![]() |
#61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88176409]Czyli nie przeszkadzałoby ci, gdyby twój facet ślinił się do dziewczyn w twoim typie urody? Nie pytam przez złośliwość, tylko dlatego, że coś mi tu nie gra.[/QUOTE]
Przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna. Natomiast jesli ogolnie podobalyby mu sie kobiety w podobnym typie do mnie, to ok. Nie zaakceptowalabym sytuacji, kiedy facet jest ze mna, a daje mi do zrozumienia, ze to calkiem inny typ urody go kreci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88176527]Przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna. Natomiast jesli ogolnie podobalyby mu sie kobiety w podobnym typie do mnie, to ok. Nie zaakceptowalabym sytuacji, kiedy facet jest ze mna, a daje mi do zrozumienia, ze to calkiem inny typ urody go kreci.[/QUOTE]
Problem polega na tym, że kręcić może więcej niż jeden typ urody. Typ urody to jedno, ale każdy ma swoje własne unikalne cechy. Już wspomniałam o tym w poprzednim poście. No więc przeszkadzałoby ci, gdyby się ślinił do innych, poza tobą, ale jeśli ta, do której się ślini byłaby w podobnym typie urody to przeszkadzałoby ci to mniej lub wcale? Wiesz, jak facet ogląda porno to też się "ślini" do tego, co widzi na ekranie, przecież nie patrzy na inteligencję kobiety, tylko walory estetyczne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88176542]
No więc przeszkadzałoby ci, gdyby się ślinił do innych, poza tobą, ale jeśli ta, do której się ślini byłaby w podobnym typie urodyto przeszkadzałoby ci to mniej lub wcale?[/QUOTE] Juz napisalam "przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna". W tym wypadku troche mniej, bo moglabym sie jakos identyfikowac z ta dziewczyna, bylaby do mnie w jakims sensie podobna i byloby to spojne z tym, ze moje cechy tez mu sie podobaja. Natomiast dziewczyna, z ktora nie mam zadnych wspolnych punktow zaczepienia? Tu byloby mi wyjatkowo niemilo. [1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88176542] Wiesz, jak facet ogląda porno to też się "ślini" do tego, co widzi na ekranie, przecież nie patrzy na inteligencję kobiety, tylko walory estetyczne.[/QUOTE] No i spoko, ja porno traktuje osobno, bo to filmik, ktory wlacza sie typowo na rozladowanie i patrzy sie tez na akcje. Przeszkadzaloby mi, gdyby facet mial np. ulubiona aktorke, ale po prostu nie zamierzam o to pytac, a sprawdzac historii nie mam w zwyczaju. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Czytając Wasze wpisy myślę, że przesadziłam trochę z tym atakiem zazdrości. Mąż nigdy wcześniej nie dawał mi do tego powodów więc chyba nie mam wprawy. Trochę mi wstyd, ze obciążam go tym gdy jest sama z daleka od domu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Nie wiem, mi też by to przeszkadzało szczerze mówiąc. Ale mój facet o tym wie. I jemu też by przeszkadzało, gdybym kolekcjonowała zdjęcia innych gości w gatkach lub bez. A szczerze mówiąc, to nawet nie wiem po co miałabym to robić, to samo z oglądaniem pornosów i obczajaniem cudzych ptaszków.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 297
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Lepiej skup się na tym, abyś to Ty się dobrze ze sobą czuła, zaakceptowała siebie i żeby było to punktem wyjścia do jakichś pozytywnych zmian. Mój mąż również mnie akceptował i kochał, gdy ważyłam bardzo dużo, ale... jednak większy podziw, zachwyt, "kur...wiki w oczach" widzę i czuję teraz, gdy schudłam. Nie zostawiłby mnie z powodu wagi, ale jednak swojej wewnętrznej estetyki się nie przeskoczy - widzę i podskórnie czuję, że bardziej podobam mu się teraz. Tym bardziej - bo to nie chodzi tylko o wygląd - że sama ze sobą świetnie się czuję, kwitnę.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88176527]Przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna. Natomiast jesli ogolnie podobalyby mu sie kobiety w podobnym typie do mnie, to ok. Nie zaakceptowalabym sytuacji, kiedy facet jest ze mna, a daje mi do zrozumienia, ze to calkiem inny typ urody go kreci.[/QUOTE]
A co jak ktoś nie ma swojego ulubionego "typu urody" i podobają mu się różni ludzie? ja jestem taką osobą, każdy mój facet był totalnie inny w sensie koloru włosów, oczu, rysów twarzy itp. Jedyne co ich łączy w sumie to to że wszyscy byli szczupli i mniej lub bardziej wysportowani. Ale serio. Mój mąż, 188, brunet, ciemne oczy i cera, mój były, 175, blada skóra, piegi, niebieskie oczy - dla mnie był najpiękniejszy na świecie praktycznie jest w stanie spodobać mi się (fizycznie) człowiek prawie każdego typu i rasy - serio jedynce co widzę jako spójny mianownik to zgrabna sylwetka i jakiś seksowny sposób bycia, ale to pewnie subiektywne
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88176659]Ja tez tak mam i wtedy tez spoko. Po prostu w zwiazku chce sie czuc wyjatkowo atrakcyjna, wyjatkowa.[/QUOTE]
Już bez związku powinnaś się taka czuć. Jeżeli sama siebie nie uważasz za wyjątkową i atrakcyjną to związek może Ci dać takie poczucie tylko na chwilę, a jak pierwsza faza zachwytu i zakochania minie to znów zaczniesz się zastanawiać, czy na pewno. Poza tym ludzie z natury są tzw monogamistami seryjnymi. Wcale nie jesteśmy zaprogramowani na bycie z jedną osobą przez całe życie. Co najwyżej może to być świadomy wybór. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88176744]Już bez związku powinnaś się taka czuć. Jeżeli sama siebie nie uważasz za wyjątkową i atrakcyjną to związek może Ci dać takie poczucie tylko na chwilę, a jak pierwsza faza zachwytu i zakochania minie to znów zaczniesz się zastanawiać, czy na pewno. [/QUOTE]
Ale ja nie musze czuc sie wyjatkowa ogolnie. Wiem, ze jestem tylko czlowiekiem, jedym z wielu, niby dlaczego mam sie czuc jakas lepsza od innych? Tak samo z atrakcyjnoscia, wiem, ze obiektywnie jest wiele atrakcyjniejszych kobiet ode mnie. Po prostu zalezy mi na poczuciu wyjakowosci w zwiazku, bo moi partnerzy zawsze dla mnie byli wyjatkowi. Chodzi mi o taka koalicje dwoch osob. Inaczej po co sie wiazac z ta konkretna osoba, skoro mozna ja latwo zastapic inna? [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88176744] Poza tym ludzie z natury są tzw monogamistami seryjnymi. Wcale nie jesteśmy zaprogramowani na bycie z jedną osobą przez całe życie. Co najwyżej może to być świadomy wybór.[/QUOTE] Tu akurat przyznaje, ze nie bylam jeszcze w zwiazku na tyle dlugo, zeby partner mi spowszednial, wiec ok, moze moj idealizm siega troche za daleko. Natomiast poczatkowe fazy zwiazku i wzdychanie do innych kojarza mi sie bardzo zle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Mi od zawsze podobał się określony typ facetów, chociaż spotykałam się z różnymi. Mówiąc szczerze mój mąż jest moim pierwszym poważnym facetem. Spodobał mi się gdy zobaczyłam go po raz pierwszy i podoba mi się do dziś. Nie potrzebuje zdjęć innych facetów, on twierdzi ze potrzebuje bodźców gdy jest daleko.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Moja babcia zawsze mówiła, że facet ma być odrobinę ładniejszy od samego diabła
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Założyłam ten temat będąc w słabej kondycji. Jesienna chandra w połączeniu z odstawieniem pigułek po kilku latach przyjmowania dała mi niezłe popalić. Nieszczęśliwie akurat w tym nieco cięższym okresie znalazłam te zdjęcia i w mojej głowie rozegrała się mikrotragedia. Byłam rozżalona, zawiedziona i obrażana na mojego męża, było mi z tym ciężko. Chciałam jakoś się do tego zdystansować i postanowiłam porozmawiać z moją koleżanką, niestety ona nie potrafiła ukryć swojej niechęci do T. Cała ta sytuacja w jej słowach wydała mi się dużym problemem, chyba przerwałam jej w dobrym momencie bo musiałabym składać papiery rozwodowe
![]() Dogadaliśmy się, on zrozumiał że mnie skrzywdził, ja wiem że jest w tej sytuacji też odrobina mojej winy. Dziwi mnie jednak, ze tak wiele kobiet z łatwością zarzuca innym brak pewności siebie, problemy z samoakceptacja, poważne problemy w związku. Może to zbyt zuchwałe z mojej strony, ale nie wierzę, że każda z Was w 110% akceptuje siebie i swoje ciało i nigdy nie ma co do tego wątpliwości. Ja mam kompleksy i zawsze je miałam, mniejsze czy większe, ale wiem też jakie są moje mocne strony. Wczoraj dostałam kwiaty od męża z całkiem ciekawym liścikiem ![]() Dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi i pomoc. Chociaż myśle, ze jednak kobiety powinny być dla siebie ciut bardziej wyrozumiałe, a może to niepotrzebne, sama nie wiem! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
![]() Fajnie, ze juz sie lepiej czujesz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
to ja napisałam "facet może poczuć się oszukany" i dalej to podtrzymuję. no sorry, ale 15 kg na plusie widać i ma prawo mu się nie podobać, albo podobać mniej niż wcześniej to co widzi, skoro poznali się jak była zdecydowanie szczuplejsza. akurat waga to jest coś na co mamy duży wpływ sami. tym bardziej, że przyczyną przytycia autorki wątku nie jest choroba, tylko nadmierne objadanie się.
A skąd taka pewność, że autorka nie ma problemów zdrowotnych skoro wcześnie pisała, że dużo ją kosztuje zrzucenie każdego kilograma? Jedni się obżerają i nie tyją, inni wręcz przeciwnie. Zaburzenia przemiany materii, hormonalne i inne problemy zdrowotne mogą skutecznie uniemożliwiać prawidłowe trawienie pokarmów. A to, że ktoś się nie leczy wcale nie znaczy, że nie jest chory - po prostu nie został zdiagnozowany. Poza tym lubić dobrze zjeść wcale nie oznacza od razu obżerać się. Wiem po sobie, że nie potrafiła bym być na diecie redukcyjnej, gdzie nie można mi jeść wszystkiego oprócz jarzyn i zachwycać się każdym zjedzonym listkiem sałaty. I niby dlaczego miałabym zrezygnować z przyjemności podniebienia? Żeby mój mąż nie był oszukany zmianą mojego wyglądu? No biedaczek jeden, jest tak nieszczęśliwy, że aż musi kolekcjonować zdjęcia nagich modelek w telefonie. Dla mnie jest po prostu niedojrzały, a dla takiego typu mężczyzny każda zmiana może być nieakceptowalna i rodzi chęć "wynagrodzenia" sobie rozczarowania. Przykre, ale prawdziwe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 16
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Super, że doszliście do porozumienia
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
Oczywiście nie mówię o sytuacji, gdy otyłość jest wynikiem innej choroby. Kochający partner mając na względzie, że chce spędzić ze swoją połówką całe życie, powinien wspierać i motywować do powrotu do zdrowej wagi, a nie zapewniać o atrakcyjności. Ludzie faktycznie otyli niestety mają bardzo dużą szansę na szybsze opuszczenie tego świata, to jest chyba wiedza dość powszechna. Cały mój post nie jest o kilku kg więcej, tylko o otyłości w rozumieniu BMI 30+. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-10-05 o 07:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88178610]Nie przejmuj sie autorko, w internecie kazdy jest idealny i spelniony w zyciu. Kobiety i w ogole ludzie, ktorzy w pelni akceptuja siebie, w tym swoj wyglad, to moze jakis nikly procent, szczegolnie w dzisiejszym swiecie. I tez wcale nie jest tak, ze osoba o niezchwianej pewnosci siebie ma miec olewke na pewne zachowania partnera i wszystko akceptowac
![]() Fajnie, ze juz sie lepiej czujesz.[/QUOTE]Akceptacja siebie to nie to samo co niedostrzeganie swoich wad a jedynie umiejętność nieprzejmowania się nimi. Większość dziewczyn zdaje sobie sprawę z tego że nie są najpiękniejsze na świecie ale wiedzą też że na ich aktrakcyjność składa się mnóstwo czynników a nie tylko wygląd fizyczny. To właśnie to pozwala im być pewnymi siebie i nie postrzegać zagrożenia w zdjęciach modelek w bikini. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Sam fakt że to ci przeszkadza powinien być kopniakiem w te spore 4 litery żeby zrobić coś ze sobą, obojętne jak mocno typ cię kocha gruba podobać mu się nie będziesz a oczywiście nie powie ci schudnij bo niby jak miał by to zrobić - pewnie było by babskie gadanie że mu się już nie podobasz i że cię nie kocha i bla bla bla, dietę można sobie super zbilansować nawet na śmieciowym rzarciu ale jeden bigmac nie pięć
![]() Powodzenia 🤜🤛 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
Natomiast trend, w którym utwierdza się ludzi otyłych w przekonaniu, że "im więcej ciałka tym lepiej" i inne tym podobne uważam za zwyczajnie szkodliwy - równie dobrze moglibyśmy zacząć promować anoreksję. Otyłość to choroba i tak należy ją traktować, a nie jakieś historie o kilogramach do kochania akceptacji swojego ciała itd. Zwróć uwagę na jedną rzecz - jak ktoś ma bulimię/anoreksję to od razu jazda do szpitala i interwencje w rodzinie. Ale jak ktoś tyje na potęgę to takich reakcji nie ma, mimo, że efekt choroby taki sam - wyniszczenie organizmu i ryzyko śmierci. Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-10-05 o 08:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 297
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.