dr A.Sankowski

[TiNi87]

A ja bym plakat z moich piersi zrobila jesli to mialoby ostrzec inne dziewczyny przed takimi lekarzami jak ten i tyle powiem w tym temacie... A moze sam dr sie za tym nickiem kryje bo cos za czesto ten wpis w formie obrony tego wlasnie lekarza sie pojawia!!

[szonja]

No zaskakujesz mnie coraz bardziej Ja po prostu byłam pacjentką i wiem jak tam jest i wiem co mówię, miałam kilka zabiegów i jeszcze się wybieram, inaczej nie zabierałabym głosu w ogóle i swojego zdania nie zmienię.

[TiNi87]

W takim razie spoko.Ale ja tez swojego zdania nie zmienie bo wiem jak bardzo okaleczyl tamta dziewczyne i wiem ile przez niego wycierpiala...Ciesze sie ,ze tobie zrobil dobrze op ,ale przeczytaj w takim razie regulamin i wyobraz sobie ,ze cos jednak nie poszlo... z tym regulaminem nie masz zadnych szans na jakakolwiek poprawke.I jakby lekarz w zywe oczy ci mowil ,ze wszystko jest ok.Kiedy tobie juz implant spod miesnia wypadl ... Sorry jesli cie urazilam.Jestem po prostu zbulwersowana zachowaniem lekarza i jego obojetnoscia na zdrowie pacjenta.Czy w tym swiecie liczy sie tylko kasa??

[belli10]

Ja osobiście byłam tam co prawda jako osoba wspierająca przyjaciółkę ( na konsultacji i wizycie już po ) a także sama mam zamiar więc mogę tylko napisać że to co widziałam podobało mi się , a i przyjaciółka zadowolona bardzo,, robiła piersi i twierdzi że super ,,,, potem jeszcze na jakieś zabiegi fizykoterapeutyczne kilka razy chodziła.

[behemotek]

Nikomu nie należy życzyć takich przejść, ale też nie we wszystko należy wierzyć. Nie mówię tu o tym konkretnym przypadku tylko ogólnie - żeby nie było...
Fajnie, że pacjentki się wypowiadają, ale wiecie... Wszystko trzeba brać z dystansem... Bo faktyczna "wina" zapewne leży gdzieś po środku. Poza tym nie dziwię się, że są różne opinie o jednej klinice, ba, nawet bym nie uwierzyła w szczerość opinii, jakby były same dobre...
Z "mojego" punktu widzenia na przykład są dobrzy w tym co robią. Moja przyjaciółka jakiś czas temu robiła sobie u nich piersi, też po ciąży miała problemy i jest bardzo zadowolona i z opieki i z efektu... Każdy przypadek jest tak naprawdę inny, więc nie należy generalizować według mnie

[belli10]

O i tu zgadzam się behemotek,,, pewnie że nie należy nikomu życzyć źle,, i opinie trzeba wyrobić sobie samodzielnie ,,,, bo różnie bywa z ich obiektywnością,,,

[listopadowa80]

Napisane przez szonja

Czemu przytaczasz historie dziewczyny, która nawet nie wiadomo czy napisała prawdę, ponieważ nikt tak nie kładzie takiego nacisku na bezpieczeństwo wykonywanych zabiegów jak właśnie Klinika dr. Sankowskiego! Jak to łatwo i szybko można kogoś oczernić nie będąc nawet pacjentem, a jeśli i się było na takim zabiegu to czemu się nie mówi tego, że tamci lekarze najlepiej dobierają implanty, dostosowują do masy ciała, sylwetki, a pacjentki uzyskują najwięcej informacji o zabiegu i ewentualnych powikłaniach. Może owa dziewczyna nie słuchała rad chirurgów, a może nie zapłaciła za zabieg, a teraz takie larum...

Ja znam osobiście Myadivę - widziałam na żywo jej piersi i dotykałam...
Widziałam wypis z kliniki Sankowskiego, wynik badania usg po zerwaniu torebki i wynik MRI (oglądałam zdjęcia na 4 radiogramach). I mogę powiedzieć jedno: masakra.
Ponadto Mya konsultowała swój przypadek z innymi niezależnymi chirurgami plastykami, którzy jednogłośnie stwierdzili, iż ma źle dobrane implanty i cała operacja została przeprowadzona w nieprawidłowy sposób [źle wypreparowane kieszonki; jeden implant jest przykryty mięśniem piersiowym większym, a drugi już nie (nie licząc górnego fragmentu implantu na małym odcinku) - czyli znajduje się praktycznie pod tkanką gruczołową]

Więc ten przypadek można uznać za całkowicie wiarygodny

[julia1980]

Napisane przez TiNi87

Zapraszam w takim razie na -powiekszanie piersi cz.3 tam osobiscie zadasz pytanie do osoby ktorej list przytoczylam.Ta dziewczyna naprawde duzo przeszla i gdybys z nia byl/a od samego poczatku i wiedzial/a przez co przechodzi nie podchodzil/a bys z takim dystansem.Fotki ,zdjecie usg duzo mowi,juz nie mowiac o tym ,ze implant wlozono jej dziurawy... Warto zwrocic uwage na to co sie podpisuje w umowie wykonanej przez samego Sankowskiego-jest tam napisane ,ze w razie komplikacji lekarz nie odpowiada za to...Dlatego ta dziewczyna nie wygra w sadzie.Pozostal jej tylko smutek i zal.Cale szczescie jej historia sie dobrze skonczy poniewaz juz niedlugo idzie do innego lekarza i wreszcie bedzie miala normalny biust... Wez rowniez pod uwage opowiesc dziewczyny wyzej-pisze o nosie i to rowniez ta sama technika dzialania-dr patrzy na nos-spaprany no-ewidentnie nic nie widzi niepokojacego,patrzy na biust-wszystko jest ok-jeszcze sie wszystko ulozy... Mija sporo czasu i jest tylko gorzej.... Naprawde trzeba temat przemyslec bardzo szczegolowo -ja to zrobilam i mimo ze mi osobiscie krzywdy nie zrobil,ale lacze sie w bolu z forumowa kolezanka...Nie zycze nikomu aby cos takiego sie przytrafilo...

Wcale nie, w sądzie można wygrać nawet jak się podpisało taką zgodę, bo to jest "błąd w sztuce". Akurat wszczepienie dziurawego implantu w nieprawidłowe miejsce jest błędem, w dodatku świetnie udokumentowanym na NMR.
Krzywy nos może powstać bo. np. zdjęło się za wcześnie gips, ale źle wszyty implant to dowód czarno na białym!!!!!!!!!!!!!!!!! Pogadaj z adwokatem, który zajmuje się odszkodowaniami za błąd w sztuce i tą tematyką. Pojdą zaraz na ugodę.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Gdzie pracuje ten dr, który Cię operował? Dasz namiar i ew foto na priv?

[szonja]

Zły, dziurawy implant mógł też być z winy producenta, a nie lekarza, trzeba ostrożnie wypowiadać się nie znając tematu, bo można kogoś niesprawiedliwie skrzywdzić, a jeśli wina leży po stronie kliniki, to drugi raz nie płaci za implanty. Trzeba się zorientować. Tylko ja nie rozumiem tu czegoś, przecież lekarz o wszystkim informuje przed zabiegiem, o wszystkich możliwych powikłaniach, a my mimo wszystko decydujemy się , a jak coś nie tak wyjdzie to zapominamy, że bylyśmy przed tym ostrzegane przez samego lekarza.

[TiNi87]

Napisane przez julia1980

Wcale nie, w sądzie można wygrać nawet jak się podpisało taką zgodę, bo to jest "błąd w sztuce". Akurat wszczepienie dziurawego implantu w nieprawidłowe miejsce jest błędem, w dodatku świetnie udokumentowanym na NMR.
Krzywy nos może powstać bo. np. zdjęło się za wcześnie gips, ale źle wszyty implant to dowód czarno na białym!!!!!!!!!!!!!!!!! Pogadaj z adwokatem, który zajmuje się odszkodowaniami za błąd w sztuce i tą tematyką. Pojdą zaraz na ugodę.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Gdzie pracuje ten dr, który Cię operował? Dasz namiar i ew foto na priv?

Chodzi o samego dr Sankowskiego.Opisana sytuacja nie dotyczy mnie ,lecz osobe ta poprosilam o wypowiedz w tym watku,jestem pewna ,ze ci wszystko wyjasni

Szonja implant mogl byc dziurawy,ale to nie jedyna rzecz ktora swiadczy o nieudanej op,przeczytaj post Listopadowej
Wszystko po kolei spartolone,tylko szkoda ,ze szanowny pan dr nie przyznaje sie do bledu i w zywe oczy klamie.
Sprawa implantu wyjasni sie juz niebawem przy operacji.Implant zostanie zapakowany po wyjeciu i wyslany do producenta do analizy

[MyaDiva]

Witam wszystkich, chciałam sie przywitać.
Widzę , że dyskusja ma coraz wyższą temperaturę. Bardzo dziękuję moim koleżankom z tematu za wsparcie. Słowo daję, że bez "grupy wsparcia" z wątku nie dała bym rady w normalności przetrwać ostatniego roku . A czemu-bo zostałam sama z problemem, bezradnością, bólem. Dostałam ogromną lekcję pokory.
Ktoś napisał, że wina leży po środku. Proszę, niech mi ta osoba napisze co zle zrobiłam?Wybrałam jak myślałam najlepszego chirurga, zaufałam diagnozie jaką postawił oraz zgodziłam się na zaproponowanym przez dr sposobem zabiegu, ścisle przestrzegałam zaleceń pooperacyjnych, byłam na większej niż zalecane kontrolach pooperacyjnych(na własną prośbę), zawsze słyszałam,że wynik operacji jest rewelacyjny-tylko trzeba jeszcze czekać. Mamiona tymi zapewnieniami czekałam.

Wstrzmywałam się z wypowiedzią na tym wątku , ponieważ mam za dwa tygonie reoperację. I jednego czego teraz potrzebuje to spokoju . Mam zalecenie nie martwić się i z uśmiechem przyjechać na operacje.

Po zabiegu założe osobny wątek i wszystkim bardzo chętnie przedstawię moją historię.

szonja-widzę , że świetnie znasz klinikę . To podobnie jak ja. Wiele razy korzystałam z zabiegów u pana Jacka, pana Marcina czy dr Jagielskiej. Znam i z sympatią wspominam wszystkie panie z recepcji.Nie mam najmniejszych uwag do ich pracy, a z rezultatów zabiegów jestem bardzo zadowolona.
Nie jest niczym dziwnym czemu tak zaciekle bronisz dr, i czemu na wszystkich możliwych wątkach promujesz tą klinikę. Skoro jesteś zadowolona z zabiegów to jest to logiczne.Ale czemu poddajesz w wątpliwość moje przejścia? Zamiast dyskutować atakujesz wszystkie przytoczone przykłady ? To jest dla mnie juz trochę zastanawiające

Napisałaś, że w życiu nie opuplikowałabys zdjęć tak okaleczonych piersi. Zapewniam Cię , że tego nie wiesz. Też tak bym pewnie powiedziała rok temu. Zresztą dopiero po 9 msc się na to zdobyłam-jak moja bezsilność dobiła do dna. Może komuś pomogą ustrzec się podobnych przeżyć. A wstydzi niech się twórca .

julia1980-oczywiście żadna zgoda nie zwolni lekarza od odpowiedzialności za "błąd w sztuce". Nie sądzę, że dr poszedłby na jakąś ugodę-nie takie sprawy wygrywał w sądzie.
Będę miała mnóstwo czasu po op by zastanowić się co zrobić.
Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez szonja

Zły, dziurawy implant mógł też być z winy producenta, a nie lekarza, trzeba ostrożnie wypowiadać się nie znając tematu, bo można kogoś niesprawiedliwie skrzywdzić, a jeśli wina leży po stronie kliniki, to drugi raz nie płaci za implanty. Trzeba się zorientować. Tylko ja nie rozumiem tu czegoś, przecież lekarz o wszystkim informuje przed zabiegiem, o wszystkich możliwych powikłaniach, a my mimo wszystko decydujemy się , a jak coś nie tak wyjdzie to zapominamy, że bylyśmy przed tym ostrzegane przez samego lekarza.

Tak, byłam bardzo wyczerpująco poinformowana o powikłaniach, wszystko mam nawet napisane w obszernej zgodzie na operację, byłam w pełni świadoma. Nikt mnie jednak nie uprzedził, że jeśli coś się stanie zostanę bez pomocy-a lekarze(największe sławy w Polsce) nie będą w stanie zdjagnozować , że coś się stało. Mi nie chodzi o to, że cos im nie wyszło-bo to sie zdarza. Nawet był czas , że byłabym skłonna zapłacić za poprawkę. Najgorsze jest to, że lekarz nie widział konieczności reoperacji, nawet porozrywana torebka łącznotkankowa i przemieszczony implant nie był patologią.
I tak mi sie wydaje, że właśnie wtedy kiedy coś się dzieje złego a pacjentka potrzebuje pomocy lekarz zdaje największy egzamin.

[szonja]

Współczuję, że Tobie nie wyszło, ale skoro znasz też dobrze klinikę i ludzi tam pracujących to wiesz, że robią wszystko abyśmy czuły sie dobrze> Mnie bardzo zaskoczyło holistyczne podejście do pacjenta i ta opieka przed zabiegami i po, fizykoterapia i w ogóle. Najbardzie mnie denerwuje, że opinie wystawiają dziewczyny, które z tą kliniką nie miały nic wspólnego i takie nie powinne wypowiadac się w temacie, ani obrażać lekarzy.
Trzymam za Ciebie kciuki i czekam na pozytywne wieści

[julia1980]

Chodzi mi o dr który Tobie robił piersi
Jeżeli jesteś zadowolona i możesz mi go polecić.
Gdzie on przyjmuje?

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Chodzi mi o namiar na doktora, który Ciebie operował (implanty), gdzie przyjmuje i czy jesteś zadowolona.
Szonja to pracownik PR Sankowskiego

[TiNi87]

Julia -jesli to pytanie do mnie,to ja robilam za granica. https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post15667911
Spotkajmy sie tutaj-w tym watku zawsze ktos ci doradzi gdzie najlepiej zrobic piersi i ciagle jakies nowe foty sie pokazuja takze masz do wyboru do koloru
Jedno ci moge doradzic na bank-byle nie Sankowski !!

[julia1980]

Napisane przez TiNi87

Chodzi o samego dr Sankowskiego.Opisana sytuacja nie dotyczy mnie ,lecz osobe ta poprosilam o wypowiedz w tym watku,jestem pewna ,ze ci wszystko wyjasni

Szonja implant mogl byc dziurawy,ale to nie jedyna rzecz ktora swiadczy o nieudanej op,przeczytaj post Listopadowej
Wszystko po kolei spartolone,tylko szkoda ,ze szanowny pan dr nie przyznaje sie do bledu i w zywe oczy klamie.
Sprawa implantu wyjasni sie juz niebawem przy operacji.Implant zostanie zapakowany po wyjeciu i wyslany do producenta do analizy

Chodziło mi o doktora Stefen Modin Sverige,który Cię operował (implanty). Dasz namiar na niego i czy jesteś zadowolona?
Szonja to pracownik PR Sankowskiego!

[TiNi87]

Moj dr operuje w Szwecji ale jesli tu mieszkasz to moge dac namiary

[szonja]

Napisane przez julia1980

Chodziło mi o doktora Stefen Modin Sverige,który Cię operował (implanty). Dasz namiar na niego i czy jesteś zadowolona?
Szonja to pracownik PR Sankowskiego!

Napisane przez TiNi87

Moj dr operuje w Szwecji ale jesli tu mieszkasz to moge dac namiary

Ja nie znam wszystkich pracowników dr. Sankowskiego, ale wcale się nie zdziwię jak ma w swojej załodze kogoś z zagranicy, właściwie to podobno wszyscy chirurdzy byli szkoleni za granicą.

[TiNi87]

Napisane przez szonja

Ja nie znam wszystkich pracowników dr. Sankowskiego, ale wcale się nie zdziwię jak ma w swojej załodze kogoś z zagranicy, właściwie to podobno wszyscy chirurdzy byli szkoleni za granicą.

O KIM TY MOWISZ???

[listopadowa80]

Napisane przez szonja

Ja nie znam wszystkich pracowników dr. Sankowskiego, ale wcale się nie zdziwię jak ma w swojej załodze kogoś z zagranicy, właściwie to podobno wszyscy chirurdzy byli szkoleni za granicą.

Szonja - zapytam wprost: czy ty pracujesz w klinice dr Sankowskiego? Liczę na uczciwą odpowiedź

[szonja]

A, to o to Wam chodziło, chyba żartujecie. Pisałam już kilka razy o sobie i wyrażam swoje opinie o lekarzu, któremu dużo zawdzięczam, a co mam napisać nieprawdę? Ja jestem zadowolona i chciałam się z dziewczynami podzielić, ale Wy uparłyście się mnie urazić bo sie czujecie bezpiecznie tak anonimowo? Jeśli mi nie wierzycie, to Wasz problem, ale ja mam prawo podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Nie obrażam tym nikogo i nie mam takiego zamiaru.

[viola1983]

Napisane przez szonja

Ja nie znam wszystkich pracowników dr. Sankowskiego, ale wcale się nie zdziwię jak ma w swojej załodze kogoś z zagranicy, właściwie to podobno wszyscy chirurdzy byli szkoleni za granicą.

Witajcie dziewczynki i na tym wątku Listopadowa ewidentnie widać, że TAK.. tylko niech ma odwagę się przyznać, udzielić SZCZEREJ odpowiedzi...

[szonja]

Nie podoba Wam się to, że znalazła się osoba zadowolona? Bardzo dziwne to dla mnie jest, bardzo.

[listopadowa80]

Napisane przez szonja

A, to o to Wam chodziło, chyba żartujecie. Pisałam już kilka razy o sobie i wyrażam swoje opinie o lekarzu, któremu dużo zawdzięczam, a co mam napisać nieprawdę? Ja jestem zadowolona i chciałam się z dziewczynami podzielić, ale Wy uparłyście się mnie urazić bo sie czujecie bezpiecznie tak anonimowo? Jeśli mi nie wierzycie, to Wasz problem, ale ja mam prawo podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Nie obrażam tym nikogo i nie mam takiego zamiaru.

Czujemy się anonimowo? Chyba żartujesz - to nie wiesz, że internet nie zapewnia anonimowości?

Nikt nie chce Ciebie urazić - nie miałaś powodu, aby tak to odebrać. Oczywiście, że masz prawo wyrazić swoją opinię. Tak jak i my.

Zadałam bardzo proste pytanie, ale skoro wymigujesz się od odpowiedzi to wszystko staje się jasne...

[TiNi87]

Szonja...
Mozesz mi wytlumaczyc swoja wypowiedz.Przytoczylas moj cytat ,dlatego mam prawo wiedziec ,co ja mam z tym wspolnego .Nikt Cie nie chce obrazic,nie kazdy ma dobre doswiadczenia z ww dr.A twoja obrona daje do myslenia... Jesli uslyszalabym o tym ,ze moj dr zle zrobil komus op,to napewno bym nie wmawiala poszkodowanej ,ze to z jej winy! Zdarza sie ,ze komus cos nie wyjdzie...i tego rowniez nikt sie nie czepia...
Problem tkwi w postawie dr i nie bede wiecej tego powtarzala!!

[viola1983]

Napisane przez szonja

A, to o to Wam chodziło, chyba żartujecie. Pisałam już kilka razy o sobie i wyrażam swoje opinie o lekarzu, któremu dużo zawdzięczam, a co mam napisać nieprawdę? Ja jestem zadowolona i chciałam się z dziewczynami podzielić, ale Wy uparłyście się mnie urazić bo sie czujecie bezpiecznie tak anonimowo? Jeśli mi nie wierzycie, to Wasz problem, ale ja mam prawo podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Nie obrażam tym nikogo i nie mam takiego zamiaru.

Nikt nie chce Cie obrazić, ale gdybym była na Twoim miejscu i mimo tego, że moja operacje by się super hiper udała, to po zapoznaniu się z historia MyaDiva nie szczyciłabym się tak bardzo tym, że miałam u tego dr... uwierz mi sumienie nie pozwalało by mi go tak reklamować, tak zachwalać w podniebiosa, gdybym wiedziała, że ma kilka operacji zpapranych... Twoje się udała i jesteś zadowolona...i OK. gratuluje z całego serca, ale aż tak mocno nie reklamuj doktorka, gdyż na prawdę jest to odbierane jak byś pracowała u niego. pozdrawiam

[listopadowa80]

Napisane przez szonja

Nie podoba Wam się to, że znalazła się osoba zadowolona? Bardzo dziwne to dla mnie jest, bardzo.

Dlaczego zatem Tobie nie podoba się, że piszemy o tym jak dr S. oszpecił (na szczęście nietrwale) swoją pacjentkę? To akurat mnie dziwi i to bardzo! Powtórzę jeszcze raz to co napisałam wcześniej - MyaDiva ma na wszystko dowody!

P.S. A jak napisałaś parę dni temu, że być może dlatego jest taki efekt op. a nie inny dlatego, że być może ta pacjentka nie zapłaciła za zabieg to normalnie padłam z wrażenia. Czy ty sobie wyobrażasz taką sytuację w jakiejkolwiek klinice? Pacjent nie zapłacił za op. to robią pasztet?

[szonja]

Bo ja nie lubię jak ktoś wystawia opinie nie będąc nawet pacjentem, od orzekania o winie jest sąd, a nie forum, oskarżanie na forum jest niezgodne z netykietą.

[Vida S]

Napisane przez szonja

Bo ja nie lubię jak ktoś wystawia opinie nie będąc nawet pacjentem, od orzekania o winie jest sąd, a nie forum, oskarżanie na forum jest niezgodne z netykietą.

słuchaj ty pukni w łeb i pokaz nam swoje odlotowe cycki od doktorka S. lub dołącz do oszustów ruziowego.

[viola1983]

Napisane przez szonja

Bo ja nie lubię jak ktoś wystawia opinie nie będąc nawet pacjentem, od orzekania o winie jest sąd, a nie forum, oskarżanie na forum jest niezgodne z netykietą.

w porządku.. o orzekania winy jest sąd..fakt... zapewne gdyby tylko Mya miała więcej siły to wygrałaby sprawę, jednak nie dziwię się jej, że nie ma siły użerać się z tymi partaczami..
powiedz mi szonja... długo tak będziesz szła w zaparte? ok wyraziłaś swoje zdanie, że jesteś zadowolona i takie tam.. ale daj już dziewczyno spokój z polecaniem tego doktorka... dla mnie jest on zwykłym partaczem, który zostawił dziewczynę w potrzebie, twierdząc, że jest wszystko Ok... powiedz mi gdzie etyka lekarska... "po pierwsze: NIE SZKODZIĆ" Ok może zdarzyć się, że coś nie wyjdzie, ale gdyby był lekarzem z prawdziwego zdarzenia, godnym polecenia itp. itd (jak twierdzisz), nie zostawił by pacjenta i przyznał się do błędu i nie wmawiał Mya ciemnoty, że wszystko jest OK... to jest bardzo nie w porządku!! Reklamę czas zakończyć, gdyż każda nowa będzie uświadamiana jaka krzywda spotkała naszą koleżankę z rąk doktora S...

[listopadowa80]

Napisane przez Vida S

słuchaj ty pukni w łeb i pokaz nam swoje odlotowe cycki od doktorka S. lub dołącz do oszustów ruziowego.

---------- Dopisano o 02:27 ---------- Poprzedni post napisano o 02:19 ----------

Napisane przez viola1983

w porządku.. o orzekania winy jest sąd..fakt... zapewne gdyby tylko Mya miała więcej siły to wygrałaby sprawę, jednak nie dziwię się jej, że nie ma siły użerać się z tymi partaczami..
powiedz mi szonja... długo tak będziesz szła w zaparte? ok wyraziłaś swoje zdanie, że jesteś zadowolona i takie tam.. ale daj już dziewczyno spokój z polecaniem tego doktorka... dla mnie jest on zwykłym partaczem, który zostawił dziewczynę w potrzebie, twierdząc, że jest wszystko Ok... powiedz mi gdzie etyka lekarska... "po pierwsze: NIE SZKODZIĆ" Ok może zdarzyć się, że coś nie wyjdzie, ale gdyby był lekarzem z prawdziwego zdarzenia, godnym polecenia itp. itd (jak twierdzisz), nie zostawił by pacjenta i przyznał się do błędu i nie wmawiał Mya ciemnoty, że wszystko jest OK... to jest bardzo nie w porządku!! Reklamę czas zakończyć, gdyż każda nowa będzie uświadamiana jaka krzywda spotkała naszą koleżankę z rąk doktora S...

Otóż to

Myślę, że nic więcej nie trzeba dodawać. Viola - ujęłaś to idealnie: gdzie się podziała ETYKA LEKARSKA. Dr S. najwidoczniej o niej zapomniał. I wybacz Szonja, ale dla mnie Etyka lekarska jest o niebo ważniejsza o netykiety.


Szonja,
Poza tym nadal nie odpowiedziałaś na proste pytanie: czy pracujesz w klinice dr Sankowskiego... Myślę, że wykręcanie się od odpowiedzi na tak proste pytanie zostanie potraktowane przez czytających jako 'TAK'. Czyli czy chcesz czy nie twoje opinie o dr Sankowskim i tej klinice staną się tym samym niewiarygodne

I jeszcze jedno - jeśli pracujesz w tej klinice to zachwalanie i polecanie (REKLAMA!) swojego miejsca pracy (o ile nie jest to reklama płatna) jest naruszeniem regulaminu...