Nie rozumiem Go! - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-31, 07:10   #61
olksonCK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 125
Dot.: Nie rozumiem Go!

Cytat:
Napisane przez Taliaa Pokaż wiadomość
powiem Ci ze wczesniej tez miałam tutaj załączony temat dotyczący mojego zyccia osobistego i tez dziewczyny mi odradzały faceta,a wszystko dlatego ze my patrzymy na to inaczej, z gory i trzeźwo określamy sytuacje.
Ja np. nnie zgadzałam sie z dziewczynami ,kiedy tłumaczyły mi ze nie ma sensu,bo wmawiałam sobie ze wszystko bedzie dobrze.
Z drugiej strony ciezko cokolwiek mówic skoro nie jestesmy Tobą i nie wiemy co tak naprawde przezywasz..łatwo pisac a ciezko robić.
Wnioskuję, że u Ciebie historia z TŻtem skończyła się niezbyt ciekawie?
(ale mam zakwasy... )

Zaraz założę drugi wątek pt.:"jak walczyć o faceta?", hehe

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-01-06 o 14:30
olksonCK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 08:42   #62
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 660
Dot.: Nie rozumiem Go!

Widzisz, zakochana kobieta patrzy na wszystko z klapkami na oczach i przez różowe okulary, a to co my tutaj piszemy to nasze obiektywne zdanie... a czasem lepiej jest poznać opinię osób nie związanych w żaden sposób ze "sprawą"...
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 11:26   #63
Taliaa
Raczkowanie
 
Avatar Taliaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 338
Dot.: Nie rozumiem Go!

Cytat:
Napisane przez olksonCK Pokaż wiadomość
Wnioskuję, że u Ciebie historia z TŻtem skończyła się niezbyt ciekawie?
(ale mam zakwasy... )

Zaraz założę drugi wątek pt.:"jak walczyć o faceta?", hehe
nie do konca z TŻtem ale z pewnym męzczyzną (:
ooooo to byłby świetny wątek bo ja coś czuje ze musze walczyć
Taliaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 11:31   #64
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Nie rozumiem Go!

Cytat:
Napisane przez olksonCK Pokaż wiadomość
Teraz jak czytam cały ten wątek to widzę jedną rzecz. Wszystkie mi piszecie, żebym sobie go darowała i podajecie mi ewidentne dowody jego nieszczerości. A ja cały czas znajduję "dowody" na to, że jest inaczej, że on biedny, niewinny i że będzie dobrze. Sama nie wiem, czy tłumaczę jego przed Wami, czy przed sobą, czy to może siebie staram się przed całym światem wytłumaczyć ze swojej głupoty... To chyba typowy objaw zauroczenia zwanego dalej zakochaniem?
To właściwie normalne, a w każdym razie bardzo częste. Kiedyś... Też wiele osób mi coś mówiło, ale ja się upierałam, że wiem lepiej, że widzę jakieś tak sygnały (wszystko interpretowałam jako sygnał "na moją korzyść"), szukałam usprawiedliwień - bo byłam zakochana. Okazało się, że wszyscy inni mieli rację, a ja byłam zaślepiona...

Jedyna rada jaką mogę dać, to byś miała oczy szeroko otwarte i starała się widzieć rzeczywistość, a nie to, co chciałabyś widzieć.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 12:20   #65
lotta_983
Zakorzenienie
 
Avatar lotta_983
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
Dot.: Nie rozumiem Go!

Moim zdaniem jesteś dla niego za dobra...Twój świat kręci się wokół niego..jego świat kręci się wokół niego...nie chciałabys być w związku gdzie jest po równo ??
Wydaje mi sie, że mówienie facetowi, że się przez niego cierpiało...płakało..nie jest dobre..on to może odcztać jako: czego jej nie zrobię, czego jej nie powiem ona i tak będzie na skinienie
Myślę, że powinna traktować go ostrzej, ale nie na zasadzie wymówek...tylko olewki
Jesli On wtedy zacznie walczyć moze coś z tego bedzie...a jak nie, to chyba też okaże się z korzyścia dla Ciebie


Cytat:
Napisane przez tama Pokaż wiadomość

Gdyby widział Cię u swego boku (u swojej prawicy, gdyby wiązał poważne plany, gdyby miał zamiary i nie wiem jak to jeszcze staroświecko ująć ) to byś o tym na pewno wiedziała. Nie byłoby Twoich postów w tym miejscu, rozkładania listów, wątków i słów na części pierwsze ("co Autor miał na myśli").
Popieram.
__________________
http://www.pmiska.pl/
lotta_983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 12:21   #66
olksonCK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 125
Dot.: Nie rozumiem Go!

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
To właściwie normalne, a w każdym razie bardzo częste. Kiedyś... Też wiele osób mi coś mówiło, ale ja się upierałam, że wiem lepiej, że widzę jakieś tak sygnały (wszystko interpretowałam jako sygnał "na moją korzyść"), szukałam usprawiedliwień - bo byłam zakochana. Okazało się, że wszyscy inni mieli rację, a ja byłam zaślepiona...

Jedyna rada jaką mogę dać, to byś miała oczy szeroko otwarte i starała się widzieć rzeczywistość, a nie to, co chciałabyś widzieć.
Moje oczy się coraz szerzej otwierają. Tylko że ja nadal chcę zrobić wszystko, żeby on chciał być ze mną
Przecież się nie zacznę przed nim płaszczyć. Mam się zachowywać jak ten ludzik? -->

Ehhhhhh...

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-01-06 o 14:29
olksonCK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 12:22   #67
olksonCK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 125
Dot.: Nie rozumiem Go!

Cytat:
Napisane przez Taliaa Pokaż wiadomość
nie do konca z TŻtem ale z pewnym męzczyzną (:
ooooo to byłby świetny wątek bo ja coś czuje ze musze walczyć
Walczymy? Na trzy czte-ry...

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-01-06 o 14:30
olksonCK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 12:24   #68
olksonCK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 125
Dot.: Nie rozumiem Go!

Cytat:
Napisane przez lotta_983 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem jesteś dla niego za dobra...Twój świat kręci się wokół niego..jego świat kręci się wokół niego...nie chciałabys być w związku gdzie jest po równo ??
Wydaje mi sie, że mówienie facetowi, że się przez niego cierpiało...płakało..nie jest dobre..on to może odcztać jako: czego jej nie zrobię, czego jej nie powiem ona i tak będzie na skinienie
Myślę, że powinna traktować go ostrzej, ale nie na zasadzie wymówek...tylko olewki
Jesli On wtedy zacznie walczyć moze coś z tego bedzie...a jak nie, to chyba też okaże się z korzyścia dla Ciebie




Popieram.

Hm, właśnie miałam pisać, że teraz się do niego nie odezwę pierwsza. Już raz tak było, właściwie to dwa razy, po każdym kryzysie to on pierwszy się odzywał. Nie wiem, wydaje mi się, że jeśli kiedykolwiek miałoby coś z tego być, to najpierw muszę sobie dokupić zapas cierpliwości i spokoju, bo zaczynam odczuwać ich poważnie niedobory

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-01-06 o 14:30
olksonCK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.