Czy powinienem raz jeszcze zapytać ?

[MisiekBydyniowy]

Napisane przez minttee

Ahh, to dlatego sobie ostatnio uroiłaś, że podobasz się szefowi, bo chwilę z Tobą pogadał, a tu nagle piszesz, że strach się do kogoś odezwać, bo od razu sobie coś tam wyobraża?

Ale ja za dwa dni o tym zapomniałam a nie snuje w głowie makiaweliczne plany na jego temat i strategie
Miło natomiast mieć fanów i to wśród osób na forum które pamiętają . Miłego dnia

[ruda_ciotka]

Napisane przez Aelora

Też mam wrażenie, że to częste zachowanie. Słaba znajomość relacji międzyludzkich, samotność - trochę zainteresowania, uprzejmości i facet głupieje. Z drugiej strony, kiedy dziewczyny obawiają się takiego zachowania i świadomie dystansują się faceci też narzekają, jak to księżniczki zadzierają nosa. No nie dogodzisz...

ja tu widze po prostu cały szereg problemów socjalizacyjnych i kulturowych w odniesieniu do mężczyzn, od wpajania im od małego że znalezienie sobie partnerki stanowi jakąs zdobycz i nobilitację aż po fakt, że nawet zwykła komunikacja między mężczyznami a kobietami jest skrajnie różna, wiec gdy kobiety stosują ją na facetach to ci głupieją

[minttee]

Napisane przez MisiekBydyniowy

Ale ja za dwa dni o tym zapomniałam a nie snuje w głowie makiaweliczne plany na jego temat i strategie

Miło natomiast mieć fanów i to wśród osób na forum które pamiętają . Miłego dnia

No tak sobie tłumacz, że masz fanów, bo ludzie z forum wyłapują Twoje wypowiedzi, które zalatują czystą hipokryzją.
Dla mnie EOT, bo jednak nie o tym jest ten wątek.

[MisiekBydyniowy]

Napisane przez Aelora

Ale się odpaliłeś chłopie, jaki jesteś rozżalony. Robisz z tego wielką dramę, jakby nie wiadomo co się stało. Jeszcze zrozumiałabym gdybyście faktycznie się spotykali, coś tam się rozwijało i laska nagle z dnia na dzień zaczęła unikać spotkań, ghostować Cię. Ale tutaj dosłownie nic nie było, nawet jednego spotkania, zwykła uprzejmość, o czym Ty w ogóle gadasz i skąd ten wylew nienawiści. Jakieś oskarżenia o kłamstwa i inne grube rzeczy, bo dziewczyna uśmiechała się do Ciebie, a Ty uznałeś że jej słowa o braku czasu do rozmowy na treningu są zachętą do spotkania. Raczej odebrałam to jako budowanie dystansu żebyś sobie nie myślał za dużo, Ty zrobiłeś inaczej, ona nie chciała/nie mogła wyjść i tyle. Tak samo jej rzekoma zazdrość o inne dziewczyny, bo podchodzi jak z nimi rozmawiasz.

Wiesz co, po prostu spadaj stąd jak masz lecieć z jakimiś uogólnieniami, że wszystkie są takie czy owakie bo nie dostałeś tego co chcesz.



Dokładnie tak samo myślę, od początku były tam liczne wątpliwości, bo dziewczyna mówiła, że nie ma czasu rozmawiać, inaczej zachowuje się przy swoich znajomych, czasami w ogóle siedzi z nosem w telefonie jakby ignorowała autora. Ale pomimo tylu wątpliwości autor wybrał sobie te zachowania, które jego zdaniem są prowokowaniem biednego faceta. Zaryzykował, no trudno nie udało się, jednak faktycznie nie jest na tyle zainteresowana, teraz znowu 5 lat bez związków bo jakaś dziewczyna odmówiła wyjścia. Niesamowite jak ludzie potrafią komplikować sobie życie.

Rozbawiło mnie że on nawet to że dziewczyna patrzy w telefon odbiera jako zagrywkę. „Ignoruje mnie jakbym nie istniał” a ona poprostu sobie żyje jest i sprawdza coś na telefonie.
Wszystko się musi kręcić wokół niego. Na za nim biegać nigdy nie ignorować i generalnie jak piesek z merdającymi ogonkiem być na każde skinienie bo inaczej to jest najgorsza podła itd
Co za toksyna

[Bruma_w_Hogsmeade]

Nikt mężczyznom nie wmawia, że znalezienie sobie dziewczyny to mobilizacja. To po prostu jest nobilitacja. Bycie długo singlem mimo chęci posiadania dziewczyny źle świadczy o człowieku. Taki przegryw.

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Nobilitacja*

Jezu na tym dotykowym gównie nie da się nic napisać.

[MisiekBydyniowy]

Napisane przez ruda_ciotka

ja tu widze po prostu cały szereg problemów socjalizacyjnych i kulturowych w odniesieniu do mężczyzn, od wpajania im od małego że znalezienie sobie partnerki stanowi jakąs zdobycz i nobilitację aż po fakt, że nawet zwykła komunikacja między mężczyznami a kobietami jest skrajnie różna, wiec gdy kobiety stosują ją na facetach to ci głupieją

Stanowi nobilitację. Niektórzy są w związkach niektórzy są sami nikomu się to nie „należy” natomiast autor przedstawia takie podejście. Dziewczyna była miła a on już jest obrażony na cały świat bo nie wskoczyła mu do łóżka i została okrzyknięta najgorszą na świecie manipulantką

[Xardas2309]

Wy serio jesteście jednak nienormalni. Jeszcze ja wyszedłem na tego złego. Właśnie sobie przypomniałem dlaczego zamknąłem się na te tematy. Dopowiadacie sobie widzę niestworzone historie.



Obrażony bo do łóżka nie wskoczyła ? Idź się lecz, serio i to na nogi bo na łeb za późno.



Ale wychowanie wynosi się z domu. No cóż. To już nie moja wina że rodzice nie przekazali odpowiednich wartości. Tego wymaga kultura.



Tak samo kultura wymaga powiedzenia nie słuchaj nie pójdę nie jestem zainteresowana albo nie mam czasu itp. jesteśmy dorośli to zachowujmy się jak dorośli.



To chyba forum wściekłych samotnych matek. Masakra. Gdyby to jednak mnie zaproszono na kawę herbatę napewno bym takich cyrków nie odstawiał. Mówię okej idziemy, albo nie nie jestem zainteresowany. Albo słuchaj dam ci znać jeszcze bo w tym dniu mnie nie ma. Sprawdzam grafik i mówię słuchaj, idziemy na przykład za tydzień. I nie zostawiam kogoś w niejasnej sytuacji i na dodatek nie zachowuje się potem jak dureń.



O cóż. Skoro tak się ludzie zachowują to nawet nie warto zawracać sobie głowy. Bo ja tylko zapytałem o co chodzi. A zostałem zjechany równo.

[ColourTheSmallOne]

Wiesz, dlaczego kobiety nie mowia wprost, ze nie sa zainteresowane, tylko zbywaja? Bo boja sie takich agresywnych dziwakow, jak ty. Prawie kazda dziewczyna kiedys powiedziala uczciwie, ze nie jest zainteresowana, po czym zostala zjechana i zwyzywana od ksiezniczek, a nawet pobita, bo i tacy wariaci istnieja. Dlatego wolimy udawac brak zainteresowania i liczyc na to, ze facet zlapie aluzje. A ty jestes naprawde dziwny, rozczeniowy, emocjonalny i agresywny, wiec dziewczyna slusznie sie ciebie boi. W dupie sie poprzewracalo - byc obrazonym na caly swiat, bo kobieta smie nie powiedziec wprost, ze jej sie nie podobasz. Widac, ze nie masz prawdziwych problemow w zyciu

[xfrida]

Napisane przez Xardas2309

Idź się lecz, serio i to na nogi bo na łeb za późno.



Ale wychowanie wynosi się z domu. No cóż. To już nie moja wina że rodzice nie przekazali odpowiednich wartości. Tego wymaga kultura.

hahaha
co za gosc
wez przeczytaj co napisales i ty mowisz o kulturze?

[Xardas2309]

Widać znasz mnie skoro twierdzisz że jestem agresywny i cholera wie kim jeszcze 😂😂😂😂. Uwielbiam takich ludzi 😂😂😂



Nie nie jestem ale widać wydałaś już wyrok i osad ale to u was bab jest typowe. Jak się wybiera tak się ma. Jak się wybiera facetów którzy daja emocje bo nosi dres i jeździ BMW to się potem nie ma co dziwić. Same takich wybieracie i macie pretensje do całego gatunku męskiego. A jeżeli jeden facet jak ja zapyta co jest nie tak i dlaczego to wyskakujecie z takim pyskiem że nawet spokojny facet straci cierpliwość.



Ja rozumien słowo nie. Nie to nie i tyle. Ale trzeba się zachować jak człowiek. Zresztą jak ja czytam takie teksty to się odechciewa wszelkich znajomości.



Gdybym był agresywnym burakiem to nawet bym się do niej nie odezwał a żyjemy w zgodzie. Teraz to ja się nie dziwię skąd faceci wpadają w szał skoro same robicie z nich agresywnych ludzi. Widać nawet nie da się spokojnie porozmawiać bo baby muszą pokazać że one to baby i dopowiedzieć niestworzone historie. Nie pozdrawiam. Jednak faktycznie lepiej nawet nie spojrzeć na żadną kobietę bo ona sobie pomyśli że to jakiś agresywny facet. Tylko potem nie płaczcie jak to szukacie prawdziwej miłości i nie ma już takich facetów.



Koniec tematu. Żegnam.

[xfrida]

Napisane przez Xardas2309

Widać znasz mnie skoro twierdzisz że jestem agresywny i cholera wie kim jeszcze 😂😂😂😂. Uwielbiam takich ludzi 😂😂😂



Nie nie jestem ale widać wydałaś już wyrok i osad ale to u was bab jest typowe. Jak się wybiera tak się ma. Jak się wybiera facetów którzy daja emocje bo nosi dres i jeździ BMW to się potem nie ma co dziwić. Same takich wybieracie i macie pretensje do całego gatunku męskiego. A jeżeli jeden facet jak ja zapyta co jest nie tak i dlaczego to wyskakujecie z takim pyskiem że nawet spokojny facet straci cierpliwość.



Ja rozumien słowo nie. Nie to nie i tyle. Ale trzeba się zachować jak człowiek. Zresztą jak ja czytam takie teksty to się odechciewa wszelkich znajomości.



Gdybym był agresywnym burakiem to nawet bym się do niej nie odezwał a żyjemy w zgodzie. Teraz to ja się nie dziwię skąd faceci wpadają w szał skoro same robicie z nich agresywnych ludzi. Widać nawet nie da się spokojnie porozmawiać bo baby muszą pokazać że one to baby i dopowiedzieć niestworzone historie. Nie pozdrawiam. Jednak faktycznie lepiej nawet nie spojrzeć na żadną kobietę bo ona sobie pomyśli że to jakiś agresywny facet. Tylko potem nie płaczcie jak to szukacie prawdziwej miłości i nie ma już takich facetów.



Koniec tematu. Żegnam.

jedyna osoba ktora uogolnia i wrzuca wszystkich do tego samego worka jestes ty

ja traktuje ludzi indywidualnie i nie mam problemu ani z osobnikami jezdzacymi BMW ani takimi co jezdza na rowerze

ty masz powazny problem ze soba ,jestes zakompleksiony i rozzalony za brak sukcesow na polu damsko -meskim
uwierz mi to sie wyczuwa i to naprawde odrzuca

przepracuj swoje problemy,masoginistyczne podejscie do kobiet i dopiero pozniej zabieraj sie za randkowanie ,na ta chwile jestes potencjalnym zagrozeniem dla kobiet i zdecydowanie nie nadajesz sie do zwiazku

[Aelora]

Napisane przez Xardas2309

Koniec tematu. Żegnam.

Dobra, to dotrzymaj słowa i spadaj stąd. Bądź taki cwany na tych swoich treningach, tam boisz się odezwać do laski jak człowiek, a będziesz podskakiwać w necie. Żałosne.

[Xardas2309]

Najbardziej czego nie znoszę to kłamstw i wmawianie mi faktów których nie ma. To już nie moja wina że nie umiecie się wyrażać jasno i konkretnie. Jeżeli mnie jakaś kobieta nie interesuje to nie zagaduje ją, nie nawiązuje kontakty wzrokowego, nie rzucam zaproszeniem. To chyba prosty do jasnej cholery schemat.



Taaa oczywiście jestem ogromnym zagrożeniem bo jestem damskim bokserem pijakiem i UJ wie kim jeszcze kogo wy wymyślicie żeby tylko postawić facetów w złym świetle.



Ale dziękuję skutecznie wyleczykyscie mnie z tego stanu. Szkoda tylko że ludzie którzy mnie znają a dużo ludzi mnie zna ma zupełnie inne zdanie o mnie.



Bo skoro jestem agresywny to jakim cudem ta dziewczyna jeszcze żyje ? Jakim cudem jej nie uderzyłem ? 😅😂😂.



Skoro musicie posłużyć się kłamstwem na mój temat to bardzo źle o was świadczy ale mówię raz jeszcze, bo to u was chyba jest normalne nakłamać komuś i pokazać kogoś w zlym świetle.



Zdrady, kłamstwa, manipulacje. Ale żeby zrownac kogoś z błotem kłamać mu w twarz bo ktoś się chce tylko dowiedzieć o co chodzi zamiast normalnie powiedzieć ? Widzę że zrobiłem wielki błąd wogole zapraszając ja na tą kawę bo pewnie za jakiś czas by się okazało że ma tak samo nawalone w bani. Tak samo zrobiłem wielki błąd wogole otwierając się na to. Ale no cóż. Człowiek uczy się całe życie.



Niech wam będzie że jestem co to, nierozgarnięty agresywny i UJ wie jaki jeszcze. Za to normalny świadomy facet na was nigdy nie spojrzy. Żyjcie dalej w swojej iluzji kłamstw

[ColourTheSmallOne]

Wlasnie w calym tym watku pieknie pokazujesz, jaki to jestes nieagresywny, spokojny i opanowany .

Dzieki za troske, ja mam fajnego, dobrego partnera. A ty sobie dalej badz sam i zyj w delulu, ze to wina "bab" No ciekawe, czemu nie chca takiego wspanialego, milego goscia do rany przyloz

[Xardas2309]

Jeżeli ktoś pisze kłamstwa na mój temat to ja nie będę tego tolerować. Proste 🥰

[xfrida]

Napisane przez Xardas2309

Jeżeli ktoś pisze kłamstwa na mój temat to ja nie będę tego tolerować. Proste ��

Stosujesz agresje slowna i znowu uogolniasz " jestescie ,wmawiacie,kłamiecie,wszy stkie "
Nie nikt tu nie pisze o wszystkich facetach ,ja pisze do CIEBIE o TOBIE nie o facetach generalnie
Znam wielu fajnych mezczyzn z ktorymi mozna sobie pozartowac poflirtować i którzy nie roja sobie ze ich do czegos zachecam bo na nich patrze

Masz powazne braki interpersonalne TY nie kazdy mezczyzna ktorych spotykam na codzien

[Xardas2309]

Oczywiście. Wasze wypowiedzi wyżej to nie były agresja słowna ☺️



Zrozum że wreszcie że można rozmawiać itp. ale jeżeli ktoś mi mówi że ,, nie mamy kiedy porozmawiać ,, no to myślę okej zaproszę ja. I nagle po zaproszeniu odstawia jakieś cyrki. Ale oczywiście to ja jestem agresywny. Niech wam będzie że jestem. Ty nie znasz definicji agresji albo jesteś za bardzo przewrażliwiona.



Ostatni raz kogokolwiek zaprosiłem. Jak teraz są takie cyrki czy problemy to potem będzie tylko gorzej. A nie no zapomniałem jakbym ja nic nie zrobił to również byłbym burakiem.

[xfrida]

Napisane przez Xardas2309

Oczywiście. Wasze wypowiedzi wyżej to nie były agresja słowna ☺️



Zrozum że wreszcie że można rozmawiać itp. ale jeżeli ktoś mi mówi że ,, nie mamy kiedy porozmawiać ,, no to myślę okej zaproszę ja. I nagle po zaproszeniu odstawia jakieś cyrki. Ale oczywiście to ja jestem agresywny. Niech wam będzie że jestem. Ty nie znasz definicji agresji albo jesteś za bardzo przewrażliwiona.



Ostatni raz kogokolwiek zaprosiłem. Jak teraz są takie cyrki czy problemy to potem będzie tylko gorzej. A nie no zapomniałem jakbym ja nic nie zrobił to również byłbym burakiem.

To ty robisz cyrki nie ona
Nie opisales tu kompletnie zadnego cyrkowego zachowania z jej strony jedyny cyrk odbyl sie tylko w twojej glowie
Ona tylko powiedziała ze nie ma czasu w ten weekend i nadal traktowała cie jak do tej pory a ty dospiewales sobie cala historoe do tego z dramatycznym k9ncem ze nigdy juz nikogo nie zapytasz
Drama queen

[Pigeons]

Napisane przez Xardas2309

Oczywiście. Wasze wypowiedzi wyżej to nie były agresja słowna ☺️

Zrozum że wreszcie że można rozmawiać itp. ale jeżeli ktoś mi mówi że ,, nie mamy kiedy porozmawiać ,, no to myślę okej zaproszę ja. I nagle po zaproszeniu odstawia jakieś cyrki. Ale oczywiście to ja jestem agresywny. Niech wam będzie że jestem. Ty nie znasz definicji agresji albo jesteś za bardzo przewrażliwiona.

Ostatni raz kogokolwiek zaprosiłem. Jak teraz są takie cyrki czy problemy to potem będzie tylko gorzej. A nie no zapomniałem jakbym ja nic nie zrobił to również byłbym burakiem.

Jakie cyrki ? Dziewczyna nie robi nic specjalnego to TY sobie tworzysz w głowie jakieś dziwne scenariusze.

I nie, jak byś nic nie zrobił to nie był byś żadnym burakiem tylko zwyczajnym kumplem do pogadania. Bo dziewczyna nie siedzi w Twojej głowie i nie wie, że Ty to tak przeżywasz. Że wyzywasz siebie, ją, obce laski na forum, rozrywasz koszulę jak Rejtan, że już nigdy żadnej nie zaprosisz itd.

Poza tym, może zamiast skupiać się na tym, że nie odmówiła Ci w taki sposób w jaki chciałeś to może skup się na tym, że nie powiedziała "tak, chce z Tobą wyjść". A skoro nie odpowiedziała "tak" na Twoją propozycję to znaczy, że nie chce. Proste ? Proste. Niestety ale dużo ludzi ma problem z odmawianiem wprost, bo boi się jak jak to zostanie odebrane.

Ale prawda jest taka, że jak ludzi do siebie ciągnie to to wszystko magicznie działa i samo się układa. A tutaj widać ewidentnie, że żadnej chemii nie ma i dziewczyna nie jest zainteresowana rozwijaniem znajomości. Bo jakby była, to by dążyła do jej rozwinięcia. Znowu. Proste ? Proste.

[glossyzuz]

Napisane przez Xardas2309

Zrozum że wreszcie że można rozmawiać itp. ale jeżeli ktoś mi mówi że ,, nie mamy kiedy porozmawiać ,, no to myślę okej zaproszę ja. I nagle po zaproszeniu odstawia jakieś cyrki.

Jedyną osobą, która odstawia cyrki jesteś Ty. I to tak właściwie bez powodu. Naprawdę poszukaj specjalisty, dla swojego dobra. Jeszcze masz szansę się ogarnąć, znaleźć sobie kogoś, stworzyć zdrowy związek. Jak nic nie zmienisz w swoim życiu to tylko dalej będziesz w sobie tę agresję i frustrację tłumił i właśnie wywalał ją na pierdołach typu forum internetowe.

[Xardas2309]

To po jaka cholerę mówi ,, my tak nie mamy kiedy porozmawiać,, to jak to brzmi jak nie to żeby ją gdzieś zaprosić. Co ja właśnie zrobiłem i po tym zaproszeniu zaczęło się coś czego zupełnie nie rozumiem. jeżeli ktoś mi mówi że nie mamy kiedy czasu porozmawiać a mamy i to nie raz to na to odbieram jasno ,, wyjdźmy gdzieś,, i nie to nie żadna randka czy coś. Zwykła najzwyklejsza rozmowa.



Nie ważne już zdążyłem się tutaj co nieco naczytać na swój temat. Za jedno wam muszę podziękować bo skutecznie mnie z tego wyleczyliscie.



A i to że 100 facetów zareagowało agresywnie bo dziewczyna śmiała mu powiedzieć wprost nie nie pójdę na kawę nie jestem zainteresowana nie oznacza że wszyscy tacy są. Bo ten 101 powie okej, rozumiem, nie ma sprawy.

[ColourTheSmallOne]

Napisane przez Xardas2309

A i to że 100 facetów zareagowało agresywnie bo dziewczyna śmiała mu powiedzieć wprost nie nie pójdę na kawę nie jestem zainteresowana nie oznacza że wszyscy tacy są. Bo ten 101 powie okej, rozumiem, nie ma sprawy.

Ale nas to nie obchodzi. Nie siedzimy w głowie każdego faceta i nie wiemy, któremu akurat odbije i nas zwyzywa, więc nie zamierzamy ryzykować takiej wątpliwej przyjemności dla idei. Zwykle ludzie rozumieją aluzje, jeśli ktoś nie wraca do tematu spotkania. To żadna wielka krzywda, jeśli facet nie dostaje jasnej odpowiedzi, że się dziewczynie nie podoba. Natomiast dziewczyna zwyzwana od panien lekkich obyczajów, brzydul, że umrze sama z kotem, już ma większe prawo czuć się pokrzywdzona. Dlatego podziękuj idiotom, którzy reagują na odrzucenie obrażaniem i wyzwiskami. My się nie zamierzamy na takie coś narażac, bo wy faceci macie "problemy", że nie wiecie, o co chodzi. Jak nie ma entuzjastycznej reakcji ze strony dziewczyny, to należy założyć, że jej się nie podobacie i tyle, nie umrzecie od tego.

[Xardas2309]

No i gitara. A ja nie zamierzam się domyślać o co chodzi księżniczkom a już broń panie Boże pytać bo ona jedno mówi drugie myśli a trzecie robi bo jeszcze ,, jestem agresywny ,, już była taka jedna panna co na propozycje spotkania zareagowała agresywnie bo uznała że się jej będę oświadczać. Nie dziękuję, już nigdy więcej tego błędu nie popełnię i nie będzie mnie to niż obchodzić jak bardzo kobieta dziewczyna ma szczere intencje.

[Pigeons]

Napisane przez Xardas2309

No i gitara. A ja nie zamierzam się domyślać o co chodzi księżniczkom a już broń panie Boże pytać bo ona jedno mówi drugie myśli a trzecie robi bo jeszcze ,, jestem agresywny ,, już była taka jedna panna co na propozycje spotkania zareagowała agresywnie bo uznała że się jej będę oświadczać. Nie dziękuję, już nigdy więcej tego błędu nie popełnię i nie będzie mnie to niż obchodzić jak bardzo kobieta dziewczyna ma szczere intencje.

Ale nikt Cię nie zmusza do domyślania się, sam to sobie robisz. Pytasz ponownie albo olewasz temat - to skutecznie rozwiązuje Twój problem.

Z ciekawości. Jak aplikujesz o pracę, wysyłasz CV i odpowiedź nie nadchodzi to też tak rozkminiasz i żalisz się publicznie czemu Ci nie odpisują? Do tego żądając, że mają Ci wysłać odmownego maila, bo inaczej nie wiesz o co chodzi ?

W każdym razie trzymam kciuki za to żebyś wytrwał w swoim postanowieniu. Chociaż z doświadczenia wiem, że kobiety szybko wyłapują takich typów jak i Ty i biorą nogi za pas na wczesnym etapie znajomości.

[Xardas2309]

To tylko wysłanie CV więc to zależy od doświadczenia. Czasami oddzwaniali od razu czasami po miesiącu.



Gorzej było z rozmowami. Albo się wyczuło że nic z tego i lepiej uciekać albo tak chcę tu pracować. I odpowiedź była jasna ,, jak do końca tygodnia nie oddzwonimy to oznacza że wybraliśmy kogoś innego,, albo ,, zadzwonimy niezależnie od decyzji ,, i tak się właśnie działo. Nie miałem z tym problemu. A tam gdzie rozmowy nie wychodziły i nie było jasności nawet nie chciałem żeby oddzwaniali. Po to mamy język i umiejętność komunikacji żeby się komunikować.



A tam gdzie było buractwo i januszerstwo to nawet nie zwracałem uwagi. Tyle.

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Co innego jeżeli ktoś mi mówi ,, słuchaj my nie mamy kiedy czasu tak porozmawiać ,, okej, więc zrobię tak żebyśmy sobie pogadali. No i nagle następuje jakiś zwrot akcji którego nie rozumiem to jeszcze się dowiaduje że jestem agresywny.



To tak jakbym komuś powiedział znajdź jutro czas pogadamy a potem bym urwał kontakt. Zapewne ta osoba się zastanowić o co mu chodzi, najpierw chcę gadać a potem unika ucieka zachowuje się sprzecznie.



Ale to już nie istotne. Odechciało mi się czegokolwiek już na tym polu. Być może potrzebowałem przypomnienia sobie sprzed lat że nie warto nadal w cokolwiek wchodzić i cokolwiek proponować.

[MisiekBydyniowy]

Napisane przez Xardas2309

Wy serio jesteście jednak nienormalni. Jeszcze ja wyszedłem na tego złego. Właśnie sobie przypomniałem dlaczego zamknąłem się na te tematy. Dopowiadacie sobie widzę niestworzone historie.



Obrażony bo do łóżka nie wskoczyła ? Idź się lecz, serio i to na nogi bo na łeb za późno.



Ale wychowanie wynosi się z domu. No cóż. To już nie moja wina że rodzice nie przekazali odpowiednich wartości. Tego wymaga kultura.



Tak samo kultura wymaga powiedzenia nie słuchaj nie pójdę nie jestem zainteresowana albo nie mam czasu itp. jesteśmy dorośli to zachowujmy się jak dorośli.



To chyba forum wściekłych samotnych matek. Masakra. Gdyby to jednak mnie zaproszono na kawę herbatę napewno bym takich cyrków nie odstawiał. Mówię okej idziemy, albo nie nie jestem zainteresowany. Albo słuchaj dam ci znać jeszcze bo w tym dniu mnie nie ma. Sprawdzam grafik i mówię słuchaj, idziemy na przykład za tydzień. I nie zostawiam kogoś w niejasnej sytuacji i na dodatek nie zachowuje się potem jak dureń.



O cóż. Skoro tak się ludzie zachowują to nawet nie warto zawracać sobie głowy. Bo ja tylko zapytałem o co chodzi. A zostałem zjechany równo.

Sam pokazałeś dlaczego nie powiedziała wprost. Bo jeszcze byś ją zabił z tej wściekłości skoro ktoś ktoś ci mówi prawdę przez internet powoduje taką wściekłość to co dopiero się musi dziać na żywo
Jesteś agresorem i Tobruk najgorszej rangi bo agresję kierujesz wobec słabszych czyli kobiet
Leczenie to jest potrzebne tobie chociaż raczej już za późno
Nie powinieneś mieć kontaktu ze społeczeństwem a szczególnie kobietami póki nie przejdziesz leczenia

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez Xardas2309

No i gitara. A ja nie zamierzam się domyślać o co chodzi księżniczkom a już broń panie Boże pytać bo ona jedno mówi drugie myśli a trzecie robi bo jeszcze ,, jestem agresywny ,, już była taka jedna panna co na propozycje spotkania zareagowała agresywnie bo uznała że się jej będę oświadczać. Nie dziękuję, już nigdy więcej tego błędu nie popełnię i nie będzie mnie to niż obchodzić jak bardzo kobieta dziewczyna ma szczere intencje.

Masz rację powinieneś się odizolować od kobiet

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez ColourTheSmallOne

Ale nas to nie obchodzi. Nie siedzimy w głowie każdego faceta i nie wiemy, któremu akurat odbije i nas zwyzywa, więc nie zamierzamy ryzykować takiej wątpliwej przyjemności dla idei. Zwykle ludzie rozumieją aluzje, jeśli ktoś nie wraca do tematu spotkania. To żadna wielka krzywda, jeśli facet nie dostaje jasnej odpowiedzi, że się dziewczynie nie podoba. Natomiast dziewczyna zwyzwana od panien lekkich obyczajów, brzydul, że umrze sama z kotem, już ma większe prawo czuć się pokrzywdzona. Dlatego podziękuj idiotom, którzy reagują na odrzucenie obrażaniem i wyzwiskami. My się nie zamierzamy na takie coś narażac, bo wy faceci macie "problemy", że nie wiecie, o co chodzi. Jak nie ma entuzjastycznej reakcji ze strony dziewczyny, to należy założyć, że jej się nie podobacie i tyle, nie umrzecie od tego.

Ale on też zareagował agresywnie tylko tą agresję wyraża przed internet wobec nas. Zobacz co mi odpisał xD

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez Pigeons

Ale nikt Cię nie zmusza do domyślania się, sam to sobie robisz. Pytasz ponownie albo olewasz temat - to skutecznie rozwiązuje Twój problem.

Z ciekawości. Jak aplikujesz o pracę, wysyłasz CV i odpowiedź nie nadchodzi to też tak rozkminiasz i żalisz się publicznie czemu Ci nie odpisują? Do tego żądając, że mają Ci wysłać odmownego maila, bo inaczej nie wiesz o co chodzi ?

W każdym razie trzymam kciuki za to żebyś wytrwał w swoim postanowieniu. Chociaż z doświadczenia wiem, że kobiety szybko wyłapują takich typów jak i Ty i biorą nogi za pas na wczesnym etapie znajomości.

Na szczęście coraz więcej kobiet ma świadomość i umie takie sygnały wychwycić ani nie stać się ofiarą takiego osobnika
Tak też zrobiła ta dziewczyna

[minttee]

Aż ciężko uwierzyć, po Twoich ostatnich odpowiedziach, że ten wątek dotyczy takiej błahostki.
Zachowujesz się jakby co najmniej wystawiła Cię przed ołtarzem.

[Eve_M]

Napisane przez Xardas2309

Gdybym był agresywnym burakiem to nawet bym się do niej nie odezwał a żyjemy w zgodzie. Teraz to ja się nie dziwię skąd faceci wpadają w szał skoro same robicie z nich agresywnych ludzi.

Ty jesteś agresywnym burakiem, tylko dodatkowo takim bez jaj, dlatego swoją agresję wyładowujesz za pośrednictwem forum a nie w twarz.

[Elinkaa11]

Napisane przez Xardas2309

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Co innego jeżeli ktoś mi mówi ,, słuchaj my nie mamy kiedy czasu tak porozmawiać ,, okej, więc zrobię tak żebyśmy sobie pogadali. No i nagle następuje jakiś zwrot akcji którego nie rozumiem to jeszcze się dowiaduje że jestem agresywny.

Nie masz wrażenia, że za jakieś luźno rzucone zdanie rozpętałeś wojnę? Ona mogła coś mieć na myśli i zmienić zdanie, albo od początku kompletnie nie mieć nic na myśli, rzucić tak z grzeczności, albo nawet stwierdzić fakt ale bez chęci zmiany sytuacji - na podstawie jednego zdania zbudowałeś całą historie i kompletnie się zafiksowałeś. Czy ktos wcześniej pytał czy możesz być w jakimś spektrum autyzmu czy coś w tym stylu?

[Lizzie_M]

Ja tylko powiem krótko - autorze, bardzo podkreślasz jak to po 3 miesiącach relacji sam stawałeś na nogi i zrobiłeś to bez terapii. A po czytaniu twoich wiadomości jestem bardzo pewna, że ta terapia by ci sie bardzo przydała. I nie pisze tego złośliwie, to by ci prawdopodobnie ułożyło i ułatwiło życie, bo póki co leje sie z ciebie mizoginia, kompleksy i fatalizm.