Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-03-16, 09:08   #61
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

celka2000 to pobolewanie to takie "chodzące" - raz po lewej stronie (jajnik ) raz po prawej, innym razem podbrzusze. Żołądek raczej nie . Tak jak pisałam wczesniej - czuję że mam brzuch

Edytowane przez afiliks
Czas edycji: 2007-03-16 o 09:08 Powód: zjadłam literkę :)
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 12:08   #62
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
celka2000 to pobolewanie to takie "chodzące" - raz po lewej stronie (jajnik ) raz po prawej, innym razem podbrzusze. Żołądek raczej nie . Tak jak pisałam wczesniej - czuję że mam brzuch
Mnie klulo po bokach i powiedzialam lekarzowi ze mnie kluja jajniki, powiedzial ze to normalne. Teraz juz tego nie czuje. Tylko ciagle jakis taki zoladek ciezki Jak nie jem - to mam mdlosci, jak zjem to boli mnie brzuch i robi sie wydety...nie chce brac zadnych lekow...
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 12:27   #63
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

celka2000 może z czasem będzie lepiej (jeśli chodzi o jedzenie).
Mówisz, że jeszcze wszystko przede mną
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 12:33   #64
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
celka2000 może z czasem będzie lepiej (jeśli chodzi o jedzenie).
Mówisz, że jeszcze wszystko przede mną
niekoniecznie kazda przechodzi ciaze inaczej. Ale Twoja jest chyba z 2 tygodnie mlodsza od mojej wiec pewnie wszystko przed Toba Kiedy mialas ostatnia miesiaczke? Ja 28 styczen.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 12:48   #65
Nikita_Wawa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Poszukuje gizelci czy ktos ja widział?
Nikita_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 14:43   #66
platynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

wlasnie wrocilam ze szpitala.
jestem zestresowana i slaba bo to co przezylam od 3 dni to byl istny koszmar!!!!
ale pokolei
we wtorek zaczelo bolec mnie gardlo i mialam temperature.myslalam ze to przejdzie ale w srode mialam caly czas goraczke 38,9 ktora nie chciala sie zbic.do tego dreszcze i straszne oslabienie;/pojechalam do szpitala i tam powiedzialam o wszystkim ginekologowi.zrobil mi USG bo powiedzialam ze ciaza jeszcze nie byla monitorowana i ze wiem o niej tyko dzieki testom. robil mi USG chyba z pol godziny i nic nie mowil.jak zapytalam czy cos widzi powiedzial ze za chwile porozmawiamy...przerazila m sie bo zabrzmialo groznie.
powiedzial ze nie moze potwierdzic ciazy bo na usg nic nie ma,ani cialka zoltego ani dziecka po prostu NIC.... a tak duza ciaze juz by przeciez zobaczyl.
bylam przerazona.powiedzial ,ze poloza mnie na oddzial i porobia badania bo ciaza moze byc tak wczesna ze jeszcze niue wykrywalna.nic nie wiedzialam .chcialam zaleczyc przeziebienie zeby nie zaszkodzic dzidzi a okazalo sie ze jej nie ma;(
na oddziale pobrali mi krew i mocz oraz wymaz i czekalam.
na obchodach nie chcieli mi nic powiedziec a w karcie mialam tylko napisane podejzenie wczesnej ciazy ale potem uslyszalam jak po obchodzie lekarz wymienil moje nazwisko i powiedzial ze nie jestem w ciazy a gdy ten drugi zapytal co wiec mi jest powiedzial ze pewnie mam torbiel ktora sie rozlala i stad ta goraczka.
zalamalam sie
wszystkie moje marzenia i plany prysly jak banka mydlana.
dzis przyszedl wynik na HCG i okazalo sie ze jest on podwyzszony ale nie tak wysoki jak na ciaze ale zeby ostatecznie wykluczyc ciaze zrobiono mi dzis USG.
robil mi je ordynator u ktorego i tak mialam wiele prywatnych wizyt.
myslalam ze nie dozyje do tego badania.
tak sie stresowalam.
badal mnie przez pochwe i po doslownie 2 sekundach pokazal mi na ekranie moja 4,5 mm kruszyneczke))))))))))) ))))))))))))))))))))))))) ))))
dzidzia jest prawidlowo zagniezdzona i wszystko jest dobrze
tylko ma dopiero 2 tygodnie i dlatego wyniki HCG byly jeszcze niskie
Wiecie jaka bylam SZCZESLIWA))))))))))))) )JAKA JESTEM SZCZESLIWA))))))))
okazalo sie ze moze nastapic przesuniecie w cyklu miesiaczkowania ,ja z reszta nigdy nie mialam regularnych okresow dlatego to wszystko tak sie potoczylo.
lekarz poprzedni ktory robil mi badanie zostal wezwany natychmiast do ordynatora na dywanik bo przeciez tego pecherzyka nie mozna bylo nie zauwazyc.
teraz juz wszystki jest dobrze.
dostalam LUTEINE i antybiotyki zeby sie doleczyc z tego przeziebienia i zalecenie aby sie nie przemeczac i nie stresowac tylko cieszyc sie dzidzia
za 2 tygodnie mam juz kolejna wizyte z tym ze pojde juz prywatnie do tego lekarza)))))))
takie pokrecone sa te moje losy .
na szczescie wszystkoma swoj HAPPY END
platynowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 14:56   #67
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

celka2000 masz rację - moja jest młodsza o 2 tyg. (ostatnia @ była 12 lutego)
platynowa super, że wszystko dobrze się skończyło
Dziewczyny, spadam do domku.
Miłego weekend. Pa
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-03-16, 19:45   #68
GosiaSusanka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 31
GG do GosiaSusanka
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Boshe... platynowa Ty to możesz niezłe thiller'y pisać...Czytałam jakbym jakiś horror czytała i musiałam przeczytać jeszcze raz co by niczego nie przeoczyć Cieszę się, że u Ciebie ok i twoja fasoleczka jest zdrowa. Wiesz że na końcu zakreciła mi sie łezka w oczku? Zawsze się rozklejałam w róznych chwilach ale hormony jeszcze to potegują. Jak to jest że jezcze maleństwa nie widać a kobieta już tak bardzo sie martwi... Ja jeszcze swojej fasolki nie widziłam bo lekarz stwierdził, że nic tam nie ma pomimo ze byłam u niego w połowie 4ego tygodnia. Ale jak widać czasem nic nie widać pomimo, że już sobie tam rośnie
Przepraszam was dziewczyny że tak dwa razy posłałam "powitalnego" posta ale miałam niezła jazdę z netem i tak naprawde nie wiedziałam czy ten pierwszy już poszedł czy nie bo nic nie wyswietlało kilka dni. totalna zwiecha. ale teraz już jest ok i myslę, że nie macie o mnie zdania zakreconej kobiety chociaz w realu to na serio potrafie sie zakrecić)) Buziaczki dla wszystkich
GosiaSusanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 20:04   #69
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa, aż mi sie słabo zrobio jak to przeczytałam, cieszę się że wszystko w porządku i że dzidzia jest u ciebie w brzuszku dbaj o siebię
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-16, 21:30   #70
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Ojejku platynowa ale mnie przerazilas swoja opowiescia! Dobrze ze wszystko sie dobrze zakonczylo. A tak swoja droga 4,5 milimetrowy dzidzius to wielkie malenstwo. Jak ten pacan jeden go nie zauwazyl i Cie tak nastraszyl!? Teraz odpoczywaj duzo, nabieraj sil. NIe dosc ze Cie biedaczko chorobsko zlapalo to jeszcze Cie tak nastraszyli. Duzo spokoju zycze. Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazic jak musialas sie zestresowac. Naszczescie juz jest dobrze. Dzidzius sobie mieszka spokojnie w mamusi. Duzo zdrowka dla Ciebie i Twojego Wielkoludka w brzuszku )
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-17, 07:51   #71
platynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

dziekuje wam kochane
pierwsza luteine wzielam wczoraj wieczorem-2xpo2 tabletki .w nocy poszlamsiusiu i zabaczylam szaro rozowy sluz i juz nie zasnelam .
dzis juz go nie bylo ale ja sie strasznie martwie
nie wiem czy to jakies pozostalosci nablonka i krwi po badaniach tych usg czy cos gorszego.
to straszne bac sie kazdej minuty...
trzymajcie za nas kciuki i przesylajcie pozytywne fluidki**
bede informowac o przebiegu wypadkow.
platynowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-17, 08:46   #72
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Trzymamy kciuki bardzo mocno! A lekarz nic nie mowil o plamieniach ze moga sie pojawic? A moze to po tabletce jakis sluz? Nie znam sie niestety. Ale trzymam kciuki aby bylo wszystko w porzadku.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-17, 15:44   #73
platynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

czuje ze nie donosze tego dzidziusia
mam plamienia brazowego koloru mimo ze biore luteine one nie ustaja.
lekarz mowil ,ze to jest tak wczesna ciaza ze wszystko jeszcze moze sie stac-nawet to najgorsze.
(((((((((((((((((((((((
nie wiem jak to jest z tymi plamieniami w ciazy ale to mnie przeraza((((((((((
nic mnie nie boli ,czuje sie dobrze a te cholerne plamienie nie ustaje od nocy((((((((((((((((((( ((((((((((
modle sie zeby ten koszmar sie skonczyl i zebym za 2 tyg lekarz powiedzial ze dzidzia jest zdrowa iu rozwija sie prawidlowo(((((ale to tylko moje marzenia(((((
tak mi zal
platynowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-17, 17:05   #74
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

PLATYNOWA trzymaj sie mocno ja miałam plamienia w momencie kiedy aplikowałam sobie luteine dopochwowo. Były to ciemnobrązowe plamki zmieszane z rozpuszczona tabletką. U mnie mialo to związek z nadżerką, ktorą podrazniałam przy aplikowaniu tabletek. Jak przestałam uzywac dopochwowych to ustało. Nie wiem jak to jest z plamieniami generalnie, ale czytałam tez, ze moga sie pojawic w dniu spodziewanej miesiaczki w cyklu miesiecznym. Przeczytałam równiez, ze plamienia są groźne jesli wystepują rownoczesnie z bólami podbrzusza. Niestety kazdy organizm jest inny i nie mozna generalizowac.

Trzymam kciuki by było wszystko OK
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-17, 20:14   #75
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa - moze skonsultuj to z jakims innym lekarzem? Nie wiem sama co Ci doradzic. MOze to efekt brania luteiny.... Trzymaj sie Slonko! Mam nadzieje ze nic sie nie stanie Twojej dzidzi! WIem, ze to wczesna ciaza i ze to co powiedzial lekarz to tez prawda (czesc ciaz sie nie utrzymuje), ale moze u Ciebie bedzie wszystko dobrze Ja radze konsultacje z lekarzem. Moze mozesz do jakiegos zadzwonic? nie wiem sama. Trzymam kciuki. NIe poddawaj sie i badz dobrej mysli.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-17, 20:32   #76
Madziorka
Zakorzenienie
 
Avatar Madziorka
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 979
GG do Madziorka
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez platynowa Pokaż wiadomość
czuje ze nie donosze tego dzidziusia
mam plamienia brazowego koloru mimo ze biore luteine one nie ustaja.
lekarz mowil ,ze to jest tak wczesna ciaza ze wszystko jeszcze moze sie stac-nawet to najgorsze.
(((((((((((((((((((((((
nie wiem jak to jest z tymi plamieniami w ciazy ale to mnie przeraza((((((((((
nic mnie nie boli ,czuje sie dobrze a te cholerne plamienie nie ustaje od nocy((((((((((((((((((( ((((((((((
modle sie zeby ten koszmar sie skonczyl i zebym za 2 tyg lekarz powiedzial ze dzidzia jest zdrowa iu rozwija sie prawidlowo(((((ale to tylko moje marzenia(((((
tak mi zal

jak masz palmienia to koniecznie skonsultuj się z swoim lekarzem, trzymaj się
Madziorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-17, 20:38   #77
Nikita_Wawa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez platynowa Pokaż wiadomość
czuje ze nie donosze tego dzidziusia
mam plamienia brazowego koloru mimo ze biore luteine one nie ustaja.
lekarz mowil ,ze to jest tak wczesna ciaza ze wszystko jeszcze moze sie stac-nawet to najgorsze.
(((((((((((((((((((((((
nie wiem jak to jest z tymi plamieniami w ciazy ale to mnie przeraza((((((((((
nic mnie nie boli ,czuje sie dobrze a te cholerne plamienie nie ustaje od nocy((((((((((((((((((( ((((((((((
modle sie zeby ten koszmar sie skonczyl i zebym za 2 tyg lekarz powiedzial ze dzidzia jest zdrowa iu rozwija sie prawidlowo(((((ale to tylko moje marzenia(((((
tak mi zal
Idz jak najszybciej do lekarza moze do innego a jak nie to do szpitala niech podadza ci cos zebys dzidzie utrzymała. Mam nadzieje ze wszytsko sie ułozy i dotrzymasz do 9 msc
Nikita_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-18, 08:33   #78
GosiaSusanka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 31
GG do GosiaSusanka
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa, nawet nie masz sie co zastanawiać tylko maszeruj do lekarza bo masz za duzo do stracenia!!!! Takie małe maleństwo ale takie ważne!!! Bądź mimo wszystko dobrej myśli!!! A jeśli nie ufasz do końca swojemu lekarzowi to idź do innego. Nikt Ci nie powie, że masz chodzić do jednego. Wybierasz takiego, który jest dla Ciebie najlepszy! Może to poprostu plamienia po luteinie? Niestety nie znam sie ale dobry lekarz powie Ci co jest powodem. A poza tym ten, który Ci przepisał tą luteinke powinien Cię poinformować o możliwości zmiany zabarwienia śluzu jeżeli taka jest. 3maj się cieplutko i dbaj o siebie!!! Trzymam mocno kciuki!!!! Daj znać co i jak! Buźka
GosiaSusanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-18, 09:24   #79
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa trzymaj sie kochana -napewno bedzie dobrze tylko pędz do lekarza szybciutko.
Jestem z toba i mocno trzymam kciuki.
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-18, 12:11   #80
jolineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez platynowa Pokaż wiadomość
czuje ze nie donosze tego dzidziusia
mam plamienia brazowego koloru mimo ze biore luteine one nie ustaja.
lekarz mowil ,ze to jest tak wczesna ciaza ze wszystko jeszcze moze sie stac-nawet to najgorsze.
(((((((((((((((((((((((
nie wiem jak to jest z tymi plamieniami w ciazy ale to mnie przeraza((((((((((
nic mnie nie boli ,czuje sie dobrze a te cholerne plamienie nie ustaje od nocy((((((((((((((((((( ((((((((((
modle sie zeby ten koszmar sie skonczyl i zebym za 2 tyg lekarz powiedzial ze dzidzia jest zdrowa iu rozwija sie prawidlowo(((((ale to tylko moje marzenia(((((
tak mi zal
platynowa, idz szybko do szpitala! Tam Cię zbadają i przepisza wspomagacze. Bierz nospe!! W tak wczesnej ciązy często najlepszy lekarz nie może pomóc. Będziesz musiała dużo leżeć i brać lekarstwa. Twoja dzidzia jest duża i mam nadzieję, że uda jej się przeżyć!!
jolineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 08:55   #81
platynowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

dziekuje za wasze wsparcie
niestety PORONILAM ;(
wrocilam ze szpitala w piatek a juz w piatek wieczorem zaczely sie leciutkie plamienia...w nicy z soboty na niedziele poronilam moje dziecko
WIDZIALAM JE.
okazalo sie ze plod byl 8 tygodniowy i jak to mi powiedzial lekarz -maszyna tez moze sie mylic
mial wielkosc ok 4cm i plamki oczne na glowce mial juz pepowinke i rozwijal sie normalnie.
lekarz powiedzial ze zarodek widocznie w ktoryms momencie umarl i jakims cudem mialam w brzuchu jeszcze jeden pecherzyk plodowy.
wczoraj po nocnym poronieniu trafilam do szpitala bo przestalam plamic ,a przy poronieniu nie jest to bezpieczne ...
pobrali mi krew na HCG ,zrobiono mi USG i był jeszcze pecherzyk oraz cala ta otoczka , te wszystkie blonki ktore go otaczaly , tylko ze to wszystko bylojuz niewyrazne i takie jakby porozciagane
lekarz powiedzial mi ze ten drugi zarodek tez juz obumarl i trzeba zrobic lyzeczkowanie macicy zeby oczyscic ja ze wszystkiego.
podpisalam zgode na zabieg a juz po kilku minutach zrobiono mi zabieg .
obudzilam sie z ogromnym uczuciem pustki a zal do teraz przeszywa mi serce i dusze
dlaczego to akurat mnie spotkalo?!mnie i moje malenstwo?
to straszny bol ;(
dzis przyjda wyniki z HCG i toksoplazmozy oraz wynik mojego wymazu...
odbiore tez moje 2 wypisy i pewnie tam wszystko bedzie dokladnie opisane.
trafilam do szpitala z ogromna goraczka i zapaleniem...wszystko we krwi bylo popodwyzszane i kilkakrotnie przekroczylo norme i lekaz powiedzial mi ze to byla przyczyna utraty mojej ciazy
pocieszyl mnie zebym sie nie zalamywala i kazal probowac za jakis czas ale najpierw odpoczac i nabrac sil
NIE POTRAFIE POGODZIC SIE Z TYM CO MNIE SPOTKALOI NIE WYOBRAZAM SOBIE JAK MAM ZACZAC NORMALNIE ZYC
TO DZIECKO BYLO DLA MNIE WSZYSTKIM
NIE CHCE MI SIE JUZ ZYC(((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((
platynowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 09:26   #82
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 09:36   #83
minisia
Zakorzenienie
 
Avatar minisia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa żadne słowa nie wyrażą współczucia
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png

I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png
minisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 09:44   #84
jolineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Platynowa, wiem co teraz czujesz. I wiem, że masz teraz wielką krwawiącą ranę w sercu. Bardzo, bardzo mi przykro, bo nikt nie zasługuje na takie cierpienie.
Nie pytaj się "dlaczego to akurat mnie spotkalo?!mnie i moje malenstwo?"bo to do niczego nie prowadzi.
Uwierz mi, że teraz będa dla ciebie bardzo trudne dni. Wypłacz się, wyrzuć całą złość. Ale obiecuję Ci, że za kilka dni zaczniesz żyć inaczej a powoli pogodzisz się ze stratą. Nigdy jej ie zapomnisz, ale zaakceptujesz.
Jest nasz - matek nienarodzonych dzieci więcej niż każdy może sobie nawet wyobrazić.

Jeśli będziesz chciała się wygadać a to pomaga pisz na PW do mnie.
Trzymaj się cieplutko. Duzo teraz odpoczywaj i NIE TRAC OCHOTY NA ZYCIE!!
jolineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 09:51   #85
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Cytat:
Napisane przez platynowa Pokaż wiadomość
dziekuje za wasze wsparcie
niestety PORONILAM ;(
wrocilam ze szpitala w piatek a juz w piatek wieczorem zaczely sie leciutkie plamienia...w nicy z soboty na niedziele poronilam moje dziecko
WIDZIALAM JE.
okazalo sie ze plod byl 8 tygodniowy i jak to mi powiedzial lekarz -maszyna tez moze sie mylic
mial wielkosc ok 4cm i plamki oczne na glowce mial juz pepowinke i rozwijal sie normalnie.
lekarz powiedzial ze zarodek widocznie w ktoryms momencie umarl i jakims cudem mialam w brzuchu jeszcze jeden pecherzyk plodowy.
wczoraj po nocnym poronieniu trafilam do szpitala bo przestalam plamic ,a przy poronieniu nie jest to bezpieczne ...
pobrali mi krew na HCG ,zrobiono mi USG i był jeszcze pecherzyk oraz cala ta otoczka , te wszystkie blonki ktore go otaczaly , tylko ze to wszystko bylojuz niewyrazne i takie jakby porozciagane
lekarz powiedzial mi ze ten drugi zarodek tez juz obumarl i trzeba zrobic lyzeczkowanie macicy zeby oczyscic ja ze wszystkiego.
podpisalam zgode na zabieg a juz po kilku minutach zrobiono mi zabieg .
obudzilam sie z ogromnym uczuciem pustki a zal do teraz przeszywa mi serce i dusze
dlaczego to akurat mnie spotkalo?!mnie i moje malenstwo?
to straszny bol ;(
dzis przyjda wyniki z HCG i toksoplazmozy oraz wynik mojego wymazu...
odbiore tez moje 2 wypisy i pewnie tam wszystko bedzie dokladnie opisane.
trafilam do szpitala z ogromna goraczka i zapaleniem...wszystko we krwi bylo popodwyzszane i kilkakrotnie przekroczylo norme i lekaz powiedzial mi ze to byla przyczyna utraty mojej ciazy
pocieszyl mnie zebym sie nie zalamywala i kazal probowac za jakis czas ale najpierw odpoczac i nabrac sil
NIE POTRAFIE POGODZIC SIE Z TYM CO MNIE SPOTKALOI NIE WYOBRAZAM SOBIE JAK MAM ZACZAC NORMALNIE ZYC
TO DZIECKO BYLO DLA MNIE WSZYSTKIM
NIE CHCE MI SIE JUZ ZYC(((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((
Witaj!
Przytulam Cię mocno, strasznie mi przykro. Przyżyłam to co ty - straciłam moje 2 kruszynki z 10tc - 16.01.2007 r. Wiem, że to jedna z chwil, kiedy ciężko myśleć, że będzie lepiej, chwila, gdy całe niebo wali nam się na głowę i wydaje się, że już nigdy nie staniemy na nogi. Ale wierz mi - my kobiety to silne stworzenia, tak skonstruowane, że mało co jest nas w stanie tak na prawdę złamać. Czas NA PRAWDĘ leczy rany. Myślę, że zawsze będziemy pamiętać o naszych utraconych dzieciach, ale życie będzie toczyć się dalej i musimy się jakoś trzymać... dla naszych przyszłych dzieci. Trzymam kciuki, byś szybko odzyskała równowagę i umiała znów z uśmiechem witać każdy dzień.
Ja po zrobieniu podstawowych badań i konsultacji z lekarzem już niedługo rozpoczynam ponowne starania o dzidziusia i z uśmiechem patrzę w przyszłość. Trzymaj się. Jestem z Tobą. W razie jakichkolwiek wątpliwości czy problemów, zawsze możesz liczyć na moją pomoc. Pisz na priv lub na mail: roxi1980@tlen.pl
Pozdrawiam
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 10:14   #86
GosiaSusanka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 31
GG do GosiaSusanka
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa... chociażbym chciała to nie jestem w stanie opisać jak bardzo mi przykro... Ja tez poroniłam pierwszego dzieciaczka co prawda to był koniec 3ego tygodnia i lekarz okreslił to jako najczestsze poronienie o którym kobieta nawet nie wie (bo objawia sie jako normalny okres) ale ja wiedziałam, że jestem w ciązy... Długo nie mogłam sie pozbierać... Wiem, że to głupie stwierdzenie ale czas leczy rany i zanim sie obejrzysz znów będziesz mogła dołączyć do któregoś z wątków na naszym forum. Prosze nie pisz, że już nie chcesz żyć!!! Przecież przagniesz dzidziusia i to dla nastepnej fasoleczki powinnaś żyć!!! Dbaj o siebie!!! Żadnych przeziębień, gołych nerek i odkrytego brzucha!!! Wiem, że mówie jak stara babcia ale życie dało mi popalić i wiem ile można wycierpieć przez nieuwagę. Teraz idzie lato ale gdy tylko dowiesz się, że znów jesteś w tym cudownym stanie (a uwierz, że życzę Ci tego z całego serduszka!!!!!!!) to uważaj na siebie. Nawet chociazby mieliby mówić ludzie, że przesadzasz to właśnie przesadzaj! Najważniejsza w tym wszystkim jesteś właśnie Ty!!! I Twoja fasoleczka, o której niedługo nam napiszesz. ZOBACZYSZ!!!! Ściskam Cię mocniutko i trzymaj się! Jestem z Tobą!!! Proszę nie załamuj się!!! Nie ma takiej rzeczy na świecie dla której warrto powiedzieć, że nie chcesz żyć.... Chciej żyć dla swojego przyszłego dzieciaczka!!!! Uszka w górę! Każda z naz jest teraz przy Tobie serduszkiem Buźka
GosiaSusanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 10:32   #87
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa kochana tak bardzo mi przykro -
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 13:18   #88
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 403
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

platynowa przykro mi trzymaj sie dzielnie
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 13:57   #89
gizelcia
Zadomowienie
 
Avatar gizelcia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Hej dziewczyny Ja tez dolaczam do Waszego wateczku..z moich obliczen termin mam na 2 listopada ale na Usg ide 26 marca i wszystko sie wyjasni..tescik robilam pod koniec lutego i wyszedl pozytywnie Co do mdlosci to mecza mnie strasznie ale jak juz cos zjem to przechodza
gizelcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-19, 16:26   #90
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

Oj platynowa ale mi przykro. Trzymaj sie dzielnie!
Jejku - a jak Ci lekarze nie widzieli ze sa dwa zarodki?? Jak pomineli 4 centymetrowy plod? Ale mi przykro, naprawde....
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.