|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Cytat:
wychowywanie psa jeśli ustali się pewne zasady i się ich pilnuje to nic trudnego, a pies to prawdziwa radość w domu |
|
|
|
|
|
#62 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Ale my się wcale nie denerwujemy
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Słyszałam taki dowcip: że właściciele psów dzielą się na tych, którzy śpią ze swoimi pupilami i na tych, którzy się do tego nie przyznają
Moje Misiątko posuwa się w swej besczelności trochę dalej - czasami włazi na MOJĄ poduszkę, zostawiając mi wolne miejsce "w nogach", a na moje nieśmiałe próby przywrócenia właściwego porządku słyszę od urażonego niemęża: "no pozwól mu! ma do tego prawo"
|
|
|
|
|
#64 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Hehe, to ja spoza dowcipu jestem
prędzej umrę, niż pies na pościel mi wejdzie
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
A oto cos dla wszystkich zwolenników i przeciwników pozwalania psu na wszystko, zwłaszcza na lizanie po twarzy
Dostałam od Laury2112, trafiła w samo sedno
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
#66 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
he, he, he, to jest super, no i jakze zyciowe
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
A wlasciwie to nie rozumiem: z jednej strony czlowiek, lazienka, kazdy osobny ma recznik, gabke, szczoteczke do zebow, a z drugiej strony pies w lozku, ktory nawet lap nie wytarl, gdy do niego wskakiwal, nie mowiac juz ze lezal wczesniej na brudnej ziemi itp. Zastanawiające....
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
No własnie, albo wytarzał się w ziemi, wąchal i lizał rózne rzeczy i nie mył zębów
Zresztą, żaden pies nie pachnie perfumami, chyba nie bez powodu W końcu kąpie sie raz na miesiąc, a nie, jak ludzie, codziennie.
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
#69 |
|
Zadomowienie
|
Dobry wieczorek
U mnie było tak: Kiedy miałam jamnika to spał ze mną wiadomo malutki to czemu by nie,ale ta siersc...okropnosc....obe cnie mam owczarka niemieckiego,któremu nie pozwalam wchodzic do łożla.Czytałam,że pozwalanie na to zaburza hierarchie w domu,dlatego pies może potem probowac dominować,bo skoro spi tak jak wlasciciel to uwaza ze moze robic wszytsko inne i to sie jemu nalezy.Napewno miłoby było poprzytulac sie samemu do czworonoga,a mój cwaniak robi tak ze skoro nie pozwalalmy mu spac w lozku to rano przychodzi kładzie pyszczek na poduszke i sie przytula tak nawet z 10 minut. Radziłabym nie pozwalać spać psom w łozku...przynajmnie to moja uwaga. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#70 |
|
Raróg
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Ze względów wyżej zobrazowanych (
) nie lubię, jak "pejunek" liże mnie po twarzy. Nie lubię też sierści na łóżku, jedzenia w towarzystwie psa, któremu ślina leci z pyska.A zwierzaki kocham najbardziej na świecie i zawsze wytarmoszę każdego, który wpadnie mi w łapy. Są jednak pewne granice, które wychodzą na dobre obu stronom (np. nie dokarmiajmy pupila czekoladą, bo jest ona dla psów trująca - nie tolerują dobrze jakiegoś tam składniku). |
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
ja mojego pieska od małego próbowałam oduczyć spania w łóżku, ale bezskutecznie
|
|
|
|
|
#72 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
MOja Arganie jest wychowanym psiakiem- dużo nad nią pracowałam i powoli widze tego efekty
![]() Jak była małą kuleczką- a goldeny wyglądaja jak misie - to działała na mnie tak, że pozwalałam jej na wszystko- potem niestety musiałam zabrać się za dyscypline.Spanie w łóżku odpada katygorycznie- jest jedna wersalna w domu na którą Arga może wejść, tylko na jedyną i ona to dobrze wie. Nie wchodzi do naszej sypialni, jest to miejsce dla niej zakazane. Przez pewnien czas stosowałam teorie dominacji i zgodze się, że możnaw ten sposób pokazać psu, że to ty jesteś szefem. Jednak teoria dominacji to nie wszystko i coś mi się zdaje że i tak miałam za dużo serca i byłam za miękka podczas jej stosowania.
__________________
|
|
|
|
|
#73 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Cytat:
Większa ilosć czekolany moze uśmiercić psa bo jej nie strawi i dojdzie do zatrucia. pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
|
#74 | |
|
Wtajemniczenie
|
Cytat:
tylko ze drapie
__________________
Żonka niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie BTW mów mi Agnieszka |
|
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
oczywiście
mój piesio zawsze śpi u mnie na łóżeczku
|
|
|
|
|
#76 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
ja bym swojej suczce pozwoliła ale mama się w życiu nie zgodzi!
__________________
droga gitaro, przepraszam, ale teraz moje palce Cię nienawidzą.
|
|
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
moj piesek raz spi, raz nie spi.. zalezy to od jego nastroju
nie zakazuję mu tego, bo juz sie nauczyl (w moim, w rodzicow tylko wtedy kiedy tata spi i go nie widzi ), nie bede robic z niego glupka tym bardziej, ze mi to nie przeszkadza i nie brzydze sie go.
|
|
|
|
|
#78 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
moja sunia jak chce to spi ze mną,teraz już jest dosyć wiekowa (ma 13 lat) i rzadko do mnie przychodzi - najczęściej jak boi sie burzy
![]() ale jak była malutka to pchała się do łóżka, az miło i nie zabraniałam jej tego, taka byłam zachwycona, że mam psa...nie widze wtym nic niewłaściwego
__________________
|
|
|
|
|
#79 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Czytam czytam i dochodzę do wniosku: pragnę pieska
. Niestety moi rodzice są na NIE... Zazdroszczę wszystkim posiadaczom czworonogów... |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Ja mam jamniczka . W nocy na łózku nie spi..a w dzień..inna sprawa..
Spi u mojej cioci która wraca zawsze"po nocy" pracuje w szpitalu i wraca o jakies.10 to on zawsz z nią lezy..
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
mój psiaczek, szczypiorek kochany, robi generalnie co chce
na łózku śpi. Czasem tylko tata sie wkurza, że ciągle na kimś chce siedzieć (bo Zuzek nie potrafi tak sam bez nikogo leżeć spokojnie tylko ktoś musi być obok niej) a oto moja suczka kochana ![]() teraz też mój brat śpi a ona na jego nogach kima gorzej niż z dzieckiem
__________________
"Pytania są niebezpieczne, Nie ruszaj ich, będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie więcej Niż myślisz pytań powstanie." J.C. |
|
|
|
|
#82 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 593
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Mój pies nigdy nie spał ze mną w łóżku, na szczęście preferuje swoje posłanie
. Gorszy problem mam z moim małym kotem- jestem właśnie na etapie odzwyczajania go od wskakiwania w pościel. Niestety jest bardzo uparty i pół nocy spędzam na "sprowadzaniu go na podłogę".
|
|
|
|
|
#83 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Re: Do posiadaczek czworonogów
Cytat:
Ostatnio śpi też obok mnie na pleckach i się rozpycha!! Zawsze zasypia na podłodze, a kiedy rano się budzę zawsze śpi na łóżku- nie wiem kiedy przychodzi!!
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#84 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Ja staram się nie pozwalać spać psu w moim łóżku ... ale niestety czasem jak się zaprze to żadna siła go nie ściągnie
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
moj siersciuch na szczescie nie sypia na moim lozku
... ale ogolnie mi to nie przeszkadza...
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
|
Dot.: Do posiadaczek czworonogów
Cytat:
Śpi w poprzek łóżka, a my po bokach na małych skrawkach Ach te sierściuchy...
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących |
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: Do posiadaczek czworonogów
Cytat:
![]() Po pierwsze mój pies jest zakochany w mojej mamie.Nawet jak ona go skarci,skrzyczy czy upomni -nie ma bata,miłość po grób. Ale do mnie czasami przyjdzie(zwł. wtedy jak inni domownicy nie mają czasu i ochoty na zabawy i przytulanie. Ja kocham moją Korę bardzo ,wiec pozwalam jej na wszystko. Łóżko?-czemu nie ![]() Gdy mojej mamy nie ma w pokoju/w domu ,to Korusia od razu najlepszy kącik(czytaj łóżko) sobie wybiera. Może leżeć w łóżku(nawet pościelonym),ale zazwyczaj w nogach. Jest jej dobrze,ale od czasu do czasu ja wprowadzam troche rygoru
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Re: Do posiadaczek czworonogów
Moja Sonia- bokserka raczej do małych psinek się nie zalicza. Sypia na swoim legowisku i tak się tam rozwala, że pewnie gdyby miała spać ze mną to by mnie zwaliła z łożka. Poza tym macha przez sen łapami - juz widze te pozdrapania od jej pazurków. Oprócz tego w nocy lubi popiardywać - katastrofa! Na dodatek pomimo dbania o nią kąpani, czesania - śmierdzi czasem jak stare skarpety i to ją skreśla jako kandydata na łóżkowego kompana. Poza tym musiałabym się najpierw rozwieść z mężem, który twierdzi, że pies musi znać swoje miejsce...
|
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Re: Do posiadaczek czworonogów
Pongo nigdy z nami nie spał. Nawet nie próbował. I kiedy nas nie ma również do łóżek nie wchodzi. Widać kanapa mu wystarcza.
![]() Ale gdyby próbował włazić do łóżka, nie pozwoliłabym mu na to. Zresztą kolejnemu psu na kanapę też nie pozwolę wchodzić. Pies powinien znać swoje miejsce. Z Gutkiem był ten problem, że myśmy go znaleźli. Najprawdopodobniej wyrzucono go z samochodu. Na początku bał się ruszyć ze swojego legowiska przy fotelu. Potem zaczął powoli poznawać nowe kąty: pokoje, kuchnię. Nie ukrywam, że bawiło nas, jak znikał nagle z kanapy jak niespodziewanie go zaskoczyliśmy. A potem to, jak prosił, żeby go na nią wpuścić. No i nie chcieliśmy go stresować dodatkowo. W końcu swoje przeżył. Doszło do tego, że bezczelnie skopuje mnie z kanapy. Ale 14-letniego psa już się tego nie oduczy.No i jeszcze kwestia rozmiarów psa. Co innego jak włazi nam do łóżka nawet jamnik, a co innego np. dog. ![]() Lizać po twarzy nie pozwalam, po rękach tak, ale zaraz idę je umyć. Za dużo się naoglądałam na spacerze co on liże. Ale miałam znajomą, która dawałą psu do rozgyzania orzechy, a później je zjadała. Ble..
|
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Re: Do posiadaczek czworonogów
A to moja kochana znajda.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:55.







prędzej umrę, niż pies na pościel mi wejdzie




. Niestety moi rodzice są na NIE... 

na łózku śpi. Czasem tylko tata sie wkurza, że ciągle na kimś chce siedzieć (bo Zuzek nie potrafi tak sam bez nikogo leżeć spokojnie tylko ktoś musi być obok niej)
Zawsze zasypia na podłodze, a kiedy rano się budzę zawsze śpi na łóżku- nie wiem kiedy przychodzi!!
Na początku bał się ruszyć ze swojego legowiska przy fotelu. Potem zaczął powoli poznawać nowe kąty: pokoje, kuchnię. Nie ukrywam, że bawiło nas, jak znikał nagle z kanapy jak niespodziewanie go zaskoczyliśmy. A potem to, jak prosił, żeby go na nią wpuścić. No i nie chcieliśmy go stresować dodatkowo. W końcu swoje przeżył. Doszło do tego, że bezczelnie skopuje mnie z kanapy. 
