Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

[madmuazelle]

Witam.

Eh męcze się już drugi dzień,bo okresiątko dostałam i troche brzuch pobolewa. Wczoraj rozmawiałam ze swą mamką o naszym slubie,weselu.Noi stwierdziliśmy,że chcemy małe wesele,na góra 60 osób.
Pochmurno dzisiaj,ale weekend był fajny.

[dorinka30]

Napisane przez madmuazelle

Witam.

Eh męcze się już drugi dzień,bo okresiątko dostałam i troche brzuch pobolewa. Wczoraj rozmawiałam ze swą mamką o naszym slubie,weselu.Noi stwierdziliśmy,że chcemy małe wesele,na góra 60 osób.
Pochmurno dzisiaj,ale weekend był fajny.

A macie juz wybrany termin ślubu ?

[madmuazelle]

Napisane przez dorinka30

A macie juz wybrany termin ślubu ?

25 pażdziernik.

[L_V]

Napisane przez Madlen__18

Ty też jesteś fanką simsów?

Oj tak, simy wciagaja.

[pollynema]

Dzień dobry! Ale mnie dawno nie było.. urlopowałam w domu z rodziną i TŻ, szkoda, że się skończyło...

[dorinka30]

Napisane przez madmuazelle

25 pażdziernik.

O ! 2009 rok ?

Napisane przez pollynema

Dzień dobry! Ale mnie dawno nie było.. urlopowałam w domu z rodziną i TŻ, szkoda, że się skończyło...

Dawno, dawno ale dobrze że jesteś Urlop rozumiem udany ?

[pollynema]

Udany udany Przywiozłam kotka wreszcie do Krakowa.

[dorinka30]

Co tu taka cisza ?

Z poniedziałkiem słaba werwa coś u nas

[Madlen__18]

Ano własnie, jakoś cicho..
Idę łyknąć Febrisan i ziemniaczki n frytki obrać.
Gardło, ala.

[dorinka30]

Napisane przez Madlen__18

Ano własnie, jakoś cicho..
Idę łyknąć Febrisan i ziemniaczki n frytki obrać.
Gardło, ala.

Ja ostatnio mam jazdy na ziemniaki, frytki i wszystko co związane z tym
Chyba mam jakiś niedosyt bo bardzo długo nie jadłam ziemniaków w ogóle a teraz najchętniej bym jadła codziennie chociażby z jajkiem sadzonym
Na moje szczęście nie chce mi sie ich obierać i czekać aż sie ugotują, bo gdyby nie to

[L_V]

Jjeu, ale jestem głodna. Dzisiaj jemy sałatkę Lyońska. Szybko i smacznie

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Jjeu, ale jestem głodna. Dzisiaj jemy sałatkę Lyońska. Szybko i smacznie

A jaka jest ta sałatka ?

Ja dzisiaj makaron z łososiem, tylko mam problem z przepisem na sos do tego ?

[L_V]

Napisane przez dorinka30

A jaka jest ta sałatka ?

Ja dzisiaj makaron z łososiem, tylko mam problem z przepisem na sos do tego ?

Sałatka - na świeżych liściach szpinaku (albo miks sałat) układam plasterki pieczarek (cieniutkie), do tego 2 jaja na twardo pokrojone w ćwiartki i 4 plastry zgrillowanego bekonu. Plewam sosem z oliwy, żabka czosnku i łyżeczki ostrej musztardy francuskiej. Podaje z pieczywem czosnkowym.
To jest porcja, którą ukłądam na talerzu, dla 1 osoby.


Do łosia pasuje sos koperkowo-czosnkowy, na bazie śmietanki.

[kaska87]

cześć cos cichutko tutaj i tylko 3 strony jak na razie

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Sałatka - na świeżych liściach szpinaku (albo miks sałat) układam plasterki pieczarek (cieniutkie), do tego 2 jaja na twardo pokrojone w ćwiartki i 4 plastry zgrillowanego bekonu. Plewam sosem z oliwy, żabka czosnku i łyżeczki ostrej musztardy francuskiej. Podaje z pieczywem czosnkowym.
To jest porcja, którą ukłądam na talerzu, dla 1 osoby.


Do łosia pasuje sos koperkowo-czosnkowy, na bazie śmietanki.

Ale super ta sałatka, już spisuję i zrobię na pewno, wszystkie składniki lubię, a zwłaszcza zgrillowany bekon

Jak zrobić taki sos koperkowo-czosnkowy ?

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Ale super ta sałatka, już spisuję i zrobię na pewno, wszystkie składniki lubię, a zwłaszcza zgrillowany bekon

Jak zrobić taki sos koperkowo-czosnkowy ?

Hm..jadłam coś takiego w restauracji. Dokłądnie nei wiem jak było zrobione. Może trzeba podsmazyć na odrobinie oliwy czosnek, dodac smietankę (taką do zup), koeprek, sól, pieprz, ewentualnie kilka krople soku z cytryny albo trochę białego wina, podgotowac.

O, i tu jest jakiś przepis - znaleziony przed sekunda:
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/...6102,9495.html

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Hm..jadłam coś takiego w restauracji. Dokłądnie nei wiem jak było zrobione. Może trzeba podsmazyć na odrobinie oliwy czosnek, dodac smietankę (taką do zup), koeprek, sól, pieprz, ewentualnie kilka krople soku z cytryny albo trochę białego wina, podgotowac.

Ok. dzięki spróbuję ....Też właśnie jadłam w restauracji

[Svinecka]

a ja powinnam dostac okres ok poltorej tygodnia temu i dalej nie mam - a test wyszedl negatywny yhmm
chyba bede musiala go zrobic jeszcze raz

kurcze jednak by mi nie byla na reke ta ciaza teraz - na urzadzenie mieszkania nam nie starczy a tu dziecko? to nie jest dobry moment

[L_V]

Napisane przez Svinecka

a ja powinnam dostac okres ok poltorej tygodnia temu i dalej nie mam - a test wyszedl negatywny yhmm
chyba bede musiala go zrobic jeszcze raz

kurcze jednak by mi nie byla na reke ta ciaza teraz - na urzadzenie mieszkania nam nie starczy a tu dziecko? to nie jest dobry moment

Svinecko, a może Ty się wybierz do lekarza ginekologa i zró sobei takie ogólne badania przed ciążą. Cytologia, krew, itd itp. lekarz pomoze ci się lepiej przygotowac do ciazy. W dodoatku wygląda na to, ze masz nieregularne cykle i jesteś przemęczona i zestresowana.

[dorinka30]

Miłego wieczoru

Mam smaka na tego łososia

[Poemi]

Napisane przez ANITKA79

Mi wlasnie w tym roku marzy sie sylwester tylko we dwoje W tamtym roku wyszlo jak wyszlo i nie spedzalismy go razem. Dlatego teraz nadrobimy zaleglosci
I wlasnie w domku wspolnie bez zadnych znajomych, tylko my

A ja 29 lecę po moją kiecę, a potem TŻ ma coś wymyślić. Mi pasuje tylko sala bo w końcu na domówkę mojej kiecy nie założę . Mama proponuje nam restaurację w samym sercu miasta, ale nie wiem czy znajomi dadzą się namówić ze względów na cenę... A jak wiadomo fajne towarzystwo to gwarancja dobrej zabawy na sali

[biia]

Napisane przez Poemi

A ja 29 lecę po moją kiecę, a potem TŻ ma coś wymyślić. Mi pasuje tylko sala bo w końcu na domówkę mojej kiecy nie założę . Mama proponuje nam restaurację w samym sercu miasta, ale nie wiem czy znajomi dadzą się namówić ze względów na cenę... A jak wiadomo fajne towarzystwo to gwarancja dobrej zabawy na sali

czesc
wagaruje. ale nei bede wizazowac. tylko chwila i do nauki...

[lemoorka]

Napisane przez et-ka

Lemoorko, a co grozi Twemu Mężowi ze strony wku na chwilę obecną? wcielenie do armii na 9 mies.?

3 miesiące

Napisane przez _agatka

hej, witam serdecznie jestem tu nowa, i nie chce sie za bardzo wcinac w temat, ale to wcale nie jest takie rozowe nawet dla tych starszych roczników - Tz dłuuuugo studiowal, w koncu zakonczyl edukacje, ale na WKU wcale go nie dali do rezerwy tylko zaznaczyli ze przez rok jeszcze moze zostac powołany.....a ma blisko 30latek
na pocieszenie dodam ze zonatych prawdopodobnoe nie biora do wojska, nie wiem co ze szkoleniem, ale chyba o tym juz kiedys bebnili zeby robic sobie szkolenia jeszcze na studiach - w kazdym badz razie trzymam kciuki zeby bylo ok!!!

Witam i dziekuje z ainformacje

Bebnili, ale nie było, bo...nie bło chętnych Większośc na wakacje sruu do pracy za granicę, a worku akadmeickim też niektórzy już pracowali

Napisane przez L_V

Tak - to standardowa porcedura

Tak, tylko te 12 miesięcy czekania dobija. jesteś zawieszona, nie dostanies z kredytu, awansu lepszej płacy, bo w każdej chwili złapie Cię wojsko

Napisane przez biia

wiem, ja chyba tez mam niezdrowy stosunek odkad zaczelam ten drugi kierunek. boje sie ze z niczym nie zdaze. wiem, ze mam bardzo duzo nauki i ciezko bedzie i przez to zachecam do nauki TŻta, chociaz dobrze pamietam jak to fajnie jest nic nie robic. pojsc na pare godzin na uczelnie, posiedziec przy kompie, isc na piwo... po prostu odebralam sobie to wszystko na poltora roku i nie wiem czy sama bede miala czas aby w lutym wyjechac, ale na pewno bede sie starac, ale jak on z gory zaklada, ze nie da rady to nie wiem po co ja mam sie wysilac

Biia słonko mózg wypoczęty lepiej pracuje

[et-ka]

boję się, co to będzie, jak mój Tż się obroni w końcu..

[ButterBear]

Cześć Dziewczyny...nadrobiłam Was,ale faktycznie nie było tu zbyt głośno.
Ja jestem po pierwszym dniu w pracy i jestem załamana. Beznadzieja, kapa i w ogóle... albo sie to zmieni,albo stamtąd spadam. Nie ma to nic wspólnego z tym co dowiedziałam się na temat tej pracy wcześniej Kurcze, taki problem, żeby znaleźć coś fajnego
Sorki, że marudzę, ale trochę muszę. Dziś jak TŻ po mnie przyjechał do pracy, to mu sie pobeczałam w aucie, jak dziecko

[lemoorka]

Napisane przez ButterBear

Cześć Dziewczyny...nadrobiłam Was,ale faktycznie nie było tu zbyt głośno.
Ja jestem po pierwszym dniu w pracy i jestem załamana. Beznadzieja, kapa i w ogóle... albo sie to zmieni,albo stamtąd spadam. Nie ma to nic wspólnego z tym co dowiedziałam się na temat tej pracy wcześniej Kurcze, taki problem, żeby znaleźć coś fajnego
Sorki, że marudzę, ale trochę muszę. Dziś jak TŻ po mnie przyjechał do pracy, to mu sie pobeczałam w aucie, jak dziecko

Miałam to samo w poprzedniej pracy:/

[biia]

Napisane przez ButterBear

Cześć Dziewczyny...nadrobiłam Was,ale faktycznie nie było tu zbyt głośno.
Ja jestem po pierwszym dniu w pracy i jestem załamana. Beznadzieja, kapa i w ogóle... albo sie to zmieni,albo stamtąd spadam. Nie ma to nic wspólnego z tym co dowiedziałam się na temat tej pracy wcześniej Kurcze, taki problem, żeby znaleźć coś fajnego
Sorki, że marudzę, ale trochę muszę. Dziś jak TŻ po mnie przyjechał do pracy, to mu sie pobeczałam w aucie, jak dziecko

może to tylko zle wrażenie po pierwszym dniu? też tak czasem mam i nie chodzi tylko o prace.

Lemoorka wiem. postaram sie odnalezc rownowage miedzy tym wszystkim chociaz to trudne

[Poemi]

Zaraz mnie krew zaleje! Wsadzę TŻ-owi ten odtwarzasz do gardła

[asiuk]

Cześć!

Butter, dlaczego jest aż tak źle? Za dużo obowiązków, niezbyt fajni ludzie?
Ja jestem szczęśiwa, że mam moją pracę. Nie dość, że pracuję w zawodzie (nie mając na razie dyplomu), to w dodatku atmosfera jest super. Kasy na razie mało, ale wiem, że dostanę więcej za jakiś czas.

Dziś zostałam dłużej w biurze, Tomek do mnie zadzwonił z informacją, że później wróci i jakby co, to może po mnie przyjechać. Stwierdziłam, że nie chce mi się iść w taką zimnicę na przystanek

[Melodia mgieł nocnych]

Napisane przez Madlen__18

Heh..ściągam sobie właśnie he sims 2 ze wszystkimi dodatkami.
Mam ochotę się pobawić..będzie pewnie na jutro.

Btw: wkręciła mi się jakaś faza na dziecko, mam nadzieję, że mi przejdzie....O_o
(tż też..)

Madlen to do dzieła

Ale tu cisza dziś

A ja na weselu Wybawiłam sie niesamowicie Panna młoda mnie do wszystkich konkursów wołała haha Szkoda, że mój kolega, którego zaprosilam okazał się dupą wołową:/ Nie dość, że nie zapytal nawet, czy ma przynieść kwiaty, to zachowywał się tragicznie... Jak poprosiłam, żeby przyniósł tort powiedział " byłaś blisko to myślałam, że przyniesiesz mi i sobie", nie dbal o to, żebym miała caly czas do picia, hmmm uczyl mnie prawienia sobie komplementow stwierdzil, ze sobie patrzy w swoje piekne oczy codziennie jak myje zeby i sobie powtarza, jakie sa piekne moze to bylo żartobliwie powiedziane, ale coś mi sie wydaje ze tak mzoe byc W ogole porażka... A na koniec zaczął podbijać do mojej koleżanki To bylo moje ostatnie spotkanie z tym panem Skąpy egoista... Dodam, że ma 33 lata, jest dziennikarzem w dużej gazecie i nie założyl rodziny, bo caly czas pracuje... Dziwak...

Myslicie, że przesadzam?