Farbowanie włosów, a miesiączka - wątek zbiorczy

[bro]

a ja słyszalam, że to wszystko to zabobony.. i kto mi teraz powie prawde?

[bro]

o znalazłam tutaj wąteczek
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...rbowanie+okres

[crazy-in-love]

hihi ja słyszałam, że w czasie okresu fryzurka może się gorzej układać po obcięciu...ale czy to prawda to nie wiem :P

[Czarna14]

Hehe może z tym farbowaniem to coś jest kiedyś sobie farbowałam włosy podczas okresu i zamiast czarnego wyszły mi brązowe A o ścinaniu nic nie słyszałam

[czuczenka]

trzeba sprobowac na własnej skórze czy to zabobony czy serio cos w tym jestz e nie mozna farbowac wlosow podczas okresu ani ich scinac

[Kasiek :)]

Koleżanka ostatnio wspomniała, że podczas miesiączki nie można farbować włosów, czy to prawda?? Dzisiaj mam robić sobie pasemka u fryzjerki a akurat dostałam okresu. Co teraz?? Ma to jakieś znaczenie czy nie??

[ma-li-na]

Rany co to za zabobony ??

[whitebeth]

To jakieś mity, kochana śmiało idź do fryzjera

[Kasiek :)]

ponoć wychodzą żółte pasemka, bo kolor nie łapie... wydało mi się to głupotą ale ostrożności nigdy za wiele.
dziękuję
jeszcze się zapytam fryzjerki ale chyba nie mam się czego obawiać

[malina08]

mam pytanie - farbowanie podczas okresu jest nie skuteczne , aprzed okresem tez nie mozna farbowac ileś dni ? jest jakas reguła prosze o odpowiedz

[Noor]

Napisane przez malina08

mam pytanie - farbowanie podczas okresu jest nie skuteczne , aprzed okresem tez nie mozna farbowac ileś dni ? jest jakas reguła prosze o odpowiedz

Pierwsze słyszę
Czego to ludzie nie wymyślą? Nie można też piec ciast i kisić ogórków, a kobieta w ciąży nie powinna przechodzić nad śpiącym kotem, bo dziecko urodzi się włochate .
U mnie zawsze włosy farbowały się normalnie, bez względu na dzień cyklu. Jeśli użyta zostanie dobra, profesjonalna farba, a farbowanie wykona dobra fryzjerka, to efekt będzie taki, jak trzeba, a "złej tanecznicy, przeszkadza nawet rąbek u spódnicy".

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...87805#poststop
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...podczas+okresu





Aha! I to chyba wątek na "Fryzjerkę", który trochę się zasiedział na "Kosmetyczce", ale przyjdzie Smoczyca , to mu pokaże

[Lovisa]

Napisane przez Noor

Pierwsze słyszę
Czego to ludzie nie wymyślą? Nie można też piec ciast i kisić ogórków, a kobieta w ciąży nie powinna przechodzić nad śpiącym kotem, bo dziecko urodzi się włochate .
U mnie zawsze włosy farbowały się normalnie, bez względu na dzień cyklu. Jeśli użyta zostanie dobra, profesjonalna farba, a farbowanie wykona dobra fryzjerka, to efekt będzie taki, jak trzeba, a "złej tanecznicy, przeszkadza nawet rąbek u spódnicy".

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...87805#poststop
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...podczas+okresu





Aha! I to chyba wątek na "Fryzjerkę", który trochę się zasiedział na "Kosmetyczce", ale przyjdzie Smoczyca , to mu pokaże

Coza bzdury Tu nie chodzi o przesądy, tylko hormony. Podczas okresu zarówno włosy jak i cera często są w złym stanie, dlatego farba może nie złapać. Ale to kwestia indywidualna, więc jeśli Ty akurat nie masz z tym kłopotow, to nie znaczy, że to nieprawda, wyobraź sobie.

[_PINK]

Ja osobiście juz kilka razy farbowałam włosy podczas okresu i wszystko wychodziło jak należy, więc myślę że to przesąd.A jeśli chodzi o ciasto to w czasie okresu NIGDY mi nie wychodzi

[Filip_inka]

hm....ja ostatnio farbowalam wlosy dzien przed okresem i wyszly jakies ciapki nei wszedzie zlapalo tak jak ptrzeba mam przeswity popreniecgo koloru:P

[Nogala1]

to nie zaden przesąd tylko hormony!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

[Noor]

Napisane przez Lovisa

Coza bzdury Tu nie chodzi o przesądy, tylko hormony. Podczas okresu zarówno włosy jak i cera często są w złym stanie, dlatego farba może nie złapać. Ale to kwestia indywidualna, więc jeśli Ty akurat nie masz z tym kłopotow, to nie znaczy, że to nieprawda, wyobraź sobie.

Co za bzdury
Nie tylko ja nie mam z tym kłopotów, ale jak widać z tego i podobnych wątków jeszcze wiele innych kobiet. Co więcej - biorąc pod uwagę wątki z forum fryzjerskiego - proporcje tych, co nie mają kłopotów i tych, którym farbowanie w czasie okresu "nie wyszło", pokrywają się z ogólnymi proporcjami Wizażanek, którym farbowanie włosów się udało i nie udało bez względu na cykl.

A jeśli chodzi o cykl hormonalny kobiety, to tak się składa, że największe wahanie poziomu hormonów występuje nie w czasie menstruacji, a w czasie jajeczkowania, a jak dotąd nie widzę, żeby ktoś narzekał na farbowanie w połowie cyklu. A wyraźna różnica poziomów progesteronu i estrogenu występuje w ogóle między drugą, a pierwszą fazą cyklu (nie tylko samym jej początkiem, ale też w pozostałe ok. 10 dni), a nie widzę, żeby ktoś narzekał na farbowanie w całej fazie przedowulacyjnej. A gdyby nawet "na upartego" przyjąć, że faktycznie niski poziom estradiolu i progesteronu ma tak tragiczny wpływ na farbowanie włosów, to powinnyśmy już dawno utonąć w zalewie rozpaczliwych postów pań po menopauzie ufarbowanych w ciapki, niedofarbowanych lub ze spływającym natychmiast kolorem, a tymczasem ja nic takiego nie zaobserwowałam ani na Wizażu, ani u mojej mamy, ciotki, babci i znajomych "klimakteryjek". Statystycznie poziom ich zadowolenia lub niezadowolenia z kolejnych farbowań jest taki sam, jak u moich znajomych z jeszcze "normalnym cyklem hormonalnym".

[kinga`20]

Czy mozne farbowac wlosy tuz przed miesiaczka tzn. 1 dzien wczesniej albo podczas miesiaczki?? czy istnieje ryzyko iz farba nie zlapie albo kolor nie bedzie taki jaki powinnien??

[Kasiek1987]

Napisane przez kinga`20

Czy mozne farbowac wlosy tuz przed miesiaczka tzn. 1 dzien wczesniej albo podczas miesiaczki?? czy istnieje ryzyko iz farba nie zlapie albo kolor nie bedzie taki jaki powinnien??

Sama chętnie dowiedziałabym się tego z pewnego źródła, bo słyszałam różne opinie. Ale raz zaryzykowałam, bo dostałam okres rano, w dzień kiedy byłam umówiona na farbowanie, i wszystko wyszło tak jak miało wyjść, na trwałość koloru też to nie wpłynęło.

[karolina2020]

Tez mnie zastanawiaja te przesady, slyszalam, ze w "te" dni nie powinno sie piec ciasta, farbowac wlosow, itp. Ostatnio wlasnie musialam upiec ciasto jak mialam okres i wszystko bylo ok, w ten sam dzien dostalam z odpowiedzi z polaka piatke, wiec stwierdzilam, ze jakby mi jakiestam ciasto moglo nie wyjsc, skoro polski przezylam

[aniesia20]

Hmmm ... a ja myślę że to tylko przesąd Sama nieraz farbowałam włosy przed miesiączką czy w trakcie miesiączki i nic złego się nie stało ... fryzurka wychodziła fajnie a i kolorek też

[nadia7]

Słyszałam ze nie powinno sie farbować włosów podczas okresu (bo moga sie zle zafarbować czy coś w tym rodzaju) Natomiast moje pytanie brzmi: czy mozna farbowac włosy tuż przed okresem, tak 3 lub 4dni przed? Czy raczej nalezy sie wstrzymać?

[Kasiek1987]

Dzisiaj w Claudii Fryzury wyczytałam, że to nieprawda, że nie można farbować podczas okresu, i faktycznie, u mnie nie było żadnych komplikacji. Także myślę, że przed okresem też nie będzie problemów.

[Cytryna01]

Byl już taki wątek Nadia Poszukaj w wyszukiwarce.
A z tego co wiem na ten temat, to wolno farbowac włoski podczas okresu. Ale (w zalerzności od rodzaj farby) może ona niedokońca zafarbować włosy. Wieć podobno warto potrzymać farbe 3minutki dłużej.
I możliwe jest też że po zafarbowaniu podczas okresu farba szybciej się spłucze --> mi akurat się tak dzieje

[Gumisia]

a do kosmetyczki mozna isc na oczyszczanie w trakcie okresu?

[moods]

Ja bym Ci nie radzila, podczas okresu skora jest bardzo wrazliwa, byc moze bedzie Cie bardziej bolalo itp.
Co do wlosow, to ja takze farbowalam nieraz podczas okresu i nic sie nie dzialo, za to wiem z dowiadczenia i nie tylko ze trwala zrobiona w trakcie okresu nie wyjdzie tak jak powinna, tj. slaby skret lub jego brak, lub po prostu trwala bedzie sie krocej trzymac.

[moee]

ja farbuje i nie zwracam w ogole uwagi czy mam miesiaczke czy nie i nigdy nie widzialam roznicy by mi farba zle chwycila

[nadia7]

Dzięki dziewczyny

[anushka1987]

Hej:0 zakładałam taki sam wątek przed studniówka, zaryzykowalam i pofarbowałam w czasie okresu i nic sie nie stało. Wyszło to co trzeba farba trzyma się dobrze. Myśle ze to wszystko załeży od włosków- niektóre może a niektóre nie pozdrawiam

[annfas]

ja nigdy nie zwracam uwagi przy farbowaniu włosów czy mam okres czy nie. jak mnie najdzie ochota na farbowanie to farbuje, z tego co wiem nie powinno sie farbować włosów podczas ciąży ale też sama nie wiem ile w tym prawdy, no ale jeśli nawet to przecież okres to nie ciąża

[nadia7]

No tak jest spora różnica miedzy ciążą i okresemja jednak przeczekam okres i pójde po, tak ku przestrodze;P