Wspólne zakupy na beautyencounter.com

[Paura]

Co do Szafranu Comptoir, to gdyby ktoś kiedyś próbował go zorganizować, byłabym bardzo, bardzo chętna . Na malutką, wręcz testową ilość, ale za to bardzo, bardzo.

... a że tak nieśmiało zapytam i wiem, że nie powinnam w tym temacie, ale gdyby jednak te zakupy doszły do skutku to ten... Nikogo, naprawdę nikogo nie intryguje Le Roy Santal Comptoir ? Też duży <lękliwie>...?

[madziczka]

Napisane przez Sabbath

Za to zasoby kasiory mniejsze, ale mam dość nieprecyzyjne czasowo widoki na kilkanascie tysiączków ekstra.

Szczęściara...

Mi pozostaje granie w totka

[martwa papuga]

Uch-och. Mają nawet TDC Szkoda, że w prawie-douglasowych cenach
Łeee, poczemu TDC nie produkuje mniejszych pojemności?

I ciekawe, co TO było, zanim zniknęło.

I wreszcie, po raz pierwszy po długich (acz mało intensywnych) poszukiwaniach widzę Senso Ungaro.
Nie, nie wiem jak to pachnie. Tak, wiem, że flaszka paskudna.
Wiem tylko tyle, że kiedyś Rodzicielka w sanatorum miała współlokatorkę używającą Senso i wspomina do dzisiaj, jakie one piękne.
Opis "fruity-floral" sprawia, że się jeżę ale próbkę zamówię na pewno.

Oprócz tego... KLIK, KLIK...
...i ten Molinard

[Favkes]

Napisane przez madziczka

Szczęściara...

Mi pozostaje granie w totka

To tak jak i mi .....q.m.

a tyle tam pyszności, aż mi oko lata ..... i to nie tylko zapachy -ale i pielegnację mają w fajnych cenach np. Clinique ... w morde jeża ...

Napisane przez Sabbath

Wow!
Te zakupy stają się coraz milszą perspektywą...
Wyobrażam sobie: Rozterka, Sałata, ja i skrzynka piwa nad górą skarbów do podziału...

Jadę do Was !!!

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Szczęściara...

Mi pozostaje granie w totka

Nie szczęściara tylko powiedzmy... pracowita.

Z moim szczęściem mogłabym w Totka wygrać co najwyżej pucowanie trzewików komisji losującej.

Napisane przez Favkes

To tak jak i mi .....q.m.

a tyle tam pyszności, aż mi oko lata ..... i to nie tylko zapachy -ale i pielegnację mają w fajnych cenach np. Clinique ... w morde jeża ...

No właśnie pielęgnacja mnie kusi...

Napisane przez Favkes

Jadę do Was !!!

Ha! jeśli myslisz, że się wystraszę, to się mylisz.
Przybywaj!

Będzie impreza. A pakowanie może poczekać...

[madziczka]

Dziewczyny, przy niektórych perfumach są dziwne pojemności np.1.68 jak tu

http://www.beautyencounter.com/3305400024029.html


To nie są testery, czyżby one były już nadpsiknięte?

[martwa papuga]

Napisane przez madziczka

Dziewczyny, przy niektórych perfumach są dziwne pojemności np.1.68 jak tu

http://www.beautyencounter.com/3305400024029.html


To nie są testery, czyżby one były już nadpsiknięte?

1,68 oz. to 50 ml. Czy to dziwna pojemność w przypadku Molinard?

[madziczka]

50 ml z tego co pamiętam to 1.70 Fl oz. Może oni podają super-dokładnie pojemność

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Sabbath

Połowa kwietnia chyba będzie ok. A jeszcze lepiej koniec kwietnia...
Początek mi odpada z przyczyn... różnych, ale możemy zacząć ustalenia.

Koniec kwietnia, sam koniec bardzo ok.

Napisane przez madziczka

Szczęściara...

Mi pozostaje granie w totka

Jutro podobno kumlacja

Napisane przez madziczka

50 ml z tego co pamiętam to 1.70 Fl oz. Może oni podają super-dokładnie pojemność

Przypuszczam ,ze tak .

Napisane przez pinky11

Jade po kolei alfabetycznie i juz wiem ze balsam BC bedzie mój
mam nadzieje ze za miesiac jak zaczniemy robic tam zakupy to ceny sie nie zmienia drastycznie...

Ależ ja mam nadzieje ,że się zmienią i promocje będą wieksze


Ja mam liste gotową : 10 produktów

Jak tu zejść do 2-3 :conf used:

[miss natasha]

Napisane przez pinky11

Jade po kolei alfabetycznie i juz wiem ze balsam BC bedzie mój
mam nadzieje ze za miesiac jak zaczniemy robic tam zakupy to ceny sie nie zmienia drastycznie...

ja też jadę alfabetycznie i właśnie natknęłam się na TO pomysłowe.
oraz psie i kocie perfumy

[13ryjek]

I ja na zakupy wspólne bym sie pisała. Tylko jedną, malutka buteleczkę perfum bym chciała, takie 10 ml

[neonka28]

proszę mnie też wpisać na liste

Czy tu kolorki też obowiązują??

[Katty_p13]

Napisane przez madziczka

50 ml z tego co pamiętam to 1.70 Fl oz. Może oni podają super-dokładnie pojemność

Jest różnica pomiędzy opisem amerykańskim oz i europejskim. Inaczej ciut przeliczają te mililitry - więc nie należy się dziwić tym minimalnym rozbieżnościom w opisie 1,68 oz i 1,7 oz

[madziczka]

Już rozumiem Dziękuję za wyjaśnienie wątpliwości

[asia_102]

baaaardzo chciałabym się dołączyć do wspólnych zakupów

[BeYourself]

Napisane przez martwa papuga

Uch-och. Mają nawet TDC Szkoda, że w prawie-douglasowych cenach
Łeee, poczemu TDC nie produkuje mniejszych pojemności?

I ciekawe, co TO było, zanim zniknęło.

I wreszcie, po raz pierwszy po długich (acz mało intensywnych) poszukiwaniach widzę Senso Ungaro.
Nie, nie wiem jak to pachnie. Tak, wiem, że flaszka paskudna.
Wiem tylko tyle, że kiedyś Rodzicielka w sanatorum miała współlokatorkę używającą Senso i wspomina do dzisiaj, jakie one piękne.
Opis "fruity-floral" sprawia, że się jeżę ale próbkę zamówię na pewno.

Oprócz tego... KLIK, KLIK...
...i ten Molinard

Noż kurdeż. Podajecie linki, ja w nie klikam i się niezdrowo pobudzam przed południem. Tyle rzeczy CHCĘ i PRAGNĘ!

Napisane przez Sabbath

Połowa kwietnia chyba będzie ok. A jeszcze lepiej koniec kwietnia...
Początek mi odpada z przyczyn... różnych, ale możemy zacząć ustalenia.

Ja przyznaję, że to jedyny CSP, który mnie korci (choć nie taaaaka flacha) i byłabym chętna na podział łupu.

Wow!
Te zakupy stają się coraz milszą perspektywą...
Wyobrażam sobie: Rozterka, Sałata, ja i skrzynka piwa nad górą skarbów do podziału...

Jeśli odbyłyby się także zakupy w kwietniu, to też się na nie piszę.
No i na ten Safran...

Co do końcówki posta, to też sobie to wyobraziłam: Sabbath, Rozterka, Sałata i skrzynka piwa, której zawartość dziwnym trafem ląduje potem w atomizerkach, zamiast np. wspomnianego Safrana. I jak tu się potem psikać np. Warką?

Napisane przez Sabbath

Nie szczęściara tylko powiedzmy... pracowita.

Z moim szczęściem mogłabym w Totka wygrać co najwyżej pucowanie trzewików komisji losującej.

O lol, nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Przypomniał mi się fragment skeczu kabaretu Hrabi:
- Co? Ty nie masz talentu? Janda to by Ci buty mogła czyścić! Jakbyś miała inne...

[Katty_p13]

Napisane przez pieńkowa_dama

Widzę, że wszyscy się rzucili z okrzykami aby ich wpisać na nieistniejącą listę zakupów, a organizatorów brak...

Jeśli chodzi o Wizażanki z Warszawy - to dla nich mogę zorganizować i udostępnić kartę w ramach limitu pod warunkiem odbioru własnego

Asiu_102

[Favkes]

Napisane przez Katty_p13

Jeśli chodzi o Wizażanki z Warszawy - to dla nich mogę zorganizować i udostępnić kartę w ramach limitu pod warunkiem odbioru własnego

Asiu_102

Oh oh to ja to ja

[Katty_p13]

Napisane przez Favkes

Oh oh to ja to ja

Nie ma sprawy czyli ja, Asia (?) i Ty Favkes jak na razie

[Sabbath]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Koniec kwietnia, sam koniec bardzo ok.

Jak dla mnie ok.
Wolałabym, żeby najpierw jakaś "lista" się obkupiła i zeznała, czy warto i jak to wygląda. I jak wygląda towar.

Napisane przez BeYourself

Jeśli odbyłyby się także zakupy w kwietniu, to też się na nie piszę.
No i na ten Safran...

Czuj się zaproszona. Safran byśmy wówczas wzięły na kilka.

Napisane przez BeYourself

Co do końcówki posta, to też sobie to wyobraziłam: Sabbath, Rozterka, Sałata i skrzynka piwa, której zawartość dziwnym trafem ląduje potem w atomizerkach, zamiast np. wspomnianego Safrana. I jak tu się potem psikać np. Warką?

No co Ty?! Myślisz, że oddałybyśmy piwo mając tylko skrzynkę na trzy?!
Z resztą - nie pijam Warki.

Napisane przez BeYourself

O lol, nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Przypomniał mi się fragment skeczu kabaretu Hrabi:
- Co? Ty nie masz talentu? Janda to by Ci buty mogła czyścić! Jakbyś miała inne...

Nie znam tego skeczu, a jako totalny potemowy maniak powinnam. Poszukam sobie.

Napisane przez asia_102

baaaardzo chciałabym się dołączyć do wspólnych zakupów

Zapraszam, jeśli chcesz czekać półtorej miesiąca z haczykiem.

edit:
BeYourself - Habanita jest wstrząsająca. Z całego serca odradzam zakup w ciemno. Naprawdę.

[madziczka]

Sabbath- nie wiem dokładnie, ale pierwszą turą (czytaj:doświadczalnymi królikami- a raczej królicami)- będzie chyba tura Nuny. Zakupy najprawdopodobniej na początku kwietnia czy po świętach - i dobrze, bo mam oczopląs jak oglądam tę stronę




Czy ktoś wąchał i zna te perfumy Molinarda ( chodzi o cynamon z pomarańczą)?

http://www.beautyencounter.com/brand...-molinard.html


Dziewczyny nich wczoraj pisały i mnie chętka wzięła ( ale chętkę, to jak już pisałam, mam na 1000 rzeczy z tej strony)

[neonka28]

Napisane przez Katty_p13

Jeśli chodzi o Wizażanki z Warszawy - to dla nich mogę zorganizować i udostępnić kartę w ramach limitu pod warunkiem odbioru własnego

Asiu_102

Jestem prawie z Warszawy

[DiTu77]

Napisane przez Sabbath

Czuj się zaproszona. Safran byśmy wówczas wzięły na kilka.

Zapraszam, jeśli chcesz czekać półtorej miesiąca z haczykiem.

Sabbath, czy moge sie usmiechnac o dopisanie do Waszego teamu, pasowalby mi ten termin a i na Safrana bylabym chetna (jesli zostalaby jakas kapka)

[gwaihally]

Napisane przez madziczka

Sabbath- nie wiem dokładnie, ale pierwszą turą (czytaj:doświadczonymi królikami- a raczej królicami)- będzie chyba tura Nuny. Zakupy najprawdopodobniej na początku kwietnia czy po świętach - i dobrze, bo mam oczopląs jak oglądam tę stronę

chyba: doświadczalnymi. Wo matko, ale Ci się udało! Obraz tych "doświadczonych królików" mnie powalił. Hih.

[Sabbath]

Napisane przez DiTu77

Sabbath, czy moge sie usmiechnac o dopisanie do Waszego teamu, pasowalby mi ten termin a i na Safrana bylabym chetna (jesli zostalaby jakas kapka)

Oki.
Wstępna lista Niedoświadczonych Królic na koniec kwietnia:

Szara Róża
Rozterka
BeYourself
DiTu77
i moja skromna osoba.

Wybieram czerwony!

Napisane przez gwaihally

chyba: doświadczalnymi. Wo matko, ale Ci się udało! Obraz tych "doświadczonych królików" mnie powalił. Hih.

Spoko. Doświadczonymi pasuje, bo po zakupach one będą już doświadczone, a my nie.

Z resztą króliki ponoć szybko i sprawnie zdobywają te doświadczenia. Choć nie wiem, czy o tych akurat mówiłyśmy.

[taiwa]

Napisane przez Sabbath

Oki.
Wstępna lista Niedoświadczonych Królic na koniec kwietnia:

Szara Róża
Rozterka
BeYourself
DiTu77
i moja skromna osoba.

Wybieram czerwony!

Sabbath dopisz prosze i mnie do waszego teamu
Jeśli wyklaruje się jeszcze jakaś drużyna chcąca robić wcześniej zakupy, to chętnie przejde do królic doświadczonych bo nie ukrywam, że wolałabym zakupy w najbliższym czasie, ale wstępnie pisze się na koniec kwietnia

[gwaihally]

Napisane przez Sabbath

Spoko. Doświadczonymi pasuje, bo po zakupach one będą już doświadczone, a my nie.

Z resztą króliki ponoć szybko i sprawnie zdobywają te doświadczenia. Choć nie wiem, czy o tych akurat mówiłyśmy.

No, jeszcze mogą być. np. doświadczone przez życie. Ale to też się zgadza, bo króliki doświadczalne też po jakimś czasie robią się "doświadczone przez życie". Nawet bardzo. Tym niemniej jednak na razie one są tylko doświadczalne, a nie doświadczone. A potem będą w zasadzie tylko doświadczone, bo już będzie koniec doświadczenie, więc już nie będą doświadczalne, ale tylko - doświadczone.

Sabbath, to i mnie może zapisz. Najwyżej podzielimy potem grupę na pół, bo ja bym przecież też mogła zorganizować. Ale na razie nie chcę prowadzić swojej listy, bo rozważam na razie organizację innych zakupów.

[yoona]

Sabbathku czy moja skromna osona rowniez moze sie podpiac?

[madziczka]

Widzę, że przypadkowo udało mi się was rozbawić no chyba, że macie niezłą polewkę ze mnie

W takim team Nuny powinien się nazywać Doświadczone Królice 1



Daję cynk zainteresowanym, że na naszej ulubionej stronie jest Czarna Mania Chociaż zainteresowane pewnie już wiedzą

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

BeYourself - Habanita jest wstrząsająca. Z całego serca odradzam zakup w ciemno. Naprawdę.

ja tez odradzam, zdecydowanie

Sama popełniłam ten wyczyn - to było koszmarne - Habanita musi być okupiona cierpieniem i rozcarowaniem, dopiero może sie spodobać, no chyba,że ktoś sie zakocha najpierw a kupi potem .... ja tez w ciemno nie radzę, zapach interesujący i nietuzinkowy ale trudny w odbiorze.

U mnie skończyła marnie - poszła w świat - niedaleko - bo do Babci czasem ją odwiedzam