Fotki penisa w erekcji na poczcie- czy ja przesadzam? DORADZCIE PROSZE! :(

[winnieitashi]

hahah xD DiablicaORG, ja ci moge dać namiary na takiego jednego hihiih xD poznałam faceta na wakacjach i po powrocie poprosiłam żeby mi przysłał swoje zdjęcie bo chciałabym miec na pamiątkę... no i dostałam, sfotografowany każdy kawałeczek jego ciała hihihih nie wiem skąd on wywnioskował, że chciałabym akurat TAKIE zdjęcia, zważywszy, że nasza znajomość zakończyła się na kilku wspólnie wypitych kawach xD myślę, Wizażanko, że nie masz się czym przejmować, przynajmniej dostałaś zdjęcie czegoś, co juz wcześniej widziałaś :P

[maluchaAnucha]

Napisane przez winnieitashi

Wizażanko, że nie masz się czym przejmować, przynajmniej dostałaś zdjęcie czegoś, co juz wcześniej widziałaś :P

fakt, boje sie tylko ze nie widziala jeszcze tylnego dupnego otworu, (widzialas?) mam nadzieje ze nie dostanie go na mikołaja :/

[bess]

Napisane przez maluchaAnucha

fakt, boje sie tylko ze nie widziala jeszcze tylnego dupnego otworu, (widzialas?) mam nadzieje ze nie dostanie go na mikołaja :/

a dlaczego miala nie widziec??
Kazdy ma taki otwór

[TmargoT]

Napisane przez maluchaAnucha

fakt, boje sie tylko ze nie widziala jeszcze tylnego dupnego otworu, (widzialas?) mam nadzieje ze nie dostanie go na mikołaja :/

ej przestancie się nasmiewać




sorki nie mogę być poważna




-już spokoj

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Przeczytałam pierwszego posta i... ostatnio chyba gubię znaczenie słowa "przyjaźń".

Poza tym, że boję się otwierać pocztę, gdyż jestem szczęśliwą "posiadaczką" trójki przyjaciół płci męskiej - jednego od dobrych lat kilkunastu, pozostałych dwóch od kilku.
Ilu penisów powinnam się z tego tytułu spodziewać?
Do tych, którzy mnie ewentualnie kiedykolwiek przeczytają informacja - ANI MI SIĘ WAŻCIE tak zwane jaja sobie z tego robić.

Jeżeli zaś chodzi o autorkę wątku... musicie być ze sobą blisko skoro mieszkacie w różnych krajach, a odwiedzacie się celem robienia Twoich nagich fotek.
To jedno.
Po drugie... podam Tobie przykład sytuacji.
Jak zareagujesz, gdyby ktoś powiedział Ci że Cię kocha, a robił rzeczy, które by o tym nie świadczyły?
Nie uwierzyłabyś.
Tak samo z Waszą "przyjaźnią".
Używacie słowa, ale nie zachowujecie się w sposób, który je określa.
On słyszy co mówisz, lecz akcje, na które sobie z nim pozwalasz temu przeczą.

Czego się spodziewałaś?

Przyjaźnie oparte na zasadzie "niby związku" są dla mnie szczytem hipokryzji.

[kaarooo]

Zgadzam się z osobą nade mną. Z tego co czytam uprawialiście seks, nazywacie się przyjaciółmi i widziałaś jego penisa, po czym się tym bulwersujesz i już na niego naskakujesz. Coś tu nie gra. Skoro on przysłał Ci takie fotki, zachowaj to jako pamiątkę. Wykasuj, rób co chcesz. I nie myśl o tym. Tak po prostu. Zważ na to, że byliście w tak bliskich kontaktach, że dla niego był to jeden odruch, tym bardziej, że napisałaś iż była to jego reakcja na Twoje fotografie. Pozwalasz sobie na fotki, twierdzisz, że koniec z Waszym związkiem i lamentujesz bo on przysłał Ci fotkę czegoś, co i tak widziałaś. Samaś sobie winna. Jeżeli on to wykorzysta, to chociaż i ham i prostak, to jednak nie można mieć o to pretensji. Ty rozpowiadasz o tym co Ci wysyła. Jeżeli kulturalny, to zachowa je dla siebie i i będzie się nimi podniecał.

Swoją drogą, możesz być zadowolona, że chociaż przez fotografię facet nie tylko intensywnie myśli o Tobie, ale też i to wyraża "artystycznie"

[666zawstydzony]

Widzę, że mój penis jest bardzo popularny...
Mogło by to być nawet śmieszne ....gdyby nie było żenujące....
Dlaczego posłałem...nieważne...imp uls...fotki mail...i już...
Zaraz potem napisałem ,że to może być niesmaczne...I JEST NIESMACZNE I WSTYDZĘ SIĘ ZA TO...ALE TO MOJĄ SPRAWA I MÓJ WSTYD...
Mam nadzieję ,że Panie nie będą uraczone na żywo "dowodem rzeczowym"
Zaczynam to traktować z humorem.....chociaż jak dostałem linka z tym postem...to o mało szlak mnie nie trafił....
miałem tego nie czytać ale przed godziną się przemogłem....i dowiedziałem się ciekawych rzeczy....to był zimny prysznic którego mi było trzeba....
Bo czasami z poniżenia,wstydu i złości rodzi się ROZSĄDEK...I BUDZI SIĘ ROZUM
I to jest dobra strona tego maila i wątku....
Po słowach (na forum publicznym )....uprawiałam sex,raczej dobry człowiek,jego sprzęt....człowiek szybko się leczy....
Dla mnie zdjęcia ukochanej osoby nie budzą niesmaku....są po prostu piękne...
Chociaż męski penis w erekcji....Hindusi je czcza ...Niektóre Polki na zdjęciu czują do niego obrzydzenie,na żywo go całują i lubią jak daje im rozkosz...to pruderia...
Ale miałem napisać krótko...i dać sobie z tym spokój...
Więc będę sie streszczał...czytałem wątek pobieżnie...myślałem,że usłyszę tylko ataki na moją osobę i potępienie...i ZDZIWIŁEM SIĘ
Nie będę odpowiadał na poszczególne posty....zbyt jestem zawstydzony
Powiem tylko ,że będę "raczej dobrym człowiekiem"....nawet mi przez myśl nie przeszło wykorzystać nagich zdjęć mojej sympatycznej "Przyjaciółki"....z czystą przyjemnością usunę te wszystkie "zboczone"...łączni e ze wszystkimi pozostałymi...
Wymarzę wszystkie maile archiwa....za dużo w nich było wielkich słów...o których chcę szybko zapomnieć....Mam nadzieję ,że jak pochodzę po Tatrach(Kocham góry)...to nabiorę do tych spraw właściwego dystansu...
PS.A swoją drogą,taka refleksja....ile z pań napisałaby takiego posta ot.: Fotki penisa w erekcji na poczcie- czy ja przesadzam? DORADZCIE PROSZE! ....a następnie posłała link..weź sobie poczytaj opinie całej Polski...
PRAWDZIWA KOBIECA DELIKATNOŚĆ.....aha i jeszcze jedno...nie nie jestem żadnym zboczeńcem i chamem i prostakiem....nie będę sie mścił....ZACHOWAM KLASĘ....

[bess]

Jak zobaczylam Twoj nick wsrod obserwujaceych watek to od razu wiedzialam,ze to Ty
naprawde nie masz sie czym przejmowac,nastepnym razem bedziesz wiedzial ze lepiej zapytac

[Titane]

Moim zdaniem takie zdjęcia są niesmaczne, a nawet obrzydliwe i nie chciałabym ich dostać nawet od najukochańszego faceta.

Można jeszcze zrozumieć robienie sobie roznegliżowanych fotek, rzekomo seksownych, czy też artystycznych (taaak... pobożne życzenia ), ale zbliżenia tak intymnych miejsc to zupełnie co innego.

[Laura2112]

Napisane przez maluchaAnucha

fakt, boje sie tylko ze nie widziala jeszcze tylnego dupnego otworu, (widzialas?)

To Ty nie wiesz?

[Eva ID]

Napisane przez StaraWizazanka

Mój najlepszy przyjaciel, a wlasciwie wiecej niz przyjaciel, ale nie jestesmy razem , -wiem, wyglada skomplikowanie, ale taki tez jest nasz "zwiazek", wspieramy sie, jak najblizsze osoby i najlepsi prawdziwi przyjaciele, ale jest tez cos wiecej niz przyjazn, bylismy juz razem we wszystkich punktach jakie mozna odkryc bedac fizycznie razem on twierdzi ze mnie kocha, on tez nie jest mi obojetny ani nie jest tylko przyjacielem, ale ostatnio sie to zmienilo - tzn. ten "przyjacie" wyslal mi na poczte zdjecia swojego penisa w erekcji, 3, w róznych ujeciach gdy to zobaczylam przestraszylam sie! poczulam sie jak osoba atakowana...poczulam do niego niesmak, jak moze robic sobie takie fotki i mi je wysylac.. dodam jeszcze ze gdy spotkalismy sie ostatnio pozwolilam mu sobie zrobic kilka nagich fotek :/ tzn. to takie fotki ze jestem naga ale pozakrywana on sie tlumaczy - gdy pytam "po co mi wyslal te fotki"- ze chcial mi pokazac jak sie podniedcil patrzac na moje zdjecia. Do mnie to nie trafia, dla mnie to jest zboczone....to sa fotki penisa w erekcji w zblizeniu...Nie wiem co mam teraz o nim myslec. On mi mówi ze jestem dziwna, ze to normalne ze chcial mi pokazac jak sie podniecil patrzac na mnie! napisal wlasnie do mnie na gg:" i dobrze że je wysłałem...poznałem twoje prawdziwe oblicze...." czy jestem "dziwna i przewrazliwiona"? Jak WY byscie sie poczuły na moim miejscu?

edit: zapomnialam dodac, ze umówilismy sie ze bedziemy juz tylko przyjaciolmi, na odleglosc, bo on mieszka w innym kraju, i nie bedziemy gadac o sexie itp. A tu on mi nagle takie foty wysyla, ja sama w zyiu bym czegos takiego nie zrobila..

Jestem zniesmaczona, ale nie tym, Ze Twoj "wiecej niz przyjaciel" wyslal Ci fotki swojego penisa, ale twoim zachowaniem.

Najpierw "wiecej niz przyjaciela" traktujesz jak kochanka, uprawiajac z nim seks, potem dajesz sie mu fotografowac nago i sprawia Ci to radosc.... a potem zdumiewa Cie, ze facet traktuje Cie jak normalna partnerke i patrzac na Twoje zdjecia ma erekcje.... wyslal Ci zdjecia swojego penisa sadzac, ze sprawi Ci tym przyjemnosc... niestety pomylil sie co do Ciebie i wzial Cie za w pelni dojrzala kobiete, a Ty zachowalas sie jak nastolatka.

Nie widze nic zlego w zdjeciach penisa lub waginy, jesli sa one wymieniane pomiedzy dojrzalymi emocjonalnie partnerami i nikt z zewnatrz nie musi o nich wiedziec.

To jest jedna z gier milosnych i nie jest to zadne zboczenie.

Pozowalas chlopakowi nago do zdjec.... wyobraz sobie, ze on napisze na forum publicznym "Dziewczyna, ktora ja traktuje tylko jako przyjaciolke - uprawiala ze mna seks i pozowala mi nago do zdjec - DORADZCIE PROSZE CO MAM O NIEJ MYSLEC?!"

[StaraWizazanka]

Ok, prosze bardzo, 666zawestydzony sam tego chciales, ja załozylam ten watek w dobrej wierze, aby wlasnie ktos mi to wszstko wyjasnil, bo nie jestem glupia nastolatka, ale skoro taka byla moja reakcja...moze ja tez wlasnie POTRZEBUJE POSIADAC MIEC JAKAS PRYWATNOSC, chocby na glupiej poczcie.

A o co chodzi z tym jestesmy "przyjaciomi" a uprawialismy sex? BYLISMY w sobie zakochani, zaczelo sie od przyjazni internetowej, potem sie to rozwinelo, ale niestety ten facet byl i jest jeszcze żonaty!!!! ale mowil mi ze wlasnie sie rozstaje i to juz koniec, dlatego mialam nadzieje a on mnie nie wyprowadzal z bledu, ale okazalo sie ze on jednak nie dazy do rozwodu i jego zona nic na ten temat nie wie, dlatego postanowiłam skonczyc z tym zwiazkiem i pozostac przyjaciolmi jesli to mozliwe, jasne juz? nie jestem hipokrytka ale ofiara raczej. Wiec mnie 666zawtydzony nie atakój, ja niczego zlego nie zrobilam, obrazac Ci tez nie chcialam, napisalam Ci "poczułam sie jak atakowana przez internetowego zboczenca" abys wiedzial JKA sie poczulam i DLACZEGO tak mnie te zdjecia raza, a Ty mi wyrzucales ze wyzywam Cie od zboczencow, ja tylko napisalam szczerze do bólu, tak jak zawsze rozmawiamy, ze mi sie to nie spodobało, bo chyba rozmawiamy szczerze do bólu o wszytskim? ja mam "grube tłuste dupsko" ale dla Ciebie to był btylko żart, ale Ty mojej szczerosci (w dobrej wierze wyrazanej) nie akceptujesz!!!

[bess]

czyli ,ze na dodatek mialas romans z zonatym facetem??a tym facetem jest Zawstydzony?w profilu ma 18 lat
I wydaje mi sie,ze prywatne sprawy powinniscie zalatwiac na PW ,bo to troche dziwne rozmawiac ze znajomym o takich sprawach poprzez forum

[StaraWizazanka]

Napisane przez bess

czyli ,ze na dodatek mialas romans z zonatym facetem??a tym facetem jest Zawstydzony?w profilu ma 18 lat
I wydaje mi sie,ze prywatne sprawy powinniscie zalatwiac na PW ,bo to troche dziwne rozmawiac ze znajomym o takich sprawach poprzez forum

to jest anonimowe forum dyskusujne, nie chce ze mna gadadc to tutaj pisze aby wszytsko wyjasnic, sam wybral, poza tym obrazil mnie w sowim poscie i atakowal, inni tez sie dziwili temu zwiazkowi, ze taki dziwny. On mnie utwierdzal ze miedzy nim i zona NIC juz nie ma i sie na zawsze rozeszli teraz tylko rozwod, ale mnie opkłamał bo ona nic o tym nie wiedziala.

edit: skoro juz tak wiele wiecie, to moze tez sie wypowiecie o JEGO postawie, skoro to czyta, i czy grzeszylismy czy nie bo on a uwaza ze nic zlego nie zrobilismy, cazy to ja byłam tą złą? mam nadzieje ze jest jakis sens pytac sie o tymk na forum, forum to ludzie, tylko jesli nie przeczytal ktos wsazytskich moich postow moze nie wiedziec wszystkiego :/

[Eva ID]

Napisane przez StaraWizazanka

BYLISMY w sobie zakochani, zaczelo sie od przyjazni internetowej, potem sie to rozwinelo, ale niestety ten facet byl i jest jeszcze żonaty!!!!

Chyba lepiej jednak, abyście załatwili to między sobą, bo z każdym postem pogrążasz się coraz bardziej i nijak nie widzę abyś to Ty była ofiarą.

[StaraWizazanka]

Napisane przez Eva ID

Chyba lepiej jednak, abyście załatwili to między sobą, bo z każdym postem pogrążasz się coraz bardziej i nijak nie widzę abyś to Ty była ofiarą.

ja to widze inaczej, z checia sie w koncu dowiem co pomysleli by o tym inni, nie pograzam sie bo jestem anonimowa, on tez.

edit: poza tym, bardziej "pograzyc" juz sie nie moge, znacie juz wszytskie pikantne szczegóły

[olkie]

tez mialam takiego przyjaciela. ale mielismy do siebie szacunek i ngdy takich fot sobie nie wysylalismy.po pierwsze mnie by zdegustowaly a u niego obnazyly jego prostactwo.to tyle.

[bess]

Napisane przez StaraWizazanka

to jest anonimowe forum dyskusujne, nie chce ze mna gadadc to tutaj pisze aby wszytsko wyjasnic, sam wybral, poza tym obrazil mnie w sowim poscie i atakowal, inni tez sie dziwili temu zwiazkowi, ze taki dziwny. On mnie utwierdzal ze miedzy nim i zona NIC juz nie ma i sie na zawsze rozeszli teraz tylko rozwod, ale mnie opkłamał bo ona nic o tym nie wiedziala.
edit: skoro juz tak wiele wiecie, to moze tez sie wypowiecie o JEGO postawie, i czy grzeszylismy czy nie bo on a uwaza ze nic zlego nie zrobilismy

ok rozumiem ,czesto spotykane
Grzeszyliscie tzn glwonie on jesli zaweiral malzenstwo w Kosciele
Romans sie skonczyl ,bo on nie odszedl od zony tylko wyjechali
Ty krecilas prywatne video ,robilas foty wiec do pruderyjnych nie nalezysz na pewno.I moze nie wkurzyło Cie to zdjecie ile to ,ze on nic sobie nie robi z tej granicy jaka wyznaczylas,Czyli ma zone z ktora jest i dalej probuje sciagnac Cie na ten grunt intymny
Bo naprawde trudno mi uwierzyc,ze to chodzi o zdjecie nieladnego narzadu w zblizeniu

[201612291251]

Napisane przez StaraWizazanka

ja to widze inaczej, z checia sie w koncu dowiem co pomysleli by o tym inni, nie pograzam sie bo jestem anonimowa, on tez.

jakkolwiek jestes tu anonimowa i tak sie pograzasz. sypiasz z zonatym facetem, potem oburzasz sie na widok jego nagich zdjec... wyciagasz tu brudy, na forum publicznym, zeby wszyscy czytali, a ja rowniez uwazam, ze powinniscie to zalatwic miedzy soba, pol Polski o tym wiedziec nie musi, a wrecz uwazam ze wiedziec nie powinno, a to ze nie podalas JESZCZE tu waszych nazwisk z niczego Cie nie tlumaczy.

[StaraWizazanka]

Napisane przez bess

ok rozumiem ,czesto spotykane
Grzeszyliscie tzn glwonie on jesli zaweiral malzenstwo w Kosciele
Romans sie skonczyl ,bo on nie odszedl od zony tylko wyjechali
Ty krecilas prywatne video ,robilas foty wiec do pruderyjnych nie nalezysz na pewno.I moze nie wkurzyło Cie to zdjecie ile to ,ze on nic sobie nie robi z tej granicy jaka wyznaczylas,Czyli ma zone z ktora jest i dalej probuje sciagnac Cie na ten grunt intymny
Bo naprawde trudno mi uwierzyc,ze to chodzi o zdjecie nieladnego narzadu w zblizeniu

o masz, jednak na cos sie ten watęk przyda może i masz racje, moze to wlasnie o to chodzi, a ten filmik nagralam z moim pierwszym chlopakiem, sporo lat temu, wielka mlodziencza miloscia, mielismy sie pobrac, i nie wiem naprawde po co on ten fakt tutaj podal, widac ze chcial mnie pograzyc.. Rzeczywiscie ja raczej do pruderyjnych nie naleze, wiec Bess chyba masz racje..

[StaraWizazanka]

Napisane przez 666zawstydzony

Bo czasami z poniżenia,wstydu i złości rodzi się ROZSĄDEK...I BUDZI SIĘ ROZUM
I(

ooo!!! w końcu?!!! JAK SIĘ CIESZĘ!

[Titane]

Napisane przez Eva ID

Jestem zniesmaczona, ale nie tym, Ze Twoj "wiecej niz przyjaciel" wyslal Ci fotki swojego penisa, ale twoim zachowaniem.

Najpierw "wiecej niz przyjaciela" traktujesz jak kochanka, uprawiajac z nim seks, potem dajesz sie mu fotografowac nago i sprawia Ci to radosc.... a potem zdumiewa Cie, ze facet traktuje Cie jak normalna partnerke i patrzac na Twoje zdjecia ma erekcje.... wyslal Ci zdjecia swojego penisa sadzac, ze sprawi Ci tym przyjemnosc... niestety pomylil sie co do Ciebie i wzial Cie za w pelni dojrzala kobiete, a Ty zachowalas sie jak nastolatka.

Nie widze nic zlego w zdjeciach penisa lub waginy, jesli sa one wymieniane pomiedzy dojrzalymi emocjonalnie partnerami i nikt z zewnatrz nie musi o nich wiedziec.

To jest jedna z gier milosnych i nie jest to zadne zboczenie.

Pozowalas chlopakowi nago do zdjec.... wyobraz sobie, ze on napisze na forum publicznym "Dziewczyna, ktora ja traktuje tylko jako przyjaciolke - uprawiala ze mna seks i pozowala mi nago do zdjec - DORADZCIE PROSZE CO MAM O NIEJ MYSLEC?!"

Więc teraz tak się pojmuje dojrzałość...
Jak ktoś nie chce oglądać fotek penisa, to jest niedojrzały. Ciekawe. To ja chyba jakaś staromodna jestem.

Na seks i zdjęcia zgodzili się razem i nie jest to nic nadzwyczajnego. Jednak nawet w życiu intymnym są pewne granice. Czasmi mam wrażenie, że ludzie naoglądają się pornosów, naśladują i potem się dziwią, że im coś w życiu zgrzyta.

Napisane przez StaraWizazanka

to jest anonimowe forum dyskusujne, nie chce ze mna gadadc to tutaj pisze aby wszytsko wyjasnic, sam wybral, poza tym obrazil mnie w sowim poscie i atakowal, inni tez sie dziwili temu zwiazkowi, ze taki dziwny. On mnie utwierdzal ze miedzy nim i zona NIC juz nie ma i sie na zawsze rozeszli teraz tylko rozwod, ale mnie opkłamał bo ona nic o tym nie wiedziala.

edit: skoro juz tak wiele wiecie, to moze tez sie wypowiecie o JEGO postawie, skoro to czyta, i czy grzeszylismy czy nie bo on a uwaza ze nic zlego nie zrobilismy, cazy to ja byłam tą złą? mam nadzieje ze jest jakis sens pytac sie o tymk na forum, choc forum to ludzie, tylko jesli nie przeczytal ktos wsazytskich moich postow moze nie wiedziec wszystkiego :/

Uważam, że powinniście sami sobie wszystko wyjaśnić.
Nie, nie jesteś tą złą. On jest winny tak samo jak i Ty, a może nawet bardziej, bo to on ma żonę, a nie Ty. Dzieckiem nie jest, wiedział co robi.

Napisane przez Eva ID

Chyba lepiej jednak, abyście załatwili to między sobą, bo z każdym postem pogrążasz się coraz bardziej i nijak nie widzę abyś to Ty była ofiarą.

Napisane przez DIABLICAorg

jakkolwiek jestes tu anonimowa i tak sie pograzasz. sypiasz z zonatym facetem, potem oburzasz sie na widok jego nagich zdjec... wyciagasz tu brudy, na forum publicznym, zeby wszyscy czytali, a ja rowniez uwazam, ze powinniscie to zalatwic miedzy soba, pol Polski o tym wiedziec nie musi, a wrecz uwazam ze wiedziec nie powinno, a to ze nie podalas JESZCZE tu waszych nazwisk z niczego Cie nie tlumaczy.

Co Wy z tym pogrązaniem? Osąd ma być, publiczne napiętnowanie, czy jak Bez przesady. Każdy może napisać na forum o swoich odczuciach, niepotrzebnie tylko druga strona się przyplątała, bo nam się big brother zrobił. Domyślam się, że autorka wątku podesłała linka. Po co

[Brook]

wiecie co zczynam byc w szoku ze ten watek wogole powstal a zniesmac zyl mnie w momenci ejak zawstydzony dostal do niego distep( linka) zamiast wyjasnic to miedzy soba
serio BB sie zrobilo
i ten watek moze pol Polski przeczytac...

[StaraWizazanka]

Napisane przez Brook

wiecie co zczynam byc w szoku ze ten watek wogole powstal a zniesmac zyl mnie w momenci ejak zawstydzony dostal do niego distep( linka) zamiast wyjasnic to miedzy soba
serio BB sie zrobilo
i ten watek moze pol Polski przeczytac...

no to uwswiadom mnie, co nam grozi przez ten wątek?

Ten wątek zalozylam głownie dla zawstydzonego, i dalam mu linka jak nie bylo jeszcze zadnej odpowiedzi na 1go posta, chcialam abysmy ovboje stali z boku i obserwowali jak inni ludzie roznie reaguja na ta sama sytuacje, troche inaczej wyszlo bo zawstydzony sie odezwal, nie wiem po co, zeby na swoja obrone przekazac informacje ze ja kiedys nagralam jak kocham sie z moim byłym? aha, juz wiem, zeby mi przekazac ze dostal kolejny raz olsnienia (napewno ostatni) ze nic do mnie nie czuje.

Ale dzieki Brook ze sie odezwalas

[Brook]

kochana ale czy dla was sa wazne nopinie innych osob? to sa wasze sprawy prywatne
NIC wam nie grozi przez ten watek ale ja nie o tym ,chodzi bardziej o jakiejs bariery prywatnosci ja bym nie chciala nawet anonimowo takimi szczegolami sie dzielic

no chybaze watek powstaje w ramach terapii grupoweji za obustronna zgoda w tym zawstydzonego na zalozenie tego watku

piszesz ze zalozylas go dla niego? no ale skoro by mu na tym zalezlo watku to by mogl go sam zlozyc ,wiec wychodzi na to ze zalozylas go dla siebie

troche inaczej wyszlo bo zawstydzony sie odezwal, nie wiem po co,

no skoro dalas mu linka i sa to wasze wspone sprawy to nie dziwie sie ze sie odezwal

[StaraWizazanka]

Napisane przez Brook

kochana ale czy dla was sa wazne nopinie innych osob? to sa wasze sprawy prywatne
NIC wam nie grozi przez ten watek ale ja nie o tym ,chodzi bardziej o jakiejs bariery prywatnosci ja bym nie chciala nawet anonimowo takimi szczegolami sie dzielic

no chybaze watek powstaje w ramach terapii grupoweji za obustronna zgoda w tym zawstydzonego na zalozenie tego watku

piszesz ze zalozylas go dla niego? no ale skoro by mu na tym zalezlo watku to by mogl go sam zlozyc ,wiec wychodzi na to ze zalozylas go dla siebie

no skoro dalas mu linka i sa to wasze wspone sprawy to nie dziwie sie ze sie odezwal

no dla mnie wlasnie byla potrzebna opinia innych osob, bo nie wiedzialam dlaczego i czy mam prawo czuc sie urazona tymi fotkami, powiadomilam o zamiarze zalozenia watku zawstydzonego, on odpowiedzial "gu... (gucio ) mnie to obchodzi" wiec zalozylam...

[Brook]

a jak ktos Ci powie nie masz prawa tak sie czuuc? to przestroisz sie?
KAZDY jest inny ,kazdy ma swoje uczucia i ma do nich prawo jesli ty sie poczulas urazona to ok sama widzisz ze na tym watku jednych to obruszylo innych nie wazne by zyc w zgodzie ze samym soba

[StaraWizazanka]

Napisane przez Brook

a jak ktos Ci powie nie masz prawa tak sie czuuc? to przestroisz sie?
KAZDY jest inny ,kazdy ma swoje uczucia i ma do nich prawo jesli ty sie poczulas urazona to ok sama widzisz ze na tym watku jednych to obruszylo innych nie wazne by zyc w zgodzie ze samym soba

oczywiscie ze sie nie przestroje zakladalam ze znajdzie sie ktos kogo tez by te fotki uraziły, i chcialam aby zawsztydzony wiedzial ze nie jestem takim dziwadlem za jakie mnie ma, i ze wlasnie kazdy jest inny, jednych to MOZE razic innych nie, a nie ze ja jestem jakims wyjatkiem.

[TmargoT]

Napisane przez 666zawstydzony

Widzę, że mój penis jest bardzo popularny...
Mogło by to być nawet śmieszne ....gdyby nie było żenujące....
Dlaczego posłałem...nieważne...imp uls...fotki mail...i już...
Zaraz potem napisałem ,że to może być niesmaczne...I JEST NIESMACZNE I WSTYDZĘ SIĘ ZA TO...ALE TO MOJĄ SPRAWA I MÓJ WSTYD...
Mam nadzieję ,że Panie nie będą uraczone na żywo "dowodem rzeczowym"
Zaczynam to traktować z humorem.....chociaż jak dostałem linka z tym postem...to o mało szlak mnie nie trafił....
miałem tego nie czytać ale przed godziną się przemogłem....i dowiedziałem się ciekawych rzeczy....to był zimny prysznic którego mi było trzeba....
Bo czasami z poniżenia,wstydu i złości rodzi się ROZSĄDEK...I BUDZI SIĘ ROZUM
I to jest dobra strona tego maila i wątku....
Po słowach (na forum publicznym )....uprawiałam sex,raczej dobry człowiek,jego sprzęt....człowiek szybko się leczy....
Dodam ,że sympatyczna "Przyjaciółka" powiedziała mi ,że nagrała sex na żywo z pierwszym chłopakiem...mi to nie przeszkadzało ,jestem tolerancyjnym człowiekiem...i złe z tego wyciągnąłem tylko wnioski...
Dla mnie zdjęcia ukochanej osoby nie budzą niesmaku....są po prostu piękne...
Chociaż męski penis w erekcji....Hindusi je czcza ...Niektóre Polki na zdjęciu czują do niego obrzydzenie,na żywo go całują i lubią jak daje im rozkosz...to pruderia...
Ale miałem napisać krótko...i dać sobie z tym spokój...
Więc będę sie streszczał...czytałem wątek pobieżnie...myślałem,że usłyszę tylko ataki na moją osobę i potępienie...i ZDZIWIŁEM SIĘ
Nie będę odpowiadał na poszczególne posty....zbyt jestem zawstydzony
Powiem tylko ,że będę "raczej dobrym człowiekiem"....nawet mi przez myśl nie przeszło wykorzystać nagich zdjęć mojej sympatycznej "Przyjaciółki"....z czystą przyjemnością usunę te wszystkie "zboczone"...łączni e ze wszystkimi pozostałymi...
Wymarzę wszystkie maile archiwa....za dużo w nich było wielkich słów...o których chcę szybko zapomnieć....Mam nadzieję ,że jak pochodzę po Tatrach(Kocham góry)...to nabiorę do tych spraw właściwego dystansu...
PS.A swoją drogą,taka refleksja....ile z pań napisałaby takiego posta ot.: Fotki penisa w erekcji na poczcie- czy ja przesadzam? DORADZCIE PROSZE! ....a następnie posłała link..weź sobie poczytaj opinie całej Polski...
PRAWDZIWA KOBIECA DELIKATNOŚĆ.....aha i jeszcze jedno...nie nie jestem żadnym zboczeńcem i chamem i prostakiem....nie będę sie mścił....ZACHOWAM KLASĘ....

dobrze znac dwie strony sporu.

cieszę się,że wypowiedziałes swoje zdanie.

dla mnie stałeś się człowiekiem,ktory nie jest zbokiem,ale facetem,ktory może kochał swoją kobietę.
inaczej to okazał,bo jesteście z Marsa.

w moich oczach jesteś prawdziwym dzentelmenem i żal cię tracić przez taką głupotę.
mam nadzieję,że trafi ci się kobieta,ktora docieni cię takim jakim jesteś.

co do ciebie STARA WIZAżANKO.-to oboje jestescie winni tejk sytuacji.on ,bo choć żonaty romansował,a ty bo wiedziałaś o wszystkim.
jakoś dziwnie chodzi mi po głowie,że to taka twoja mała zemsta.gdybys chciała wyjaśnić wszystko od razu napisałabys w pierwszym poście,a nie dopisywała w odwecie.jakoś nie potrafię uwierzyć w prawdziwość twych słów.,ale staraj się może ktoś tu na forum stanie po twojej stronie.

[Brook]

nie jestes wyjatkiem
mi osobiscie tez by sie nie spodobaly nawet od ukochanego