![]() |
#61 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
![]() ![]() Jak ludziom dawali do wypełniania ankiety w tych tematach to wychodzą autentyczne pragnienia i potrzeby. Skoro tyle osób to triggeruje, to najwyraźniej jest w tym jakieś ziarnko prawdy, że muszą się na mnie wyżyć za coś co przedstawiają zwykłe statystyki. Co nie zmienia faktu, że jak dwie dojrzałe emocjonalnie osoby się spotkają to rozmawiają i albo akceptują, albo idą dalej. Nigdzie nie napisałam, że to coś złego, ale raczej nie widzę masy osób, które się cieszą z masy błędów związkowych. Jak niby liczba partnerów nie wpływa na związek? Zawsze wpływa - z każdego związku wynosisz jakieś traumy i urazy, nauki, doświadczenie, wiesz lepiej czego chcesz i czego nie chcesz. Oczywiście, że wpływa. Piszesz, ze pierwszy raz jest nieprzyjemny - mój np. był bardzo przyjemny. Ludzie są różni ![]() Niestety logiki w tym narodzie dosyć mało, napiszesz im, że w badaniu x wyszło y, a wszyscy to biorą do siebie jakby to był jakiś atak na nich. ![]() Koniec końców każdy żyje jak lubi i każdy ponosi konsekwencje własnych decyzji. ---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Cytat:
![]() https://www.researchgate.net/publica...attractiveness |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031]
Jak niby liczba partnerów nie wpływa na związek? Zawsze wpływa - z każdego związku wynosisz jakieś traumy i urazy, nauki, doświadczenie, wiesz lepiej czego chcesz i czego nie chcesz. Oczywiście, że wpływa. [/QUOTE] Czyli pozytywnie. Uczysz się kim jesteś, co możesz akceptować a co nie. Co lubisz, a czego nie lubisz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031]A robiłaś im badania, badałaś ich myśli, wiesz o kim rozmyślają w trakcie stosunków? Oczywiście wszyscy na zewnątrz zawsze pokazują, że wszystko jest pięknie. [/QUOTE]
Ty robiłaś te badania, że wiesz, że kłamią? [1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031]Niedawno miałam sytuację, że bliska koleżanka poznała faceta, przedstawiała go jako ideał i 8 cud świata, jak się pytałam co u niej to zawsze za ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() [1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031]Jak ludziom dawali do wypełniania ankiety w tych tematach to wychodzą autentyczne pragnienia i potrzeby. Skoro tyle osób to triggeruje, to najwyraźniej jest w tym jakieś ziarnko prawdy, że muszą się na mnie wyżyć za coś co przedstawiają zwykłe statystyki. [/QUOTE] Ludzi triggerują bzdury rozciągane na ogół mężczyzn i argumenty ad personam, już Co wielokrotnie to było pisane. [1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031] Jak niby liczba partnerów nie wpływa na związek? Zawsze wpływa - z każdego związku wynosisz jakieś traumy i urazy, nauki, doświadczenie, wiesz lepiej czego chcesz i czego nie chcesz. Oczywiście, że wpływa. [/QUOTE] Czyli jednak wpływa pozytywnie? [1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031] Niestety logiki w tym narodzie dosyć mało, napiszesz im, że w badaniu x wyszło y, a wszyscy to biorą do siebie jakby to był jakiś atak na nich. ![]() Koniec końców każdy żyje jak lubi i każdy ponosi konsekwencje własnych decyzji.[/QUOTE] Znowu odwoływanie się do po swojemu pojętej logiki, a badań na które się powolujesz żadnych. Swoją drogą nie wiem czego miałyby też tyczyć te badania, bo na zmianę zaświadczasz, że to tylko Twoje obserwacje. To Twoje badania? Sent from my M2101K9G using Tapatalk ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ---------- [1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620040]A ty jej będziesz płacił za leczenie jak złapie hiva z przypadkową osobą? ![]() ![]() ![]() Sent from my M2101K9G using Tapatalk
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
![]() Prosze, inne badania bo oczywiscie ludzie sa zbyt glupi, leniwi, ograniczeni, zeby zrozumiec, ze cos jest cytatem, albo ze program sniadaniowy moze sie opierac na jakichs badaniach: https://www.researchgate.net/publica...attractiveness |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Zgłaszam obraźliwe posty, nara.
Sent from my M2101K9G using Tapatalk
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620044]Skoro tak jest, to czemu co tydzien nie masz nowego partnera? Czy jednak chcesz znalezc sobie jakiegos porzadnego i sie hamujesz? Bo jesli nie to to nie ma zadnego uzasadnienia. Seks to samo zdrowie, a ty jestes mloda, korzystaj.
![]() Prosze, inne badania bo oczywiscie ludzie sa zbyt glupi, leniwi, ograniczeni, zeby zrozumiec, ze cos jest cytatem, albo ze program sniadaniowy moze sie opierac na jakichs badaniach: https://www.researchgate.net/publica...attractiveness[/QUOTE] Bo może nie mieć ochoty? Nie mieć dużego libido? ![]() Ktoś może nie czuć potrzeby sypiania z wieloma osobami, a jednocześnie nie uważać takich osób za gorszy sort społeczny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
https://www.researchgate.net/publica...attractiveness https://journals.sagepub.com/doi/10....2513X231155673 Nauka jest szowinistyczna. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620031]A robiłaś im badania, badałaś ich myśli, wiesz o kim rozmyślają w trakcie stosunków? Oczywiście wszyscy na zewnątrz zawsze pokazują, że wszystko jest pięknie. Niedawno miałam sytuację, że bliska koleżanka poznała faceta, przedstawiała go jako ideał i 8 cud świata, jak się pytałam co u niej to zawsze za☠☠☠iście, a dopiero po rozstaniu zaczęła opowiadać jak ten związek na prawdę wyglądał - że gościu zaborczy i kontrolujący, że kontrolował jej media, prawdopodobnie zainstalował kamery w mieszkaniu żeby ją śledzić co robi jak jego nie ma.
![]() ![]() Jak ludziom dawali do wypełniania ankiety w tych tematach to wychodzą autentyczne pragnienia i potrzeby. Skoro tyle osób to triggeruje, to najwyraźniej jest w tym jakieś ziarnko prawdy, że muszą się na mnie wyżyć za coś co przedstawiają zwykłe statystyki. Co nie zmienia faktu, że jak dwie dojrzałe emocjonalnie osoby się spotkają to rozmawiają i albo akceptują, albo idą dalej. Nigdzie nie napisałam, że to coś złego, ale raczej nie widzę masy osób, które się cieszą z masy błędów związkowych. Jak niby liczba partnerów nie wpływa na związek? Zawsze wpływa - z każdego związku wynosisz jakieś traumy i urazy, nauki, doświadczenie, wiesz lepiej czego chcesz i czego nie chcesz. Oczywiście, że wpływa. Piszesz, ze pierwszy raz jest nieprzyjemny - mój np. był bardzo przyjemny. Ludzie są różni ![]() Niestety logiki w tym narodzie dosyć mało, napiszesz im, że w badaniu x wyszło y, a wszyscy to biorą do siebie jakby to był jakiś atak na nich. ![]() Koniec końców każdy żyje jak lubi i każdy ponosi konsekwencje własnych decyzji.[/QUOTE] Nie, nie napisalas wprost, ale oceniasz bardzo mocno ludzi, którzy nie pasują do Twojej narracji. Imputujesz osobom z wieloma partnerami seksualnymi traumy (tu, kawałek wyżej) a w jednym wcześniejszym poście problemy psychiczne. Do tego podajesz obserwacje własne jako prawdy objawione. Plus bezrefleksyjnie wrzucony link ze śniadaniówki, co ładnie podsumowała Skczat. Tak swoją droga, smuci mnie jak cholera nadużywanie słowa TRAUMA w odniesieniu do obciążeń rzutujących na psyche - nie każda trudna życiowa sytuacja jest traumatyzujaca i nie każda trauma to z automatu ptsd (podobnie jak patologizacja smutku przy depresji i nazywanie depresja każdego spadku nastroju). W efekcie termin się banalizuje i wypacza - wjeżdża często efekt wilk-wilk - i wtedy łatwiej przeoczyć tych de facto straumatyzowanych. Widać to zreszta tutaj, w poście MessAround, który cytuje wyżej: no nie, nie z każdego związku wynosisz TRAUMY. Rozpisałam się na Intymnym jak nie ja, ale mam jeszcze słówko do Laief: wydało się! Nie dość, ze jesteś botem, to jeszcze botem męskim. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2023-07-04 o 12:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620046]Dosłownie cię zacytowałam, nie wiem o co ci chodzi.
![]() I w tym problem, że mnie cytujesz. Masz doslownie wyjaśnione te dwa fikolki. Cofnij się trochę i pomysl. Akurat będziesz miała na to czas skoro Trzepotka zabrała Ci wędkę ![]() Ekhym... dla Ciebie jestem Pan bot, Pan Laief bot. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 172
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620044]Skoro tak jest, to czemu co tydzien nie masz nowego partnera? Czy jednak chcesz znalezc sobie jakiegos porzadnego i sie hamujesz? Bo jesli nie to to nie ma zadnego uzasadnienia. Seks to samo zdrowie, a ty jestes mloda, korzystaj.
![]() [/QUOTE] Miałam taki okres na studiach, że faktycznie miałam innego partnera co tydzień-miesiąc, z niektórymi spotykałam sie po prostu na zasadzie fwb. Wszystko na zasadzie bezpiecznego seksu. I co? I nic, od 10 lat jestem w jednym i tym samym udanym związku bo po prostu "zażarł" dobrze. Zapachniało redpillem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 121
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89620052]Już podawałam kolejne badania:
https://www.researchgate.net/publica...attractiveness https://journals.sagepub.com/doi/10....2513X231155673 Nauka jest szowinistyczna. ![]() Ekhm, tak bardzo szowinistyczna ![]() Jedna publikacja opiera się na danych z internetowej ankiety przeprowadzonej na 150 Brazylijczykach, w której deklarowali kogo by woleli do związku, a nie z kim rzeczywiście są. W drugim jak wół stoi "There is no evidence of gender differences." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
Sent from my FP4 using Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#76 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89619667]Nie polecam Ci żadnych ONSów na pierwszy raz. Jest to bezsens pod wieloma względami - zapamiętasz ten moment pewnie do końca życia. Chcesz pamiętać jakiegoś losowego kolesia, z którym Cię nic nie łączyło?
Jesteś młoda, mam koleżanki, które mają 35 lat, są dziewicami i czekają do ślubu bo tak zostały wychowane. Rozumiem frustrację seksualną, sama sobie z nią kiepsko radzę, ale myślę, że rozpoczęciem współżycia tylko sobie zaszkodzisz w tej sytuacji. Później będziesz szukała partnerów na siłę, nie daj boże się czymś zarazisz i niesmak pozostanie. Wychodź do ludzi, ale naucz się trochę wybaczać - każdy z nas popełnia błędy. Ja x razy obraziłam moich chłopaków w jakiś sposób, nie znaczy, że oni od razu zrywali. Na tym związek polega - żeby przegadać ciężkie rzeczy, chyba tego ci trochę brakuje, poddajesz się przy każdej najmniejszej niesnasce, a w realnym życiu nie ma czegoś takiego, że drugi człowiek zawsze postępuje w 100% dobrze i wg twojego widzimisię. Jak coś ci nie pasuje i Cię rani to trzeba mówić. Jak nie powiesz to nikt się nie domyśli. ![]() Po prostu ciesz się życiem, poznawaj ludzi i ucz się wyrozumiałości. Nie chodzi oczywiście, żebyś akceptowała jakieś patologie typu przemoc, czy zdrady.[/QUOTE]Powiedziałabym, że tak naprawdę pierwszy raz to się wspomina najmniej. Wspominam fajne seksy z aktualnym partnerem. Ale pierwszy raz to zdecydowanie nie jest rzecz, którą bym wspominała, chyba że ewentualnie pierwszy raz z aktualnym czasem. Pierwszy pierwszy był ok i z kimś z kim byłam kilka lat, ale naprawdę o tym się później nie myśli. Autorko, ja bym powiedziała, że to pierwszy raz, czuła bym się pewniej. A to czy dla faceta to będzie plus czy minus to bardzo indywidualna kwestia. Wysłane z mojego RMX3624 przy użyciu Tapatalka
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Wg mnie warto poinformować partnera, że to nasz pierwszy raz, powinien być bardziej ostrożny ze względu na ból
Sent from my FP4 using Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89619711]I twój obecny partner wie, że miałaś kilku przelotnych partnerów rocznie? Nie ma wobec tego obiekcji, czy w ogóle nie rozmawialiście o tych tematach?
Bo jak rozmawiam na ten temat z mężczyznami to reagują raczej alergicznie na kobiety, które miały powyżej 5 partnerów seksualnych. Oczywiście można kłamać, tylko co to za związek oparty na kłamstwie.[/QUOTE]Niektórzy mają ale na szczęście nie wszyscy. Czasem wychodzi hipokryzja bo sami mieli ale tak oceniają. Jak dla mnie liczy się to jakim kto jest człowiekiem a nie kiedy zaczął ani ile miał partnerów. To dla mnie ma małe znaczenie. Sama wcześnie poszłam do łóżka. Miałam 15 lat no może nawet 14 lat i 8 miesięcy czy coś koło tego. Wcześnie.. z pierwszym chlopakiem. Teraz bym poczekała. No ale trudno. Chociaż plusy na pewno są. Traumy nie mam. Nikt niczego na siłę nie zrobił. Byliśmy 2 lata razem. Potem miałam jeszcze kilku partnerów i obecny. Mam 31 lat. Szybko dowiedziałam się co lubię w seksie a czego nie. Łącze seks z uczuciem jednak bo takiego przypadkowego nie uprawiałam. Jednak też wolę coś czuć. Gdy jest relacja. Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ---------- Cytat:
Ja zazwyczaj miałam udany seks ale wiadomo nie zawsze od początku. Tylko tutaj właśnie nie mam za bardzo problemu mowic czego potrzebuje i wtedy pracowaliśmy nad seksem też i był coraz lepszy. Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka Edytowane przez Monia284 Czas edycji: 2023-07-04 o 19:07 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89619706]Ale to pochwa się rozpada, czy co?
Liczba partnerów nie ma żadnego znaczenia w przypadku satysfakcji seksualnej i szczęścia w relacji. Nie interesują mnie statystyki smalców alfa, którzy kobiety oglądają na obrazkach. Posiadanie większej ilości partnerów seksualnych nie znaczy również, że ktoś jest/ był uzależniony, czy przejawia jakiekolwiek problemy z seksualnością. No właśnie przyznałaś rację jej teoriom ![]() Nie do końca się z tym zgodzę, i nie żebym kobietom żałował, jestem jak najbardziej za równouprawnieniem i nigdy nie oceniałem partnerek przez pryzmat ilości "ex" ale statystki i życie świadczy o czymś innym. Jako udane życie seksualne najwięcej kobiet określa te, które jednocześnie miało w życiu 1 partnera. Ba, nawet duży procent które w życiu nie ma orgazmów, jednocześnie twierdzi, że ich życie seksualne jest ok. Bo nie mają punktu odniesienia, i nie poczuły przyjemności która może z niego płynąć. Oceniają seks tylko przez pryzmat zbliżenia i poczucia bliskości. Czym więcej partnerów/doświadczeń/eksperymentów w łóżku, tym trudniej chyba potem trafić na partnera który jednocześnie będzie nam odpowiadał w życiu codziennym jak i "łóżkowym". Nie raz czy dwa od koleżanek i znajomych słyszałem że facet miły/starający się ale w łóżku "słabo" więc odpada. U mężczyzn nie jest to takim problemem, bo chętnie wprowadzają w seks bardziej niedoświadczone partnerki. To samo w kwestii dziewictwa/bycia prawiczkiem, dla faceta zaciągnąć taką panią do łóżka to jakieś "osiągnięcie". Jednocześnie dla kobiet które jakieś doświadczenia już mają, wizja partnera który kompletnie nie wie co i jak, zbyt "podniecająca" nie jest. Znowu dla faceta taka partnerka to czysta karta, bez punktów odniesień, uprzedzeń, złych wspomnień, zrealizowanych z kimś innym fantazji. Dużo łatwiej "ukształtować" pod swoje preferencje : P Edytowane przez DrDoom Czas edycji: 2023-07-05 o 03:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
Sent from my FP4 using Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89620653]2 moich ostatnich partnerów seksualnych jest z ekstremum, fwb który miał na koncie ponad 50 partnerek, doświadczony, seks był dobry od samego początku. Obecny partner miał bardzo małe doświadczenie i zajęło nam kilka tygodni od rozpoczęcia współżycia żeby się dotrzeć, teraz jest naprawdę super. Najważniejsze, żeby partner był otwarty i potrafił się komunikować. Jeden mój były, który miał za sobą 10 l związek potrafił powiedzieć zaskoczony "ale moja była to lubiła" xD
Sent from my FP4 using Tapatalk[/QUOTE] Pewnie, tylko jedno to jest właśnie chęć komunikacji i chęci współpracy, a seks to nadal temat tabu dla wielu. Po 2 małe doświadczenie a jego brak to też różnica. Po prostu facet który nigdy nie "praktykował" nie ma jeszcze opanowanego nawet własnego penisa, falstart/szybki wytrysk/stres i problem z opanowaniem wzwodu a co dopiero umiejętność współpracy z kobieta. Dla wielu takie "nieporadności" specjalnie seksi nie są, w przeciwieństwie do wprowadzania w seks przez faceta niedoświadczonej partnerki. W obu przypadkach nie chodzi nawet o to, kto ilu miał partnerów, tylko co z nimi robił. Można mieć 10 i z każdym seks był nijaki, lub 1 czy 2 ale "trafiło" się na takich, którzy lubią go odkrywać i eksperymentować. A już tym bardziej na czekanie z tym w tych czasach na magiczną noc poślubną. Nie wiem czy bywam na innych weselach, ale zawsze mam wrażenie, że młodzi to po imprezie są przetyrani, szczęśliwi ale jednocześnie zestresowani, nad ranem Pan młody ma zdrowo w czubie, idealny moment na ten pierwszy raz aby podpite zombi nad ranem odkrywało tajemnice alkowy ; P Edytowane przez DrDoom Czas edycji: 2023-07-05 o 07:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89620653]2 moich ostatnich partnerów seksualnych jest z ekstremum, fwb który miał na koncie ponad 50 partnerek, doświadczony, seks był dobry od samego początku. Obecny partner miał bardzo małe doświadczenie i zajęło nam kilka tygodni od rozpoczęcia współżycia żeby się dotrzeć, teraz jest naprawdę super. Najważniejsze, żeby partner był otwarty i potrafił się komunikować. Jeden mój były, który miał za sobą 10 l związek potrafił powiedzieć zaskoczony "ale moja była to lubiła" xD
Sent from my FP4 using Tapatalk[/QUOTE] Komunikacja najważniejsza. Z osobistych doświadczeń - najgorzej wspominam seks z "doświadczonymi facetami". Uczucia z mojej strony do nich były, ale co z tego, skoro przekonani o swojej wspaniałości zapominali, że każda kobieta jest inna i przed stosunkiem jest ważne przygotowanie. Jeden były uważał, że mnie rozbierze, od razu włoży i ojoj jaką rozkosz. Szok, bo spotkał tylko pustynię. Miał sporo dziewczyn i żadna nie marudziła. W ogóle nie chciał słuchać, bo on się zna. Najgorszy seks. ---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
A faceta co musiałam uczyć seksu miałam, to był doświadczony facet co miał wiele partnerek ale wszystkie zupełnie niezobowiązujące, więc kompletnie nie potrafił w seks, ale był pojętny i ciekawy, więc było dobrze. Co do ostatniego zdania - warto nie kształtować partnerki pod swoje preferencje tylko być kimś przy kim ona może także odkryć swoje. Wysłane z mojego RMX3624 przy użyciu Tapatalka
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
nie wierze ze osoba : kobieta /mezczyzna sa swietnymi kochankami jesli maja tylko jednego partnera.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 440
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Ja jak obserwuję, to, widzę różnicę w podejściu do związków, zdrad, rozwodów. Znam wiele dziewczyn wychowanych w domach konserwatywnych i widzę bardziej rygorystyczne podejście do rozwodów i zmian partnerów. Nie ma statystyk mówiących o tym, że ludzie o podejściu luźnym do seksu częściej się rozwodzą i zmieniają partnerów. Nie ma też zaprzeczenia tego. Są statystyki, które mówią o tym, że czym większe miasto tym więcej zdrad.
Nie wmawiam nikomu, że konserwatywne poglądy są lepsze w żadnym wypadku. To są tylko moje obserwacje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 | ||
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
Sent from my M2101K9G using Tapatalk ---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ---------- Cytat:
Ofc można też mieć wielu partnerów, być uważnym na drugą osobę i z każdej relacji wynieść jakieś spostrzeżenia. Sent from my M2101K9G using Tapatalk
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 440
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Jaksy sorki, że nie cytuje ale piszę z tel.
Po części masz rację ale mi się wydaję, że to wynika też z faktu, że teraz jest co raz bardziej luźniejsze podejście do zdrady, to raz. Po drugie ludzie jak tylko coś nie gra, to się od razu się rozchodzą nie próbując iść na kompromis i nie próbują naprawiać, bo dziś żaden problem zmienić na nowszy model. Nie sądzę, że na wsiach jest mniej rozwodów tylko z powodów o ktorych piszesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Nie mam z kim uprawiać seksu.
Cytat:
A jeszcze dodam, że najczęstszą przyczyną rozwodów jest niezgodność charakterów, a zdrada jest na drugim miejscu. Niezgodność charakterów jest takim ogólnikiem, że można jej przypisać cokolwiek i snuć teorie tylko na tej podstawie. A jak się nie przeanalizuje historii konkretnych osób, to jest to o tyłek rozbić. Sent from my M2101K9G using Tapatalk
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. Edytowane przez jaksy Czas edycji: 2023-07-08 o 07:52 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.