Krótkowidze łączmy się!!!;)

[demetria]

Napisane przez quietly

E tam, przesadzasz. Kupujesz etui na okulary, wkładasz je do torby, idizes zna basen, chowasz okulary do etui i siup do wody. Po drodze się nie zabijesz, ja mam większą wadę i jeszcze żyję po basenie

A skleroplastyka to nic innego, jak opasanie gałki ocznej. Na pewno wiesz, że im dłuższa gałak oczna, tym większa wada wzroku. Po skleroplastyce wada nie powiększa się, a jeśli już, to nieznacznie. Niektórym wada dalej rośnie, ale to chyba już zależy od człowieka i wady. Najlepiej spytaj się o to swojego okulistę.

Dziewczyny, która z Was ma wadę wrodzoną (oprócz mnie)? Kto z waszej rodziny nosi okulary?

Mi (a własciwie mojej mamie) okuliści powiedzieli jak miałam 3 latka, że już na całe życie okulary... i że od urodzenia mam wadę hmm ...

[tyneczka]

A więc dołączam się Mam wadę -3,5 w obu oczach Jak na 15 lat, to dosyć sporą! Okulary mam nosić na stałe. No chyba, że zrobię w przyszłości operację... a taki mam zamiar!

[Daenerys]

No też jestem krótkowidzem, ale nie wiem jaką mam dokładnie wadę - tzn nie jest u mnie tak źle, pewnie to oscyluje gdzieś koło -1,5.
Bez okularów widzę jakoś więc nie jest ze mną tak źle nad jezioro mogę jezdzić i radzę sobie bez okularów w wodzie.

Gorzej np z numerami autobusów lub rozpoznawaniem ludzi z daleka. Nawet w okularach mam z tym niejaki problem poza tym moje okulary bardzo lubie i uważam, że ładnie w nich wyglądam.

A zabieg laserem ile kosztuje?

[Ag_nes]

ja jestem krotkowidz astygmatyk. Nie jest zle, ale czasem to strasznie denerwujące nie widziec pewnych napisow, zdarzen, twarzy z daleka :|
no i standardowo te male numerki na autobusach

[SophieNeveu]

Napisane przez tyneczka

A więc dołączam się Mam wadę -3,5 w obu oczach Jak na 15 lat, to dosyć sporą! Okulary mam nosić na stałe. No chyba, że zrobię w przyszłości operację... a taki mam zamiar!

-3,5 to dla ciebie spora? to co ja mam powiedzieć z moją -7..? marze o tym, zeby mieć chociaż -3,5...

[tyneczka]

A ile masz latek jeśli mozna zapytać?

Wada faktycznie spora... pozostaje mi współczuć

[Flofferek]

22lata, 1 oko (nie wiem ktore) -4, drugie oko -3,5 + astygmatyzm, nosze brylki, nie jestem przekonana do soczewek, tzn nigdy osobiscie nie nosilam, ale boje sie cokolwiek robic przy oku, wiec odstrasza mnie wkladanie cos do niego, ehhh... no i tez chce lasera

[Caramella]

16 lat.
-7 i -7,5


co rok powiększa się o jedną dioptrię.

soczewki oczywiście

[misioczat]

Napisane przez misioczat

Ja mam 29 lat i wade -1,75.

Tadam! Wczoraj bylam u okulisty i okazalo sie, ze mam w jednym oku -1,5, a w drugim -2 dioptrie, plus w jednym oku astygmatyzm kwalifikujacy sie juz do korekcji. Super. Musze teraz kupowac drogie soczewki toryczne. Aha i jeszcze okazalo sie, ze mam grudki na oczach spowodowane albo alergia albo wieloletnim noszeniem soczewek. Dostalam krople i mam to leczyc jednoczesnie minimalizujac noszenie soczewek, co oznacza koniecznosc zrobienia okularow. Grrr..

[Knife_Girl]

24 lata.
Wada -2,25 i -2,75.
Oczywiście soczewki - od 6 lat je noszę i nie potrafiłabym bez nich żyć W pracy staram się zakładać okulary, żeby mi oczka odpoczeły (8h przed kompem) a soczewki wkładam dopiero przed wyjściem.

[annemon]

Mam 27 lat, -2,5 i -1,75. Wada została wykryta w wieku 15 lat, od ok. 10 lat jest na tym samym poziomie. Na samym początku miałam okulary, ale w żaden sposób nie mogłam się do nich przyzwyczaić, więc używałam ich tylko czasem do oglądania TV, a w szkole siedziałam w pierwszych ławkach, by coś widzieć z tablicy. Po kilku latach, już po maturze, zmieniłam okulary na inne, ale też nie mogłam się do nich przyzwyczaić. Gdy zaczęłam zarabiać, sprawiłam sobie szkła kontaktowe i po prostu odżyłam. Noszę je od ponad 5 lat i nie wyobrażam sobie powrotu do okularów. Rzadko noszę nawet przeciwsłoneczne. Też myślę o operacji laserowej i nawet mam już na to pieniądze. Trzeba tylko znaleźć czas i zrobić badania. Mam nadzieję, że w tym roku się uda.

Napisane przez tak-po-prostu

pani w optyku mi powiedziala ze koszty soczewek sa okolo 60zł miesiecznie, czy rzeczywiscie tak jest?

Ja płacę 60 zł za parę soczewek trzymiesięcznych. Pewnie w przypadku innych soczewek cena jest jeszcze inna.

[vie]

Napisane przez SophieNeveu

Proszę, powiedzcie mi coś więcej o skleroplastyce...

tak jak napisała Quietyl. Zabieg (bo tak to nazywali , dla mnei jak operacja ) polega na tym ze hmm... wszczepiaja Ci takie trzy implanty do oka i w ten sposob gałka oczna nie wydłuża się. Mi po zabiegu wada powiększyła isę o 0.5 a minęły już trzy lata. Więc jestem bardzo zadowolona bo zawsze było diopria na rok . zanim mogłam miec wykonaną operację byłam na kontroli przez rok u lekarza (poniewaz mieszkam w całkiem innej miejscowosci, a tam trafiłam całkiem przypadkiem... wakacje w górach, zakład mikrochirurgii oka, to rodzice sie zainteresowali ) miałam robione na jedno oko (to z większą wada trochę) płaciłam 1300 zł (nie było refundowane dla mojego województwa, nie wiem jak ejst teraz). Jedyny minus to to ze wczesniej nie mialam astygmatyzmu, teraz mam minimalny w operowanym oku, ale ja tam nie widze roznicy. Dodam ze operacja jedno oko, a wada stanela w dwoch Ale tak jest czesto podobno.
No to było tak swoimi słowami. Dodam ze to wszystko w Szklarskiej Porębie

Pozdrawiam

PS aaa i po zabiegu jest srednio milo, bo moje białko oka było całe czerwone... no ale .... pamietam jak w autobusie jechałam i sie na mnie kazdy patrzył chwile, potem juz nie a jeden jakis facet tak długo az nie wysiadłam ciekawe co sobie pomyslal...

[maniutek-mania]

15 lat, -4.5 w obu oczach .
Okularki, ale się już tak do nich przywiązałam, że wiecie

[quietly]

Ja skleroplastykę miałam robioną za darmo (fundowała Śląska Kasa Chorych) w klinice w Katowicach.

[m@rusi@]

Mam 17 lat, okulary noszę 9 lat, wada -4,75 i rośnie co nie napawa mnie optymizmem na przyszłość.

[aneczka.s]

20 lat, wada -2,5 jak skoncze 21 zamierzam zrobic operacje.
Nie jest to wielka wada ale juz teraz utrudnia mi życie. Nosze soczewki albo okulary - tylko wtedy gdy sa niezbedne ( nie lubie ani tego ani tego ).

[maniutek-mania]

Napisane przez quietly

Dziewczyny, która z Was ma wadę wrodzoną (oprócz mnie)? Kto z waszej rodziny nosi okulary?

U mnie w rodzinie wszyscy noszą okulary (Mama, tata no i mój brat )
A wada jest nie tyle wrodzona, co jest wynikiem przebytej jaskry

[Kaszanna]

Wstyd, ale nie pamiętam jaką mam wadę... O ile dobrze kojarzę chyba -4 na lewym i -4,5 na prawnym. Jak to sprawdzić? Noszę okulary od 8 roku życia. I lubię je więc nawet nie myślę o zmianie na soczewki. Tym bardziej że nie potrafiłabym sobie ich wsadzić do oka.

[Shandusia]

Mam 20 lat i -4,5 na każdym oku.W mojej rodzinie tylko ja nosze okulary a i w moim otoczeniu nikt nie ma tak dużej wady,strasznie jakoś mnie to przygnębia jak ktos"ile?!?!czy ty coś widzisz,strasznie duzo"itd. Noszę szkła,do tv czy komputera przeważnie zakładam okulary.Ostatnio chyba cos mi się pogorszyło(sesja)albo to tylko przemeczenie....odpoczne i udam się do okulisty. Pozdr

[mulier]

-1,5 i - 1,25 nigdy nie nopsiłam okularów (tylko "do tablicy" , poniważ od rau bolała mnie głowa. Dwa lata temu zaczełam nosic soczewki, jestem nawet zadowolona.

[LifeByEsprit]

to ja tez mam 19 lat i wade -5,5D na oba oczeta nosze soczewki kontaktowe ale podobnie ja zalozycielka watku mam zamiar zrobic sobie korekte laserem

[LifeByEsprit]

Napisane przez Kaszanna

Wstyd, ale nie pamiętam jaką mam wadę... O ile dobrze kojarzę chyba -4 na lewym i -4,5 na prawnym. Jak to sprawdzić? Noszę okulary od 8 roku życia. I lubię je więc nawet nie myślę o zmianie na soczewki. Tym bardziej że nie potrafiłabym sobie ich wsadzić do oka.

o soczewki sie nie martw sprobuj raz a nigdy sie z nimi nie rozstaniesz i gwarantuje ci ze szybko nauczysz sie z zakladaniem ich ja nosze soczewki juz ponad 3 lata i zalozenie ich zajmuje mi ok 30s. zakladam je juz nawet bez lusterka tylko "na pamiec" naprawde polecam bo sa bardzo wygodnym wynalazkiem

[nefretam]

Mam 16 lat -2.5 w prawym w lewym 0 (ludzie zawsze się dziwią). Okulary zaczęłam nosić w wieku 2 lat, zaczynałam od +4 chyba. Nosze soczewkĘ od ponad roku, ale popołudniami i jak nie wychodze to okularki

[wnika]

ja mam 18 lat i -0,5 i -0,75 wiec niby malo ale i tak komplikuje zycie
teoretycznie okulary nosze od 6 lat a praktycznie jedynie wtedy gdy nie widze w szkole na tablice lub zbyt dlugo siedze przed kompem, soczewek nie nosze bo moja okulistka nie poleca kontaktow do tak malej wady. to prawda ze sa jakies przeciwwskazania czy to jedynie jej przekonania? spotkalam sie z roznymi opiniami i nie wiem ktore sa sluszne a dosc mam rozmazanych widoczkow no i nie skusze sie na dluzszy czas na okulary bo to dla mnie bardzo niewygodne...

[Divine18]

hej mam 18 lat wadę -3,5 , -3 i ciągle sie pogarsza nie wiem co to bedzie... pewnie sto piątki ślepki albo stówki niewidki w przyszłości najgorzej jest na basenie... ale jakos daje rade ... fajnie ze nie jestem sama...

[i_n_e_s]

Ten wątek to wygląda jak klub AA: mam ... lat, wada ..., noszę okulary/soczewki od...

Dołączam się: 17 lat, -2,5 i -3 (nigdy nie pamiętam, które oko ile), wzrok pogorszył mi się gdzieś między 13/14 rokiem, noszę soczewki, bo nieznoszę okularów . Od roku na szczęście wada mi się nie ruszyła, a wcześniej spadała średnio o 1 na rok.

[jaszmurka]

Napisane przez i_n_e_s

Ten wątek to wygląda jak klub AA: mam ... lat, wada ..., noszę okulary/soczewki od...

Dołączam się: 17 lat, -2,5 i -3 (nigdy nie pamiętam, które oko ile), wzrok pogorszył mi się gdzieś między 13/14 rokiem, noszę soczewki, bo nieznoszę okularów . Od roku na szczęście wada mi się nie ruszyła, a wcześniej spadała średnio o 1 na rok.

faktycznie tak wygląda
Też się cieszę że nie jestem sama. Od razu człowiekowi raźniej- kiedy ma świadomość, że nie jest sam. Że ktoś też przeżywa te "trudy i znoje" życia jako ślepawka

[Divine18]

Napisane przez jaszmurka

faktycznie tak wygląda
Też się cieszę że nie jestem sama. Od razu człowiekowi raźniej- kiedy ma świadomość, że nie jest sam. Że ktoś też przeżywa te "trudy i znoje" życia jako ślepawka

hihi niooo fajnie ze jestescie

[kasia89]

Ja też się dołączam.
Mam 17 lat, i wadę wrodzoną- po tacie, -5.5 na obu oczkach, od roku noszę soczewki. Od 9 roku nosiłam okulary, a wada pogłebia się stopniowo wraz ze wzrostem. Każda wizyta u okulisty jest dla mnie horrorem, boję się, że trzeba będzie coraz to mocniejsze szkła :/ Też w przyszłości chciałabym laser.

[Vivienne]

A ja się zastanawiam skąd wada u mnie Nikt w mojej rodzinie nie jest krótkowidzem- ani od strony mamy, ani taty... dalekowidzem zeszta też nie jakaś pechowa jestem

Wada mi stanęła i zastanawiałam się dlaczego. Teraz już wiem- przestałam rosnąć Niby takie proste, a gdyby nie kasia89 bym na to nie wpadła

Hehehe, faktycznie to wygląda jak kub AA Ale przynajmniej tutaj czuje się normalna [chociaż mam jedną z największych wad] i wiem, że jest na świecie ktoś kto wie jak to jest, kiedy własnego odbicia w lustrze się wyraźnie nie widzi Bo wszyscy to zawsze robią wielkie oczy [o takie o ---> ] jak mówię jakią mam wadę