Brak dziewictwa. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-04, 01:07   #61
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Brak dziewictwa.

Mam wrazenie ,ze z tego watku nic nie wynika i tak jak napisano wyzej ,nie przyjmujesz do wiadomosci tego co Ci tu ludzie piszą,skupiasz sie na sobie ,swojej inteligencji,elokwencji lub analizie jej zwiazku/wspolzycia (no i co z tego ,ze byl taki mniej warty od Ciebie -oczywiscie to jest zawarte miedzy wierszami-ale byla z nim i tego nie zmienisz.) Ale jak Cie to pociesza ,ze byl gorszy to i moze to jest metoda
Był i to Ci nie daje spokoju,tak tylko co my mamy z tym zrobic???co ona ma z tym zrobic???Czy cokolwiek mozna z tym zrobic????NIE


PS. ego ego ego

I tak naprawde ten caly problem ubrany w piekne slowka ,elokwentne wypowiedzi intelektualisty nie rozni sie niczym w swej istocie od postów,ktore przewaznie na Forum :sex poruszaja trolle chcac sprowokowac kłotnie.Dziewica jest lepsza, tylko dziewica nadaje sie na zone,warto byc tylko z dziewica.
I jesli masz takie poglady to zastanow sie nad sensem tego zwiazku.
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 01:20   #62
wazonik
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
Dot.: Brak dziewictwa.

Ego to też mechanizmy obronne - może to jakiś trop... ale ja nie lubię Freuda.
wazonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 01:22   #63
grLui
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 115
Dot.: Brak dziewictwa.

w sumie to mam podobny problem ale jak czytam was to musze wam przyznac racje ze to takie blahe jest..
__________________
wzrost: 167cm
waga: 49kg
grLui jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 01:28   #64
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
Dot.: Brak dziewictwa.

Tak się w związku czasem dzieje, że jedna osoba ma już za sobą jako taką przeszłość. Czasem się tak zdarza. Czyli boli Cię samo to, że był... no kurczę, był, był i nie ma. Teraz jesteś Ty i jeśli nadal będziesz się tym zadręczał i dawał dziewczynie powody do ześwirowania (bo niby co ona ma zrobić Twoim zdaniem?) to prędzej czy później się to rozpadnie. Czy samo to, że ona z kimś wcześniej się kochała budzi Twój...wstręt do jej ciała? Czy gdyby była dziewicą, to nie miałbyś oporów?
Dla mnie, ważniejsze by było, że facet mnie kocha, darzy uczuciem. Najważniejsza by była świadomość, że nikogo nigdy nie kochał przede mną, jak mnie. Jego wcześniejszych doświadczeń nie traktowałabym jako jakiejś bariery między nami. I to co, że miałby jakąś partnerkę w życiu, skoro w łóżku wiedziałabym, że to mnie kocha, to mi chce dać przyjemność i że jakieś poprzednie kobiety są już nieważne.

Cytat:
Ciągle zastanawiam się jak wyglądało ich pożycie, jak to robili, nie mogę uwolnić się od tej myśli....


Tak napisałeś. Więc przestań się wreszcie zastanawiać, tylko spraw tak, żeby zapomniała o wszystkim co było wcześniej, gdy jesteście razem.
Jesteś dorosłym facetem, żeby zbudować jakiś szczęśliwy związek, musisz w końcu zrozumieć, że świat nie kręci się wokół Ciebie, a Twoja dziewczyna nie musi załamywać i zamartwiać się z tego powodu, że miała kiedyś partnera, a Ty nie masz zamiaru przyjąć tego do wiadomości.
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 01:37   #65
wazonik
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
ze byl taki mniej warty od Ciebie -oczywiscie to jest zawarte miedzy wierszami-ale byla z nim i tego nie zmienisz.) Ale jak Cie to pociesza ,ze byl gorszy to i moze to jest metoda

I tak naprawde ten caly problem ubrany w piekne slowka ,elokwentne wypowiedzi intelektualisty nie rozni sie niczym w swej istocie od postów,ktore przewaznie na Forum :sex poruszaja trolle chcac sprowokowac kłotnie.Dziewica jest lepsza, tylko dziewica nadaje sie na zone,warto byc tylko z dziewica.
I jesli masz taki poglady to zastanow sie nad sensem tego zwiazku.

Błagam, bardzo cenie sobie Twoje posty : ale ja nie powiedziałem że był gorszy, stwierdziłem tylko, że wiele ich różniło. Nigdy nie powiem, że hydraulik jest gorszy od chirurga, i to nie z powodu poprawności politycznej ale z głębokiego przekonania, że ludzie są równi (do pewnych granic oczywiście) jestem egalitarystą.

Nie wiem co piszą trolle, nie czytałem ich wątków, ale może chodzi im o to samo, tylko innych słów używają. Ja nie twierdzę że dziewczyna, która nie jest dziewicą jest lepsza czy gorsza od innej bo to nie jest wyznacznikiem. Twierdze tylko, że nie którym to przeszkadza (np. mnie i nie robię tego z pobudek masochistycznych -chyba że nie zdaje sobie z nich sprawy, po prostu leży mi to na „wątrobie” i już). Przed napisaniem mojego wątku, przejrzałem jeden dość długi, wiedziałem wiec czego mniej więcej spodziewać się po użytkownikach, a raczej użytkowniczkach. Zdawałem sobie sprawę że pojawią się właśnie taki wątki typy : zacofaniec, średniowiecze ( choć z tą epoką było różnie), ciasne horyzonty itp. głupków się nie spodziewałem przyznaje, ale jakoś przeżyje. Ale miałem też nadziej ,że pojawi się parę konstruktywnych myśli, które być może pozwolą mi ukierunkować moje myślenie na inne tory (nie wiedziałem jeszcze na jakie). Kilka takich się pojawiło i bardzo za nie dziękuje, za wszystkie dziękuje.

Ps. Nie spodziewałem się gotowych recept- typu załóż gumkę recepturkę na rękę i jak o tym pomyślisz to sobie strzel w nadgarstek - bo ich nie ma.
wazonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 01:42   #66
wazonik
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez Avv Pokaż wiadomość


Jesteś dorosłym facetem, żeby zbudować jakiś szczęśliwy związek, musisz w końcu zrozumieć, że świat nie kręci się wokół Ciebie, a Twoja dziewczyna nie musi załamywać i zamartwiać się z tego powodu, że miała kiedyś partnera, a Ty nie masz zamiaru przyjąć tego do wiadomości.

Czuje, że po takich słowach czego bym nie zrobił będę jak bohater antycznych tragedii.
wazonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 05:24   #67
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
Dot.: Brak dziewictwa.

Gdyby mój przyszły chłopak miał takie problemy, to byłoby mi bardzo przykro. 'Straciłam' dziewictwo mając 15 lat z hakiem i co? Nigdy w życiu tego nie żałowałam, uważam to za najpiękniejszy moment mojego życia jak do tej pory. Utrzymuję kontakt na stopie przyjacielskiej z tym chłopakiem. On prawiczkiem nie był, czy mi to przeszkadzało? Nie. Jemu też to nie robiło różnicy, nie mówiłam czy jestem czy nie jestem dziewicą, no ale pewnie się domyślał. Mam piękne wspomnienia, ale kiedy zacznę się z kimś spotykać tamten rozdział życia pozostanie już TYLKO w mojej pamięci. Naprawdę nie rozumiem Twojego problemu...
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-04, 07:45   #68
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: Brak dziewictwa.

Ona z nim była, myślała ze to cos poważngo i współżyła z nim. nie przewidywała, ze się rozstaną. Ty jestes w tej samej sytuacji. Jesteś zn ią, chciałeś z nią być, zaczęliście współzycie. Jeśli tak jak ona z tamtym rozstaniesz isę z nią to w następnym zwiążku to Ty bedziesz tym który nie czekał i vo ma zrobić Twoja nowa dziewczyna, moze dziewica?? ma CIę rzucić??
HollyG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 07:47   #69
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez wazonik Pokaż wiadomość
Czuje, że po takich słowach czego bym nie zrobił będę jak bohater antycznych tragedii.
Kolego, przestan opierać życie na książkach a zacznij na własnych dśwaidczeniach. Romansidła, antyczne tragedie, książki o seksie;/ na miłość boską, zachowuj się jak facet a nie rozmazany ciapciuś
HollyG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 09:24   #70
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez grLui Pokaż wiadomość
w sumie to mam podobny problem ale jak czytam was to musze wam przyznac racje ze to takie blahe jest..
Hm, to może chociaż komuś ten wątek dał do myślenia, bo mam wrażenienie, że autorowi wątku nie bardzo...

Cytat:
Napisane przez wazonik Pokaż wiadomość
Błagam, bardzo cenie sobie Twoje posty : ale ja nie powiedziałem że był gorszy, stwierdziłem tylko, że wiele ich różniło. Nigdy nie powiem, że hydraulik jest gorszy od chirurga, i to nie z powodu poprawności politycznej ale z głębokiego przekonania, że ludzie są równi (do pewnych granic oczywiście) jestem egalitarystą.

Nie wiem co piszą trolle, nie czytałem ich wątków, ale może chodzi im o to samo, tylko innych słów używają. Ja nie twierdzę że dziewczyna, która nie jest dziewicą jest lepsza czy gorsza od innej bo to nie jest wyznacznikiem. Twierdze tylko, że nie którym to przeszkadza (np. mnie i nie robię tego z pobudek masochistycznych -chyba że nie zdaje sobie z nich sprawy, po prostu leży mi to na „wątrobie” i już). Przed napisaniem mojego wątku, przejrzałem jeden dość długi, wiedziałem wiec czego mniej więcej spodziewać się po użytkownikach, a raczej użytkowniczkach. Zdawałem sobie sprawę że pojawią się właśnie taki wątki typy : zacofaniec, średniowiecze ( choć z tą epoką było różnie), ciasne horyzonty itp. głupków się nie spodziewałem przyznaje, ale jakoś przeżyje. Ale miałem też nadziej ,że pojawi się parę konstruktywnych myśli, które być może pozwolą mi ukierunkować moje myślenie na inne tory (nie wiedziałem jeszcze na jakie). Kilka takich się pojawiło i bardzo za nie dziękuje, za wszystkie dziękuje.

Ps. Nie spodziewałem się gotowych recept- typu załóż gumkę recepturkę na rękę i jak o tym pomyślisz to sobie strzel w nadgarstek - bo ich nie ma.
Wiesz, czego się spodziewałeś? Spodziewałeś się, że dziewczyny napiszą (i faktycznie piszą) - rozstańcie się. Bo mam nieoparte wrażenie, że decyzja w Tobie dojrzała. Piszesz miejscami o niej, jakby była rzeczą, zagadnieniem do analizy, a ja się zastanawiam, gdzie głębokie uczucie? Nie widzę w tym co napisałeś milości i akceptacji, która scala związek, łączy ludzi. No pewnie... bo akceptacji nie ma, nie ma przyzwolenia na bycie sobą, na posiadanie własnej przeszłości, własnych doświadczeń... A miłość bez akceptacji? Nie wyobrażam sobie. Więc i ja napiszę - daruj sobie.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 09:32   #71
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez HollyG Pokaż wiadomość
Kolego, przestan opierać życie na książkach a zacznij na własnych dśwaidczeniach. Romansidła, antyczne tragedie, książki o seksie;/ na miłość boską, zachowuj się jak facet a nie rozmazany ciapciuś
Dokladnie
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-04, 09:56   #72
Maalwaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
Dot.: Brak dziewictwa.

Już od drugiej strony pojawiają się podobne odpowiedzi. No bo cóż innego można doradzić? I mam wrażenie, że nic nie dojdzie do autora wątku. I jestem tego pewna, nie da Ci to spokoju. Wiesz to chyba sprawa jest prosta. Odejdź od niej i poszukaj dziewicy.
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________


Edytowane przez Maalwaaa
Czas edycji: 2008-05-04 o 12:20
Maalwaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 09:59   #73
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Brak dziewictwa.

moja rada bedzie brutalna - zostaw ja i szybko bierz sie do szukania, bo dziewic z kazdym dniem coraz mniej...

a tak na serio? wyolbrzymiasz. W moim zwiazku ani ja nie bylam dziewica, ani moj TZ prawiczkiem. Owszem, czasami jak sobie wyobraze go z jego bylymi jakimis, to mnie szlag trafia. Ale... gdyby ich nie bylo, gdybym byla pierwsza, to by sie wszystkiego na mnie uczyl, a ja wszystkiego na nim... A tak to nasz seks jest swietny. Gdybym uslyszala zarzuty ze nie bylam dziewica (mam 25 lat), to bym go chyba wysmiala. Facet, z ktorym stracilam dziewictwo mial byc tym jedynym na cale zycie. Oczywiscie nie byl. Ale teraz z pelna swoadomoscia moge powiedziec, ze potrebowalam czas, zeby sie ze wsystkim oswoic, zeby sie nauczyc paru rzeczy i ze nie zawsze to bylo cudowne i kolorowe. Ale teraz wiem, ze jestem z tym JEDYNYM. Chociaz przeszlosci nie zaluje... I on pewnie tez nie

Trudno robic komus wyrzuty za przeszlosc, to cholernie egoistyczne, wiesz? Dziewczyna CIe kocha i to powinno byc najwazniejsze dla Ciebie! A jesli nie jest, to patrz na poczatek mojego posta
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 10:45   #74
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Brak dziewictwa.

Jesli sie kochacie,planujecie przyszlosc(Ty z nia tez ,nie tylko ona z Tobą),macie udane zycie sexualne,ona nie mowi o ex,nie widuje sie z nim potajemnie,w ogole dla niej nie istnieje to masz naprawde ulatwione zadanie.Nie wiem ile to juz u Ciebie trwa ale jak sie postarasz to minie z czasem.I juz nigdy nie wypytuj o szczegoly ,bo to Cie wykonczy
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 11:37   #75
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Brak dziewictwa.

Mam wrażenie, że pisanie tutaj to jak grochem o ścianę nieco, niestety...

Moje wrażenie po przeczytaniu ostatnich wiadomości jest takie: masz jakieś podkopane poczucie własnej wartości i nie czujesz się pewnie w związku. Dlatego (może podświadomie, nie wiem) budujesz tu obraz zmierzający do "ja jestem tym dobrym, a ona tą złą".

Dlatego (może również podświadomie) deprecjonujesz jej poprzedni związek, jakbyś nie mógł zaakceptować tego, że wtedy to on był dla niej ważny i dlatego zdecydowała się na współżycie. Piszesz, że to była schyłkowa faza związku - no cóż, gdyby im nie zależało, to by nie chwytali się takich sposobów, by to ratować i zapewne zdajesz sobie z tego sprawę.

Dlatego masz obsesję na punkcie tego, że ona już straciła dziewictwo i wciąż zastanawiasz się nad tym co robili, roztrząsasz to i nie możesz się z tym pogodzić. Możliwe też, że obawiasz się, że on był lepszy i to to leży u podłoża tego, że tak Cię gryzie, że w ogóle był. Bo jakiś powód musi być.
Może to nadmierna ilość romantycznych dzieł literackich, może to nadmierny romantyzm wrodzony, może to egoizm i ego, może to właśnie strach przez byciem porównanym, a może wszystko na raz.

Jedno jest tu jasne - jaki by nie był powód, jeśli się z tym nie pogodzisz i nie przestaniesz się nad tym zastanawiać, nie przejdziesz do porządku dziennego, nie skupisz się na "tu i teraz", nie zaakceptujesz tego, że ona już kogoś miała i to jest fakt, którego zmienić się nie da - ten związek się rozleci.

Znamienne przy tym jest, że wcale z Twoich wypowiedzi nie widać wielkiej miłości do tej dziewczyny, widać tylko, że masz z tym związkiem problem. Może masz taki sposób wypowiedzi, a może jesteś rzeczywiście tak mocno skupiony na sobie, jak mi się wydaje. Więc może nawet nie będzie Ci tak źle, kiedy będziesz mógł poszukać kolejnej? Tylko powiedz mi, co wtedy tej kolejnej powiesz? przecież nie jesteś już prawiczkiem.

-------------------------------------
Edit
Bess
Tak pomyślałam, że jeszcze napiszę odpowiedź na Twojego ostatniego posta
Bo ja jestem ciekawska i wypytuję o wszelkie szczegóły, no czasem nawet nie muszę mocno wypytywać, bo TŻ coś tam napomknie, ja go zachęcę i mi opowiada. Tylko, że ja akurat nie mam problemu z tym, że kogoś wcześniej miał. Paradoksalnie dobrze się czuję kiedy wiem, a gorzej, jak żyję w nieświadomości
Może jeśli wazonik będzie znał już wszelkie szczegóły, przestanie się zamęczać zastanawianiem się "jak to było".
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 12:41   #76
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez wazonik Pokaż wiadomość
Nie wiem czy go kochała - czy mówiąc ściślej jak go kochała. Z tego co mi powiedziała rozpoczęli współżycie w schyłkowej fazie ich związku - coś na kształt ratowania - tylko czego? Skoro zaraz po tym, wszystko się popsuło. Pół roku iluzorycznych spotkań- to cały czas jej relacja, wtedy krótko spotykała się z tym innym chłopakiem (o którym wspomniałem na wstępie).

Nie wiem czy boje się tego że był lepszy- może i był, ale nie to mnie "boli", "boli" mnie właśnie to że był- może gdyby była inna konfiguracja, to by mnie nie bolało.

Różnili się strasznie (proszę oszczędźcie sobie historii o przyciąganiu się przeciwieństw). Jedno zafascynowane hip - hopem, drugiej czytające Miłosza, jedno zafascynowane samochodami, a drugie filozofią epistemologiczną Ingardena, czy fenomenologią Husserla, jedno będące robotnikiem wykwalifikowanym ( mam olbrzymi szacunek dla ludzi pracujących fizycznie, sam często tak pracuje i przed studiami zdobyłem tytuł technika), a drugie studiujące dwa kierunki, jedno pozbawione empatii w stosunku do zwierząt, drugie opanowane wręcz szaloną miłością do zwierząt etc...
Pamiętam też jak mi mówiła jak mama jej strasznie kochała tego chłopaka jak "suszyła jej głowę", jak lamentowała po ich rozstaniu.

Wcale mnie nie bolą nieprzychylne opinie (tego defakto się spodziewałem), ja mówiłem o stwierdzeniach typu : "jesteś głupi" "jesteś chory" itd. Wolałbym aby osoby, które jeśli nawet żywią szczere przekonanie o tym, że tak właśnie jest, oszczędziły sobie tego i tylko tyle.

Pozdrawiam.
i znów to smo analizujesz ich zwizek!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Mam wrazenie ,ze z tego watku nic nie wynika i tak jak napisano wyzej ,nie przyjmujesz do wiadomosci tego co Ci tu ludzie piszą,skupiasz sie na sobie ,swojej inteligencji,elokwencji lub analizie jej zwiazku/wspolzycia (no i co z tego ,ze byl taki mniej warty od Ciebie -oczywiscie to jest zawarte miedzy wierszami-ale byla z nim i tego nie zmienisz.) Ale jak Cie to pociesza ,ze byl gorszy to i moze to jest metoda
Był i to Ci nie daje spokoju,tak tylko co my mamy z tym zrobic???co ona ma z tym zrobic???Czy cokolwiek mozna z tym zrobic????NIE


PS. ego ego ego

I tak naprawde ten caly problem ubrany w piekne slowka ,elokwentne wypowiedzi intelektualisty nie rozni sie niczym w swej istocie od postów,ktore przewaznie na Forum :sex poruszaja trolle chcac sprowokowac kłotnie.Dziewica jest lepsza, tylko dziewica nadaje sie na zone,warto byc tylko z dziewica.
I jesli masz takie poglady to zastanow sie nad sensem tego zwiazku.
j myślę,że problem jest w rozwijającej sie chorobliwej zazdrości.
lbo zrobisz coś ze sob,albo wykonczysz ten zwiazek.dziewczyna zamiast ciebie kochać ,będzie cię unikać i leczyc się z trumy jak jej fundujesz.
tak to widzę!
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 13:47   #77
wazonik
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez HollyG Pokaż wiadomość
Kolego, przestan opierać życie na książkach a zacznij na własnych dśwaidczeniach. Romansidła, antyczne tragedie, książki o seksie;/ na miłość boską, zachowuj się jak facet a nie rozmazany ciapciuś
Nie opieram życia na książkach, czasem nimi czy figurami tam zawartymi się posiłkuje, takie zbocznie poprostu.

Cytat:
Napisane przez Maalwaaa Pokaż wiadomość
Już od drugiej strony pojawiają się podobne odpowiedzi. No bo cóż innego można doradzić? I mam wrażenie, że nic nie dojdzie do autora wątku. I jestem tego pewna, nie da Ci to spokoju. Wiesz to chyba sprawa jest prosta. Odejdź od niej i poszukaj dziewicy.
Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Hm, to może chociaż komuś ten wątek dał do myślenia, bo mam wrażenienie, że autorowi wątku nie bardzo...



Wiesz, czego się spodziewałeś? Spodziewałeś się, że dziewczyny napiszą (i faktycznie piszą) - rozstańcie się. Bo mam nieoparte wrażenie, że decyzja w Tobie dojrzała. Piszesz miejscami o niej, jakby była rzeczą, zagadnieniem do analizy, a ja się zastanawiam, gdzie głębokie uczucie? Nie widzę w tym co napisałeś milości i akceptacji, która scala związek, łączy ludzi. No pewnie... bo akceptacji nie ma, nie ma przyzwolenia na bycie sobą, na posiadanie własnej przeszłości, własnych doświadczeń... A miłość bez akceptacji? Nie wyobrażam sobie. Więc i ja napiszę - daruj sobie.
Nie zgodzę się ze stwierdzaniem, że autorowi to nic nie dało - to nie prawda. Nie jest prawdą również to, że liczyłem na opinie typu zostaw ją- choć spodziewałem się ich. Cały czas zarzucacie mi (cześć z Was na pewno) egoizm, instrumentalne traktowanie, brak miłości itp. Czyli idąc tym tropem napisałem tutaj tylko po to aby ukonstytuować decyzję którą już podjąłem - tak? Bzdura ! nie szukam akceptacji moich czynów tylko pomocy. Jak ktoś będzie chciał to zawsze zarzuci mi złą wolę, i wyczyta coś między wierszami- że to ja jestem ten zły - może i jestem, ale mój brak dobra na pewno nie polega na tym co mi nie którzy zarzucają.

A co ma tu do rzeczy głębokie uczucie, analizując pewne fakty, stany nie mogę wplatać wypowiedzi - znaczy mogę, ale po co?- „jak strasznie ją kocham”, jakby ten stan emocjonalny byłby mi obcy to by tego wątku nie było - nas by nie było.


Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
moja rada bedzie brutalna - zostaw ja i szybko bierz sie do szukania, bo dziewic z kazdym dniem coraz mniej...

a tak na serio? wyolbrzymiasz. W moim zwiazku ani ja nie bylam dziewica, ani moj TZ prawiczkiem. Owszem, czasami jak sobie wyobraze go z jego bylymi jakimis, to mnie szlag trafia. Ale... gdyby ich nie bylo, gdybym byla pierwsza, to by sie wszystkiego na mnie uczyl, a ja wszystkiego na nim... A tak to nasz seks jest swietny. Gdybym uslyszala zarzuty ze nie bylam dziewica (mam 25 lat), to bym go chyba wysmiala. Facet, z ktorym stracilam dziewictwo mial byc tym jedynym na cale zycie. Oczywiscie nie byl. Ale teraz z pelna swoadomoscia moge powiedziec, ze potrebowalam czas, zeby sie ze wsystkim oswoic, zeby sie nauczyc paru rzeczy i ze nie zawsze to bylo cudowne i kolorowe. Ale teraz wiem, ze jestem z tym JEDYNYM. Chociaz przeszlosci nie zaluje... I on pewnie tez nie

Trudno robic komus wyrzuty za przeszlosc, to cholernie egoistyczne, wiesz? Dziewczyna CIe kocha i to powinno byc najwazniejsze dla Ciebie! A jesli nie jest, to patrz na poczatek mojego posta
Kobiety pod tym względem znaczy zazdrości o byłe partnerki są na uprzywilejowanej pozycji- znaczy nie przeżywają tak tego. Antropologicznie mężczyzna jest bardziej obciążony – wyjątki i odstępstwa oczywiście są.

„Ale... gdyby ich nie bylo, gdybym byla pierwsza, to by sie wszystkiego na mnie uczyl, a ja wszystkiego na nim... A tak to nasz seks jest swietny.” – pozwolę sobie zrobić cytata w cytacie. Ale właśnie ja marze o takie sytuacji!!! Na prawdę nie rozumiem tego, ba wręcz jest to dla mnie bolesne, że coś już tam umie, że seks jest świetny. Niech on będzie najgorszy na początku, niech nic nie wychodzi, i tylko jedne warunek niech będzie nasz. Jestem zwolennikiem wspólnego uczenia się a nie korepetycji.



Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Jesli sie kochacie,planujecie przyszlosc(Ty z nia tez ,nie tylko ona z Tobą),macie udane zycie sexualne,ona nie mowi o ex,nie widuje sie z nim potajemnie,w ogole dla niej nie istnieje to masz naprawde ulatwione zadanie.Nie wiem ile to juz u Ciebie trwa ale jak sie postarasz to minie z czasem.I juz nigdy nie wypytuj o szczegoly ,bo to Cie wykonczy
Wiem że zapomnienie to jedyna droga...
Gdyby związek trwał rok, półtora, może było by mi łatwiej np. podjąć decyzje o rozstaniu, dla jej dobra. Ale to już prawie trzy lata, bardzo dużo się w tym czasie zmieniło – nie codziennie nawiedzały mnie myśli o „tym”, jakby tak było pewnie bym już był w Tworkach; jak mnie nawiedzał radziłem sobie z nimi przy pomocy C2H5OH- głownie pod postacią piwa.
Czas szybko płynął i właściwe nie postrzeżenie, moja dziewczyna przebudowała całe swoje życie a mianowicie : Właściwie codziennie spędzaliśmy ze sobą kilka- kilkanaście godzin, praktycznie nie ma jej w swoim domu (teraz nie widzami się kilka dni i to ewenement jest), właściwie nie ma nawet jednej koleżanki (z jedno taką dobrą ostatnio widziała się chyba rok temu- dziewica jej hobby to chodzenie z mamą do babci – wybaczcie złośliwość ), krąg znajomych ogranicza się do kilku ludzi ze studiów, w tym kręgu jest jedna dziewczyna- i właściwie z nikim nie ma bliższego kontaktu. Nie ma też rodzeństwa, jedna kuzynka która była jej bardzo bliska, przez jej nieobecności( i swoje życie) też się odsunęła, widzą się raz na miesiąc żeby pogadać o „dupie Maryni”- już jej nie zwierza się. Zdecydowana większość Jej świata to ja i jej zwierzaki. Boję się ewentualnego rozstania, nie chce prowokować losu. Pamiętam raz jak się pokłóciliśmy – to złe słowo, raczej chciałem trochę czasu aby przemyśleć pewną kwestię (zgadnijcie jaką), przestała przychodzić na zajęcia i potem mówiła mi, że nie miała zamiaru się już na uczelni pojawić. Dużo takich rzeczy mógłbym wymieniać, które mnie niepokoją.

I na miłość boską to nie mój egoizm. Ja ją kocham a nadto czuję się za nią odpowiedzialny, czuje że potrzebuje mojej opieki. Wiec proszę nie piszczcie, że podjąłem decyzje, bo myślę o rozstaniu ale go po prostu nie chce.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że pisanie tutaj to jak grochem o ścianę nieco, niestety...

Moje wrażenie po przeczytaniu ostatnich wiadomości jest takie: masz jakieś podkopane poczucie własnej wartości i nie czujesz się pewnie w związku. Dlatego (może podświadomie, nie wiem) budujesz tu obraz zmierzający do "ja jestem tym dobrym, a ona tą złą".

Dlatego (może również podświadomie) deprecjonujesz jej poprzedni związek, jakbyś nie mógł zaakceptować tego, że wtedy to on był dla niej ważny i dlatego zdecydowała się na współżycie. Piszesz, że to była schyłkowa faza związku - no cóż, gdyby im nie zależało, to by nie chwytali się takich sposobów, by to ratować i zapewne zdajesz sobie z tego sprawę.

Dlatego masz obsesję na punkcie tego, że ona już straciła dziewictwo i wciąż zastanawiasz się nad tym co robili, roztrząsasz to i nie możesz się z tym pogodzić. Możliwe też, że obawiasz się, że on był lepszy i to to leży u podłoża tego, że tak Cię gryzie, że w ogóle był. Bo jakiś powód musi być.
Może to nadmierna ilość romantycznych dzieł literackich, może to nadmierny romantyzm wrodzony, może to egoizm i ego, może to właśnie strach przez byciem porównanym, a może wszystko na raz.

Jedno jest tu jasne - jaki by nie był powód, jeśli się z tym nie pogodzisz i nie przestaniesz się nad tym zastanawiać, nie przejdziesz do porządku dziennego, nie skupisz się na "tu i teraz", nie zaakceptujesz tego, że ona już kogoś miała i to jest fakt, którego zmienić się nie da - ten związek się rozleci.

Znamienne przy tym jest, że wcale z Twoich wypowiedzi nie widać wielkiej miłości do tej dziewczyny, widać tylko, że masz z tym związkiem problem. Może masz taki sposób wypowiedzi, a może jesteś rzeczywiście tak mocno skupiony na sobie, jak mi się wydaje. Więc może nawet nie będzie Ci tak źle, kiedy będziesz mógł poszukać kolejnej? Tylko powiedz mi, co wtedy tej kolejnej powiesz? przecież nie jesteś już prawiczkiem.

-------------------------------------
Edit
Bess
Tak pomyślałam, że jeszcze napiszę odpowiedź na Twojego ostatniego posta
Bo ja jestem ciekawska i wypytuję o wszelkie szczegóły, no czasem nawet nie muszę mocno wypytywać, bo TŻ coś tam napomknie, ja go zachęcę i mi opowiada. Tylko, że ja akurat nie mam problemu z tym, że kogoś wcześniej miał. Paradoksalnie dobrze się czuję kiedy wiem, a gorzej, jak żyję w nieświadomości
Może jeśli wazonik będzie znał już wszelkie szczegóły, przestanie się zamęczać zastanawianiem się "jak to było".
Pisałałem już o tym, ja nie mówiłem że chcę kolejne.

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
i znów to smo analizujesz ich zwizek!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!

j myślę,że problem jest w rozwijającej sie chorobliwej zazdrości.
lbo zrobisz coś ze sob,albo wykonczysz ten zwiazek.dziewczyna zamiast ciebie kochać ,będzie cię unikać i leczyc się z trumy jak jej fundujesz.
tak to widzę!

Wypowiedz wyżej niech będzie komentarzem, w tej sprawie ja jestem najmniej ważny.
wazonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:01   #78
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez wazonik Pokaż wiadomość
Czuje, że po takich słowach czego bym nie zrobił będę jak bohater antycznych tragedii.
bo na takiego sie kreujesz

a juz biadolenie "boje sie rozstania, nie chce kusic losu..." - pffffffff

no jaki Ty dobry i szlachetny, nie dosc, ze Ty prawiczek, a ona wstretna nie, to jeszcze dzwigasz na swoich barkach odpowiedzialnosc za jej zycie
megalomania...

no prosze Cie - przestan jej zawracac glowe, idz w swoja strone, chwile poplacze i znajdzie sobie jakiego normalnego faceta, ktory bedzie normalnie zyl i kochal, a nie grzebal sie w przeszlosci
ushia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:04   #79
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Brak dziewictwa.

No to moze popchnij ja troche do kolezanek ,niech nie opiera swojego zycia tylko na Tobie ,bo to generalnie jest duzy bład-nie tylko jesli chodzi o ew.zerwanie
A samo zerwanie zawsze jest ciezkie ale jesli ktos sie zle czuje w zwiazku nie powinien w nim trwac dlatego,ze boi sie o druga osobe,bo to jeszcze gorzej.(przynajmniej wg mnie)
Lexie ja tez jestem ciekawska i znam bardzo szczegolowe szczegoly I tak naprawde to cenie sobie jesli ktos pytany przeze mnie o jakas sprawe z przeszlosci dot zwiazku ,sexu itd nie chce nic na ten temat powiedziec albo mowi ogolnikami.Mimo ,ze pytam to wole nie wiedziec
Wazonik boli Cie to ,ze ona umie a Ty jeszcze nie???
bess jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-04, 14:08   #80
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Brak dziewictwa.

przeczytałam caaaały wątek i..... \m/ wiesz, że nie masz prawa mieć do niej najmniejszych pretensji za to, co robiła zanim Cię poznała?? wybacz, ale taka jest prawda. jesli chcesz ułożyć sobie z nią przyszłość musisz zapomnieć o jej przeszłości. robisz coś w tym kierunku?? rozmawiacie o tym co czujesz?? jeli nie to źle - powinniście! i na litość boską, zdecyduj się: chcesz być z nią mimo wszystko (wtedy zdrowiej by było jakoś zapanować nad swoimi dziwnymi odczuciami) albo nie i odchodzisz. odchodząc nie zranisz jej bardziej niż już to robisz. ona wie, że coś jest nie tak.....

Cytat:
Czas szybko płynął i właściwe nie postrzeżenie, moja dziewczyna przebudowała całe swoje życie a mianowicie : Właściwie codziennie spędzaliśmy ze sobą kilka- kilkanaście godzin, praktycznie nie ma jej w swoim domu (teraz nie widzami się kilka dni i to ewenement jest), właściwie nie ma nawet jednej koleżanki (z jedno taką dobrą ostatnio widziała się chyba rok temu- dziewica jej hobby to chodzenie z mamą do babci – wybaczcie złośliwość ), krąg znajomych ogranicza się do kilku ludzi ze studiów, w tym kręgu jest jedna dziewczyna- i właściwie z nikim nie ma bliższego kontaktu. Nie ma też rodzeństwa, jedna kuzynka która była jej bardzo bliska, przez jej nieobecności( i swoje życie) też się odsunęła, widzą się raz na miesiąc żeby pogadać o „dupie Maryni”- już jej nie zwierza się. Zdecydowana większość Jej świata to ja i jej zwierzaki.
to niby jest dobre??

Edytowane przez Michiru
Czas edycji: 2008-05-04 o 14:10 Powód: literówka
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:12   #81
wazonik
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Wazonik boli Cie to ,ze ona umie a Ty jeszcze nie???
Co ona umię a ja jeszcze nie?
wazonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:14   #82
wazonik
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość

to niby jest dobre??
Nie napisałem że to dobre jest.
wazonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:14   #83
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Brak dziewictwa.

seks - kochac sie umie
ushia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:23   #84
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
seks - kochac sie umie
On też umie. Pisał, że rozpoczęli współżycie...
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:24   #85
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Brak dziewictwa.

a to jeszcze nierownoznaczne z umiejetnosciami

zreszta wyjasnilam tylko o co chodzilo tam wyzej
ushia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:26   #86
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
Dot.: Brak dziewictwa.

A to, że ona zaczęła wcześniej, to znaczy, że jest już perfekcyjna? Chodzi o sam fakt, że ona już to robiła i to nie z nim, a nie jak, chociaż autor wątku pisał, że jest ciekawy jak, więc ja już nie wiem...
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:28   #87
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Brak dziewictwa.

dlatefgo pisze, ze nie wnikam kto co umie, tylko wyjasnilam, bo wazonik nie zrozumial pytania bess
no chyba ze taka figure retoryczna stworzyl, to sorki
ushia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:30   #88
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez wazonik Pokaż wiadomość
„Ale... gdyby ich nie bylo, gdybym byla pierwsza, to by sie wszystkiego na mnie uczyl, a ja wszystkiego na nim... A tak to nasz seks jest swietny.” – pozwolę sobie zrobić cytata w cytacie. Ale właśnie ja marze o takie sytuacji!!! Na prawdę nie rozumiem tego, ba wręcz jest to dla mnie bolesne, że coś już tam umie, że seks jest świetny. Niech on będzie najgorszy na początku, niech nic nie wychodzi, i tylko jedne warunek niech będzie nasz. Jestem zwolennikiem wspólnego uczenia się a nie korepetycji.





.
z tego fragmentu moze pochopnie wyciagnelam wniosek,ze ona umie wiecej/lepiej niz Tybo napisales,ze jestes na korepetycjach
Bronisz sie rekami ,zeby to mialo inne znaczenie(romantyczne,sko mplikowane) niz ma czyli wciaz chodzi o urazone męskie ego
I to jest takie proste i takie radykalne,a nie chcesz zeby tak to odbierac ale tak jest
bess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:32   #89
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Brak dziewictwa.

tez odnioslas wrazenie ze mamy tu wielkie JA, odmienione przez wszystkie przypadki?
ushia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-04, 14:34   #90
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Brak dziewictwa.

Cytat:
Napisane przez wazonik Pokaż wiadomość
Nie napisałem że to dobre jest.
ja wiem, że nie napisałeś. ale być może cieszy Cię, że tak przeorganizowała swoje życie. z naciskiem na: być może.
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.