A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-15, 17:30   #61
Maqda
Zakorzenienie
 
Avatar Maqda
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Śląskie;)
Wiadomości: 6 026
GG do Maqda Send a message via Skype™ to Maqda
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Dziękuje z połączenie wątków, tego poprostu wcześniej nie znalazłam
__________________
Cytat:
You had a row with a machine?
Sort of. It sat there and I shouted abuse at it.

Serialowo:
Obsesyjnie powtarzając: Sherlock
Na bieżąco: AHS, VD, Boardwalk Empire, Dexter, OUaT, Arrow, Elementary, TBBT, Merlin, Downton Abbey, Fringe, Hunted.
Nadrabiając: The Hour, The Prisoner
Maqda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-15, 21:39   #62
magaskas
Raczkowanie
 
Avatar magaskas
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 60
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

A ja kupiłam sobie na allegro naszyjnik. Chciałam dobrać do nich kolczyki, ale jak zobaczyłam ceny to trochę się zniechęciłam. Pooglądałam z czego ten najszyjnik jest zrobiony i zaczęłam szukać, właśnie na allegro, czy mogę kupić części składowe i sama coś pokombinować. Potem poszukłam w google i znalazłam pełno internetowych sklepów, w których mogłabym się zaopatrzyć w potrzebne mi rzeczy. Nakupowałam trochę koralików, bigli, drucików. I tak to się zaczęło. Najśmieszniejsze z tego wszystkiego jest to, że kolczyków do naszyjnika nie zrobiłam do tej pory, ale może jeszcze kiedyś się uda
__________________
Zatrzymać nieskończoność w garści i wieczność w chwili...
magaskas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-16, 17:15   #63
palemkaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 345
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Kiedyś czytając gazetę znalazłam adres wylęgarni, z nudów weszłam i oniemiałam wszystko było tak piękne, a skoro inni potrafią i mogą to ja też ale jakoś nie mogłam się zebrać, nie wiedziałam gdzie to wszystko kupić. Po pół roku znalazłam na allegro dział z wszystkim co mi było potrzebne więc zamówiłam i się tak ciągnie do dziś
__________________


>>>> BLOG <<<<
palemkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 22:52   #64
Tsu
Wtajemniczenie
 
Avatar Tsu
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 763
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Zaczęło się od tego, że byłam niezadowolona z klipsów, które kupiłam. Zdenerwowałam się, zaczęłam chodzić po sklepach z biżuterią, kupiłam to co było mi potrzebne do "przeróbek", pożyczyłam od mamy drut i różnego rodzaju cążki (mamusia robi aparaty na zęby, więc takich materiałów mam dostatek ), zmieniłam co mi się nie podobało i zadowolona z siebie postanowiłam kontynuować zabawę w robienie biżuterii. Szczególnie, że niedługo miały się odbyć targi Interstone w moim mieście. Pojechałam, zachwyciłam się, kupiłam pierwsze koraliki i kamienie (często nie zważając na ich jakość i przez to niektóre nadal mi zalegają w kasetkach) i zaczęłam się uczyć wyginać drut I nadal się uczę...
Tsu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-23, 13:03   #65
crow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 50
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Super wątek U mnie zaczęło się tak:
koleżanka podesłała mi linka do aukcji na rzecz Martynki - właśnie z koralikami. Pomyślałam sobie, że czemu nie, kupię kilka koralików żeby pomóc małej. Paczka przyszła, popatrzyłam na koraliki i przypomniałam sobie jak w dzieciństwie moja mama dała mi jakieś zwykłe koraliki do nawleczenia na nitkę - tak dla świętego spokoju żeby mieć mnie choć na chwilę z głowy. Potem przypomniałam sobie ja to w podstawówce na zajęciach ZPT malowałam lakierem do paznokci makaron świderki i potem robiłam z tego łańcuszek. Taką małą wycieczkę w przeszłość sobie zafundowałam - kurcze, to prawda że jak się człowiek starzeje to nie pamięta co robił dzień wcześniej, ale za to dzieciństwo pamięta doskonale
Zadałam sobie nawet trochę trudu i w szpargałach znalazłam ten pierwszy naszyjnik. Usiadłam, popatrzyłam na naszyjnik, na koraliki z aukcji, pomyślałam, weszłam na net, trafiłam na Wizaż, poczytałam, dokupiłam brakujące elementy, zaczełam robić i tak mi zostało do dziś
__________________
mój wątek z biżu


tu można zobaczyć inne zdjęcia mojej biżuterii:
http://www.crow.o11.pl
crow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-23, 13:14   #66
x-angel
Zadomowienie
 
Avatar x-angel
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 646
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

pamietam ze zaczelam dawno z jakiegos drutu i oralikow...potem dlugo nie robilam...w zeszle wakacje jakos tak mnie wzielo...potem zas nic i w kwietniu tego roku zabralam sie i tak robie i sprzedaje
x-angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-12, 15:08   #67
Danonki
Raczkowanie
 
Avatar Danonki
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 66
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Od dziecka lubiłam książki "Każde dziecko to potrafi", modelina, składanki, wszystko. 3lata temu zapisałam się na zajęcia w szkole z robieniem zwierzaków z koralików, potem zaczęłam robić wszystko z koralików;
kwiaty, koszyki, bombki, jajka na wielkanoc, wiele różnych rzeczy! Nie tak dawno zaczęłam interesować się swoim wyglądem i w końcu zaczęłam zachowywać się jak dziewczyna, wcześniej byłam bardziej chłopczycą ;] A co za tym idzie - zaczęłam Tworzyć biżuterię

Zaczęłam ostatnio robić stronę z instrukcjami, galerią i dużą ilością linków w temacie wszystkiego, co własnoręczne (no, z wyjątkiem majsterkowania, młotek nie jest dla mnie), man już 3 instrukcje i pomsły na koleinych 10, no, gorzej, że jestem dopiero na etapie twożenia nagówka (brat zaoferował się pomuc w twożeniu strony, ale to ja muszę wszystko narysować, więc dopiero uczę się obsługiwać photoshopa). Tak czy siak, chodzi o to, żebyście mi, dziewczyny, powiedziały. Czy to nie za młoda, lub też czy nie za mało mam pomysłów? Mam 14 lat, a raczej będę mieć, we Wrześniu...
Danonki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-12, 15:20   #68
Rosemary
Zakorzenienie
 
Avatar Rosemary
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 006
GG do Rosemary
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Wiek nie ma znaczenia, ważne są pomysły.
No i jeśli zamierzasz sama pisać teksty na stronkę, to radzę popracować nad gramatyką, bo sporo błędów robisz. Mówię to nie ze złośliwości, tylko z własnego doświadczenia wiem, że jeśli na stronie jest dużo byków, to po prostu niepowaznie to wygląda i traci ona wiarygodność.

Życzę powodzenia
__________________
Ucho też człowiek!
Rosemary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-12, 20:43   #69
Kagan
Wtajemniczenie
 
Avatar Kagan
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2 125
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

No to i ja dorzucę swoją historię
Zaczęło się od tego, że przeglądałam Allegro i trafiłam na stronkę z pięknymi koralikami Ja mimo mojego wieku nadal jestem jak sroka. Lubię błyskotki Córka, która zaglądała mi przez ramię zaczęła oglądać ze mną, a później wpadła na pomysł, że ona chce taki zestaw do wyrobu biżu na dzień dziecka. Jak już wydałam na początek 100 zł, to stwierdziłam, że dokupię jeszcze trochę i sama podłubię. Może coś się uda sprzedać. I tak się zaczęło Robię biżu dopiero 3 m-ce, ale lubię to bardzo. Zawsze miałam ciągoty manualne Zbyt na wyroby jest, więc można dłubać
Kagan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 10:58   #70
iguana_night
Zadomowienie
 
Avatar iguana_night
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 777
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

A moje początki były takie:

Kiedyś zwróciłam uwagę na oryginalne kolczyki mojej koleżanki. Zaraz poleciałam się zapytać gdzie kupiła i za ile. Okazało się, że sama je stworzyła. Odrazu wpadł mi do głowy pomysł, że czemu ja nie moge zrobić takich? Akurat składała zamówienie i ja, że tak powiem 'podwiesiłam się' troszkę tzn. kilka par bigli, jakiś drucik i koniec. Zaczełam szukać po domu wszystkich możliwych materiałów, popsułam wszystkie moje kolczyki i bransoletki nie dość, że swoje to jeszcze troche mamy :P pozatym biegałam po pasmanteriach i nakupowałam jakiegoś badziewia typu drobnica, które jeszcze do tej pory mi zalega.. Wtedy jeszcze moje pojęcie o allegro i sklepach internetowych określane było mianem 'strasznych' Moje pierwsze kolczyki zrobione były z jakiegoś drutu, koralików z bransoletki i tego badziewia i całej tubki kropelki ich fotki nie mam ale za to moje 2 kolczyki z zasuszonych własnoręcznie pomarańczków A później były zakupy na allegro, i innych sklepach.. i wtedy też wpadłam na wizaż
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 29.jpg (58,3 KB, 52 załadowań)
__________________
'Człowiek jest najgłębiej uzależniony od swego odbicia w duszy drugiego człowieka,
chociażby ta dusza była kretyniczna.

iguana_night jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 12:30   #71
zanetka007
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Gdańsk - Mazury
Wiadomości: 2 992
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Hmm.. . A Ja?
Ja chyba zaczęłam od tego, że kupiłam sobie jakieś kolczyki, które po pewnym czasie (chyba nawet z mojej winy) sie po prostu popsuły.
Chciałam je naprawić, ale oczywiście nie wychodziło Mi to tak ładnie jak było. Wtedy wpadłam na pomysł, że skoro są już rozwalone to moge je dalej rozwalić i zdziełać coś innego (coś Mojego).
I jakoś tak dalej (metodą prób i błędów) sie potoczyło.. .
__________________
jeden kocha plastik, a ja hh kulturę

- zalatana! studentka -
zanetka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-17, 20:11   #72
kulkam
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 223
GG do kulkam
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

U mnie było tak: najpierw jedna koleżanka pokazała mi własnoręcznie robione kolczyki, ale zarzekałam się, że nie będę pakować się w nowe hobby, bo i tak już brakuje mi czasu na druty, szydełko itp.(od dwóch lat nie umiem skończyć swetra dla męża ). Potem kuzynka męża pochwaliła się swoimi wyrobami raz, drugi - i wtedy już nie udało mi się opanować Zrobiłam pierwsze zamówienie z myślą, że w sumie to jest fajny pomysł na prezenty dla koleżanek, cioć itp. No i tak mi się spodobało, że naprodukowałam tego tyle, że zaczęłam się zastanawiać, co zrobić z tym wszystkim, bo chyba prezentów starczyłoby mi na najbliższych kilka lat, a pomysłów nadal miałam mnóstwo Na szczęście moja mama wzięła moje wyroby do pracy i trochę tego ubyło, a i koleżankom u mnie w pracy się spodobało (choć nie chciałam z nimi handlować, bo zupełnie nie nadaję się na "biznesłumen" i jakoś głupio mi je kasować - szczególnie wiedząc, że materiały kosztowały dużo mniej ). No i posypały się zamówienia... Jeden model naszyjnika robiłam już chyba z 5 razy (z różnymi koralikami), a szykują się następne No i te koleżanki puszczają famę dalej, zamawiają na prezenty dla swoich koleżanek itd. A ja za miesiąc będę uziemiona z drugim maleństwem (starsza córa ma już ponad 2 lata i uwielbia oglądać moje koraliki i kolczyki i zawsze z zachwytem mówi "pięęękne" ) i nie wiem, jak zniosę taki przymusowy "odwyk"
kulkam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-19, 09:10   #73
Madzia007
Zadomowienie
 
Avatar Madzia007
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Hmm no to tak. Ostatnio widziałam w sklepie śliczne bransoletki z kryształków. A ja za nimi przepadam Tak więc nie kupiłam wtedy tych bransoletek bo i tak na za dużo pozwoliłam sobie tego dnia. Mimo to, ciągle chodziły mi po głowie Kilka dni później na forum przeczytałam, że do typu kolorystycznego Zimy pasują kryształki. Jakoś tak pomyślałam sobie o tamtych, które widziałam w sklepie i wklepałam "kryształki" w wyszukiwarkę na allegro. Wyskoczyły mi śliczne koraliki i biżuteria hand made, którą się zachwyciłam. Pomyślałam "przecież sama mogę sobie wszystko porobić, będzie taniej i tak jak chcę". Chwilę później zrobiłam zamówienie na allegro za 68 zł
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte
Madzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-22, 14:43   #74
złośnica_il
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

U mnie wszystko zaczęło się dosyć dawno temu ... Będąc w liceum robiłam naszyjniki na nitkach jubilerskich i bransoletki z muliny. Przerabiałam wszystkie koraliki jakie mi tylko wpadły w dłonie. Trwało to dobre 2 lata, a potem jakoś tak wszystko dziwnie się potoczyło, że zaprzestałam ...
Złożyło się na to wiele czynników... I ten stan trwał (niestety) dość długo . Jednak "miłość" do biżuterii pozostała i ostatnio moja pasja wróciła z "ogromną siłą" . Jak tylko mam wolną chwilkę to siadam z moimi koralikami i staram się stworzyć coś oryginalnego . Próbuję nowych technik. Dużo muszę się jeszcze nauczyć, ale uwielbiam tą całą dłubaninę .
Moją pasją zaraziłam moją koleżankę z pracy i teraz razem zamawiamy przez internet paczuszki z koralikami, na które zawsze czekam jak dziecko na prezent .
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kasia1.jpg (67,9 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg poplątane1.jpg (92,9 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg różowa pasja.jpg (66,4 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PIC03364-1a.JPG (72,1 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg uni6.jpg (53,6 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg uni5a.jpg (65,4 KB, 39 załadowań)

Edytowane przez złośnica_il
Czas edycji: 2007-08-23 o 08:30
złośnica_il jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-22, 17:50   #75
ggagatka
Zakorzenienie
 
Avatar ggagatka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Siedlce/Kraków
Wiadomości: 3 778
GG do ggagatka
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Tu tyle osób opowiada jak to się u nich zaczęło, a kiedy zobaczymy ich prace, hm?
__________________
Moja biżuteria aktualnie:
+ wire wrapping itp.
+ "nowa era"
Stare dzieje:
+ debiut
+ gliniaki



ggagatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-22, 22:46   #76
monius9
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Cytat:
Napisane przez iguana_night Pokaż wiadomość
Moje pierwsze kolczyki zrobione były z jakiegoś drutu, koralików z bransoletki i tego badziewia i całej tubki kropelki ich fotki nie mam ale za to moje 2 kolczyki z zasuszonych własnoręcznie pomarańczków
hej, też robiłam kolczyki z pomarańczy tylko z całych plasterków, nie z połówek :P
monius9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-23, 08:45   #77
aisah
Zakorzenienie
 
Avatar aisah
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraina zwana Tarnowskimi Górami :)
Wiadomości: 4 460
GG do aisah
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Cytat:
Napisane przez monius9 Pokaż wiadomość
hej, też robiłam kolczyki z pomarańczy tylko z całych plasterków, nie z połówek :P
ja też, ale już daaawno
__________________

aisah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-23, 11:38   #78
iguana_night
Zadomowienie
 
Avatar iguana_night
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 777
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Cytat:
Napisane przez aisah Pokaż wiadomość
ja też, ale już daaawno
Czyli nie jestem sama Ale szczerze mówiąc wyglądają po wysuszeniu jakby gniły :P takie się brązowe robią...
__________________
'Człowiek jest najgłębiej uzależniony od swego odbicia w duszy drugiego człowieka,
chociażby ta dusza była kretyniczna.

iguana_night jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-23, 13:22   #79
kulkam
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 223
GG do kulkam
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Cytat:
Napisane przez ggagatka Pokaż wiadomość
Tu tyle osób opowiada jak to się u nich zaczęło, a kiedy zobaczymy ich prace, hm?
Mój początkujący wątek jest tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=202113 - na razie nic tam nie dodaję, bo muszę poobrabiać resztę zdjęć Chociaż w sumie nie wrzuciłam tam wszystkiego, ale nie chciałam za bardzo razić moją amatorszczyzną przy profesjonalistkach

A to moje zupełnie pierwsze kolczyki oraz drugie w kolejności (niestety jakość zdjęć nie jest najlepsza, ale były robione zanim przeczytałam Wasz kurs o fotografowaniu biżuterii ):
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg arabska_noc.jpg (36,2 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg deszczowa_piosenka.jpg (43,5 KB, 34 załadowań)
kulkam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-26, 21:19   #80
laszka14
Wtajemniczenie
 
Avatar laszka14
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 566
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

A oto moje "najpierwszusie" kolczyki.
Jak się zaczęło dokładnie nie pamiętam, ale nie dawno ktoś odkopał wątek na temat koralików w Krakowie z końca 2006 roku, który osobiście założyłam
pamiętam, że pierwszy raz "odkryłam" taki typ biżuterii w jakiś sposób trafiając na stronkę wylęgarni. Czaiłam się długo, przymierzałam do kupna potrzebnych materiałów, ale zaczęłam w czerwcu tego roku.


a tak przy okazji kolczyki te mam w swojej "kolekcyjce" i nie zamierzam nic w nich zmieniać
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMGA0392.JPG (15,6 KB, 47 załadowań)
__________________
Ubrania rozm. M, buty rozm. 41
laszka14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-25, 16:58   #81
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Pozwole sobie odkopac xD

Ja zaczełam... o Boże, jak ja zaczełam?
Na pewno pchneła mnie do tego wylegarnia i wizaz, no i google.
Ogladalam i ogladałam z zachwytem. Pozniej jakos tak sie wszystko poskładało, ze podczas generalnych pozadkow w moim pokoju i pozbywania sie sentymentalnych rzeczy znalazłam koraliki i bezpanskie bigle z zepsutych kolczykow (wtedy nie wiedziałam, ze to sie tak zwie). Ułozyłam to wszystko w pudełku i przyszedł czas, ze dostałam baaardzo cienki drucik, do tego kupiłam modeline i ulepiłam małe cóś - pokrzywione ale własne Zadowolona z siebie byłam jak nie wiem co, a w miedzyczasie znalazłam koraliki.pl - tam złozyłam pierwsze zamowienie, pozniej nastepne, a trzecie wypadło w qunszcie... Materiały rozchodziły sie jak woda, ale mam ciągle wsparcie w mamusce, dla której głownie robie rozne pierdoły i pozwala mi na zamawianie roznych rzeczy. Postepy w moim przypadku są słabe ale to chyba jedyne hobby którego nie mam zamiaru pozucic (tak samo jak muzyki), a moj TŻ w tym przypadku mnie wspiera (w przeciwienstwie do moich muzycznych potyczek). Wczesniej bylo wieeeele rzeczy. Szydełkowanie, namietne robienie kartek, lepienie z masy solnej, szycie i robienie stroikow. Dla bizu chwilowo pozuciłam malarstwo i haft krzyzykowy ale predzej czy pozniej bede musiała sie znowu za to wziasc bizu mnie ciagnie najbardziej i nic na to nie poradze mimo, ze nie zawsze mi wychodzi
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-25, 20:32   #82
135nudziara
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 519
GG do 135nudziara
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

to i ja opowiem
jakiś czas tamu prowadziłam deviantarta, wchodziłam do różnych osób, potem przez ich watchy, itd, i w pewnym momencie trafiłam na dziewczynę, która robiła (ba, nadal robi!) kolczyki na tekturce-przyklejała, malowała na nich, itd. Urzekło mnie to, co robi i ile na tym zarabia (stwierdziłam, że skoro na tekturkę przykleiła zdjęcie starego radia i wzięła za to 20 złotych, to i ja chcę tak zarabiać). Zapytałam się na czym robi, itd, no i dowiedziałam się, że jest to tekturka, na którą nakleja zdjęcie i nakieruje to. Dała mi parę namiarów na fajne osoby z allegro, które mają drut, bigle, koraliki, itd i tak powstało pierwsze moje zamówienie. Moje kolczyki wyglądały tak: krzywy drucik, krzywy loop i 2 koraliki na tym . Chciałam spróbować tak jak ona - na tekturce, ale nic mi nie wychodziło , więc wklepałam w google: "jak zrobić kolczyki" i pierwszą stroną jaka mi wyskoczyła, to wizaż. Zaczęłam czytać, ale nie mogłam oglądać zdjęć-musiałam się zarejestrować i już wtedy zaczęłam was podziwiać. Nieśmiało wypowiadałam się na forum, czytałam wszystkie wątki (wątek dla zielonych od deski do deski!). No i tak zaczęłam robić coraz normalniejsze kolczyki, aż w końcu założyłam swój własny wątek, w którym pokazuję swoje małe dzieła. Załączam zdjęcia moich pierwszych kolczyków (robione na...prześcieradle )
Wizażem zainteresowałam się w listopadzie, mamy koniec grudnia, więc coś normalnego robię od 2 miesięcy

PS: co jeszcze straszniejsze, SPRZEDAŁAM obie pary kolczyków na allegro dostawałam e-maile, że kolczyki są piękne xDD
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kolczyki3-1.jpg (33,1 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kolczyki4-1.jpg (45,5 KB, 46 załadowań)
135nudziara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-25, 20:50   #83
monisia104
Wtajemniczenie
 
Avatar monisia104
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 709
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

to ja też opowiem
bylo tak, że moja koleżanka usłyszała od kogoś, że blisko naszej szkoły jest sklep z takimi rzeczami, ze mozna samemu robic np. kolczyki. oczywiscie wtedy bylo to dla mnie abstrakcją, ale poszłyśmy razem do tego sklepu... kupiłam pierwsze bigle, kilka koralików, wróciłam do domu i pczarowana tym wszystkim zrobiłam pierwsze kolczyki. byłam nimi tak podniecona, ze zrobiła nastepne, i kolejne i tak dalej... i chcąc więcej, szukałam w googlach i tak trafiłam na niezwykłą kopalnię wiedzy biżuteryjnej - wizaż
a moje pierwsze kolczyki mozna już było podziwiac w moim wątku, ale tu też wrzucę fotkę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC09101 kopia.jpg (20,7 KB, 67 załadowań)
__________________
It's amazing
with the blink of an eye you finally see the light
It's amazing
when the moment arrives that you know you'll be alright
It's amazing
and I'm sayin' a prayer for the desperate hearts tonight
monisia104 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-12-25, 21:19   #84
milkaa2
Zadomowienie
 
Avatar milkaa2
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 257
GG do milkaa2
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

ooo rewelacyjny watek.
U mnie to tak znienacka sie zaczęło - zawsze coś tam robiłam - czy to było szydełko czy coś tam - zawsze mnie pociągały takie rzeczy. Wiem ze w zeszłym roku dostałam na gwiazdkę dwie kostki fimo i gdy zobaczyłam jaka ona jest wspaniała to ja odstawiłam bo sie bałam ze popsuje wtedy jakoś trafiłam na to forum na którym już dawno byłam zalogowana ( chyba) i ... trafiłam na wasze rewelacyjne wątki. Pobiegłam do sklepu i kupiłam taka zwykłą modelinę by poćwiczyć z czystym sercem - i wiece że do dziś mam te korale?
wprawdzie było to grubo po świętach, nawet kilka miesięcy później chyba ale...
Bo m.in oglądałam te wasze watki do deski i nic innego na necie nie robiłam. Miałam oczy jak talerze i bałam się założyć swój własny wątek ale sie odważyłam i jestem z tego dumna.
teraz mnie wciągnęło jak trza. moje pierwsze fimowce są do obejrzenia na moim wątku - a tych z modeliny z biała wysypka.... no cóż... nigdzie nie ma . Może kiedyś.
__________________
Mój blog


milkaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-26, 12:44   #85
sharre303
Raczkowanie
 
Avatar sharre303
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 477
GG do sharre303
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

A u mnie zaczeło się tak, że pewnego dnia moja mama przyszła z pracy i powiedziała że jej koleżanka sama robi prześliczne i różnorodne kolczyki. A ja o niczym takim wcześniej nie słyszałam. Mama powiedziała mi to bo wtedy lubiłam kupować kolczyki np. w wylęgarni. ALe stwierdziłam że to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo przecież samemu można robić takie cudeńka No i w zasadzie ta jej koleżanka powiedziała że możemy się spotkać i pokombinować. Ale ja że należe do osbó nie cierpliwych zaaczełam zamawiac i jeździć po sklepach i zaczełam sama coś dłubać. Z babką się nigdy nie spotkałam bo się sama nauczyłam pierwszych kroków Ja natomiast zaraziłam tą pasją kilka dziewczyn z mojej klasy i tak to teraz jest . Moja miłość do robienia biżuteri trwa do dziś...
sharre303 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-26, 13:18   #86
A_qq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 393
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

__________________
Daj coś z siebie

Edytowane przez A_qq
Czas edycji: 2008-01-11 o 22:42
A_qq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-26, 22:35   #87
Alexia09
Zadomowienie
 
Avatar Alexia09
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z laptopa ^^
Wiadomości: 1 803
GG do Alexia09
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Ja do robienia biżuterii przyczajałam się chyba ze 2 lata. Raz na jakiś czas wszodziłam na qnszt i byłam bliska zamawiania koralików, ale jakoś nigdy nie zamówiłam. Oczywiście z oczami jak talerze podziwiałam biżu na wylegarni. Teraz w końcu udało mi się zamówić koraliki i dłubie od jakiś 4 dni . Sprzedałam pierwszy komplecik. Co prawda babci (kupiła na prezent dla kogoś), ale sprzedany . Mam nadzieję, że następne dzieła też znajdą nowych właścicieli
__________________
(po)maturzystka '09


4,5,7,11,15,20 .... WAKACJE

Dbam o siebie... Dla siebie...
Alexia09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-09, 19:10   #88
Kentrish
Raczkowanie
 
Avatar Kentrish
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 63
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Nie mam niestety zdjęć moich pierwszych kolczyków, ale wszystko co narazie robię, jest moim początkiem ;p. Dłubię jakieś 1,5 miesiąca dopiero, z przerwami na szkołę . A zaczęło się tak: Kiedyś w telewizji był program o tym, jak ludzie są zaradni i potrafią zarobić siedząc w domu, nie mają żadnego specjalnego wykształcenia. Było o pani, która obkleja ozdobnym papierem różne przedmioty i sprzedaje w internecie, a potem o pani, która robi własnoręcznie biżuterię. Byłam bardzo ciekawa, jak to się robi. Zaczęłam od obklejania różnych przedmiotów, ale nie bardzo mi to szło, więc postanowiłam się wziąść za biżuterię. Ale nie wiedziała co do czego. Weszłam sobie przypadkowo na jednego bloga i tam dziewczyna podała link do swojej galerii w internecie. Ogląnęłam jej prace, które bardzo mi się spodobały. "Polowałam" na nią na gg, aż w końcu udało mi się ją złapać. Wypytałam, skąd bierze wszystkie materiały itd. Wysłała mnie na allegro. Nie widziałam, co kupić, ale powoli przeglądałam aukcje na allegro i kupiłam koraliki, bigle i linkę jubilerską. Byłam bardzo podniecona, gdy przyszła do mnie paczka. Już pierwszego dnia zrobiłam 4 pary kolczyków. Potem chciałam dowiadywać się o tym coraz więcej i więcej i wpisywałam swoje wątpliwości w googla i tak znalazłam to forum.
Kentrish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-09, 19:28   #89
triszka
Rozeznanie
 
Avatar triszka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 785
GG do triszka Send a message via Skype™ to triszka
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

U mnie z kolei zaczelo sie od tego, ze moja siostra zobaczyla na allegro ze taka bizu nad made dobrze schodzi, kupila koraliki i robila kolezankom bizu na zamowienie. Ja, troche pozazdroscilam i zaczelam robic to samo, tylko nie na zamowienie a robilam od razu wlasne projekty. Mialam jakies pare miesiecy przerwy az trafilam na wizaz i teraz tak to sie kreci...
__________________

Blog -> KLIK

......Wrapy.....
..........Fimo........

triszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-11, 12:53   #90
Sviloprejka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: pomiędzy Śląskiem a Małopolską
Wiadomości: 133
GG do Sviloprejka
Dot.: A wszystko zaczęło się od...-Historia naszej biżu :)

Zupełnie przypadkiem natrafiłam na ten wątek, bo na forum wizaż jestem niezwykle rzadko...jakos tak brakuje czasu, jednak postanowiłam włączyc się do dyskusji i może nawet pokazać coś swojego.

Moje początki: jakieś dwa lata temu spacerowałam z moją przyjaciółką po starym mieście w Lublanie, wędrowałysmy na kawę. Do kawiarni nie dotarłyśmy, bo natknęłysmy się na mały sklepik z biżuterią ręcznie robioną. W środku okazało się , że sprzedają tam również przeróżne koraliki i kamyczki na sztukę, półfabrykaty itd. Sklep założył Włoch, a pracowały w nim młode dziewczyny, które na miejscu dorabiały kolczyki, bransoletki czy pierścionki do kompletów, lub według zamówień klientów. Od dziecka uwielbiałam przerózne prace ręczne, z szydełkowaniem na czele, więc skoro dziewczyny w moim wieku cos takiego potrafią dlaczego ja nie! Nakupowałyśmy koralików na trzy pary kolczyków, bigle, kawałek linki jubilerskiej, kuleczki zaciskowe, wspólne szczypce i pobiegłysmy do akademika. Moja współlokatorka, Słowenka, i cała reszta z piętra przypatrywały się nam dość dziwnie, jak siedząc na łóżku "bawiłysmy się" koralikami. Ze swoich pierwszych kolczykowych dzieł byłysmy bardzo dumne i przed robieniem następnych powstrzymywała nas tylko cena koralików, tam były piekielnie drogie!!! Po powrocie ze studiów do Polski natrafiłysmy na stronę 'qunszta', złożyłysmy pierwsze zamówienie, zaczęłysmy testować kolczyki na rodzinie, a potem posypały się różne zamówienia od koleżanek, znajomych z pracy, ze studiów, znajomych znajomych itd. itd. Teraz próbujemy stworzyć naszą stronkę internetową, gdzie bedziemy mogły zaprezentować swoją biżuteryjną twórczość.

Ostatnie zdj to moje pierwsze kolczyki robione w Słowenii, prościutkie, cięzkie, ale mam do nich sentyment, reszta to początki po powrocie do Polski
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SH103503poprawa.JPG (74,7 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 12.JPG (51,2 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SH103464poprawione.JPG (105,5 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SH103562poprawa.JPG (108,9 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 13.JPG (104,9 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 14.JPG (116,7 KB, 54 załadowań)
Sviloprejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.