Gorzkie prawdy o życiu - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-10-11, 19:21   #61
izan1222
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Gorzka prawda o pracy

1. W pracy nie ma miejsca na 100 procentowe zaufanie zwłaszcza jeżeli nawet w małymi stopniu stanowicie dla siebie konkurencję. Wasze obowiązki się pokrywają.

2. W pracy nie ma miejsca na przyjaźń

3. Jeżeli w ciszy robisz dobrze swoją pracę to może nikt tego nie dostrzec. Największe sukcesy odnosza osoby które dużo mówią co robią niż ci co dużo robią a mało mówią.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Generalnie podpisuję się pod tym, ale z mojego doświadczenia wynika, że osoby w pracy trzeba ,,wyczuć'' tzn. na ile możemy im zaufać. I miałam koleżankę z pracy, której zaufałam w 100%, bardzo się wspierałyśmy, bardzo mi pomogła przetrwać trudny czas. NIGDY mnie nie zawiodła i dalej nie przekazała, tego co jej mówiłam. Jest osobą godną zaufania.

Ale powyższe należy do rzadkości. Reszcie zespołu nie zaufałabym nawet w 50%, nie mówiąc o 100... Tylko służbowo i oficjalnie
izan1222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 19:22   #62
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Też jestem introwertyczką ale mam inaczej - jeśli ktoś mi podpasuje to mogę spotkać się raz w roku a i tak będzie fantastycznie, nie sztywno tylko normalnie rozmowy na wszelkie tematy. Więc z jednej strony nie poświęcam dużo czasu na znajomość ale jeśli już poświęcam to tak konkretnie a nie na rozmowy o pogodzie, można sie super bawić np na imprezie. I chyba właśnie to odróżnia innych facetów od mojego TŻ - z żadnym innym nie mam ochoty być cały czas

Z kolei TŻ to ekstrawertyk i uwielbia kontakt z ludźmi a ja się cieszę, że idzie sie nagadać ze znajomymi, mogą to być nawet same kobiety - mi sie nie chce co chwila wychodzić na miasto z innymi ani setny raz opowiadać/słuchać jakichś randomowych historii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 19:32   #63
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez PumpkinEyes Pokaż wiadomość
Nigdy nie miałam tak, że po wejściu w związek świat się zaczął się kręcić wokół mojego faceta, a inni ludzie są dla mnie obojętni. Też jestem introwertykiem, bardzo kocham mojego męża, jest też moim najlepszym przyjacielem i większość czasu spędzam tylko we dwoje, ale cenimy sobie też relację z innymi ludźmi, nawet jak spotykamy się z nimi tylko co kilka tygodni czy miesięcy. Nie wyobrażam sobie ucinać kontakt tylko ze względu na fakt bycia w związku czy na spotkania za każdym razem ciągnąć drugą połówkę, bo 'kawka we dwoje jest niedopuszczalna'. Dla mnie to brzmi mega toksycznie, bluszczowato, kontrolująco i bez zaufania, które jest podstawą relacji. Rozumiem, że na początku związku ktoś może być głównie zapatrzonym tylko w partnera/kę i tylko z nim/nią chcieć spędzać czas, ale na szczęście większości ludzi to po kilku miesiącach mija i wracają do życia towarzyskiego, a ci którzy tego nie robią zwykle mocno żałują potem, zwłaszcza jak związek się rozpadnie. Według mnie choćby dla zdrowia psychicznego warto pielęgnować szczere relacje z życzliwymi nam ludźmi. Niezależnie od płci, stanu cywilnego czy orientacji wcale nie muszą mieć one kontekstu seksualnego czy romantycznego.
A to my też nie jesteśmy jakieś bluszcze wzajemne Po prostu na przestrzeni lat doszliśmy do wniosku ze pielęgnujemy tylko te znajomości które faktycznie nam coś dają, a resztę odsiewamy. I tym sposobem zostały wokół mnie 2-3 kumpele które naprawdę mogę nimi nazwać, a reszta osób które na mnie pasozytowaly/próbowały podbić swoje ego itp zwyczajnie pożegnałam. To samo mój mąż- dla niego spotkania towarzyskie to wyjście na sport, nic ponad to. Ma braci z którymi czasem pogada/popisze, coś tam pogada z facetami w pracy i tyle, więcej kontaktów to dla niego męka pańska Więc w ten sposób naturalnie przeszliśmy do tworzenia malutkiego kręgu najblizszych bez tracenia czasu na osoby nic nie wnoszące do naszego życia.
My nie chodzimy na żadne posiadowy ze znajomymi, a jedyne większe spotkania towarzyskie z innymi ludźmi to urodziny parę razy w roku u naszej rodzinki. Po prostu taki styl życia preferujemy, bez żadnych trudnych rezygnacji i traumatycznych rozstań z grupami porzuconych znajomych

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 20:18   #64
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 159
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez izan1222 Pokaż wiadomość
Generalnie podpisuję się pod tym, ale z mojego doświadczenia wynika, że osoby w pracy trzeba ,,wyczuć'' tzn. na ile możemy im zaufać. I miałam koleżankę z pracy, której zaufałam w 100%, bardzo się wspierałyśmy, bardzo mi pomogła przetrwać trudny czas. NIGDY mnie nie zawiodła i dalej nie przekazała, tego co jej mówiłam. Jest osobą godną zaufania.



Ale powyższe należy do rzadkości. Reszcie zespołu nie zaufałabym nawet w 50%, nie mówiąc o 100... Tylko służbowo i oficjalnie
Cóż mi się kiedyś też wydawało że wystarczy wyczuc. Aż po prawie 3 latach w jednej pracy koleżanka zaczęła podemna kopać przed szefostwem bo przestał jej się podobać mój szybki rozwój.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 21:00   #65
DzieckoHagrida
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 301
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;89688034]reaguje jakimiś irracjonalnym strachem, że inny człowiek w życiu mojego partnera = zagrożenie dla mnie. [/QUOTE]
jest to strach zupełnie racjonalny.
DzieckoHagrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 21:06   #66
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkowa_panna Pokaż wiadomość
W sensie pytasz skąd dane na to, jaki procent populacji stanowią hetero osoby na tle reszty? Czy probujesz udawadniac, że w przypadku takich znajomości dotycza one w wiekszości tych niezwykłych przypadków? Bo jak tak to ja też poprosze dane.
Co? Ja nie podalam zadnych danych To ty napisalas "wiekszosc singli sie uczepila par jak psiego ogona bo im w zwiazkach nie wychodzi" wiec pytam na podstawie czego wzielas te "wiekszosc".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Czas edycji: 2023-10-11 o 21:08
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 21:18   #67
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 212
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez ciasteczkowa_panna Pokaż wiadomość
Dokładnie. Jeżeli singiel/singielka ma jakąs zażyłą znajomosc z osobą mająca partnera/partnerke to jednak jest to troche automatyczna czerwona flaga i cięzko tu nie widzieć trochę brzydkich intencji albo "czekania na okazję". Zwaszcza jeżeli poza tą znajomością w jego życiu uczuciowym nie dzieje sie dosłownie nic.
Jeśli dla kogoś jedyna ambicją życiową jest znalezienie sobie chłopa, to pewnie myśli dokładnie jak ty. Wszędzie widzi zagrożenie, że ktoś chce im odebrać jedyne, co się w życiu udało.
Pewnie cię zaskoczę, ale nie wszyscy ludzie w ogóle chcą być w związku, więc na jaką okazję mieliby czekać? Bycie z kimś w związku to 'okazja' nie do przepuszczenia?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
Wiesz co nie wiem jak u Ciebie ale w momencie wejścia w związek faceci single z mojego otoczenia po prostu sami naturalnie się ulotnili- z dnia na dzień takie znajomości po prostu się rozluzniały, aż zanikły do życzeń na urodziny i święta. Mój mąż nigdy nie miał kobiet koleżanek więc tu w ogóle nie było problemu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Ale to chyba naturalnie wychodzi. Jeśli to jest zwykła znajomość bez podtekstów to ona nie będzie stanowiła żadnego zagrożenia dla związku bo będzie powierzchowna. Zażyłe znajomości z osobami przeciwnej płci w dodatku wolnymi to niestety trochę sprowadzanie na siebie samego kłopotów... Ja nie wierzę w takie znajomości zupełnie bez podtekstów, dla mnie to bujda na resorach niestety (wnioski własne i z obserwacji najbliższych).

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Znajomość bez podtekstów jest powierzchowna? Mam przyjaciół, na których zależy mi o wiele bardziej niż na niektórych osobach, z którymi kiedyś byłam.

Dla niektórych przyjaźń to widać jakiś nieznany koncept. Liczy się tylko, by mieć faceta.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Norluka Pokaż wiadomość
Chodziło mi o studia w kontekście pracy, kariery i zarabiania pieniędzy.


Inna "gorzka prawda" - może w jakichś milionowych miastach to nie, ale w takich do 200 czy może nawet trochę większych tak naprawdę wszyscy się znają, nawet jeśli tego na pierwszy rzut oka nie widać. Jak ktoś zrobi smród w jakiejś pracy, to może być mu potem bardzo trudno znaleźć kolejną w tej samej branży. Albo jak ma firmę i nie potrafi we współpracę z kontrahentami, to też większość będzie wiedziała, żeby z nim interesów nie robić. Itp.
Mi też chodziło o studia w kontekście pracy, kariery i zarabiania pieniędzy. W jakim innym?
W moim przypadku studia dały mi wszystko w kontekście kariery i zarabiania pieniędzy. Napewno nie byłabym bez nich tu gdzie jestem.

Edytowane przez Natalie_Alex
Czas edycji: 2023-10-11 o 21:20
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 21:31   #68
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 323
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Jeśli dla kogoś jedyna ambicją życiową jest znalezienie sobie chłopa, to pewnie myśli dokładnie jak ty. Wszędzie widzi zagrożenie, że ktoś chce im odebrać jedyne, co się w życiu udało.
Pewnie cię zaskoczę, ale nie wszyscy ludzie w ogóle chcą być w związku, więc na jaką okazję mieliby czekać? Bycie z kimś w związku to 'okazja' nie do przepuszczenia?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------



Znajomość bez podtekstów jest powierzchowna? Mam przyjaciół, na których zależy mi o wiele bardziej niż na niektórych osobach, z którymi kiedyś byłam.

Dla niektórych przyjaźń to widać jakiś nieznany koncept. Liczy się tylko, by mieć faceta.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------



Mi też chodziło o studia w kontekście pracy, kariery i zarabiania pieniędzy. W jakim innym?
W moim przypadku studia dały mi wszystko w kontekście kariery i zarabiania pieniędzy. Napewno nie byłabym bez nich tu gdzie jestem.

Z tymi studiami to zależy od ścieżki kariery. W którymś momencie brak mgr może być przeszkoda formalna na jakieś stanowisko. Ale jak masz swoją firme np albo chcesz być stylistka fryzur czy paznokci to niezbyt się przydadzą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-11, 21:38   #69
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 212
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
Z tymi studiami to zależy od ścieżki kariery. W którymś momencie brak mgr może być przeszkoda formalna na jakieś stanowisko. Ale jak masz swoją firme np albo chcesz być stylistka fryzur czy paznokci to niezbyt się przydadzą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeli ktoś chce być stylistką fryzur czy paznokci, to zamiast na studia, powinien pójść do szkoły zawodowej kształcącej w tym kierunku. Zdobyłby tam więcej praktyki, a i pewnie nawiązał ciekawe znajomości, które mogą się później przydać.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 00:53   #70
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Jeśli dla kogoś jedyna ambicją życiową jest znalezienie sobie chłopa, to pewnie myśli dokładnie jak ty. Wszędzie widzi zagrożenie, że ktoś chce im odebrać jedyne, co się w życiu udało.
To, plus część ludzi nie potrafi nawiązać platonicznej więzi z płcią przeciwną, bo nie są dla niej interesujący pod kątem koleżeństwa, wiec przyciągają tylko osoby zainteresowane flirtem, seksem czy romansem. Wtedy ta teoria się potwierdza: nie mają dobrych kolegów/przyjaciół, tylko betaorbiterów. To jakiś hit, że znajomość bez podtekstów = znajomość powierzchowna, może jak nie ma się żadnych głębszych rozmów, wspólnych zainteresowań, dzielonych doświadczeń to tak to wygląda, że spuszcza się znajomość w kiblu, bo laska znalazła sobie chłopa zamiast ściągnąć gacie przed ,,kumplem''.

A jeśli komuś pasuje życie tylko we dwójkę i nie ma potrzeby utrzymywać żadnych przyjaźni, to spoko, ale nie widzę sensu robienia z tego kryterium szczęśliwego związku, jakiejś dojrzałości, lojalności czy innej cnoty. Masie ludzi by nie odpowiadał brak jakichkolwiek relacji oprócz randomów z pracy, związek nie musi zaspokajać każdej potrzeby, żeby był dobrym związkiem.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 07:14   #71
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
To, plus część ludzi nie potrafi nawiązać platonicznej więzi z płcią przeciwną, bo nie są dla niej interesujący pod kątem koleżeństwa, wiec przyciągają tylko osoby zainteresowane flirtem, seksem czy romansem. Wtedy ta teoria się potwierdza: nie mają dobrych kolegów/przyjaciół, tylko betaorbiterów. To jakiś hit, że znajomość bez podtekstów = znajomość powierzchowna, może jak nie ma się żadnych głębszych rozmów, wspólnych zainteresowań, dzielonych doświadczeń to tak to wygląda, że spuszcza się znajomość w kiblu, bo laska znalazła sobie chłopa zamiast ściągnąć gacie przed ,,kumplem''.

A jeśli komuś pasuje życie tylko we dwójkę i nie ma potrzeby utrzymywać żadnych przyjaźni, to spoko, ale nie widzę sensu robienia z tego kryterium szczęśliwego związku, jakiejś dojrzałości, lojalności czy innej cnoty. Masie ludzi by nie odpowiadał brak jakichkolwiek relacji oprócz randomów z pracy, związek nie musi zaspokajać każdej potrzeby, żeby był dobrym związkiem.
Myślę że bardzo uogólniasz i teraz sama wrzucasz ludzi o innych poglądach niż własne do jednego worka Po prostu statystycznie bliska znajomość z singlem przeciwnej płci zawsze będzie potencjalnie bardziej "ryzykowna" dla związku niż brak takich relacji (nikt mi nie wmówi że na jakimś tam etapie zażyłej znajomości faceta i kobiety nie pojawia się jakieś takie a co by było gdyby bo ten Jasiek/Kasia jednak są atrakcyjni /mądrzy/zabawni- nawet jeśli to platoniczne to się pojawia, a co za tym idzie stanowi jakieś tam większe niebezpieczeństwo niż brak takiej relacji). Uważam, że każdy mądry przyjaciel na pewnym etapie życia widzi, że dla dobra związku przyjaciółki nie ma co się pchać z nadmiarem spotkań (gdy jest się singlem) bo nie bedzie to super komfortowe dla partnera przyjaciółki. Jasne że można się spotykać razem, w parach, w grupach, indywidualnie co nie znaczy, że osoby atrakcyjne dla siebie seksualnie, mogą w pewnym momencie poczuć do siebie większy pociąg niż do partnera. Czy to jest ryzykowanie? Dla mnie tak.
Argument że zawsze może nas spotkać ktoś kogo pokochamy - spoko, ale raczej nie zakochujemy się w randomach na ulicy albo w Panu Krzyśku który przynosi nam paczki do domu. Angażowanie się emocjonalne, wsparcie, służenie pomocą to budowanie głębokiej więzi- a przecież jesteśmy tylko ludźmi i działamy na siebie też seksualnie, takie prawa biologii.
Pewnie że miałam głęboką relacje z innym facetem, ale- przed związkiem. Dawał mi emocjonalnie to, czego nie miałam na co dzień. W związku te potrzeby mam zaspokojone więc nie szukam ich na zewnątrz i zwykle koleżeństwo jest zupełnie satysfakcjonujące i przy okazji mniej ryzykowne.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 07:42   #72
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 159
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Jeli ktoś chce być stylistką fryzur czy paznokci, to zamiast na studia, powinien pójść do szkoły zawodowej kształcącej w tym kierunku. Zdobyłby tam więcej praktyki, a i pewnie nawiązał ciekawe znajomości, które mogą się później przydać.
Gorzka prawda o życiu. Mało która szkoła czy studia nauczy cie kompleksowo zawodu. Po niej będziesz miał bazkwa wiedzę ale i tak pewnie będziesz musiał wydać kasę na doszkolenia.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 09:16   #73
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Jeśli dla kogoś jedyna ambicją życiową jest znalezienie sobie chłopa, to pewnie myśli dokładnie jak ty. Wszędzie widzi zagrożenie, że ktoś chce im odebrać jedyne, co się w życiu udało.
Pewnie cię zaskoczę, ale nie wszyscy ludzie w ogóle chcą być w związku, więc na jaką okazję mieliby czekać? Bycie z kimś w związku to 'okazja' nie do przepuszczenia?
Bardzo mnie dziwi takie rozumowanie, że znajomość z osobą przeciwnej płci to od razu szukanie okazji i jakieś zagrożenie dla partnerki/partnera tej osoby. I szczerze mówiąc też to odbieram tak, jak opisujesz.

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Mi też chodziło o studia w kontekście pracy, kariery i zarabiania pieniędzy. W jakim innym?
W moim przypadku studia dały mi wszystko w kontekście kariery i zarabiania pieniędzy. Napewno nie byłabym bez nich tu gdzie jestem.
W moim przypadku tak samo. Co prawda często się zastanawiam, czy to był dobry wybór, ale absolutnie nie mogę powiedzieć, że mi nic nie dały, bo dały zawodowo przede wszystkim możliwość startu (we wszystkich firmach, które mnie interesowały, to było wymagane) i jakieś konkretne kompetencje również.
Zależy też od zawodu, nie zawsze są potrzebne. Ale nawet gdybym miała się przekwalifikować na zajęcie, w którym by się bez nich obeszło, i tak bym nie żałowała.
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 15:31   #74
KsiezycNaPatelni
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 9
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Z wiekiem, ludzie odchodza i nie ma w tym winy, czy nawet jakies konkretnej przyczyny. Ludzie przeprowadzaja sie, biora sluby, zmieniaja prace i ...poznaja nowych znajomych i zwyczajnie nie maja juz czasu na starych. Drogi sie rozchodza - to naturalna czesc zycia, a nie czyjas "wina". Tak naprawde, najlepsza przyjazn, jaka mozna miec, to jest ta ze soba.
KsiezycNaPatelni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 16:21   #75
DzieckoHagrida
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 301
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Ja tam nie wierzę w przyjaźń między kobietą a mężczyzną. Z moich obserwacji ale też doświadczeń wynika, że jedna ze stron w końcu zacznie chcieć czegoś więcej.
Bliskość emocjonalna często po prostu sprawia, że pojawia się pociąg seksualny. Nawet jeśli go wcześniej nie było.
Żeby do tego nie doszło, to oboje musieliby być dla siebie całkowicie nieatrakcyjni, ale nawet to niczego nie gwarantuje, bo pod kątem więzi także postrzeganie wyglądu tej osoby się może zmienić.
Także dla mnie takie "to już nie można mieć przyjaciół?", "masz paranoję", "irracjonalne obawy" to po prostu myślenie magiczne. No ale każdy ma prawo być na swój sposób religijny
DzieckoHagrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 16:37   #76
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez DzieckoHagrida Pokaż wiadomość
Ja tam nie wierzę w przyjaźń między kobietą a mężczyzną. Z moich obserwacji ale też doświadczeń wynika, że jedna ze stron w końcu zacznie chcieć czegoś więcej.
Bliskość emocjonalna często po prostu sprawia, że pojawia się pociąg seksualny. Nawet jeśli go wcześniej nie było.
Żeby do tego nie doszło, to oboje musieliby być dla siebie całkowicie nieatrakcyjni, ale nawet to niczego nie gwarantuje, bo pod kątem więzi także postrzeganie wyglądu tej osoby się może zmienić.
Także dla mnie takie "to już nie można mieć przyjaciół?", "masz paranoję", "irracjonalne obawy" to po prostu myślenie magiczne. No ale każdy ma prawo być na swój sposób religijny
Ale to, że coś uważasz i masz jakieś doświadczenia, nie znaczy, że to prawda. Doświadczenia w duzej mierze wynikają ze środowiska i nastawienia.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 17:46   #77
izan1222
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez KsiezycNaPatelni Pokaż wiadomość
Z wiekiem, ludzie odchodza i nie ma w tym winy, czy nawet jakies konkretnej przyczyny. Ludzie przeprowadzaja sie, biora sluby, zmieniaja prace i ...poznaja nowych znajomych i zwyczajnie nie maja juz czasu na starych. Drogi sie rozchodza - to naturalna czesc zycia, a nie czyjas "wina". Tak naprawde, najlepsza przyjazn, jaka mozna miec, to jest ta ze soba.
Przyczyną jest po prostu brak chęci podtrzymania znajomości. W dobie Facebooków, Messengerów, Whatsappów i innych komunikatorów przeprowadzka, ślub, czy zmiana pracy nie stanowią najmniejszego problemu w utrzymaniu znajomości. Tylko ludzie zwyczajnie tego nie potrzebują i jest to czasem bolesne dla drugiej strony, ale należy z tym się pogodzić, i faktycznie nie ma tu mowy o czyjejś ,,winie'', bo przyjaźń podtrzymywana na siłę to już raczej dodatkowy i niepotrzebny balast.
izan1222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 18:18   #78
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez izan1222 Pokaż wiadomość
Przyczyną jest po prostu brak chęci podtrzymania znajomości. W dobie Facebooków, Messengerów, Whatsappów i innych komunikatorów przeprowadzka, ślub, czy zmiana pracy nie stanowią najmniejszego problemu w utrzymaniu znajomości. Tylko ludzie zwyczajnie tego nie potrzebują i jest to czasem bolesne dla drugiej strony, ale należy z tym się pogodzić, i faktycznie nie ma tu mowy o czyjejś ,,winie'', bo przyjaźń podtrzymywana na siłę to już raczej dodatkowy i niepotrzebny balast.
Plus ludzie się zmieniają na przestrzeni lat- dojrzewają (lub nie), zmieniaja im się priorytety, wartości, odkrywają co lubią, a czego nie. Wtedy taka przyjaźń z czasów szkolnych, choć piękna na tamtym etapie życia, aktualnie może już nie działać. U mnie tak było. Koleżanka zaszła w ciążę, zajęła się wychowywaniem dzieci i przestalysmy mieć wspólne tematy kompletnie. Więc znajomość też się rozpłynęła. I spoko, nikt nikogo nie uważał za winnego. Inna chciała nadal imprezować i nie mogła zrozumieć, że dla mnie to już skończony etap życia - tak samo, rozeszlysmy się w zgodzie.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 21:15   #79
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez DzieckoHagrida Pokaż wiadomość
Ja tam nie wierzę w przyjaźń między kobietą a mężczyzną. Z moich obserwacji ale też doświadczeń wynika, że jedna ze stron w końcu zacznie chcieć czegoś więcej.

Bliskość emocjonalna często po prostu sprawia, że pojawia się pociąg seksualny. Nawet jeśli go wcześniej nie było.

Żeby do tego nie doszło, to oboje musieliby być dla siebie całkowicie nieatrakcyjni, ale nawet to niczego nie gwarantuje, bo pod kątem więzi także postrzeganie wyglądu tej osoby się może zmienić.

Także dla mnie takie "to już nie można mieć przyjaciół?", "masz paranoję", "irracjonalne obawy" to po prostu myślenie magiczne. No ale każdy ma prawo być na swój sposób religijny
Wiem, że te argumenty już padały, ale co jak kobieta ma przyjaciółkę lesbijkę albo facet przyjaciela geja? Możliwe czy też nie za bardzo?

Dla mnie abstrakcją jest traktowanie każdego osobnika płci przeciwnej jako potencjalny obiekt uczuć. A jak ktoś nie panuje nad swoimi instynktami, to nie wiem, terapię może trzeba polecić.

Edytowane przez 695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Czas edycji: 2023-10-12 o 21:17
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-10-12, 21:38   #80
DzieckoHagrida
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 301
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;89688929]Wiem, że te argumenty już padały, ale co jak kobieta ma przyjaciółkę lesbijkę albo facet przyjaciela geja? Możliwe czy też nie za bardzo?

Dla mnie abstrakcją jest traktowanie każdego osobnika płci przeciwnej jako potencjalny obiekt uczuć. A jak ktoś nie panuje nad swoimi instynktami, to nie wiem, terapię może trzeba polecić.[/QUOTE]
Tu nie chodzi nawet o niepanowanie, tylko o sam fakt, że już mój TŻ miałby jakieś intensywne myśli o kimś, z kim często przebywa; nie do zniesienia dla mnie.
Kobieta może mieć przyjaciółkę lesbijkę? No może mieć, ale jak jest hetero, to przynajmniej tego nie odwzajemni, jeśli ta lesbijka zacznie coś czuć.
DzieckoHagrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 22:04   #81
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez DzieckoHagrida Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi nawet o niepanowanie, tylko o sam fakt, że już mój TŻ miałby jakieś intensywne myśli o kimś, z kim często przebywa; nie do zniesienia dla mnie.
Kobieta może mieć przyjaciółkę lesbijkę? No może mieć, ale jak jest hetero, to przynajmniej tego nie odwzajemni, jeśli ta lesbijka zacznie coś czuć.

Przecież Twój TŻ ma żonę to już jest do zniesienia?
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 22:14   #82
DzieckoHagrida
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 301
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Przecież Twój TŻ ma żonę to już jest do zniesienia?
Zakładam, że faktycznie nic do niej nie czuje, więc jakoś się tym nie zadręczam.
DzieckoHagrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-12, 22:54   #83
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
A jeśli komuś pasuje życie tylko we dwójkę i nie ma potrzeby utrzymywać żadnych przyjaźni, to spoko, ale nie widzę sensu robienia z tego kryterium szczęśliwego związku, jakiejś dojrzałości, lojalności czy innej cnoty. Masie ludzi by nie odpowiadał brak jakichkolwiek relacji oprócz randomów z pracy, związek nie musi zaspokajać każdej potrzeby, żeby był dobrym związkiem.

A ja przepraszam, ale uważam, że to nie jest zdrowe oczekiwać, że partner zaspokoi wszystkie nasze potrzeby.


Może to niegrzeczne, ale taka jest prawda.


Ja nawet nie oczekuję od partnera, że zaspokoi wszystkie moje potrzeby seksualne (jak jestem w monogamicznym związku, to sobie radzę sama, nie zdradzam), a co dopiero tak realnie wszystkie.


Więc nie tylko związek nie musi zaspokajać każdej potrzeby, żeby był dobrym związkiem, ale też nie powinien.


Sorry, ale to jest toksyczne myślenie, z którego powinno się wyrosnąć gdzieś na początku studiów.

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
Myślę że bardzo uogólniasz i teraz sama wrzucasz ludzi o innych poglądach niż własne do jednego worka Po prostu statystycznie bliska znajomość z singlem przeciwnej płci zawsze będzie potencjalnie bardziej "ryzykowna" dla związku niż brak takich relacji (nikt mi nie wmówi że na jakimś tam etapie zażyłej znajomości faceta i kobiety nie pojawia się jakieś takie a co by było gdyby bo ten Jasiek/Kasia jednak są atrakcyjni /mądrzy/zabawni- nawet jeśli to platoniczne to się pojawia, a co za tym idzie stanowi jakieś tam większe niebezpieczeństwo niż brak takiej relacji). Uważam, że każdy mądry przyjaciel na pewnym etapie życia widzi, że dla dobra związku przyjaciółki nie ma co się pchać z nadmiarem spotkań (gdy jest się singlem) bo nie bedzie to super komfortowe dla partnera przyjaciółki. Jasne że można się spotykać razem, w parach, w grupach, indywidualnie co nie znaczy, że osoby atrakcyjne dla siebie seksualnie, mogą w pewnym momencie poczuć do siebie większy pociąg niż do partnera. Czy to jest ryzykowanie? Dla mnie tak.

Zawsze mnie to zastanawia. Dlaczego uznajesz, że skoro ty masz jakieś dziwne ciągoty, to wszyscy mają?


Ja naprawdę nigdy nie myślę w takich kategoriach. Nie mam nawet przebłysków, które muszę kontrolować.


Może jak człowiek jest panseksualny jak ja, to zauważa, że można zadawać się z ludźmi płci, która cię pociąga seksualnie i nie traktować tego w żaden sposób z podtekstem. Bo musiałabym nie mieć prawdziwych przyjaciół, tylko kandydatów do ruchania. Nie tylko kobiety i mężczyźni odpadają, ale wszystko pomiędzy.


To, że mogę poczuć pociąg fizyczny do osoby niezależnie od jej biologicznej płci i identyfikacji płciowej nie znaczy, że lecę na każdego, na kogo teoretycznie mogłabym.


Ba, ja w ogóle na niewiele osób lecę.


I powiem więcej - ja wolę, żeby facet ze mną chciał być, bo uważa, że jestem najza☠☠☠istsza. A nie dlatego, że mu nie pozwoliłam porozmawiać od serca z żadną inną kobietą.


Ja się po prostu nie boję, jeśli uważasz, że jestem za☠☠☠ista - zapraszam, jest nas dwoje. Nie, uważasz, że Kaśka jest za☠☠☠ista? No to super, życzę szczęścia. (I nie złośliwie, no jak woli tamtą, to żaden problem.)


Nie wiem, czy to pewność siebie, czy to fakt, że lubię być singlem tak samo jak lubię być w związku, czy to świadomość, że niektóre związki nie są aż po grób i to wcale nie znaczy, że są jakieś gorsze. Ale no tak mam, Facet ma wybrać mnie, mimo że może mieć Kaśkę, Baśkę i Alę.


Strasznie współczuję potrzeby ograniczania partnera ze strachu, że ktoś mu bardziej podpasuje, choć przez 5 minut. Współczuję niskiej samooceny, która prowadzi do takich rozkmin. I współczuję zewnętrznego lokowania samooceny. Jeżeli mój partner stwierdzi, że woli Paulinę, to nie znaczy, że ja jestem zła, albo czegoś mi brakuje. Po prostu akurat ją woli, tak jak ja wolę lody cytrynowe od czekoladowych. Ale czekoladowe są obiektywnie równie spoko.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2023-10-13, 00:13   #84
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A ja przepraszam, ale uważam, że to nie jest zdrowe oczekiwać, że partner zaspokoi wszystkie nasze potrzeby.


Może to niegrzeczne, ale taka jest prawda.


Ja nawet nie oczekuję od partnera, że zaspokoi wszystkie moje potrzeby seksualne (jak jestem w monogamicznym związku, to sobie radzę sama, nie zdradzam), a co dopiero tak realnie wszystkie.


Więc nie tylko związek nie musi zaspokajać każdej potrzeby, żeby był dobrym związkiem, ale też nie powinien.


Sorry, ale to jest toksyczne myślenie, z którego powinno się wyrosnąć gdzieś na początku studiów.
Myślę tak samo, może źle to ujęłam. Nigdy nie pojmę wścieku o masturbację czy utrzymywanie przyjaźni z innymi ludźmi.



Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
I powiem więcej - ja wolę, żeby facet ze mną chciał być, bo uważa, że jestem najza☠☠☠istsza. A nie dlatego, że mu nie pozwoliłam porozmawiać od serca z żadną inną kobietą.
Ja bym nie chciała być z kimś, kto zostawiłby świetny związek przez zauroczenie w innej osobie, zamiast uciąć/ograniczyć z nią kontakt, powiedzieć partnerowi/partnerce o co chodzi i ustalić plan naprawczy. Wiadomo, że by zakuło w ego, ale nie rozumiem traktowania tego jako wielkiej obrazy (zwłaszcza że zdaniem rozmówczyń zadurzenie się w kimś jest tak łatwe), za to może to być sygnał, że trzeba znaleźć dla siebie więcej czasu, bardziej się doceniać, zrobić razem coś ekscytującego. Takim czarnowidzeniem jak uprawia DzieckoHagrida po pierwsze przyciąga się nielojalnych krętaczy (ten żonaty kochanek świetnie się tutaj wpasowuje), po drugie uniemożliwia to szczerą komunikację, bo partner będzie wiele rzeczy przemilczał, żeby nie podsycać paranoi.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 00:54   #85
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 644
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

.

Edytowane przez TheSunTheMoonTheStars
Czas edycji: 2023-11-16 o 04:30
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 03:07   #86
DzieckoHagrida
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 301
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez TheSunTheMoonTheStars Pokaż wiadomość
A po trzecie niczemu nie zapobiega... Myślenie, że jeżeli nasz partner nie będzie miał przyjaciółek ani koleżanek, to nie zakocha się w innej, nie zdradzi nas i nie odejdzie, to myślenie życzeniowe. Daje nam poczucie kontroli i bezpieczeństwa, które są złudne.
Rozumujesz w sposób błędny logicznie. Nikt nie uważa, że brak koleżanek gwarantuje wierność...
Wiadomo, że są portale, są burdele... Ale na pewno obniża szanse, że ktoś się zakocha i że będą kłopoty z tego.
To właśnie Ty masz książkowo magiczne myślenie. Wszystko zależy od fatum - jak u starożytnych Greków. Nasze zabiegi na nic nie mają wpływu... Facet mający bliskie przyjaciółki tak samo może się zakochać jak ktoś, kto spędza czas głównie z facetami. Ehe

Edytowane przez DzieckoHagrida
Czas edycji: 2023-10-13 o 03:08
DzieckoHagrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 07:38   #87
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez DzieckoHagrida Pokaż wiadomość
Rozumujesz w sposób błędny logicznie. Nikt nie uważa, że brak koleżanek gwarantuje wierność...
Wiadomo, że są portale, są burdele... Ale na pewno obniża szanse, że ktoś się zakocha i że będą kłopoty z tego.
To właśnie Ty masz książkowo magiczne myślenie. Wszystko zależy od fatum - jak u starożytnych Greków. Nasze zabiegi na nic nie mają wpływu... Facet mający bliskie przyjaciółki tak samo może się zakochać jak ktoś, kto spędza czas głównie z facetami. Ehe
No mi mniej więcej o to chodzi Ja w ogóle nie zakładam że on na milion procent dzięki temu nikogo nie pozna (jakby nie jest to coś co zaprząta moje myśli generalnie). Po prostu stwierdzam na logikę że jak facet ma przyjaciółki singielki to potencjalnie jest większa szansa, że coś między nimi może zaistnieć niz jak ma przyjaciół hetero kumpli I to wszystko z własnego wyboru. Dla mnie niekomfortowo byłoby mieć przyjaciela singla, dla niego przyjaciółkę singielkę. No tak się dobralismy, tak nam pasuje. Oboje mamy dość konserwatywne poglądy i zawsze rodzinę (nie tylko nas samych ale też naszych bliskich) stawiamy ponad jakiekolwiek znajomości. I tyle, w tym nie ma żadnego drugiego dna
I moje poczucie własnej wartości akurat nie wynika z tego, że oboje na pewnym etapie życia stwierdziliśmy, że pewne znajomości stają się dla nas bardziej ciężarem niż przyjemnością.
Więc jeśli ktoś ma inaczej to spoko, to jest zwyczajnie statystycznie bardziej prawdopodobne. Trochę jak nas zasadzie- idąc na rower masz większą szanse, że poobijasz kolana niż siedzac na kanapie przed TV Przy czym nie twierdzę, że nie można wychodzić na rower, tylko że nie każdy lubi na nim jeździć, niektórym starczy kanapa-z wyboru i wlasnej decyzji

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 07:54   #88
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

Cytat:
Napisane przez DzieckoHagrida Pokaż wiadomość
Rozumujesz w sposób błędny logicznie. Nikt nie uważa, że brak koleżanek gwarantuje wierność...
Wiadomo, że są portale, są burdele... Ale na pewno obniża szanse, że ktoś się zakocha i że będą kłopoty z tego.
To właśnie Ty masz książkowo magiczne myślenie. Wszystko zależy od fatum - jak u starożytnych Greków. Nasze zabiegi na nic nie mają wpływu... Facet mający bliskie przyjaciółki tak samo może się zakochać jak ktoś, kto spędza czas głównie z facetami. Ehe
Zakocha się. Jeśli nie masz 16 lat to zakochanie się w większości przypadków to nie jest uderzenie pioruna i bach, lecisz na koleżankę. Możemy uznać koleżankę za atrakcyjną, rozmawiać się i ją lubić bardziej i dalej iść w kierunku, w którym osobie w związku nie przystoi. Wszystko jest świadomym działaniem.

Edytowane przez 26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Czas edycji: 2023-10-13 o 08:02
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 11:50   #89
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 096
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89689095]Zakocha się. Jeśli nie masz 16 lat to zakochanie się w większości przypadków to nie jest uderzenie pioruna i bach, lecisz na koleżankę. Możemy uznać koleżankę za atrakcyjną, rozmawiać się i ją lubić bardziej i dalej iść w kierunku, w którym osobie w związku nie przystoi. Wszystko jest świadomym działaniem.[/QUOTE]

Ba, można się nawet kimś zauroczyć i stwierdzić 'stop, kocham swoją żonę/męża, lubię swoje obecne życie i nie będę go ryzykował/a romansem'. Ludzie są zwierzętami, ale nie aż tak pierwotnymi, żeby ulegać każdemu instynktowi tylko dlatego, że pojawi się w okolicy jakiś czynnik.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-10-13, 15:00   #90
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 644
Dot.: Gorzkie prawdy o życiu

.

Edytowane przez TheSunTheMoonTheStars
Czas edycji: 2023-11-16 o 04:29
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-10-26 11:20:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.