Jak dlugo znalas TZ zanim sie w nim zakochalas ? Przyznaj sie tutaj !

[Ewusia_marchew]

Poznaliśmy się prawie 0,5 roku temu i od razu zaczęliśmy się spotykać, ale żeby przerodziło się to w poważniejszy związek musiały minąć ok 2 miesiące, a zakochałam się dopiero po około 4-5 miesiącach

[Czekolada83]

zakochalam sie w nim zanim go poznalam

[phdwao]

my widzieliśmy się 3 razy na niecałą godzinkę i to w dużej grupie znajomych, 4 raz wiedziałam że nie jest mi obojętny i że się zakochuję, miesiąc od poznania się byliśmy już razem

[Mircalla]

Fajny wątek
Ja znałam TŻ 3 lata i 2 miesiące a poznaliśmy się na studiach. Na 4 roku zaczęliśmy być razem, ale On mi powiedział, że podobałam mu się już na 2 roku ale był nieśmiały... Mój Skarbek Kochany

[Mircalla]

Fajny wątek
Ja znałam TŻ 3 lata i 2 miesiące a poznaliśmy się na studiach. Na 4 roku zaczęliśmy być razem, ale On mi powiedział, że podobałam mu się już na 2 roku ale był nieśmiały... Mój Skarbek Kochany

Acha zapomniałam dopisać - jesteśmy razem 1 rok i 8 miesięcy!

[Anusia#]

MOże wydawać się to troche dziwne,ale ja znałam mojego obecnego chlopaka 3 lata ale tylko z widzenia i ostatnią rzeczą jakiej chciałam to właśnie z nim się związać.Wydawał mi się straszny (mam na myśli charakter)typ lowelasa który ugania się za panienkami 24 godz na dobę.Pewnego razu znaleźliśmy się na tej samej imprezie i zaczeło się.jesteśmy ze soba ponad 4 lata i jest cudownie

[amber2046]

Zanim się w nim zakochałam poraz pierwszy znaliśmy się 11 lat, poraz drugi 14 lat i poraz trzeci (aktualny) 16 lat.


Czasem się z tego śmieję, że ja go całe życie z przerwami kochałam.

[byliczka]

kochałam się w nim od gimnazjum ale wtedy ja bylam 1wszo klasistką a on 3 więc był kozak i się gówniarzem nie interesował hehe

[kamasz]

3 tygodnie znajomości i byliśmy razem ale zagrzało mi w sercu po 10 dniach czyli na 3 spotkaniu

[*glamorous*]

8 miesięcy Nasza historia jest o tyle ciekawa, że gdy się poznaliśmy On był nieszczęśliwie zakochany w mojej przyjaciółce, a ja leczyłam dawną miłość... tak się pocieszaliśmy, że aż się w sobie zakochaliśmy i tak to trwa do dziś

[La Monica]

U mnie romantico
Miłośc od pierwszego wejrzenia
Poznaliśmy się przez internet, ale wysłał mi swoje zdjęcie i już w pierwszą noc mi się śnił Potem jak go zobaczyłam w realu to od razu się zakochałam
Jesteśmy już ze sobą ponad 3 latka

glamorous fajna historia

[Dziubek90]

Miłośc od pierwszego wejrzenia. tyle że on miał wtedy dziewczyne a ja sie spotykałam z innym chłopakiem... jak go zobaczałym to po prostu rzeczywistośc mi zanikła. Przewróciłam sie z wrażenia potykając sie o własne nogi... ( nie wiedziałam kim jest, skąd jest.. ale zwariowałam ) i teraz gdy jesteśmy razem w zyciu bym nie pomyślała że ten mój ideał który powalił mnie z nóg będzie moim mężczyzną ale sprawy tak sie potoczyły że jest...

[Sysunia_d]

U nas była miłość od pierwszego wejrzenia. Poznaliśmy się na ślubie mojego kuzyna. Coś zaiskrzyło i pare dni po ślubie zostaliśmy parą . Nie zapomnę tego do końca zycia . Jestesmy już ze sobą 4,5 lata obecnie wyjechal i strasznie mi się teskni . Czuje się u jego boku jak księżniczka a on jest moim księciem hehe. Naprawde nasze spotkanie było chyba zapisane w gwiazdach .

[karluska]

a ja znałam mojego TZ 2 lata a nasmieszniejsze jest to, ze poznał mnie z nim mój najwiekszy wrog ktory teraz jest moim najlepszym przyjacielem oczywiscie nie liczac TZ

[~butterfly*]

ja swojego menszczyznę() znam od 5 klasy podstawówki. ale wtedy to głupi był poźniej 3 lata w innych szkołach i zero kontaktu. w końcu lata licemu i od drugiej klasy razem

[Celestia]

Ja zakochałam sie w tz po jakimś 1,5 miecha znajomosci

[polka_]

Zakochałam się od pierwszego wejrzenia ,mój mąż mówi dokładnie to samo-znałam wielu facetów ale po pierwszym spotkaniu z Nim widziałam że to TEN -to byla pewnośc -trudno to wytłumaczyć-byłam pewna i tak mam do dziś , nie wiem czym sobie na Niego zasłużyłam ,wczesniej wydawało mi się że wszyscy fajni faceci są zajęci (a jakie mają głupie laski) JESTEśMY 15 LAT PO SLUBIE i jest SUPER

[sanetka]

od pierwszego wejrzenia...oboje poczulismy "to cos" gdy pierwszy raz sie spotkalismy

[pkawecka]

zobaczyłam go pierwszy raz w autobusie. miał w oczach coś nieprawdopodonie zniewalającego i do tego kompletnie nie był tego świadomy. zaczepiłam go a on podjął rękawicę po tym spotkaniu byłam cały czas jak w jakimś transie, a na trzeciej randce wiedziałam już, że to bedzie mój mąż i ojciec moich dzieci. on twierdzi, że miał podobne odczucia. jesteśmy razem od dziewięciu lat a od siedmiu małżeństwem. pochlebiam sobie, że udanym.

[madzi86]

Mi to cieęzko określić, albo od pierwszego wejrzenia albo kilka dni to trwało za to dalsze losy to istna telenowela:P ja zakochana, on nie, potem on zakochany a ja myślałam ze jestem dla niego tylko przyjaciolka a znamy sie z liceum- trwalo to tak 3 lata :P aż tu nagle po pierwszym roku studiow jakos sie zeszliśmy i jestesmy juz 13 miesiecy

[marii**]

On pierwszy, bardzo szybko bo byłam kims kogo szukał całe życie. A ja, że nie jestem osobą naiwną i trzymam ludzi na dystans to zajęło mi to około miesiąca Bo dokładnie tyle potrzebowałam żeby uświadomić sobie ze to jest moja druga połowa. A pomyślec że na początku w ogole nie chciałam spotkać się z nim Był to okres w którym poznałam strasznie duzo facetów i w ogole nie wiem dlaczego nie mogłam sie az opedzic od nich, myślałam ze to kolejny taki cwaniaczek przekonany o swojej wspaniałości wiec ciągle mu odmawiałam. Ale on walczył i walczył (na szczeście, bo pewnie teraz byłabym nieszcześliwa z którymś z tych wyżelowanych, opalonych, umięśnionych snobów ) A teraz jesteśmy juz razem 2,5 roku i niebawem bierzemy ślub

[come fly with me]

miłość od pierwszego wejrzenia, a własciwie pierwszego konkretnego spotkania u wspólnych znajomych i to obustronna po około 10 latach znajomości "z widzenia" ;P

[karolinusienka]

on- miłość od pierwszego widzenia (zobaczyl mnie w klubie studenckim kilka miesiecy przed naszym poznaniem i przychodzil co tydzien w ten dzien kiedy mnie zobaczyl i czekal az sie pojawie - niedawno sie o tym dowiedzialam heheh) ja-milosc bodajze na 5 spotkaniu czyli po 5 dniach-bo my sie widywalismy codziennie az wyjechal do rodziny na 2 miesiace (dla wytlumaczeni dlaczegoi nie pojechalismy razem - on jest Tunezyjczykiem)

aha jestesmy ze soba ponad pol roku juz i juz wraca

[annnx]

u mnie minęło pare miesięcy, prawie pół roku a zanim zaczęłam z nim być znałam go dwa miechy

[koculek]

milosc od pierwszego wejrzenia
poznalam go w pracy jak bylam agentem nieruchomosci, a on przyszedl ogladac mieszkania. Jakie on mial oczy! Az moj szef powiedzial "widzialas jakie on mial oczy?" a ja na to "o tak!"
a moj Tz powiedzial, ze jak mnie zobaczyl to pomyslal sobie "niebezpieczenstwo", ze ktos zakloci jego 2 lata bycia singlem

[żurawinka]

Fajne te historie, u mnie minęło 9 miesięcy zanim zrozumiałam że go kocham Ale musiał się nachodzić za mną do tego czasu. Potem romantycznie ja wyznałam mu miłość( chyba się wzruszę na to wspomnienie)

[aaliyah]

Ja chodzilam z mezem 4 lata do jednej klasy, a zakochalam sie dopiero na studniowce . Cudowny zbieg okolicznosci - oboje przyszlismy sami i zaiskrzylo. Juz dziesiaty roczek nam leci, ponad 3 lata po slubie

[anulka x.]

ROK

Poznałam go w grudniu.
W styczniu zaczęłam chodzić z eksem.
W maju on zapytał o chodzenie. Odmówiłam bo nadal byłam z eksem
Ukrywałam jednego przed drugim bo nie mogłam zdecydować się którego wybrać.

W lipcu wszystko się wydało.
W październiku zerwałam z eksem. Chciałam z nim coś zacząć ale niestety nie wyszło nam - był zajęty.
Następnie on w grudniu po zerwaniu ze swoją eks zapytał o to ponownie i tak zostaliśmy szczęśliwą parą aż do dziś x)

A to już 9 miesięcy i prawie 2 latka znajomości

[myShaczeQ]

cały tydzien sie znalismy zanim zaczelismy ze soba byc a nie wiem ile czasu sie zakochiwalam tak po prostu stalo sie

[sweet sunday]

Napisane przez Brydzia_

Miłość od pierwszego wejrzenia oczywiście nie wierzyłam w coś takiego dopóki sama nie doznałam :P


Mam podobnie

i ja też mam podobnie