanie kogoś biurowym klepaczem od nazwania kogos sprzataczką? Jedno zawó i drugie zawód. Sama latami byłam takim klepaczem i zawsze traktowałam to jako lekko zabawne określenie, nie przyszłoby mi do głowy, że ktoś się może obrazić za nie. Nie znam innego określenia na całokształt stanowisk wymagajacych wprwadzana prze cały dzień czegoś do systemu bo nazwy stanowisk są tak różne i egzotyczne, że az nic niemówiące.

No wybrał. racja mógł nie awansować, ale wtedy zarabiałby mniej i czułby się źle bo na prawde kocha swoją prace. No coś trzeba wybrać.
Nie słyszałam o zawodzie o nazwie "biurowy klepacz". "Zatrudnię biurowego klepacza do naszego biura". Natomiast sprzątacz czy sprzątaczka to nie jest określenie pejoratywne, tylko normalna nazwa zawodu. To Ty dopowiadasz sobie, że jest obraźliwe.

No i to był jego wybór. Jeden partner nie ma obowiązku dostosowywania ilości obowiązków domowych do potrzeb zawodowych drugiego partnera.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:12   #84
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość

Nie słyszałam o zawodzie o nazwie "biurowy klepacz". "Zatrudnię biurowego klepacza do naszego biura". Natomiast sprzątacz czy sprzątaczka to nie jest określenie pejoratywne, tylko normalna nazwa zawodu. To Ty dopowiadasz sobie, że jest obraźliwe.

No i to był jego wybór. Jeden partner nie ma obowiązku dostosowywania ilości obowiązków domowych do potrzeb zawodowych drugiego partnera.
To proszę powiedz mi jak jednym określeniem zmieścić odoby pracujace caly dzień przy komputerze? Bo można wymieniać jasne; młodsz ksiegowa, asystentka sprzedaży, młodszy content-menadżer. Poza tym jestes pierws osobą któa sie na klepacz obraża. Serio u mnie w biurach zawsze leciały hasła "no jak będe miała synka ti powiem mu że mamusia to młodszy klepacz" itd, więc nigdy nie wiązałam tego z jakąś deprecjajcją, ale oczywiscie jeśli czujesz się urazona to nie bedę uzywała tego okreslenia w rozmowie z Tobą.

Nie ma obowiazku, ale znowy kwestia jak się ktoś doada. Po prostu mój TŻ nie dogadałby się z taka Lisbeth w kwestii podziału obowiazków, ja tez bym się z nią dgadała. Dlatego ona ma swój zwiazek, a my swój.
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:15   #85
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Januszpolak takie bzury piszesz ze tego sie nie da czytac.
Wiele ludzi nie ma wyboru. Wiele ludzi nie moze przebierac w ofertach. I jak te wiele ludzi nie zaakceptuje nadgodzin to wyladuja na ulicy bez pracy. Sa tez takie zawodu gdzie nadgodziny to standard i ze swieca mozna szukac firm bez tego. Taa powiesz zaraz zmien zawod. No i znowu to przeciez takie proste.
Gadasz jak nasz prezydent: jak chcesz miec mieszkanie to zmien prace i wez kredyt.
No pronlem chyba tylko w dolinach twoich jednorozcow.
To ze twoi znajomo maja takie a nie inne zawody to nic nie znaczy. Trzeba spojrzec na to szerzej i nie pisac glupot jak sie nie ma o czyms zielonego pojecia.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:21   #86
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

na wizazu każdy pracuje gdzie chce, na jakim chce stanowisku a ilość spędzanego w pracy czasu to jest jego świadomy wybór. Normalnie świat idealny.

załóżcie sobie jakiś wątek gdzie będziecie się przerzucać zakresami obowiązków, nazwami stanowisk i łatwością w pozyskaniu i utrzymaniu wybranej przez siebie pracy.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;71529701]Januszpolak takie bzury piszesz ze tego sie nie da czytac.
Wiele ludzi nie ma wyboru. Wiele ludzi nie moze przebierac w ofertach. I jak te wiele ludzi nie zaakceptuje nadgodzin to wyladuja na ulicy bez pracy. Sa tez takie zawodu gdzie nadgodziny to standard i ze swieca mozna szukac firm bez tego. Taa powiesz zaraz zmien zawod. No i znowu to przeciez takie proste.
Gadasz jak nasz prezydent: jak chcesz miec mieszkanie to zmien prace i wez kredyt.
No pronlem chyba tylko w dolinach twoich jednorozcow.
To ze twoi znajomo maja takie a nie inne zawody to nic nie znaczy. Trzeba spojrzec na to szerzej i nie pisac glupot jak sie nie ma o czyms zielonego pojecia.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
taaa za 6 tysięcy to tylko idiota pracuje. Kurna świat idealny.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 15:58   #87
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ja znam sporo takich ludzi, a nawet zauważam że większość ma mniejszy lub większy wpływ na ilość czasu spędzanego w pracy. Cieżko mi nawet wyobrazić sobie zawód ze sztywnymi godzinami pracy. Jakieś przykłady? Chyba tylko prace biurowe mają sztywne godziny, chociaż i tu spotkałam się z osobami mającymi elastyczny grafik. I co istotne, praktycznie w każdej pracy istnieje standardowa opcja pracy 8 godzin dziennie.
Ja akurat nie mam na myśli pracy w wymiarze powyżej 8 godzin dziennie, tylko np. wspomnianą przez Ciebie część etatu. Mało które biuro (czy w ogóle firma), potrzebując pracownika przez 8 godzin dziennie (czyli w godzinach pracy firmy) zatrudni dwie osoby na pół etatu, żeby się ze sobą zmieniały. Ale jeśli chodzi o pracę powyżej etatu - jest nieraz coś takiego jak obowiązkowe nadgodziny, np. w pewnych branżach "w sezonie".

Poza tym pytasz w kontekście pracy ze sztywnymi godzinami "jakiś przykład?" a potem podajesz za przykład pracę biurową, którą wykonuje... no nie oszukujmy się, MASA ludzi
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2017-03-04 o 16:00
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-04, 17:06   #88
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Uprzejmie proszę o nie pisanie bzdur na temat elastycznych godzinach pracy nauczycieli i możliwości wyboru pracy na dowolną część etatu. Dziękuję.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-05, 00:16   #89
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Czym się różni nazwanie kogoś biurowym klepaczem od nazwania kogos sprzataczką? Jedno zawó i drugie zawód.
No nie. Jest takie coś jak "Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 7 sierpnia 2014 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania" i to jest taka dłuuuuuga lista z nazwami, i na tej dłuuuuugiej liście nie ma ani jednej pozycji, która nazywałaby się "klepacz biurowy", za to jest kilka pozycji ze słowem "sprzątaczka". No chyba, że jestem ślepa i nie widzę, w takim razie wskaż mi, w którym miejscu jest ten klepacz.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServl...WDU20140001145

Strona 67, 9 pracownicy wykonujący prace proste, i tam masz wyszczególnione:
911102 sprzątaczka domowa
911207 sprzątaczka biurowa
911208 sprzątacz pojazdów


Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Nauczyciele akurat spokojnie mogą brać pojedyncze godziny w szkole, zresztą teraz wielu nauczycieli narzeka na brak pracy i czasem nawet pół etatu ciężko jest dorwać.
Czyli na przykład nauczycielka fizyki w gimnazjum może sobie wybrać, że chce prowadzić lekcje w czwartki o 22.15 i 23.05? Nie przesadzajmy z tą elastycznością. Jednak zdecydowana większość miejsc pracy funkcjonuje wedle ustalonych reguł, w ustalonych ramach czasowych. Gdyby wszyscy ustalali sobie grafiki tak jak im się podoba, to byłby jeden wielki ☠☠☠☠☠☠☠nik.
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-05, 07:05   #90
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bałagan u faceta czy was też nerwuje?

Branie pojedynczych godzin w szkole mnie rozczulilo.... 😅

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-05 09:54:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.