DZIECI 2003 - z dedykacją dla Niki :)

[virka]

Napisane przez MONIKA1850

Tylko ze on szybko sie zniecheca jak juz po wielu namowach cos wspolnie robimy,a na sile mu kredek nie wrecze bo calkiem sie zniecheci!!!
Zauwazylam ze jak jest wsrod innych dzieci to je nasladuje,moze to przedszkole to dobry pomysl..ja i maz prowadzimy wlasna firme ale mamy czas dla dzieci,tylko Bartosz jest taki leniwy..

Próbuj, może mu się spodoba
A jeśli nie to nic na siłę, na wszystko przyjdzie czas
Tak czy siak trzymam kciuki

[MONIKA1850]

Dzieki bardzo,a moze znacie jakies sposoby na zachete???
Nie bardzo go interesuja kolorowe kredki,blok i pisaki!?
Jego najwieksze zainteresowania to :budowanie z klockow,zabawy traktorkami i przyczepkami,czesto mi pomaga jak go o cos poprosze,ale szybko mu potym ochota przechodzi...
No ale zobaczymy,musze pomyslec.

[virka]

Wiesz co, możesz próbować zachęcić Go, żeby zrobił na przykład laurkę dla Taty, Babci, Dziadka (nie koniecznie z okazji święta, po prostu jako niespodziankę) itp...Moja Julcia wtedy chętnie sięga po kredki
Teraz jest też dobra pora na zachętę: napiszemy i ozdobimy list do św. Mikołaja Myślę, że nie będzie sprzeciwu

[MONIKA1850]

Super!!!
List do Mikołaja!!!Napewno sie zgodzi!!!Dzięki!!!

[virka]

Napisane przez MONIKA1850

Super!!!
List do Mikołaja!!!Napewno sie zgodzi!!!Dzięki!!!

Nie ma za co Miłej zabawy
Pochwalcie się efektem końcowym

[MONIKA1850]

jasne!!!

[MariZ]

Moj Kuba od dawna marzyl zeby dostac komputer. I dzisiaj przyjechala do nas tesciowa i kupila mu komputer. Kuba jeszcze o tym nie wie bo byl w przedszkolu. Zaraz po niego ide, ale bedzie sie cieszyl jak wroci.

[virka]

Napisane przez MariZ

Moj Kuba od dawna marzyl zeby dostac komputer. I dzisiaj przyjechala do nas tesciowa i kupila mu komputer. Kuba jeszcze o tym nie wie bo byl w przedszkolu. Zaraz po niego ide, ale bedzie sie cieszyl jak wroci.

To super Na pewno się ucieszy

[MariZ]

Witam.
Wklejam fotkę Kuby, bo akurat mam okazję.

[virka]

Napisane przez MariZ

Witam.
Wklejam fotkę Kuby, bo akurat mam okazję.

Ooo, super
Fajny, bardzo ładny chłopczyk Zadowolony z komputera ?


Wiecie co, wczoraj kupiłam gazetę Dziecko, ze względu na dodatek, mianowicie płytę "Elmo ratuje Boże Narodzenie" (moja Julcia to fanka sezamków ) i polecam Wam tą bajkę. Naprawdę jest ładna Sama z przyjemnością ją obejrzałam Trwa godzinę i występują sezamki z ludźmi także jest fajna, taka "filmowa" Na dodatek jest na czasie, święta, Mikołaj i te klimaty
Julka od wczoraj obejrzała ją już 3 razy

[MariZ]

Dzięki virka. No zadowolony, jeszcze jak. Wczoraj to wogole nie chcial isc spac, a dzisiaj od rana tez sie chcial bawic, ale mu rano nie dalam komputera, bo by do przedszkola nie poszedl.
Niekiedy fajne bajki dają do gazet. Kuba ostatnio dostał Kubusia Puchatka z Przyjaciolki, tez uwielbia oglądać. Oprócz tego mamy płyte z dobranockami o Kocie Filemonie (ale to już dawno). Też bardzo fajne. Mi się takie bajki podobają. Nie lubie bajek z przemocą, a takich ostatnio coraz więcej w tv. Staram się żeby Kuba takich nie oglądał.

[virka]

Napisane przez MariZ

Niekiedy fajne bajki dają do gazet. Kuba ostatnio dostał Kubusia Puchatka z Przyjaciolki, tez uwielbia oglądać. Oprócz tego mamy płyte z dobranockami o Kocie Filemonie (ale to już dawno). Też bardzo fajne. Mi się takie bajki podobają. Nie lubie bajek z przemocą, a takich ostatnio coraz więcej w tv. Staram się żeby Kuba takich nie oglądał.

My też zawsze kupujemy jak jest Kubuś (Julcia też jest fanką Kubusia )
Nie oglądamy ani CN, FK ani Jetix, te bajki są tam straszne
Jedyna jakie bajki w telewizji ogląda to na Mini Mini. Są tam same "bezpieczne bajki", bez przemocy. I dobranocki też
Ale wieczorem najbardziej lubimy czytać

[*Niki*]

Mariz ładne chłopczyk z twojego synka

Ja dziś byłam z Patrykiem na zakupach, kupiłam mu butki na zimę, taką fajną książeczkę dla 3-4 latków (z nauką cyferek, kolorów, częsci ciała, warzyw owoców itp) , chciałam mu też kupić kurteczkę na zimę, ale nie było takich jakie chcemy czyli Alaska , no i mam upatrzoną taką fajną czapeczkę na zimę w środku z futerkiem+ szaliczek, no ale wolę się z tym wstrzymać jak kupimy kurtkę, bo nie wiem jaki kolor czapki wybrać, żeby się to z kurteczką nie gryzło

[virka]

Ja też jestem właśnie na etapie kupowania bucików dla Julci Chciałam takie wyższe, a'la kozaczki z grubym futerkiem, skórkowe lub skóropodobne.
I czapkę na zimę już mam upatrzoną, tylko muszę się wybrać do sklepu

[*Niki*]

mój tz tylko płacze, że kasę wydaję
mówię mu, że mógł się nie decydować na dzieci skoro teraz tak mówi, bo wiadomo, że dzieci to kupa niekończących się wydatków

viruś jak się Julci podoba Bob??

[virka]

Napisane przez *Niki*

viruś jak się Julci podoba Bob??

Podoba Musimy Ci go oddać w końcu, Patryk, już się dopomina?

[*Niki*]

Napisane przez virka

Podoba Musimy Ci go oddać w końcu, Patryk, już się dopomina?

to cieszę się, że się podoba
Patryk chyba już zapomniał na drugi dzień się pytał o swojego Boba, ale potem zapomniał (tak szczerze, to jeszcze mu nie czytałam tej bajki, bo kupiłam w sobotę u tego faceta na placu, potem przyjechałyście Wy i nie było czasu na czytanie )

[virka]

Napisane przez *Niki*

to cieszę się, że się podoba
Patryk chyba już zapomniał na drugi dzień się pytał o swojego Boba, ale potem zapomniał (tak szczerze, to jeszcze mu nie czytałam tej bajki, bo kupiłam w sobotę u tego faceta na placu, potem przyjechałyście Wy i nie było czasu na czytanie )

Ojej, to nie wiedziałam, że jest nowa, trzeba było mówić, przecież bym mu nie zabrała... Przepraszam, musimy jak najszybciej zwrócić, chociaż nie wiem kiedy, bo Julcia się zaraziła od Taty i jest mocno przeziębiona
Chyba, że wybierasz się na jakieś zakupy dziś lub w sobotę, to mogłybyśmy się spotkać w carrefourze?

[*Niki*]

Napisane przez virka

Ojej, to nie wiedziałam, że jest nowa, trzeba było mówić, przecież bym mu nie zabrała... Przepraszam, musimy jak najszybciej zwrócić, chociaż nie wiem kiedy, bo Julcia się zaraziła od Taty i jest mocno przeziębiona
Chyba, że wybierasz się na jakieś zakupy dziś lub w sobotę, to mogłybyśmy się spotkać w carrefourze?

vruś nic się nie stało, naprawdę, nie masz się czym przejmować
gdybyśmy nie chcieli to byśmy nie pozyczyli a skoro Patryś dał, to jest ok . Tak jak pisałam, on juz zapomniał o tej bajeczce, więc nie spiesz się

a co do zakupów, to napisałam Ci na gg, nie bardzo dziś mogę, prędzej jutro (ale z rodzinką- wszystko wyjaśniłam na gg), choć powiem Ci, że strasznie żałuję bo chętnie bym się dzis przejechała z Tobą na te zakupy

[virka]

To dobrze, mam spokojniejsze sumienie z tą bajką
A wiesz co moja Julcia teraz mówi, że "chce mieć rodzeństwo Papryka i Nikolkę" (najchętniej u siebie w brzuszku )

Coś nam dziewczyny w wątku ucichły...
Halooo, odezwijcie się, co słychać u Was i Waszych pociech

[*Niki*]

Napisane przez virka

A wiesz co moja Julcia teraz mówi, że "chce mieć rodzeństwo Papryka i Nikolkę" (najchętniej u siebie w brzuszku )

Coś nam dziewczyny w wątku ucichły...
Halooo, odezwijcie się, co słychać u Was i Waszych pociech

no widzisz to trzeba Juleczce zrobić Papryka i Nikolkę (najlepiej bliźniaki)

[virka]

Napisane przez *Niki*

no widzisz to trzeba Juleczce zrobić Papryka i Nikolkę (najlepiej bliźniaki)

Hehe, Ty weź się zastanów co mówisz, bo jak Ci będę trójkę podrzucać , to wtedy nie będzie Ci do śmiechu
Teoretycznie mąż jest drugim pokoleniem po bliźniakach w rodzinie, więc szanse są duże ...


A gdzie reszta Mam??
Halooooo, odezwijcie się

[*Niki*]

Napisane przez virka

Hehe, Ty weź się zastanów co mówisz, bo jak Ci będę trójkę podrzucać , to wtedy nie będzie Ci do śmiechu
Teoretycznie mąż jest drugim pokoleniem po bliźniakach w rodzinie, więc szanse są duże

no to otworzę domowe przedszkole, zatrudnię mamę- co będzie u obcych pracować, jak moze w domu, praca na miejscu

a chciałabyś bliźniaki??? czy raczej nie ??

[virka]

Napisane przez *Niki*

a chciałabyś bliźniaki??? czy raczej nie ??

Hmmmm, trudne pytanie....
Trochę bym się bała...że sobie nie poradzę.
Jedno już mam, więc wystarczy mi jeszcze jedno
Ale jak wiadomo, nie nam o tym decydować

[MariZ]

Ja tam bym nie chciala blizniakow, tez bym sie bala ze sobie nie dam rady.
Dziewczyny moj Kuba ostatnio nie chce wracac do domu z przedszkola. Jak po niego przychodze to placze ze nie chce isc, bo sie nie zdazyl pobawic. I ostatnio w domu jest bardzo nieposluszny, a w przedszkolu panie go chwala ze taki grzeczny.

[virka]

Napisane przez MariZ

Dziewczyny moj Kuba ostatnio nie chce wracac do domu z przedszkola. Jak po niego przychodze to placze ze nie chce isc, bo sie nie zdazyl pobawic. I ostatnio w domu jest bardzo nieposluszny, a w przedszkolu panie go chwala ze taki grzeczny.

Ale mu się spodobało w przedszkolu
W przedszkolu ma cały czas jakieś zajęcie, nie nudzi się, nie ma kiedy być nie grzeczny
Może jego zachowanie w domu, to chwilowy okres przejściowy

Dziewczyny, napiszcie czy macie już poczynione plany "Mikołajowe" dla swoich pociech ?

[MariZ]

Ja jeszcze nie mam planow "Mikolajkowych". Ale to jeszcze 2 tygdnie-cos wymysle.
Moje biedactwo sie dzis rozchorowalo, wymiotowal kilka razy. Wpadl w rozpacz jak sie dowiedzial ze zamiast do przedszkola to pojdzie do lekarza. Ale jakos wizyta u lekarza wypadla bez wiekszych problemow. Bo trafilismy na fajnego lekarza, co to lubi sobie porozmawiac z dziecmi, o wszystko pyta dziecka, co mu jest, itd. Kubie bardzo sie podobala ta wizyta. Przestal sie bac, bo wczesniej nie chcial isc do lekarza.
No i sie okazalo ze ma grype żołądkową, ma lekarstwa i scisla diete. Teraz właśnie śpi, bo jest strasznie słaby.

[virka]

Biedaczek
Ucałuj Go od nas
Dobrze, że fajny lekarz, to podstawa, żeby dziecko się nie bało. My też mamy super panią doktor pediatrę, ma wspaniałe podejście do dzieci
Grypa żołądkowa teraz panuje wszędzie, moja Julka też była mocno przeziębiona i wymiotowała, ale już jest ok.
Trzymam kciuki, żeby Kubuś szybko doszedł do siebie

My w ten weekend robimy urodzinki Julci (z jednej strony bardzo się cieszę, wiadomo, a z drugiej będą to pierwsze urodziny bez Ukochanej Babci...ciężko)

[MariZ]

Kuba juz lepiej. Wczoraj obylo sie bez zadnych sensacji zoladkowych, dzisiaj tez dobrze sie czuje. Ale siedzi ze mna narazie w domu. Balam sie go wyslac do przedszkola, bo jak by mu sie tam cos przytrafilo. Nie wiadomo czy juz jest calkiem zdrowy. Jak wszystko bedzie w porzadku to pojdzie w poniedzialek.
virka zycze udanej imprezy i oczywiscie wszystkiego naj dla coreczki.
Ano urodzinki bez babci to rzeczywiscie smutne, przykro mi.
Moj Kuba ma 2 babcie i jednego dziadka (przyszywanego), a dwoch prawdziwych dziadkow nie zyje.
Dziewczyny pozdrawiam

[*Niki*]

Mariz ucałuj Kubusia niech szybko wraca do zdrówka