On nie chce .. :(

[Damayanti]

hmm,a może coś mu jest? nie wiem,jakieś problemy z potencją,może jakaś grzybica,białe plamki na penisie? :P

[Gatta85]

Do tej pory zawsze go pociągałam i miał duży temperament. Nie raz słyszałam ze chce się ze mną kochać. I to nawet całkiem niedawno. A gdy już była sposobność się spieprzyło.

Co do prywatności...po tak gorącej rozmowie na gg jaką odkryłam i smsach w stylu misiaczku od innej, smsach na dobranoc to trudno żebym nie chciała go sprawdzać.

Choroby nigdy nie zauważyłam on dba o higiene. Jednak ostatnio nawet nie mogę zbliżyć ręki w stronę jego intymnych części cała bo zaraz mnie powstrzymuje.

[zuni]

Ja bylam z facetem 4 miesiace zadzwonila do mnie laska z jego telefonu ze jest znim dwa lata i czy to prawda ze jesteśmy ze sobą a dowiedziała sie wlasnie tak ze zostawil pilnowany telefon i tam byly wiadomosci jego do mnie itd sprawdz telefon ja nie uwierzylabym gdyby nie telefon

[Pawełeczek]

Gatta ...no to jak on Ci wycina takie numery chwile przed slubem to ja nie chce wiedziec co bedzie po slubie.....

[Damayanti]

ee,no to moja droga- nad czym się zastanawiasz? facet nagle unika bliskości,pilnuje komórki czy gg jak głodny pies kości,pisze do innej per "misiaczku" i prowadzi gorące rozmowy.wniosek sam sie nasuwa.
oczywiście to może tylko tak wyglądać a prawda może być zupełnie inna.

[Gatta85]

Tylko, że jak może mieć inną jak caly czas spędza go ze mną. Mieszkamy razem. On idzie do pracy ale jak jest po godzinach to dzwoni do mnie ze stacjonarnego w pracy żebym się nie martwiła. Jak jedziemy do domu to mam caly czas z nim kontakt głównie przez gg.

Widziałam tylko jej smsy per misiaczku. Nie wiem jak on do niej pisał bo automatycznie smsy były usuwane. Z reszta na komórce tez nic nie znajdę gdyż od razu przychodzące wykasowuje. Tak jest od zawsze. Być może cos jest na rzeczy a być może nie. Wtedy zrobiłam mu wielka awanturę i zagroziłam rozstaniem jeżeli coś takiego znowu sie wydarzy.

[Pawełeczek]

Jakby bylo tak "cacy" jak piszesz to nie byloby tej dyskusji. Takze przestan go wybielać tylko przemysl sobie sama wszystko "na trzezwo". Spojrz na problem obiektywnie. I sama musisz dac sobie odpowiedz na to z jakiego powodu sytuacja jest jaka jest. Tutaj trudno cokolwiek doradzic czy odpisac bo po prostu nie znamy Twojego chlopaka.

[Damayanti]

zgadzam się z Pawłem-wiesz to wygląda tak-podajesz nam fakty a my jako zupełnie obcy, obiektywnie patrzący ludzie podajemy możliwe rozwiązania które ty natychmiast negujesz i go bronisz.może po prostu sama nie chcesz przyjąć do wiadomości że coś może być naprawdę nie tak.

[martinka_m]

Napisane przez Gatta85

Tylko, że jak może mieć inną jak caly czas spędza go ze mną. Mieszkamy razem. On idzie do pracy ale jak jest po godzinach to dzwoni do mnie ze stacjonarnego w pracy żebym się nie martwiła. Jak jedziemy do domu to mam caly czas z nim kontakt głównie przez gg.

to wcale nie takie trudne. a jak maz zdradza zone, albo zona meza?
tez razem mieszkaja.

[Gatta85]

Być może jest coś na rzeczy. Być może ma wirtualną sympatie. Jestem czujna ale puki noga mu sie nie podwinie nie jestem w stanie mu tego udowodnić.

[martinka_m]

Napisane przez Gatta85

Być może jest coś na rzeczy. Być może ma wirtualną sympatie. Jestem czujna ale puki noga mu sie nie podwinie nie jestem w stanie mu tego udowodnić.

hmm mowsz ze mieszkacie razem. a jak zasnie? moze wtedy dorwiesz sie do jego telefonu?

[kennedy]

wiem ze to zle ale pewnie w takim wypadku sprawdzilabym jego kom

[Gatta85]

Tez właśnie noszę się z zamiarem zrobienia takiego numeru tylko boje sie ze nawet przez sen będzie zbyt czujny na telefon.

[martinka_m]

a np. jak idzie sie wykapac?

[kennedy]

martinka w tym samym czasie pomyslalaysmy o tym telefonie

[martinka_m]

Napisane przez kennedy

martinka w tym samym czasie pomyslalaysmy o tym telefonie

hehe

niezrecznie mi tak namawiac do szpiegowania, ale chyba w tej sytuacji nie ma innego wyjscia.


tyle ze ... on i tak moze wszytsko kasowac bo widzi ze czaisz sie na jego telefon... no chyba ze kiedys nie zdarzy, ale to musialabys sprawdzac codziennie.

[japrzemas]

Napisane przez Damayanti

hmm,a może coś mu jest? nie wiem,jakieś problemy z potencją,może jakaś grzybica,białe plamki na penisie? :P

Ja bym na Twoim miejscu poszedł w tym kierunku. Brak ochoty na pieszczoty i kategoryczna obrona przez zbliżaniem się w miejsca intymne to znak ze coś tam jest nie tak. Problemy z potencją.

Kryptogej - możliwe, ale dlaczego teraz miałby się ujawnić?? A nagły brak ochoty na pieszczoty z Kobietą to widoczny znak że jest coś z nim nie tak i on zdawał by sobie z tego sprawę.

Ktoś na boku - A co to ma do rzeczy? Nie twórzcie teorii spiskowej. Facet tak na prawdę nie czuje się swobodnie z jedną kobietą a miałby jeszcze zadawać się z drugą? To piętrzenie problemów. Na dodatek autorka wątku praktycznie cały czas ma z nim kontakt.

Może warto delikatnie porozmawiać z jego współlokatorem?

[martinka_m]

choroba tez jest mozliwa tyle ze w takim razie nie obejdzie sie bez wizyty u specjalisty.
tak wiec na co by czekal?
a poza tym czy nie wypadalo by poinformowac partnerki?
sa ze soba tyle czasu, powinien jej ufac, az tak by sie wstydzil?

ale z drugiej strony tak nagle jakies problemy, po jednym dniu? do tego czasu wszytko podobno bylo ok.

[Lexie]

Właściwie nie znamy do końca ich relacji sprzed tego feralnego pierwszego razu, ale zakładając, że rzeczywiście wszystko było ok i nie pojawiały się żadne niepokojące sygnały - ta gwałtowność w zmianie jego zachowania wskazywałaby, że wtedy przeżył taką traumę, że się "zablokował".
Z jednej strony wydaje mi się to dziwne, żeby dojrzały facet tak się zachowywał, a z drugiej... różni są ludzie, a my nie wiemy jaki on jest. Może podszedł do tego bardzo ambicjonalnie, może czuje się upokorzony i nie chce ryzykować powtórki (więc unika wszelkiego dotyku, bo to może stopniowo zaprowadzić ich do bardzo intymnej sytuacji), może jest bardzo wrażliwy na tym punkcie...

[martiii]

Ja byłam w dośc długim związku z 25 latkiem- prawiczkiem, seks był koszmarem i pierwszy raz i każde następne. A właściwie pózniej było tylko gorzej. Praktycznie przez to rozpadł sie nasz zwiazek. Sorry ale dobre zgranie seksualne jest bardzo ważne w zdrowym zwiazku i mimo że głupio to może przyznac, pełni on istotną rolę w pożyciu. Zastanów sie czego oczekujesz i jakie sa twoje potrzeby, porozmawiajcie o tym otwarcie i bez owijania w bawełne. Bez wymigiwania sie odp. typu "bo nie", "bo nie ma ochoty" itp. to już słyszałas. Normalny, zdrowy facet w tym wieku tak sie zachowuje. Masz prawo konsekwentnie egzekwowac to co ci sie nalezy a nie skamlec o swoje. Nie wiesz co on ma w telefonie? Nie wiesz co on ma na gg? No sorry, po takim czasie to ludzie znaja sie jak łyse konie, a nie bawia w chowanie wiadomosci, jeśli nie ma przed tobą nic do ukrycia to niech ci pokaze "tu i teraz" bo po takim zachowanniu masz prawo wysuwac różne podejrzenia i kazdy facet z czystym sumieniem to zrozumie. Pamietaj,ze jesteście ze sobą ponad 5 lat a nie 5 tygodni. Jestescie zaręczeni i nie możecie miec przed soba tajemnic.
To jest tylko moje zdanie. Nie musisz się z nim zgadzac tak jak i z pozostałymi, ale po coś założyłas ten watek. Każdy pisze ci swoje odczucia na ten temat. A ty starasz sie go wybielac. Może nie mówimy ci tego co chcesz usłyszec ale po tak przedstawionej sytuacji nikt nie napisze "nie przejmuj się, jest ok i cacy" Bo tak nie jest, coś tu zwyczajnie śmierdzi...

[hanka81]

ech... znam ten ból. U mnie jest trochę inaczej, ale problem ten sam. Jestem mężatką od zeszłego roku. Niestety jakiś czas temu pojawił się problem z seksem, a raczej jego brakiem. Mój małżonek po prostu nie ma takiej ochoty na to, jak ja. Jemu zaczęło wystarczać 1-2 razy w miesiącu. Dla mnie to za mało! Rozmawialiśmy na ten temat - raz była kłótnia, za drugim razem spokojna szczera rozmowa. On mówi, że to stres w pracy, że zmęczenie, że nie ma ochoty... I żebym nie naciskała, wtedy będzie dobrze i wszystko wróci do normy. Nie wiem. Ten problem mnie dobija.

[miss no nick]

=> Gatta85
Zastanow sie czy Wasze przyszle malzenstwo ma sens jesli on teraz zachowuje sie dziecinnie i beznadziejnie?

[Shady44]

dokładnie.

Paweł bardzo dobrze prawi. z resztą reszta tez.

ciekawi mnie czy ten "misiaczek" to aby napewno kobieta.....
tez stawiałbym troche na orientacje seksualna. nie musi być gejem ale może byc bi, chociaż po tym co czytam byłbym bardziej skory stawiac na homoseksualizm. Zgadzam sie że skoro tak mocno manifestuje swoj wstręt do gejów, tak silnie stara sie ukrywac rozmowy z gg i telefonu to jest podejrzane. Powiedzialbym nawet że po tak długim stażu i na etapie waszej znajomości jest to CHORE.


Myslę że powinnaś zarządac dostepu do jego archiwum gg i telefonu. Jeśli odmówi to dla mnie jest to jednoznaczne...

Nie ma sensu to co jest i ma być między wami. Tu trzeba myśleć i działać radykalnie. inaczej pożniej może byc tylko gorzej.
Kasowanie wiadomosci to temat iscie dziecinny a Ty przeciez nosisz już obrączke na palcu. Byc może jesteś tylko przykrywką aby ukryś jego prawdziwą tożsamość przed światem i jego konserwatywnymi rodzicami. Może jemu na rękę jest mieszkanie z facetem....

A może jeśli to rzeczywiście kobieta to musi on mieć z nia kontakt w pracy skory głownie tylko wtedy sie nie widzicie. poza tym te zwodzenia, mijanki, kłamstewka. To porażka. Prosze Cie miej oczy otwarte.

To straszne co przezywasz ale jesli nie wezmiesz spraw w swoje ręce to nie licz że szybko same sie rozwiążą.'

Będę obserwował dalszy przebieg tego posta. Życze Ci rozsądku i powodzenia !!

[paula78]

Facet cos ukrywa albo to ze ma kogos albo ze jest gejem ,jaki zdrowy 24 latek nie chce uprawiac sexu ??

Podchody z komorka i sprawdzaniem ??

no blagam ,odrobina honoru i szacunku by sie przydala ,albo rozmowa i wyjasnienie wszytskiego albo trudno ,robimy przerwe, rozstajemy sie wiem ze to trudne bo on taki kochany i taki mily i bla bla bla ale do cholery zwiazek nie trwa miesiaca aby robic jakies podchody ,jak chcecie zbudowac powazny ,dojrzaly zwiazek kiedy on nie chce rozmawiac?

facet ma 24 lat a obawia sie co rodzice powiedza kiedy zamieszka z dziewczyna z ktora jest zareczony i jest juz dluzszy czas?

moze jest mu na reke mieszkanie z facetem ?

[madame paranoja]

Napisane przez martinka_m

nie rozstaje sie z telefonem ani na moment? nie zdarza sie ze wyjme go ze spodni i polozy na stole, lozku itp.? to juz ewidentnie swiadczy o tym ze ma cos do ukrycia. hmm moze zdrada, moze sobie sciaga zdjecia nagich panienek... kto wie.

chyba jedyna szansa zeby sie dowiedziec o co chodzi to go jakos przechytrzyc i to sprawdzic...

zdrada

[Damayanti]

Napisane przez paula78

facet ma 24 lat a obawia sie co rodzice powiedza kiedy zamieszka z dziewczyna z ktora jest zareczony i jest juz dluzszy czas?

hmmm

[Gatta85]

Problem z gg jest taki ze ja lewa w komputerach nie jestem i hasło potrafię wydobyć. Wiem ze rozmawia z kimś non stop ma w gg podpisane jako facet ale już to sprawdziłam i jest to kobieta moja imienniczka z resztą.
Gdy go zapytałam dlaczego kobietę podpisuje jako faceta to on ze to jest małżeństwo i raz jedno raz drugie siedzi na kompie a pracuje z nimi w pracy. Wersja tez została sprawdzona i może się to zgadza. Dziwi mnie jedno ze gdy podchodzę do niego on nigdy tego okna nie otwiera. Jak wychodzi nawet do ubikacji to gg zamyka. A na drugi dzień śladu po rozmowie w archiwum brak. On twierdzi że powinnam mu ufać i żebyśmy nie popadali w paranoje ze każdą jego rozmowę muszę sprawdzić.

Gdy się kąpie? Oczywiście komórka razem z nim

[vretka]

Szczerze mówiąc nieco dziwi mnie wysnuwanie podejrzeń o zdradzie na podstawie tego, że facet ceni sobie prywatność. Owszem, może i są tutaj pewne niejasności, zwłaszcza te rozmowy na gg. Nie demonizowałabym jednak faktu chęci zachowania własnej korespondencji dla siebie. Tym bardziej, że od samego początku tak się zachowywał.

Skoro problem pojawił się nagle po feralnym wydarzeniu, myślę, że przyczyn należy szukać właśnie tam. Według mnie chodzi albo o to, że jego męskie ego zostało urażone i nie może się z tym pogodzić, albo o to, że rzeczywiście jest gejem i w tak bardzo intymnym momencie uświadomił sobie, że tak daleko nie może posunąć się w kontynuowaniu całej tej farsy z posiadaniem dziewczyny dla niepoznaki. Mimo wszystko jednak, teoria dotycząca homoseksualizmu wydaje mi się mało prawdopodobna.

Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest przeprowadzenie poważnej rozmowy. Jednak nie takiej, w której pytamy się co jest nie tak, a on odpowiada, że tak ma i już. Uważam, że warto przedstawić swój punkt widzenie i postawić jakieś warunki. Niekoniecznie jednak odejście. Można np. zaproponować wspólne udanie się do seksuologa, jeśli problem sam się nie rozwiąże w najbliższym czasie.

[wredny_krasnal]

Napisane przez Gatta85

Problem z gg jest taki ze ja lewa w komputerach nie jestem i hasło potrafię wydobyć. Wiem ze rozmawia z kimś non stop ma w gg podpisane jako facet ale już to sprawdziłam i jest to kobieta moja imienniczka z resztą.
Gdy go zapytałam dlaczego kobietę podpisuje jako faceta to on ze to jest małżeństwo i raz jedno raz drugie siedzi na kompie a pracuje z nimi w pracy. Wersja tez została sprawdzona i może się to zgadza. Dziwi mnie jedno ze gdy podchodzę do niego on nigdy tego okna nie otwiera. Jak wychodzi nawet do ubikacji to gg zamyka. A na drugi dzień śladu po rozmowie w archiwum brak. On twierdzi że powinnam mu ufać i żebyśmy nie popadali w paranoje ze każdą jego rozmowę muszę sprawdzić.

no to już przynajmniej wiesz, że najpradwopodbniej robi Cię w bambuko z kimś z pracy

[paula78]

Napisane przez Damayanti

hmmm

??