kurs w select

[jagódeczka]

paula....
to leć w kosmos bo inaczej....
znów będzie mi Cię brakowało.
albo kontynuuj.
Masz kupe roboty na Blueberry )))

[piny]

Paulinko do utrwadzania naturalnej plytki nie potrzebujesz miec specjalnych zeli mozesz ten zabieg wykonac zwyklym zelem jednofazowym. etapy pracy sa takie same jak w przypadku przedluzania paznokci metoda zelowa z wyjatkiem naklejania tipsa,primer na calosc naturalnej plytki i oczywiscie nie ma potrzeby budowania tak duzek krzywej C gdyz paznokiec jest zazwyczaj naturalnie wypukly i wygladal by grubo mialam niedawno taki sam problem ale znalazlam w archiwum Akademi Paznokcia artykul wlasnie na ten temat poza tym na kursie tak wlasnie robilismy i efeky byl bardzo naturalny.Pozdrawiam

[jagódeczka]

zapomniałaś o wolnym brzegu.
praca sie różni.
proponuje tu teraz wkleić to czego nie było na szkoleniu.....

[szinaSE]

Paulinka675

a teraz tak troche z innej beczki: jak to jest z utwardzaniem naturalnej płytki żelem? przegladałam forum i widze ze sie to wykonuje. gdy zapytałam jednej z instruktorek (gdyż miało to byc w planie szkolenia)o ta metode powiedziala ze sie tego nie robi bo żel szybko peka na paznokciu.

Dziwne ze taka dostalas odp.

To czym mialoby sie je wtedy utwardzac? Tylko akrylem? A co wtedy z tymi co na akryl maja alergie?

Ja wiem ze sie utwardza, a pekaja zazwyczaj zele niedobrej jakosci.
Sama zreszta utwardzam w ten sposob swoje pazurki i jest zawsze wszystko ok i dobrze wyglada. Wazne jest wtedy(zreszta jak zawsze) dobrze przygotowac plytke.

[mona1978]

Napisane przez piny

Paulinko do utrwadzania naturalnej plytki nie potrzebujesz miec specjalnych zeli mozesz ten zabieg wykonac zwyklym zelem jednofazowym. etapy pracy sa takie same jak w przypadku przedluzania paznokci metoda zelowa z wyjatkiem naklejania tipsa,primer na calosc naturalnej plytki i oczywiscie nie ma potrzeby budowania tak duzek krzywej C gdyz paznokiec jest zazwyczaj naturalnie wypukly i wygladal by grubo mialam niedawno taki sam problem ale znalazlam w archiwum Akademi Paznokcia artykul wlasnie na ten temat poza tym na kursie tak wlasnie robilismy i efeky byl bardzo naturalny.Pozdrawiam

Uwierz mi Paulinko potrzebujesz, a te żele nazywają się "Silikonowe" , pracują razem z płytką w przeciwieństwie do "zwykłych żeli jednofazowych".
Piny - skoro zaglądasz do czasopism pazurkowych to odsyłam do "NailPro" nr4/2008 str.40 Tytuł art " Silikonowe paznokcie".

Fakt kiedyś wzmacniało się pazurki zwykłymi żelami ale skoro pojawiły się na rynku żele wyłącznie do nat. płytki , z ulepszonym składem, elastyczne itd, to chyba dużo wygodniej jest stosować właśnie je ?

[paulakrk]

Jesli chodzi o utwardzenie to tutaj szkoly są różne.
Material nie ma jednak aż tak wielkiego znaczenia jak technika - a ta nieco różni się od typowego przedlużenia.
Ja osobiście jak najbardziej dysponuję żelami silikonowymi - preferuję typowe.
Choć to kwestia gustu - i jeśli finalny efekt jest OK, to może panować "wolnoamerykanka"

[Dorotka C]

Odpowiedź jest jedna, insynułujesz nieprawdę. Podczas jednej z wizyt w szkole o forum powiedziała mi klientka którą również Twoja Paulinko675 wypowiedź na tym forum zaniepokoiła i tylko z czystej "Babskiej" ciekawości postanowiłam tu zajrzeć.
Wracajac do jednej z ostatnich Twoich wypowiedzi, to przeczytaj swoją pierwszą wypowiedź i wtedy powinnaś wiedziec dlaczego pisałam o instruktorce (p. Beacie).
Temat uważam za wyczerpany.
Pozdrawiam.

[Paulinka675]

jeszcze raz przeczytałam moja o pierwsza wypowiedz i nadal nie widze w niej nic bezczelnego czy oczerniajacego!!

nie no pewnie sciemniam tylko ciekawe po co? te wszystkie lakiery pilniki kleje i inne rzeczy to pewnie tylko mi sie przywidziało

pilnuj swojego nosa ja wiem co widziałam

chyba jestes slepa bo ten watek nie ma tytułu "wyraz swoja opinie na temat pauliny" tylko ma dotyczyc szkoly i twoje głupie gadanie mija sie z celem idź dręczyc kogoś innego albo nie wiem zlej swoje dzieci paskiem albo skarć pieska jesli jestes taka niewyżyta

[jagódeczka]

ta wypowiedź powinna niepokoić kogos inego aniżeli krsantki (przyszłe lub obecne).
T a wypowiedź powinna zaniepokoić dyrekcję i skłonic do przemyśleń oraz rozwiązania problemów.
powinna skłonić właściciela marki do kontaktu z niezadowoloną klientką ( a niezadowolony klient to porażka zaspołu) i zaproponować jej korzystne rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony.
Wówczas, klientka potraktowana po królewsku, z szacunkiem, zadowoleniem, spełnieniem i śpiewem na ustach wejdzie na forum i napisze:
Fakt. Pojawił sie problem.
ale "jakaś tam szkoła" to porządna placówka, która dba o swoich kursantów-klientów-pracodawców-chlebodawców, i zaproponowano mi dogodne rozwiązanie w postaci 5-ciu godzin gratisowego doszkolenia, co satysfakcjonuje mnie i nie jest żadnym obciążeniem dla placówki, która kosi grrrrrrrubą kasę za kursy.... fantastyczne kursy, które będę polecać koleżankom i sąsiadkom oraz przygodnie poznanym paniom z psem na spacerze oraz sprzedawczyniom w sklepie mięsnym serdelek'"
I w swoim świętym obruszeniu pamiętajcie, że pasja pasją ale kasę trzepać trzeba......
emerytura z zusu wam nie starczy....

a ponadto ta chmara popleczników co sie tu kręci to żenada....
płacą wam za to?
to może pora sie wziąć za jakaś popłatną robotę a nie dorabiać pokątnie w szkółkach, co nie potrafią sobie dać rady z konstruktywną krytyka, hę????

[aga01]

Ponieważ wątek zmierza w złym kierunku i nie widzę sensu w dalszej kontynuacji, to zostaje on zamknięty.