smalec z psa:-/

[mara_m]

Ten reportaz dał wiele do myślenia. Ale zwrócił też uwage na problem tzw zacofania i traktowania zwierząt w sposob nieludzki. Moim zdaniem nalezałoby tez zwrocic uwage nie tylko na zabija nie psów , ale rownież na traktowanie w podobny sposob kotów(skorki) ale i młodych "niechcianych" kotkow, szczeniakow(topienie, wyrzucanie na mroz) - straszne. Nie generalizujmy, że dzieje sie tak tylko na wsiach choc pewnie czesciej niz w miescie. Zwierzeta hodowlane to niby inna sprawa ale na wielu wsiach świniobicie odbywa sie bez weterynarza, transport do rzeźni tez pozostawia wiele do zyczenia, a nawet warunki ich życia sa straszne. Może po serii takich reportaży wreszcie coś zmieni sie nie tylko w sytuacji prawnej ale przede wszystkim w sposobie myślenia ludzi.

[anna_net]

Napisane przez keira24

Ja akurat jestem osobą, która przejmuje się losem wszystkich zwierząt. Nie tylko psów, które idą na smalec, ale też kotów, które cierpią z głodu, chłodu, okrucieństwa, zabijanych fok, bo jest ich za dużo, koni wywożonych w strasznych warunkach na rzeź, gęsi tuczonych na pasztet, przemycanych zwierząt itp....

Absolutnie się z Tobą zgadzam ,mam identyczny punkt widzenia.

Napisane przez bess

... bo tu widze tylko lubicie pisac jak kochacie zwierzatka

Bez pochopnych wniosków prosze .
Moim zdaniem agnieszka napisala tak ,by zwrócić na siebie uwagę.Często gdy czytam jej wypowiedzi odnoszę takie wrażenie..ale oczywiście i tak należy to sprawdzić.
Napisałyście juz PW?

[bess]

Napisalam jej PW.Ale boje sie ze nie bedzie chciala napisac,przestraszy sie albo co
A co do reszty Twojej wypowiedzi to sie zgadzam tez o tym pomyslalam ale dopiero pozniej jak opadly emocje

[201804200947]

Ja rowniez napisalam PW.
Czekam az odpowie tu,na forum lub wlasnie na PW.
Mam nadzieje ze to zrobi jak sie zaloguje.
Co chwile zerkam ale wciaz jest nieobecna.

Bess,dlaczego myslisz ze moglaby sie wystraszyc?

[bess]

No moze ze zrobimy jakas afere,wyda sie ze to ona powiedziala.
Nie wiem co moze wymyslic Agnieszka

[201804200947]

Nieeee,raczej nie-tzn chyba nie bo napisalam ze jezeli sobie nie zyczy to jej w to nie zamieszamy.
Ale........

[zuzek9]

tez oglądałam ten reportaż :/ okropne... niedługo ludzie będe siebie nawzajem jeść... bo co to niby? moze zdrowe... :/ chore jest to dla mnie.. zeby tak z niego zrobili smalec :/

[Flofferek]

o Boze... cholernie bulwersuja mnie takie rzeczy i wsciekam sie ;/

[agnieszka k]

moj sasiad mieszka w Wieliczce. I wiekosć jest tak ze jak ludzia sula urodzi jakies psy i nikt ich nie chce to oni je chowaja a nastepnie sami je mu oddaja no bo co maja z nimi zrobic?? wyrzucic? to wola oddac jemu. A ona jest pijakiem i wogole biedny i nie ma co jest wiec je psy. Ja tego nie zgłaszam na policje ani ten facet mnie nie interesuje. jak chcecie to wy zgaszajcie ja nie chce sobie narobic problemów.

[paula78]

Napisane przez agnieszka k

moj sasiad mieszka w Wieliczce. I wiekosć jest tak ze jak ludzia sula urodzi jakies psy i nikt ich nie chce to oni je chowaja a nastepnie sami je mu oddaja no bo co maja z nimi zrobic?? wyrzucic? to wola oddac jemu. A ona jest pijakiem i wogole biedny i nie ma co jest wiec je psy. Ja tego nie zgłaszam na policje ani ten facet mnie nie interesuje. jak chcecie to wy zgaszajcie ja nie chce sobie narobic problemów.

no wlasnie przez taka postawe gina psy,dzieci sa bite itp.na policje mozesz zglosic anonimowo.

pozatym masz dowody na to ?

[agnieszka k]

nie mam dowodow. a ty tego nie chcesz zglosic?

[redpanda]

Napisane przez paula78

tez.





zwierzeta hodowlane sa pod scislym nadzorem weterynaryjnym ,itp.to raz
dwa nie podoba mi sie mordowanie w bolesciach,meczenie itp wszytskich zwierzat.

po trzecie nie mam nic przeciwko zabijaniu zwierzat hodowanych na mieso,skore itp w godnych warunkach,natomiast pies w naszej kulturze jest traktowany jak towarzysz a nie kotlet.

po czwarte dlaczego moja kielbaska ? a moze twoje buty ?

oburza mnie zabijanie zwierzat domowych -kanapowych-budowych na smalec oburza mnie glupota i zacofanie ludzkie i ciche przyzwolenie na takie dzialanie patrz post o sasiedzie.

Dla mnie nie ma podzialu zwierzat na lepsze gorsze. Te hodowlane to mozna zabijac i przetwarzac a te slodkie pieski i kotki to nie? Kazde zwierze czuje ma dusze tak samo jak i my ludzie. Myslisz ze krowka czy swinka nie czuje bolu? Co to znaczy zabijanie bezbolesne? Myslisz ze w jakich warunkach oni je zabijaja? w godnych??? Jak oni traktuja takie zwierzeta przez cale ich zycie? One sie rodza po to tylko zeby byly zabijane i to juz wtedy kiedy sa mlodziutkie. Myslisz ze to jest fair? Ostatnio czytalam artykul w National Geographic o traktowaniu i zabijaniu zwierzat hodowlanych, jak bys to przeczytala to moze bys zmienila zdanie. A co do naszej kultury to jest ona wzgledna, ludzie sami sobie ja stwarzaja w chinach np. jedzenie psow i kotow jest na porzadku dziennym.
Pozdr.

[bess]

napisalam o tym na dogomani w nadziei ze osoby z tamtych okolic dowiedzą sie czegos ,rozpuszcza wici.Ale jak dostane sygnal ze sie tym zainteresuja i beda chcialy cos z tym zrobic poprosze cie agnieszko o szczegolowe namiary na tego faceta

[201804200947]

Bess,loguje sie na dogomanie.

Nepewno jest ktos z tamtych okolic.
TYlko wlasnie ,pytanie-Agnieszko,czy bedziesz miala ochote pomoc?

[agnieszka k]

dodam ze facet nie robi tego regolarnie.nie wiem czy on teraz tez tak robi ( nie chce wprowadzic w bład) ale pare lat temu napewno tak robil. I te psy nie zjadał czesto np codzienie tylko raz na miesiac albo dwa.

[bess]

juz tam zalozylam wątek ale jestem nieobeznana w tym forum i nie wiem gdzie mam szukac tych osób :/ zreszta zalogujesz sie to zobaczysz co napisalam

[agnieszka k]

bess czytałam co napisałaś na dogomani.

[malenka17]

Napisane przez paula78

nie chce wywolywac burzy bo do niczego mi to nie jest potrzebne.a najglosniej wojuja wegetariania najczesciej w skorznaych bucikach ,moze oni tacy nerwowi bo dawno kotleta nie zjedli ,moze nam zazdroszcza

A mnie to rozsmieszylo! I dajcie sobie na luz.Ktoras z was stwierdzila,ze to bylo nieinteligentne, a moim zdaniem to byla trafna ironia.Ale zluzujmy sie.
A co do pieskow,to nie podlega dyskusji,ze w naszej kulturze to zachowanie jest amoralne i bestialskie!

A co do tej sytuacji z sasiadem, to wydaje mi sie,ze autorke tej wypowiedzi poniosla troche fantazja w zwiazku z tematem tego watku..
Nie wierze,ze ludzie ktorzy znaja prawde nic sobie z tego nie robia!

[bess]

Ja niestety wierze ,wiem jak to jest bo mam rodzine na wsi.Cokolwiek powiesz na sąsiada ,doniesiesz ze np kłusuje to ci domek podpala albo i co gorszego :/

[201804200947]

Malenka,ale to tez nie znaczy,ze wszystkie takie rzeczy mamy traktowac tak,jak gdyby byly zmyslone.
Jezeli jest takie podejrzenie-trzeba sprawdzic.
Agnieszko,powiedz skad wiadomo,ze ten pan robi takie rzeczy?
Mowil komus?
Ktos widzial?

[bess]

No skoro znosili mu tam psy ktorych nikt juz na oczy nie zobaczyl to co sie z nimi stało?
To ja kurde zadzwonilam do strazy miejskiej bo pies mieszkajacy w poblizu nie mial w zimie dobrej budy,chodzilam ostentacyjnie i robilam zdjecia .HEHe ale balam sie isc ,zwrócic osobiscie uwage, bo myslalam ze mnie wykopia z hukiem
wiec zadzwonilam ,przyjeli zgloszenie podalam adres,pojechali sprawdzili a na nast dzien pies mial naprawiona bude
Moze i nawet mandat im wlepili

[malenka17]

Napisane przez warszawianka

Malenka,ale to tez nie znaczy,ze wszystkie takie rzeczy mamy traktowac tak,jak gdyby byly zmyslone.
Jezeli jest takie podejrzenie-trzeba sprawdzic.
Agnieszko,powiedz skad wiadomo,ze ten pan robi takie rzeczy?
Mowil komus?
Ktos widzial?

Zdecydowanie masz racje warszawianko.Jestem za tym,zeby te wiadomosc potwierdzic.Po prostu obserwuje niektore wypowiedzi agnieszki_k i mam pewne obiekcje co do ich realnosci..?
Czesto sa to prowokacje,wiec warto to potwierdzić.

[201804200947]

Bess,dzieki Bogu,ze sa takie osoby jak Ty
Pozdrawiam

Malenka,wiem,wiem,Agniesz ka ma taki hm..styl ale to nie znaczy ze wszystkie jej wypowiedzi sa pozbawione sensu.
A noz widelec teraz okaze sie,ze dzieki niej,wyjdzie na jaw bulwersujaca rzecz,ktora absolutnie nie powinna miec miejsca?

[bess]

Wlasnie nie za dobrze dlatego, ze inni ludzie nic nie robia,nie poczuwaja sie do odpowiedzialnosci ,zeby interweniowac kiedy trzeba komus pomóc.Mysla sobie"ee pewnie znajdzie sie jakis oszołom kochajacy pieski/kotki,ktory zauwazy i cos zrobi,ja nie musze"
Gorzej jak takie myslenie ma miejsce kiedy to dzieciom dzieje sie krzywda.
Trzeba sie przelamac i zadzialac kiedy widzimy zło wokól nas.Nawet glupi anonimowy telefon albo i mail moze zdzialac cuda.

[201804200947]

Jasne ze tak,zgadzam sie w zupelnosci
Ze mna jest podobnie,nie wszyscy zwracaja uwage jezeli dzieje sie cos niepokojacego bo napewno ja sie tym zajme bo jestem na tym punkcie wyczulona.
Zreszta mam to po mamie.
Zawsze znosilam do domu znaleziony koty,psy,ranne golebie,wroble-byl nawet puchacz,nad ktorym mielismy z bratem wyznaczone dyzury i znaleziony zolw,z popekana skorupa.
Niewiele osob rozumialo,jak kilka lat temu,moja mama przesiedziala ponad godzine w kuckach na ulicy,przy potraconym psie,ktory niesamowicie krwawil.
Dala mu swoja kurtke i czekala na pogotowie dla zwierzat.
Ludzie mowili zeby dac spokoj,bo pies juz nie zyje,ale mama byla do ostatniego momentu z nim.
Wyjatkowo mocno mi ta sytuacja zapadla w pamiec,bo pamietam jak bardzo mama to przezywala.
Zignorowanie przez pogotowie...potem to naglosnila,pisano o tym w gazetach.
Bo ten pies mogl zyc,mogl,gdyby ludzie odpowiednio zareagowali.

[bess]

Dostalam maila do inspektorki TOZ ktora podobno wystepowala w tym reportazu,napisalam co i jak.Nie wiem co jeszcze mozna zrobic na odleglosc niby to niepewna sprawa ale pewnie w tym reportazu tez tak bylo,ktos cos slyszal,nikt nie widzial, az w koncu sie wydało.

[201804200947]

Bess,jezeli nie sprawdzi sie tej informacji,nigdy sie o tym nie dowiemy.
Agnieszko,dlaczego to jest dla Ciebie obojetne?
Dlaczego nie mozesz pomoc?
Naprawde moglabys wiele zrobic.
Jestes jego sasiadka,wiec moglabys zainteresowac sie ta sprawa...
Nie wierze ze jest to dla Ciebie obojetne

[agnieszka k]

Napisane przez warszawianka

Malenka,ale to tez nie znaczy,ze wszystkie takie rzeczy mamy traktowac tak,jak gdyby byly zmyslone.
Jezeli jest takie podejrzenie-trzeba sprawdzic.
Agnieszko,powiedz skad wiadomo,ze ten pan robi takie rzeczy?
Mowil komus?
Ktos widzial?

skoro ludzie oddawali mu psa to chyba wiedzieli po co tym bardziej ze tych psajuz nie bylo widac na nastepny dzien.Napewno nie on jeden tak robi.Wy chyba nie wicie co człowiek potrafi robić z głodu by przeżyc.

[bess]

tak tak ale na chlanie biedaczek to mial .Poza tym jak ludziom tak zal biednego glodnego sasiada to mogli mu dac ziemniakow,kure zeby jajka mial a nie psa do zabicia
A zeby tak poszedl siedziec to mialby i obiadki w areszcie i odwyk przymusowy

[sylviah]

Napisane przez agnieszka k

skoro ludzie oddawali mu psa to chyba wiedzieli po co tym bardziej ze tych psajuz nie bylo widac na nastepny dzien.Napewno nie on jeden tak robi.Wy chyba nie wicie co człowiek potrafi robić z głodu by przeżyc.

Przepraszam bardzo, ale tu się nie zgodzę.
Głód nie jest usprawiedliwieniem bestialskiego mordowania zwierząt.
Istnieje coś takiego jak Pomoc Społeczna, gdzie te osoby mogą się zgłosić, ale nie chcą. A jak korzystają, to pieniądze są wydawane w zupełnie innym celu, niż jedzenie.