|
|
#61 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re:Kwasomaniaczki - kwas glikolowy , wiek i dermatolog
youaresowonderful napisał(a):
> że postaram się być naprawdę ostrożna jeśli chodzi o kwasy, buźka Mały uparciuszek, co? Rób, jak chcesz, w końcu to twoja skóra http://www.wizaz.pl/news/index.php?itemid=209&catid=8 Wypróbowałam (użycie konsultowałam z Basią)- można go używać do twarzy, jak na preparat o dość wysokich filtrach (ma Tinosorb - filtr UVA!) jest bardzo mało tłuszczące, ładnie się wchłania, a puder sypki daje radę go matowić
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
|
|
#62 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 253
|
Re:Kwasomaniaczki - kwas glikolowy , wiek i dermatolog
Dobrze, melduję się Pani Kapral P.S. A może Iwostin? |
|
|
|
|
#63 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 121
|
Smoczyco :)
Smoczyco droga!
Czytałam sobie o Effaclar k i na KW jest napisane ze kosztuje 50 zl, a Ty napisalas ze 40 w porywach nawet troszke mniej. I teraz nie weim czy pisalas o czym? o tym zeliku myjacym i podładzie ? Czy to jest dodatek do kremu?Nie rozumiem... Buziaczki z góry dzieki
__________________
if i'm not wasted, then the day is. |
|
|
|
|
#64 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
|
Re: Smoczyco :)
Teraz jest taki zestaw promocyjny krem Effaclar K +próbki i u mnie kosztuje 41 zł.
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Smoczyco :)
Droga Lee teraz jest taka specjalna promocja - jedno pudełeczko kosztuje ok 40 zł (ja płaciłam 38) a w pudełeczku jest effaclar krem w normalnej pojemności i do tego próbeczki - 15 ml zelu do mycia, 15 ml nowego płynu do zmywania makeupu, 10 ml nowego podkładu.
Warto chyba kupić bo wydaje mi się że normalnie za ten effaclar wcześnniej dałam ok 45 zł, hmmm
__________________
|
|
|
|
|
#66 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 1
|
Re: Smoczyco :)
NIe no oszalec mozna , to co w koncu jest dobre na te pryszcze ????????
|
|
|
|
|
#67 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 121
|
Re: Smoczyco :)
dzieki za odpowiedz
__________________
if i'm not wasted, then the day is. |
|
|
|
|
#68 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 74
|
Re: Smoczyco :)
hmmm musze przyznac ze troche sie polepszylo.... tylko niewiem czy to jest zasluga kwaskow czy papki[jadwiga] ktora uzywam punktowo... zapewne tego i tego ...ale teraz gdyt stosuje kwasy na noc buzia zaczela mnie niesamowicie piec a na poczatku tak nie bylo i robi sie czerwona jak nurak .. trwa to z 5 minut conajmniej... zapewne tak ma byc???: ]]]
|
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re:Kwasomaniaczki - kwas glikolowy , wiek i dermatolog
najlepsze filtry to Mexotyle i Tinosorby. Kremy, które ich nie zawierają,np. dermedic, iwostin, chronia nieźle, ale mozna lepiej (właśnie stosując coś z tymi najskutecznejszymi filtrami)
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re: Smoczyco :)
przypomnij mi, co stosujesz? jeśli effaclar, to raczej niefajny objaw, jeśli diacneal, to (o ile potem zaczerwienienie i pieczenie znika) mozna uznac to za normę.
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re:Kwasomaniaczki - kwas glikolowy , wiek i dermatolog
justy napisał(a):
> najlepsze filtry to Mexotyle i Tinosorby. Kremy, które ich nie zawierają,np. dermedic, iwostin, chronia nieźle, ale mozna lepiej (właśnie stosując coś z tymi najskutecznejszymi filtrami) Dziękuję Justy, ze odpowiedziałaś za mnie, jakoś mi umknęło to pytanie Co do mleczka - zawiera Tinosorb, wiec jeden z najskuteczniejszych filtrów. Ja używam je na krem, ale moja skóra ma swoje potrzeby
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#72 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2
|
Re: Do Smoczycy i innych kwasomaniaczek ;)!!
jestm troche skołowana po tych wszystkich wypowiedziach; ja tez chciałabym zacząć kuracje kwasami; nigdy przed tem ich nie stosowałam; od jakiego preparatu powinnam zacząc w celu przyzwyczajenie skóry? CZy Effaclar będzie odpowiedni??
|
|
|
|
|
#73 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 74
|
Re: Smoczyco :)
stosuje diacneal... 6 % kwasy glikolowego... i reti... cos tam..
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re: Smoczyco :)
zestawy są różne (w aptekach, które nie mają kolorówki LRP w zestawach nie ma podkładu).
cena taka sama, jak samego kremu. krem nie staniał. konkretnie cena zależy od marży apteki i waha się mniej więcej w granicach 38-45 zł |
|
|
|
|
#75 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Droga Babciu!
Chce Ci serdecznie podziekowac. Zdaje sie, iz Twoje (jak i inne tu na forum) wypowiedzi przyczynily sie do tego, iz zupelnie zrezygnuje z opalania twarzy! Nigdy nie przyszlo by mi do glowy, ze slady potradzikowe pod wplywem slonca moga ciemniec! One raczej z biegiem czasu stawaly sie mniej widoczne, bo tez blizny splycaly sie. Ale ostatniego lata zauwazylam (Grecja- silne slonce i slaba ochrona na twarzy!), ze na czole, pod oczami i na "wasiku" skora mi ciemnieje. Potem, po wizycie w solarium bylo to samo- ale gdy sie dlugi czas nie opalalam, ciemne miejsca bledly i stawaly sie nie widoczne. Juz wtedy pomyslalam, ze z opalaniem koniec. Teraz wiem, ze aby nie pogarszac sytuacji - rzeczywiscie musze sobie opalanie odpuscic!!! I to definitywnie. Ja moze sie troszke usprawiedliwie z tego mojego (tak razacego pewnie niektorych) dyletantyzmu - pisze prace doktorska z nauk politycznych, w Niemczech w jezyku niemieckim. Kosztuje mnie to wiele wysilku, nerwow, stresu... nie chce sie jednak zaniedbywac, dlatego robie co moge, jednak tak, by mnie to nie kosztowalo zbyt wiele czasu. I dlatego solarium zalatwialo sprawe. Teraz zdaje sobie sprawe, co narobilam. Mialabym jeszcze prosbe: prosze mi odpisac, czy te szkody sa do odwrocenia? Czy jesli teraz konsekwentnie bede unikac slonca owe pojawiajace sie ciemniejace miejsca swiadczace o tym, ze cos niedobrego sie dzieje, znikna a skora wroci do normalnosci? Co moglabym jeszcze robic? Co oznaczaja wlasnie te ciemniejace miejsca i na ile jest to powazna sprawa??? Jeszcze jedna rzecz mam na twarzy (tez po Grecji)- otoz na policzku mam taka wysepke normalnego kolorytu cery - otoczona zupelnie blada skora, ktora za nic nie chce sie opalac. Gdy sie nie opalam - miejsce to staje sie powoli nie widoczne, tzn. koloryt skory ujednolica sie. Jezu, boje sie jak nie wiem co, ze sobie narobilam klopotow, wierze w te kwasy..... Napiszcze jeszcze cos prosze (Dziekuje za linka- zabieram sie do czytania) Pozdrawiam Wszystkich serdecznie! |
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Smoczyco :)
wortmann napisał(a):
> Zasługę całą możesz przypisać wizażowi >Potem, po wizycie w solarium bylo to samo- ale > gdy sie dlugi czas nie opalalam, ciemne miejsca bledly i > stawaly sie nie widoczne. Z przebarwieniami jest tak jak z alkoholizmem - zostają na całe życie, jedynym sposobem jest nie używać (alkoholu lub opalania > Mialabym jeszcze prosbe: prosze mi odpisac, czy te szkody > sa do odwrocenia? Czy jesli teraz konsekwentnie bede unikac > slonca owe pojawiajace sie ciemniejace miejsca swiadczace o > tym, ze cos niedobrego sie dzieje, znikna a skora wroci do > normalnosci? Jeśli będziesz konsekwentnie unikać opalania i na codzień (przez cały rok!) chronić się filrami powyżej 30, plamy powinny zjaśnieć i nie będą widoczne. Jednak każda ekspozycja na słońce spowoduje powrót problemu. To trochę jak z piegami - zimą moze ich nie być, ale pierwsze promienie słoneczne powodują, że są widoczne >Co oznaczaja > wlasnie te ciemniejace miejsca i na ile jest to powazna > sprawa??? Oznaczają o ile wiem nierównomierną produkcję melaniny w wyniku różnorakich uszkodzeń skóry i zaburzeń jej działania, m.in. dokonanych przez promienie UVA. > Jeszcze jedna rzecz mam na twarzy (tez po Grecji)- otoz na > policzku mam taka wysepke normalnego kolorytu cery - > otoczona zupelnie blada skora, ktora za nic nie chce sie > opalac. To musiałby zdiagnozować dematolog - może to być np. bielactwo na skutek nadmiernej ekpozycji na słońce (odwrotnośc przebarwień - skóra produkuje melaniny nie zbyt dużo, ale zbyt mało, albo w ogóle) Postępowanie jak przy przebarwieniach Na pocieszenie powiem Ci, że można sie przyzwyczaić do unikania słońca i bladej skóry
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
|
|
#77 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Dziekuje jeszcze raz!
W zwiazku z tym, iz Ty rowniez walczysz z przebarwieniami (tez slonce???) chcialam zapytac, co bylo dla Ciebie najskuteczniejsze? Piszesz, ze lubisz NeoStrate, uzywalas tez 15%, czy tez kosmetyki wybielajace??? A a propos tych wybielajacych - to po zakonczeniu AHA (bo w trakcie chyba nie?) moze przydalaby sie i taka kuracja? Kiedy moge sie spodziewac rozjasnienia tych potradzikowych? (tych poslonecznych u mnie poki co nie widac), jakis miesiac??? Sprobuje zaopatrzyc sie w samoopalacz, albo rzeczywiscie polubic jasna cere... Moze w koncu kupie jakis podklad - zeby wyrownac te kolorki, a to oznacza, iz sie w wreszcie musze bardziej zainteresowac tym bogatym swiatem kosmetykow! (Kiedy ja znajde na to czas, ale z drugiej strony glupio isc tak do sklepu kosmetycznego i nie wiedzic, co kupic) Jesli masz chwilke- prosze, napisz o skutecznosci i walce z plamkami, i jak to teraz u Ciebie wyglada. Pozdrawiam! (Buzki ciagle mi nie wchodza! Moze mi ktos napisze krok po kroku jak sie je wstawia???) |
|
|
|
|
#78 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Dzieki Justy!
> ja bym zaczęła od łagodzniejszego kremu z PHA, a potem kontynuowała kurację przy pomocy AHA. A wiec co- zamknac pudelko z AHA i otworzyc z PHA, czy juz teraz zostawic, jak jest??? > > nie opalaj się. przebarwienia potrądzikowe nasilają sie pod wpływem opalania, UV moze je też utrwalić. Teraz mam tylko nadzieje, ze kwasami te miejsca rozjasnie. Czy owe "utrwalone" slady maja jednak szanse???? napiecie w okolicach nosa, o którym piszesz, to najprawdopodobniej początki złuszczania. > > łuszczenie może pojawić sie wszędzie tam, gdzie posmarowałaś się kremem z kwasami. A wiec na to powinno stosowac sie wiecej kremu nawilzajacego - czy tez lepiej zeby sie tak slicznie luszczylo i straszylo przechodniow??? Pa! Dziekuje jeszcze raz! Moja wiedzy poszerza sie. Jutro ide kupic jakis kremik z MEGA- faktorem, a od zaraz - do konca zycia - zero opalania! Nawet mi sie ta wizja podoba. Z opalania ciala nie zrezygnuje- ale bedzie to malo komfortowe opalanie z recznikiem na twarzy i czyli- przez recznik (kilkakrotnie poskladany) promienie chyba sie nie przebija,co??????? |
|
|
|
|
#79 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Smoczyco :)
wortmann napisał(a):
> co bylo dla Ciebie > najskuteczniejsze? Ja nabawiłam się rozległych przebarwień (prawie całe czoło, wąsiki) w wyniku niedostatecznej ochrony przeciwsłonecznej w trakcie kuracji kwasami zaleconej kilka lat temu na przebarwienia potrądzikowe Uczciwie mówiąc najskuteczniejsza dla mnie jest ochrona przeciwsłoneczna Neostraty nie używałam, to był cytat z artykułu Basi Kwiatkowskiej Jeśli chcesz więcej poczytać o walce z przebarwieniami poczytaj np. http://www.wizaz.pl/maga_myszka_1.php i wrzuć w wyszukiwarkę na forum "przebarwienia", dużo tu o tym było > Kiedy moge sie spodziewac rozjasnienia tych potradzikowych? jakis miesiac??? Szczerze mówiąc to kilka miesięcy > wreszcie musze bardziej zainteresowac tym bogatym swiatem > kosmetykow! (Kiedy ja znajde na to czas, ale z drugiej > strony glupio isc tak do sklepu kosmetycznego i nie > wiedzic, co kupic) http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...&category_id=5 > Z opalania ciala nie zrezygnuje- ale bedzie to malo >komfortowe opalanie z recznikiem na twarzy i czyli- przez >recznik (kilkakrotnie poskladany) promienie chyba sie nie >przebija,co??????? Prawdę mówiąc, nie wyobrażam sobie jednoczesnego blokowania na twarzy i opalania ciała
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Smoczyco :)
Droga Daniello
od razu powiem że przebarwienia nigdy nie były moim problemem - moja cera ma jednolity koloryt i ogólnie jest bezproblemowa, borykłam się tylko z wypryskami na brodzie - dlatego się sięgnęłam po kwasy i jestem bardzo zadowolona z efektów, zaczełam najpierw używać Neostraty dla tłustej cery z serii Neoceuticals ale jestem zdania że tylko jeden produkt z kwasem na raz - i od tej pory uzywam tylko kremów, z kwasami AHA i PHA (te drugie wolę). Kremy Neostraty sa łagodniejsze, nie pieka ani nie podrażniają tak bardzo a PHA jest delikatny dla naczynek. Zużywam jedno opakowanie kremu z kwasem a potem robię przerwę i wracam do bormalnego nawilżającego. Nie znam niestety kremów Neostraty na przebarwienia... Co do tych samoopalaczy - stosowanie ich podczas kuracji kwasem mija się z celem bo nawet jak nałożysz rano to gdy wieczorem uzyjesz kremu z kwasem nazajutrz po opaleniznie nie będzie śladu. Kwas złuszczy wierzchnią warstwę naskórka i opalenizna zniknie. No chyba że chce ci się codziennie nakładać samoopalacz - co męczące... (lubię samoopalacze ale nie odważyłabym się używać ich codziennie). Chyba pozostaje ci tylko sięgnięcie po puder brązujący...
__________________
|
|
|
|
|
#81 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Droga Smoczyco, droga Baciu, droga Justy!
Zupelnie nie wiem, jakim czasem dysponujecie, gdybyscie jednak znalazly chwilke by odpowiedziec na moje pytania, bylabym niezmiernie wdzieczna! Od wczoraj szukam na wizazu.pl informacji o kwasach... Jestem nie tylko nowa na wizazu, lecz takze nowa w kwestii kwasow. Pare dni temu kupilam 2 kremy Neostraty: 15% AHA i 15% PHA. Jakos niefortunnie sprawdzilam w internecie, ze ten AHA powinien byc stosowany w pierwszych tygodniach tylko 1 na tydzien, Uznalam wiec, iz moim normalnym kremem na dzien bedzie PHA. Okazalo sie, ze AHA mam stosowac codziennie na noc. A zatem PHA w ogole nie otwieram, tym bardziej, iz na dzien powinnam uzywac czegos z mocnym filtrem. (Co mam z tym kremem zrobic?http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/ icon5.gif) No i tu zaczynaja sie pytania: (Mam cere po tradziku, mieszana, ze sladami i przebarwieniami) * duzo lepiej wygladam opalona, co 3 tygodnie chodze na solarium, ale teraz to odpada. Jak dlugo musze czekac - po odstawieniu - AHA, by pojsc sie opalac. Moge np. po miesiacu zrobic 1 tygodniowa przerwe - i wybrac sie na sloneczko? * Jak dlugo mozna stosowac kwasy? Czy po 1 opakowaniu nalezy zrobic przerwe? Czy po AHA moge uzyc PHA? (ten PHA krem na razie lezy i zaczynam zalowac, ze go kupilam!) * Czy przy uzywaniu PHA tez nalezy wstrzymac sie od opalania? Co sie moze zdarzyc? Wiem, ze moga wystapic plamy, gdyz skora jest delikatniejsza, tyle, ze ja od razu zaczelam od 15% stezenia (!) i nie mam nawet pieczenia? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gifA mozete kremy sa lewe? (Kupilam w Niemczech z wysylkowej apteki) Jest mozliwe, zeby mnie nic nie pieklo, gdy wczesniej nie uzywalam kwasow? Dodam tylko, iz nie mam uczulen na nic. * Zrobilam fatalna rzecz- po 3 nocach uzywania AHA poszlam na solarium-niezbyt silne, ale zawsze. Nic mi nie bylo, ale boje sie, iz kiedys ten blad moze sie ujawnic??? * Na dzien polecacie kremy z duzymi filtrami, najlepiej zawierajace Tinosorb. Ale one wszystkie (zdaje sie) sa tluste- a na mojej skorze kremy wolno sie wchlaniaja i stosuje tylko bardzo lekkie kremy. Sa jakies lekkie- a przy okazji mocno chroniace przed sloncem?? A w ogole, czy przy obecnej porze roku takie filtry sa koniecznoscia? Jesli nie, to jaki krem wystarczy??? Ja mam krem Nivea i tam pisze, ze chroni przed UVA/ UVA, tyle ze nie pisze w jakim stopniu. Zdaje sobie sprawe, iz wiele pytan zadalam. Ale nie wiem, gdzie sie z nimi zwrocic. Boje sie przebarwien, a jednoczesnie nie chce straszyc bladoscia! Jesli moglybyscie mi cos doradzic (wiele juz skorzystalam, czytajac forum)- moja wdziecznosc nie mialaby konca! Pozdrawiam serdecznie i czekam z nadzieja.... Daniella P.S. Dzis rano zauwazylam, ze skora wokol nosa tak sie dziwnie napiela i pomarszczyla - CO TO JEST?????http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/ icon11.gif |
|
|
|
|
#82 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Sorki, chyba mi wstawianie Buziek nie wyszlo!
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: Smoczyco :)
wortmann napisał(a):
Od wczoraj szukam na wizazu.pl > informacji o kwasach... Jestem nie tylko nowa na wizazu, lecz takze nowa > w kwestii kwasow. a artykul czytalas? http://www.wizaz.pl/basia_kwasy_bha_aha_1.php > * duzo lepiej wygladam opalona, co 3 tygodnie chodze na solarium, ale > teraz to odpada. Jak dlugo musze czekac - po odstawieniu - AHA, by > pojsc sie opalac. Moge np. po miesiacu zrobic 1 tygodniowa przerwe - i > wybrac sie na sloneczko? chyba srednio >, tyle, ze ja od razu zaczelam od 15% stezenia (!) i nie mam > nawet pieczenia? > mozete kremy sa lewe? (Kupilam w Niemczech z wysylkowej apteki) Jest > mozliwe, > zeby mnie nic nie pieklo, gdy wczesniej nie uzywalam kwasow? Ciesz sie ze Cie nie piecze > * Na dzien polecacie kremy z duzymi filtrami, najlepiej zawierajace > Tinosorb. Ale one wszystkie (zdaje sie) sa tluste- a na mojej skorze > kremy wolno sie wchlaniaja i stosuje tylko bardzo lekkie kremy. Sa jakies > lekkie- a przy okazji mocno chroniace przed sloncem?? A w ogole, czy > przy obecnej porze roku takie filtry sa koniecznoscia? Jesli nie, to jaki > krem wystarczy??? Ja mam krem Nivea i tam pisze, ze chroni przed UVA/ > UVA, tyle ze nie pisze w jakim stopniu. jak nie pisze to znaczy ze chorni w zbyt niskim stopniu. A przy kwasach powinno to byc przynajmniej SF30 (na zime) Co do samych kremow z filtrami to poproś o probke SVR SPF 50 lub 100 Po nich najmniej się świecę ze wszystkich (trudno nawet mowic o sieceniu sie jako takim > > nimi zwrocic. Boje sie przebarwien, a jednoczesnie nie chce straszyc > bladoscia! link do samoopalaczy w KW http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...category_id=60 > Jesli moglybyscie mi cos doradzic (wiele juz skorzystalam, czytajac > forum)- > moja wdziecznosc nie mialaby konca! > P.S. Dzis rano zauwazylam, ze skora wokol nosa tak sie dziwnie napiela i > pomarszczyla - CO TO JEST????? tu to nie mam pojecia Ale mozliwe do wstawienia ikonki i kody do nich znajdziesz tutaj : http://www.wizaz.pl/w-agora/help/pl/smilies.htm to na początek - dziewczyny dopowiedzą reszte
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
|
|
|
#84 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Czesc! Dzieki za pierwsza informacje! krem wyprobuje.
Co do samoopalaczy - czy one pod wplywem kwasow szybko "nie schodza"? Po przeciez skora sie luszczy? No wlasnie, czy mam oczekiwac widocznego luszczenia sie??? Pozdrawiam w niedzielne poludnie1 |
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Smoczyco :)
ja to faktycznie ostatnio wcale nie mam czasu nie tylko na wizaż ale w ogóle na nic
no ale ten tydzień będę miała troszkę spokojniejszy Jesli masz problem z przebarwieniami to bezwarukowo musisz zrezygnować z opalania czy to w solarium czy na słońcu - i kwasy chyba nie mają tu nic do gadania? Na pewno podczas stsowania kremów z kwasami nie wolno się oplalać i to czy zrobisz sobie przerwę na tydzień, nie zmieni sytuacji - z tego co wiem skóra odnawia się co 28 dni... czyli trzeba by było odstawić na miesiąc. Ale skoro masz problem z przebarwieniami to opalanie się jest zakazane. Na razie mozesz nie zauwazyć żadnych niepokojących objawów, ale plamki mogąci wyjść np za kilka tygodni... bardzo lubię kremy Noestraty, sama uzywam ale na twoim miejscu byłabym ostrozna co do uzywania kremów nawet tylko z pHA na dzień - zwłaszcza z tak duzym stęzeniem. Moze niech lepiej Justy wypowie się na ten temat? Tak jak napisała Pal Osobiście nie spotkałam żadnego bardzo lekkiego kremu z dużym filtrem... ale SVR jest świetny i się nie błyszczy! Lubię tez kremy z filtrem Biodermy. No i faktycznie przeczytaj sobie ów artykuł Basi... jest tam dużo o kwasach różnego autoramentu. To ze skóra zaczyna ci się łuszczyć przy nosku to chyba objaw dość często spotykany... jesli masz skórę skłonną do przesuszania to na krem z kwasami na noc radzę ci nakładać jakiś drugi, mocno nawilżający. Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Smoczyco :)
wortmann napisał(a):
> Od wczoraj szukam na wizazu.pl > informacji o kwasach... Większość przydatnych informacji znajdziesz tu: http://www.wizaz.pl/basia_kwasy_bha_aha.php > (Mam cere po tradziku, mieszana, ze sladami i przebarwieniami) > * duzo lepiej wygladam opalona, co 3 tygodnie chodze na solarium, ale > teraz to odpada. Jeżeli masz przebarwienia, w zasadzie powinnaś w ogóle zarzucić opalanie, bo inaczej to walka z wiatrakami - przebarwienia pojawiają się ZAWSZE w wyniku opalania. Jesli lepiej czujesz sie opalona, spróbuj przestawić się na samoopalacze >Jak dlugo musze czekac - po odstawieniu - AHA, by > pojsc sie opalac. Moge np. po miesiacu zrobic 1 tygodniowa przerwe - i > wybrac sie na sloneczko? Z tego co wiem przerwa pomiędzy odstawieniem kwasów, a rozpoczęciem opalania powinna być przynajmniej miesięczna - ok. 30 dni trwa odnowa naskórka > * Jak dlugo mozna stosowac kwasy? Czy po 1 opakowaniu nalezy zrobic > przerwe? "W momencie kiedy nadmierna, zrogowaciała warstwa zostanie złuszczona, kwasy AHA przestają działać, można więc powiedzieć, że zdolność kwasów AHA do eksfoliacji obniża się z czasem. Poza tym jeśli odstawi się produkty z kwasami to po pewnym czasie skóra powoli powraca do stanu wyjściowego. Dlatego wielu kosmetologów uważa, że najlepszym wyjściem jest regularne używanie produktów z kwasami AHA przez pewien okres, a następnie warto powracać do nich co pewien czas, by podtrzymać uzyskane efekty czyli gładką i regularnie złuszczaną skórę. Według dr. Alberta Kligmana, o którym była już mowa w przypadku maści Retin-A, najlepszą metodą stosowania preparatów z kwasami czy też z retinolem, bądź tretinoiną jest używanie ich regularnie przez 6 miesięcy w roku, a następnie zredukowanie częstotliwości ich używania np. przez kolejne 3 miesiące ich nie używać, a potem przez następne 3 miesiące używać je raz dziennie." > Czy po AHA moge uzyc PHA? (ten PHA krem na razie lezy i zaczynam > zalowac, ze go kupilam!) "najlepiej w jednym czasie używać tylko jednego preparatu zawierającego kwasy. Mimo, że wiele firm np. NeoStrata oferuje całe zestawy z kwasami: żele myjące, toniki, kremy na dzień i na noc, jednak naszej skórze naprawdę wystarczy jeden skuteczny preparat z kwasem AHA czy BHA." Po zakończeniu używania kremu z AHA zapewne możesz przejść na PHA > * Czy przy uzywaniu PHA tez nalezy wstrzymac sie od opalania? Co sie > moze zdarzyc? Wiem, ze moga wystapic plamy, gdyz skora jest > delikatniejsza, tyle, ze ja od razu zaczelam od 15% stezenia (!) i nie mam > nawet pieczenia? Kremy z kwasem PHA tak samo złuszczają skórę jak AHA, więc dotyczą ich te samy zasady odnośnie opalania > mozete kremy sa lewe? (Kupilam w Niemczech z wysylkowej apteki) Jest > mozliwe, > zeby mnie nic nie pieklo, gdy wczesniej nie uzywalam kwasow? Dodam > tylko, iz nie mam uczulen na nic. "Jedną z firm, która ma duże osiągnięcia w badaniach nad kwasami AHA jest wspomniana już NeoStrata. Firma ta w swych laboratoriach stara się szukać nowych rozwiązań, które by zmniejszyły ryzyko podrażnień jakie mogą powodować kwasy AHA. Jedną z ich nowości jest zastosowanie w kremach tzw. kompleksu amfoterycznego. Nie wnikając w szczegóły polega to na tym, że w nowych preparatach obok kwasów AHA (najczęściej kwasu glikolowego) zastosowano kompleks tzw.aminokwasów amfoterycznych (arginina, glicyna i lizyna), które to mają wpływ na ustalenie odpowiedniego pH preparatu, a jednocześnie zapewniają kontrolowane i powolne uwalnianie w ciągu czasu cząsteczek kwasu glikolowego czy innego kwasu AHA dzięki czemu zredukowany został niekorzystny efekt pieczenia i podrażnienia skóry przez kwasy AHA." Jak widać brak pieczenia nie świadczy o nieskuteczności tych kremów > * Zrobilam fatalna rzecz- po 3 nocach uzywania AHA poszlam na > solarium-niezbyt silne, ale zawsze. Nic mi nie bylo, ale boje sie, iz kiedys > ten blad moze sie ujawnic??? To mozliwe > Ja mam krem Nivea i tam pisze, ze chroni przed UVA/ > UVA, tyle ze nie pisze w jakim stopniu. Jesli nie pisze w jakim stopniu, to najprawdopodobniej chroni minimalnie. Ja osobiście polecam mleczko Johnson's Baby do palania SPF 40 UVB/UVA - dość szybko się wchłania, niemal nie tłuści (puder sypki bez trudu radzi sobie z matowaniem go) i zawiera wit. E dodatkowo nawilżajacą skórę. jeśli masz cerę tłustą, może sie okazać, że to mleczko w Twoim przypadku moze zastąpić kremy > > P.S. Dzis rano zauwazylam, ze skora wokol nosa tak sie dziwnie napiela i > pomarszczyla - CO TO JEST????? Moim zdaniem rozpoczęło się złuszczanie skóry. Zawartość 15% kwasu to dość sporo jak na pierwsze użycie - Basia odradzała użycie go samodzielne "Preparaty do twarzy o stężeniu kwasów AHA wyższym niż 10 %, w granicach powyżej 15-20 %, nie powinny być używane regularnie w warunkach domowych, tak wysokie stężenia są raczej odpowiednie tylko jako zabiegi przeprowadzane od czasu do czasu w gabinetach kosmetycznych, ale nie do codziennego użytku w domu, mogą bowiem zbytnio podrażnić skórę i przynieść więcej szkody niż pożytku. Najbezpieczniej jest stosować regularnie w warunkach domowych preparaty do twarzy zawierające kwasy AHA o stężeniu w granicach 10 % i poniżej. " >Co do samoopalaczy - czy one pod wplywem kwasow szybko "nie schodza"? Owszem, schodzą, tak samo jak bedzie schodziła opalenizna solaryjna. Z tym, że samoopalacze są dla skóry mniej szkodliwe PS. Ikonki wpisujesz tak : cmok : (tylko bez spacji miedzy dwukropkami
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Smoczyco :)
Smoczyca napisał(a):
> Hehe, widzę, ze pomoc zadziałała błyskawicznie
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#88 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
znowu dziekuje za odpowiedzi, jestescie kochane! Polegam na Waszej
opinii w sprawie kwasow i kremow do tego stopnia, iz bedac przed chwila w perfumerii Douglas (jedyna otwarta) nie wiedzialam kompletnie co kupic - i pomyslalam, ze sie Was najpiwer musze zapytac!!! I tak: czy ten faktor 30 SPF przy takiej pogodzie, jak teraz jest naprawde konieczny??? Sa tez 15 SPF no i 7 SPF, czy ta siodemka nie wystarczy - bo znalazlam taki fajny kremik, ktory do tego lekko koloryzuje- to by bylo to! Ale to jest wlasnie faktor 7 SPF?????I co tu kupic? A ten samoopalacz- to w koncu jest sens, czy nie? Bo Babcia pisze, ze skora bedzie dobrze wygladac a Smoczyca- ze mi po 1 nocy zejdzie??? tez ogladalam, i nie wiedzialam, czy w koncu kupic.... Babciu....tak wiec nabawilas sie tego, co i ja mam! napisz mi prosze, kiedy Ci to wyszlo na twarzy - opalalas sie, czy po prostu latem stosowalas kwasy - i mimo woli te plamy wyszly? jak Ci juz wyszly, to zabralas sie znowu za kwasy i po paru miesiacach nie ma sladu, czy tak??? Ale jesli nie Neostrata - to co Ty wlasciwie stosowalas? A to serum - kiedy stosowac, po kuracji kwasami, czy w trakcie? Sama nie wiem juz co stosowac, co kupic, jak ja bede po miesiacu wygladac....szkoda mi opalania, teraz slysze, ze opalacz tez nie wiele pomoze, puder- tak, ale teraz w zime, caly zostanie na kolniezyku, czy szalliku.... Ciezkie zycie! Zabieram sie za czytanie polecanych mi linkow! Pozdrawiam wszystkie Kwasowiczki bardzo serdecznie!!!! |
|
|
|
|
#89 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 43
|
Re: Smoczyco :)
Kochane Kobiety! Nie wiem, jak Wam dziekowac za te
wszystkie odpowiedzi! Wiem juz prawie wszystko, teraz tylko cholernie boje sie tych plam. Moje plamki - to w zasadzie nie plamy, tylko slady potradzikowe. A wiec w tym przypadku solarium (nie w okresie uzywania kwasow oczywiscie) nie jest przeszkoda prawda? Ale te plami, o ktorych Wy mowicie- to plamy poslonecztne, czy tak? Ale nawet, jesli ten moj wyskok do solarium bedzie mial konsekwencje - AHA na to tez zadziala pozytywnie? Co to za plamy, jak one wygladaja??? Strasznie sie obawiam, ze za pare tygodni cos mi sie na twarzy stanie???? Co do luszczenia: ono moze pojawic sie na calej twarzy??? No tak, kwasy powyzej 10% nie powinny byc stosowane samodzielnie, ale co ja mam teraz zrobic? Chyba moge jednak na noc sie smarowac, a na dzien kupic (juz jutro!) jakis krem z silnym filtrem i powinno byc dobrze, czy tak? A zatem powinnam przez 6 miesiecy nakladac kwaski, ale jesli chodzi w moim przypadku o podwojne 15% stezenie, gdy skonczy mi sie pudeleczko AHA, moge ten kremik 15% PHA zastosowac, czy lepiej w miedzyczasie przerzucic sie na cos innego (na co???) Czy moze jednak moge obydwa pudeleczka zuzyc???? Dzieki, jesli jeszcze ktos zareaguje na ten moj slowotok!!! jak powiadam, moje przerazenie, ze zrobilam cos nieodpowiedzialnego, nabiera nieziemskich rozmiarow. Moze dodam, ze mam 27 lat, niegdys b.tlusta skore, ale po Dianie35 jest juz OK., cera jest mieszana, niewrazliwa, czesto opalana, z przebarwieniami potradzikowymi. Pozdrawiam! |
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Smoczyco :)
wortmann napisał(a):
>Moje plamki - to w zasadzie nie plamy, tylko > slady potradzikowe. A wiec w tym przypadku solarium (nie w > okresie uzywania kwasow oczywiscie) nie jest przeszkoda > prawda? W przypadku wszelkiego typu przebarwień - potrądzikowych lub nie, opalanie jest przeciwwskazane Więcj na temat likwidacji śladów po trądziku i ochrony słonecznej podczas tej likwidacji: http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...a%20trądzikowe >Ale te plami, o ktorych Wy mowicie- to plamy > poslonecztne, czy tak? Przebarwienia potrądzikowe TEŻ są plamami posłonecznymi >Ale nawet, jesli ten moj wyskok do > solarium bedzie mial konsekwencje - AHA na to tez zadziala > pozytywnie? Aha ma za zadanie likwidować m.in. przebarwienia - tyle, że jeśli są one głębokie i sięgają skóry właściwej (a promienie UVA emitowane przez solarium docierają i niszczą właśnie skórę właściwą) - mogą jedynie je trochę rozjaśnić, a nie zlikwidować. Tak czy inaczej unikanie opalania jest koniecznością, jeśli chcesz się pozbyć przebarwień potrądzikowych. A już z pewnością unikanie solarium, w którym nie używa się preparatów fotoochronnych >Co to za plamy, jak one wygladaja??? Wygladają tak, jak przebarwienia potrądzikowe - brązowe plamki, z tym, że mogą być rozleglejsze - np. na całe czoło > Co do luszczenia: ono moze pojawic sie na calej twarzy??? Moze, zwłaszcza przy tak silnym preparacie > > No tak, kwasy powyzej 10% nie powinny byc stosowane > samodzielnie, ale co ja mam teraz zrobic? Chyba moge jednak > na noc sie smarowac, a na dzien kupic (juz jutro!) jakis > krem z silnym filtrem i powinno byc dobrze, czy tak? Jeśli Twoja skóra wytrzyma silny specyfik AHA > Czy moze jednak moge obydwa pudeleczka > zuzyc???? To zalezy od Ciebie i wytrzymałości twojej skóry
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:09.











