Nie wiem co zrobić, jak się zachować... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-10-02, 09:31   #61
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88176409]Czyli nie przeszkadzałoby ci, gdyby twój facet ślinił się do dziewczyn w twoim typie urody? Nie pytam przez złośliwość, tylko dlatego, że coś mi tu nie gra.[/QUOTE]

Przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna. Natomiast jesli ogolnie podobalyby mu sie kobiety w podobnym typie do mnie, to ok. Nie zaakceptowalabym sytuacji, kiedy facet jest ze mna, a daje mi do zrozumienia, ze to calkiem inny typ urody go kreci.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 09:39   #62
567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88176527]Przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna. Natomiast jesli ogolnie podobalyby mu sie kobiety w podobnym typie do mnie, to ok. Nie zaakceptowalabym sytuacji, kiedy facet jest ze mna, a daje mi do zrozumienia, ze to calkiem inny typ urody go kreci.[/QUOTE]

Problem polega na tym, że kręcić może więcej niż jeden typ urody.
Typ urody to jedno, ale każdy ma swoje własne unikalne cechy. Już wspomniałam o tym w poprzednim poście.
No więc przeszkadzałoby ci, gdyby się ślinił do innych, poza tobą, ale jeśli ta, do której się ślini byłaby w podobnym typie urody to przeszkadzałoby ci to mniej lub wcale?
Wiesz, jak facet ogląda porno to też się "ślini" do tego, co widzi na ekranie, przecież nie patrzy na inteligencję kobiety, tylko walory estetyczne.
567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 09:47   #63
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88176542]
No więc przeszkadzałoby ci, gdyby się ślinił do innych, poza tobą, ale jeśli ta, do której się ślini byłaby w podobnym typie urodyto przeszkadzałoby ci to mniej lub wcale?[/QUOTE]
Juz napisalam "przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna". W tym wypadku troche mniej, bo moglabym sie jakos identyfikowac z ta dziewczyna, bylaby do mnie w jakims sensie podobna i byloby to spojne z tym, ze moje cechy tez mu sie podobaja. Natomiast dziewczyna, z ktora nie mam zadnych wspolnych punktow zaczepienia? Tu byloby mi wyjatkowo niemilo.
[1=567c01f80e5b49e5d4c91cc aaf1ccfb850a64aae_5f88d48 edcf1b;88176542]
Wiesz, jak facet ogląda porno to też się "ślini" do tego, co widzi na ekranie, przecież nie patrzy na inteligencję kobiety, tylko walory estetyczne.[/QUOTE]
No i spoko, ja porno traktuje osobno, bo to filmik, ktory wlacza sie typowo na rozladowanie i patrzy sie tez na akcje. Przeszkadzaloby mi, gdyby facet mial np. ulubiona aktorke, ale po prostu nie zamierzam o to pytac, a sprawdzac historii nie mam w zwyczaju.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 09:49   #64
analuna88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Czytając Wasze wpisy myślę, że przesadziłam trochę z tym atakiem zazdrości. Mąż nigdy wcześniej nie dawał mi do tego powodów więc chyba nie mam wprawy. Trochę mi wstyd, ze obciążam go tym gdy jest sama z daleka od domu.
analuna88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 09:54   #65
567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 439
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez analuna88 Pokaż wiadomość
Czytając Wasze wpisy myślę, że przesadziłam trochę z tym atakiem zazdrości. Mąż nigdy wcześniej nie dawał mi do tego powodów więc chyba nie mam wprawy. Trochę mi wstyd, ze obciążam go tym gdy jest sama z daleka od domu.
Nie wiem, mi też by to przeszkadzało szczerze mówiąc. Ale mój facet o tym wie. I jemu też by przeszkadzało, gdybym kolekcjonowała zdjęcia innych gości w gatkach lub bez. A szczerze mówiąc, to nawet nie wiem po co miałabym to robić, to samo z oglądaniem pornosów i obczajaniem cudzych ptaszków.
567c01f80e5b49e5d4c91ccaaf1ccfb850a64aae_5f88d48edcf1b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 09:58   #66
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 297
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez analuna88 Pokaż wiadomość
Czytając Wasze wpisy myślę, że przesadziłam trochę z tym atakiem zazdrości. Mąż nigdy wcześniej nie dawał mi do tego powodów więc chyba nie mam wprawy. Trochę mi wstyd, ze obciążam go tym gdy jest sama z daleka od domu.
Lepiej skup się na tym, abyś to Ty się dobrze ze sobą czuła, zaakceptowała siebie i żeby było to punktem wyjścia do jakichś pozytywnych zmian. Mój mąż również mnie akceptował i kochał, gdy ważyłam bardzo dużo, ale... jednak większy podziw, zachwyt, "kur...wiki w oczach" widzę i czuję teraz, gdy schudłam. Nie zostawiłby mnie z powodu wagi, ale jednak swojej wewnętrznej estetyki się nie przeskoczy - widzę i podskórnie czuję, że bardziej podobam mu się teraz. Tym bardziej - bo to nie chodzi tylko o wygląd - że sama ze sobą świetnie się czuję, kwitnę.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 10:06   #67
TadCooper
Raczkowanie
 
Avatar TadCooper
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88176527]Przeszkadzaloby, gdyby "slinil" sie do kogokolwiek poza mna. Natomiast jesli ogolnie podobalyby mu sie kobiety w podobnym typie do mnie, to ok. Nie zaakceptowalabym sytuacji, kiedy facet jest ze mna, a daje mi do zrozumienia, ze to calkiem inny typ urody go kreci.[/QUOTE]

A co jak ktoś nie ma swojego ulubionego "typu urody" i podobają mu się różni ludzie? ja jestem taką osobą, każdy mój facet był totalnie inny w sensie koloru włosów, oczu, rysów twarzy itp. Jedyne co ich łączy w sumie to to że wszyscy byli szczupli i mniej lub bardziej wysportowani. Ale serio. Mój mąż, 188, brunet, ciemne oczy i cera, mój były, 175, blada skóra, piegi, niebieskie oczy - dla mnie był najpiękniejszy na świecie

praktycznie jest w stanie spodobać mi się (fizycznie) człowiek prawie każdego typu i rasy - serio jedynce co widzę jako spójny mianownik to zgrabna sylwetka i jakiś seksowny sposób bycia, ale to pewnie subiektywne
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK.
TadCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 10:07   #68
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez TadCooper Pokaż wiadomość
praktycznie jest w stanie spodobać mi się (fizycznie) człowiek prawie każdego typu i rasy
Ja tez tak mam i wtedy tez spoko. Po prostu w zwiazku chce sie czuc wyjatkowo atrakcyjna, wyjatkowa.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 10:34   #69
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88176659]Ja tez tak mam i wtedy tez spoko. Po prostu w zwiazku chce sie czuc wyjatkowo atrakcyjna, wyjatkowa.[/QUOTE]

Już bez związku powinnaś się taka czuć. Jeżeli sama siebie nie uważasz za wyjątkową i atrakcyjną to związek może Ci dać takie poczucie tylko na chwilę, a jak pierwsza faza zachwytu i zakochania minie to znów zaczniesz się zastanawiać, czy na pewno.

Poza tym ludzie z natury są tzw monogamistami seryjnymi. Wcale nie jesteśmy zaprogramowani na bycie z jedną osobą przez całe życie. Co najwyżej może to być świadomy wybór.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 10:41   #70
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88176744]Już bez związku powinnaś się taka czuć. Jeżeli sama siebie nie uważasz za wyjątkową i atrakcyjną to związek może Ci dać takie poczucie tylko na chwilę, a jak pierwsza faza zachwytu i zakochania minie to znów zaczniesz się zastanawiać, czy na pewno. [/QUOTE]

Ale ja nie musze czuc sie wyjatkowa ogolnie. Wiem, ze jestem tylko czlowiekiem, jedym z wielu, niby dlaczego mam sie czuc jakas lepsza od innych? Tak samo z atrakcyjnoscia, wiem, ze obiektywnie jest wiele atrakcyjniejszych kobiet ode mnie. Po prostu zalezy mi na poczuciu wyjakowosci w zwiazku, bo moi partnerzy zawsze dla mnie byli wyjatkowi. Chodzi mi o taka koalicje dwoch osob. Inaczej po co sie wiazac z ta konkretna osoba, skoro mozna ja latwo zastapic inna?

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88176744]
Poza tym ludzie z natury są tzw monogamistami seryjnymi. Wcale nie jesteśmy zaprogramowani na bycie z jedną osobą przez całe życie. Co najwyżej może to być świadomy wybór.[/QUOTE]
Tu akurat przyznaje, ze nie bylam jeszcze w zwiazku na tyle dlugo, zeby partner mi spowszednial, wiec ok, moze moj idealizm siega troche za daleko. Natomiast poczatkowe fazy zwiazku i wzdychanie do innych kojarza mi sie bardzo zle.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-02, 11:33   #71
analuna88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Mi od zawsze podobał się określony typ facetów, chociaż spotykałam się z różnymi. Mówiąc szczerze mój mąż jest moim pierwszym poważnym facetem. Spodobał mi się gdy zobaczyłam go po raz pierwszy i podoba mi się do dziś. Nie potrzebuje zdjęć innych facetów, on twierdzi ze potrzebuje bodźców gdy jest daleko.
analuna88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-02, 22:38   #72
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez TadCooper Pokaż wiadomość
A co jak ktoś nie ma swojego ulubionego "typu urody" i podobają mu się różni ludzie? ja jestem taką osobą, każdy mój facet był totalnie inny w sensie koloru włosów, oczu, rysów twarzy itp. Jedyne co ich łączy w sumie to to że wszyscy byli szczupli i mniej lub bardziej wysportowani. Ale serio. Mój mąż, 188, brunet, ciemne oczy i cera, mój były, 175, blada skóra, piegi, niebieskie oczy - dla mnie był najpiękniejszy na świecie

praktycznie jest w stanie spodobać mi się (fizycznie) człowiek prawie każdego typu i rasy - serio jedynce co widzę jako spójny mianownik to zgrabna sylwetka i jakiś seksowny sposób bycia, ale to pewnie subiektywne
Ja też tak mam. Bardzo dużo robi też charakter i osobowość. Nieraz różni brzydale mi się podobali z tego powodu. (choć wyszłam za przystojnego )
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 00:17   #73
analuna88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Moja babcia zawsze mówiła, że facet ma być odrobinę ładniejszy od samego diabła i u mnie się to sprawdza. Nie lubię typowych przystojniaków. Za to uwielbiam facetów wysokich i postawnych chociaż nie kręcą mnie kaloryfery i wyrzeźbiona sylwetka.
analuna88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 00:57   #74
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
Zgadzam się w całości. Nie trzeba się obżerać, a jeśli już masz ochotę na śmiecia w menu to przez resztę dnia jeść owoce/warzywa, wtedy bilans wyjdzie na 0 i nie przytyjesz. Nie ma facetów, którzy lubią kobiety otyłe, mogą lubić te, gdzie ten tłuszczyk jest, ale z umiarem i ze smakiem. Ty aplikujesz do kategorii otyłych, skoro przez 2(!) lata już przytyłaś aż 15kg. Przecież to ogromny przyrost wagi.
Pamiętaj również o aspektach zdrowotnych - za chwilę będziesz miała zadyszkę po wejściu na pierwsze piętro, a w bonusie pewnie pojawią się cukrzyca czy nadciśnienie. Kiepskie wyniki dla 30-latki. Jeśli planujesz ciążę to już w ogóle Twoje tycie jest skrajnie nieodpowiedzialne. Dobrze, że to znalazłaś, może przyda się zimny prysznic. Męża nie ma przez większość miesiąca, więc masz doskonałą okazję, żeby zacząć dbać o siebie/uprawiać sport/poszukać odpowiednich przepisów. Bierz się do roboty zanim waga przekroczy 100kg. Powodzenia
PS. Ja bym tematu z mężem nie poruszała, bo po co robić kwas w małżeństwie, skoro tycie to Twoja wina. 2 lata temu budził się obok kobiety z wagą prawie prawidłową(czyli lekko puszystą, ale takie są przecież dla wielu atrakcyjne ), dzisiaj obok otyłej. Nie dziwię się, że szuka bodźców wizualnych i robienie dram nic tutaj nie zmieni.
PS2.: Zdrowe jedzenie na prawdę może być przepyszne i ma jeden wielki plus - ja jem ogromne ilości jak na moją drobną budowę, a nie tyję. Nic a nic, ani kilograma. Mój TŻ po 3 miesiącach mieszkania razem i gotowania na moich zasadach schudł 10 kg , a głodny nie chodził. Dzisiaj mi za to dziękuje, bo aspekt zdrowotny też dostrzega - nie męczy się tak szybko, skoki ciśnienia ustały (jest nadciśnieniowcem od zawsze) i czuje się ogólnie dużo lepiej. Polecam spróbować, jest tyle cudownych przepisów
K... powiem mojemu facetowi, że nie istnieje, bo przecież gruba ja nie mogę go pociągać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 01:01   #75
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez myweakness118 Pokaż wiadomość
Przepraszam ale część z tych wypowiedzi mnie po prostu szokuje. Co za różnica, ile ona waży? Ja mam tylko pięć dych a gdybym znalazła jakimś cudem folder zdjęć z modelkami bielizny w telefonie mojego faceta to by mi się też zrobiło przykro, bo mimo wszystko nie wyglądam tak jak one. Bo też która tak wygląda?
To, ile teraz waży niczego nie zmienia. Sugerujecie, że jakby znalazła te zdjęcia zanim przytyła wspomniane X kilogramów, to poczułaby się inaczej?
I co to za gadanie że "facet poczuł się oszukany"? xD A co ona, produkt z półki którego producent zapewniał o dożywotniej gwarancji? To chyba logiczne że ludzie z wiekiem mogą się zmienić. To mówicie że jak kobieta przytyje chociażby przez chorobę czy ciążę to biedny misio jest oszukany bo jak to tak przecież, jej ciało zawsze miało wyglądać jak wtedy gdy się poznali?
Powiem z własnego doświadczenia: jestem od 5 lat w związku, i mniej wiecej po 2 latach mój chłopak przytył około 10 kilogramów. Ot, gorszy okres, zmiana pracy, stres itp. Jakoś nie założyłam folderu ze zdjęciami półnagich modeli bielizny Po około roku sam się zaczął źle czuć i schudnął wszystko to co przytył, i wygląda super. Ale wtedy kiedy przytył nadal mi się podobał (miał w tamtej chwili lekką nadwagę), i jakoś nie czułam się oszukana. Nie podpisywaliśmy umowy pt "zobowiązuję się już zawsze ważyć X kilogramów".
Porozmawiaj ze swoim mężem. Moim zdaniem to wcale nie musi być nic poważnego - z zasady nie zagląda się ludziom w telefon, ale wiadomo, ty tego nie robiłaś naumyślnie - ale warto być szczerym a nie wpadać w dołek. Po prostu powiedz: przez przypadek widziałam te zdjęcia, zrobiło mi się trochę przykro, bo pomyślałam, że przestałam ci się podobać. Bez pretensji, po prostu powiedz co czujesz.
Sam fakt problemów zdrowotnych związanych z nadmierną masą ciała to zgoła inny temat. Oczywiście, że to niezdrowe, skraca życie, przyczynia się do wielu chorób, i wszystko, co napisaliście. Autorka powinna udać się do lekarza, dietetyka (ale nie takiego co jej da dietę na 1000 kcal, tylko takiego co pozwoli naprawić relację z jedzeniem), ALE powinna to robić DLA SIEBIE. DLA SWOJEGO ZDROWIA. Nie dlatego, że jej facet ma zdjęcia modelek bielizny w telefonie, a do tego ją tu namawiacie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Głos rozsądku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 10:36   #76
analuna88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Założyłam ten temat będąc w słabej kondycji. Jesienna chandra w połączeniu z odstawieniem pigułek po kilku latach przyjmowania dała mi niezłe popalić. Nieszczęśliwie akurat w tym nieco cięższym okresie znalazłam te zdjęcia i w mojej głowie rozegrała się mikrotragedia. Byłam rozżalona, zawiedziona i obrażana na mojego męża, było mi z tym ciężko. Chciałam jakoś się do tego zdystansować i postanowiłam porozmawiać z moją koleżanką, niestety ona nie potrafiła ukryć swojej niechęci do T. Cała ta sytuacja w jej słowach wydała mi się dużym problemem, chyba przerwałam jej w dobrym momencie bo musiałabym składać papiery rozwodowe Pomyślałam, ze w takiej sytuacji nie mam juz z kim pogadać, niestety dwie moje najbliższe koleżanki są w trakcie łatwiejszych i trudniejszych rozwodów. Więc głupio i nie na miejscu byłoby opowiadać im o swoich problemach. Pomyślałam, ze pierwszy raz w życiu napisze na forum, może tutaj znajdę niezależną opinię, jakoś sobie to w głowie poukładam. Ale szczerze trochę się przeliczylam bo poczułam się jeszcze gorzej. Na szczęście wiele dziewczyn pisało, ze muszę pogadać z moim mężem i to był klucz do rozwiązania.

Dogadaliśmy się, on zrozumiał że mnie skrzywdził, ja wiem że jest w tej sytuacji też odrobina mojej winy.

Dziwi mnie jednak, ze tak wiele kobiet z łatwością zarzuca innym brak pewności siebie, problemy z samoakceptacja, poważne problemy w związku. Może to zbyt zuchwałe z mojej strony, ale nie wierzę, że każda z Was w 110% akceptuje siebie i swoje ciało i nigdy nie ma co do tego wątpliwości. Ja mam kompleksy i zawsze je miałam, mniejsze czy większe, ale wiem też jakie są moje mocne strony.

Wczoraj dostałam kwiaty od męża z całkiem ciekawym liścikiem poszłam na zakupy i zrobiłam sobie mały dzień spa, dzięki czemu poczułam się dużo lepiej. Wyciągnęłam też ze strychu parowar i zakończyłam dzien lekką obiadokolacja.

Dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi i pomoc. Chociaż myśle, ze jednak kobiety powinny być dla siebie ciut bardziej wyrozumiałe, a może to niepotrzebne, sama nie wiem!
analuna88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 10:42   #77
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez analuna88 Pokaż wiadomość
Dziwi mnie jednak, ze tak wiele kobiet z łatwością zarzuca innym brak pewności siebie, problemy z samoakceptacja, poważne problemy w związku. Może to zbyt zuchwałe z mojej strony, ale nie wierzę, że każda z Was w 110% akceptuje siebie i swoje ciało i nigdy nie ma co do tego wątpliwości. Ja mam kompleksy i zawsze je miałam, mniejsze czy większe, ale wiem też jakie są moje mocne strony.
Nie przejmuj sie autorko, w internecie kazdy jest idealny i spelniony w zyciu. Kobiety i w ogole ludzie, ktorzy w pelni akceptuja siebie, w tym swoj wyglad, to moze jakis nikly procent, szczegolnie w dzisiejszym swiecie. I tez wcale nie jest tak, ze osoba o niezchwianej pewnosci siebie ma miec olewke na pewne zachowania partnera i wszystko akceptowac No raczej wrecz przeciwnie.
Fajnie, ze juz sie lepiej czujesz.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 12:03   #78
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

to ja napisałam "facet może poczuć się oszukany" i dalej to podtrzymuję. no sorry, ale 15 kg na plusie widać i ma prawo mu się nie podobać, albo podobać mniej niż wcześniej to co widzi, skoro poznali się jak była zdecydowanie szczuplejsza. akurat waga to jest coś na co mamy duży wpływ sami. tym bardziej, że przyczyną przytycia autorki wątku nie jest choroba, tylko nadmierne objadanie się.



A skąd taka pewność, że autorka nie ma problemów zdrowotnych skoro wcześnie pisała, że dużo ją kosztuje zrzucenie każdego kilograma? Jedni się obżerają i nie tyją, inni wręcz przeciwnie. Zaburzenia przemiany materii, hormonalne i inne problemy zdrowotne mogą skutecznie uniemożliwiać prawidłowe trawienie pokarmów. A to, że ktoś się nie leczy wcale nie znaczy, że nie jest chory - po prostu nie został zdiagnozowany. Poza tym lubić dobrze zjeść wcale nie oznacza od razu obżerać się. Wiem po sobie, że nie potrafiła bym być na diecie redukcyjnej, gdzie nie można mi jeść wszystkiego oprócz jarzyn i zachwycać się każdym zjedzonym listkiem sałaty. I niby dlaczego miałabym zrezygnować z przyjemności podniebienia? Żeby mój mąż nie był oszukany zmianą mojego wyglądu? No biedaczek jeden, jest tak nieszczęśliwy, że aż musi kolekcjonować zdjęcia nagich modelek w telefonie. Dla mnie jest po prostu niedojrzały, a dla takiego typu mężczyzny każda zmiana może być nieakceptowalna i rodzi chęć "wynagrodzenia" sobie rozczarowania. Przykre, ale prawdziwe.
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-03, 12:17   #79
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez green way Pokaż wiadomość


Poza tym lubić dobrze zjeść wcale nie oznacza od razu obżerać się.

wystarczyłoby doczytać wątek i znaleźć ten fragment o nocnych sesjach jedzeniowych, a nie snuć teorie z księzyca i bronić ich zawzięcie
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-10-04, 08:45   #80
Fleroviun
Przyczajenie
 
Avatar Fleroviun
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 16
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Super, że doszliście do porozumienia Ja mogę dodać, że oglądanie takich zdjęć w wiadomym celu nie jest złe i nie oznacza, że mu się nie podobasz. Ludzie lubią różnorodność, a na Twoją atrakcyjność nie składa się tylko wygląd, ale też charakter i uczucie, które jest między wami
Fleroviun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-04, 22:08   #81
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
K... powiem mojemu facetowi, że nie istnieje, bo przecież gruba ja nie mogę go pociągać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Otyłość to choroba, bardzo poważna. Jeśli jakimukowiek człowiekowi podobają się poważnie chorzy ludzie to dość mocno zastanowiłabym się czy wszystko z nim ok, serio.

Oczywiście nie mówię o sytuacji, gdy otyłość jest wynikiem innej choroby.

Kochający partner mając na względzie, że chce spędzić ze swoją połówką całe życie, powinien wspierać i motywować do powrotu do zdrowej wagi, a nie zapewniać o atrakcyjności. Ludzie faktycznie otyli niestety mają bardzo dużą szansę na szybsze opuszczenie tego świata, to jest chyba wiedza dość powszechna.

Cały mój post nie jest o kilku kg więcej, tylko o otyłości w rozumieniu BMI 30+.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2020-10-05 o 07:37
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-04, 22:32   #82
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88178610]Nie przejmuj sie autorko, w internecie kazdy jest idealny i spelniony w zyciu. Kobiety i w ogole ludzie, ktorzy w pelni akceptuja siebie, w tym swoj wyglad, to moze jakis nikly procent, szczegolnie w dzisiejszym swiecie. I tez wcale nie jest tak, ze osoba o niezchwianej pewnosci siebie ma miec olewke na pewne zachowania partnera i wszystko akceptowac No raczej wrecz przeciwnie.
Fajnie, ze juz sie lepiej czujesz.[/QUOTE]Akceptacja siebie to nie to samo co niedostrzeganie swoich wad a jedynie umiejętność nieprzejmowania się nimi. Większość dziewczyn zdaje sobie sprawę z tego że nie są najpiękniejsze na świecie ale wiedzą też że na ich aktrakcyjność składa się mnóstwo czynników a nie tylko wygląd fizyczny. To właśnie to pozwala im być pewnymi siebie i nie postrzegać zagrożenia w zdjęciach modelek w bikini.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-04, 23:28   #83
Samiecc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 19
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Sam fakt że to ci przeszkadza powinien być kopniakiem w te spore 4 litery żeby zrobić coś ze sobą, obojętne jak mocno typ cię kocha gruba podobać mu się nie będziesz a oczywiście nie powie ci schudnij bo niby jak miał by to zrobić - pewnie było by babskie gadanie że mu się już nie podobasz i że cię nie kocha i bla bla bla, dietę można sobie super zbilansować nawet na śmieciowym rzarciu ale jeden bigmac nie pięć
Powodzenia 🤜🤛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Samiecc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-10-05, 08:16   #84
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
Otyłość to choroba, bardzo poważna. Jeśli jakimukowiek człowiekowi podobają się poważnie chorzy ludzie to dość mocno zastanowiłabym się czy wszystko z nim ok, serio.

Oczywiście nie mówię o sytuacji, gdy otyłość jest wynikiem innej choroby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Można natomiast kochać kogoś, nie za to że jest otyły, ale pomimo tego że jest otyły. Tak samo jak z innymi chorobami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-05, 08:56   #85
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
Można natomiast kochać kogoś, nie za to że jest otyły, ale pomimo tego że jest otyły. Tak samo jak z innymi chorobami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oczywiście, ale jeśli się kogoś kocha to się dba o jego zdrowie. Nie mówię, że jak się partner roztył to do kosza i wymiana na nowy.
Natomiast trend, w którym utwierdza się ludzi otyłych w przekonaniu, że "im więcej ciałka tym lepiej" i inne tym podobne uważam za zwyczajnie szkodliwy - równie dobrze moglibyśmy zacząć promować anoreksję.
Otyłość to choroba i tak należy ją traktować, a nie jakieś historie o kilogramach do kochania akceptacji swojego ciała itd.

Zwróć uwagę na jedną rzecz - jak ktoś ma bulimię/anoreksję to od razu jazda do szpitala i interwencje w rodzinie. Ale jak ktoś tyje na potęgę to takich reakcji nie ma, mimo, że efekt choroby taki sam - wyniszczenie organizmu i ryzyko śmierci.

Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2020-10-05 o 08:59
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-05, 09:18   #86
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 297
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...

Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
Oczywiście, ale jeśli się kogoś kocha to się dba o jego zdrowie. Nie mówię, że jak się partner roztył to do kosza i wymiana na nowy.
Natomiast trend, w którym utwierdza się ludzi otyłych w przekonaniu, że "im więcej ciałka tym lepiej" i inne tym podobne uważam za zwyczajnie szkodliwy - równie dobrze moglibyśmy zacząć promować anoreksję.
Otyłość to choroba i tak należy ją traktować, a nie jakieś historie o kilogramach do kochania akceptacji swojego ciała itd.

Zwróć uwagę na jedną rzecz - jak ktoś ma bulimię/anoreksję to od razu jazda do szpitala i interwencje w rodzinie. Ale jak ktoś tyje na potęgę to takich reakcji nie ma, mimo, że efekt choroby taki sam - wyniszczenie organizmu i ryzyko śmierci.
Zgadzam się z powyższym z zastrzeżeniem, że powinno się zaakceptować fakt "teraz mam za dużo kilogramów, ale to nie powód, aby się nienawidzić, nie jestem przez to gorsza / gorszy" i uczynić to punktem wyjścia do zmian. Kochać siebie można i należy niezależnie od wagi, czy stanu włosów, czy pryszczy na twarzy, natomiast oczywiście - rzeczy, które możemy zmienić (i dzięki temu żyć lepiej, lżej, zdrowiej) zmieniać powinniśmy.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-05 10:18:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.