|
|
#61 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Evesham
Wiadomości: 2 509
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Nie wyobrażam sobie zeby moj Tż zostawił mnie sama w święta...
Rybko jestem za tym ,żebyś porozmawiała z Tż o tej sytuacji,albo przynajmniej jak jedna z Wizażanek wczesniej wspomniala powiedz mu,ze dostałas zaproszenie od znajomych,bo nie wyobrazasz sobie zebys mogla spedzic swieta sama..Moze to mu da do myslenia. U mnie to wygląda tak,że jestem z Tż ponad rok i świeta spedzamy oddzielnie.dostałam zaproszenie od niego i jego rodzicow,ale nie wyobrazam sobie ,ze mogłabym nie spedzic swiat ze swoja rodzina,tym bardziej,e mam mala rodzine,a dodatkowo siostry w te swieta z nami nie bedzie.Nie zostawie rodzicow samych. Z racji tego,ze mieszkamy daleko od siebie,Tż przyjedzie do mnie dopiero kilka dni przed sylwestrem i razem pojedziemy do miasta,gdzie studiujemy, wynajmujemy mieszkanie i gdzie razem spedzimy sylwestra. Mysle,że gdy bedziemy małżeństwem swieta bedziemy spedzac razem,raz u mnie,raz u mniego
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
a ja w tym roku świeta spedzam z rodzinka swoja i Miska,w sensie jego rodzicami
a tak poza tematem co znaczy skrot tż?no oswieccie mnie
|
|
|
|
|
#63 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6 755
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
TŻ znaczy towarzysz życiowy
a w temacie jesteśmy ze sobą już prawie 3 lata i to będą 3 wspólne święta pierwsze spędziliśmy osobno ale już 2 razem tzn najpierw na wigilii u mnie potem u TŻ i w tym roku będzie tak samo
|
|
|
|
|
#64 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków i okolice
Wiadomości: 505
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja jestem czlowiekiem wybitnie anty-rodzinnym i nie lubie swiat, spotkan z rodzina, imprez wujeczno-cioteczno-kuzynowych etc, to dla mnie katiusze i bolesci. Sprawa inaczej wyglada u mojego faceta, ktory ma wielka rodzine i kazda uroczystosc celebrowana jest 5 dni [
] a ja tego po prostu nie moge pojac i zrozumiec.... Mimo to chcialam zaprosci go do mnie na chociaz jeden[!] dzien swiat, ale kategorycznie odmowil poniewaz musi isc z mamusia i tatusiem do cioci i gdybym powiedziala mu kilka miesiecy [!!!!] wczesniej to moze [!] daloby sie cos zrobic - moze ja czegos nie czaje, moze jestem dzika :P ale zrobilo mi sie przykro. Dodam, ze to jest ciocia zza przyslowiowego plota:P Nigdy nie spedzalismy razem swiat [3letni staż], gdyz zawsze ciocie byly na pierwszym miejscu i to przez cale 2 dni + wigilia [którą odpuszczam :P] Prosze o wyrozumialosc i umiarkowany lincz:P |
|
|
|
|
#65 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 362
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Jestem z Moim Tz ponad 2 lata...teraz beda trzecie swieta
w pierwsze zostalam zaproszona do jego rodzicow w 1 dzien swiat...w zeszlym roku Jego rodzice zaprosili mnie oraz moich rodzicow do siebie na Wigilie (jak sie okazalo pozniej spedzilismy ze soba wsyztskie 3 dni razem ) a w tym roku spedzamy Wigilie osobno...lecz zaraz po kolacji.....Z Tz i jego rodzicami jade na rodzinna impreze urodziny i 25-lecie Cioci TZ Pierwsyz dzien świat rodzinne spotkanie , czyli moi i Tz rodzice przy jednym stole widze ze z roku na rok coraz bardziej wdrazaja mnie w rodzinne kregi Ale nie martwcie sie z poprzednim Tz swieta byly zupelnie inne ;/
__________________
mów mi Sza |
|
|
|
|
#66 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja już trzeci raz z rzędu na kolacji wigilijnej będę u rodziców mojego TŻ. Potem idziemy do moich rodziców na posiedzenie (tzn. głównie on posiedzi sobie z moim tatą, a ja przed 23 lecę na Pasterkę z koleżankami). U mnie nigdy nie było mega tradycji wigilijnej - każdy jadł jak najszybciej, dopiero po kolacji robiła się fajna atmosfera. Więc spędzanie Wigilii u przyszłych teściów mi nie przeszkadza. W drugi dzień Świąt spotkanie moich i jego rodziców u nas (rok temu też było).
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Ja jestem z moim TŻ prawie 7 lat i każde Święta spędzamy oddzielnie. Każdy ze swoją rodziną. Jednak wieczorem TŻ przychodzi do mnie w Wigilię składamy sobie życzenia a potem idziemy razem na pasterkę.
Razem będziemy spędzać święta dopiero jak będziemy małżeństwem.
__________________
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
No i moje obawy okazaly sie sluszne,moj TZ jedzie a ja zostaje samitka.Kolezanka zaprosila mnie na obiad w 1 dzien swiat,powiedzialam mu o tym na co on radosnie,ze to bardzo fajnie bo nie bede sama.
Mam teraz ochote spakowac jego rzeczy,zawiezc pod dom mamusi i tam je zostawic pod drzwiami. A uwierzcie mi,ze jestem do tego zdolna.. |
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Rybko
![]() ![]() Trzymaj sie dzielnie, jakby co pisz to troche choć czas Wizażanki umilą
__________________
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Jade sobie kupić choinkę,żeby święta były choć trochę świąteczne i dziękuję Wam za wsparcie
|
|
|
|
|
#71 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Rybkad
![]() Współczuję tej sytuacji, naprawdę . Paskudnie się zachował i jakoś nie mogę pojąć dlaczego. Na Twoim miejscu też pewnie miałabym ochotę się "odegrać" (ale pewnie bym tego wcale nie zrobiła ), to dość naturalny odruch, ale nie rozwiąże pewnie niczego - tyle, że oboje będziecie źli na siebie. Dacie sobie po razie, ale co Tobie z tego przyjdzie...? Konflikt tylko się zaogni. Jeśli chcesz jakoś to prostować, musisz z nim pogadać, bo on się zachowuje, jakby nie rozumiał problemu. Może nie pokazujesz tego, że to jest problem...?Wiem, że sam powinien na to wpaść, ale najwyraźniej nie wpadł. Mam wrażenie, że cała sytuacja wygląda dość poważnie, więc jeśli nie chcesz dobijać związku, trzeba ratować go już, natychmiast - bo nie wygląda to różowo ![]() A tak do tematu - mój facet właśnie pojechał do domu, 300 km od Warszawy, więc przez święta się nie widzimy. Przyjedzie 27-28, ale nie wiadomo, czy nie będzie musiał przed sylwestrem jeszcze iść do pracy. Nie uśmiecha mi się to za bardzo, ale co zrobić... Odwiózł mnie do domu przed wyjazdem, kiedy wyszedł rozpłakałam się jak głupia, ale zaraz się przywołałam do porządku - "Głupia, przecież on nie jedzie na wojnę!"
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Londyn/Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Cytat:
. Ja właśnie spędzam ferie świąteczne i święta z rodziną w Polsce, TŻ jest Anglikiem i został w Londynie - łącznie nie będziemy się widzieć trzy tygodnie. Też mi się wydawało, że to NIE TAK DŁUGO, ale teraz nic mnie bardziej nie cieszy, niż skreślanie dni w kalendarzu każdego wieczora . Oczywiście poryczałam się już dobrych kilka razy. Ah, dobrze jedynie, że każdego dnia bliżej do spotkania! |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 621
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Rybkad, właśnie robię porządki w moich subskrybowanych wątkach i odnalazłam Twój wątek. Rozwiązała się w końcu Twoja sytuacja z TŻ? Jestem ciekawa czy się pogodziliście. Oczywiście jeśli wolisz nie pisac, to nie pisz
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Zostałam w końcu sama w Wigilię i strasznie wkurzona wyłączyłam telefon.
No i tak sobie świętowałam w samotności a tu koło północy drzwi się otwierają i wchodzi skruszony TŻ |
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
|
|
|
|
|
#76 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 621
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
|
|
|
|
|
#77 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Z moim eksem,to było tak,że Wigilie spędzał w domu,a w 1 dzień lub 2 świąt przyjeżdzał do mnie i był aż do Nowego Roku.
![]() A z obecnym tż-tem było tak,że spędziliśmy święta osobno,bo jeżdził po rodzińce.Spotkaliśmy się po świętach. Nie narzekam/łam.
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Najpierw wczesniejsze wigila u mojej babci , 2-3 godzinki i jedziemy do jego rodziny.
Pierwszy i drugi dzien swiat to tez taki misz-masz ![]() Wszedzie po trochu ![]() Tylko pierwsze nasze swieta spedzilismy osobno
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam!
|
|
|
|
|
#79 |
|
Raczkowanie
|
Spędzamy Wigilię razem - najpierw u Tż potem idziemy na Wigilię u mnie
__________________
Drapieżna i słodka jak biały tygrys i czarna kotka....
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#80 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
.Z Tz i jego rodzicami jade na rodzinna impreze
urodziny i 25-lecie Cioci TZ Pierwsyz dzien świat rodzinne spotkanie , czyli moi i Tz rodzice przy jednym stole widze ze z roku na rok coraz bardziej wdrazaja mnie w rodzinne kregi tak bardzo Ci zazdroszczę... ja czasem jestem persona non grata w rodzinie mojego TŻ...wiele już płakałam z tego powodu bo czuję się z tym jak śmieć a on potrafi tylko mówić że jest mu przykro i nic z tym nie robi
|
|
|
|
|
#81 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
W tym roku święta spędzam tylko z tż-tem we dwojke z dala od naszych domów rodzinnych.Siła wyższa niestety.
Troche smutno,ale co tam damy rade. W poprzednim roku było to samo,z tym że święta spędzaliśmy z pewną parą.
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
ostatni raz spedzamy wigilie osobno - za rok juz razem
![]() a do tej pory bylo tak, ze widzielismy sie w I albo II swieto, w zaleznosci od sytuacji
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Przed ślubem wigilę spędzaliśmy osobno-ja u dziadków, tż z rodzicami. Ale mieszkamy w jednym mieście, niedaleko siebie
Po wigilii tż zawsze przychodził do moich dziadków i potem razem szliśmy na pasterkę. Dwa lata temu pierwszy raz byliśmy razem na wigilii-u moich teściów. W zeszłym roku Święta spędziliśmy w UK, tak jak i w tym roku. Ale za rok planujemy jechać do Polski
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
w moim przypadku święta spędzimy osobno, razem jesteśmy od 2005 roku rok temu mój boy był u mnie przez całe swięta a to z racji tego że mieszka 300 km ode mnie lecz spotkała go niemiła sytuacja z moim głupim dziadkiem i babcią są tak dziwni i bardzo im sie to nie podobało ze przyjechał bo świeta spędza sie z rodziną tak uważają dziwaki dwa ;/ w tym roku oszczędziłam mu zdrowia tzn mojemu facetowi bo starych mi nie szkoda, smutno mi jest tylko ze spędzamy święta osobno
dobrze ze jest gadu, smsy, dzisiaj dwa razy dzwoniłam jutro też zadzwonie na pewno .
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 880
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
Hm. dziwne zwyczaje....
U mnie w rodzinie zawsze zaprasza się połówki na święta czy inne rodzinne uroczystości. Nikt nie pyta czy jesteś tylko dziewczyną czy już narzeczoną. Nikt obrączek nie sprawdza, jesteśmy przecież dorosłymi ludźmi. Z resztą nawet głupio by było udawać że kogoś nie ma, skoro są w związku kilka czy kilkanaście lat. Przecież nic się nie stanie jak przy wigilijnym stole usiądzie twoja druga połowa. Można połowę czasu spędzić i u jednej rodziny i u drugiej. Z resztą cała masa ludzi tak robi. |
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Święta a rodzina Wasza i TŻ
no tylko wytłumacz to 90 letnimi prykom starym
dla mnie nie było fajne dzielenie sie opłatkiem z nimi bo i tak chęci i zyczenia były nieszczere ale trudno mam nadzieje że nie długo będe organizować wigilie po swojemu i nikt stary nie będzie mi mówić co mi wolno, takie mam życzenie na nowy rok oby sie spełniło
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:07.






] a ja tego po prostu nie moge pojac i zrozumiec.... Mimo to chcialam zaprosci go do mnie na chociaz jeden[!] dzien swiat, ale kategorycznie odmowil poniewaz musi isc z mamusia i tatusiem do cioci i gdybym powiedziala mu kilka miesiecy [!!!!] wczesniej to moze [!] daloby sie cos zrobic - moze ja czegos nie czaje, moze jestem dzika :P ale zrobilo mi sie przykro. Dodam, ze to jest ciocia zza przyslowiowego plota:P 






. Paskudnie się zachował i jakoś nie mogę pojąć dlaczego. 




. Oczywiście poryczałam się już dobrych kilka razy. Ah, dobrze jedynie, że każdego dnia bliżej do spotkania! 



dla mnie nie było fajne dzielenie sie opłatkiem z nimi bo i tak chęci i zyczenia były nieszczere ale trudno mam nadzieje że nie długo będe organizować wigilie po swojemu i nikt stary nie będzie mi mówić co mi wolno, takie mam życzenie na nowy rok oby sie spełniło

