A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-07-04, 12:48   #61
Mariti
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Zapomniałam jeszcze o Kwiatkach Jana Pawła II
i pozycjach anglojezycznych, które dostałam od babci trzy tygodnie temu :

-C.S Lewis-The Horse and his boy
-J.R.Wyss-The Swiss Family Robinson
-S.Cooper-Dad in Blue
Mariti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-04, 13:24   #62
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

właśnie czekam na moje pierwsze zamówienie z Merlina (bo je raczej w kwestii zakupów jestem tradycjonalistką), ale jak zobaczyłam, że "Nowe przygody Mikołajka" taniej prawie o 15 zł niż w księgarni... Nie mogłam sie powstrzymać

Oprócz tego kupiłam:
"Kronika ptaka nakręcacza" Murakami
"Pani Dalloway" V. WOolf
"Porządek alfabetyczny" juan Jose Millas
"Niewiedza" Milan Kundera

A na kiermaszu książek "Trzynastą damę" Somozy
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-04, 18:12   #63
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Gosiu, miło zobaczyć zaoceanową biblioteczkę
Z ciekawości chciałam zapytać o dwie pozycje tematycznie ściśle związane z wizażem - 'Dress your best' i 'The skin type solution'. Dobre, pomocne?

Cytat:
Napisane przez olunias
Anahstasia-widzę że też jesteś fanką Irvinga???
A książka Pierre La Mure "Moulin Rouge", jest faktycznie przecudowna!!czytałam ja wiele lat temu i do dzis pamiętam jej niesamowity,paryski nastrój. A czytałaś inną książkę tego autora "Prywatne życie Mony Lisy"?, równie świetna.
Fanką Irvinga jestem absolutną Właśnie składam fundusze na nabycie wszystkich jego pozycji do własnej biblioteczki, ale... co oszczędze to wydam na jakieś nowości wydawnicze (patrz poniżej
Co zaś się tyczy La Mure - niestety nic więcej nie czytałam, dlatego, że ciężko było mi znaleźć w księgarniach jakąkolwiek jego pozycję. Niedawno odkryłam urok zakupów internetowych i na mojej liście must-have znajduje się już wspomniana przez Ciebie książka. Po Twojej opinii, tym bardziej muszę ją mieć

Cytat:
Napisane przez nebraska
właśnie czekam na moje pierwsze zamówienie z Merlina (bo je raczej w kwestii zakupów jestem tradycjonalistką), ale jak zobaczyłam, że "Nowe przygody Mikołajka" taniej prawie o 15 zł niż w księgarni... Nie mogłam sie powstrzymać
Ja jak do tej pory złożyłam w Merlinie 3 zamówienia. I żałuję, że tak późno przekonałam się do zakupów internetowych. Dostawa błyskawiczna, darmowa po przekroczeniu pewnego progu. Do ściągnięcia WSZYSTKIE książki. Naszukałam się Andrew Taylora, a po tygodniu oczekiwania mam obie jego książki już u siebie na półce. No i te promocje! Książki Tomasza Lisa za 9 zł., czy Coelho za 14 Słowem - raj dla bibliofili.


A poniżej moje ostatnie książkowe nabytki, właśnie z Merlinu. Jak na razie są to OSTATNIE OSTATNIE nabytki - mam nieprzeczytanych ponad 20 pozycji i muszę ponadrabiać zaległości Inna rzecz, że teraz wydam fortunę na książki specjalistyczne związane z pracą i nie bardzo będę mieć pieniądze na rozrywkę (acz na pewno we wrześniu kupię 'Czarną Polewkę' Musierowicz i 'Cień Poego' Matthew Pearla

Opis książek poniżej - opiszę może począwszy od lewej strony, żeby było wygodniej

1) Gary S. Becker 'Ekonomia życia'
2) Roman Tokarczyk 'Prawo amerykańskie'
3) Piotr Kłodkowski 'O pęknięciu wewnątrz cywilizacji'
4) Robert Cooper 'Pękanie granic'
5) Tomasz Lis 'Nie tylko Fakty'
6) Tomasz Lis 'Co z tą Polską?'
7) Paulo Coelho 'Weronika postanawia umrzeć'
8) Andrew Taylor 'Zabójcze powietrze'
9) ukochane midsomerki Caroline Graham: 'Pisane krwią', 'Śmierć pustego człowieka', 'Śmierć w przebraniu'
10) Jorge Molist 'Pierścień' i 'Zdrada' (te jeszcze z wcześniejszego zamówenia
11) Lenoir 'Obietnica anioła'
12) Khoury 'Ostatni templariusz'
13) Cauwelaert 'Objawienie'

Koniec, uff

Buziaki!

Edytowane przez Anahstasia
Czas edycji: 2006-07-04 o 19:56
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 08:39   #64
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia

7) Andrew Taylor "Amerykański chłopiec" - zbeletryzowana biografia jednego z moich ulubionych pisarzy - Edgara Allana Poe
jak już przeczytasz to podziel się koniecznie wrażeniami, kusi mnie ta pozycja ale po przeczytaniu kilku recenzji już sama nie wiem czy warto ją kupić
ja z kolei zachęcam do sięgnięcia po kroniki brata cadfaela, naprawdę warto! zwłasza dwa pierwsze tomy serii są godne uwagi.
mój ostatni nabytek, to zakup na allegro trzech książek susanny gregory, czyli kryminały rozgrywające się w średniowiecznym oksfordzie
__________________
i templari c' entrano sempre

twory i potwory



shachownica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 09:16   #65
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez shachownica
jak już przeczytasz to podziel się koniecznie wrażeniami, kusi mnie ta pozycja ale po przeczytaniu kilku recenzji już sama nie wiem czy warto ją kupić
ja z kolei zachęcam do sięgnięcia po kroniki brata cadfaela, naprawdę warto! zwłasza dwa pierwsze tomy serii są godne uwagi.
mój ostatni nabytek, to zakup na allegro trzech książek susanny gregory, czyli kryminały rozgrywające się w średniowiecznym oksfordzie
Obecnie jestem już po dwusetnej stronie i mogę powiedzieć co następuje:
- czyta się ciekawie, język stylizowany na epokę wiktoriańską, ale rzadko nieprzystępny
- akcja wartka, ale nie tak błyskawiczna jak we współczesnych kryminałach, tu wszystko dzieje się powoli i dość ospale, jednak w decydujących momentach stanowczo przyśpiesza
- może to moje wrażenie, ale czasami Taylor przeskakuje, omija kolejne etapy dedukcji swojego bohatera. Tj. nie sumuje w monologu wewnętrznym bohatera wszystkich przesłanek, które skłoniły go do danej myśli/do wypowiedzenia danego twierdzenia. Po prostu je wypowiada i już. Dlatego trzeba zachować czujność, bo czasem coś może umknąć
- tak jak i w przypadku innych książek pisanych przez Anglika dla Anglików, czasami pewne przytaczane informacje, czy żarty mogą być niezrozumiałe, np. dialog:
- Dobrze zna pan parafię St. Giles?
- Spacerowałem tam kilka razy.
- Dla przyjemności? - Milczałem, a on uraczył mnie kolejnym ze swoich parsknięć śmiechem.
Nie wiedząc, że w XIX wieku St. Giles było dzielnicą ubogą, której mieszkanki trudniły się prostytucją, trudno wyłapać ironię
Tak samo dużo jest nawiązań do wojen brytyjsko-amerykańskich, głównie wspomina się o nich przy zarysowywaniu sylwetek bohaterów. Zatem i wiedza historyczna się kłania

Podsumowując, póki co 'Amerykański chłopiec' jawi mi się jako dobre wakacyjne czytadło. Nie nazwałabym go 'Thrillerem gotyckim w duchu E.A. Poego', gdyż wg mnie takie twierdzenie jest nadużyciem ze strony wydawcy. To po prostu powiastka zawierająca fantazje nt. 'tajemniczego' okresu z życia Poe'go. Dla miłośników mistrza opowieści niesamowitych może stanowić miłą lekturę

Swoją drogą tak jak wcześniej Dante ('Klub Dantego', 'Klątwa mozaiki'), tak teraz modny jest Poe ('Amerykański chłopiec', 'Cień Poego'). Ciekawe, kogo następnego wezmą na tapetę

Shachownico, napisz mi proszę coś więcej o Mrs. Gregory Co zaś się tyczy Ellis Peters, na razie czekam na przypływ gotówki - trzy tomy widziałam w Merlinie. Szkoda, że reszta jest nie do zdobycia

Buziaki!
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 09:40   #66
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Dziewczyny czytanie o Waszych łowach to rozkosz Niestety nie mam teraz ani środków na większe księgarskie zakupy ani czasu na czytanie. Szykuje jednak atak na allegro i chociaż parę pozycji przybędzie
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 10:16   #67
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia
Obecnie jestem już po dwusetnej stronie i mogę powiedzieć co następuje:
- czyta się ciekawie, język stylizowany na epokę wiktoriańską, ale rzadko nieprzystępny
- akcja wartka, ale nie tak błyskawiczna jak we współczesnych kryminałach, tu wszystko dzieje się powoli i dość ospale, jednak w decydujących momentach stanowczo przyśpiesza
- może to moje wrażenie, ale czasami Taylor przeskakuje, omija kolejne etapy dedukcji swojego bohatera. Tj. nie sumuje w monologu wewnętrznym bohatera wszystkich przesłanek, które skłoniły go do danej myśli/do wypowiedzenia danego twierdzenia. Po prostu je wypowiada i już. Dlatego trzeba zachować czujność, bo czasem coś może umknąć
- tak jak i w przypadku innych książek pisanych przez Anglika dla Anglików, czasami pewne przytaczane informacje, czy żarty mogą być niezrozumiałe, np. dialog:
- Dobrze zna pan parafię St. Giles?
- Spacerowałem tam kilka razy.
- Dla przyjemności? - Milczałem, a on uraczył mnie kolejnym ze swoich parsknięć śmiechem.
Nie wiedząc, że w XIX wieku St. Giles było dzielnicą ubogą, której mieszkanki trudniły się prostytucją, trudno wyłapać ironię
Tak samo dużo jest nawiązań do wojen brytyjsko-amerykańskich, głównie wspomina się o nich przy zarysowywaniu sylwetek bohaterów. Zatem i wiedza historyczna się kłania

Podsumowując, póki co 'Amerykański chłopiec' jawi mi się jako dobre wakacyjne czytadło. Nie nazwałabym go 'Thrillerem gotyckim w duchu E.A. Poego', gdyż wg mnie takie twierdzenie jest nadużyciem ze strony wydawcy. To po prostu powiastka zawierająca fantazje nt. 'tajemniczego' okresu z życia Poe'go. Dla miłośników mistrza opowieści niesamowitych może stanowić miłą lekturę

Swoją drogą tak jak wcześniej Dante ('Klub Dantego', 'Klątwa mozaiki'), tak teraz modny jest Poe ('Amerykański chłopiec', 'Cień Poego'). Ciekawe, kogo następnego wezmą na tapetę

Shachownico, napisz mi proszę coś więcej o Mrs. Gregory Co zaś się tyczy Ellis Peters, na razie czekam na przypływ gotówki - trzy tomy widziałam w Merlinie. Szkoda, że reszta jest nie do zdobycia

Buziaki!
o właśnie mnie przekonałaś do taylora bo odstraszała mnie właśnie ta etykietka 'gotycki', w kryminałach często oznacza to pominęcie logiki w konstruowaniu zagadki
jeśli chodzi o cadfaela to najlepszym terenem łowieckim jest allegro, można znaleźć tam wszystkie wydane u nas tomy - naprawdę tanio! no i oczywiście tania książka ale tam mają tylko kilka tytułów,albo na stronie zysku, prowadzą firmową księgarnię internetową.
serię susanny gregory można polecić tym którzy polubili ellis peters i w ogóle kryminał historyczny. głównym bohaterem jest matthew bartholomew, medyk, wykładający na nowo powstałym uniwersytecie w oksfordzie. czasy są niespokojne, anglia i europa dochodzi do siebie po pierwszym ataku 'czarnej śmierci', a oksford musi bronić się przed intrygami cambrige, którego władze uważają, że anglia jest za mała, żeby pomieścić dwa uniwersytety. bardzo przyjemnie się to czyta, autorka kreśli bardzo udany portret społeczności uniwersyteckiej tamtych czasów. w polsce wyszły trzy powieści, w tej chwili osiągalne tylko na allegro. albo w krakowie w wbp na rajskiej
__________________
i templari c' entrano sempre

twory i potwory



shachownica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 17:22   #68
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Odpowiedź na pytanie zadane w wątki brzmi: zdecydowanie za dużo! I wciąż za mało Wczoraj przytachałam do domu książki za 180 zł Przytachałam, to dobrze napisane, bo były to pozycje 4 encyklopedyczno-albumowe, ciężkie jak jasna cholera. Przez to i przedślubne oszczędności konto moje tydzień po wypłacie prawie świeci pustkami Ale jestem przeszczęśliwa, bo to pozycje angielkie, absolutnie niedostępne w Polsce Allegro rulez
Muszę przyznać, ze jestem prawdziwym książkowych chomikiem. Najchętniej gromadziłabym książki, głaskała je, tuliła Jak kilka Wizażanek z tego wątku także jestem pracownikiem naukowym i niestety mam bardzo mało czasu na przyjemność czytania "lektur nieobowiązkowych". W moim malutkim pokoiku wszystkie ściany zajęte są półkami, bo odkąd skończyłam studia wiecznie brakuje mi miejsca na książki. Jednakże rzadko korzystam w usług księgarń. Poluje na upatrzone tytuły na Allegro, wyszukuję po antykwariatach, i tzw. tanich książkach. Niestety pensja młodego pracownika naukowego pozwala tylko na oszczędzanie
Uwielbiam też stare książki! Najchętniej sama prowadziłabym antykwariat, ale wiem, że nie jest to opłacalny pomysł - mam znajomą parę antykwariuszy i wybili mi ten pomysł z głowy. Jakiś czas temu obrałam sobie za punkt honoru skolekcjonowanie wszystkich pierwszych, polskich wydań książek mojej ukochanej pisarki z dzieciństwa i wieku młodzieńczego: L. M. Montgomery. W efekcie tego dysponuję praktycznie całymi czterema (trzecie właśnie do mnie jedzie) pierwszymi powojennymi (IIWŚ) wydaniami Ani, a także kilkoma egzemplarzami przedwojennymi - większość z nich niestety nie ma dat wydania, ale "Emilka dojrzewa" i "Dziewczę z sadu" to na pewno 1936 rok.
A co najciekawsze moja kuzynka z drugiego końca Polski, ma niezależnie ode mnie identyczną pasję
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 18:05   #69
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cudowną masz pasję Elsi, naprawdę A jesli chodzi o L.M.Montgomery to z czasów dzieciństwa oprócz wymienionych już przez Ciebie książek, pamiętam jeszcze taką piękną książkę pt."Błękitny zamek"..mój boże, nawet moja mama przy niej płakała. ALe to tak troszkę poza wątkiem...sorry.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 18:45   #70
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez olunias
Cudowną masz pasję Elsi, naprawdę A jesli chodzi o L.M.Montgomery to z czasów dzieciństwa oprócz wymienionych już przez Ciebie książek, pamiętam jeszcze taką piękną książkę pt."Błękitny zamek"..mój boże, nawet moja mama przy niej płakała. ALe to tak troszkę poza wątkiem...sorry.
To ja do 'Błękitnego zamku' dodałabym jeszcze 'Kilmeny ze Starego Sadu'. Kiedyś pożyczyłam ją znajomej i.... nie widzę książki już 7 rok Miała dla mnie dużą wartość sentymentalną i dlatego strasznie mi szkoda tej straty. No cóż, jednego mnie to nauczyło - książek absolutnie nie pożyczać

Pozdrawiam!
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-05, 19:19   #71
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez olunias
Cudowną masz pasję Elsi, naprawdę A jesli chodzi o L.M.Montgomery to z czasów dzieciństwa oprócz wymienionych już przez Ciebie książek, pamiętam jeszcze taką piękną książkę pt."Błękitny zamek"..mój boże, nawet moja mama przy niej płakała.
Dziękuję Co do "Błękitnego Zamku" masz absolutną rację. Ileż mnie ta książka nauczyła o umiejętności posiadania własnego zdania! I o życiu swoim życiem, niezależnie od tego co myślą inni I trzeba mi dodać jedną rzecz. Montgomery cudownie umiała pisać o miłości! Zawsze marzyła mi się taka głęboka miłość, kiedy w oczach ukochanego widać jej ogrom I udało mi się znaleźć taką miłość i uczę się od mego TŻ dawać mu jej tyle samo każdego dnia
A trylogia o Emilce? Nauczyła elsi-nastolatkę wrażliwości na piękno natury i cieszenia się każda małą rzeczą. I tak zostało mi do dziś
By nie było tak zupełnie OT dodam, że własnie poluję na przedwojenne wydanie "Błękitnego zamku"
Cytat:
Napisane przez Anahstasia
No cóż, jednego mnie to nauczyło - książek absolutnie nie pożyczać
Racja. Ja nałożyłam pierwszy szlaban na pożyczanie płyt CD. Ponieważ muzyka też jest moją pasją, dysponuję także różnymi limitowankami, nie do dostania obecnie. Gdy razu pewnego zauważyłam moją płytę leżącą nośnikiem do dołu u znajomego na biurku, powiedziałam "koniec"! A książki pożyczam tylko znajomym. Tym, którzy o nie dbają tak samo jak ja. I nie mam obiekcji do zmuszenia pożyczajacego do oprawienia jej przed czytaniem
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-05, 20:29   #72
Melvina
Rozeznanie
 
Avatar Melvina
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 608
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja wydaje tyle na książki, w ciągu ostatnich 5 dni wydałam ponad 180zł. Nie dam rady wyjść z księgarni bez książek. Najczęściej kupuję książki po angielsu, ze względu na studia, a one są niestety trochę droższe od tych po polsku. Poza klasyką, zazwyczaj kosztują między 35-45zł no i jeszcze jest allegro... Ale książki to jedyne rzeczy, na które mi nie żal pieniędzy.
A w ciągu ostatnich dwóch tygodni kupiłam:
-Tony Parsons "Stories we could tell"
-Nick Hornby "A long way down"
-Jane Austen "Emma"
-China Mieville "Iron Council"
-Charles Dickens "Bleak House"
-Haruki Murakami "Norwegian Wood"
-Haruki Murakami "A Wild Sheep Chase"
-Mike Gayle "Brand New Friend"
-Henning Mankell ''The Return of the Dancing Master"
-Agatha Christie "Murder on the Orient Express"
-Jose Carlos Somoza "Szczegół. Trzy krótkie powieści".
Melvina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 08:31   #73
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez elsi
Muszę przyznać, ze jestem prawdziwym książkowych chomikiem. Najchętniej gromadziłabym książki, głaskała je, tuliła (.............) Jednakże rzadko korzystam w usług księgarń. Poluje na upatrzone tytuły na Allegro, wyszukuję po antykwariatach, i tzw. tanich książkach. (........)
Uwielbiam też stare książki! Najchętniej sama prowadziłabym antykwariat, ale wiem, że nie jest to opłacalny pomysł - mam znajomą parę antykwariuszy i wybili mi ten pomysł z głowy.
Ja też tak mam! Nie za bardzo też lubie pożyczac książki, bo już parę do mnie nie wróciło I tak się wtedy czuję jakby ktoś chciał ode mnie pozyczyć ukochanego zwierzaka. To niezbyt mądre chyba....
Kocham stare książki, marzę o tym, żeby zaopatrywać się w antykwariatach, ale niestety są one jeszcze droższe niz księgarnie
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 09:01   #74
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

ojej..widze że nie tylko ja tak mam, z tym pozyczaniem ksiażek. Ja poprostu tego nie znoszę robić, bo ludzie często nie potrafia uszanować czyjejś własności i wartości pozyczonego przedmiotu. Strasznie mnie to drażni..Kiedyś absolutnie nikomu nie pożyczałam swoich książek i płyt, bo dla mnie to są zbyt drogocenne przedmioty.Teraz zaczynam powoli przekonywać się do pożyczania książek i mam grono osób dla których robię ten wyjątek. Zawsze jednak wolę miec "oko" na swoje książki, nawet jak je pożyczę. I też jestem takim fetyszystą książkowym.Uwielbiam je kupować, głaskać,przegladać karteczki i wąchać, wąchać, wachać..
Acha..płyt CD ciągle nie pożyczam, nie mogę się przekonać że oddaję je w dobre ręce..;-))
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 09:20   #75
Mariti
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Melvina
-Agatha Christie "Murder on the Orient Express"
.


oj!książki A Christie w oryginale sa o niebo lepsze od tłumaczeń , własnie wczoraj nabyłam w antykwariacie The secret of chimneys,sad cypress,after the funeral,a niedawno cards on the table ( znakomita, czytałam w tłumaczeniu takze, ale to już nie to) i body in the library.
Niestety za te dwie książki ostatnie dałam dość dużo, bo jak słusznie zauważyłaś, sa one niemiłosiernie drogie
Mariti jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-07-06, 09:35   #76
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez olunias
Acha..płyt CD ciągle nie pożyczam, nie mogę się przekonać że oddaję je w dobre ręce..;-))
I słusznie! żebyś Ty widziała, co ludzie robia z płytami! Włos się jeży! Biorą w łapę byle jak, rzucają na dywan bez opakowania (pełno kurzu), wrzucają do kieszeni odtwarzacza niczym piłkę do kosza... a to są niestety dość kruche przedmioty, i w ten sposób skraca się ich żywotność...
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 10:10   #77
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

o mój boże....jak to przeczytałam to dopiero sobie uzmysłowiłam że moje serce by jednak nie przeżyło takiego traktowania płyt;-) Ale tak na serio, to wiem że ludzie tak robią a ja mam tyle trudnych do zdobycia pozycji że bym sie normalnie zapłakała na śmierć jakby ktos miał je dotykać brudnymi rekoma, czy rzucać nimi po dywanie..Z książkami robią tak samo, a to boli bo człowek ciężko pracuje na to żeby sobie książke kupić (czy płytę CD)a inny tego nie uszanuje.Eeee...tak musiałam sobie pogadać.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 10:19   #78
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Co do płyt, to ostatnio na szczęście prośby o pożyczenie ustały. A może muzyczni znajomi mieszkają za daleko? A może mają juz dość moich wymówek? Jednakże ja jestem wygodna i tłumaczę się ogólną dostepnością MP3
A co do maniaków książkowych, to mój TŻ jest jeszcze większym niż ja. Nie daj Boże, by zdarzyło mi się położyć otwartą książkę stronami do dołu! Zaraz jest krzyk, że ją niszczę No racja.
Swoją drogą przeraża mnie wizja wyprowadzki z domu. Transport tych wszytkich książek - koszmar. Żyć bez nich? Niewyobrażalne! Mam wrażenie, ze dom bez książek traci przytulność. A także ciszę, bo echo głosów odbija się od pustych ścian.
I smutna wiadomość. Nie udało mi się wylicytować "Błekitnego Zamku"
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 10:27   #79
iwciunia
Zakorzenienie
 
Avatar iwciunia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 3 178
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Uwielbiam księgarnie Nie powinnam w ogóle tam wchodzić Mam pełno książek, a za każdym razem keidy wchodzę do księgarni, z jakąś nową wychodzę
iwciunia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-06, 10:28   #80
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

ja srednio jedna ksiazke na miesac kupuje teraz szukam ksiazki "Czesc, giniemy!" (nie pamietam autora ) o katastrofie samolotu na kabatach 20lat temu
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 10:39   #81
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez elsi
Mam wrażenie, ze dom bez książek traci przytulność. A także ciszę, bo echo głosów odbija się od pustych ścian.
I smutna wiadomość. Nie udało mi się wylicytować "Błekitnego Zamku"
Zgadzam się z tym że dom bez ksiazek traci przytulność, a poza tym nie ma w nim niczego ciekawego..;-))Zawsze jak wchodzę do jakiegoś mieszkania to szukam książek na półkach, bo mogę się dowiedzieć więcej o ich właścicielu.Tym co lubi, czym się interesuje. Czasem sie zdarzają takie mieszkania które są super-nowoczesne a książek nie mają...i już obojetnie czego by tam nie było, nie potrafię w takim mieszkaniu wyczuć ciepła.Jest jakos pusto, nieprzytulnie.
Co do "Błękitnego Zamku", to na pewno jeszcze nie raz będzie wystawiony, kiedyś na pewno go upolujesz.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 12:07   #82
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez shachownica
o właśnie mnie przekonałaś do taylora bo odstraszała mnie właśnie ta etykietka 'gotycki', w kryminałach często oznacza to pominęcie logiki w konstruowaniu zagadki
jeśli chodzi o cadfaela to najlepszym terenem łowieckim jest allegro, można znaleźć tam wszystkie wydane u nas tomy - naprawdę tanio! no i oczywiście tania książka ale tam mają tylko kilka tytułów,albo na stronie zysku, prowadzą firmową księgarnię internetową.
serię susanny gregory można polecić tym którzy polubili ellis peters i w ogóle kryminał historyczny. głównym bohaterem jest matthew bartholomew, medyk, wykładający na nowo powstałym uniwersytecie w oksfordzie. czasy są niespokojne, anglia i europa dochodzi do siebie po pierwszym ataku 'czarnej śmierci', a oksford musi bronić się przed intrygami cambrige, którego władze uważają, że anglia jest za mała, żeby pomieścić dwa uniwersytety. bardzo przyjemnie się to czyta, autorka kreśli bardzo udany portret społeczności uniwersyteckiej tamtych czasów. w polsce wyszły trzy powieści, w tej chwili osiągalne tylko na allegro. albo w krakowie w wbp na rajskiej
Ślicznie dziękuję za info To wobec tego będę się musiała przyjrzeć Mrs. Gregory, bo uwielbiam kryminały w tym stylu Idealne czytadła na lato

Natomiast ja... skończyłam wczoraj 'Amerykańskiego chłopca'. Shachownico -teraz mogę powiedzieć to z pełnym zdecydowaniem, warto. Książka nabiera tempa i rozmachu jeśli chodzi o gatunkowe smaczki, dopiero od połowy. I właśnie od tego momentu, zupełnie nie byłam się w stanie od niej oderwać. Rzuciłam w kąt wszystko i skończyłam czytać o 1.00 w nocy Niezbyt to roztropne, bo jutro o 10.00 mam egzamin, do którego w obliczu wczorajszych wydarzeń, zacznę naukę dopiero dziś, ale... czego się nie robi z miłości do lietartury. Zdecydowałam, że kolejną książką, którą przeczytam będą jak nic 'Opowieści niesamowite'. Choćby dlatego, żeby porównać teraz wątki ponoć autobiograficzne w 'Williamie Wilsonie' z tym, o czym pisał Taylor

Cytat:
Napisane przez Mariti
oj!książki A Christie w oryginale sa o niebo lepsze od tłumaczeń , własnie wczoraj nabyłam w antykwariacie The secret of chimneys,sad cypress,after the funeral,a niedawno cards on the table ( znakomita, czytałam w tłumaczeniu takze, ale to już nie to) i body in the library.
Niestety za te dwie książki ostatnie dałam dość dużo, bo jak słusznie zauważyłaś, sa one niemiłosiernie drogie
Tu muszę się z całą stanowczością zgodzić. Uwielbiam Christie w oryginale, a moja miłość zaczęła się od przeczytania 'Mrs. McGinty's Dead'. Z całym szacunkiem do polskich tłumaczy, ale tu dopiero widać prawdziwe mistrzostwo Królowej Kryminałów Czyta się wyśmienicie
Jednak racja, że książki obcojęzyczne są w Polsce strasznie drogie. Mam ten komfort, że dość często podróżuję i dużo taniej jestem w stanie nabyć niektóre pozycje. Np. za tomik Agathy płacę $5.99, co w przeliczeniu daje niecałe 20 zł., czyli tyle ile Prószyński i S-ka chce za tomik w polskim przekładzie. Agathkę mam głównie w wydaniu The Berkley Publishing Group i te same książki w Krakowie widziałam za... 35.90 zł. za sztukę. Zdzierstwo I jak to się ma do niedawno rozpoczętej kampanii: 'Czytaj oryginały'? Jak ludzi nie stać na tańsze polskojęzyczne wersje, a co dopiero na oryginalne? Ehh... o ironio

No nic, zmykam do notatek
Buziaki!
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 21:33   #83
paulakrk
BAN stały
 
Avatar paulakrk
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 580
GG do paulakrk
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez elsi
O
Muszę przyznać, ze jestem prawdziwym książkowych chomikiem. Najchętniej gromadziłabym książki, głaskała je, tuliła
Cierpię na podobną przypadłość
Tyle ,że ja jeszcze często sypiam z książkami Ot lubie sobie zamiast na poduszce położyc policzek na okladce... Dobra literatura działa na mnie kojąco
Natomiast jutro wybieram się do empiku i planuję przytaszczyć jakies 2 tytuły...Tak czytam Wasze wypowiedzi i zywcem nie mogę się zdecydować co wybrac
Osiołkowi w złoby dano
paulakrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-06, 22:42   #84
Mariti
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia
Tu muszę się z całą stanowczością zgodzić. Uwielbiam Christie w oryginale, a moja miłość zaczęła się od przeczytania 'Mrs. McGinty's Dead'. Z całym szacunkiem do polskich tłumaczy, ale tu dopiero widać prawdziwe mistrzostwo Królowej Kryminałów Czyta się wyśmienicie
Jednak racja, że książki obcojęzyczne są w Polsce strasznie drogie. Mam ten komfort, że dość często podróżuję i dużo taniej jestem w stanie nabyć niektóre pozycje. Np. za tomik Agathy płacę $5.99, co w przeliczeniu daje niecałe 20 zł., czyli tyle ile Prószyński i S-ka chce za tomik w polskim przekładzie. Agathkę mam głównie w wydaniu The Berkley Publishing Group i te same książki w Krakowie widziałam za... 35.90 zł. za sztukę. Zdzierstwo I jak to się ma do niedawno rozpoczętej kampanii: 'Czytaj oryginały'? Jak ludzi nie stać na tańsze polskojęzyczne wersje, a co dopiero na oryginalne? Ehh... o ironio

No nic, zmykam do notatek
Buziaki!
ale Ci zazdroszę, ja kupiłam swoje ( wydawnictwo Harper Collins Publishers) za własnie 35 zł!!! czyste zdzierstwo jak na studencką kieszeń.... kupiłam trzy( na punkcie christie mam jednak małe aua) , a jeszcze jedna "zaginęła" w rekach kogoś, kto sie nie chce przyznac , że ją w ogóle miał zaczęłam sobie spisywac komu jaką ksiązke pożyczam a i tak oddaje je teraz tylko w ręce osób zaufanych....ale odeszłam od tematu..Jedynym ratunkiem w wypadku większości Polaków na zdobycie taniej ksiażki obcojęzycznej jest więc internet ( allegro- choc zauwazyłam, że niektórzy to sobie tam dopiero życzą!, czasem jeszcze antykwariat)Te które zakupiłam ostatnio , zreszta wydania dośc stare to była raczej okazja.
Mariti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-07, 08:17   #85
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

witam koleżanki czytelniczki! Wczoraj miałam zły humor więc w ramach naprawiania go zakupiłam sobie 5 książek . Oto one:
John Irving- "Modlitwa za Owena" (bo jeszcze jej nie mam a znalazłam fajną promocję)
Carmen Posadas "Pięć błękitnych much"
Pierre La Murre "Moulin Rouge"-czytałam kiedyś i byłam zauroczona tą książką
"Opowiadania letnie, a nawet gorące"-opowiadania różnych autorów
Jose Carlos Somoza-"Szkatułka z kości słoniowej" -uwielbiam tego autora!!
Teraz juz tylko czekam na przesyłkę.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-07, 08:45   #86
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez olunias
Zawsze jak wchodzę do jakiegoś mieszkania to szukam książek na półkach
to tak jak ja. Przykre, większość ludzi nie ma ksiązek WCALE. Na półkach pełno jakiejś porcelany, serwetek i innych dupereli, a ksiązka jest tylko jedna- PANORAMA FIRM

Na ksiązki wydaję maksymalnie 40 zł miesięcznie. Ksiązki kupuję głownie w antykwariatach, albo wybieram te w miękkich obwolutach. W tym miesiącu wydałam na takie przyjemności dokładnie 31,80. Na swzczęscie mój apetyt czytelniczy rekompensuje fakt, że mam blisko do biblioteki, no i do Empiku, gdzie sobie mogę strzelić kawkę, usiąść na sofie i czytać rozdziałami same bestsellery, o.
spray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-07, 09:09   #87
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ciekawa jestem, czy w ramach akcji "oszczędzanie na książkach" korzystacie z usług internetowego sklepu Wydawnictwa Literackiego? Na podanej stronie, można prenumerować informacje
o nowościach i promocjach, poprzez e-mail. Dzięki temu zdobyłam już kilka książek w niesamowicie niskich cenach. Były to np. nowości, których egzemplarze leżały na wystawie księgarni itp. Ostrzegano, ze mogą być np. przykurzone, ale nigdy mi się to nie zdarzyło. Do pewnego czasu był to raj na ziemi, bo z racji istnienia magazynu WL w Krakowie nie musiałam nawet płacić za przesyłkę. Wystarczył spacerek na ulicę Długą Niestety teraz magazyn przeniesiono pod Warszawę
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-07-07, 11:13   #88
olunias
Raczkowanie
 
Avatar olunias
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 393
GG do olunias
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

ja bardzo często korzystam ze stron internetowych przy zakupach książek. Ze stron różnych wydawnictw również.Kupiłam w ten sposób bardzo fajne książki, po niskich cenach (korzystałam ze stron wydawnictwa "Iskry" czy "Muza"). Generalnie to szukam, szukam ile się tylko da, żeby trochę zaoszczędzić na zakupach. No i znalazłam sprzedającego na Allegro, który jest pracownikiem wydawnictwa "Muza" i kupuję u niego nowe książki które są zwrotami z księgarni, albo takimi książkami które długo leżą w magazynie. W ten sposób kupiłam nowego Marqueza za 10zł (sztywna okładka) Somozę za jakieś 13 zł, ksiazki Isabel Allende tez w podobnej cenie (jakies 15 zł)Naprawdę warto poszukać.
Szkoda tylko że ten pan sprzedaje co jakiś czas te ksiazki i nie ma ich w ciągłej sprzedaży.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć..
olunias jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-07, 17:13   #89
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Olunia, podaj jego nazwę na Allegro. Proszę!
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-08, 19:11   #90
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ja też bardzo chętnie poznam namiary na tego pana :tak:
Natomiast ze swojej strony informuję, że w Merlinie przedłużono rozpustną promocję. A piszę o tym dlatego, że wypatrzyłam tam kilka fajnych tytułów. Sama dziś złożyłam zamówienie na sześć kolejnych pozycji:
- 'Ewangelia wg Piłata' Schmitta
- 'Pejzaż śmierci' Lowell - testuję tzw. kobiece thrillery
- wszystkie 3 tomy Susanny Clarke 'Jonathan Strange i pan Norrell' - kilkanaście osób mi polecało tę serię, aż w końcu uległam
- i również na testy - Mary Higgins Clark 'Córeczka tatusia'.

Pozdrawiam!
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.