Mamusie marcowe 2017

[witch_18]

Napisane przez pikdaria

Witch- a jakbyś zniosła sam stelaż a potem gondole?? No nie mam więcej pomysłów , napewno coś wymyślisz ;-)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Maz chyba będzie znosił po prostu rano wózek i potem wniósł wracając z pracy. Myślę,że przez te 8 godz na klatce schodowej nic mi się nie stanie przynajmniej póki mi się rana po CC dobrze nie zagoi, potem mogę fo znosić sama

Ja jak się wybrałam w piątek sama do Biedronki to czułam się jak dzikus początkowo. Tak tam głośno było, ludzi tylu wokół Tak to jest po 2 tygodniowej izolacji,bo najpierw szpital a potem tydzień w domu z Małą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Sonia11

[/COLOR]Czy Wasze dzieci mają czkawke po każdym karmieniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak po każdym to może nie,ale naszą dość często łapie czkawka.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

My jutro pierwszy spacer, bo trzeba do szpitala na kontrolę małego. Ja mam wózek w mieszkaniu, całe szczęście jest winda.

Dzisiaj jestem jak zombie zaczal się nawal i małemu ciężko złapać brodawke. Mam wrazenie, ze się nie najada albo przez moją konieczność lykania żelaza ma problemy z kupą. Wychodzi nam jedna na dobę z sikami trochę lepiej, ale i tak ciągle głodny. Dzisiaj już ryczalam razem z nim czuje sie bezsilna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Sonia u nas czkawka tez często.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Dopiero doczytałam ze starego forum. Gratki pikdaria duży bobasek, i da ciebie Princesika - no rzeczywiście super przytrzymalas te skurcze w domu.a ile trwał u Ciebie poród od pierwszych regularnych skurczów? Ja miałam od 6 jakoś do 23 i zawsze ciężko było mi uwierzyć, że to tyle czasu może trwać.liczylam na szybką akcję, ale w sumie i tak jakoś zlecialo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Interewcia dobrze że piszesz o tych kołach O_o

Sonia mój na bardzo często czkawke po jedzeniu.

Carla nie poradzę nic więcej jak przystawiaj ile się da. Początki są ciężkie :-* i nie daj sobie wkręcić że się nie nie najada. Nastawienie dużo pomaga, nasze piersi to najlepsza fabryka, zaufaj organizmowi, będzie dobrze :-*

[Sonia11]

Carla jedna kupa na dobę jest ok. U nas nie było kupy 5 dni.
Jak mały chce ssać to przystawiaj ile dasz radę o kontroluj czy są mokre pieluchy. Ja po moich doświadczeniach wiem że czasem na początku może być za mało pokarmu i trzeba pilnować żeby się dziecko nie odwodniło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Zmiana czasu i polozenie spac dziecka zajmuje poltorej godziny a moze mecz chciala ogladac :mysli:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

Cyc, pielucha, odkładanie i ciągły ryk.nie wiem co mu jest mam doła tez tak u was było na początku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[antena22]

U mnie na poczatku bylo super.potem zaczelo sie marudzenie.Moze go brzuszek boli.Sprobuj pomasowac albo polozyc termofor.u mnie Tymek ma teraz takie fazy ze na rekach pieknie spi a odloze go i ryk.wtedy niestety spi mi na klacie.moze to niezbyt dobry pomysl bo sie przyzwyczai,no ale przeciez nie zostawie w lozeczku zaplakanego dziecka.

[carla2607]

antena nasz dzisiaj między nami spał, bo tez przez resztę nocy nieodkladalny. Po 2 h płaczu poddalam się smoczkowi. Młody possal 5 min zasnął i wyplul, wiec chociaż 3 h się kimnelismy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

I dzięki dziewczyny, przystawiam go i ćwiczę, bo jeszcze czasem problem z ułożeniem przy cycu. Bąbel się wygina albo szuka cyca po innej stronie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marlenya111]

Carla ja bylam przeciwna smoczkowi bardzo dluga bilam sie ze soba zeby nie dawac ale teraz to czasem jedyna pomoc i z niej korzystam juz nie mysle o tym jak o zle ostatecznym


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[witch_18]

To chyba jakaś noc taka była na nieodkładalne dzieci. Nasza też płaczliwa dzisiaj była jak nigdy. W końcu przysnęła chwilę miedzy nami w łożku. Teraz z kolei nadrabia w swoim łóżeczku podczas gdy ja czekam juz na położna.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pikdaria]

My już druga noc w domu i tez śpimy razem większość czasu. Mnie jeszcze rwie brzuch i ciężko mi tak wstawać w kółko. Może się nie przyzwyczai bąbel za bardzo. Na klacie tez daje mu trochę pospać. Śpi wtedy na brzuszku a ja mam go na oku, brzuchol się masuje - No same plusy tylko trzeba się przygotować w niezbędniki pod ręka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[witch_18]

Ja dzisiaj świętuje,bo Iga przybrała 340g w 10 dni także waży już 2920g i położna powiedziała,ze ładny wynik. Ogólnie obejrzała ją i powiedziała,że wszystko wyglada ok. Teraz za tydzień do nas zajrzy. I jak przy niej Mała była spokojna tak teraz ani cyca ani usnąć, nawet noszenie na rękach nie pomaga probuje ze smokiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[youan]

Carla dlatego wlasnie ja nie traktuje smoka jak najgorszej rzeczy na swiecie choc moja juz go zazwyczaj nie chce nawet jak go daje w akcie desperacji

Maz zaprowadzil starsza do przdszkola wiec pospalam do 10 (nowego czasu- wrr nienawidze zmian czasu) patrze na ten balagan poweekendowy i mysle czy wstac i ogarniac czy jeszcze poczekac... moze sprzatnie sie samo? ehh a jeszcze musze isc do Rosska po maszynke i pianke bo mi sie pokonczylo wszystko a dzis wizyta u gin... trzeba sie ogarnac no a po wizycie mily wieczorno i bede mogla zaczac cwiczyc i z czego ja sie ciesze- glupia ja nie lubie cwiczyc ale inaczej nie zrzuce nadwagi w koncu, a jak nie to zaraz mi kolana zaczna nawalac i bedzie kiepsko... w kazdym razie milego dnia i dluuuuugich spacerkow w taka piekna pogode

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

U nas to samo... Nawet nie tyle płacz, co ciągle marudzenie, wiercenie, nie wiadomo co pasuje a co nie. Był moment że mąż miał go na klacie i ryk, przesunął malego o centymetr, a ten zasnął... Niemniej od samego wieczoru był problem, bo pierwszy raz nie zasnął po kąpieli. Meczylismy się 2h...

[witch_18]

U mnie w końcu zasnęła ze smokiem,którego potem wypluła. Mam chwilę,żeby się ogarnąć i na spacer pójdziemy.Może jak się dotleni to będzie szło się z nią jakoś dogadać

I dostałam potwierdzenie z h&m,że wysłali paczkę tą kupioną z szalonym rabatem ponad 40%. Super,bo myślałam że może będą coś kombinować

[youan]

A u mnie potwierdzenia brak... robilam zamowienie kolo 19 jak wszystko dzialalo wiec mam nadzieje ze dojedzie bo Starsza czeka na baletki... kgore nie wiem czy nie beda male :/ no wlasnie moge oddac 1 produkt czy musze zwrocic cale zamowienie? Bo w sumie jak je zwroce to zamowienie bedzie ponizej tej kwoty za 20% rabatu to co bede musiala doplacic? I mozna oddac w sklepie czy trzeba odeslac? Bo nigdy u nich nic nie oddawalam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[witch_18]

Napisane przez youan

A u mnie potwierdzenia brak... robilam zamowienie kolo 19 jak wszystko dzialalo wiec mam nadzieje ze dojedzie bo Starsza czeka na baletki... kgore nie wiem czy nie beda male :/ no wlasnie moge oddac 1 produkt czy musze zwrocic cale zamowienie? Bo w sumie jak je zwroce to zamowienie bedzie ponizej tej kwoty za 20% rabatu to co bede musiala doplacic? I mozna oddac w sklepie czy trzeba odeslac? Bo nigdy u nich nic nie oddawalam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mozesz oddać jeden produkt i z tego co wiem to trzeba odesłać. Zamówienia internetowego nie oddasz w sklepie stacjonarnym. Nie wiem jak z rabatem,ale nie sadze by trzeba było dopłacać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[83kajusia]

Kurde, już mnie dwa razy wywaliło ze strony po napisaniu postu
U nas masakryczna noc, bez spania od ósmej do drugiej. Płacz, marudzenie, nie wiadomo o co chodzi. Po karmieniu pręży się i krzyczy. Nie wiem już co mogę zrobić. Masować jeszcze za bardzo nie mogę, bo z pępka trochę krew leci. Ogrzewam brzuszek termoforem z pestek wiśni, noszę na "samolot", daję Esputicon. Nie mam już siły. Jestem tak zmęczona, że szok. W dzień nie lepiej, trzeba ciągle nosić. Na rękach.

[youan]

Chyba to po prostu jakies przesilenie skoro dotyka tylu osob eeee tam dzis w nocy bedzie lepiej! Musi! Mam nadzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Almat]

Dziewczyny, współczuję trudnych nocy. Niedługo i mnie to czeka


Któreś dziecię już wyrasta z ubranek jakie nosiło w pierwszych dniach życia?


Asia coś milczy, może ją wzięło
Siempre, a jak u Ciebie noc?


Ja jeszcze potwierdzenia z HM o wysyłce nie mam, a zamawiałam ok 18.


Youan, zwracasz wysyłkowo (dzwonisz po kuriera DPD i się z nim umawiasz w zależności kiedy Ci pasuje). Po kilku (kilkunastu) dniach HM zwraca Ci pieniądze na konto pomniejszone o 3,90zł (koszt wysyłki).
Wydaje mi się, że nie anulują Ci tego zwrotu


Ja już po ktg i badaniu. Główka wysoko, rozwarcie na taki malutki paluszek, więc chyba Szymek się nie spieszy i współpracuje z rodzicami

[siempre]

W nocy skurcze miałam rano dość mocno się nasilily co 5 minut były ale po śniadaniu wszystko przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Almat]

Napisane przez siempre

W nocy skurcze miałam rano dość mocno się nasilily co 5 minut były ale po śniadaniu wszystko przeszło.

To jest niesłychane jak te skurcze Wam przechodzą.. Ja bym pewnie już zwarta i gotowa jechała do szpitala (co 5 minut to jednak b. często)

[youan]

Almat wyrosla z kilku ubranek juz grzeczny syn jak czeka z wyjsciem za pozwoleniem Mamy
Jeszcze jedno pytanie: Ten zwrot jest na koszt hm czy ja ponosze koszty?
Siempre dlatego ja sie ciesze ze mi najpierw odeszly wodynawet nie wiem co ile mialam skurcze bo byly w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia_28w]

Napisane przez Almat

Dziewczyny, współczuję trudnych nocy. Niedługo i mnie to czeka


Któreś dziecię już wyrasta z ubranek jakie nosiło w pierwszych dniach życia?


Asia coś milczy, może ją wzięło
Siempre, a jak u Ciebie noc?


Ja jeszcze potwierdzenia z HM o wysyłce nie mam, a zamawiałam ok 18.


Youan, zwracasz wysyłkowo (dzwonisz po kuriera DPD i się z nim umawiasz w zależności kiedy Ci pasuje). Po kilku (kilkunastu) dniach HM zwraca Ci pieniądze na konto pomniejszone o 3,90zł (koszt wysyłki).
Wydaje mi się, że nie anulują Ci tego zwrotu


Ja już po ktg i badaniu. Główka wysoko, rozwarcie na taki malutki paluszek, więc chyba Szymek się nie spieszy i współpracuje z rodzicami

U mnie niestety nic- wieczorem 3 skurcze w odstępie 15 minut i to by było na tyle. Eh czuję, że nie ominie mnie wywoływanie...
Almat a jak z L4? Udało się zagadać lekarza w Żeromskim?
Ja mam ktg jutro.

Napisane przez siempre

W nocy skurcze miałam rano dość mocno się nasilily co 5 minut były ale po śniadaniu wszystko przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Siempre widzę dziecko pogrywa sobie z Tobą jak ze mną...już bym wolała spektakularne odejście wód płodowych, niż się zastanawiać czy te skurcze to te i czy faktycznie za chwilę się nie wyciszą



Moja paczka, a właściwie dwie z HM też zmieniły status na wysłane. Jedną zamawiałam około 14, a drugą koło 17. Nie mogę się doczekać

Współczuję dziewczyny marudzenia dzieciaków, może to faktycznie zmiana czasu, jakieś przesilenie wiosenne i zaraz wszystko się unormuje

[pantera09]

Noc paskudna, za to udało się marude zapakować do wózka i na spacer. Pogoda piękna. Jakieś 1.5h byliśmy Teraz cycolimy.

[Sonia11]

U nas noc nie była zła, jak mała dłużej nie może zasnąć to biorę ja na brzuch i tak obie śpimy.

Asia, Siempre męczące takie czekanie, ale już niedługo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Almat]

Napisane przez youan

Almat wyrosla z kilku ubranek juz grzeczny syn jak czeka z wyjsciem za pozwoleniem Mamy
Jeszcze jedno pytanie: Ten zwrot jest na koszt hm czy ja ponosze koszty?
Siempre dlatego ja sie ciesze ze mi najpierw odeszly wodynawet nie wiem co ile mialam skurcze bo byly w szpitalu

Nooo, synek grzeczny, ale aż nam głupio, że tacy zwyrodniali rodzice jesteśmy, więc chyba zaczniemy od środy zapraszać go na świat Żeby nie czuł się niechciany


Ty płacisz, przelewają Ci kwotę za to co oddałaś pomniejszoną właśnie o to 3,90.


Taak, jak czytam przygody Asi i Siempre to stwierdzam, że odejście wód jest dużo lepszym początkiem


Carla, pisałam ostatnie dni z telefonu, więc nawet nie skomentowałam Twojego porodu. Chyba był najtrudniejszy ze wszystkich dotąd. Bardzo Cię podziwiam, że tak to dobrze zniosłaś.
A jak oceniasz angielską opiekę okołoporodową?


Dziewczyny w ogóle nic nie pokazujecie tych swoich Bąbli


Interewcia, jak u Was po weekendzie? Widzisz, żeby Igor był spokojniejszy?

Napisane przez asia_28w

U mnie niestety nic- wieczorem 3 skurcze w odstępie 15 minut i to by było na tyle. Eh czuję, że nie ominie mnie wywoływanie...
Almat a jak z L4? Udało się zagadać lekarza w Żeromskim?
Ja mam ktg jutro.

Czyli Ty Asia w czwartek kładziesz się w szpitalu jeśli nie ruszy?
Zagadałam, ale ta sama gadka o macierzyńskim Dziś wieczorem mam wizytę u internisty. Jeśli nie dostanę to podejdę do Rydygiera na nocną opiekę.


Jutro rano mam z kolei ktg w Rydygierze właśnie i jeśli nadal nie będę miała L4 to zapytam w tym szpitalu. A jeżeli po raz kolejny usłyszę odmowę to podejdę do internisty w POZ, który działa przy szpitalu.
Któryś lekarz w końcu musi mi się wypisać


Generalnie czuję się jak nowonarodzona. Po 6tyg leżenia nawet takie łażenie i proszenie się o zwolnienie wydaje mi się cudownym zajęciem. Cały weekend spędziłam w remontowanym mieszkaniu. Nie dość, że wreszcie czas spędzony z mężem to jeszcze z dala od tv, kompa plus trochę ruchu przy sprzątaniu. Współczuję kobietom, które muszą leżeć jeszcze dłużej

Napisane przez pantera09

Noc paskudna, za to udało się marude zapakować do wózka i na spacer. Pogoda piękna. Jakieś 1.5h byliśmy Teraz cycolimy.

O właśnie. Dziewczyny, przy takiej pogodzie jak dziś (słonecznie, w miarę ciepło, bezwietrznie) to w której dobie można wyjść na pierwszy spacer?

[asia_28w]

Almat tak coś wspomniała moja lekarka...że wtorek ktg, kolejne w czwartek i wtedy może już zostanę. Także będę jutro dopytywać czy na pewno...Z jednej strony nie chcę, słaba wizja spędzenia w szpitalu pięknego weekendu, ale z drugiej strony trochę już się boję i nie wiem czy nie wolałabym być pod kontrolą, żeby częściej robili mi to ktg, no i może w końcu coś by ruszyło.

Podbijam pytanie Almat o spacery- czy to takie werandowanie najpierw przy otwartym oknie, później na balkonie i dopiero po tym spacer to tylko opcja dla zimowych dzieci, a z takim wiosennym można od razu wyjść na spacer, czy też trzeba przez te wszystkie etapy przechodzić i dopiero po kilku dniach spacer?

[witch_18]

Napisane przez pantera09

Noc paskudna, za to udało się marude zapakować do wózka i na spacer. Pogoda piękna. Jakieś 1.5h byliśmy Teraz cycolimy.

To identycznie jak u nas, po marudnej nocy 1,5 godziny spokoju na spacerze choć tyle dobrego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Almat fajnie ze tak Cię dobry humor trzyma za L4, no któryś niech się zlituje...

My po szpitalu wyszliśmy od razu z małym.

Witch mało tego, wróciliśmy, zjadł i zasnął znowu, spi już 2h. Miałam go w chuscie i zrobiłam obiad