Moja Walka z kilgramami START !!

[PriVativ]

Napisane przez Gmti

;/ brak mi silnej woli ... ostatnio zjadłam całą tabliczke czekolady ... ;( jak można mieć wstręt do słodyczy ? może znacie jakies sposoby, że jak będę miała np. chęc na cos slodkiego to co moge zrobić? czym to zastąpić (
ja Wam zazdroszcze tej silnej woli..

Ja niemam checi na slodycze wsumie pod pultorej tygodnia odkad tu jestem... a to dlatego ze naczytalam sie tyle postow i stwoerdzilam skoro inni moga i daja rade to ja tez.... pierwsze dni byly trudne a teraz?? mama pod nos podklada mi czekolade ulubiona a ja nawet sie na nia patrzec nue moge!!! stwierdzila zemi to nie potrzebne lepiej odmowic czekolady(przykladowo) niz jakiegos super ciucha w ktory bym sie niezmiescila takie podejscie i tak stawianie sprawy naprawde duzo pomaga

[PriVativ]

Napisane przez Source

Hej, mogę się przyłączyć?? Ja muszę schudnąć trochę więcej, bo 15 kg
z 73 do 58... DAM RADĘ Z Waszym wsparciem

hej pewnie z emozesz sie dolaczyc Ty z nami i my z Toba damy rade opisuj swoja walke z kilogramami

[camra]

Cześć dziewczyny!!!
Od dziś zaczęłam swoją walkę z kilogramami. Jestem z wami.
Nie ma jak wspierać się nawzajem i mobilizować!!!
Start: 57 kg (163cm)... marzę o 52!!!
Oczywiście do tego chcę mieć płaski brzuszek, zero tłuszczyku w "boczkach" i szczupłe uda...
PriVativ moje założenia co do odżywiania są bardzo podobne do twoich...

Zaczęłam dziś ćwiczyć, kręcić hula-hop... zastanawiam się kiedy zacząć A6W bo szykuje mi się wyjazd na Święta do teściów i rodziców i zastanawiam się czy w obcym miejscu będzie mi się chciało ćwiczyć...
Idę na czerwoną herbatkę..

[PriVativ]

Napisane przez camra

Cześć dziewczyny!!!
Od dziś zaczęłam swoją walkę z kilogramami. Jestem z wami.
Nie ma jak wspierać się nawzajem i mobilizować!!!
Start: 57 kg (163cm)... marzę o 52!!!
Oczywiście do tego chcę mieć płaski brzuszek, zero tłuszczyku w "boczkach" i szczupłe uda...
PriVativ moje założenia co do odżywiania są bardzo podobne do twoich...

Zaczęłam dziś ćwiczyć, kręcić hula-hop... zastanawiam się kiedy zacząć A6W bo szykuje mi się wyjazd na Święta do teściów i rodziców i zastanawiam się czy w obcym miejscu będzie mi się chciało ćwiczyć...
Idę na czerwoną herbatkę..

hej witamy Cie serdecznie fajnieze jestes z nami:d BEDXOE JESCZZE RAZNIEJ mozesz napisac jak zaplanowalas sobie te odchudzanie?? diete itp??
ja dzisiaj zakupilam zel nivea goodbye cellulite skonczyl mi sie juz i 2 dni sie niemasowalam a on naprawde jest diobry... zastanaeiam sietylko tez nad therm line 2

[camra]

Dzięki za powitanie
Założenia dietetyczne: będę jeść co 2-3 godziny i regularnie, oczywiście mało i bez podjadania pomiędzy posiłkami (do tej pory jadałam śniadanie o 10 i obiad z mężem o.18)... a do tego obiadu to nieustanne podjadanie - prawie codziennie słodycze!!), ograniczę słodycze albo jak się uda z czasem to zrezygnuję z nich(, powtarzam - jak się uda), będę dużo pić (generalnie to ja wypijam w ciągu dnia mniej niż litrę płynów, bo nie czuję pragnienia - zwłaszcza w zimie), oczywiście przyzwyczaiłam się do czerwonej herbatki - zwiększę jej ilość do kilku kubków dziennie... no i oczywiście ćwiczenia - jako że jak na razie nie pracuję powinnam ćwiczyć całymi dniami, ale jest we mnie LEŃ...
Dziś zaczęłam robić troszkę zmodyfikowane brzuszki o których przeczytałam na forum:
1) Leżąc na plecach unoszenie prostych nóg do pionu
i równoczesne unoszenie głowy z rękoma na karku... i tak 20 razy po 5 serii dziennie (razem 100)
2) Leżąc na plecach unoszenie nóg do pionu i opuszczanie ich ale NAD podłogę i tak 10 razy... i 5 takich serii (razem 50)
Do tego hula-hop 3 serie po 10 minut....
No i planuję zacząć od nowa przerwaną miesiąc temu A6W...
jak się rozkręcę z ćwiczeniami - a zwłaszcza chodzi o zaszczepienie w sobie systematyczności - chciałabym poćwiczyć też uda...

A może jakaś prawdziwa dieta...ale nie chcę takiej po której nastąpi efekt jo-jo... Na wiosnę byłam na diecie kopenhaskiej, ale w moim przypadku efekt jo-jo pojawił się dość szybko...
Chciałabym zmienić tak nawyki żywieniowe, żeby utrzymywać stała małą wagę...

Wiem, że może niektórym wyda się śmieszne, że chcę się odchudzać...ale nie tyle waga mnie przeraża co te fałdki tłuszczu... i to, że patrząc na swoją mamę obawiam się że też kiedyś będę wyglądać jak ona (dziś ma rozmiar 46,a w dniu swojego ślubu ważyła 46kg - a ja w dniu swojego 54)...robię to dla siebie, dla własnego samopoczucia!!!! Bo nie ma jak dobrze się czuć we własnej skórze

A więc START!!!

[PriVativ]

No No rzeczywiście podobne a ja kutcze już zaczynam tracić wiare...;/ w ubiegłym tygodniu tak ładnie szło a teraz (dziś stanelam na wage) nic nie ubywa a wszytsko tak samo stosuje no moze 2 dni nie masowalam sie bo niemialam zelu!! w dodatku pije jesczze ten ocet durny i dupa!! chyba 59 do swiat nie bedzie Laski czy przysiady jak bede robiła pomoga tez?? bo gdzioes mi ie o uszy obilo ze przysiady nie pomagaja wrecz przeciwnie ... ;/

Ja sie teraz staram jescze bardziej nawet zwykla w saszetkach herbate czerwona zamienilam na ta prasowana jest duzo drozsza podobnio skuteczniejsza a widze z elepiejw ychodzilam jak pilam tamta!! masakra a moze poprostu juz trudno bedzie mi schudnac gdyz z brzucha juz niema co schodzic bo plaski boczkow niemam wcale ??? niewiem sama co myslec nogi mogly by byc po 5 jesczze cm chudsze i dala bym sobie juz spokoj :ro ll:

chcialam te tabletki therm line ale nie zabardzo chce sie faszerowac jakimis tabsami bo niechce potem po odstawieniu miec jojo a rpznie to bywa !!slyszalam dobre opinie jak i zle o tych tabletkach i chyba sobie odpuszcze! no ale niewiem juz co robic

prosze napiszcie jakie wy cwiczenia robicie bo te moje chyba przestaly na mnie dzialac

[PriVativ]

Mi sie odechciewa wszystkiego jak widze święta tuż tuż ;/ ale tak na marginesie Zycze Wesołych Swiąt Wam dziewuszki

[ciemka]

nie martw sie ; ) zasoj wagi,to rzecz normlana : )) za tydzien (dwa) sie zwazysz i zobaczysz ,ze waga ponownie zacznie spadac trzeba to po prostu przeczekac

[camra]

Dziewczyny mojej diety (a może zmiany sposobu odżywiania) dopiero dzień 3 więc na wadze nie spodziewam się żadnych spadków...
Generalnie po wbiciu się nowy rytm jadam 4 posiłki dziennie, z czego jeden ciepły. Ostatni przed 18... Pije tylko herbatę czerwoną i 1 słabiutką kawę z mlekiem. Do ćwiczeń dokładam hula-hop i 1/2h dziennie Vibra Tone na brzuch... Oby tylko były efekty...
Niestety teraz trudny (ze względu na dietę) okres świąteczny..
Ja jednak A6W odkładam do nowego roku, bo będę w rozjazdach na świętach (już od dziś) i na sylwestra (4 dni w górskiej chacie) i nie będę miała warunków na ćwiczenia...
Ale póki co nie jadłam nic słodkiego.... choć na pewno na małe kawałki placków na świętach skuszę się

Życzę Wam wszystkim Zdrowych, Wesołych, Radosnych i Białych Świąt Bożego Narodzenia!!!

[PriVativ]

a JA WłAśNIE wrocilam z zakupow nie uwierzycie spodnie kuoilam o 2 rizmiary mniejsze!!! taka szczesliwa jestem ze az 2 pary kupilam hihh nie ma to jak taki zakup na poprawienie humoru oby tak dalej to bede jescze mniejsze

[PriVativ]

Dziś zjadłąm chyba ze 10 mandarynek nakupywałam sobie serków wiejskich z piątnicy tych lekkich bede je jadla na te Swięta wtedy mniej zjem tego jedzenia świątecznego hmmm tak mysle jak tu by te święta przetrwać i chyba bede piła zielona herbate cały czas Mam 3 Wigilie !!! i jak tu nie przytyć !! echh masakrejszyn ... Dieta SB juz mnie nie dotyczy bo święta to nieda sie przestrzegać jej ale od razu po świętach bede stosować dalej tą diete i przestrzegać rygorystycznie !! Moje postanowienie Nowo Roczne Ważyć 54 kilo co najwyżej do lutego,(utrzymać tą wage!!), zapuścić włosy do miejsca miej wiecej 5 cm za stanik (wszystkie czyli te pod spodem beda wiele dluzsze) !! i dopne swego choćby nie wiem co bede wtedy szczesliwa

a teraz poki co ide ćwiczyć bo te rurki co dzis kupilam nie beda sie nadawać jk przytyje specjslnie wzielam material ktory nie bedzie "rósł" razem ze mną za to bedzie widac jak chudne

[PriVativ]

Ja nawet nie chce sie ważyć !! masakra zwaze sie jutro i ciekawe ile przytylam;/;/ Od jutra Już dalej dietka i ćwiczonka a dziś troszke wytańcze bo balety są to kilkugodzinny ciagły taniec moze cos da spali wigilie i dzisiejszy dzien w kazdym razie czuje po sobie ze z kilogram na bank juz mam wiecej !!

[PriVativ]

SWIETA swieta i po swietach !!! i naszczescie !!! ja nawet ważyć sie nie chce zważę sie dopiero w sobote rano bo przez dwa dni jakos sie doprowadze troche do normalnosci ;/ masakra

[Aga_20]

Hej;] Jesli jeszcze można to tez sie przyłącze. W "kupie" siła

Moje wymiary:
wzrost: 174 cm
waga: 65 kilo (było 70kg)

Talia: 67cm (było 72cm) - cel 65-64cm
biodra: 102cm (było 104cm) - I cel 95cm
udo: 57cm (było 60cm) - I cel 54cm
łydka: 38cm (było 39cm) - I cel 36-37cm

Juz jakis czas sie odchudzam ale nigdy nie było to długotrwałe...3 dni diety podem napady na lodowke i tak w kołko

Pare dni temu sie zawzięłam i poki co idzie mi ok.
Jestem na diecie 1200 kcal ...raz na jakis czas robie sobie odstępstwa bo niestety jestem nałogowym słodyczocholikiem i nie moge żyć bez cukru

Codziennie jezdze na rowerku stacjonarnym 20-25 minut interwałem na niskim obciążeniu... + codziennie ćwicze...przeplatam: pilates, 8 minut abs, callanetics, fat burning(dopiero ściągam) + inne ćwiczenia tak ze codziennie jest co innego.
Teraz ściągam też filmik z tańcem brzucha od jakiegos czasu bardzo mi sie to podoba ale jako że jestem studentka to jak głosi stereotyp: kasy brak, więc bedę ćwiczyc w domu.

WITAM

[ojp]

ja w sumie też się przyłączę, może tym razem się uda do końca dotrwać w moich postanowieniach. u mnie jest tak, że pierwsze dni są spoko, gorzej już po tygodniu. ze słodyczami to różnie bywa, ostatnio nie jadłam w ogóle 3 tygodnie i potem znowu zaczęłam. mam do zrzucenia sporo kg, najgorzej będzie z ćwiczeniami bo mam lordozę i muszę poszukać odpowiednich ćwiczeń. chciałabym bardzo być w końcu chudą dziewczyną.
zaczęłam od dzisiaj dietą. zjadłam śniadanie i obiad, jak na razie. drugiego śniadania nie było gdyż dość późno wstałam. teraz zjem jakieś pomarańcze, a na kolację pewnie tuńczyk i może jakaś czerwona herbata. przydałby się sport jakiś, ale wolę poczekać na dobre porady niż zrobić sobie większą krzywdę. trzymam kciuki. za Was i za siebie.

[PriVativ]

zwazylam sie mimo iz pisalam ze dopiero w sobote... ale sie nie moglam powstrzymac musialam wiedziec ile przytylam i... mam 1 kg woecej przez swieta ;/ masakra:[
od dzis zaczelam znowu moja walke... dokupilam sobie therm line 2 u mnie w aptece pani mowilan ze sobie chwala klientki a czytajac opinie o tym w internecie jakos sie przelamalam... tym bardziej ze dostalam rowerek stacjonarny pod choinke wiec bede miala na czym sie wyzywac hmmm tylko niewiem czy rowerek niesprawi ze moje uda przestana chudnac w obwodzie tylko bedzie to dzialac na miesnie??? od jutra zaczynam brac tjherm line 2 bed episac o swoich efektach

[Aga_20]

Napisane przez PriVativ

hmmm tylko niewiem czy rowerek niesprawi ze moje uda przestana chudnac w obwodzie tylko bedzie to dzialac na miesnie???

poczytaj: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=39849



w skrocie: jeżdżąc szybko i na niskim obciazeniu spalasz tłuszcz, jezdząc z duzym obciażeniem wyrabiasz mieśnie (ale z tym tez nie jest tak "hop siup")

Trening powinien trwac przynajmniej 30 minut poniewaz dopiero po 20 min zaczyna się spalac tłuszcz a nie weglowodany.

Możesz tez jezdzić interwałowo ale wtedy tak 20-25 minut (na niskim obciażeniu) ja właśnie wybrałam ten sposob

[PriVativ]

Napisane przez Aga_20

poczytaj: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=39849



w skrocie: jeżdżąc szybko i na niskim obciazeniu spalasz tłuszcz, jezdząc z duzym obciażeniem wyrabiasz mieśnie (ale z tym tez nie jest tak "hop siup")

Trening powinien trwac przynajmniej 30 minut poniewaz dopiero po 20 min zaczyna się spalac tłuszcz a nie weglowodany.

Możesz tez jezdzić interwałowo ale wtedy tak 20-25 minut (na niskim obciażeniu) ja właśnie wybrałam ten sposob

interwałowo tzn??? Może zrobie teraz z siebie kretynke ale niewiem jaki to sposób :

[Aga_20]

Napisane przez PriVativ

interwałowo tzn??? Może zrobie teraz z siebie kretynke ale niewiem jaki to sposób :

Spoko..ja tez jeszcze całkiem niedawno nie miałam pojęcia, że takie cos w ogole istnieje

Dlatego lektura wątku, ktory ci podałam jest wskazana.

A tu masz troche o tym co to jest trening interwałowy:

Trening interwałowy polega na przeplataniu ćwiczeń na wysokim poziomie intensywności z treningiem o niskiej intensywności. Służy poprawie wydolności, sprawności fizycznej, jak również stanowi skuteczne rozwiązanie w walce z nadmiarem kilogramów.

Stosowanie zamiennej intensywności w treningu jest metodą niezwykle efektywną jeżeli chodzi o odchudzanie. Co prawda intensywność treningu jest bardzo wysoka, więc procentowa ilość spalanych tłuszczy podczas wysiłku będzie mniejsza niż w treningu aerobowym. Jednak, aby wykonać tak intensywny trening potrzebujemy więcej energii, tj. tracimy więcej ogólnej ilości kalorii. Oprócz tego ważny w tym rodzaju treningu jest także czas potreningowy, kiedy to na potrzeby regeneracji także zużywane są kalorie, czyli czas utraty zbędnych kilogramów przypada także na okres, kiedy już nie wykonujemy ćwiczeń.

Trening interwałowy powinien trwać od 5 do 25 minut wraz z rozgrzewką. Najbardziej klasyczną wersją opisywanego treningu jest zamienne zastosowanie truchtu ze sprintem, ale możemy również stosować tą metodę np. na rowerku stacjonarnym, czy podczas pływania.

Wyróżnia się dwie główne metody treningu interwałowego:

• metoda intensywna – przeplatanie wysiłku na poziomie 90 % tętna maksymalnego z dłuższymi przerwami, w których tętno spada do 60 %.
• metoda ekstensywna – intensywność tu jest mniejsza, polega na zamiennym stosowaniu treningu na poziomie 85 % maksymalnego tętna z przerwą, w której tętno spada do 65 %.

tętno maksymalne = 220 – wiek

Przykładowy trening interwałowy:

Rozgrzewka – marsz w miejscu, wymachy rąk, krążenie ramionami, biodrami, skłony do boku, skłony do podłoża, w siadzie rozkrocznym skłony raz do jednej, raz do drugiej stopy,
30 s truchtu, 20 s sprintu lub 90 s truchtu i 20 s sprintu – jeden interwał.

W jednym dniu treningowym można wykonać kilka interwałów, jednak tak, aby trening nie przekraczał 25 minut.

Pamiętajmy, że organizm adaptuje się do wysiłku, dlatego powinniśmy zmieniać z tygodnia na tydzień trening poprzez wydłużenie czasu treningu lub zwiększenie jego intensywności.

W treningu interwałowym niezwykle istotna jest aktywna przerwa pomiędzy intensywnymi wysiłkami np. trucht, ma ona za zadanie doprowadzenie do niepełnego odpoczynku organizmu. Podczas przerwy, nasze tętno powinno spaść na poziom 60 – 65 % maksymalnego tętna, a szybkość opadania zależna jest od poziomu wytrenowania. Jeżeli tętno bardzo wolno opada podczas przerwy, może to oznaczać, że zastosowaliśmy zbyt intensywny trening przy naszym stopniu wytrenowania.

Powyższa metoda powinna być stosowana nie częściej niż dwa razy w tygodniu, a po każdym treningu powinniśmy zastosować jednodniową przerwę.

Ze względu na dużą intensywność powyższego treningu jest on zalecany zdrowym i aktywnym fizycznie osobom. Przed zastosowaniem tej metody dobrze jest skonsultować się lekarzem. Oprócz tego ze względu na to, że jest to mocny bodziec dla organizmu, należy stale obserwować swój organizm i efekty ćwiczeń.

źrodło: www.vitalia.pl


A tu jak może wygladac taki trening przy użyciu rewerka:

Ja jeżdże tak:
5 minut- tepo średnie(tak na rozgrzewke)
1 minuta- jak najszybciej sie da (100% swoich mozliwości)
1 minuta- tempo średnie
1 minuta- jak naszybciej
...itd az do 20-25 minut.
Uwierz czas zleci Ci baardzo szybko, a pot sie leje ze mnie bardziej niz jak jezdziłam srednim tempem przez 40 minut...
acha obciazenie musi byc niskie żeby tłuszczyk się spalał.


Ale najlepiej tez poszperaj troche na wizażowym forum fitness bo tam dziwczyny sie znaja na tym 100 razy lepiej niż ja i pewnie udziela Ci odpowiedzi na wszytkie pytania dot. rowerka

[dancer_in_the_dark]

Heeej ;] 3mam za Was wszystkie kciuki ja dzisiaj też zaczynam.... :/
ale szczerze mówiąc wątpię w siebie... waże 66kg przy wzroście 172cm.... coś strasznego... A co najśmieszniejsze: czasami wydaje mi się że nie jest ze mną aż tak źle a czasam,i nie mogę na siebie patrzeć... :/
no cóż... życzę powodzenia w dążeniu do celu (oczywiście się do niego dołączam :P) będę tu często wpadać i wpisywać się

pozdrawiam

ania

[PriVativ]

heloł dziewczynki
Dziekuje za wytłumaczenie mi co to jest trening interwałowy

i witam Nową osóbkę

właśnie jestem po 25 minutowej jezdzie rowerkiem( 17 km, jak na pierwszy raz ti chyba może być??) jezdzilam po zjedzeniu tabletek TLII tak sie spocilam ze masakra teraz jem sniadanko musli z jogurtem naturalnym mam mala miseczke ale jakos pol zjadlam i juz niemoge... hmmm mam zamiar teraz pocwiczyc jeszcze troche normalnie tak jak cwiczyłam hmmm mam nadzieje ze po tych tabletkach nie bedzie zadnych skutków ubocznych u mnie załamała bym sie bo to moja nadzieja na schudniecie tzn chodzi bardziej by mi sie chcialo cwiczyc !! bo czasem mam lenia

[PriVativ]

Ja nie wiem czy therm line tak działa czy co ale juz chyba z 3 razy byłam w wc wzielam 2 tabletki pol godz przed sniadaniem , hmmm ale mi sie to podoba mam tylko w żołądku takie dziwne uczucie no ale to pierwsze tabletki napewno organizm musi sie przyzwyczaic

Jutro sie ważę i mierzę zeby zobaczyc efekty po tym TL II i rowerku acha dodatkowo jezdzilam rowerkiem dzos po 10 minut 2 razy nie mialam co ze sobą zrobic czyli dzis wsumie 50 minut

[PriVativ]

A więc tak:

Udo-było 60->58.5->jest 58
łydki-34 (nie mierzyłam wcześniej )
Biodra-było 96->jest 95 (mierze tam gdzie tyłek najszersze miejsce)
Obwód pod biustem- było 76->jest 74
Pas-było 67->jest 65 (mierze tam gdzie wcięcie największe bo tam mam pępek) Ale nie wiem czy to nie powinna być talia tylko wtedy nie wiem gdzie miała bym zmierzyć pas heh...
Waga- było 67->62->60->+1 przez święta->a teraz znowu 60 Jeszcze 6 Kilo

Troche niby spadło ale jak bym w udzie miała z 54 a biodrach chociaz z 93 już nie pisze ze 88 bo to chyba nierealne jakoś biodra mi powoli schodzą .
Ale ogólnie aż tak zle nie jest a własnie jestem po rowerku 10 minut tylko jezdzilam od razu jak wstalam a teraz ide zjesc musli

a i jesczze jedno jak ja bede jezdzila kilka razy dziennie po np 10-15 minut bo tak mi lepiej to da efekty taka jazda?? czy od razu trzeba z 30 minut???

[PriVativ]

podsumowanie dnia:

W sumie było ok. Jedzonko dziś też super (mało i zdrowo)właśnie teraz zjadłam serek wiejski z pomidorem bez zadnego chleba ale jesczze spac nie ide , wioeczorem jeszcze pojezdzilam tez 10 minut rowerkiem i zrobilam 100 brzuszkow i takie tam cwiczenia na nogi, potem po prysznicu zrobilam masaz ud z zelem na cellulit i tak mysle co zrobic z tym rowerkiem... hmmm. Po tych TL II mocno sie poce i jak jezdze rowerkiem to 10 minut gora 15 i mi starczy;/ no ale domyslam sie ze to za malo nawet jak bym robila kilka razy dziennie ! i nie wiem co zrobic by mi czas na rowerku szybko zlecial juz kompa klade jakos na kierownice i cos tam robie ale mi sie zsuwa i przy tym denerwuje a widze juz po wczorajszym dniu ze naprawde rowerek to dla mnie zbawienie do pozbycia sie bynajmniej centymetrow z ud !! ale co mam zrobic by wytrzymywac 25 minut!!!

[PriVativ]

Nowo zaczęty dzień:

dzisiaj było 20 minut rowerkiem od razu jak wstałam wziełam TL II i na rowerek a po 20 minutach odczekałam jeszcze około 10 i zjadłam śniadanko ->musli z jogurtem naturalnym..

teraz troche pocwicze i C.D.N


było jescze 10 minut rowerkiem no ale za to zjadłam 4 pierogi na kolacje ech... było by super ale te pierogi były ok 21 a to wszystko PRZEZ TO ze mama dała mojemu chłopakowi a ja mialam zjesc do towarzystwa a tak ogolnie to ok jutraraniutko wstaje i jezdze 25 minut

wsumie juz jest po północy więc życze SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!!!!!


AAAAAA... chciała bym jutro wstac, zważyć sie i mieć juz 59

[PriVativ]

Rok 2008 sie zaczął

a więc byle by było jesczee lepiej Ja przywitałam nowy rok zieloną herbata a teraz juz mam za sobą rowerek 23 minuty i jem musli
Czyli jako tako weszłam w ten nowy rok i mam nadzieje ze teraz juz jak po masle zleci mi te 6 kilo:rolleyes :

Zycze Wam samych sukcesów w odchudzaniu i nie tylko !!!

[damrade18]

przytiwlysmy tak samo nowy rok ja mialam w szampanowce zimna herbate zielona hehe ( jestem na diecie kopenhaskiej i cidrexie)
z 58 = 52 a cel to ====> 48

[PriVativ]

Napisane przez damrade18

przytiwlysmy tak samo nowy rok ja mialam w szampanowce zimna herbate zielona hehe ( jestem na diecie kopenhaskiej i cidrexie)
z 58 = 52 a cel to ====> 48

cidrex to sa tabletki octowe? ja w ogole bym sobie takie kupila ale ja biore tl2 i sie boje

[damrade18]

ja skoncze brac cidrex zostalo mi chyba 20 tabletek to na 10 dni i mam zmiar tl2 kupic ale nie wiem czy cos daja ?
sa jakies skutki uboczne i jak sie je bierze ? a i ile kosztuja jesli mozesz mi odp na te pytanka Szczesciwego nowego roku

[PriVativ]

Napisane przez damrade18

ja skoncze brac cidrex zostalo mi chyba 20 tabletek to na 10 dni i mam zmiar tl2 kupic ale nie wiem czy cos daja ?
sa jakies skutki uboczne i jak sie je bierze ? a i ile kosztuja jesli mozesz mi odp na te pytanka Szczesciwego nowego roku

TL II mi bynajmnij pomaga ja biore od 28 i naprawde tak jak bylam wiecznie spiaca tak teraz mam pelno energi a przy tym zapalu do cwiczen. Dzis jak sie zobaczylam w lusterku wydaje mi sie ze jestem taka smuklejsza chodzi mi o gore... no ale zaczelam jezdzic na rowerku odkad biote TLII i mam duzo duzo wiecej sily hmm gdyz biore krotko to niemoge pwoiedziec czy pomaga czy nie ja na wadze mam tylko pol kilo mniej ale to dopiero 5 dni , zadnych skutkow ubocznych nie mam i czuje sie tez dobrze wiec ja ogolnie polecam a co do ceny to ja w aptece zaplacilam 38.89 zl i jestem pewna ze nawet jak ubytku na wadze nie bedzie takiego duzego to zakupie klejne opakowanie