Dziecięce teksty, które powalają na kolana

[karolca]

Napisane przez madzik1000

to ja tez cos doloze

jak moj bratanek mial tak kolo 2,5 - 3 lat bratowa poszla z nim do kosciola. w momencie jak na przeistoczenie uderza ministrant w taki nazwijmy to dzwon - panuje wtedy generalnie cisza, maly zaczal spiewac "wszystkie dzwony bija, wszystkie dzwony bija bim bam bom"

jak moj brat byl mały, powiedzmy w okolicach 5 lat, poszedl z mama do kosciola na msze popoludniową... niby nic nadzwyczajnego ale zgłodniał i na caly kościoł zaczął prosić o kotleta

[Oleczka]

Boskie teksty

[madzik1000]

dzieci sa niesamowite.
teraz cos o troche starszych. kolega jest ksiedzem i opowiadal, ze robil na religii kartkoke z modlitw, no i ktos mu napisal "i nie budz nas na pokuszenie" przytaczal jeszcze inne cytaty, ale niestety nie pamietam. w kazdym badz razie sie niezle usmialam

[neitka]

1)Txt Mamy do mojego brata (straszne niejadki z nas były)
-Oktusiu, co Ty masz w buzi?
-kotlecika z obiadu
(jak się okazało nosił go w buzi, bo nie mógł zjeść w przedszkolu, to połknął koło wieczora )

2)Drugi brat wpadł do wanny z karpiami wigilijnymi, jak tylko się z niej wydłubał zaczął krzyczeć: ciociu, utopiłem się!!!

3)Pytanie do mnie ;]
-M. skąd masz taki śliczny kożuszek?
-Ochroniarz Mamusi kupił w ciucholandzie ;]

(Mama pracowała jako kasjerka z dużymi ilościami pieniążków, potrzebny był jej ochroniarz w biurze, a tacy bogaci, żeby mieć swojego to nie byliśmy

4) mama sąsiada:
-idź, T. umyj buzię.
Po chwili z łazienki
- Mamo? a ręce też?

5) w domu u znajomego Maleństwa rodzice przestawili radio kilka półek wyżej, bo Maqła namolnie wciskała wszystkie przyciski. Jak tylko to zauważyła podbiegła do regału,złapała się pod boki i mówi :
- To PATLANT, muzyczkę wysoko postawił...

6)Synek znajomego Adaś:
-Szalony miałem dzisiaj dzien, szalony!

7) Adaś c.d.
- Jujek (jurek) wstań, zrobię Ci pyfnej kawy!

8) Adaś:
- zobacz Tato, jaką zbudowałem klasyczną wieżę ;]

jak sie cos przypomni, to dodam ;]

[madzik1000]

moj maz kiedys opowiadal, ze jak jego brat byl maly (ale czy to faktycznie brat a nie on nie wiadomo, bo kazdy zwala na drugiego ) obudzil sie w nocy i poszedl sikac, ale zamiast skrecic do lazienki skrecil do kuchni i nasikal na stolek. moze to nie tekst, ktory powala na kolana, ale historia niezla

[isa666]

Ale się uśmiałam

[Tysiak7]

Napisane przez spray

Przypomniało mi się(zasłyszane)
4 latka podziwia biżuterię babci.:
-Babciu, masz ładne kolczyki!
-jak umrę to je dostaniesz w spadku- żartuje babcia..
(mijają ze 4 dni)
-Babciu, no kiedy Ty umrzesz? Ja już się doczekać na te kolczyki nie mogę!!

spray ja to znam tak zrobila moja kuzynka i Babcia skrępowana faktem, że wnuczka przy rodznie pyta sie kiedy umrze, podarowala jej te kolczyki

to ja pochwale kilka perełek mojego bratanka:
- ogładał kasetę z wesela swoich rodziców i przyjechał do babci i jej opowiada " Babciu a ja ogładałem taką kasetę gdzie tata z mamą byli na weselu i ty bylaś i dziadek, i ciocia ...(wymienia wszystkich) a mnie z Mateuszkiem (jego młodzy brat) to chyba w domu zamkneli " (ich nie był jeszcze na świecie, ale dedukcja dziecka the best)
- słuchał kiedyś radia, 1 Polska w południe mowią skrót wiadomości w róznych językach, a nagle Marcinek do mnie hasło "ta Pani nie umie mówić"
- Marcinek siedział z mama w domu i mamy koleżanka, w tym czasie przyjechał jego dziadek. Mama Marcinka powiedział wtedy do koleżanki "O teść przyjechał" a Marcinek za tydzień przyjechał do babci i naskarżył, że była taka sytuacja a "Mama powiedziała, że teść przyjechał! Jak to przecież nie teść tylko mój dziadek"[/quote]

[qrczak]

Napisane przez neitka

1)
6)Synek znajomego Adaś:
-Szalony miałem dzisiaj dzien, szalony!

[Angelika2005]

Fajny wątek Kilka dni temu , będąc na spacerze w parku , podeszła do mnie malutka dziewczynka , i wskazując na mojego psa (jamnika) , powiedziała , że widziala wczoraj takiego samego , tylko różowego Potem ( co było nieco dziwne ) , wzięła patyk , i powiedziała , że zabije kominiarza

[ania*aneczka]

Moj zdecydowany faworyt to Wojtuś- brat agi01....

[zuziunia13]

Mam 2 młodszego rodzeństwa. Kiedyś młodszy brat robił siusiu i wyszedł z gołą dupką z kibelka a moja siostra 3 lata młodsza od niego podbiega i wskazuje na siusiaka i mówi "ooo! ogonek!"

[Kasienka09]

Do cioci przyszedł ksiądz na kolende.I zauważył,że mleko stoi na regale heeh i mówi do mojego siostrzeńca "pij mleko bedziesz wielki" a on do księdza" pij mleko będziesz sikał daleko" Siostrzeniec miał wtedy 5 lat.

[anestet-ka]

Siostrzeniec mojej przyjaciółki, Jaś, był z mamą w sklepie i zobaczył półki z jakimis sokami:
Jaś: Maaamo, ale dużo butelkuch!!
Mama: Jasiu, nie mówi się butelkuch, tylko butelków!
Jaś, z oburzniem: Chyba BUTELEK!

[soleil1985]

ostatnio jak byłam u rodziców zaczęłyśmy oglądać z moją mamą moje wesele,przychodzi mój siostrzeniec i mówi"ciocia znowu to oglądasz?" na to ja że już dawno nieoglądałam to mi powiedział "niepamiętasz już jak było? zapomniałaś bo byłaś jeszcze wtedy młoda?"
No i któregoś razu przyszło nam do głowy sprawdzić czy siostra i szwagier uświadomili swoje pociechy więc się pytam: Dominik(7l) wiesz czym różni się dziewczynka od chłopca? no wiem,mam ptaszka, na to jego siostra Zuzka(3l), a ja mam papużke

[kamuha]

Synek mojej kuzynki (aktualnie 5lat). Aparat z Niego niezły.
-jakiś rok temu, krótko po tym jak kuzynka urodziła córeczkę. Stoi z nią w banku, kolejka, pełno ludzi i mały nagle na cały bank: A mama ma cyce jak donice

- w zeszłym roku u mnie na 18. Mały coś opowiada, nikt nie wie o co biega, ale wszyscy go słuchają. Skończył i dodaje, śmieszne nie I w tym momencie cała rodzina w śmiech
Z wczorajszych opowieści cioci o nim.
Cytuję to co zapamiętałam:
- "ja jeszcze nie jestem dużym facetem, bo czasem ryczę, a faceci nie płaczą"
- ciocia opowiadała, że siostrzyczka (roczek i trochę) czasem go uderzy, czy zaczepi, na co on : " Ja ABSOLUTNIE nie mogę uderzyć mojej małej siostry, bo ona jest kobietą, a ja jestem facet"

Pewnie więcej by tego było, ale niestety rzadko się ostatnio z kuzynką widuję. Jednak mały jest niesamowity już od wczesnego dzieciństwa.

[aga01]

Napisane przez ania*aneczka

Moj zdecydowany faworyt to Wojtuś- brat agi01....

hehe
Kolejne z przed chwili

skończyła się bajka i Wojtek woła:
-Przełączcie!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
My z siostrą spoglądamy na siebie, że chyba mu się coś w głowie poprzestawiało, na co Wojtek:
- Ruszać się wstrętne dziewki!!!!!!!!!!!

[beoneself]

O matko jaki wątek
Popłakałam się ze śmiechu, serio

Spędziłam w te wakacje kilka tygodni u pewnej rodzinki, mieli 4letnią córeczkę. No i ona w pewnym momencie zauważyła, że wszystkie kobiety mają piersi, wszystkich chciała dotykać
Siedziałam kiedyś z nią u jej babci, no i ona tak patrzy na biust babci i "Babciu... twoje piersi wyglądają jak worki z paszą!!!". Myślałam, że tam zjadę, babcia zaczęła się dusić ze śmiechu

Dzień później podchodzi do swojej ciotki, przygląda się i przygląda... i z zainteresowaniem rzuca "Ciociuuu... moja mama nie ma aż TAKICH DUŻYCH!".

[Angelika2005]

Napisane przez aga01

hehe
Kolejne z przed chwili

skończyła się bajka i Wojtek woła:
-Przełączcie!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
My z siostrą spoglądamy na siebie, że chyba mu się coś w głowie poprzestawiało, na co Wojtek:
- Ruszać się wstrętne dziewki!!!!!!!!!!!

[karolina2020]

Moja mama mi opowiadala, ze kiedys stala ze mna w kolejce w sklepie, obiecala mi kupic takie skondensowane mleko w tubce (moj przysmak hehe ), a ja zniecierpliwiona czekaniem zaczelam sie drzec na caly sklep, mamooo ja chce mleczko w DUPCE

[gosik79]

Kiedyś w zamierzchłych czasach, kiedy jeszcze dinozaury chadzały po świecie byłam mała, ot tak 5-6 lat, mama uczyła mnie literek. Miałam wielki pęd ku nauce, szybko mi to poszło, więc chwaliłam się nowymi umiejętnościami namiętnie, szczególnie jeżeli blisko mnie było dużo ludzi, którzy mogli mnie podziwiać.
Jadę tramwajem i głośno mówię: Mama co tu jest napisane?C. h. u. J. - C..J!! Mama co to jest c...j?


Córka koleżanki lat 3 do pary przewożącej autobusem używaną pralkę:
- Prosze pani, niech się pani nie wstydzi tej obdrapanej pralki! Moja babcia ma taką samą.

[Impersona]

Mój siostrzeniec często pomagał mojemu tacie na działce. Miał ze 4 lata. Kiedyś pyta mojego taty: "dziadzia, a jak wy zemrzecie, to to wszystko bedzie moje, dobrze?"

Mój drugi siostrzeniec jak miał chyba 3 lata przechodził obok szafy "na wysoki połysk" i widząc w niej swoje odbicie zaczął krzyczeć"aaaaa pan w szafie". Mój szwagier, zeby go uspokoić stanął obok i mówi" nie martw się, to twoje odbicie, ja stanę i moje odbicie też się pokaże". Stanął onok, na co mały w płacz i krzyk: "aaaaa drugi pan w szafie"

Mój brat nie wymawiał r, tylko j. Byliśmy w kościele, msza sie jeszcze nie zaczęła, cisza jak makiem zasiał, nagle Tomek wypatrzył na chórze wujka i krzyczy: "ja chcę do wujka na chu..." Wszystkie baby w kościele prawie zabiły nas wzrokiem

[ewa25]

Jak miałam 4 latka,przybiegłam do domu i wołam:
-Mamo,mamo daj mi spodenki na krótki rękaw,bo wszystkie dzieci mają

Wątek boski,uśmiałam się nieźle

[karateczka000]

nad jeziorem słyszałam jak starsza siostra uczyła młodsza pływać i ta mała sie pyta: "a jak sie rucha nogami żeby płynąc do tyłu, no jak sie rucha!?!"

[karateczka000]

a spodenki na krótki rękaw to u mnie była norma --ja zawsze tak mówiłam

[olcia 810]

Napisane przez karateczka000

nad jeziorem słyszałam jak starsza siostra uczyła młodsza pływać i ta mała sie pyta: "a jak sie rucha nogami żeby płynąc do tyłu, no jak sie rucha!?!"

hahaha doobre

[Rei]

siostrzenica koleżanki miała chyba gorączke czy coś i rodzice pojechali z nią do lekrza.. było to w nocy i przyjmował tylko jeden lekarz - okazał się on ciemnoskórym murzynem
Dziewczynka (3 lata) popatrzyła na niego i spytała :
"na siolalium byłeś?.."
Nooo matka dziecka i lekarz zaczeli się śmiać
Ja do dziś płacze ze śmiechu jak to mi się przypomni

[primavera]

Napisane przez Impersona

Mój brat nie wymawiał r, tylko j. Byliśmy w kościele, msza sie jeszcze nie zaczęła, cisza jak makiem zasiał, nagle Tomek wypatrzył na chórze wujka i krzyczy: "ja chcę do wujka na chu..." Wszystkie baby w kościele prawie zabiły nas wzrokiem

Synek mojej koleżanki nie potrafi jeszcze dokładnie wymówić R.
Ostatnio koleżanka czytała mu wierszyk i było tam napisane KOLOROWE - aby poćwiczyć z nim wymawianie R, przeczytała koloLowe- na co mały"mama, ale nie kololowe, tylko kololowe"- biedactwo, tyle wysiłku wkładał w to, aby uzmysłowić matce, ze źle czyta

[Rei]

Napisane przez aga01

Mój brat ma 4 lata przyszedł rano do mojego pokoju i wpakował się na łóżko z wędką ( kawał kija i sznurka ) jak mu powiedziałam, że ma nie włazic buciorami na pościelo to zwinął wędkę i powiedział " Dobrze, kapitan wychodzi "

Dzisiaj na chrzcinach do mojej siostry powiedział " Kasiu, nie jestem żadna Marynia! Zaraz podziekujesz i wrócisz się do domu "

Nastepna historia z buciorami i pościelą :
- Wojtek nie wejdziesz na łóżko w butach
Wojtek : Cyzby??? ( z parszywym uśmieszkiem na twarzy )

Kiedyś krzyczał tacie do ucha jak tata spał, tata się poruszył na co Wojtek " Matko Boska ojciec mnie zabije!!! "

Jak był chory i musiał chodzić na inhalacje do przychodni to stwierdził ,że nie pójdzie , bo mu nie odpowiadają te zapachy

A ostatni hit to " Moje uszanowanie Adusiu. Czy dostojnie wyglądam? "

Więcej nie pamiętam , ale jak mi się przypomni coś fajnego to napisze

[karateczka000]

a, i jeszcze na lekcji, przy odczytywaniu obecności nauczyciel ominąl nazwisko kolezanki (w podstawowce) i ona do niego :prosze pana ,a pan mnie przelecial

[dusiaczek15]

Nastepna historia z buciorami i pościelą :
- Wojtek nie wejdziesz na łóżko w butach
Wojtek : Cyzby??? ( z parszywym uśmieszkiem na twarzy )

ekstra