Poczułam sie jak złodziejka... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-12-15, 16:16   #61
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

moj brat kiedys ukradl taka piszczalke dla dzieci. mial wtedy dokladnie rok i szesc miesiecy. no i ja...nieopierzona, 17letnia gowniara z dzieciakiem w sklepie...w ogole tego nie zauwazylam.

i przy kasie okazalo sie, "pikamy" przy przechodzeniu przez bramke.
wiecie co? kiedy juz okazalo sie, co pika...wcale sprawa nie zostala rozwiazana. ochroniarze poprosili mnie na zaplecze, zeby mnie przeszukac (nie wiem, czy dziecaka i wozek tez chcieli przeszukac, nie sprecyzowali sie).

az mi dym uszami poszedl. bylam grzeczna, przeprosilam...ale nie...to nie wystarczylo. w dodatku zaczeli rzucac aluzje o puszczajacych sie gowniarach z brzuchem i dzieciach-wpadkach.

uznalam zatem, jako swiadomy swoich praw konsument, ze sprawy tej tak nie zostawie i poinformowalam panow, ze w tej chwili wzywam policje, bo czuje sie napadnieta. zadnym karkom ponizac sie w zyciu nie pozwole niezaleznie od wieku.

skonczylo sie na tym, ze kierownik sklepu przyszedl, przeprosil mnie i nzawet w ramach tych przeprosin kupil mi i dzieciakowi (ktory zreszta stracil cierpliwosc i zaczal drzec swa slodka morde na caly sklep) po lodzie-rozku.

ale to byla ekstremalna sytuacja...

zwykle jak widze nadmierne zainteresowanie straznika moja osoba, to usmiecham sie do niego, zeby mniejszyc napiecie a poza tym...to mnie zwykle troche smieszy.

bardziej wkurzaja mnie panny w sieciowkach, ktore laza za klientkami i natychmiast skladaja czy poprawiaja ciuchy, jesli ktorejs zdarza sie czegos dotknac.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:16   #62
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Sorry, że się jak zwykle wymądrzam - ale dajcie Jej spokój z tym szalikiem w przymierzalni.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:20   #63
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez elly2 Pokaż wiadomość
Hehe nie no blagam Cie. Bawisz mnie.
Pozostawie to juz bez komentarza bo brak mi slow

A, ze przewrazliwiona jestem to fakt, taka juz mam nature
I wzajemnie .

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
Sorry, że się jak zwykle wymądrzam - ale dajcie Jej spokój z tym szalikiem w przymierzalni.
Dlaczego niby ?
Przecież o ten szalik w przymierzalni cała ta afera .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:20   #64
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Komentarze dziewczyn, ktore pisza, ze jestem przerazliwona, przesadzam itd. itp. pomagaja mi inaczej spojrzec na ta sytuacje, i moze w przyszlosci nie bede sie przejmowac tak malo znaczacymi sprawami. Oczywiscie w tej chwili emocje opadly, najgorzej bylo wczoraj Dzis juz luzik, ale watek troche podnosi mi momentami adrenaline.
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:23   #65
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez elly2 Pokaż wiadomość
Komentarze dziewczyn, ktore pisza, ze jestem przerazliwona, przesadzam itd. itp. pomagaja mi inaczej spojrzec na ta sytuacje, i moze w przyszlosci nie bede sie przejmowac tak malo znaczacymi sprawami. Oczywiscie w tej chwili emocje opadly, najgorzej bylo wczoraj Dzis juz luzik, ale watek troche podnosi mi momentami adrenaline.
No widzisz-potrafisz zdobyć się na obiektywizm wobec siebie -to mi się podoba .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:28   #66
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No widzisz-potrafisz zdobyć się na obiektywizm wobec siebie -to mi się podoba .
Freso potrafie. Pisalam juz o tym troszke wczesniej. Urazil mnie (choc bez przesady ) komentarz marceliny, nic wiecej Czasami fajnie jest poznac opinie innych i nabrac dystansu do niektorych sytuacji - mi tego brakuje. I to wlasnie jest rzecz, ktora w sobie nie lubie. Nadmierna wrazliwosc i ciagle wzruszanie sie bez powodu przyprawia mnie o mdlosci
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:30   #67
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

A od kiedy to zbrodnią jest np. wzięcie produktu i dosłownie: łażenie z nim po sklepie..?

Jak zechcę, to będę mierzyć w przymierzalni choćby buty. Nic im do tego: gdzie.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:32   #68
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

dubel
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:36   #69
aniielica
Zakorzenienie
 
Avatar aniielica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

ja tak często robie w tesco. Ponieważ ten sklep jest tuż przy budynku mojej uczelni, to często na okienkach idziemy z przyjaciółką tam po propstu połazić i poszwędać sie miedzy półkami. Przewracamy, oglądamy, wąchamy, dotykamy... I nikt nigdy nam nic nie powiedział.

Za to w Douglasie pan ochroniarz towarzyszy mi krok w krok... Czasami czuję jego oddech na plecach:/ Wkurza mnie to, ale taka jego praca- to mu kazali robić, wiec wykonuje swoje obowiazki.
aniielica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 16:44   #70
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
A od kiedy to zbrodnią jest np. wzięcie produktu i dosłownie: łażenie z nim po sklepie..?

Jak zechcę, to będę mierzyć w przymierzalni choćby buty. Nic im do tego: gdzie.

No ja sie tutaj calkowicie zgadzam z Aete. Wlasciwie co jest takiego zlego w przymierzaniu szalika w przymierzalni? Ja nie wiem, sa jakies zakazy? Przeciez to wszytsko jedno czy w przymierzalni czy przy innym lustrze?
Przymierzanie jeszcze nie jest karalne. Byle na terenie sklepu. A juz w ktorym miejscu w sklepie klient chce towar przymierzyc to juz chyba tylko i wylacznie sprawa klienta.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 17:05   #71
Nataniella
Raczkowanie
 
Avatar Nataniella
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 298
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Popieram elly2. Klient powinien czuć się w sklepie komfortowo, a ochrona może wykonywać swoją pracę w bardziej dyskretny sposób. Kiedyś z koleżanką poszłyśmy do Rossmana. Koleżanka miała zamiar kupić sobie kredkę do oczu. Pani ekspedientka stała przy palecie z kosmetykami, zasłaniając ją swoim ciałem i nie przesunęła się nawet na krok, by umożliwić nam obejrzenie kosmetyków. Wyszłyśmy zdenerwowane ze sklepu, a kredkę kupiłyśmy w Naturze.
Nataniella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 17:19   #72
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez elly2 Pokaż wiadomość

Tak samo denerwuje mnie sprawdzanie przy kasach wszystkich kartnowych pudelek, co nie kupie to panie w kasie sa zobowiazane to sprawdzenia. Wiem, ze to ich praca, ale to nie zmienia faktu, ze ktos moze poczuc sie nieswojo.
w jednym z supermarketów stojąc w kolejce, byłam świadkiem takiego zdarzenia : młody chłopak kupował kilka rzeczy w tym farbę do włosów. kasjerka otworzyła pudełko, i wyleciała z niego niezła kolekcja cieni do powiek (wartością kilkakrotnie przewyższających tą farbę, której miejsce zajęły) normalnie szczęka mi opadła, nie wiedziałam, że ludzie tak robią! koleś w ogóle się nie zmieszał, powiedział, że w takim razie on rezygnuje z zakupu i sobie poszedł.
nikt nie zareagował, i kasjerka i ochroniarz mieli miny wskazujące na to, że takie sytuacje są na porządku dziennym.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 17:31   #73
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

mojego Tz kiedys nie zle potraktowali wszedl na chwile na sklep doslownie po picie kolo kasy.. miala na sobie plecak ktorego nie zostawil w przechowalni, jak odszedl od kasy podeszlo do niego trzech ochroniarzy.. i go na przeszukanie do kanciapy ze niby maja podejrzenie ze cos wzial, wyklocal sie z nimi bo jak mogl wziasc skoro nie wchodzil nawet na sklep.. kazali mu wyciagac wszystko co ma w plecaku, i mial.. nowe plytki, jeszcze nie otwarte, ktore kupil dzien wczesniej jak byl na zakupach z ojcem probowali mu wmowic ze to sa kradzione plytki z tego sklepu i ze ukradl je na 100% na szczescie ojciec mojego Tz zawsze zbiera paragony, wiec Tz zadzwonil do ojca i ojciec przywiozl rachunek z innego sklepu gdzie bylo jak byk ze plytki byly kupowane dzien wczesniej po calym zajsciu nawet ich nie przeprosili

tez nie cierpie nadgorliwych ochroniarzy ,ale jak to juz wczesniej jedna wizazanka pisala to ich praca
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 17:48   #74
Moonlight
Wtajemniczenie
 
Avatar Moonlight
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

kiedyś byłam z koleżanką w małym sklepiku. były tam dwie panie ekspedientki. koleżanka potrzebowała gumki do włosów w określonym kolorze. poprosiła jedną z pań żeby jej pokazała gumki. pani bardzo nieprzyjemna wyciągnęła jakąś michę pełną gumek i położyła na ladzie. koleżanka grzebie w poszukiwaniu odpowiedniego koloru. obie panie gapią się jej na ręce. jako że żadna z gumek nie miała odpowiedniego koloru, koleżanka podziękowała i chciała odejść. jedna z pań ją napadła, kazała jej podwinąć rękawy, przeszukała jej kieszenie, obmacała ją gdzie tylko mogła. oczywiście niczego nie znalazła. ale nawet nie przeprosiła. łaskawie pozwoliła jej odejść

nienawidzę kiedy wszystkie panie w sklepie mnie otaczają i patrzą jak dobieram sobie odcień podkładu. a jak w końcu odchodzę z niczym to czuję się jakbym popełniła jakąś zbrodnię

a tak poza tym to skoro sobie dziewczyna chciała zobaczyć w lustrze jak wygląda w szaliku to dlaczego nie mogła skorzystać z lustra w przymierzalni? miała się przeciskać do zajetego lustra kiedy niedaleko było jedno zupełnie wolne? czy miała przynieść swoje własne? dobrze zrobiła, miała do tego pełne prawo. nie rozumiem więc dlaczego miałaby czuć się winna...
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście.
Moonlight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 17:52   #75
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez elly2 Pokaż wiadomość
Freso potrafie. Pisalam juz o tym troszke wczesniej. Urazil mnie (choc bez przesady ) komentarz marceliny, nic wiecej Czasami fajnie jest poznac opinie innych i nabrac dystansu do niektorych sytuacji - mi tego brakuje. I to wlasnie jest rzecz, ktora w sobie nie lubie. Nadmierna wrazliwosc i ciagle wzruszanie sie bez powodu przyprawia mnie o mdlosci
Rozumiem,bo na słowa krytyki każdy w pierwszym momencie się jeży .
Ale ,tak jak piszesz-po chwili zastanowienia-można dzięki takim opinimo spojrzeć na sprawę z innej strony.

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
A od kiedy to zbrodnią jest np. wzięcie produktu i dosłownie: łażenie z nim po sklepie..?
Zależy w jakim celu się z nim łazi.W jakimś konkretnym,czy tylko po to,żeby połazić?
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Przymierzanie jeszcze nie jest karalne. Byle na terenie sklepu. A juz w ktorym miejscu w sklepie klient chce towar przymierzyc to juz chyba tylko i wylacznie sprawa klienta.
No fakt-równie dobrze można mierzyć na stoisku mięsnym lub z narzędziami ogrodniczymi .
Cóż za różnica-teren sklepu przecież.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 18:01   #76
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No fakt-równie dobrze można mierzyć na stoisku mięsnym lub z narzędziami ogrodniczymi .
Cóż za różnica-teren sklepu przecież.
No wlasciwie czemu nie? Jak klient ma taka ochote to i na monopolowym moze cos przymierzyc...
a Ty sie tak nie smiej, bo ja niedawno czapke mierzylam na stoisku z narzedziami... bo tam akurat mi sie przypomnialo, ze sie nie ze wszystkich stron w tej czapie obejrzalam a akurat przechodzilam kolo luster na sprzedaz. I co? nikt mi nic nie powiedzial, nawet zainteresowania nie wzbudzilam zadnego
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 18:13   #77
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No wlasciwie czemu nie? Jak klient ma taka ochote to i na monopolowym moze cos przymierzyc...
a Ty sie tak nie smiej, bo ja niedawno czapke mierzylam na stoisku z narzedziami... bo tam akurat mi sie przypomnialo, ze sie nie ze wszystkich stron w tej czapie obejrzalam a akurat przechodzilam kolo luster na sprzedaz. I co? nikt mi nic nie powiedzial, nawet zainteresowania nie wzbudzilam zadnego
Eeee,no ale,co kraj to obyczaj.
W Polsce w tej sytuacji na pewno byś była na muszce.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 18:13   #78
kasia20a
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 140
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

ja sie nie dziwie Elly ze głupio sie poczuła, pewnie sama bym się wkurzyła gdyby ochroniaz który stoi przy wejsciu przyszedł specjalnie popatrzec co robie chociaz mnie to troche dziwi bo pracowałam w markecie i wiem ze sa ochroniaze po cywilnemu którzy chodza z koszykami po sklepie ,jesli w monitoringu zauwaza podejzane zachowanie wtedy taki ,,cywilny'' moze to sprawdzic i to by było ok bo klient nie czuje sie urazony bo nawet nie wie ze to ochrona, i tak powinno byc a nie ze umundorowany ochroniaz staje przedemna i się gapi, głupio bym się czuła no.... jak złodziej
nie lubie rosmmana bo ochroniaz wiecznie stoi i goni za mna wzrokiem nawet nie moge w spokoju pogladac kometyków. Kiedys w Tadeuszu ochroniaz łaził za mna krok w krok i pozniej sta,l przy kasie pewnie patrzył czy za wszystko płace
przypomniał mi sie jak kiedys w chempionie przymiezałysmy z kumpelami kapelusze robiłysmy sobie jaja a poznie przechodimy przez sklep i jakis gosciu mowi ze ładnie wyglądamy w kamerze wiec mozna kontrolowac bez stresownaia klienta
__________________
moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=172523
kasia20a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 18:27   #79
kami828
Zadomowienie
 
Avatar kami828
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Jeszcze mi sie cos przypomniało.Nie widziałam tego ale słyszałam z opowieści siostry.W sklepie Biedronka w moim mieście ochroniarze i kasjerka kazali dziewczynie rozpiąć kurtke bo myśleli że ukradła coś i ma to pod kurtka co do czego przyszło to dziewcyzna była w ciąży a Oni jej stracha narobili,dziewczyna zbladła i wogóle źle sie poczuła jeszcze troche i by pogotowie wzywali normalnie masakra.Ciekawe co potem zrobili bo ja na miejscu tej dziewczyny zadzwoniłabym na policje,niby ją szarpali żeby rozpieła kurtke itd. to jest dopiero przesada,nie zwyczajne spojrzenia ochroniarzy ale ich chamskie zachowanie.
kami828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-15, 21:23   #80
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
Jak zechcę, to będę mierzyć w przymierzalni choćby buty. Nic im do tego: gdzie.
hehe sa i tacy. Nam sie bzdarzylo, jak pracowalam. Jeden koles poszedl zmierzyc buty do przymierzalni. Zaslonil kotare, a ja podgladalam z ciekawosci co on bedzie robil. Obracal nogami na kazda strone, klekal itp. Spedzil tam sporo czasu. Nie podejrzewalysmy go o chec kradziezy, ale ubaw mialam niezly
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 21:52   #81
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
hehe sa i tacy. Nam sie bzdarzylo, jak pracowalam. Jeden koles poszedl zmierzyc buty do przymierzalni. Zaslonil kotare, a ja podgladalam z ciekawosci co on bedzie robil. Obracal nogami na kazda strone, klekal itp. Spedzil tam sporo czasu. Nie podejrzewalysmy go o chec kradziezy, ale ubaw mialam niezly

Dziś mam wyjątkowego farta-co wątek,to coś śmiesznego .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-15, 22:16   #82
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Poczułam sie jak złodziejka...

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
hehe sa i tacy. Nam sie bzdarzylo, jak pracowalam. Jeden koles poszedl zmierzyc buty do przymierzalni. Zaslonil kotare, a ja podgladalam z ciekawosci co on bedzie robil. Obracal nogami na kazda strone, klekal itp. Spedzil tam sporo czasu. Nie podejrzewalysmy go o chec kradziezy, ale ubaw mialam niezly


Nie chcę Ci, Fresa, psuć humoru , ale zdarza mi się coś wziąć z zamiarem kupna, a po jakimś czasie się rozmyslić (uznać: na Chiny mi to..?) i odnieść na miejsce (i tak, że nie odstawiam ''kubka'' między ''najbliższymi majtkami'' ) - także, zapewniam, można spakować koszyk i po zwiedzeniu sklepu wypakować go z powrotem, niekoniecznie przy kasie i nie czuć się jak zbrodniarz.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.