Co warto kupić w Sephorze ?!??!

[ancia19]

Napisane przez snowqueen

Ale beznadzieja! Ja mam we Wrocławiu jedną ulubioną Sephorę i chodzę tam odkąd tylko otworzyli, nigdy nie było tak, że ktoś patrzył mi na ręce, konsultantki (prawie wszystkie) miłe i kompetentne... Teraz to już mnie tam wszyscy znają, a ochroniarzom to nawet zdarza się powiedzieć dzień dobry, no ale ok, bywam tam często. Ale czasami wpadam też do innej i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ochroniarz za mną łaził.
Zawsze możesz napisać do Sephory maila - skargę na tą panią albo na konkretny sklep, z tego co wiem od jednej z konsultantek, to oni to naprawdę czytają i wyciągają konsekwencje, czy to pochwała, czy to jakiś zarzut... Może nie jest to zbyt uprzejmie, ale ja np. nie znoszę być traktowana z góry (jakby praca w Sephorze była nie wiadomo czym) i obsługiwana niekompetentnie. Nie trawię tego...

PS. A największe straty to oni mają nie z kradzieży przez potencjalnych klientów, tylko przez panie, które tam pracują, i to na nie najbardziej patrzą ochroniarze... Dla mnie to szokujące.

na dodatek jak oglądałam sobie chyba Clinique (dobrych kilka minut) to ochroniarz stał obok mnie, max 1,5 metra ode mnie i cały czas trajkotał przez krótkofalówkę z kolegą o jakis imprezach i innych bzdurach

[margaretka02]

Napisane przez snowqueen

Ale beznadzieja! Ja mam we Wrocławiu jedną ulubioną Sephorę i chodzę tam odkąd tylko otworzyli, nigdy nie było tak, że ktoś patrzył mi na ręce, konsultantki (prawie wszystkie) miłe i kompetentne... Teraz to już mnie tam wszyscy znają, a ochroniarzom to nawet zdarza się powiedzieć dzień dobry, no ale ok, bywam tam często. Ale czasami wpadam też do innej i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ochroniarz za mną łaził.
Zawsze możesz napisać do Sephory maila - skargę na tą panią albo na konkretny sklep, z tego co wiem od jednej z konsultantek, to oni to naprawdę czytają i wyciągają konsekwencje, czy to pochwała, czy to jakiś zarzut... Może nie jest to zbyt uprzejmie, ale ja np. nie znoszę być traktowana z góry (jakby praca w Sephorze była nie wiadomo czym) i obsługiwana niekompetentnie. Nie trawię tego...

PS. A największe straty to oni mają nie z kradzieży przez potencjalnych klientów, tylko przez panie, które tam pracują, i to na nie najbardziej patrzą ochroniarze... Dla mnie to szokujące.

Która to? Ja najczęściej chodzę do Galerii Dominikańskiej.

[snowqueen]

Napisane przez ancia19

na dodatek jak oglądałam sobie chyba Clinique (dobrych kilka minut) to ochroniarz stał obok mnie, max 1,5 metra ode mnie i cały czas trajkotał przez krótkofalówkę z kolegą o jakis imprezach i innych bzdurach

Ech, to faktycznie komfortowe zakupy... Nigdy się nie spotkałam z czymś takim, ale to już ewidentnie przesada, ja bym chyba nie wytrzymała i coś mu powiedziała

PS. Ładny avatarek

Margaretka02, ja najczęściej kupuję w Sephorze w Borku, na Hallera. Przyzwyczaiłam się przez te parę lat
W Galerii jest zawsze tłum, a za tym nie przepadam

[margaretka02]

Napisane przez snowqueen

Ech, to faktycznie komfortowe zakupy... Nigdy się nie spotkałam z czymś takim, ale to już ewidentnie przesada, ja bym chyba nie wytrzymała i coś mu powiedziała

PS. Ładny avatarek

Margaretka02, ja najczęściej kupuję w Sephorze w Borku, na Hallera. Przyzwyczaiłam się przez te parę lat
W Galerii jest zawsze tłum, a za tym nie przepadam

Byłam tam tylko raz i było bardzo miło. Tamta Sephora mi nie po drodze, ale jak rzeczywiście będę chciała coś kupić na spokojnie, to się wybiorę

[Nindża]

Nie chce ich az tak bardzo bronic, bo nie raz zdarzylo mi sie byc obsłuzona "z łaski",ale zawsze dostaje jakies probki mimo,ze o nie nie prosze...ostatnio przy zakupie jednego pudru dostalam 2 kremy, 3 perfumy i bylam w szoku na dodatek Pani poinformowala mnie,ze przy karcie mam dodatkowa znizke 20% na wybrane produkty i zaproponowala mi,zebym sie jeszcze rozejrzala mimo,ze zblizala sie godzina zamkniecia( Sephora Gdynia Geant), w Sephorze przy dworcu Gdanskim chyba jest najgorzej..mimo,ze zawsze dostane probki jakis nowosci (no,ale wiadomo tak jest wszedzie), na Matarni w Gdansku w listopadzie robilam zakupy z moim TZ i jego Tata - zrobilismy zakupy na jakies 600zl, babka cierpliwie pomagala wybrac jakis prezent dla Mamy TZa z usmiechem na twarzy, perfumy dla mnie. Doradzala, probowala odgadnac co najbardziej pasowaloby do danej osoby. Na dodatek prezent dla przyszlej Tesciowej pieknie zapakowala wraz z gratisem - kosmetyczka Diora z cieniem w kremie, lakierem do paznokci, mleczkiem do demakijazu i blyszczykiem, ja dostalam probki balsamow do ciala, perfumy, kremy Chanel. TZ kupil jeszcze swoje ulubione perfumy i dostali z Tata jeszcze mnostwo probek meskich perfum. Bylam w szoku, najchetniej wracalabym do tej wlasnie Sephory,ale jest za daleko niestety. Chodze wiec po innych i znosze w milczeniu nieprzyjemne Panie starajac sie je zrozumiec

Swoja droga zgadzam sie,ze kupowanie kosmetykow to rzeczywiscie jest uzaleznienie

[Maggie-79]

Napisane przez Nindża

dokladnie do tych milych sie wraca w kazdym sklepie spotyka sie osoby, ktore robia wrazenie jakby robily łaske,ze nas obsluza, wiec nie za bardzo wierze,ze sprzedawca nie moze pokazac,ze jest zmeczony czy ma zly dzien...,bo zdarza sie to prawie kazdemu. Staram sie zrozumiec takie osoby choc w mojej pracy staram sie byc zawsze usmeichnieta, dobrze doradzic i nie zadreczac pytaniami o pomoc klientek-mimo tego nie raz spotkalam sie z nieprzyjemnymi komentarzami, skarga, wyzwiskami... Profesjonalizm ekspedientek itp. swoja droga, ale na siebie i swoje zachowanie rowniez zwrocmy uwage

ja swojemu zachowaniu w sephorach nie mam nic do zarzucenia . raczej wykazuje daleko posunieta cierpliwosc
a czemuz to sprzedawca wlasnie ma nam prezentowac swoje humory? to chyba nie jest jakis zawód "specjalnej ochrony" ???

[ancia19]

Napisane przez Maggie-79

ja swojemu zachowaniu w sephorach nie mam nic do zarzucenia . raczej wykazuje daleko posunieta cierpliwosc
a czemuz to sprzedawca wlasnie ma nam prezentowac swoje humory? to chyba nie jest jakis zawód "specjalnej ochrony" ???

o i właśnie o to chodzi w pełni się zgadzam

[Nindża]

"Specjalnej ochrony" - jak najbardziej nie... Staram sie tylko pokazac,ze czesto jest tak,ze zachowujemy sie nie tak jak trzeba ,a u innych nie potrafimy zrozumiec zlego zachowania. I to dziala w obie strony

[molka_1]

a wracając do tematu ja jestem bardzo zadowolona z bazy pod cienie, natomiast nie polecam korektora Cooling Cover Stick. kupiłam go nie przeczytawszy wcześniej jego recenzji na wizażu, no i mam następny niepotrzebny kosmetyk..;(

[Hosenka*]

Napisane przez molka_1

a wracając do tematu ja jestem bardzo zadowolona z bazy pod cienie, natomiast nie polecam korektora Cooling Cover Stick. kupiłam go nie przeczytawszy wcześniej jego recenzji na wizażu, no i mam następny niepotrzebny kosmetyk..;(

a mi sie ten korektor podoba tylko troszke za ciemny dla mnie, a z koleji nie moge sie przekonać do bazy pod cienie

[molka_1]

no właśnie dla mnie też za ciemny. nie zwróciłam uwagi na to, że są też jaśniejsze. a bazę trzeba po nałożeniu przypudrować! spróbuj w ten sposób może. i nanieść jej naprawde malutko, bo jak jest jej za dużo, to zaczyna sie wałkować.

[Hosenka*]

Napisane przez molka_1

no właśnie dla mnie też za ciemny. nie zwróciłam uwagi na to, że są też jaśniejsze. a bazę trzeba po nałożeniu przypudrować! spróbuj w ten sposób może. i nanieść jej naprawde malutko, bo jak jest jej za dużo, to zaczyna sie wałkować.

pudruję bazę i nakładam malutko - nie widze zadnej róznicy w trzymaniu się cieni. te, które i bez bazy sie nie wałkowały nadal sie nie wałkują, a te które się wałkowały - też sie wałkują

[molka_1]

no to sprawdza się to,że nie każdemu służy to samo u mnie w mieście nie ma sephory, muszę niestety do jeździć do niej do innego miasta. i już niedługo sie wybiorę chyba..

[mimbi]

Teraz warto kupic nowy krem pod oczy Clinique - All ABout Eyes Rich czyli wersje All About Eyes dla skory suchej. Dodaja do niego bowiem miniaturke maskary -
http://www.sephora.pl/klub/promo/promocja/?prodId=3465

[Maggie-79]

ja już też wracając do tematu (bo wcześniejsza dyskusja i tak nas nigdzie nie zaprowadzi) polecam Sephorowe cienie Chrome

[Mariola13]

Napisane przez Maggie-79

ja już też wracając do tematu (bo wcześniejsza dyskusja i tak nas nigdzie nie zaprowadzi) polecam Sephorowe cienie Chrome

No właśnie, a ja jak ostatnio wybrałam się do Sephory z kartką rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, to gdy zapytałam o cienie chrome to powiedziała, że są takie sobie-nic szczególnego

[margaretka02]

Napisane przez Maggie-79

ja już też wracając do tematu (bo wcześniejsza dyskusja i tak nas nigdzie nie zaprowadzi) polecam Sephorowe cienie Chrome

Jakie masz kolory?

[Maggie-79]

Napisane przez margaretka02

Jakie masz kolory?

mam Colorful mono chrome 03 - opalizujący - brazowo -oliwkowo-zlotawy
ale już ostrzę sobie zęby na kolejne

[Maggie-79]

Napisane przez Mariola13

No właśnie, a ja jak ostatnio wybrałam się do Sephory z kartką rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, to gdy zapytałam o cienie chrome to powiedziała, że są takie sobie-nic szczególnego

polecam jednak obejrzeć , dają na oku ciekawy efekt bez zbytniego wysilku

[Mariola13]

Napisane przez Maggie-79

polecam jednak obejrzeć , dają na oku ciekawy efekt bez zbytniego wysilku

hmm, to raczej będzie dosyć trudne, bo do najbliższej Sephory w Poznaniu mam 130 km. Swoją drogą szkoda, że polska Sephora nie ma sklepu internetowego, inne kraje mają również sprzedaż internetową.

Przetestowałam już wszystkie nabytki z pierwszego pobytu tydzień temu w Sephorze i doszłam do wniosku, że kilka rzeczy kupiłam zbędnie, a mianowicie:

1. pędzelek do korektora (z powodzeniem wystarcza mi ten do podkładu)
2. pedzelek nr 7 - nie umiem się nim malować...
3. pędzel nr17 -do różu-ścięty - WSPANIAŁY !!!!!!!
4. gruba kredka do powiek-śliwkowa - coś mi się ślizga po powiece i nie umiem wydobyć na oku jeś bądź co bądź ślicznego kolorku

Gdyby któraś z Was chciała te rzeczy wypróbować to ja chętnie bym się ich pozbyła Mogłybyśmy się zamienić np. na inne Wasze zdobycze z Sephory, które Wam akurat nie podeszły

[Maggie-79]

Napisane przez Mariola13

hmm, to raczej będzie dosyć trudne, bo do najbliższej Sephory w Poznaniu mam 130 km. Swoją drogą szkoda, że polska Sephora nie ma sklepu internetowego, inne kraje mają również sprzedaż internetową.

aaa, no to faktycznie będzie trudno . Wiec może przy kolejnej wizycie. W sieci maja też fotki tych cieni, ale to juz nie to samo

[Maggie-79]

Napisane przez Mariola13

1. pędzelek do korektora (z powodzeniem wystarcza mi ten do podkładu)
2. pedzelek nr 7 - nie umiem się nim malować...
3. pędzel nr17 -do różu-ścięty - WSPANIAŁY !!!!!!!
4. gruba kredka do powiek-śliwkowa - coś mi się ślizga po powiece i nie umiem wydobyć na oku jeś bądź co bądź ślicznego kolorku

Gdyby któraś z Was chciała te rzeczy wypróbować to ja chętnie bym się ich pozbyła Mogłybyśmy się zamienić np. na inne Wasze zdobycze z Sephory, które Wam akurat nie podeszły

jakbys sie chciala pozbyc pedzelkow to ja chetnie nie wiem tylko czy cos za nie u mnie znajdziesz. Sephory chyba nie mam nic

[margaretka02]

Napisane przez Maggie-79

mam Colorful mono chrome 03 - opalizujący - brazowo -oliwkowo-zlotawy
ale już ostrzę sobie zęby na kolejne

Też mi się ten podoba. I jeszcze nr 05. Pewnie jeszcze coś inego by się znalazło

Mariola13, masz do różu 4 i 17, czy tylko 17? Mam 4, dobrze mi się go używa i zastanawiałam się, jaka jest róznica w używaniu między nimi.

[Mariola13]

Napisane przez margaretka02

Też mi się ten podoba. I jeszcze nr 05. Pewnie jeszcze coś inego by się znalazło

Mariola13, masz do różu 4 i 17, czy tylko 17? Mam 4, dobrze mi się go używa i zastanawiałam się, jaka jest róznica w używaniu między nimi.

mam ten ścięty do różu to chyba nr 17. Też się zastanawiałam, który wybrać i dziewczę z Sephory stwierdziło, że chyba lepszy ten ścięty, to wzięłam ten ścięty

[Mariola13]

Napisane przez Maggie-79

jakbys sie chciala pozbyc pedzelkow to ja chetnie nie wiem tylko czy cos za nie u mnie znajdziesz. Sephory chyba nie mam nic

napisałam u Ciebie w wątku, bo nie chcę tutaj przenosić targowiska , co mi się u Ciebie spodobało to a propo's moich pędzelków.
zajrzyj do swojego wątku kosmetycznego.

[Maggie-79]

Napisane przez Mariola13

napisałam u Ciebie w wątku, bo nie chcę tutaj przenosić targowiska , co mi się u Ciebie spodobało to a propo's moich pędzelków.
zajrzyj do swojego wątku kosmetycznego.

taki OT, ale nie mam zadnej wiadomosci w moim watku

edit - juz jest

[niusia212]

Napisane przez kasiahan

Jak niedaleko jest Auchan to tez goraco polecam, obydwa jeden w Komornikach, drugi w Swadzimiu.(nie wiem kolo ktorego Twoja kuzynka mieszka) Nie polecalam, bo myslalam, ze kolo centrum bedziesz krazyc, a do Auchanow jest trudno dojechac. Ja mam bardzo blisko do tego w Swadzimiu, wiec lubie tam zagladac.
ale i tak wole ten w M1, najwiekszy wybor, chociaz w Auchanach tez sa calkiem duze.

Powodzenia w buszowaniu zycze

Ja mam pedzel do pudru i do rozu (taki skosny) i obydwa sa z naturalnego wlosia. Jestem bardzo zadowolona i klaczki im nie wypadaja.

Żeby nie wypadały można je przyciąć. Ale na swoją odpowiedzialność
Na Świętokrzyskiej w Warszawie mam swój sklep z tanimi i dobrymi pędzlami i pan sam przycina na wszelki wypadek
Pozdrawiam

[Suri]

Napisane przez Rayne

Najgorsza chyba w tej Sephorze na Marszałkowskiej - wspaniała pani ekspedientka zrobiła mi niemiłą uwagę na temat mojej bladości, bo nie umiała dobrać mi podkładu No cóż, sama blada nie była, więc po tym, jak pokazała mi parę odcieni rudego i ciemnobeżowego, spytałam ją, czy one wg niej naprawdę pasują do mojej cery. Na to ona: "No nie, ale do trupiej bladości ciężko dopasować podkład".

Moim zdaniem najgorsza Sephora w Warszawie zarówno pod względem obsługi i asortymentu jest Sephora na Marszałkowskiej.

Napisane przez uciekająca_marchewka

a co do tych ochroniarzy... to mnie też wkurzają !!! chodzą za mną krok w krok, jakbym miała zaraz coś ukraść... to jest straszne :/ i w sephorze jest to nagminne, ale nie tylko w sephorze... mam ochote od razu rzuciz koszyk i wyjsc ze sklepu !!! jeszcze raz coś takiego to ich pozdrawiam

Nie raz będąc na zakupach w Sephorze miałam ochotę podejść do ochroniarza i zwrócić mu uwagę. Moim zdaniem dobra ochrona to ochrona "niewidoczna" i dyskretna, a nie chodząca jak cień za klientem i patrząca na ręce .

Napisane przez snowqueen

A największe straty to oni mają nie z kradzieży przez potencjalnych klientów, tylko przez panie, które tam pracują

Prawda jest taka, że najwięcej towaru w sklepach kradnie personel a nie klienci.

[mimbi]

Wlasnie skorzystalam z promocji z marcowego Elle.
Oto co kupilam:
- Hugo Boss Femme - 30 ml za 145 zl
- Miss Dior Cherie - 30 ml za 199zl
Po oddaniu strony Elle za wszystko razem zaplacilam 275.20. Wiwat promocje minus 20%!

[margaretka02]

Co Sephora to własna interpretacja zasad promocji. Kupowałam dzisiaj kosmetyki do makijażu dla siebie, a obok facet pytał, czy zapachy są też objęte tą promocją. Powiedziano mu, że nie. Ja wcześniej pytałam, co wchodzi w ta promocję, pani mi powiedziała, że wszystko. Jak wszystko, to zapachy tez? Tylko, że ja pytałam o to inną sprzedawczynię. Z doświadczenia wiem, że nawet w tej samej Sephorze dwie inne kobiety potrafię podać dwie rózne interpretacje regulaminu.