![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Pamiętam Twój post o tym, że teściowa zabrała Twoje dziecko z przedszkola bez Twojej wiedzy i wiozła je bez fotelika. To było już jakiś czas temu i nadal ona jest wpisana na listę i może je odbierać z przedszkola?
![]() Jesteś nieasertywna i dajesz sobą pomiatać. Jakby ktoś zabrał moje dziecko bez mojej wiedzy i je w taki sposób narażał to bym chyba zrobiła awanturę stulecia. Sprawę trzeba załatwić z teściową, nie baw się w załatwianie rzeczy z jej córką, chciałabyś żeby ktoś załatwiał rzeczy związane wprost z Tobą za Twoimi plecami? Wolisz nie mieć słowa do powiedzenia w sprawie własnego dziecka tylko po to żeby rodzinka ładnie wyglądała i nikt nie gadał? Musisz być stanowcza i postawić granice. Co to w ogóle za teksty że ona o 18 czeka na wnuka? W planach mamy obiad i oglądanie świnki Peppy, a teściowa niech sobie siedzi i czeka, nie ona powinna rządzić Twoim planem dnia, a właśnie tak jest. Powiedziałaś jej kiedykolwiek nie? Czemu się jej tak boisz, że wolisz oddać swoje dziecko babie która naraża je na niebezpieczeństwo i kwestionuje Twoje zdanie? Mąż też tak bagatelizuje wożenie dziecka bez fotelika? Jest to takie nic dla niego? Musisz poważnie porozmawiać z mężem, powiedzieć że tak nie może być, trzeba wyznaczyć jakieś granice, sami decydujecie o swoim dziecku, teściowa nie ma nic do tego. Zabrać jej klucz do bramy/furtki, jak ktoś nie umie się zachować to nie ma dla niego przywilejów. To jest jakiś cyrk, żeby we własnym domu się nie można było zrelaksować bo ci chodzi teściowa i zagląda w okna, albo zabiera dziecko kiedy się jej podoba. Sent from my Mi 9T using Tapatalk
__________________
So much internet so little time. Edytowane przez Taranka Czas edycji: 2020-04-26 o 11:42 |
![]() ![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Nie wypisalam jej , bo nawet nie było Kiedy. Syn od początku lutego siedzi w domu. Czeka go zabieg. Po drugie nie mam kompletnie nikogo awaryjnie zeby odebrał . Na szczęście u nas może czasem zostać dłużej.
Co do furtki nie mamy zamknięcia na klucz. Jest inny mechanizm , zatrzask , ale osoby . które do nas regularnie przychodzą znaja to , i same sobie otwierają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#63 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Naprawdę nie dziwię się, że masz nerwicę skoro w każdym momencie inni ludzie mogą wejść do domu i wymagać od ciebie różnych rzeczy. Nawet rodzinie trzeba wyznaczać granice. Już dzieci wiedzą, że np. mama odpoczywa i teraz mają się zająć same sobą przez godzinę, a tu teściowa wparowuje do was jak chce i tyle. Im więcej piszesz tym bardziej patologiczna sytuacja mi się kreśli. Nie możesz uprawiać seksu z mężem kiedy chcesz, bo rodzina w każdej chwili może wejść. Nie możesz decydować o swoim dziecku, bo teściowa żąda dostępu do wnuka. Nie możesz leżeć do góry brzuchem i oglądać serialu, bo zaraz mamusia męża przyjdzie na kontrolę. To jest koszmar a nie życie! Twój mąż nie widzi nic niestosownego w takim zachowaniu? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#64 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Ale przed kim i co z tego? To sobie wychodź na czarną owcę. Nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą cię lubić.
Cytat:
Cytat:
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87791129]Nie odpowiadasz na niewygodne pytania ![]() Np. co mąż miał do powiedzenia na temat wożenia samochodem niezapiętego dziecka, dlaczego oboje pozwalają na takie swobodne kontakty w czasie epidemii i jak to się stało, że babcia nadal ma upoważnienie do odbierania dziecka z przedszkola. Tam chyba wszyscy są siebie warci. Tylko dziecka szkoda. Cytat:
Cytat:
Przyszło ci do głowy, że ta skłócona z rodziną kobieta miała poważny powód, by się odciąć? I że ty też taki masz? ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- Cytat:
![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#65 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Ty po prostu się boisz, że umkną Ci potencjalne profity jeżeli teściowa się obrazi, bo już miałaś do niej żal, że nie chce się zgodzić na pewną propozycję którą jej w związku z synem złożyłaś. Niby Ci przeszkadza, że teściowa zabiera syna, ale z drugiej strony jak się tak zastanowić to jej pomoc może Ci się jeszcze kiedyś przydać, więc zwyczajnie wchodzenie z nią na wojenną ścieżkę Ci się nie opłaca. Dawno już pisałaś o tym, że teściowa zabiera dziecko bez fotelika i nadal nic z tym nie zrobiłaś, pomimo że już wtedy miałaś takie same rady, żeby ją wykreślić z listy, a to że syn nie chodzi teraz do szkoły to jest żadne wyjaśnienie. Teraz też nic z tym nie zrobisz, ale mogłabyś chociaż przyznać że piszesz tutaj, bo chcesz po prostu pogadać, a nie chcesz żadnych rad.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić. Edytowane przez luks_baba Czas edycji: 2020-04-26 o 12:12 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Jakby mi ktoś dziecko bez fotelika do samochodu wpakował to zrobiłabym niezła aferę. Spoko mąż, że nawet mamusi nic na to nie powiedział.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87791940]Jakby mi ktoś dziecko bez fotelika do samochodu wpakował to zrobiłabym niezła aferę. Spoko mąż, że nawet mamusi nic na to nie powiedział.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No dokładnie mąż kuli uszy i jeszcze mówi jej, że przesadza ![]() ![]() Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2020-04-26 o 12:18 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Na większość pytań odpowiadam , ale jest ich tyle , ze nie wyrabiam.
Maz oczywiście zwrócił uwagę na ten fotelik , nie rozpetal awantury . Ja tez mówiłam , ze to nie sa czasy ich młodości , i to , ze oni jada wolno nie oznacza , ze unikna wypadku. Nie mam żadnych profitów od teściowej. Nie ma na mnie żadnych haków. Oprócz tego , ze czasem kupujemy sobie coś w mieście... Od Nowego roku szkolnego nie wpisze jej już na liste. Bo dziekuje za takie coś. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#69 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Autorko, podejmujesz decyzję i bierzesz konsekwencje na klatę, bez względu na to czy zdecydujesz się dostosować, czy wyznaczać granice. No nie ma innej opcji, przecież doskonale to wiesz i to od lat.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Nie krzywdzi? A jazda bez fotelika, a karmienie słodyczami i kwestionowanie twoich metod wychowawczych? Tak bardzo nie chcesz 'wyjsc na czarną owcę' i się boisz konfrontacji, że sama zamiatasz problemy pod dywan. Sent from my Mi 9T using Tapatalk
__________________
So much internet so little time. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Bardzo ciężko jest wypracować właściwy schemat. Mało kto ma do dyspozycji dziadków non stop. Teraz większość ludzi pracuje , a jeśli nie to ma jakieś zainteresowania. Ja trafiłam tak jak trafiłam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#73 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Jak wyglądało to jego zwrócenie uwagi?
Cytat:
Gdzie wg twojego męża zaczyna się krzywda dziecka? Przypominam: baba naraża dziecko na obrażenia w wypadku samochodowym, daje do jedzenia syf oraz podważa twój autorytet jako rodzica. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Moje pytanie też zostało pominięte więc powtórzę: co by się stało gdyby teściowa przyszła, a Ty byś jej powiedziała że np. przyprowadzisz syna za godzinę, bo teraz będziecie np. Czytać książeczki dla dzieci czy coś tam innego.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Zamontować w furtce zamek, klucz masz ty i mąż, skończy się zaglądanie w okna, niezapowiedziane wizyty i zabieranie dziecka. Bez urazy, ale wychodzisz na bardzo bezwolną. Sent from my Mi 9T using Tapatalk
__________________
So much internet so little time. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#76 | |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Z mojej strony OOT, Autorka jest z tych co sobie pomarudzą, ale nic nie zmienią, bo "milion wymówek". Tylko dziecka mi w tym wszystkim strasznie szkoda. Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2020-04-26 o 12:40 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87792018]Moje pytanie też zostało pominięte więc powtórzę: co by się stało gdyby teściowa przyszła, a Ty byś jej powiedziała że np. przyprowadzisz syna za godzinę, bo teraz będziecie np. Czytać książeczki dla dzieci czy coś tam innego.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Babcia przychodzi po 10 rano. Nic mi nie da jeśli odwleke to o godzinę , bo przylezie o tej 11, a to jest na tyle wczesna godzina , ze i wieczorem znajda się dwie godzinki. Dlaczego miałam nie wpisać babci ,skoro to jest jedyna rodzina jaka mamy tu na miejscu. Gdyby nie ona to nie miałabym kogo dac na listę. Maz stanowczo i ostro zwrócił im uwagę dlaczego dzieci nie można przewozić bez fotelika . Nie było mnie przy tym. Ja awanturowalam sie w momencie gdy pojechali do miasta ze źle zapietym fotelikiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
#79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Dzień dobry, dziękujemy za troskę, mamy plany na dziś, do widzenia. Sent from my Mi 9T using Tapatalk
__________________
So much internet so little time. |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
![]() Nie gadaj, że to jedyna rodzina, bo jest jeszcze dziadek, chociaż tak samo nieodpowiedzialny sądząc po historii z fotelikiem. A kolejna sprawa jest taka, że mogliście nie wpisywać na tę listę nikogo. Po prostu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#81 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Cytat:
Kurde, skoro aluzje nic nie pomagają to ja bym powiedziała stanowczo, że wnuk spotyka się z babcią np. w poniedziałek i czwartek po południu na 2-3 godziny. Poza wyznaczonymi terminami dziecko jest u siebie w domu i nie ma odwiedzin. Teściowa przychodzi dwa razy dziennie i pomimo protestów zabiera dziecko? To koszmar i tyrania. Cytat:
Pisałam o tym też, ale autorka stwierdziła, że teściowa po prostu ładuje się do domu/ogrodu i bierze dziecko za rękę i wyprowadza. Normalnie jak zabawkę albo za przeproszeniem zwierzaka na spacer. Dramat. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Sent from my Mi 9T using Tapatalk
__________________
So much internet so little time. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#83 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
|
![]() ![]() |
![]() |
#84 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Problem polega na tym że boisz się konfrontacji z teściową.
Swoje zdanie możesz jej narzucać stanowczo ale bardzo grzecznie. Jeśli się obrazi - trudno na to już wpływu nie masz. Mogłabyś jej powiedzieć że bardzo się cieszysz że tak przepada za wnukiem i mają taki super kontakt ale jesteś matką i macie z synem swoje zajęcia w ciągu dnia. (Naprawdę to że szukasz wymówek by spędzać czas z własnym dzieckiem to jest w twoim wykonaniu taka sama dziecinada jak u niej despotyzm). I bardzo chętnie będziesz B. do niego wysyłać ale wprowadzasz pewne ustalenia. Np. dzien wcześniej wieczorem na telefon ustalacie godziny w jakich syn pójdzie do dziadków. I żeby nie przychodziła wcześniej ani o innej porze. Zamek w furtce powinien być priorytetem, nie powinna ani ona ani nikt tak do was wchodzić łatwo na podwórko. Nigdy jej się w niczym nie sprzeciwiłaś i takie są tego skutki. Możesz albo sytuację zaakceptować i dla świętego spokoju już nie czekać na jej przyjście tylko sama od razu zawieźć wnuka po przedszkolu prosto do teściów. Przede wszystkim kupić dla teściów fotelik skoro i tak młodego wiozą gdzie chcą bez twojego pytania. ![]() Możesz stosować drobne sztuczki, o ile miałyby sens, parkować na innej ulicy, wchodzić na podwórko od innej strony (np. zrobić dodatkową furtkę), innymi drzwiami do domu (jeśli masz miejsce by je dodatkowo wybić a nie masz np. tylnego wejścia; czy wejście do garażu też jest od frontu/podjazdu). I zrób sobie takie ogrodzenie że nic przez nie nie widać. Tuje, pełne panele w bramie i furtce, żywopłoty. Możesz jak wyżej zbuntować się i zacząć się zachowywać jak dorosła a nie ostatnia mimoza. Możesz się wyprowadzić. Idź na tą terapię. Mąż cię nie rozumie i nie wspiera z 2 powodów: - doskonale zna charakterek mamusi i nie chce jej się sprzeciwiać, szczególnie że pewnie zaczęłaby mu smęcić że się gorzej czuje jak nie robi się tego co ona chce. - tak obiektywnie rywalizujesz z teściową dla zasady. Wnuczek i tak idzie do babki, więc tak szczerze co za różnica czy pójdzie po 5 minutach od wejścia do domu czy po 40. Widzi że pohuczysz pohuczysz ale nic z tym nie robisz więc ma wywalone. Jakby się realnie bał że się przez to z nim rozwiedziesz ustawiłby matkę w 1 popołudnie. ![]() Nie do pomyślenia jest dla mnie że wchodzi na twoje podwórko jak do przysłowiowej obory i bierze twojego syna bez słowa za rękę i ciągnie. Albo uciekasz z własnego domu bo teściowa mieszka 3 domu dalej, widzi twój podjazd i nawiedza cię jak tylko trzasniesz drzwiami do auta. Cóż, jeśli faktycznie kiedyś ''wybuchniesz'' problem i tak może nie rozwiązać się sam. Będziesz mieć w niej jawnego wroga ale jeśli po wybuchu emocjonalnym dalej nie będziesz umiała babie dać po łapach (opieprzyć, dla ścisłości i zdjąć jej rękę z ręki dziecka) jak chwyta twojego syna ani zamknąć furtki do ogrodu - i tak dalej będzie robiła co zechce. Życzę Ci szczerze powodzenia. Ale to musisz z teściową rozwiązać sama. Tobie jedynej przeszkadza co ona robi. Albo postawić mężowi warunek że coś z tym robi lub się wyprowadzasz i rozwodzisz. W taki sposób żeby traktował cię serio. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2020-04-26 o 13:46 |
![]() ![]() |
![]() |
#85 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Rad było tu mnóstwo, sytuacja jest do rozwiązania, ale jeśli autorka woli wygodę i nie zmieniać nic, to jej wybór. Ale wybór=konsekwencje, więc nie ma co potem narzekać zbytnio. Gdyby Ci zależało, na pewno byś coś zrobiła. Jedyna opcja, która przychodzi mi do głowy, dlaczego tak nie jest mimo twojej realnej troski i problemów to to, że ta babcia jest mega toksykiem i każdy się jej boi. Wiem, że są takie osoby, one są trudne, ale z nimi też można sobie poradzić, naprawdę. Moim zdaniem mimo wszystko jest wam wygodnie tak, jak jest, a wizażankom bardziej zależy na rozwiązaniu twoich problemów, niż tobie.
---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- I jeśli babcia rzeczywicie taka jest, tym bardziej dziecko nie powinno z nią przebywać. Jak to dziecko musi się czuć przedmiotowo, że jest tak zabierane i ciągnięte (?). |
![]() ![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Dziecko nie jest ciagnięte. Ono lubi babcie. Wiadomo , u babci nie ma zasad , a nagrod w opór.
Dziękuję Hultaj za ciekawe rady. Zaraz sie wczytam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#87 |
BAN stały
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Ok, tylko takie rozpuszczanie przez babcię jest fajne i zdrowe od czasu do czasu, a jak on to ma na co dzień, to raczej nic dobrego z tego nie wyniknie. Jak myślisz, jakie będą efekty twojego wychowania, jak dziecko CODZIENNIE będzie spędzało po kilka godzin u babci, która twoje metody i zalecenia ma w nosie?
|
![]() ![]() |
![]() |
#88 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Spróbuj pogadać z teściową na spokojnie, bez pretensji, dziękując jej że tak fajnie zajmuje się wnukiem, ale potrzebujecie pewnych zmian. I że np. m.in. będziesz z wyprzedzeniem planować następny dzien i umawiać się z nią na konkretne godziny. Serio nie musisz się jej tłumaczyć z przebywania w domu, jak cię będzie wypytywać powiedz że też chcesz spędzać czas z synem i macie swoje zajęcia i zabawy i tyle. Młody dorośnie i będzie wolał towarzystwo rówieśników a nie zabawy z matką czy babcią.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#89 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Cytat:
Też mi to przyszło do głowy. Ja bym się bała w takiej sytuacji, co dziecko ma wtłaczane do głowy. Mnie się nóż w kieszeni otwiera od samego czytania, a co dopiero przechodzić to w realu. Cytat:
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
||
![]() ![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Nerwica sie pogłębia , pomocy :(
Duzym błędem było to , ze od początku na to pozwoliłam. Teściowa się nauczyła , i dlatego teraz jest tak ciężko. A nauczyła się dlatego , ze ponad rok mieszkaliśmy z nią . Moja koleżanka spotkała ja na mieście , i ta ze łzami w oczach żalila sie , ze nie wie co teraz ze sobą zrobi , no wprowadzamy sie 3 domy dalej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.