|
|
#61 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
nie zachowujesz sie jak przyjaciel:/
to po 1 po 2 masz ochote niszczyc mu zycie? bo jezeli to bedzie tragedia dla jego rodzicow to juz sobie odpowiedzialas na pytanie obym ja nie miala takich ^przyjaciol^ a dodatkowo dodam od siebie ze jezeli nie on ci powiedzial to daj sobie spokoj bo to tylko plotka moze byc
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#62 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z Polski :D
Wiadomości: 593
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
wyjelas mi to z ust ;p
__________________
Żyjmy tak, jakby dzisiejszy dzień miałby być ostatnim
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 990
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
matko napisalas to takim tonem jakbys sie dowiedziala ze kogos zabil
![]() rozumiem jakbys sie chciala az tak mieszac w nie swoje sprawy jesli cosby mu zagrazalo a powiedzienie o tym rodzicom mialo mu pomoc, albo jakby robil cos zleego i mowiac o tym komus miala bys kogos uratowac itd itp rodzice pewnie predzej czy pozniej sie dowiadza, jak bedzie gotow to powie jesli ty nie potrafisztego zaakceptowac to skoncz znajomosc bo z takiej przyjaciolki to on i tak pozytku mial nie bedzie
|
|
|
|
|
#64 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 86
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
1. nic nie wiedzialam ze opowiada ludziom ze jestesmy razem wiec nie ma mowy o adorowaniu albo o tym ze mi sie to podobalo, dowiedzialam sie przypadkiem ze oklamuje znajomych, co pozniej przyczynilo sie do powaznych klotni w moim zwiazku wiec mam prawo miec pretensje
2. nie jestesmy przyjaciolmi, nasi rodzice sie przyjaznia i jego rodzice sa mi bliscy, nie on sam, dlatego tym bardziej uwazam ze jego angazowanie mnie w swoje problemy bylo nie na miejscu 3.tak, to bedzie dla jego rodzicow tragedia bo znam ich zdanie na takie tematy 4. nie, nie zamierzam z tym poleciec do nich i rozpowiedziec, napisalam ten watek poniewaz ciazy mi to i zaluje ze o tym wiem, czuje sie zle kiedy rozmawiam z jego rodzicami ukrywajac tajemnice a napisalam ten watek tylko po to aby zapytac co obietywnie sadza inni ludzie na ten temat, nie tylko aby zapytac co z ta wiedza zrobic ale przede wszystkim zeby dostac troche slow zrozumienia poniewaz jest to dla mnie szok, byc moze kazda z was przezywala to juz wiele razy i wiele razy ukrywala taka tajemnice wiec normalka, ja sobie z tym srednio radze i mam do tego prawo. w zwiazku z tym ze zostalam jedynie zaatakowana tutaj, i w zadnym wypadku niezrozumiana, dziekuje za wszystkie cenne rady oraz ataki, kpiny itp. wystarczy. |
|
|
|
|
#65 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 86
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#66 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Cytat:
![]() Homoseksualizm to nie przestepstwo, jezeli tylko ci faceci, z ktorymi ma intymne relacje tez tego chca to w sumie nie bardzo jest sie czego przyczepic. Podobac sie nie musi - mi sie cos takiego nie podoba, ale w koncu nie dla mnie te sukienki zaklada. Powodow do rwania szat nie widze, do czucia sie zobowiazanym do czegokolwiek w zwiazku z powyzszym faktem tez nie. Powiedziec czy nie? Wszystko jedno w zasadzie, rob jak uwazasz. |
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Podkarpacie...:)
Wiadomości: 151
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Cytat:
jak myslicie mam im o tym powiedziec ? czy lepiej sie nie wtracac ? jego zycie jego wola... zachowujesz sie tak jak by byl kims innym, gorszym...
Edytowane przez Pani Elektryk Czas edycji: 2008-12-17 o 01:54 |
|
|
|
|
|
#68 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 288
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Ok ciężko Ci z tą wiedzą, właściwie poniekąd to rozumiem, nawet doskonale rozumiem, bo jak powiedziałam swojej Przyjaciółce o sobie, to ze 3 tygodnie trawiła w sobie tę informację. Ludzie różnie reagują, ale to żadna tragedia. A teraz jesteśmy jak Siostry, bo powierzyłam Jej największą "tajemnicę" swojego życia. Ona zna moją Mamę, traktuje Ją jak swoją Mamusię i na początku było Jej ciężko spotykać Ją i ciągnąć rozmowę o mnie, ale teraz jest luz. Jak moja Mama się pyta: "A czemu Lookbook nie ma chłopaka?" to moja Przyjaciółka jakoś już nie ma gardło-ścisku by coś sciemniać - po prostu unika wypowiedzi ;-)
Ale skoro to nie jest Twój Przyjaciel to po co się gorączkować? To, że nosi damskie ciuszki wieczorami to super, widziałam występy Drag Queen i są świetne, jeśli to Jego pasja to brawo Myślę, że większym powodem do zmartwień byłoby to, że nie zmienia majtek i dłubie w nosie ;-)A jeśli swoimi kłamstwami "o Was" nabrudził Ci w Twoim związku to wydaję mi się, że swoją uwagę powinnaś skupić właśnie na tym, wytłumaczyć Mu to, porozmawiać, bo bycie Drag Queen i gejem to nie jest żadna tragedia, dasz radę! powiedziałam ja- lezbijka
|
|
|
|
|
#69 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
W sumie to tak na prawdę nie wiadomo jakiej on jest orientacji, to wie tylko on sam, poza tym mimo, że nie cierpię homoseksualizmu to jednak uważam, że preferencje seksualne są bardzo osobistą sprawą i nawet nie wypada o czyichś upodobaniach rozmawiać z postronnymi osobami.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|||
|
|
|
|
#70 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 990
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Cytat:
gdyby chodzilo tylko o przywiazanie i poczucie obowiazku i szczerosci wobec jego rodzicow to wogole nie wspominalabys w watku o tym ze mialas przez niego problemy itd. ![]() piszesz ze nie jest twoim przyjacielem, nie czujesz sie zobowiazana dochowac tajemnicy wobec niego bo nie jest twoim przyjacielem itd wiec widac zdajesz sobie sprawe z tego ze mowiac im o tym zaszkodzisz mu i ze nie bedzie to dla jego dobra wiec chyba podswiadomie albo i swiadomie chcesz sie odegrac za ta akcje ktora ci zrobil i masz teraz do tego okazje :/ a jakby byl twoim przyjacielem i prosil cie o dochowaniee tajemnicy to tez bys sie zastanawiala? jak dla mnie to jest za powazna sprawa (tym bardziej jesli mowisz ze dla jego rodzicow to bedzie tragedia) zebys sie wtracala tylko po to zeby sobie ulzyc albo sie odegrac chyba ze swiadomosc nieszczerosci wobec przyjaciol twoich rodzicow ciazy ci tak strasznie ze grozi ci zalamanie nerwowe/depresja/choroba psychiczny to jasnne ulzyj sobie |
|
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 288
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
|
|
|
|
|
#72 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 31
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
To co napisałaś jest bulwersujące nie rozumiem jaki masz z tym problem skoro napisalas ze się przyjaźnicie to czemu skoro tak cię to męczy nie porozmawiasz z nim przecież żyjemy w xxi wieku i wydawało mi się że tolerancja jest już bardziej powszechna niż kiedyś przecież to jest jego życie i jego wybór skoro przebiera się za kobietę to znaczy tylko tyle że to go kręci, podoba mu się taki styl a że jest gejem? I co z tego? Lepiej żeby był szczęśliwy jako gej niż nieszczęśliwy jako ten który udaje heteryka nie rozumiem problemu a co do rodziców uważam że nie powinnas się wtrącać w jego decyzje i wybory, kurcze przecież to jest tak samo normalne jak to że tobie podoba się ten a nie inny facet i to co tu napisałaś świadczy tylko o tym że masz jeszcze bardzo nikłą wiedzę w tym temacie. Przykro że jest jeszcze tyle ludzi jak ty a ludzie którzy mają inne poglądy seksualne muszą się z tym ukrywać przez takich jak ty!
|
|
|
|
|
#73 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 60
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
On jest gejem [ i niech sobie będzie ] a Ty jak dla mnie jestes egoistką. Sama napisałaś, że chcesz jakby wyrzucić z siebie to czego się dowiedziałaś. Miło, że jestes w stanie być może zniszczyć komuś życie ingerując w czyjeś sprawy po to aby sobie ulżyć. Nie lubie takich ludzi.
__________________
"Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami." |
|
|
|
|
#74 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 55
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
nie masz prawa sie w to mieszac ... mam brata ktory jest gejem niektorzy zaufani wiedza i milcza bo nie chca by mial przykrosci w swoim zyciu(nikt nie ma dylematu takiego jak Ty)..milczy tez jego matka ktora ukrywa to przed swoim mezem.. tu ona moze zle sie czuc gdyz wujek w kazdej napotkanej pannie widzi potencjalna synowa a ciotka nie chce awantury milczy wiec .. od momentu kiedy wie nic w jej reakcjach z synem sie nie zmienilo jak jej powiedzial ciotka powiedziala ze podejrzewala.. My kobiety chyba jestesmy bardziej wrazliwe i jestesmy w stanie jakos zaakceptowac ta prawde.. dla mezczyzny to cios zwłaszcza jesli chodzi o syna no ale swiadomosc ludzka rosnie i miejmy nadzieje ze niebawem nie bedzie to dla nikogo problemem!!! A Ty Milcz.. pozdrawiam
|
|
|
|
|
#75 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 745
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
moj tez i nigdy mi to nie przeszkadzalo w ogole nie widze roznicy co ciebie to obchodzi ? nie wiem jak mozna tak myslec. Ja mojego kumpla uwielbiam i to zemoge z nim poplotkowac o ciuchach i facetach. powinnas sie wstydzic i to on powinen przemyslec wasza znajomosc nie ty.
|
|
|
|
|
#76 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stolica ma kochana ♥
Wiadomości: 559
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Ja z kolei dowiedziałam się całkiem niedawno, że mój brat cioteczny jest gejem... Na początku szok, niedowierzanie, setki pytań "dlaczego". to była pierwsza reakcja. Ale później jak już ochłonęłam to stwierdziłam że kurcze, przecież to tak naprawdę niczego nie zmienia w naszych relacjach. Nadal jest moim bratem i nadal go kocham. A skoro on woli facetów i jest dzięki temu szczęśliwy to w czym problem? Wiesz mi, że moja ciotka jest bardzo..hmm... konserwatywna jeśli chodzi o te sprawy. Mój brat jej nie powiedział, sama go nakryła jak całował się z "kolegą" w pokoju. Na początku było ciężko ale w końcu i ona pomału zaczyna może nie akceptować, ale uczyć się z tym żyć.
Dlatego Twoje, być może dobre chęci są nie na miejscu w tak ważnej i delikatnej sprawie.
__________________
Nie chcę w życiu wszystkiego..! Chcę wyłącznie tego, co najlepsze! I ♥ tattoos! Moje fitnessowe wyniki - 2014: Turbo Spalanie: 5
Skalpel: 3 Mel B pośladki/brzuch/nogi: 4/4/1 Mel B trening całego ciała: 1 boczki z Tiffany: 3 |
|
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
nie mow jego rodzicom...bo napytasz sobie biedy kochana..niech tam przebiera ssie w co che i sypia z kim tam chce..zajmij sie swoim zyciem..tak bedzie najlepiej dla ciebie
__________________
|
|
|
|
|
#78 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Weronika866 - on jest gejem, a Ty jesteś SINGIELKĄ, dramat! Pewnie nikt Cię nie chce, jesteś gruba i brzydka, a przebierasz się w worki po ziemniakach. Czy Twoi rodzice to wiedzą?
Żartowałam oczywiście. Nie znam go, ale myślę, że nie zasługujesz na tę znajomość. Zostaw go w spokoju i zajmij się swoimi sprawami. _______________ Pisała to Malla, pracująca z gejami (jak "tańcząca z wilkami", heh) i lesbijkami i nieraz słysząca hasła typu "a nie wygląda".
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#79 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Cytat:
jak byś się czuła,gdyby on opowiadal twoim rodszicom z kim ty sypiasz i co robisz. wątpię,że ty jestes idealna i swięta. jego życie intymne jest jego sprawą. taki człowiek nie jest gorszy,jest poprostu inny. zajmij się swoimi problemami,on zajmie się swoimi.jemu i tak jest ciążo. |
|
|
|
|
|
#80 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
troche to dziwne...co niby mialabys zrobic? powiedziec o wszystkim jego rodzicom? po co? on sam powinien to zrobic, ale dopiero wtedy, kiedy bedzie czul sie na silach aby podjac taka decyzje. Skoro jestes z nim w przyjazni to czemu on sam Ci o tym nie powiedzial? lub czemu sama bezposrednio jego o to nie zapytasz? Dla mnie najwazniejsze jest, zeby moi przyjaciele byli szczesliwi, obojetnie czy chcieliby byc heteroseksualni czy homoseksualni...orientacj a i upodobania nie sa najwazniejsze i decydujace o czymkolwiek.
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr Edytowane przez onemi Czas edycji: 2009-01-30 o 23:49 |
|
|
|
|
#81 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
ehh... to stary temat. ciekwe jak postapila autorka watku. szkoda, ze nie napisala.
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 947
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
eee chyba nie taki "stary"... stare tematy to dla mnie rok mają
![]() a co do tematu : moja pierwsza myśl - no i co z tego, że jest gejem ? Nic. W tej chwili nic - bo nikt go nie osądza, bo nikt go nie wytyka placem, bo nie ma kłótni w rodzinie.. i zapewniam Cię, że dla Ciebie, dla jego rodziny, i przedewszystkim dla niego pozostanie lepiej jeżeli dalej nic z tego nie będzie wynikać. Na pewno nie jest mu lekko a dodatkoe obciążenie, spojrzenia ( bo nie wszyscy rozumieja...) nie są mu potrzebne. Zresztą czy ktokolwiek biegnie do rodziców z informacją, że ich dziecko jest homoseksualne ? Szczerze zaleciało nieco z pierwszego postu niezbyt miłym nastawieniem autorki do gejów - i lepiej by było gdyby autorka zachowała dla siebie swoje inofrmacje i swoje uprzedzenia zamiast dostarczać komuś i tak w trudenj sytuacji ( bo w nieprzyjaznym społeczeństwie) dodatkowych zmartwień podytktowanych jej własnymi problemami z akceptacją... Daj mu żyć tak jak on chcę i mu na pewno nie niszcz tego życia. To do ciebie bedzie mial potem pretensje - chcesz tego ? no mam nadzieje ze slowo tajmenica mialo tu znacznie..
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
|
|
|
#83 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Cytat:
zgadzam sie
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
wiesz, jak ktos jest wychowany w przekonaniu, ze bycie gejem to choroba psychiczna i skaza to takie zachowanie jest normalna reakcja. wyobraz sobie, ze twoj znajomy jest smiertelnie chory i ukrywa to przed rodzina. co chcesz zrobic? powiedziec jego rodzinie, aby przygotowali sie na najgorsze
ja mam przyjaciela geja i uwazam, ze jest swietnym facetem.
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 371
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
dubel
|
|
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: mój kolega jest gejem.... :(
Uważam, że to jego własna, osobista sprawa. I wcale dla jego rodziny nie musi być to tragedia. I nie powinnaś się wtrącać.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.






















