ILE pijecie :PP ?

[Miśka84]

Napisane przez zielona0noc

Generalnie nie piję na imprezach bo nie czuję takiej potrzeby. Nie smakuje mi piwo Jak już, to czasem mogę 'posmakować' redsa. Słaby drink ok może być, ale dla mnie mogłoby nie być alkoolu, nie jest mi potrzebny do zabawy. I nie zamierzam nigdy się upić, tragedia, jak pomyślę, że miałabym stracić nad sobą kontrolę.

Ale jak się jest pijany raczej nie traci się kontroli nad sobą . Ja byłam pijana setki (albo i więcej) razy, a nigdy nie stracilam kontroli nad sobą i zawsze wiem, co robię

[Foka29]

Piwko, piweczko... własciwie jedyny rodzaj alkoholu jaki pijam.
Uwielbiam eksperymenty z mało znanymi i nowymi markami piw. Ostatnio mam fazę na Ciechana i Kasztelana niepasteryzowanego. Polecam.
Moje imprezowe picie zwykle jest między dwoma opcjami ankiety, czyli 3 do 4.

[zielona0noc]

Napisane przez Miśka84

Ale jak się jest pijany raczej nie traci się kontroli nad sobą . Ja byłam pijana setki (albo i więcej) razy, a nigdy nie stracilam kontroli nad sobą i zawsze wiem, co robię

A ja wdziałam masę pijanych ludzi i ich zachowanie niezbyt mi się podobało. Zależy od człowieka, ale często alkohol powoduje, ze ludzie zachwują się żałośnie, aż wstyd na to patzreć.

[Fresa]

Napisane przez hihi

Ale bardziej wymierne niż ile piw, bo ja potrafię wypic i butelkę wina lampkami podczas miłego wieczoru ze znajomymi, a piwa nie piję wcale.
Więc sonda tak naprawde jest bez sensu, bo nie pokaze tego o co pytasz na początku...

No i jeszcze coś - założenie, że każdy pije (bo nie ma opcji nie piję) w ogóle jest jakies takie... z sufitu

Napisane przez hihi

Ależ Ty nie pytasz o procentowość, tylko o ilość piw, a piwa nie pije wcale, więc nie moge nawet zagłosować w sondzie, bo nie ma opcji dla mnie odpowiedniej.

Właśnie z odpowiedzi wynika, że sonda jest z sufitu, bo sporo odpisujących pisze, że alkohol to i owszem, ale piwa nie.

Zgadzam się z Hihi.

[divin]

Nie znoszę piwa. Wolę wino ewntualnie drinki

[Miśka84]

Napisane przez lexie

U mnie to samo, piwo to żaden wyznacznik, bo pije się więcej wina, drinków czy innych alkoholi.


Niestety też uważam, że sonda jest kiepsko skomplikowana, bo nie ma opcji "zero" ani "piję alkohol, ale nie piwo".


Jeśli ktoś na imprezie się skusi na drinka czy piwo, to nie jest abstynentem i tyle Ja mam kolegę, który w ogóle nie tyka alkoholu, ani na imprezie, ani w sylwestra, ani wcale i nigdy, ani piwa, ani drinka, nic. Na imprezach pije sobie colę albo coś tam innego.

Ale choć raz w życiu pewnie spróbował alkoholu? Więc abstynentem w Twoim rozumieniu już nie jest Mi nie chodzi w sondzie o czyjeś preferencje alkoholowe, ale o to ILE Polki piją.


Co do Hihi i "środowisk" to pewnie rzeczywiście jestem z nizn społecznych, ze lubię piwo Finlandię i Johny Walkera czasem jednak też pijam...

[hihi]

Napisane przez Miśka84

Mój błąd, że nie ma opcji zero. Ale często spotykam się z tym, że nawet całkowici abstynenci skuszą się na imprezie na 1 drinka czy 1 piwo

Albo jest abstynentem albo skusi się na drinka - to tak jakby weganin od czasu do czasu jadł soczystego steka... Bez sensu.

Napisane przez lexie

U mnie to samo, piwo to żaden wyznacznik, bo pije się więcej wina, drinków czy innych alkoholi.

BTW, spotkałam się kiedyś z opinią, że... piwo to nie alkohol, piwo to taki tam napój

Napisane przez lexie

Jeśli ktoś na imprezie się skusi na drinka czy piwo, to nie jest abstynentem i tyle Ja mam kolegę, który w ogóle nie tyka alkoholu, ani na imprezie, ani w sylwestra, ani wcale i nigdy, ani piwa, ani drinka, nic. Na imprezach pije sobie colę albo coś tam innego.

Dokładnie - można pić przeróżne koktaile bez alkoholu, różne soki, napoje, cuda nie widy i nie dodawać do tego żadnych procentów.

[zielona0noc]

Dokładnie, mi alkohol specjalnie nie smakuje i na imprezie wolę wypić colę czy jakiś koktajl

[hihi]

Napisane przez Miśka84

Ale choć raz w życiu pewnie spróbował alkoholu? Więc abstynentem w Twoim rozumieniu już nie jest Mi nie chodzi w sondzie o czyjeś preferencje alkoholowe, ale o to ILE Polki piją.

PRzepraszam bardzo - nie pił nigdy to jedno, a abstynent to osoba, która podjęła decyzję o tym, że alkoholu spożywać nie będzie - tak samo jak weganin z mięsem- kiedys jadł, ale podstanowił, że więcvej jeść nie będzie i od wtedy jest weganinem

Napisane przez Miśka84

Co do Hihi i "środowisk" to pewnie rzeczywiście jestem z nizn społecznych, ze lubię piwo Finlandię i Johny Walkera czasem jednak też pijam...

Ty się nie rozpędzaj Miśka, z takimi tekstami, dobrze? Zarówno ja i lexie napisałyśmy, że w naszym towarzystwie pije się więcej innego alkoholu niż piwo (którego nie pija się prawie wcale), a Ty wielokrotnie pisałaś, że dla Ciebie piwo jest najpopularniejsze, więc jasno widać, że mamy innych znajomych, różniące się znacznie grupy społeczne, ale nikt tu na klasy społeczne nie dzieli, bo na Boga, i piwo za 15zł buteleczkę można kupić...

[lain]

ja tam piw na imprezach nie pije. zazwyczaj jest to butelka wina czerwonego polwytrawnego
piwo pije na 'imprezach' polaczonych z ogladaniem meczu i wtedy to gdzies tak 3 piwka ida dlatego zaznacze 3 w sondzie.

[Miśka84]

Ale nie znam człowieka, który by nie wypił choć raz w życiu piwa czy innego alkoholu, nawet Ci z chorą wątrobą chcą spróbować. W związku z czym wyszłoby na to, ze takie pojęcie jak "abstynent" nie funkcjonuje na świecie. Abstynent to człowiek, który próbował alkoholu, ale powiedzmy "nie zasmakował" w nim. Znam duzo dziewczyn dla których alkohol jest ble, ale od wielkiego święta skuszą sie na 1 drinka, którego męcza całą noc.

Chciałam sie dowiedziec ile mniej więcej piją Polki i ten cel osiągnęłam Ponad 60% dziewczyn pije 2-3 piwa. Mężczyźni (oczywiście nie wszyscy, aby nie było świętego oburzenia) zazwyczaj piją 2-3 razy więcej, wiec ta moja "teza", że kobiety piją duzo mniej się potwierdziła.
No coż, a jeżeli ktoś nigdy nie pije piwa - może po prostu niech nie głosuje i nie wypowiada się w tej sondzie?
Pozdrawiam

[hihi]

Napisane przez Miśka84

Ale nie znam człowieka, który by nie wypił choć raz w życiu piwa czy innego alkoholu, nawet Ci z chorą wątrobą chcą spróbować. W związku z czym wyszłoby na to, ze takie pojęcie jak "abstynent" nie funkcjonuje na świecie. Abstynent to człowiek, który próbował alkoholu, ale powiedzmy "nie zasmakował" w nim. Znam duzo dziewczyn dla których alkohol jest ble, ale od wielkiego święta skuszą sie na 1 drinka, którego męcza całą noc.

Widzę, że nadal nie rozumiesz - abstynent, wegetarianin, weganin to ta sama kategoria - nie wiadomo czy próbowali czy nie, ale to nie ma znaczenia - podjęli decyzję, że nie będą stosować i nie stosują i od tej chwili sa abstynentem, weganinem itd, mimo, że znaja smak, ale niezależnie od tego co się będzie działo, po podjęciu decyzji nie "skuszą się".

P.S.
Forum to miejsce służace do wypowiadania się, więc proszenie o "nie udzielanie" się tych, którzy nie piją piwa, mimo, że tytuł wątku nawiązuje do alkoholu ogólnie jest.. dziwne.

[Fresa]

Napisane przez Miśka84

Ale choć raz w życiu pewnie spróbował alkoholu? Więc abstynentem w Twoim rozumieniu już nie jest Mi nie chodzi w sondzie o czyjeś preferencje alkoholowe, ale o to ILE Polki piją.

Ale Dziewczyny już Ci wytłumaczyły, że sonda jest nieprawidłowo skonstruowana i z jej wyników nie dowiesz się ile Polki piją, no w końcu wódka, wino oraz innej maści drinki to też alkohol

Napisane przez Miśka84

Co do Hihi i "środowisk" to pewnie rzeczywiście jestem z nizn społecznych, ze lubię piwo Finlandię i Johny Walkera czasem jednak też pijam...

Coś czuję, że zaraz trzeba będzie indeksy i dyplomy skanować i udowadaniać czy z miasta czy ze wsi , bo się jakieś podziały zaczynają... niziny/wyżyny...

Napisane przez hihi

BTW, spotkałam się kiedyś z opinią, że... piwo to nie alkohol, piwo to taki tam napój

A to nie czasem o bezalkoholowym było?
bo piwko ma procenty, to chyba jest alkoholem?

[Miśka84]

Napisane przez hihi

PRzepraszam bardzo - nie pił nigdy to jedno, a abstynent to osoba, która podjęła decyzję o tym, że alkoholu spożywać nie będzie - tak samo jak weganin z mięsem- kiedys jadł, ale podstanowił, że więcvej jeść nie będzie i od wtedy jest weganinem
Ty się nie rozpędzaj Miśka, z takimi tekstami, dobrze? Zarówno ja i lexie napisałyśmy, że w naszym towarzystwie pije się więcej innego alkoholu niż piwo (którego nie pija się prawie wcale), a Ty wielokrotnie pisałaś, że dla Ciebie piwo jest najpopularniejsze, więc jasno widać, że mamy innych znajomych, różniące się znacznie grupy społeczne, ale nikt tu na klasy społeczne nie dzieli, bo na Boga, i piwo za 15zł buteleczkę można kupić...

Popularne w POLSCE najbardziej, nie pisałam o tym, ze w moim towarzystwie. Choć też pijamy piwa, tak samo jednka drinki, a w 2 tylko z TŻ zawsze szampany i wina.
Po prostu Twoja wypowiedź zabrzmiała tak jakbys piła drogie winka jedząc kraby, a ja piła piwo pod budką, pociągając może jeszcze starogardzką. W Twoim stwierdzeniu, ze jesteśmy z innych " srodowisk" było dużo poczucia wyższości.

Zrseztą nie wiem po co się kłócić, a tak było przyjemnie na początku sondy...

[Lexie]

Mi nie chodzi w sondzie o czyjeś preferencje alkoholowe, ale o to ILE Polki piją.

No ale jak z tej sondy ma wyniknąć ile piją, skoro wiele osób w niej nic nie zaznaczy, bo nie ma opcji określającej ile i czy w ogóle pije?

Napisane przez Miśka84

Ale choć raz w życiu pewnie spróbował alkoholu? Więc abstynentem w Twoim rozumieniu już nie jest

Napisane przez hihi

PRzepraszam bardzo - nie pił nigdy to jedno, a abstynent to osoba, która podjęła decyzję o tym, że alkoholu spożywać nie będzie - tak samo jak weganin z mięsem- kiedys jadł, ale podstanowił, że więcvej jeść nie będzie i od wtedy jest weganinem

Poza tym, jeśli wierzyć na słowo (a nie mam powodów by nie wierzyć), on nawet nie zaczął pić, bo nie i już, z jakichś tam jego przyczyn światopoglądowych.

Ty się nie rozpędzaj Miśka, z takimi tekstami, dobrze? Zarówno ja i lexie napisałyśmy, że w naszym towarzystwie pije się więcej innego lakoholu niż piwo (którego nie pija się prawie wcale), a Ty wielokrotnie pisałaś, że dla Ciebie piwo jest najpopularniejsze, więc jasno widać, że mamy innych znajomych, różniące się znacznie grupy społeczne, ale nikt tu na klasy społeczne nie dzieli, bo na Boga, i piwo za 15zł buteleczkę można kupić...

Ja nie dzielę ludzi na lepszych i gorszych, na niziny i wyżyny społeczne, na podstawie preferencji alkoholowych, litości Co ja poradzę, że w moim otoczeniu piwo się prawie nie pojawia, no

[hihi]

Napisane przez Fresa

A to nie casem o bezalkoholowym było?
bo piwko ma procenty, to chyba jest alkoholem?

To była wypowiedz takiego, co potrafi spirytusik seteczkami I nie, nie podpisuję się pod nią

Napisane przez Miśka84

Popularne w POLSCE najbardziej, nie pisałam o tym, ze w moim towarzystwie. Choć też pijamy piwa, tak samo jednka drinki, a w 2 tylko z TŻ zawsze szampany i wina.
Po prostu Twoja wypowiedź zabrzmiała tak jakbys piła drogie winka jedząc kraby, a ja piła piwo pod budką, pociągając może jeszcze starogardzką. W Twoim stwierdzeniu, ze jesteśmy z innych " srodowisk" było dużo poczucia wyższości.

Zrseztą nie wiem po co się kłócić, a tak było przyjemnie na początku sondy...

Masz jakies kompleksy czy coś? Powiedziałam, że w moim środowisku nie pija się piwa, a Ty ubrałaś to w Bóg wie jakie teorie, aż nieprzyjemnie.

Widzę, że wizaż robi się coraz bardziej uroczy - nawet nie można spróbować komuś powiedzieć, że ludzie pijają co innego niż piwo Bo zaraz jest "nieprzyjemnie".

BTW, to juz teraz próba wuymiany zdań jest nazywana kłótnią? Kiedyś to była dyskusja i ludzie sie w nich lubowali, bo przynosiły ciekawe wnioski...

[Miśka84]

Napisane przez Fresa

Ale Dziewczyny już Ci wytłumaczyły, że sonda jest nieprawidłowo skonstruowana i z jej wyników nie dowiesz się ile Polki piją, no w końcu wódka, wino oraz innej maści drinki to też alkohol



Coś czuję, że zaraz trzeba będzie indeksy i dyplomy skanować i udowadaniać czy z miasta czy ze wsi , bo się jakieś podziały zaczynają... niziny/wyżyny...




A to nie czasem o bezalkoholowym było?
bo piwko ma procenty, to chyba jest alkoholem?

Pytanie w sondzie brzmi - Ile pijecie PIW na imprezie? Tytuł wątku też zmieniłam, by nie wchodzili na niego ludzie, którzy NIE PIJĄ PIW. Jak chcecie założcie sobie sonde - le wina pijecie. Mnie w tej intereseują piwa, bo chcecie czy nie są najbardziej popularnym alkoholem w naszym kraju.
I dla mnie wypowiedź, ze jestem z innego środowiska - zabrzmiała obraźliwie...

[hihi]

Napisane przez Miśka84

I dla mnie wypowiedź, ze jestem z innego środowiska - zabrzmiała obraźliwie...

To tak jak powiedziałam, chyba masz jakiś kompleks z tym związany, bo to normalne, że sa różne środowiska, różne grupy społeczne i jedni pija piwo, drudzy palą papierosy, a trzeci biegają na golasa po mieszkaniu i każda z tych grup społecznych jest inna, więc nie przynależenie do którejś nie jest raczej czymś obrażliwym, tylko stwierdzeniem faktu, no ja przepraszam.

[Aardat Lilth]

Napisane przez Antilia

0 alkohol mi nie smakuje.

niesamowitemyslałam ze tylko ja tak mam...

[Asik1604]

Wahałam się między odpowiedziami 1 piwo, a 2-3 piwa, bo ogólnie nie lubię smaku piwa i jeśli już piję to z sokiem, ale jeśli jestem na imprezie, gdzie jest mój ulubiony Reed's to wypije i 3
W końcu zaznaczyłam 1 piwo.

[Fresa]

Napisane przez Miśka84

Chciałam sie dowiedziec ile mniej więcej piją Polki i ten cel osiągnęłam

Taaaak cel osiągnęłaś, zapominasz tylko, że sonda pokazuje zafałszowaną rzeczywistość, bo Polki pijają także cuś innego albo w ogóle nic

Napisane przez hihi

To była wypowiedz takiego, co potrafi spirytusik seteczkami I nie, nie podpisuję się pod nią

Fakt, z takim degustatorem trudno by było polemizować

Napisane przez hihi

Widzę, że wizaż robi się coraz bardziej uroczy - nawet nie można spróbować komuś powiedzieć, że ludzie pijają co innego niż piwo Bo zaraz jest "nieprzyjemnie".

Nie, nie... to wraca jak bumerang

Napisane przez Miśka84

I dla mnie wypowiedź, ze jestem z innego środowiska - zabrzmiała obraźliwie...

Każdy z nas jest z innego środowiska , o co tu się więc obrażać?
to chyba dobrze, że nie jesteśmy klonami z jednego laboratorium?, bo tylko wtedy bylibyśmy z jednego środowiska

[Lexie]

Napisane przez Miśka84

Chciałam sie dowiedziec ile mniej więcej piją Polki i ten cel osiągnęłam Ponad 60% dziewczyn pije 2-3 piwa. Mężczyźni (oczywiście nie wszyscy, aby nie było świętego oburzenia) zazwyczaj piją 2-3 razy więcej, wiec ta moja "teza", że kobiety piją duzo mniej się potwierdziła.

No to wynik już jest przekłamany , bo ja zaznaczyłam te 2-3 piwa, po przeliczeniu, że mniej więcej tyle alkoholu w tych 3 piwach, co w moich 3 drinkach. I pewnie nie ja jedna tak zrobiłam Gdyby była opcja "nie piję wcale piwa", wyniki by się rozłożyły nieco inaczej.

Swoją drogą dla mnie nie jest szczególnie zaskakujące, że kobiety piją mniej, biorąc pod uwagę panujące często przekonanie, że kobiecie się nie wypada upić, zalać totalnie i gadać głupoty albo wręcz zalec pod stołem (a mężczyźnie już tak, nie ujmie mu to niczego), do tego uwarunkowania fizyczne, bo zdaje się, że po prostu kobiety inaczej tolerują alkohol i szybciej się upijają, więc mniej im "trzeba".

Nie widzę też związku z tym, że kobiety mają pretensje, że ich partner nie umie pić z umiarem, nie umie odmówić i przy byle okazji zalewa się w trupa, przy okazji zmuszając swoją dziewczynę do świecenia za nich oczami. Nawet gdyby dziewczyna piła więcej niż facet, ale się kontrolowała i nie robiła nikomu wstydu - mogłaby mieć pretensje, że musi go "holować" do domu, ja bym miała...

I proszę o odrobinę dystansu, bo nie widzę tu w wypowiedziach hihi niczego, co mogłoby kogoś obrażać i nie sądzę, żeby właśnie to miała na celu (szczególnie biorąc pod uwagę dość obszerne wyjaśnienia, jakie dodała do jednego niewinnego zdania )

[hihi]

Napisane przez Fresa

Taaaak cel osiągnęłaś, zapominasz tylko, że sonda pokazuje zafałszowaną rzeczywistość, bo Polki pijają także cuś innego albo w ogóle nic

Weź, bo i Ciebie będą próbować uciszyć

edit:
Po raz kolejny

Napisane przez Fresa

Fakt, z takim degustatorem trudno by było polemizować

Nawet nie próbowałam słówka powiedzieć

Napisane przez Fresa

Nie, nie... to wraca jak bumerang

Ale i jednocześnie coraz szersze kręgi zatacza

[Miśka84]

Napisane przez hihi

To tak jak powiedziałam, chyba masz jakiś kompleks z tym związany, bo to normalne, że sa różne środowiska, różne grupy społeczne i jedni pija piwo, drudzy palą papierosy, a trzeci biegają na golasa po mieszkaniu i każda z tych grup społecznych jest inna, więc nie przynależenie do którejś nie jest raczej czymś obrażliwym, tylko stwierdzeniem faktu, no ja przepraszam.

Nie mam żadnego kompleksu, nie wiem tylko skąd u Ciebie to poczucie wyższości??? Jak napisałam pijam różne alkohole. Wina z wyższej pólki, wódki i koniaki także, więc nie wiem skąd u Ciebie jakiś dziwny podział na "środowiska"

[hihi]

Napisane przez Miśka84

Nie mam żadnego kompleksu, nie wiem tylko skąd u Ciebie to poczucie wyższości??? Jak napisałam pijam różne alkohole. Wina z wyższej pólki, wódki i koniaki także, więc nie wiem skąd u Ciebie jakiś dziwny podział na "środowiska"

Poczucie wyższości? O mamuśku, to ja przepraszam bardzo.

Wyżej napisałam skąd i jak, dla mnie to wystarczy, tłumaczyć i kajac się, bo ktoś mnie nie rozumie nie zamierzam.

[hihi]

Napisane przez lexie

I proszę o odrobinę dystansu, bo nie widzę tu w wypowiedziach hihi niczego, co mogłoby kogoś obrażać i nie sądzę, żeby właśnie to miała na celu (szczególnie biorąc pod uwagę dość obszerne wyjaśnienia, jakie dodała do jednego niewinnego zdania )

No jak widać, nie dość, że obrażam, to i sie wywyższam

No Takam najwidoczniej Wielka Damoza

edit:
lexie, przepraszam za post pod postem

[Fresa]

Napisane przez hihi

Weź, bo i Ciebie będą próbować uciszyć

edit:
Po raz kolejny

Aaaa, wiesz o co kaman

Napisane przez Miśka84

Nie mam żadnego kompleksu, nie wiem tylko skąd u Ciebie to poczucie wyższości??? Jak napisałam pijam różne alkohole. Wina z wyższej pólki, wódki i koniaki także, więc nie wiem skąd u Ciebie jakiś dziwny podział na "środowiska"

Miśka, daj spokój.
Przecież Hihi nie powiedziała tego w złej wierze, żeby Ciebie obrazić, co już tłumaczyła, przecież.
Poza tym: z innego, nie znaczy z gorszego.

Jej i tego właśnie nie lubię, ktoś ma inne zdanie, powie coś i przez 20 postów musi się tego tłumaczyć, bo się ktoś upiera, że wie lepiej, co miał autor na myśli...

[hihi]

Napisane przez Fresa

Aaaa, wiesz o co kaman

No moja droga, trudno nie wiedzieć, bo to burza była, niemal Katrina, a niektórych do dzisiaj boli

Napisane przez Fresa

Miśka, daj spokój.
Przecież Hihi nie powiedziała tego w złej wierze, żeby Ciebie obrazić, co już tłumaczyła, przecież.
Poza tym: z innego, nie znaczy z gorszego.

Próbuje to wytłumaczyć juz przez kilka postów, ale mi nie wychodzi

Napisane przez Fresa

Jej i tego właśnie nie lubię, ktoś ma inne zdanie, powie coś i przez 20 postów musi się tego tłumaczyć, bo się ktoś upiera, że wie lepiej, co miał autor na myśli...

Ale to takie typowe

[Fresa]

Napisane przez hihi

No moja droga, trudno nie wiedzieć, bo to burza była, niemal Katrina, a niektórych do dzisiaj boli

Chyba się domyślam kogo, ale może lepiej nie robić tu offtopa?

Napisane przez hihi

Próbuje to wytłumaczyć juz przez kilka postów, ale mi nie wychodzi

Jesteś raczej skazana na niepowodzenie, bo autorka wątku wie lepiej, co TY miałaś na myśli

[paula78]

Sonda ma zle sformuowane pytanie i bez opcji :wogole i do oporu.

Ja piwa nie pijam wogole ale np. lampke wina ,rum,łiskacza z cola ,zubrowke to owszem i zazwyczaj wypijam do 3 drinkow.