|
|
#61 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
koleżanka wyżej pisała że właśnie na zaparcia pomaga
a ciekawe czy na dolegliwości jesienne żołądkowców też, bo już sie sezon zaczął ja kupowałam kiedys na allegro, ale nie mam tak częstego dostępu do mleka
__________________
|
|
|
|
|
#62 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Grzybek Tybetański
witam ja chetnie podziele sie grzybkiem za zymboliczna "1zl" jesli mi urosnie a jest juz bardzo duzy
prosze o kontakt skazawisla1@vp.pl
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
odkopuje wątek
Ktoś to jeszcze stosuje?
__________________
|
|
|
|
|
#64 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Ja niestety nie stosuję, ale chętnie bym zaczęła, muszę tylko go zakupić.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Sprawdziłam na all - jest ciagle dostępny już od 8,50 zł razem z przesyłką
są też propozycje 3 w 1 czyli jeszcze od jednej osoby mozna kupic i algi i kombuchę ![]() ja póki co pije drożdże zaparzane to się wstrzymam przed zakupem
__________________
|
|
|
|
|
#66 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Odnawiam post! Drugi dzień picia grzybka. Dostałam od znajomej, nie ważę dużo,zrzucenie kilogramów raczej by mojemu wyglądu zaszkodziło,ciśnienie też mam niskie. Jak myślicie,powinnam go odstawić? Zmagam się też z trądzikiem. Posmarowałam delikatnie grzybkiem buzię,ale jestem ciekawa,czy zamiast pomóc tylko zaszkodzi.
A jak Wasze efekty? |
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Do cery to chyba raczej algi
![]() Myślę że nie musisz odstawiać grzybka, jeżeli jesz normalnie to nie działa to tak drastycznie odchudzajaco, ale dobrze wpływa na przemiane materii, przywraca zdrową florę bakteryjna w jelitach Co do cery to naczytałam sie wiele dobrego o piciu drożdży
__________________
|
|
|
|
|
#68 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Hej Dziewczyny
![]() ja dziś piłam drugi raz więc na razie nie widzę efektów ![]() Powiem szczerze, że nienawidzę kefiru i muszę zatykać nosek ![]() Mój mąż już skończył pierwszą turę i jemu smak i zapach nie przeszkadza Mówi że efektów nie widzi ale może faktycznie trzeba go dłużej pić![]() jak skończę pierwszą serię to dam znać
|
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Może, jezeli ktos nie ma nic do wyleczenia, typu: zaparcia, to efektów nie zobaczy, poza profilaktyką
__________________
|
|
|
|
|
#70 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Witam serdecznie ja właśnie jestem po pierwszym dniu przygody z grzybkiem tz kefirkiem . Dla mnie rewelacja do kefirku dołożyłam 3 truskawki , było pyszne .Czy konieczna jest ta przerwa w używaniu ?
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Ja wyznaje zasade, że wszystkie takie zywe kuracje (drozdże , kefiry itp) należy przerywać, bo moze cos sie zagnieździć niepotrzebnie w jelitach. Generalnie organizm sobie reguluje, ale jak np. będziesz brała antybiotyki , które sa bakteriobójcze to te zdrowe bakterie tez ci wytrzebi i wtedy nadmiernie grzyby sierozwijają, bo normalnie to bakterie i grzyby żyja w symbiozie i w równowadze, ale czasem cos sie zachwieje i można sobie krzywdę narobic.
Jak ktoś ma wiedzę szczegółową na ten temat , albo ja cos namieszałam-to też chetnie przeczytam.
__________________
|
|
|
|
|
#72 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Dzięki bardzo , czyli zrobię przerwę , dziś połowę grzybka dam synowej gdyż jakoś mu dobrzy i szybko rośnie , już na sitku ni się nie mieści .
Piję go dziś piąty dzień efektów żadnych , ale nie kupuję już jogurtów i też jest z tym kefirkiem wygoda .......
|
|
|
|
|
#73 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Hey dziewczyny! Zakupiłam zestaw na allegro: grzybek tybetański, kombucha i algi. Czekam aż do mnie dotrą
![]() W intrukcji którą dostałam na maila jest opis jak hodować te 3 cuda. Grzybek jest dla mnie logiczny, ale dwóch pozostałych nie rozumiem. :/ mógłby mi ktoś to jasno przedstawić na swoim przykładzie? Ps: liczę na grzybka że pomoże mi w utracie kilogramów ! |
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Algi to masz tak jak grzybek tyle że na wodzie, choć ja w 100 % jakoś nie znalazłam dowodów że to na pewno "te " algi no ale w końcu to rośnie co widać gołym okiem i nie truje co też widać na moim przykładzie bo żyje
tez kiedyś miałam wszystko na raz ![]() kombuchy Ci nie wytłumacze Jeśli chodzi o te kilogramy to ja mam taka teorię: nawet jeśli nie działa to działa Człowiek bardzo wierzy w to że to pomaga, zaczyna wiecej sie ruszać i uważać na to co je i pije i w efekcie przypisuje to temu co sobie kupił. No i bardzo dobrze ! Czasami potrzebujemy tego czegoś. Dla jednego to jest rower dla innego algi a dla jeszcze innego kapusta w tabletkach - ważne aby coś w tym kierunku robic, nastawienie to połowa sukcesu - czego Tobie życzę
__________________
|
|
|
|
|
#75 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Ja jestem w trakcie przerwy w piciu grzybka , piłam z mężem przez 20 dni a teraz grzybek wylądował w zamrarzarce bo nie miałam z kim się podzielić .Ale jadę na wczasy to z grzybkiem jechać nie bardzo . Schudnąć przez 20 dni nie schudłam ale czuję się wspaniale pozdrawiam
|
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Ja tez zaczynam przygode z grzybkiem
Dzisiaj pierwsza szklanka kefirku juz za mna. Troche mocniejszy ma smak niz ten kupny ale mnie to nie przeszkadza. Ktos jeszcze tu zaglada ?
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
|
|
|
|
#77 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Zaglądam ale jest pusto na forum jadę na urlop i od 10 sierpnia zacznę pić dalej grzybka.Jak oni wysyłają tego grzybka jak jest zapakowany , bo wysłała bym koleżance ?
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia, bo ja swój dostałam "do ręki"
Moze podpatrz na allegro, albo w googlach poszukaj jak najlepiej go przetransportowac.
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
|
|
|
|
#79 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Grzybek Tybetański
No to mam. Znaczy się zamówiłam grzyba. Zobaczymy jak to to mi podziała. Szczerze mówiąc liczę na regulację trawienia a reszta to pikuś
Mam tylko nadzieję, że ze smakiem sobie poradzę bo z drożdżami nie poradziłam
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Grzybek Tybetański
O fajnie, ze jest ktos jeszcze z nami
Daj znac jak wrazenia po 1 kubku Ja jeszcze tydzien i mam przerwe
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Zalałam dziada wczoraj koło 18 (czyli minęło trochę ponad 12h) i nie wiem, na filmikach to się tak jakby rozwarstwiało a u mnie nadal jest jednolite. Ale zapaszek jest, więc coś tam fermentuje. U Was się zawsze rozwarstwia czy to może tylko w mleku od krowy?
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Wiesz, zalezy ile masz tego grzybka, jaki sloik i gdzie go trzymasz. W lodowce bedzie wolniej fermentowal. Ja swojego mam juz prawie pol sloika to robi sie w pare godzin
A trzymasz go pod wieczkiem czy gaza?
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Pod szmatką. Mam łyżkę grzyba i zalałam go szklanką mleka. No i trzymam w szafce w kuchni (ciepło i ciemno)
No nie wiem, w ciągu tych kilku godzin coś się jakby ruszyło ale się nie rozwarstwił (wiecie, mleko osobno i taka jakby biała woda, nie wiem cóż to ale na filmikach było). Mimo to śmierdzi fermentem więc go dzisiaj łyknę (24h minęły) i zobaczę co i jak ![]() ---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ---------- No to po pierwszej próbie. W smaku dobre, ale mi kefirki pasowały, najwyżej jak się znudzę to zacznę szejki robić
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Moj juz tak sie rozrosl ze musze porozdawac znajomym
Tak zastanawiam sioe co bede robic z kefirem jak przejde na te 10 dniowa przerwe... poszukam przepisow na wykorzystanie tego kefiru grzybkowego bo szkoda zeby sie marnowal
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
|
|
|
|
#85 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Ja swojego grzybka zamroziłam tak radzili w internecie
|
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Grzybek Tybetański
A można go tak mrozić i rozmrażać czy niezbyt? Niby raz zamrożonej i rozmrożonej żywności się nie zamraża po raz drugi, ale takiego grzyba? Próbowała któraś z Was?
|
|
|
|
|
#87 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: my city ;)
Wiadomości: 187
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Hej
![]() Dzisiaj zaczęłam swoją przygodę z piciem kefirku z grzybka. Gdy przysunęłam szklankę do twarzy to odechciało mi się tej całej kuracji, ale czytając Wasze posty zebrałam się w sobie i pierwsza szklaneczka strzelona
__________________
Muszę pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem.
|
|
|
|
|
#88 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Cytat:
![]() Cytat:
Ja juz przyzwyczailam sie do tego smaczku , choc poczatek byl trudny, zwlaszcza ze nie przepadamalam za kefirami itp...
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
||
|
|
|
|
#89 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Grzybek Tybetański
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Grzybek Tybetański
O to super, mam nadzieję że i mój będzie miał się dobrze bo teraz 3 dni nie byłabym w stanie mu wymieniać mleka to lepiej zamrozić niż miałby paść.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.






prosze o kontakt 










Mam tylko nadzieję, że ze smakiem sobie poradzę bo z drożdżami nie poradziłam 





, choc poczatek byl trudny, zwlaszcza ze nie przepadamalam za kefirami itp...

