![]() |
#61 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
I przez jednego gościa przechlapane mamy na całe wieki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
I have no idea.
![]() O tym samym kiedyś myślałam. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 89
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
http://wiadomosci.onet.pl/1475511,24...,kioskart.html
Proszę bardzo, tu jest ustępek o Onanie ;D |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |||||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Co do pytań księdza to jest to ważne bo np. raz ktoś mógł upaść i popełnić samogwałt a inny może robić to regularnie. Nauka powinna być inna dla tych dwóch różnych osób. Tak samo jest z seksem przedmałżeńskim: jednorazowy upadek to nie to samo co regularne współżycie. Są konfesjonały tz. szafy - wchodzisz do środka, zamykasz drzwi, wewnątrz panuje mrok i taka spowiedź jest najmniej krępująca. Warto poszukać kościoła z takim konfesjonałem. Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Nie do końca, człowiek ma grzeszną naturę i będzie upadał ale od tego jest spowiedź aby otrzymać łaskę i siłę do walki z grzechami!! Gorzej jeśli nawet nie próbujesz walczyć - to znaczy, że Ci nie zależy. Cytat:
Jak nie skoro to grzech. Cytat:
Cytat:
Cytat:
PS. Dla tych który piszą, że księża nie mają pojęcia o "prawdziwym życiu" - zachęcam do lektury "miłość i odpowiedzialność" Karola Wojtyły, szczególnie wstęp I dużo o tym zarzucie mówi. Cytat:
![]() Cytat:
|
|||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
phi, nie znoszę się spowiadać
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() mnie za to kiedyś już jakieś 2 lata temu spotkał przypadek, że gdy wymieniłam już swoje grzechy, usłyszałam od księdza pytanie czy mam chłopaka, oczywiście potwierdziłam bo mam, za to następne pytanie dosłownie mnie tak wkurzyło i powaliło, że myślałam, że padnę ![]() ![]() ![]() może to i grzech, ale dla mnie to przyjemność, chociaż sama nie rozumiem tego grzechu ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Susanna, WOW, podpisuję się pod tym, co napisałaś.
Jesli chodzi o spowiedz, to fajnie poszukac księdza, który potrafi wysłuchać i wytłumaczyć. I narawdę, tacy księża istnieją i wcale nie jest tak trudno ich znaleźć. I generalnie można się przyczepiać, że to , a tamto to nie grzech, że księża są jeszcze bardziej grzeszni i w ogóle, ale jak mówi przysłowie "złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy". Chodzimy do spowiedzi i spowiadamy się przed ksiedzem, żeby trochę sie upokorzyc przed samym sobą i powiedzieć przed kimś, ze się ma takie,a nie inne grzechy ( a jak wiadomo nikt nie lubi sie przyznawać do swoich słabości ). Ksiądz wychodzi z konfesjonału i już potem nie pamięta, kto co mówił...( a na pewno nie ty jedna w twojej miejscowości to robisz) Moim zdaniem dobrze zrobiłaś, ze sie z tego wyspowiadałaś, a co do ludzi.... spokojnie. Ludzie w kolejce do spowiedzi zajmują się sobą i swoimi grzeszkami, bo na pewno mają też dużo na sumieniu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() ![]() chyba poczekam na spowiedź do czasu, gdy zrobię sobie przerwę, ale nie wiem kiedy to będzie. zresztą ważne jest, żeby w ogóle chodzić do kościoła, więc jeśli nie przyjmę komunii w czasie świąt to tragedii nie będzie ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Ja się zgadzam z Susanną... I dla osoby wierzącej takie sytuacje są strasznie trudne, ale wg mnie trzeba się najpierw zastanowić, czy sie akceptuje wszystkie zasady czy żadnych... bo tak na pół gwizdka to nie ma sensu. do wierzących własnie się teraz zwracam: jeśli nie sposób wyspowiadać się szczerze, to może lepiej wcale? przynajmniej hipokryzji się unika:/ albo znaleźć takiego księdza, o którym się wie że nie zareaguje histerycznie (no niestety, księża też ludzie i święci nie są) i po prostu z nim porozmawiać, zeby nie mieć poczucia że jeśli się jest grzesznikiem to już nie wolno przestąpić progu kościoła
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 79
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Ach, ten seks przedmałżeński... zmora wielu par. Z tym, że zaczynam się zastanawiać - szczęśliwie nie tylko ja! - czy oby zawsze możemy uznać to za grzech!
![]()
![]()
__________________
A jeśli serce jest tylko mięśniem, cóż po urodzie wszechrzeczy. Maria Pawlikowska - Jasnorzewska |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
kiedyś chodziłam do kościoła od czasu do czasu.
ale zaprzestałam praktyki. szlag mnie trafia jak slysze że klecha pyta sie aż za bardzo o szczegóły masturbacji. co ma do rzeczy fakt ile,gdzie i wogóle... grzech to grzech,jesli sie ktos z tego chce spowiadac,to po co wchodzic w szczegóły??? mnie ksiadz pytal o szczegoly pozycia przedlamzenskiego. ile razy ile partnerow. czy ja licze ile razy uprawiam seks? ksiadz to tylko czlowiek,nie ma prawa na nas krzyczec,on tez grzeszy. na dzien dzisiejszy,chocbym wierzyla (juz nie wierze) za chiny nie weszlabym do konfesjonalu! fakt,ze klecha sam sie moze zabawiac ze soba,ze lazi np. do burdelu i wysluchuje jak robilam sobie dobrze i jeszcze opieprzal by mnie za to ja.... ![]() księża i kościół moim zdaniem zdecydowanie za dużo sobie pozwalają. przeżyłam naprawde przykrą historie zwiazaną z ksiedzem i kościołem i nie wyobrażam sobie spowiadac sie bandzie hipokrytów (oczywiscie nie twierdze ze KAŻDY ksiadz taki jest) i wogóle wchodzić do świątyni hipokryzji. daleka jestem od tego. co do Twojej przygody...szczerze wspołczuje ci tego co się stało. można gdybac czy ktoś to słyszał czy nie. ja wyszlabym z kościoła bez słowa i klnęła na czym świat stoi ![]() większość katolików decyduje czy coś jest grzechem... ostatnio słyszałam że grzechem ma być bogactwo. tak tak...niech każdy z nas będzie biedny i niech dokłada na światynie opatrzności bozej ![]() maybachy,domki jednorodzinne,full kasy.... watykan ma najwiecej.sam sobie przeczy,sam jest siedliskiem grzechu bo tam najwiecej złota i siana. hmmmm HIPOKRYZJA JAK SIE PATRZY ![]()
__________________
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2008-03-17 o 13:51 Powód: Post pod postem. Proszę używać Edycji lub Multicytowania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Przypomina mi się sytuacja która sprawiła że tylko do nielicznych księzy czuje respekt.
Poszłam do spowiedzi ledwo uklękłam a ksiądz zaczął mnie pytać na wstepie o bardzo osobiste sprawy (czy jestem dziewica czy nie) jak mu powiedziałam że po co mu to do wiadomosci to on warknął na cały konfesjonał: Bo wszystkie dziewczyny to puszczalskie i ****y!!!! Nie szanujecie się!! No po prostu tak mnie zatkało ale zaraz odzyskałam mowę i mu wrzasnęłam a wy nie lepsi jesteście! mercedesami sie wozicie, kochanki na boku macie! jak ksiądz śmie mnie oceniać?!!! heh i wyszłam ludzie się oglądali ale w dupie to miałam żaden klecha nie bedzie mnie obrażał. Potem sie dziwią że tak mało ludzi do spowiedzi chodzi Spowiadac sie bedę tylko przed Bogiem
__________________
Po czym poznać że to miłość? poznasz ją po tym ze nawet nie zauważysz, gdy cale twoje życie sie skończy a ona wciąż będzie przy tobie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Mnie od wielu lat zastanwia jedno. Bóg nas stworzył, centumetr po centymetrze. Skoro seks jest grzechem to po cholere mamy narządy służące przyjemności?Przecież łechtaczka służy tylko i wyłącznie do dawania kobiecie rozkoszy. Więc po co nam ją dał? Czemu seks uczynił przyjemnym? Koleżanka wpadła na pomyśł, że po to aby ludzi kusić do sexu a co za tym idzie do rozmnażania się.Ale skoro wiedział, że ludzie będą lubić to co przyjemne to po co z góry skazała nas na grzeszenie?Mógł jakoś inaczej w tej swojej mądrości rozwiązać problem robienia dzieci.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 79
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]()
__________________
A jeśli serce jest tylko mięśniem, cóż po urodzie wszechrzeczy. Maria Pawlikowska - Jasnorzewska |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Susanna, świetnie to ujęłaś! Polecam wszystkim do przestudiowania i ZROZUMIENIA. Bo jak czytam te posty to aż mnie skręca ile osób próbuje oceniać zasady wiary ktorej tak naprawde wogóle NIE ZNA... <patrz post pod Susanną...żenada..
![]() Ludzie, przecież wiara to jest coś głębszego niż kilka ustalonych regułek które dostosowuje się do obecnych czasów po to żeby Wam było wygodniej żyć- bez wyrzutów sumienia! Mam wrażenie że krytykujecie te zasady dlatego że nie potraficie po prostu sprostać wymaganiom tej BARDZO TRUDNEJ wiary, w ktorej chodzi miedzy innymi właśnie o to żeby umiec panować nad sobą, tym co nas kusi... Wiadomo że to jest bardzo trudne i nie sposób byc idealnym chrzescijaninem. Ale każdy kto stara się nim być jest świadomy tego że kiedyś zostanie nagrodzony za wszystkie poświęcenia i trudy. I powiem Wam że należe to tych "nawróconych" ktorzy kiedyś mieli podobne myślenie jak większość tutaj. Mówiłam sobie "po co to wszystko jak i tak nie dam rady, to nie wiara na te czasy, po co ta cała szopka skoro nawet ci faceci w sukienkach to pedofile i jedna wielka pomyłka, itd, itp... Teraz dopiero rozumiem jakie to było głupie i banalne myslenie! Jest coś ważniejszego co naprawde daje siłę do lepszego życia i ogromną satysfakcję. Życzę każdemu z Was żeby kiedyś poczuł coś takiego kiedy wygra z grzechem i poczuje że wcale nie musi tego robić. Naprawde wtedy mozna poczuć coś takiego co daje Ci kopa i... szczęście tak naprawde że jest się silniejszym niz sie myślało. Bez naginania zasad i próbowania oszukać nie wiadomo kogo tak naprawde ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
i to ma byc "żenujący post" ???? nie jest.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Claudine chyba chodziło o to, żeby nie buntować się przeciwko zasadom, które istnieją, a które dobrowolnie przyjmuje na siebie każdy czlowiek, który uważa się za wierzącego i np. idzie do spowiedzi... Jeśli nie chcemy, to nikt nikogo nie zmusza do wiary i praktyk, ale nie obrażajmy się na rzeczywistość; przy konfesjonale raczej trzeba się spodziewać tego typu pytan, bo taka jest księdza rola
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 79
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Nie rozumiem, czemu jedyna i słuszną drogą jest kierowanie się zasadami, które wymyślili ludzie... ci sami ludzie, którzy grzeszą! Na miłość Boską! Księża mają celibat, ponieważ w chyba XIV wieku ktoś podczas Soboru uznał - tak będzie lepiej (zwłaszcza, że papieżem zostawał najczęściej kandydat żonaty z liczną grupą niekoniecznie ślubnego potomstwa!)Pismo Święte wcale nie narzuca takiego poświęcenia, które jest 1. niepotrzebne (choć na pewno są ludzie, dla których jedynie wiara jest spełnieniem) 2. nie daje do końca możliwości zrozumienia problemów dnia codziennego. Nikt tutaj nie mówi, aby porzucać wiarę, ale też trzeba zacząć korzystać z rozumu, którym zostaliśmy obdarzeni właśnie przez Boga! Wybaczcie, ale księża, tak jak ludzie popełniają wiele błędów, więc czemu niby nie można ich upomnieć??? Poza tym zgadzam się, że wiara to nie tylko formułki, zasady i regułki, często wymyślone przez ludzi, niekoniecznie mające oparcie w Piśmie Świętym! Nie zgadzam się także ze stwierdzeniem "ludzie nie radzą". Otóż Kościół obecenie również nie radzi sobie z wieloma problemami, unika konfrontacji, a wręcz próbuje zakrzyczeć realne problemy pustymi sformułowaniami. Świat ewoluuje, to jest nieuniknione! Jeżeli ktoś nie wierzy, że wiara również musi ulegać przemianom, niech poczyta Stary i Nowy Testament... niebo, a ziemia... na przełomie lat
![]()
__________________
A jeśli serce jest tylko mięśniem, cóż po urodzie wszechrzeczy. Maria Pawlikowska - Jasnorzewska |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | ||||||||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() Ksiądz zapytał cię zapewne dlatego, że często ludzie sami od siebie nie wyznają grzechów nieczystości, celowo "zapominają" o nich, wolą przemilczeć i mieć nadzieję, że nie zapyta o to. Jak masz ileś tam lat, być może spowiadałaś się z czegoś co mogło nawiązywać do nieczystości to ma prawo się dopytać. Bo on daje rozgrzeszenie i chciałby mieć pewność. Nie wiem czy wiesz ale i księdza sumienie gryzie czy aby dobrze postąpił, a może mógł inaczej itd. bo spowiedź to SAKRAMENT a nie zakupy w hipermarkecie. Cytat:
![]() Cytat:
Z mojej strony myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby znaleźć kierownika duchowego czyli stałego zaufanego spowiednika. Nie wszystko jest łatwe i proste, życie się ludziom czasami tak pokręci i np. kodeks prawa kanonicznego na każde pytanie nie zna odpowiedzi. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A co do bogactwa to nigdzie nie jest napisane że bogactwo jest złe tylko to co wiąże się z bogactwem: pycha, wywyższanie się, skąpstwo, niezauważanie bliźniego który faktycznie jest w potrzebie itd. Człowiek bogaty który umie sie dzielić z innymi tym co ma (i nie chodzi o rozdanie całego swojego majątku ale o wspomaganie bliźniego, brata - zwał jak zwał) nie popełnia grzechu! Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() ![]() Chyba chodziło o to ze autorka postu rażąco pokazała postawę niezgodną ze stwierdzeniami kościoła a ponadto swoją niewiedzę w tym temacie, a skoro jest wierząca to powinna być z kościelnymi zasadami zaznajomiona i móc spodziewać się takiego pytania
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Słyszy się tyle głosów żeby znieść celibat: a kto na rodzinę księdza będzie płacił i na jego dzieci?? Parafianie? Wyjdzie szydło z worka - grosza nie dostanie. Państwo? Ha ha ha. I będą sobie na probostwie mieszkać tata ksiądz, mama, dzieci i kilku wikarych wszyscy w jednym mieszkaniu. Pozatym celibat jest dobrowolny, ksiądz decydując się na kapłaństwo wie o tym i sam składa przysięgę. Biskup go nie zmuszą: wybrałeś taką drogę to bądź świadomy tego co Cię czeka i nie płacz potem, że jednak chcesz mieć dzieci i żonę. Od tej pory twoją żoną i dziećmi będą parafianie (czasem bardzo upierdliwi). Pewnie kiedyś celibat będzie zniesiony albo inaczej: do wyboru. Ale będą także postawione pewne warunki i znów taki ksiądz będzie się musiał zdecydować: celibat albo małżeństwo. Nie będzie przechodzenia z jednego w drugie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Po pierwsze nie chodzi o to zeby zmieniać dłówne zasaday wiadry i wartości wyznawane w kościele, tylko o t zeby kościół zmierzył sie z problemami które stawia przed nim teraźniejszość a nie odrazu wszystkiego zabraniał. Po drugie porównaj jak wyglądał kościół w pierwszych wiekach tej wiary a jak wygląda teraz np. usunięte zostało jedno przykazanie - ostatnie dwa pierwotnei były jednym, ale zmieniono to zeby cyferki się zgadzały 2. Nie napisałam nic o samoistnym tworzeniu człowieka, tylko ze się samemu decyduje o tym kiedy bedzie się mieć dzieci, o czym wg.kościoła moze decydować tylko Bóg Pozatym środki antykoncepcyjne (hormonalne) działają w ten sposób ze komórka jajowa nie jest uwalniana podczas owulacji, czyli nie może dojść do zapłodnienia, a to ze to środki wczesnoporonne to jakieś bzdury wciskane ludziom
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() Pierwotnie zamysł Chrystusa nie zmienił się, gdyby nie chciał tego Kościoła jaki jest teraz to by go zakończył (ale to tylko dal tych co wierzą że Chrystus podtrzymuje swój Kościół w istnieniu). Czy myślisz, ze Kościół w pierwszych wiekach był idealny? Poczytaj listy św. Pawła i to jak gani chrześcian za złe postępowanie, za złe postawy, za mieszanie religii i zabobonów, za herezje. Wszyscy mówią jaki ten kościół na początku był super a miał masę problemów i nie zawsze było kolorowo. To jak wygląda nasza wiara zależy od nas samych bez względu na biegnące lata. Cytat:
Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Ad.1
chodizło mi o to ze w tamtych czasach kościół działał zupełnie inaczej, chodźby ze względu na to ze więszkość wiernych była wierzącymi z wyboru a nie dlatego ze "niemowlęciem będąć" ich ochszczono, pozatym nie była to instytucja tak zhierarchizowana i nie miała takiej władzy jak obecnie (no może obecnie już nie aż tak, ale dalej ma ), pozatym reguły zawarte w Biblii były dpasowane do ich warunków społecznych, a nie naszych a i chodziło mi o to ze kościł zabrania prawie wszystkiego co nowe, co jest osiągnięciem naszej nauki, a czego nie ma w Biblii (bo nieby skąd by się miało tam wziąć?) Ad.2 Antykoncepcja nie dopuszczająca do zagnieżdżenia się zarodka(co nazywasz środkiem wczesnoporonnym(- jest nim wg. koscioła, wg.nauki- nie)) to : wkładka domaciczna oraz antykoncepcja postkoitalna (czyli sławna tabletka "po") My tu rozmawiamy o antykoncepcji hormonalnej, bo tej używa kamyczek89, a ona działa tak jak opisałam Edit: no więc wytlumac zmi czemu kościół zabrania antykoncepcji hormonalnej?
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
ja tez uważam że nie ma się co przejmować jeśli by nawet ktoś słyszał...a ch... im do tego...
sami pewno nieźle się zabawiają a to że klechy się tak dopytują to szczyt bezczelności!!! pedofile jedni tylko się teraz słyszy ile się ich wyłania zza tej świętej kiecki:/ mnie na spowiedzi kiedyś ksiądz wpierał że nie chodziłam 3 lata do spowiedzi bo sie wstydziłam przyznać że się kocham z moim narzeczonym no prze pajac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!! i radził ze mam zmusić go do małżeństwa popier,,,,ony. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
Po drugie rodzice mają niezbywalne prawo dać dziecku to co ich zdaniem najlepsze: i jeśli uznają że jest to wiara, życie w Bogu to mają prawo go ochrzcić. I tak prędzej czy później każdy człowiek (ochrzczony) stanie i będzie musiał zadecydować. Pomimo ochrzczenia zawsze jest wybór i Bóg to szanuje. Kościół nie zabrania niczego bezpodstawnie. Nie wszystko co człowiek wymyślił jest dobre i służy drugiemu - wystarczy popatrzeć wstecz (a strach patrzeć w przyszłość). Nie tyle zabrania co jest ostrożniejszy, nie działa na "hurra". Cytat:
A kamczyek pisze nie tyle o antykoncepcji tylko o strachu, ze ktoś usłyszał jej spowiedź, naukę księdza. To jest jej największym problemem i chyba masturbacja (jak mniemam chodziło jej o zabawienie się sama z sobą), to myśmy zeszły z tematu (w sumie 90% tutaj piszących). A Kościół zabrania antykoncepcji hormonalnej jeśli jest środkiem zapobiegania ciąży. Jeśli przyjmuje się hormony w czasie jakieś choroby 9sama przyjmowałam) to to nie jest ani grzechem ani zabronione. Naprawdeęserdecznie polecam lekturę "Miłość i odpowiedzialność", wszystko jest dokładnie opisane. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Byłam u spowiedzi...jest mi głupio...
Cytat:
![]() apropo środków nie/wczesnoporonnych cytuję z Wikipedii: Cytat:
Cytat:
i nie odpowiedziałaś mi czmeu kosciół zabrania antykoncepcji hormonalnej w celu zapobiegnięcia ciąży?
__________________
![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:24.