|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
Te perfumy "Basia" to był dezodorant. Nprawdę. Używałam go bedąć młodą dziewuszką. dla mnie on smierdział wyjatkowo, nie znosiłam go i jak tylko mogłam naciagałam ojca na dezodoranty z Pewexu. Ale kazdy lubi co innego, widzę, ze Ty lubiłas "Basie" A szyszki kapielowe tez pamietam, jakos ich zapach mi sie nie wrył w pamięć, moż dlatego, że moja mama ich nie lubiła. Pewnie jej śmierdziały
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#62 |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Kosmetyki PRLu
ja też, tak fajnie się pienił
teraz czasami kupuję wapno o smaku pomarańczowym ale to nie to samo.''Być Może...'' sama pachniałam Tusze ze szczoteczką mają swój renesans na wizażu |
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 3 508
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
W czeszkach najlepiej się grało w gumę
Najlepiej jak już miały odpowiednio podeszwy pościerane![]() A pamiętacie buciki-plastiki? plastikowo-gumowe buciki w krateczkę Hit na moim osiedlu ![]() Dla przypomniena wklejam jeszcze kilka PRLowskich perełek
__________________
Insta https://instagram.com/aagawuu/ |
|
|
|
|
#64 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
heh.. relaxy miałam
i szyszki też pamiętam. najlepsze to były podpaski! co prawda za mała byłam, żeby używać, ale mama ostatnio skądś wykopała i mi pokazała... brrrrrr, okropność. Dzięki Bogu za always i ob w naszych, nowoczesnych czasach
|
|
|
|
|
#65 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
__________________
zapraszam na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=725984 |
|
|
|
|
|
#66 |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Kosmetyki PRLu
pamiętam te plastikowe buciki... jak one się nazywały...
W każdym bądź razie miałam
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 191
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
Był też taki krem do rąk o nazwie "krem do rąk" produkowany chyba przez Lechię, pamiętam, że uwielbiałm ten zapach.A z niekosmetycznych - polo-cocta w proszku. Wspaniała zwłaszcza jak naboi do syfonów zabrakło
|
|
|
|
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
|
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 18 562
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 3 508
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
![]() Z butów pamiętam jeszcze ohydne i strasznie niewygodne "Juniorki"
__________________
Insta https://instagram.com/aagawuu/ |
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
To wszytsko mialo takie okropne opakowania
te wszelakie proszki ixi i cypisek
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#73 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
![]() ). Dla mnie to jeden z ważniejszych zapachów dzieciństwa. ![]() Cytat:
wytworne )
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
||
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 762
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
i później niebieskie, ale to już nie to samo
|
|
|
|
|
|
#75 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 601
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
A dezodorant "Basia", to byly moje pierwsze "perfumy"- zaczelam jej uzywac, gdy mialam ok.11 lat - na mnie nie smierdziala Mialam wtedy dostep do pewexowskiej Rexony, a i tak wolalam "Basie" Rzeczywiscie, az sie lezka w oku zakrecila
|
|
|
|
|
|
#76 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 794
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Pollena 2000!
OJCIEC PRAĆ! Dobrze kojarzę?? |
|
|
|
|
#77 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
![]() I pamiętam jak mi sie klej-guma arabska wylała w tornistrze. Wszystko miałam sklejone włącznie z teczką. Cytat:
Dobrze kojarzysz, ale Pollena2000 była już po '89 roku i jak dla mnie to nie jest relikt z tamtych lat. Zresztą ten proszek miał jedną z pierwszych reklam "nowym" na rynku.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||
|
|
|
|
#78 | |
|
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 017
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
ps. a tego dzieciaka z opakowania Vibovitu to ja pamietam Obsliniamy palec-do srodeczka torebeczki- i am do buzi
|
|
|
|
|
|
#79 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 030
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Większości z tych kosmetyków i tak nie można bylo kupić...
Kosmetyki PRL-u wyglądały tak: ...szamponów często nie było, więc głowę myło się żółtkiem - trzeba było tylko uważać na temperaturę wody, ...proszków do prania często nie było, więc skrobało sie szare mydło na płatki mydlane, ... lakierów, pianek i lotionów często nie było, więc włosy usztywniało się woda z cukrem albo pianą z białek, ...odzywek do włosów nie było, w celu uzyskania połysku i miękkości płukało się włosy octem, ...podpasek nie było, więc używało się wystanej w koszmarnych kolejkach waty (super nosić taki kłab między nogami ), albo w najgorszym razie strasznie przeciekajacej ligniny. ... kremów często nie było, więc były przepisy na krem ze smalcu i czegośtam, już nie pamiętam. To wszystko dotyczy lat 80-tych, naprawdę nie wiem do czego część Polaków tęskni
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
|
|
#80 |
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 751
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Pollena 2000 to nie proszek prl-u!Początek lat 90tych.Pierwszy proszek w ładnym opakowaniu i z kamapnią reklamową
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 927
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
oj pamiętam - wszystko co wyżej wymienione z wyjątkiem pachnących szyszek
i dezodorantu BAsi . Poprostu kochałam Visolwit i nie mozna mnie było od niego oderwać zanim nie zjadłam całego pudełka , poprostu go wylizywałam No to teraz kolej na moje inne wspomnienia (w załacznikach obrazki) - mój pierwszy zeszyt wyglądął dokładnie tak samo jak ten na samej górze z kwiatkiem - moja pierwsza lalka barbi kupiona w Peweksie (pewnie podobnym do tego na zdięciu) - taką wagę widziałam jeszcze niedawno w osiedliwym warzywniaku - a taka frania - od niepamiętnych czasów stoi u babci w piwnicy PS. Coś się ten wątek senstymetalny zrobił
__________________
|
|
|
|
|
#82 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
Oj Visolvit i Vibovit to był produkt sprzedawany na recepte. Pyyycha... Nigdy mi go lekarz nie chciał zapisać, bo mówił, że go nie potrzebuję. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||||||
|
|
|
|
#83 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 030
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
Piwo bylo niepasteryzowane, więc moglo skwaśnieć i wtedy głowa rodziny mogła ewentualnie oddać je na zabiegi kosmetyczne ![]() ... reklamówek nie było, więc należało wszędzie chadzać z siatką materiałową nylonową bo może coś "rzucą" albo nosić w zębach ... buty były na kartki, 2 pary rocznie na 1 osobę Kwitła sztuka odnawiania obuwia specjalną farbą do butów, tzw. wibrą....papier toaletowy bywał rzadko, więc ludzkość zużywała gazety w celach toaletowch, obcierając sobie rejony niewymowne. ... jeśli się nie dostało chleba w piątek (lub "pracujacą" sobotę) to mozna było zapomnieć o pieczywie do poniedziałku - kwitła wynalazczosć pt. "jak odświeżyć czerstwe pieczywo". ... jadąc na kolonie/obóz letni oddawało się kartki na mięso (2,5kg na miesiąc na osobę, więcej miały zawody uprzywilejowane) - obozy musiały mieć specjalne zezwolenie na zakup mięsa i wędlin dla uczestników. ... ciuchy kupowało sie takie, jakie były w sklepach, więc nikt nie zawracał sobie głowy rozmiarówką - chyba, ze ktoś umiał sam szyć albo stać go było na krawcową. Brr, dla mnie koszmar
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
|
|
|
#84 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 8 133
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
Przypomniało mi się jak kuzyn mojej koleżanki się żenił, a w owym czasie hitem była trwała ondulacja na męskich głowach I na ślub mama z siostrą kręciły mu włosy właśnie na piwo z cukrem, aby skręt był mocny-typowy baran i wytrzymał całonocne hulanki. Do tej pory pamiętam zdjęcia z jego ślubu z tym pudlem na głowie. ![]() Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||
|
|
|
|
#85 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 794
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 191
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
to większość tych trudno dostępnych dóbr też upolował. I raczej nikt nie przymierał głodem. I myślę, że tu jest ta różnica - wtedy były pieniądze a nie było towaru, teraz jest towar a nie ma pieniędzy. A czy sie tęskni - nie wiem, ale czasem fajnie tak powspominać jak to stało sie cały dzień po karpie nia święta, pomarańcze "rzucali" tez tylko przed świętami, jak każdy był dumny gdy udało mu sie coś upolować - ot taki PRL-owski folklor .
|
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Cytat:
A moje pokolenie, ludzi prawie czterdziestoletnich, teskni zwyczajnie jak każdy za dzieciństwem i wczesną młodoscią. Obojetnie w jakich czasach człowiek żyje to tęskini za czasami dzieciństwa a wszytsko co było "wtedy" wydaje się lepsze.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#88 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
calkiem-spoko, bardzo fajny watek zalozylas!
siedze w pracy i usmiecham sie do siebie przegladajac zdjecia wszytskich tych towarow... a pamietacie moze bajki na kliszach? pamietam, ze niektore znalam na pamiec (pzry okazji udalo sie moim rodzicom nabierac znajomych, ze jako 3-latka potrafie juz plynnie czytac, bo jak tata "przesuwal" kolejne obrazki, to mowilam tekst, ktory byl tam napisany )zalaczam tez kartke na mieso
|
|
|
|
|
#89 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Wklejam tez przeboje z podstawowki:
dokladnie takie pioro chinskie mialam (atrament sie wciagalo z takiego kalamarza), a taka gierke mial moj brat (najstarsza wersja to byla gierka z "lapaniem" jajek, ta byla pozniejsza): |
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kosmetyki PRLu
Ja pamięta, że oprócz szamponu bambino, od czasu do czasu tata przywoził mi taki szampon, którego butelka była w kształcie kurczaka a nakrętka to była skorupka od jajka
Ta męska woda po goleniu w plecionym opakowaniu tez często gościła u nas na półce Perfumy Być może kupiłam sobie kiedyś na koloniach jak mnie komary pogryzły, żeby sobie smarować w miejscach ukąszenia, żeby tak nie swędziało ![]() Co do czeszek, to sobie z sentymentu kupiłam latem ![]() A wogóle to ja byłam małym dzieckiem, ale moja siostra w czasach PRL-u była dorastającą nastolatką i moim idolem, więc wszystko kojarzy mi się z nią. Do dzis mamy u rodziców odłożone w piwnicy jej ubrania z tamtych czasów, plakaty, bibeloty Ostatnio padłam ze śmiechu jak na wątku butomaniaczek zobaczyłam zdjęcia w co drugim poście, jako najmodniejsze buty, takie kozaczki bez obcasa i pokazałam je siostrze, a u nas w piwnicy jeszcze 3 pary są schowane na pamiątkę (białe, czarne skórzane i czarne zamszowe)
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:44.




To taka zielona woda toaletowa o zapachu zielonego jabłuszka, jejq jak ja ją kochałam
Babcia pozwalała mi się nia czasami psikać, ale tak malutko, żeby dla niej starczyło
chociaż tak straszliwie się w nie wwąchiwałam a żadnego rumianku nie czułam










). Dla mnie to jeden z ważniejszych zapachów dzieciństwa.
i później niebieskie, ale to już nie to samo
i dezodorantu BAsi
