Opalanie natryskowe. Airbrush

[swierzynka]

Fajnie że ktoś poruszył ten temat. Jak byłam w Karpaczu to zauważyłam ogromny napis natryskowe opalania i zastanowiałam się co to takiego i czy warto wogóle, no teraz wiem, że nie bardzo. No ale nigdy bym nie przypuszczała że to takie drogie.

[jinxi]

Napisane przez Monika:-)

A ja byłam zadowolona z opalania natryskowego,może dlatego że zafundowałam sobie tylko na twarz, szyję i dekolt,resztę ciałka miałam brązową z balsamu brązującego i spodziewałam się że jak zrobię taki zabieg na całe ciałko to po jakimś czasie (krótkim czasie) będzie owy specyfik schodzić i nie dość że będę żałować wydanych pieniędzy to brzydko bym wyglądała,a po tym jak "zabrązowiono mi buźkę,szyję i dekolt to odstwaiłam w kąt podkład,teraz powtarzam co 2,3 tyg taki zabieg ale tylko na twarz i szyję,między czasie smaruję wszystkim co brązujące typu :różnego rodzaju kremy,toniki i świetnie sie trzyma,ale rzeczywiście nie polecam na całe ciało bo to strata pieniędzy,ale nie przejmuj się ja to jestem takiego zdania:"Nic nie dzieje się na daremno" hrhr jakieś tam doświadczenie w tej kwestii zdobyłaś i drugi raz tego "błędu" nie powtorzysz,głowa do góry

O ja z checią bym sobie "opaliła" buzkę i dekolcik w taki sposób Można wiedzieć ile ta przyjemność?

[Monika:)]

Napisane przez jinxi

O ja z checią bym sobie "opaliła" buzkę i dekolcik w taki sposób Można wiedzieć ile ta przyjemność?

Zapłaciłam 45zł w Instytucie Dr Ireny Eris za buźkę,szyję i dekolt

[xre]

Takie opalanie kojarzy mi sie co najmniej dziwacznie... Podobnie lakieruje sie samochody, tez naklada sie kolor pistoletem do malowania... Smieszne i z tego co tu czytam efekty daje mizerne! Nie skorzystam z tego!

[justa79]

Napisane przez xre

Takie opalanie kojarzy mi sie co najmniej dziwacznie... Podobnie lakieruje sie samochody, tez naklada sie kolor pistoletem do malowania... Smieszne i z tego co tu czytam efekty daje mizerne! Nie skorzystam z tego!

ale za to zdrowsze niż solarium :P ale co kto woli

[papryczka]

hm... a juz mialam nadzieje, ze bede mogla skorzystac z tego przed slubem... jednak widze, ze nie ma co ryzykowac... przy mojej bladej kuracji, moglby mnie narzeczony przed oltarezm nie rozpoznac z tak intensywnym kolorem po jednej wizycie, hehe.
no chyba, ze znajdzie sie wiecej pozytywnych opinii na temat natryskowego opalania poza ta moniki???

[justa79]

a nie możesz wcześniej wypróbować?

[~~~JOLA~~~]

Gdzies wyczytalam, ze mozna regulowac intensywnosc opalenizny Nie wiem, jak to ma dzialac, ale podobno to mozliwe

[papryczka]

Napisane przez justa79

a nie możesz wcześniej wypróbować?

taki mam zamiar justa, jednak czytajac opinie na ten temat moja nadzieje, na ladna opalenizne maleje. ale oczywiscie wyprobuje na sobie. pozdrawiam!

[Beata]

A może trafiłyście do salonów w których obsługa nie za bardzo orientuje się w temacie- są różne rodzaje prepartów do opalania natryskowego - i salon powinien dysponować zarówno takimi dla jasnej karnacji jak i tymi dla ciemniejszej - prawdopodobnie ze względów "oszczędnosciowych" salon ma do dyspozycji tylko jeden samoopalacz -ten dla ciemnej karnacji i dlatego osoby z jasną karnacją wyglądają po nim jak Murzynki.
A zacieki to kwestia nieumiejętnego nałożenia preparatu. Zbyt krótki czas utrzymywania się samoopalacza to prawdopodobnie nie przygotowana skóra - przed zabiegiem powinien byc zrobiony dokładny peeling i powinien być też nałożony preparat eksfoliujący tuż przed opalaniem natryskowym. Po ok. 2 dniach zabieg powinien być powtórzony i wówczas efekty powinny utrzymywać się ok 10 -14 dni.

[orbitka]

czy może zna ktos adres salonu w suwałkach gdzie stosuje się airbrush tanning? potrzebuje szybko sie opalic a nie mam czasu na solarium...... dajcie znac

[MaLa Mi]

Czy wie ktoras z Was, gdzie w Tarnowie znajduje sie salon, w ktorym mozna opalać się metodą AIRBRUSH TANNING. Widzialam kiedys jadac autobusem reklamę opalania natryskowego, ale niestety nie zapamietalam adresu. Bede wdzieczna z pomoc!
PS. Cena tez bylaby mile widziana, jesli znacie

[mania19]

Wiesz ... niestety nie jestem z tych rejonow ale bardzo odradzam Ci taki zabieg... Czesto zostaja plamy, zacieki ... Kolor bywa zolty jak u Chinki a i nie trzyma sie to to dlugo... mialam robione to 2-3 razy i trzyamalo sie na szczescie 3 dni ... "na szczescie" no niewiem czy wytrzymalabym te obiecane 7- 10 dni ... Wiec jesli chcesz sie ladnie opalic to lepiej idz do dobrego salonu kosmetycznego by Cie tam wysmarowali samoopalaczem dopasowanym do twojej karnacji , rodzaju skory itp wczesniej zluszczajac naskorek Mozesz tez przejrzec KWC i wybrac jakis dobry samoopalacz ... Naprawde nie warto na to kasy tracic bo efekt jak przy srednio dobrym jakosciowo samoopalaczu

[MaLa Mi]

Moze rzeczywiscie kupie samoopalacz, ale boje sie plam, bo niestety nie mam reki do takich rzeczy. Mam niedlugo studniowke i pasuje ladnie wygladac, a na solarium nie pojde w obawie przed promieniami.
Dziekuje za odpowiedz

[Paula07]

Napisane przez MaLa Mi

Moze rzeczywiscie kupie samoopalacz, ale boje sie plam, bo niestety nie mam reki do takich rzeczy. Mam niedlugo studniowke i pasuje ladnie wygladac, a na solarium nie pojde w obawie przed promieniami.
Dziekuje za odpowiedz

Polecam Ci L'oreal Sublime Bronze w żelu, naprawdę rewelacja. Jest bardzo wydajny, nakładasz troszeczkę i rozsmarowujesz, niesamowicie wygładza skórę. Dwa lata temu całe lato smarowałam się tym bronzerem i takiej skóry jak miałam po tym specyfiku nie uzyskałam żadnym balsamem.
A nawet jeśli nierówno rozsmarujesz i w jednym miejscu będziesz miała ciemniejszy odcień to wystarczy potrzeć gąbką i sprawa załatwiona

[ila87]

ja tez bylam na opalaniu natryskowym. bylo baaardzo przyjemnie , zimniutka pachnaca mgielka itd. no ale szkoda ze mialam troche za duzo na twarzy i jak wyszlam na powietrze ,gdzie byl snieg to nie bylo mi za wesolo. mam dosc jasna karnacje a wygladalam jak bambus. troche za mocno , no i koszt nie jest niski 50 zl od pasa w gore, no i dojscie do domu w brudnych od tego ciuszkach, raczej bez stanika, obcislych rzeczy to raczej maly dyskomfort. teraz mam studniowke i nie wiem co mam robic , bo solarium ciezko mnie lapie, samoopalacze-boje sie plam a na spa tanning juz raczej nie zaryzykuje

[Mona Lisa]

Raz w życiu skusiłam sie na totalną zmianę karnacji i w zeszłym roku w połowie lipca w ciągu kilku chwil z bladolicej zamieniłam się w ... "dziką Murzynkę".

PLUSY: znajomi byli pod wielkim wrażeniem, a na imprezie panieńskiej koleżanki miałam powodzenie jak nigdy Ciemny kolor pięknie podkreślał mięśnie; wyszczuplił i uszlachetnił odsłonięte plecy i nogi. Opalenizna trzymała się tydzień i była bardzo równomiernie rozłożona, oprócz...

MINUSY: no właśnie: oprócz stóp, które wyglądały po prostu fatalnie! Jeden wielki zaciek, mimo starań kosmetyczki, smarowania kremem ochronnym, itp.
Następna wada, dla mnie nie do zaakceptowania, to straszny, okropny, duszący zapach, który towarzyszył mi przez cały tydzień i powodował, że budziłam sie w nocy!

REASUMUJĄC: zabieg godny polecenia, jeśli nie przeszkadza Ci zapach samoopalacza, nie masz tatuażu na kostce, a Twój TŻ nie ma fioła na punkcie stóp.

[papryczka]

Napisane przez Mona Lisa

PLUSY: znajomi byli pod wielkim wrażeniem, a na imprezie panieńskiej koleżanki miałam powodzenie jak nigdy

to u kolezanek mialas powodzenie??

Napisane przez Mona Lisa

Następna wada, dla mnie nie do zaakceptowania, to straszny, okropny, duszący zapach, który towarzyszył mi przez cały tydzień i powodował, że budziłam sie w nocy!

no wlasnie, tego tez sie obawiam, bo nie cierpie tego zapachu po solarium czy samoopalaczu...

Napisane przez Mona Lisa

zabieg godny polecenia, jeśli nie przeszkadza Ci zapach samoopalacza, nie masz tatuażu na kostce...

a co sie stalo z tatuazem po tym zabiegu???

[Mona Lisa]

Napisane przez papryczka

to u kolezanek mialas powodzenie??

U koleżanek też (impreza była w klubie)

Napisane przez papryczka

a co sie stalo z tatuazem po tym zabiegu???

Został pokryty zaciekami, co wyglądało fatalnie, bo jest to moje magiczne miejsce
Pozdrawiam

[Paula07]

U mnie w mieści byłam się dowiadywać ile to cudo kosztuje i nie jest aż tak tragicznie, połowa 20 zł, a całe ciało 40.
Ale mam pytanie jak taki zabieg wygłąda, widziałam w internecie jak to cudo wyglądą, i mam pewne wątpliwości czy to ktoś mnie tym psika czy jakoś to inaczej wygląda?

[Mona Lisa]

Stajesz przed przeszkoloną kosmetyczką tylko w specjalnych, jednorazowych, papierowych majteczkach (albo bez), z kremem ochronnym nałożonym na palce i stopy. Ona za pomocą malutkiego pistolecika delikatnie rozprasza na całym ciele mgiełkę samoopalacza (także pod pachami oraz pod pupą, co trudno osiągnąć w solarium ). Przed zabiegiem decydujesz o intensywności koloru (ja wybrałam najjaśniejszy), a po - stoisz z rozłożonymi rękoma przed wentylatorem "do wyschnięcia". Najlepiej wybierać się tam bez bielizny by jej niechcąco "nie opalić", w obszerniejszych ciuszkach, oczywiście bez makijażu (jeśli opalamy twarz), oraz po pilingu całego ciała. Piling i demakijaż można też zrobić na miejscu. U mnie efekty były widoczne od razu po przyjeździe do domu, a koszt tej przyjemności to 80 zł. Oczywiście zostałam uprzedzona, że efekty utrzymają się około tygodnia; na dłużej nie ma co liczyć z przyczyn oczywistych (kąpiele, normalny cykl życia komórek skóry), chyba że powtórzy się zabieg.
To chyba wszystko

[Paula07]

Dzięki za tak szczegółową odpowiedź , a dlatego sie o to pytałam, ponieważ raczej należe do osób wstydliwych i jakoś ciężko przychodzi mi rozbieranie sie przy obcych ludziach , więc muszę się zastanowić nad tym sposobem opalania

[ma-li-na]

tyle razy kusiło mnie zeby poojsc na natryskowe opalanie ale po tych opiniach zdecydowanie rezygnooje

[pretty]

kurczę... Tyle się naczytałam o zaletach natryskowego opalania a tu zonk!
dobrze, że zanim sama się wybrałam do salonu, zajrzałam na forum.. Przeszła mi ochota

[ASIULEK_23]

Myślałam, że ta opalenizna utzrymuje sie troche dłuzej. A tak? Dla mnie szkoda kasy na taką tygodniową przyjemność. Uwazam, ze to dobre na raz, przed jakąś większą imprezą typu Sylwester czy jakieś wesele. Bo tak dla przyjemności to troche za droga przyjemność... I jeszcze to stanie przed tą kosmetyczką.. upsss... przeraża mnie troszeczkę Tym bardziej w takiej małej miejscowości w jakiej mieszkam, wszyscy wszystkich znają choćby z widzenia- i rozbierz się przed taką , hihihi...

[justiiii]

u mnie w Kraku zabieg na twarz szyje dekolt kosztuje 10 zeta...poszlam na to opalanko i bylam super zadowolona ...pozniej poszlam na cale cialo nom i niestety porobily mi sie zacieki okropne ....teraz opalam tak tylko twarz i jestem happy...

[Nikkolaa]

Opalałam się natryskowo przed ślubem, efekt był śliczny, złoto-oliwkowa opalenizna, schodziła 8-9 dni, ale niezauważalnie i równomiernie. To super sprawa na "wielkie wyjście", kiedy boję się sama nakładać samoopalacz, chodzi o te okropne smugi... Przy mojej cerze wrażliwej, naczynkowej, trądzikowej solarium i słońce nie wchodzi w grę, a air-brush to super rozwiązanie.

[ilness]

a nie pobrudziłaś sobie sukienki ślubnej?

A czy ktoś był na airbrushu w Promenadzie, bo coś mi się ubzdurało, że tam jest?
Albo macie może jakieś sprawdzone miejsce w Warszawie?
Nikkolaa, a Ty, gdzie robiłaś?

[Nikkolaa]

ilness, sukienka troszkę była pod pachami ubrudzona, ale nic poza tym. Zeszło po praniu chemicznym sukni.

Sandija, ja robiłam w Sosnowcu )