|
|||||||
| Notka |
|
| W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#61 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
Zgadzam się ze Znikając. Co to za leczenie dla kogoś? Dla mamy, taty, dziadków czy chłopaka? Coś się wydarzy z relacjami z nimi i co? Żegnaj zdrowie i witaj chorobo? Wyleczyć się trzeba dla siebie, dla nikogo innego. I co to za gdybanie, że od razu przytyje za dużo? Cirrii powinna przytyć około 15 kg, jeśli zrobi to mądrze, to rozkręci sobie metabolizm, będzie mogła jeśc normalnie i nie tyć. Cytat:
Lekarz może przepisać ci tabletki, jeśli będzie to konieczne, a oprócz tego może dać ci jakieś ćwiczenia. Nie wiem. Wszystko zależy od lekarza, który przy BMI poniżej 15 może równie dobrze od razu wsadzić cię do szpitala. Nawet na leczenie przymusowe, ale to raczej miłe nie będzie. Chodzi głównie o to, żebyś zaczęła o sobie inaczej myśleć, ale ja się pytam, jak chcesz to zrobić? Pewnego pięknego dnia obudzisz się i powiesz sobie: "Jestem fajna i ładna, a niska waga o niczym nie świadczy."? Kurczę, jakby to było takie proste, to po co większość dziewczyn z ED szukałaby pomocy u innych, co?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; Edytowane przez Winky Czas edycji: 2010-08-02 o 11:52 |
||
|
|
|
|
#62 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 206
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
mam 17 lat. Nie szydź tą księżniczką ;| doczytaj do końca, chodziło mi o to że ktoś kto nie ma pojęcia czym jest anoreksja itd. to raczej mi nie doradzi dobrze, np. moja mama bardzo by chciała mi pomóc, ale ona o tym nie ma zielonego pojęcia i tylko pogarsza sprawę. Tylko o to mi chodziło. ---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 172
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
.
__________________
NIE MA MNIE TU!
Edytowane przez znikajac Czas edycji: 2010-08-02 o 14:19 |
|
|
|
|
#64 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
Cytat:
Powodzenia. I szczęścia życzę, bo będzie ci bardzo potrzebne. Zdradź mi jeszcze tylko, jak chcesz się z tym uporać, co? Bo wolałabym zaoszczędzić te pięć stów miesięcznie na psychiatrę, psychologa i leki.
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
||
|
|
|
|
#65 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 206
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
Zdrowienie zdrowieniem, ale metabolizm też ważny. Dziękuję. Na razie zaczynam przełamywać się do jedzenia, które wyeliminowałam odchudzając się, np. kończę jeść paczuszkę herbatników i nie mam wyrzutów sumienia. To chyba mogę zaliczyć do postępu. A psychicznie, jakoś to będzie. ---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- napisałam że będę się zaliczać, a nie zaliczam |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 172
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
wiem, dlatego zedytowałam, bo źle przeczytałam.
powodzenia Ci życzę, ale niestety nie wróżę nic dobrego... dlaczego nie chcesz spróbować? Przecież rodzice nie muszą wiedzieć o Twojej wizycie u psychologa. Pójdziesz, pogadasz, nie będzie Ci pasowało, to nie będziesz kontynuować terapii.
__________________
NIE MA MNIE TU!
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
Zjadłaś ciasteczka. Nie no, brawo. Jak grochem o ścianę...
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
|
|
|
|
|
#68 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 206
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
no tak Winky śmiej się :| ubaw po pachy.
znikajac - jak nie będą musieli wiedzieć ? Jak byłam ostatnio to powiedział że bez obecności matki mnie nie przyjmie, bo jeszcze go potem będę o coś oskarżała, po za tym nie jestem pełnoletnia i to matka za mnie decyduje, więc ma być obecna przy rozmowie o.0 |
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 172
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
No, widzisz, nie do każdego psychologa trzeba iść z rodzicami/kimś dorosłym. Poszukaj w internecie, zadzwoń do najbliższego psychologa/psychiatry, popytaj... przez telefon Cię nie ugryzie.
__________________
NIE MA MNIE TU!
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Śmieszy mnie po prostu twoje podejście do choroby.
Ja przytyłam już do odpowiedniej wagi, staram się nie wymyślać z jedzeniem, odzyskałam nawet niedawno okres. Twoim zdaniem jestem już zdrowa?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 206
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
nie mi to oceniać czy jesteś zdrowa czy nie
|
|
|
|
|
#72 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 338
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Dziewczyno, wszystko już zostało powiedziane, albo psycholog i ew. psychiatra, albo radź sobie sama, Twój wybór, tylko jak uda Ci się samej wyjść z choroby to nie zapomnij napisać swojej cudownej recepty na uzdrowienie. Tutaj nikt Ci nie pomoże.
__________________
We can be Heroes
Just for one day |
|
|
|
|
#73 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
zacznijmy od początku. wiesz...ja zachorowałam na anoreksję w bardzo młodym wieku, bo miałam 14 lat. Chciałam wyjść z tego tak jak Ty - zaczynając jeść, myślałam, że to rozwiąże wszystkie moje problemy a życie stanie się takie jak dawniej. i w zasadzie,dopięłam swego. Przytyłam, wyglądałam normalnie, odzyskałam okres, pozornie wszystko było okej. W rzeczywistości jednak do miana zdrowej osoby sporo mi brakowało: wciąż kontrolowałam jedzenie, porównywałam się z dziewczynami na ulicy, potrafiłam wpaść w histerię z powodu nadprogramowego kawałka ciasta. Ponadto miałam ogromne problemy z akceptacją nie tylko swojego ciała,ale siebie jako całości - ciągle dostrzegałam w sobie mankamenty, nienawidziłam swojego charakteru, dopatrywałam się braku inteligencji, nieumiejętności myślenia, prowadzenia ciekawej rozmowy. Byłam chora na perfekcjonizm, rywalizowałam ze wszystkimi o wszystko, a każda,nawet najmniejsza porażka kosztowała mnie ogromną ilość nerwów i łez. czy, mimo, że jadłam normalnie, nazwałabyś mnie normalną,zdrową osobą? ?? podłoże moich problemów z jedzeniem, ich źródło, czyli to, co je wywołało, wciąż we mnie tkwiło - nie zmieniłam bowiem nic prócz odżywiania i wagi - wyeliminowałam jedynie objawy choroby nie skupiając się ani odrobinę na jej przyczynach. Właśnie dlatego, nieco ponad rok temu znowu schudłam, widząc jak chudnie moja siostra i jak uwaga rodziców niebezpiecznie zaczyna skupiać się na niej. Tym razem totalnie zamknęłam się w swoim świecie, odcięłam od znajomych, bliskich, zostałam sama z zaburzeniami odżywiania,rujnując przy okazji swoje realne życie. Kiedy było naprawdę kiepsko postanowiłam rozpocząć leczenie,i dopiero wtedy (oczywiście nie od razu) coś ruszyło. Bo nie uczyłam się jeść, komponować zdrowych kalorycznych posiłków,nie próbowałam zerwać z obsesją ruchu, tylko zmieniałam swoje wnętrze, uczyłam się radzić sobie z problemami przed którymi do tej pory uciekałam w jedzenie, starałam się pokonać naprawdę uciążliwy perfekcjonizm i chorą potrzebę rywalizacji, która kiedyś odbierała mi przyjaciół. po pewnym czasie przestałam odczuwać potrzebę chudnięcia. Akceptując swoja osobe nie musiałam tracić na wadze, godząc się na to, że nie we wszystkim i nie zawsze będę wygrywać, nie przekładałam potrzeby zwycięstwa na spadające cyferki wagi. Tak się leczy anoreksję, Cirrii. Dobry psycholog pomoże Ci zmienić siebie, Twój stosunek do świata, życia, być może Twoje relacje z rodziną, pomoże Ci być szczęśliwszą niż teraz. Na ed choruje się z jakiegoś powodu. To nie tak, że masz anoreksję z powietrza. jej podłoże zawsze jest: w Tobie, w kontaktach z bliskimi, w Twoim otoczeniu...lub we wszystkim na raz. Naprawdę warto to zmienić, wyleczyć się, być zdrowym. zdrowie nie jest tożsame z przytyciem, zdrowie to dużo więcej. Prawdziwe zdrowie jest naprawdę cenne, bo oznacza, że jesteś w stanie być samodzielnie funkcjonującą jednostką, której nie trzeba prowadzić za rączkę, głaskać po główce, opiekować się nią,bo inaczej schudnie i/lub sobie nie poradzi. w życiu nie chodzi przecież o to, żeby normalnie jeść, ale żeby być szczęśliwym. popatrz na to w ten sposób. Sama faktycznie na pewno potrafisz przytyć. Ale czy sama potrafisz zmienić się na tyle, by poprawić jakość swojego życia? Przecież nawet nie wiesz,co konkretnie zmieniac, masz w sobie jeszcze tak niewiele samoświadomości. jesteś taka młoda... nie zwlekaj z sięgnięciem po pomoc, nie dopuść do tego, by choroba stała się Twoim prowizorycznym światem, azylem. Bo będzie Ci trudno z tego wyjść, mając świadomość że musisz wybudować normalny świat na nowo. ---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ---------- Cirrii, przeczytaj chociażby o problemach osób z ed z wchodzeniem w relacje z ludźmi (na kz jest o tym wątek). poczytaj, jak nieszczęśliwe są te osoby i jak bardzo straszne jest życie w którym atrakcyjniejszym od wieczornego kina z przyjaciółką wydaje się być napad czy ułożenie jadłospisu na kolejny miesiąc
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2010-08-03 o 12:00 |
|
|
|
|
|
#74 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 206
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
dzięki iza
|
|
|
|
|
#75 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
__________________
........................ |
|
|
|
|
|
#76 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
Gratuluję Izuniu, ach widzisz a ja nadal zawalam sprawę.. |
|
|
|
|
|
#77 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
czy jest ktoś komu jeszcze udało się zachować szczupłą figure i nie przytyc dużo mimo powrotu do normalnego jedzenia? a czy komus po anoreksji przemiana materii sie przyspieszyła?
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
zalezy co rozumiesz przez szczupla figure. mnie np mowia ze jestem szczupla a przytylam ponad 10kg. waze teraz 57-58kg przy 167cm
|
|
|
|
|
#79 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
ile mogę przytyc gdy zaczne jeśc normalnie czy powróce do swojej starej wagi?
wczesniej ważyłam 56kg/165cm a teraz 42/165cm. prosze o odpowiedż. czy komuś udało się nie przytyć zbyt wiele i utrzymywać ta wage? ---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ---------- a jak długo tyłaś do tych 58kg? i czy jadałaś wszystko? |
|
|
|
|
#80 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 172
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
__________________
NIE MA MNIE TU!
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
moze był w podobnej sytuacji i jest w stanie coś powiedzieć na podstawie swoich doświadczeń...nie?
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 172
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
są dziewczyny, które po ed musialy jeść ok. 5 tysięcy kcal dziennie, żeby cokolwiek przytyć. Potem jadły o niewiele mniej utrzymując wagę. Na pewno przechodząc na przytycie podkręcisz sobie metabolizm, oczywiście, jeżeli będziesz dbała o spożywanie 5 posiłków i o ich kaloryczność jak i jakość.
__________________
NIE MA MNIE TU!
|
|
|
|
|
|
#83 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
jem pięć posiłków dziennie i staram sie robić to o stałych porach, ale ciągle boje się że zaraz niewiadomo ile przytyje...i nie wiem czy moge jeść dosłownie wszystko
---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ---------- a w jaki sposób podkręcić sobie metabolizm? prosze o jakieś rady |
|
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
wydaje mi sie że zadając takie pytanie wcale nie jesteś gotowa na wyzdrowienie a jedynie sprawiasz pozory... ale to moje zdanie ![]() Ja przytyłam z 5 - 6 kg, ale trwało to dłuuugo i wyglądam przynajmniej raczej normalnie, przeciętnie teraz
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje [COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach Marianek i Rysiu |
|
|
|
|
|
#85 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
nie no ja chce z tego wyjść bo z tym się nie da ciągle żyć to jest masakra a nie życie...;/ a możesz mi powiedzieć ile ważylaś wcześniej jaki miałaś wzrost i do jakiej wagi zeszłaś? jadłaś dosłownie wszystko i przytyłaś 6kg tak? a jak długo mniej więcej to trwało? i utrzymujesz tą wagę jedzac normalnie? ja po prostu boje się jakiegoś efektu jojo;/ albo powrotu do starej wagi ;(
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
A po co ci to wiedzieć? To nie jest forum, na którym "chwalimy się", jaką miałyśmy najniższą wagę.
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
|
|
|
|
|
#87 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
po prostu chciałabym wiedzieć porozmawiać z kimś kto też był w podobnej sytuacji a ja za bardzo nie wiem jak to jest jak się wyjdzie z tej choroby, czy ma się efekt jojo, czy można póznej jeść normalnie i trzymac wagę taką o 5-6kg większą to wszystko;(
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Akurat to chyba jedno z lepszych miejsc na takie pytania na tym forum
myślę że mogę Ci powiedzieć, rozumiem takie obawy, też je miałam, ale wtedy niestety nie byłam przekonana czy rzeczywiście chce wyzdrowieć... W momencie gdy naprawdę zdrowiałam nie skupiałam się na wadze, jedzenie stopniowo przestawało zajmować moje myśli (kalorie, ilość itd....)a jeżeli chodzi o te 5-6 kg to nie były kilogramy od mojej najniższej wagi przytyłam z 46 kg (które dłuuugo utrzymywałam) do 51 - 52 kg obecnie. Mam 165 cm. A jem wszystko, np. w święta wszystkim się częstuje, ostatnie 2 tygodnie miałam urlop to były obowiązkowo niemal codzień gofry i lody oraz obiad na mieście (plus śniadanie kolacje zwykłe żeby ktoś nie pomyślał że coś kosztem czegoś A na codzień jem dużo, zdrowe 5-6 posiłków no i niestety podjadam między posiłkami, tzn uzależniłam się od draży, jeszcze niedawno potrafiłam zjeść dwie paczki (oprócz normalnych posiłków). Teraz troszkę przystopowałam z tym ![]() Wiesz wszystko tkwi w naszej psychice, zdrowie, choroba... Da się normalnie jeść, da się wyjść z choroby pewnie nawet wcale nie tyjąc
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje [COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach Marianek i Rysiu |
|
|
|
|
#89 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
Cytat:
wiesz, kochanie, jezeli naprawde chcesz z tego wyjsc, to przestan kalkulowac opcje przytycia i porownywac siebie do innych/to jest chyba bol w d***e kazdej dziewczyny chorej na a/. waga przyjdzie razem ze zdrowieniem, zacznij od glowy masz znajomych,nie? popros rodzicow, zeby traktowali cie normalnie, a nie jak kaleke sama traktuj siebie jako osobe, a nie ewenement psychologiczno somatyczny serio, waga to najmniej istotna sprawa ---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ---------- a reszta dziewczyn niech nie podaje wagi i nie daje sie wciagac w anorektyczne manipulacje
__________________
smocza mama |
|
|
|
|
|
#90 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Do dziewczyn, które wyszły z ED.
a moja waga stoi jak zaklęta czy jem czy nie jem, wytłumaczy mi to ktoś?
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:46.
















