Czym biżuteryjki zajmują się jak nie biżuteryjkują?:)

[Pacynka]

złamanie regulaminu

[tuska-k]

A ja uwielbiam podróże i nie mogę usiedzieć dłużej w jednym miejscu. Chciałabym kiedyś objechać cały świat! Ale najlepsze w tym wszystkim jest poznawanie nowych ludzi, bo każda nowa osoba to jak podróż do innego świata...
Lubię się uczyć języków i czasami zastanawiam się dlaczego zamiast na filologię angielską poszłam na pedagogikę opiekuńczą i pracy socjalnej (IV rok), choć w sumie ze studiów jestem zadowlona. Podoba mi się język francuski, ale wciąż wydaje mi się, że niewiele umiem. Ostatnio uczę się duńskiego, bo w październiku mam wyjechać do Kopenhagi na staż (o ile się projekt nie rozleci).
Kiedyś sporo malowałam, ale w liceum brakło czasu i już chyba wyszłam z wprawy. Dlatego od kilku miesięcy wyżywam się artystycznie robiąc biżu.
Lubię słuchać muzyki (U2, Sting, Garou, Celina - jak śpiewa po francusku, i różne ballady), ze sportów pływanie, chcę się nauczyć tańczyć i robić na prawdę dobre zdjęcia.
To by chyba było na tyle.

[jaśmina23]

Witam
No to nadszedł czas na parę słów o mnie...

Hmm pracuję w dość specyficznej branży <rotfl>, prowadzę sklepik z suplementami dla sportowców hehe nigdy nie było to moją pasją, ale tak wyszło o powiem szczerze, że mi tu dobrze- przynajmniej mogę posiedzieć na Wizażu od 10-18

W weekendy można mnie spotkać na AE w Katowicach- kierunek marketing na rynkach krajowych i zagranicznych, zaczynam pisać prace magisterską będę jej bronić w lipcu 2007.

Mieszkam ze swoim TŻetem Gotuję, prasuję sprzątam i takie tam ciekawe rzeczy, dzięki bogu obowiązki dzielimy na pół 8 września 2007 wychodzę za mąż
Moja wielka pasja- biżuteria od lutego 2006r (jakoś wtedy się zaczęło), na więcej mi czas nie pozwala- ale lubię dekorować swoje mieszkanko- ostatnio wytapetowałam pokoik-sypialnie na piękny czerwono-wiśniowy kolor. echh achhh
Na tym zakończę Buziaki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Poza biżuterią ucze dzieciaki (i - owszem, juz mnie naciagnęły na pokazanie wzorków, przyniosły modelinę i robiły ślimaki ). Pasjami czytam Chmielewską, różne kryminały i sensacje, książki o życiu kobiet w krajach afrykańskich, fantastykę. Razem z TŻ próbuję wychować mojego kocura. Grywam na pianinie. Grzebię przy komputerze. Próbuję zebrać do kupy wszystkie ćwiczenia, które komputerowo robiłam dla dzieci i wreszcie to gdzieś wydać. Chodzę od niedawna na aerobik i próbuje przestać jeść słodycze Z TZ mieszkamy sobie na ostatnim piętrze pewnej starej kamienicy i próbujemy znaleźć sposób na znalezienie kasy na DG Oprócz tego chodzimy maniacko po górach. I równie maniacko siedzimy przy grach czy Internecie

[Kasia83]

No to ja też sie wypowiem
Poza tworzeniem biżuterii studiuję - geologię fajne studia, już ostatni, rok, czekam mnie teraz pisanie pracy magisterskiej, więc pewnie to mi pochłonie troche czasu teraz, poza tym pracuję - w firmie geologicznej fajnie jest pracowac w swoim zawodzie mnie to szczęście spotkało wieczory spędzam z TŻ - w różny sposób, najczęściej spotykamy się ze znajomymi w pubach różnego typu, chodzimy na koncerty, TŻ gra w zespole - więc bywam też na próbach i koncertach świetna sprawa, poza tym szydełkuje trochę więc to reż zżera troche wolnego czasu, sporo czasu też spędzamy nad jeziorkiem - w ciepłe dni zazwyczaj - mój TŻ ma domek (Chechło-mówi coś to komuś? )
no i to chyba tyle jak narazie

[jaśmina23]

Znam 2 Chechła koło Trzebini bodajże i Chechło koło Zawiercia, Ja w lato jeżdżę nad Balaton do Trzebini

[aniielica]

No to jeszcze raz napiszę co ja robię, bo troche się zmieniło ostatnio

Stdiuję na 2 uczelniach w 2 różnych miastach- uniwersytet i akademia muzyczna. W ciagu tygodnia potrafie zrobić ok 600-700 km kursując miedzy 3 różnymi miastami, z którymi w jakiś sposób jestem związana.
Pracuję z dzieciakami w podstawówce- mam z nimi lekcje muzyki. Oprócz tego staram się czasami prowadzić zajęcia w szkole muzycznej z małymi flecistkami i flecistami. Przgotowuję się do warsztatów z dzieciakami ze szkoły muzycznej, które niebawem będę prowadzić. Planuję zmienić system edukacji dzieci uzdolnionych w szkołach muzycznych. I generalnie całe życie toczy mi sie wokół muzyki Oprócz tego gram i śpiewam w mojej kapeli, chociaż na to ostatnio nie ma czasu

Planuję napisać podręcznik do muzyki dla dzieciaków, bo wszystkie które są dostępne w Polsce są beznadziejne. Powoli zaczynam zbieranie pomysłów i zabaw

Biżuteria i inne hand mejdy to moja ogromna pasja i poświecam temu prawie cały wolny czas. Do tego czasami dobra książka i pyszna kawa, którą piję hektolitrami

Nie pytajcie się, jak ja to wszystko łączę ze sobą bo sama nie wiem

[Kasia83]

Aniielica- opowiedz coś więcej o swoim zespole

[lawenda99]

ja napiszę więcej jak skończę ten projekt który mam oddać na 15

SGGW, architektura krajobrazu :P

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A, ten ogródek 16h?

[ggagatka]

To moze teraz ja.
Studjuje sobie w Krakowie informatyke (przypadek, ale glupio nie dokonczyc) i cos bardziej mi blizszego czyli budownictwo. Uwielbiam czytac ksiazki, tylko ostatnio to zaniedbalam. Za to jesli uda mi sie pojechac do domu to sie lenie i tylko czytam, i czytam, i czytam... Ostatnimi czasy ciagnie mnie juz mocno do roznych innych "hend mejdow", typu szydelkowego Jak mam mozliwosc to chodze po gorach-uwielbiam to! A poza tym to w ogole duzo chodze. Lubie sie znalezc na przyklad w obcym miejscu i poznac je obchodzac wszystkie zakamarki Jak jest cieplo to jezdze rowerkiem, ale wole chodzic Pozdrawiam

[lawenda99]

nie 16h tylko 1,6h (chyba )

ggagatka gdzie tą infę studiujesz dokładnie? może mojego chłopa znasz

[Rosemary]

Ja tu też chyba bardzo dawno pisałam
Obecnie jestem pani magister za pięc minut (obrona pewnie w maju) z dziedziny nauk politycznych. Dodatkowo studiuję filologię rosyjską na uniwerku i łażę na studia europejskie na polibudę. Pracuję dorywczo, jako tłumacz (litewski/polski). W sumie to są moje początki (dopiero jakieś 1,5 roku próbuję swoich sił w tłumaczeniu), ale mam wiele planów, które wiążą się właśnie z tą dziedziną i mam nadzieję, że się zrealizują

Czasami jest trudno, bo jestem osobą, która strasznie wszystkim się przejmuje. Na szczęście wsparcie mam ze strony mojej drugiej połówki. I jakoś to idzie wszystko do przodu

[mala77]

ja właśnie próbuję się zmusić do pisania pracy inzynierskiej. zaczełam ale idzie jak po grudzie.
'porównanie metod badania widzenia barwnego' grrr

[czarny kot]

Napisane przez Rosemary

(...) ale mam wiele planów, które wiążą się właśnie z tą dziedziną i mam nadzieję, że się zrealizują

Moje plany stoja pod znakiem zapytania. Czemu? Pisalam na plotkowym. Mialam miec wzgledny (jak to na studiach) spokoj na 5 lat na porzadnej uczelni i guzik... Kij wie co teraz ministerstwo z nami zrobi...

[zuzka92]

No to może ja też coś powiem
Uczę sie w gimnazjum (wiem, wiem, gówniarz ze mnie ) w zeszłym roku skończyłam skrzypce Ist. i nie zamierzam kontynuować, moze kiedys jak mi się trochę grosza sypnie to wezme się za elektryczne, bo mnie kuszą
Na bizuteryjkowy wpadłam niedawno, także nikt mnie tu nie zna jeszcze (ale jeszcze zobaczycie ) oprócz tego siedzę czasem na wizoożu i na biochemii
W przyszłości wybieram się na biol-chem a pozniej studia i takie tam, no i wymarzona praca bom przyszły weterynarz

[aniielica]

Napisane przez Kasia83

Aniielica- opowiedz coś więcej o swoim zespole

Kasiu gramy muzykę z dużą ilością funky, rocka, z elementami jazzu. Wychodzi z tego całkiem fajna mieszanka. W zespole jest 4 facetów i ja Czasami dochodzi jeszcze piąty. Niestety nie można nas nigdzie usłyszeć, bo każdy ma tyle zajęć, ze na na nagranie demo czasu już nie starcza. Ale koncerty gramy. Swego czasu było ich nawet sporo

[ggagatka]

Napisane przez lawenda99

ggagatka gdzie tą infę studiujesz dokładnie? może mojego chłopa znasz

Na Politechnice, na WILu - trzeci rok juz leci

[merczi]

A ja w tym roku konczylabym filologie polska... Ale mieszkam w Portugalii, ucze sie jezyka, zeby prace znalesc, ale mi opornie idzie, jak kazdy jezyk wlasciwie... W wolnych chwilach trzepie od podszewki caly watek bizuteryjny, bo dopiero zaczynam bizuteryjkowac, a tutaj calej teorii mozna sie dowiedziec, tylko pokopac trzeba... Poza tym czytam, jak mi cos polskiego w rece wpadnie, poki co to glownie i wylacznie Pilch. Utrzymuje sie z szydelkowania na zamowienie. I uwielbiam pisac dlugie listy.

[Kasia83]

w takim razie Aniu jak będziecie mieli wiecej czasu i będziecie koncertować na śląsku to daj znać chętnie się zjawie

[aniielica]

Ok

[piechotka]

Ech... no to wygląda na to, że należę tu do seniorów . Ale to bez znaczenia przecież - no, przynajmniej dla mnie .
Na robienie biżuterii poświęcam na razie bardzo mało czasu, gdyż dopiero niedawno zaczęłam, a poza tym większość dnia upływa mi na:
-zajmowaniu się moimi dwoma urwisami (5,5 i 3 latka) i domem, który chłopcy namiętnie "demolują"
-pracy (uczę angielskiego)
-czerpaniu radości z dobra jakim jest komputer i internet
-oglądaniu telewizji
Gdy jeszcze coś się z dnia wykroi i są sprzyjające warunki to:
-czytam "literaturę w spódnicy" w j.angielskim
-spotykam się ze znajomymi, jeżdżę na rowerze (latem), chodzę do kina...
Zajęcia wypisałam w kolejności od 75% mojego czasu do mniej niż 1%

Oj, szkoda, że w moich studenckich czasach nie było jeszcze tego wszystkiego, co jest teraz...Choć ponoć lepiej późno niż wcale. I tego się trzymam

Ania

[Rosemary]

Aniu, polecam zrezygnować z TV ja rzuciłam to paskudstwo jakieś 6 lat temu i od razu poczułam się lepiej, a teraz to już w ogóle nie mam cierpliwości do oglądania, jak odwiedzam rodziców (bo sama nie mam - dla zasady ). Naprawdę to pudło zżera tyle czasu, a my nawet nei zauważamy.

Pozdrowionka

[solaola]

Ja osobiście uczę się w podstawówce.Jestem dopiero w 5 klasie,ale jeszce 2-latka i będę w gimnazjum
W wolnym czasie:
-lepię koraliki z fimo
-biżutyrejkuję
-Opiekuję się 6 ms siostrą
I to chyba jest na tyle

[piechotka]

Rosemary, telewizja zżera nam czas jak każda inna przyjemność po prostu A dla mnie spędzenie 0,5-1 godziny dziennie na obejrzeniu tego co lubię z kubkiem kawy w ręku, gdy jeszcze akurat dzieci fajnie same się bawią lub już śpią to po prostu jedna z przyjemności. To już chyba większym pożeraczem czasu jest dla mnie komputer...:-(

[solagne]

oj tak komputer

[czarny kot]

Komu wy to mowicie

[lucyAS]

komputer zastapil tv i tez skutecznie pozera czas

a ja mam ferie i lenie sie nieprzecietnie ,a za tydzien znow praca - w szkole

[piechotka]

Napisane przez lucyAS

komputer zastapil tv i tez skutecznie pozera czas

a ja mam ferie i lenie sie nieprzecietnie ,a za tydzien znow praca - w szkole

A ja już czekam na takie leniuchowanie U nas ferie dopiero od polowy lutego... Choć może się wreszcie jakiś śnieg trafi - kto wie...

[Viridis]

Napisane przez aniielica

A ja:
studiuję dziennie muzykę i od października jeszcze będę dodatkowo zaocznie, też kierunek muzyczny
nałogowo słucham muzyki
czytam książki (ostatnio znalazłam cel- przeczytać wszystkie książki Chmielewskiej)
szydełkuję (ostatnio koraliki)
przewalam setki stron w poszukiwaniu fajnych rzeczy
siedzę na wizażu
aaaa... i śpiewam i gram w kapeli rockowej

Aniielico uwielbiam Cie Właśnie jestem "w połowie Chmielewskiej". A za nałogowe słuchanie muzyki rodzina wystawiłaby mnie pewnie za drzwi, gdyby nie to, że w genach przeszło na mnie zamiłowanie do poezji śpiewanej (i rocka), więc mogą się z tym pogodzić. Poza tym chodze do gimnazjum i jeśli akurat udaje, że nie mam czego się uczyć, ćwiczę, gram w tenisa, chodzę na SKSy(siatkówka i koszykówka) czytam, kłoce się z bratem . Przy komputrze stram się spędzać jak najmniej czasu (a własnie: prowadze bloga), telewizji praktycznie nie oglądam. Lubię kręcić hula-hop i w ten sposób zazwyczaj czytam ksiażki. I może ja już się nie będe dalej rozwijać...