Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II

[Xantia]

Poleżałam w wannie... odrobinę za długo, ale czytałam fajną książkę aż mi woda wystygła . Idę spać, bo rano oczy na zapałki , do jutra Kobietki!!

[ajanna]

Xantia: ok, to jesteśmy umówione dam Ci znać

[Kancia]

oj czuję, że płonę
tez bym Was chętnie poznała wszystkie ale niestety niby mieszkam w "stolicy" dolnego śląska a tak daleko od Was

no z tymi dziećmi to szok ale one juz całkiem kumate były wic podejrzewam, ze im sie nie tłumaczyło, ze otwarte okno grozi takim wypadkiem albo zamiast tłumaczyć to się straszyło
psycholog w szkole zawsze nam mówił, że dzieciom trzeba tłumaczyc obrazowo w tym wypadku trzeba było wyrzucić jakąs zabawkę dzieci przez okno najlepiej zeby sie roztrzaskała no ale juz po fakcie

zreszta z doświadczenia wiem, ze nawet najlepsza mama nie ma oczu w koło głowy moja siostra zaczynała raczkowac, oglądałam wtedy HE MAna w TV ( pamiętam jak dziś) moja mama wyszła po nożyczki do paznokci żeby jej obciąc pazurki, w tym czasie moja siostra podpełzła do mebli, podniosła sie na nogi i ściągneła kryształowa waze z mebli, ta sie roztłukła i dziecko spadło na szkło ręka rościeta aż do kości i pozrywane ścięgna całe szczęscie dało sie to naprawić

[ajanna]

Napisane przez Kancia

:zreszta z doświadczenia wiem, ze nawet najlepsza mama nie ma oczu w koło głowy :

całkowicie się z Tobą zgadzam

a, pisałyście o prezentach na święta. ja w ogóle nie mam pomysłu
tzn dla chłopaków te krzesełka, a dla małej chciałam jakiegoś ogromnego pluszaka - może wiecie gdzie kupić ładnego i nie zbankrutować?
zresztą w tym roku, po raz pierwszy córka jedzie na wigilię i pewnie całe święta ze swoim tatą do jego rodziców, a chłopcy tacy mali i jeszcze nie załapują, więc może w ogóle sobie święta darujemy jak pomyślę ile to roboty z szykowaniem tego wszystkiego, to szczerze mówiąc jestem przerażona więc może tylko jakieś życzenia złożymy i prezenty dzieciom damy, a sobie zrobimy prezent w postaci nicnierobienia

[iwka2002]

Hejka!

chicco sriko- no tak mi wczoraj humor zepsuło!!! Juz przegladałam allegro i na pewno cos znajdę w rozsądnej cenie.

lea- no to do roboty, do roboty.

xantia- no ja właśnie tez przeglądałam net w kwestii klamerek i lipa, nic...

patrillka- to Polcia o 1 cm. dłuższa od Werki i o 570gram cięższa.No moja Wercia to jkaś chudzinka, ale w siatce centylowej mieści sie idealnie w środeczku.

kanciu- a ja moje córci odciągniete mleczko daję jeszcze ze smoczka 1, bo boję,się,że jak jej z butli za łatwo pójdzie to zastrajkuje z cyckiem

dyta- ja jestem z Olsztyna zawsze to bliżej ,ale do Ełku też kawał drogi

ajanno- a my jedziemy na święta do moich rodziców.Mama jak zwylke juz zaczyna przygotowania. Zrobię jakieś 2 sałatki, bo mi koleżanka zawsze fajne przepisy podsyła.

Jeśli chodzi o Sylwestra to raczej zostaniemy w domu, wiem,że Mała nic nie kuma, ale to jej pierwszy i chcemy byc z nią. No w sumie drugi ,bo zeszłego obchodziła w brzuszku- tez bylismy w domu, bo mama TŻ juz była w cięzkim stanie, a ja i tak się oszczędzac musiałam.


No a teraz kącik porad:

- czy Wasze Maluszki też w momencie ekscytacji tak sie trzęsą - szczególnie rączki

- no i zapomniałam o co jeszcze miałam zapytac

[Anula123]

Cześć dziewczyny!

Klaudia ma już 5 zębów. I jeszcze 3 wychodzą. Ale już jest dużo mniej marudna. Nocka dziś też super. Spała od 21.30 do 7
Pogoda u nas ładna, słoneczko pięknie świeci, ale nie wiem czy wyjdziemy dziś na spacer. Ulica u nas tak oblodzona że ledwo rano doszłam do sklepu. Poza tym coś mnie zmogło. Kaszel mnie męczy, gardło boli i wszystkie stawy. Miałam dziś drugi raz malować salon, ale chyba nie dam rady. O 11 mam wizytę u lekarza.

Co do prezentu to mąż namawia mnie żebyśmy kupili sobie wspólny prezentl. Upatrzył jakiś super zestaw kina domowego.
Sylwia to chce kotka co wygląda jak prawdziwy i grę twister, a Klaudusi to jeszcze nie wiem co kupię. Pewnie jakąś zabawkę edukacyjną. Bratanicy męża kupujemy grę do nauki liczeni i dodawania i muszę jeszcze coś dla dzieciaczków mojej przyjaciólki. ale to już wybiorę jak będę w sklepie.

WIELGACHNE BUZIAKI DLA MATEUSZKA

Iwka moja Klaudia jak się bardzo cieszy lub złości to właśnie trzęsą się jej rączki

[Kancia]

Mateuszek sto lat !! i szybkiego uwolnienia nóżek

[kropka241]

o tak Mati wszystkiego najlepszego!!!!!

my po kiepskiej nocy.. za to zostawilismy Adriana zeby poplakal.. on chcial sie bawic w plucie smoczkiem a my zaprotestowalismy.. lezal i plakal ale szybko usnal i spal juz do 8

[joannah]

cześć dziewczynki !!!!

Ja też sie melduje na nowym wątku. Ostatnio nie mam czasu pisać, wiec tylko czytam.


Wszystkiego najlepszego dla Mateuszka !!!!!

[Anula123]

A to moja dzisiejsza Klaudusia zaraz po śniadanku

[evemamaoliwki]

Całuski dla Mateuszka


Anula , widać, że śniadanko smakowało , Jakie Klaudusia ma śliczne oczka (tfu tfu żeby nie zapeszyć)

[iwka2002]

Mateuszku dzielny zuszku wielgachne buziole z Olsztyna!!!!



: cmok::c mok:

[minisia]

lea ja cię doskonale rozumiem, bo sama też nie lubie i boję się jeździć w taką pogodę Ale może to tego czasu się wypogodzi, bo nie urkywam, ze chciałabym wyściskać swojego zięcia i będzie mi szkoda, jakby Was nie było
izuniak a Ty będziesz z Emcią ???

kropka no musimy się jakoś umówić w konkretne miejsce tylko niech się jeszcze dziewczyny zdeklarują, żeby się konkretnie umawiać to który to był był Nie ten weekend tylko następny tak

minia mam nadzieję, ze będziesz

Anula lepiej do łóżeczka i się wygrzej, żeby cię na dobre nie dopadło, a salon poczeka - spokojnie
A wogóle to ja jestem pod ogromnym wrażeniem jak szybko Klaudii wyhodzą ząbki A to jest prawda, ze te pierwsze najgorzej wychodzą, a potem to już spoko

iwka Hania jak się cieszy to ma uśmiech od ucha do ucha i gestykuluje całym ciałem - rękami, nogami, robi taniec brzucha, że hoho

Xantia fajnie, że jesteś już z nami regularnie, a nie z przerwami

Ciekawe jak tam Shem z przeprowadzką

Mateuszku wszystkiego radosnego
Dziewczyny patrzyłyście wczoraj an TVN o 21:30 na 1 odcinek tego pilotowego serialu"Katastrofy górnicze" ??? Ja patrzyłam i nie ukrywam, ze się popłakałam. Ja sobie nie wyobrażam męża górnika. Zawsze teściowa opowiadała, ze jak teść się trochę spóźniał to ona już cała chodziła i jak słyszała klucze w drzwiach to się uspokajała, że cały i zdrowy wrócił do domu. A kiedyś nie było komórek, żeby być w ciągłym kontakcie Straszne takie czekanie na męża i zastanawianie się czy cos złego się nie stało

[katia21]

Mateuszku wszytskiego naj, naj

No ja mam meza gornika i zawsze jak sie spoznia to sie zastanawiam czy wroci?? Kiedys byl dluzej w pracy 4 godz to ja juz latalam po kanalach tv czy czegos nie mowia o jakims wypadku. Niestety on komorki nie zabiera bo juz jedna mu ukradli.

[kropka241]

ja tez ogladalam ten program..

a wiecie co mnnie najbardziej zasmucilo?? ze przed tym, chyba w faktach bylo o kolejnej kopalni w ktorej przestawia sie czujniki metanu halemba nikogo niczego nie nauczyla

[Olinda]

Dziewczyny zlitujcie się nie nadążam tego czytać. Minisiu, Miśka urodziła się 25.07.07 o 11:55 możesz nas dopisać do listy.
Napiszcie mi od kiedy dawałyście swoim dzieciaczkom coś innego do jedzenia, Miśka teraz próbuje sok z jabłek i marchewki ale pije tylko zwykłe mleko. Od kiedy dawałyście jakieś kleiki albo coś. Misia ma teraz 4 miesiące skończone. Wiem, że na pewno gdzieś to napisałyście ale nie umiem znaleźć.

[Anula123]

Olinda ja zaczęłam kaszkę i kleik dawać Klaudii jak miała3,5 miesiąca.

Byłam u lekarza, dostałam antybiotyk więc mam nadzieję że szybko dojdę do siebie.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Wszystkiego naj, naj, naj.... dla Meteuszka, dużo zdrówka, radosnego dzieciństwa, zawsze pełnego brzuszka i uśmiechu dookoła twarzy.


iwka, Maks tez się tak trzęsie jak mu się coś bardzo podoba albo jak karuzelka się kręci a on nie potrafi złapać zabawki.

Klaudia to istna rekordzistka ząbkowa! Potem jak jej będą mleczaki wypadać, to będziesz musiała Anula kupić jej takie pudełeczka do "ząbkowej wróżki" Kuruj się szybko dziewczyno, żeby na dziewczynki nie przeszło.

olinda, Maks urodził się 16 sierpnia, a juz od ostatniej niedzieli dostaje inne pokarmy niz mleczko. Było tak:
-niedziela- 3 łyżeczki marchewki, -poniedziałek- 12 łyżeczek marchewki, -wtorek- pół słoiczka marchewki.
A dzisiaj dostał jabłko z Gerbera. Pożarł całą zawartość słoika!!!
I był oburzony, że już koniec!!
Więc co jutro mu podać? Znowu jabłko? czy może jakąś mieszankę? a może znowu marchewke, ale tym razem z ryżem? Kanciu, jak wygląda nasz dalszy plan żywieniowy? A czym dziś Apuś się zajadał?

Byłam 2 godz. na spacerze, kupiłam mnóstwo wszelkiego rodzaju słoików z Bobowity i Gerbera, aha i z Bobo Fruta jakieś papki, poza tym kubek niekapek z aventu, jakieś lekarstwo przeciwzapalne, przeciwgoraczkowe... tak na wszelki wypadek, bo nic nie miałam w mojej domowej apteczce. I wróciłam strasznie zmęczona, źle się chodzi po takim oblodzonym terenie. Ale pogoda nie najgorsza, to trzeba korzystać.

[minisia]

Olinda podaj jeszcze dwa imiona i godzine urodzenia
Napisze do moda o dopisanie cie

Anula dużo zdrowka

[Olinda]

Minisiu - Miśka urodziła się o 11:55, a imię ma jedno - Dominika

[izuniak]

Minisiu - będę z Emcią

Buziaczki i uściski dla Mateuszka od Emci i cioci Izy

[Xantia]

A tak właściwie dlaczego Alicja nie ma dopisanego swojego drugiego imienia? Proszę o poprawkę , oba imiona to Alicja Magdalena .

Ale jestem zła!! Odchodzi od nas z pracy kadrowa a w zasadzie porzuca pracę, bo zakomunikowała o tym w poniedziałek a już jutro nie przychodzi. Zaproponowałam pracę dziewczynie, która wiem, że szuka i nie ma kasy ale jakoś nie była mocno zainteresowana . Dodam, że wynagrodzenie jest nawet bardzo atrakcyjne jak na nasz region (blisko średniej krajowej), do tego darmowe dojazdy do pracy, telefon służbowy, premie i inne gratisy. No i przyjdzie mi najprawdopodobniej jeszcze do tego wszystkiego robić na spółkę z księgową kadry i płace. Tylko KIEDY???? Ledwo ze swoimi się obrabiam, a zanim kogoś znajdziemy to trochę potrwa...

[katia21]

Xantia - chetnie bym sie u was przyjela do pracy, gdyby nie odleglosc. wprawdzie obecna mam fajna, ale u was warunki lepsze.

Olinda - Kacper tez sie urodzil o 11:55.

lea - ja bym dala jablko jeszcze, albo marchew z jablkiem. a te sloiczki z gerbera chyba maja mniejsza pojemnosc??
Kacper dzisiaj zjadl prawie caly sloiczek jablka z bananem, a morele mu nie smakuja. Ja zaczelam dawac kaszke jak Kacper skonczyl 3 m-ce i 2 tyg chyba.

bylam na spacerku i kupilam dady w biedronce jeszcze od 4-9 kg, bo jeszcze 9 Kacper nie przeskoczyl a wydaje mi sie ze te nastepne to jeszcze za duze. potem bylam na herbatce u babci bo mowi, że zawsze jak ona przychodzi to Kacper spi to chcialam zeby tez sobie z nim pogadala, a ten cwaniak 10 min przed jej domem zasnal. wzielam go do domu i czekalam az sie obudzi, a ja pilam herbatke. obudzil sie dopiero po godz, ale przynajmniej babcia poogladala sobie go nie spiacego.

[juleczka1980]

Cześć Kobitki!

Dziękujemy wszystkim ciociom za życzonka . Kanciu .

My dzisiaj byliśmy u pediatry bo chciałam sprawdzić jak Mati przybrał przez równy miesiąc i waży 6800g. Jaki długi jest to nie wiem, bo ona nie mierzy, bo mówi , że to nie jest dokładne i miarodajne. A sama nie wiem jak zmierzyć żeby było dokładnie.

U nas rano było -5st. ale pochodziłam 1,5 godzinki bo chciałam żeby Mati się dotlenił.

Mati jak się cieszy to tez trzęsie rączkami .

Kropeczko, współczuję nocki, mam nadzieję, że dziś będzie lepsza.

Anula, Klaudia słodziutka

Olinda, ja zaczęłam dawać Matiemu kleik jak Mati miał 3,5 m-ca. Ale tylko 2 łyżeczki, zresztą cały czas daję mu 2 łyżeczki na 160 ml mleczka. A tydzień później zaczęłam dawać jabłuszko i marcheweczkę.

[minisia]

Olinda kurcze nie miałam pisać o godzinie urodzenia, bo pisałaś posta wcześniej tylko o wagę i wzrost Misi

[kropka241]

Napisane przez izuniak

Minisiu - będę z Emcią

no to super.. w koncu zobacze na zywo slicznotke

zeby tylko minia byla z Olivcia bo Adi juz sie nie moze doczekac na pierwszego ccalusa

Napisane przez Xantia

Ale jestem zła!! Odchodzi od nas z pracy kadrowa a w zasadzie porzuca pracę, bo zakomunikowała o tym w poniedziałek a już jutro nie przychodzi. Zaproponowałam pracę dziewczynie, która wiem, że szuka i nie ma kasy ale jakoś nie była mocno zainteresowana . Dodam, że wynagrodzenie jest nawet bardzo atrakcyjne jak na nasz region (blisko średniej krajowej), do tego darmowe dojazdy do pracy, telefon służbowy, premie i inne gratisy. No i przyjdzie mi najprawdopodobniej jeszcze do tego wszystkiego robić na spółkę z księgową kadry i płace. Tylko KIEDY???? Ledwo ze swoimi się obrabiam, a zanim kogoś znajdziemy to trochę potrwa...

wspolczuje bardzo.. nie daj sobie wejsc na glowe bo niedlugo bedziesz wszystko robila w tej firmie

Napisane przez juleczka1980

Kropeczko, współczuję nocki, mam nadzieję, że dziś będzie lepsza.

u mnie to standard.. Adi od 4 rano jest okropny

[evemamaoliwki]

olinda moja Oliwcia skończyła 11.listopada 3 m-ce i wczoraj podałam jej pierwszy raz kleik ryżowy do mleczka, na razie 1 łyżeczkę.

juleczko a ten kleik to dodajesz raz dziennie?

Ja też nie potrafię sobie wyobraźić męża górnika, mamy przyjaciela w Libiążu i jest górnikiem, zawsze o nim myślę jak słyszę o takich tragediach.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

katia, te z Gerbera maja większa pojemność, bobovita ma 125g, a gerber 130g. Też myślałam o mieszance jabłko-marchew, ale nie było u nas takiego smaku w sklepie. A mogę sama pomieszać dwa słoiczki? w jakiej proporcji? pół na pół?

Xantia, to jest właśnie polskie bezrobocie, które dosłownie nazywa się lenistwo. ja to bym chętnie do pracy poszła, gdyby tylko ktoś chciał mi jakąś dać.

[Patrilla]

Katia może spróbuj większych pieluszek dada Pola sie w nocy przesikiwała i wzięłam "zielone" 9-18 coś w ten deseń i są super i wcale nie takie wielkie
Mati sto lat i ślicznych zdrowiuśkich stupeczek, bo piękne już są

[Anula123]

Napisane przez juleczka1980

Anula, Klaudia słodziutka

Napisane przez evemamaoliwki

Anula , widać, że śniadanko smakowało , Jakie Klaudusia ma śliczne oczka (tfu tfu żeby nie zapeszyć)

Klaudia bardzo dziękuje

Napisane przez minisia

Anula lepiej do łóżeczka i się wygrzej, żeby cię na dobre nie dopadło, a salon poczeka - spokojnie
A wogóle to ja jestem pod ogromnym wrażeniem jak szybko Klaudii wyhodzą ząbki A to jest prawda, ze te pierwsze najgorzej wychodzą, a potem to już spoko

Salon może i poczeka ale święta tuż tuż. A jeśli chodzi o ząbki to te dwa pierwsze wyszły bez problemu, dopiero te kolejne dały nam popalić

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;5901049]
Klaudia to istna rekordzistka ząbkowa! Potem jak jej będą mleczaki wypadać, to będziesz musiała Anula kupić jej takie pudełeczka do "ząbkowej wróżki" Kuruj się szybko dziewczyno, żeby na dziewczynki nie przeszło.
[/quote]
Kuruję się ale ta choroba jakoś nie chce z tego domu wyjść. Ciągle ktoś z nas jest chory