Możliwość ciąży ?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez poiglot91

USUNAC to se mozesz ******* jak nie wiesz gdzie wkladac..

Padłam. Jesteś moim guru tekstowym od dzisiaj

[poiglot91]

hehe


spielam sie przez niego troszke hehe

[cofeina88]

Napisane przez Endriu64

o adopcji to było z ciekawości, bo pewno jakby coś było to już nie oddam dziecka.

do adopcji byś nie oddał? a co? taki kochający tatuś byś był? a jakbyś dziecku w oczy spojrzał skoro teraz zastanawiasz sie nad ewentualnym usunięciem jeśli będzie trzeba? no szlag mnie zaraz trafi

[dizzy92]

o matko ile ty masz lat? że takich rzeczy nie wiesz

[Bdebdusia]

Dziewczyny wklejam link do strony o aborcji (są tam zdjecia), jeżeli to niezgodne z regulaminem to nie chcę ostrzeżenia, ew. bana. Proszę o PW i to usunę.

Wrażliwe nie wchodzić .

Specjalnie dla ciebie Endriu64: http://www.hli.org.pl/pl/obr_zycia/a.../aborcja2.html

Mógłbyś tak zrobić swojemu ewentualnemu dziecku To powodzenia, masz coś z głową nie tak. I zaproś na Wizaż swoją dziewczynę, niech sobie poczyta jakiego ma kochającego faceta (czytaj potencjalnego ojca)

[Paraboliczna]

Bdebdusiu - abstrahując nieco od tematu, skąd wiesz, że to są zdjecia dziecka/płodu po aborcji?
a nie obumarłego i wyłyżeczkowanego?
Nie jestem ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem aborcji, uważa ze to kwestia indywidualna, ale mimo wszystko materiały przeciwników aborcji mają za zadanie szokować, a niekoniecznie byc prawdziwe.

[Cannabis84]

Napisane przez starababa

Wiecie co , stara doopa ze mnie (34l) ale bardziej wk.... jestem nie tyle na autora wątku ale na wszystkie świętoszkowate autorki tych moralniaków jakie mu strzeliły. Już przestańcie być takie świętoj...liwe.
Stety niestety jego zachowanie stanowi typowe zachowanie osób w jego wieku.

sb

Czyli, że niby jeśli jestem przeciwko aborcji (dokonywanej przez 17 latków, którzy najpierw myślą a potem robią, a potem wielki płacz i lament, że dzieciak w drodze) to już znaczy, że jestem- cytuje- "święto....wa"?:confu sed: Nie wydaje mi się! Uwaga raczej nietrafiona.

Sama miałam kiedyś 17 lat i wybacz, ale takie zachowanie nie było typowe wśród moich rówieśników. Śmiem nawet twierdzić, że nie było typowe także wśród osób dużo starszych.
Co więcej wydaje mi się, że mimo iż czasy się zmieniły i "świat poszedł do przodu" (o zgrozo, niestety) to pierwszą myślą na wieść o ewentualnej ciąży nawet wśród nastolatków nie jest aborcja! Wystarczy przejrzeć to forum, gdzie aż roi się od wątków na ten temat. Strach, przerażenie, niepewność, ale na litość, nie aborcja! W dodatku sytuacja opisana chłodno i mechanicznie, jakby to było coś zupełnie normalnego, zwykłe przeziębienie. Nie ma się więc co dziwić, że większość z nas reaguje tak a nie inaczej.

[Bdebdusia]

Napisane przez Paraboliczna

Bdebdusiu - abstrahując nieco od tematu, skąd wiesz, że to są zdjecia dziecka/płodu po aborcji?
a nie obumarłego i wyłyżeczkowanego?
Nie jestem ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem aborcji, uważa ze to kwestia indywidualna, ale mimo wszystko materiały przeciwników aborcji mają za zadanie szokować, a niekoniecznie byc prawdziwe.

Tego nie moge wiedzieć na pewno, znalazłam taki artykuł wpisując aborcja. Nawet jeśli zdjęcia nie przedstawiają płodu po aborcji, to twoim zdaniem jak to (usunięcie ciąży) wygląda???

Ja nie wyobrażam sobie zdecydować się na coś takiego, choćby nie wiem co się działo. I po prostu nosi mnie i naprawdę przykre/ostre słowa cisną mi sie na usta jak jakiś małolat puknął sobie, boi się że tatusiem zostanie i jakby nigdy nic pyta gdzie można usunąć jakby co

[Paraboliczna]

Ja rozumiem, ale podejrzewam, że jakby obejrzeć jakąś poważną operację typu przeszczep serca to byłoby to równie odrażające.
Nie porównuję aborcji do operacji ratującej życie, broń boże, staram się spojrzeć obiektywnie.

Wiem, że aborcja nie jest łatwa ani pod względem moralno-etycznym ani psychologicznym, ale rozumiem, że niektórzy się na nią decydują z różnych względów. I myślę, że ich takie zdjęcia nie przekonają.

[pakusia86]

Napisane przez Paraboliczna

Ja rozumiem, ale podejrzewam, że jakby obejrzeć jakąś poważną operację typu przeszczep serca to byłoby to równie odrażające.
Nie porównuję aborcji do operacji ratującej życie, broń boże, staram się spojrzeć obiektywnie.

Wiem, że aborcja nie jest łatwa ani pod względem moralno-etycznym ani psychologicznym, ale rozumiem, że niektórzy się na nią decydują z różnych względów. I myślę, że ich takie zdjęcia nie przekonają.

ja nie jestem przeciwko aborci, ale takiej "w dobrej wierze" .... czyli takiej ktora moze zagrazac zdrowiu a przede wszystkim zyciu kobiety... ale aborcja "bo nie chce miec jeszcze dziecka, jestem za mloda/y" to juz cos odrazajacego i tacy ludzie budza we mnie obrzydzenie...

[Bdebdusia]

Napisane przez Paraboliczna

Ja rozumiem, ale podejrzewam, że jakby obejrzeć jakąś poważną operację typu przeszczep serca to byłoby to równie odrażające.
Nie porównuję aborcji do operacji ratującej życie, broń boże, staram się spojrzeć obiektywnie.

Wiem, że aborcja nie jest łatwa ani pod względem moralno-etycznym ani psychologicznym, ale rozumiem, że niektórzy się na nią decydują z różnych względów. I myślę, że ich takie zdjęcia nie przekonają.

Kochana ja też rozumiem, że ludzie decydują się na to z różnych przyczyn, typu poważne nieuleczalne choroby, niedorozwój płodu itp. I wiem że nie jest im łatwo. Ale myślę, że dzieciaka który bierze się za seks (i "jakby co" to chce usunąć) takie zdjęcia jednak ruszą...

Napisane przez pakusia86

ja nie jestem przeciwko aborci, ale takiej "w dobrej wierze" .... czyli takiej ktora moze zagrazac zdrowiu a przede wszystkim zyciu kobiety... ale aborcja "bo nie chce miec jeszcze dziecka, jestem za mloda/y" to juz cos odrazajacego i tacy ludzie budza we mnie obrzydzenie...

Właśnie o to mi chodzi

[agusiajnw]

Napisane przez pakusia86

ja nie jestem przeciwko aborci, ale takiej "w dobrej wierze" .... czyli takiej ktora moze zagrazac zdrowiu a przede wszystkim zyciu kobiety... ale aborcja "bo nie chce miec jeszcze dziecka, jestem za mloda/y" to juz cos odrazajacego i tacy ludzie budza we mnie obrzydzenie...

a no właśnie tylko szkoda że najpierw nie myślą "jestem za młody na seks, bo to może przynieść mi dziecko"

[Bdebdusia]

Napisane przez agusiajnw

a no właśnie tylko szkoda że najpierw nie myślą "jestem za młody na seks, bo to może przynieść mi dziecko"

Taa, tylko najpierw do wyra, a potem głupie pytania gdzie można usunąć

[ukrycior]

Poiglot, nie chodzi o to, żeby nie myśleć o adopcji? Bo co lepsze - oddać dziecko kochającej rodzinie czy aborcja? Problemem jest, jak autor o tym napisał. Odrażające. Jakby chodziło o rzecz...

Nie piętnowałabym osób oddajacych dziecko do adopcji. Bo za takim wyborem często stoi osobisty dramat (choć często nie), natomiast dziecko nie jest rzeczą, problemem, którego należy jak najszybciej i najprościej się pozbyć. Co jest wartościowsze - oddanie dziecka do adopcji starając się dbać o ciążę i zapewniając mu miłość i przyszłość czy iść się wyskrobać i już?

[poiglot91]

ale moze najpierw proozmawialby ze swoja dziewczyna????moze ona bedzie chciala zatrzymac dziecko..
jak juz sama pisalam.. sama jestem mloda.. ale jakby moj tz powiedzial''usun'' albo ''oddaj'' wiecie co??
naplulabym mu w twarz.. i jego zostawila.. a dziecko zatrzymala.. jakos bym sobie rade dala
wolalabym nawet siedziec w domu samotnej matki niz zyc ze swiadomoscia ze zabilam wlasne dziecko czy tez oddalam..
cholercia przeciez nawte nie jest pewny ze jest w ciazy..
dlatego denerwuje mnie takie podejscie...
niech sie ten chlopak zastanowi i ptaszka trzyma za spodniami jak nie wie do czego sluzy...
i jak sie nim poslugiwac..

[ukrycior]

Napisane przez poiglot91

ale moze najpierw proozmawialby ze swoja dziewczyna????moze ona bedzie chciala zatrzymac dziecko..
jak juz sama pisalam.. sama jestem mloda.. ale jakby moj tz powiedzial''usun'' albo ''oddaj'' wiecie co??
naplulabym mu w twarz.. i jego zostawila.. a dziecko zatrzymala.. jakos bym sobie rade dala
wolalabym nawet siedziec w domu samotnej matki niz zyc ze swiadomoscia ze zabilam wlasne dziecko czy tez oddalam..
cholercia przeciez nawte nie jest pewny ze jest w ciazy..
dlatego denerwuje mnie takie podejscie...
niech sie ten chlopak zastanowi i ptaszka trzyma za spodniami jak nie wie do czego sluzy...
i jak sie nim poslugiwac..

Nie, no jasne, w tym przypadku to ja się wściekłam na tego tutaj "pana". Seks nie dla takich ludzi, z taką świadomością wszystkiego. Czasem serio tak myślę.

[poiglot91]

no..
i nie dziw sie dlaczego on mowi o dziecku jak o rzeczy/... on poprostu nie zdaje sobie jeszcze sprawy co to DZIECKO
mam nadzieje ze chociaz ta dziewczyne ma madrzejsza...

[ukrycior]

Napisane przez poiglot91

no..
i nie dziw sie dlaczego on mowi o dziecku jak o rzeczy/... on poprostu nie zdaje sobie jeszcze sprawy co to DZIECKO
mam nadzieje ze chociaz ta dziewczyne ma madrzejsza...

Sądząc po drugim założonym przez niego wątku - śmiem wątpić...

[poiglot91]

jakim drugim? dasz linka?

[ukrycior]

Coś namotałam. TO jednak nie tamten. Przepraszam Endrju. Mimo to zdania nie zmieniam. Kciuki trzmać za dziewczynę.

[aniko 23]

boshe...wrr

[pakusia86]

Napisane przez agusiajnw

a no właśnie tylko szkoda że najpierw nie myślą "jestem za młody na seks, bo to może przynieść mi dziecko"

no wlasnie ale po co maja mysles... przeciez sa TACY DOROSLI i juz musza! seks uprawiac bo przeciez ich kumple juz uprawiaja ....

Napisane przez poiglot91

ale moze najpierw proozmawialby ze swoja dziewczyna????moze ona bedzie chciala zatrzymac dziecko..
jak juz sama pisalam.. sama jestem mloda.. ale jakby moj tz powiedzial''usun'' albo ''oddaj'' wiecie co??
naplulabym mu w twarz.. i jego zostawila.. a dziecko zatrzymala.. jakos bym sobie rade dala
wolalabym nawet siedziec w domu samotnej matki niz zyc ze swiadomoscia ze zabilam wlasne dziecko czy tez oddalam..
cholercia przeciez nawte nie jest pewny ze jest w ciazy..
dlatego denerwuje mnie takie podejscie...
niech sie ten chlopak zastanowi i ptaszka trzyma za spodniami jak nie wie do czego sluzy...
i jak sie nim poslugiwac..

kochanie zgadzam sie z Toba moze powinni wymyslic jakas specjalna bielizne dla napalonych nastolatkow ???

[ukrycior]

Napisane przez pakusia86

no wlasnie ale po co maja mysles... przeciez sa TACY DOROSLI i juz musza! seks uprawiac bo przeciez ich kumple juz uprawiaja ....



kochanie zgadzam sie z Toba moze powinni wymyslic jakas specjalna bielizne dla napalonych nastolatkow ???

Był kiedyś taki patent. Pasy cnoty.

[poiglot91]

toc to takie wsciekle ze i metalowe lancuchy by poprzegryzali

[aktaga13]

mnie tez niezwykle zagotował ten temat! nie neguje aborcji tak bardzo jak niektore z was, jednak poki co jest ona nielegalna. to powinien byc wystarczajacy argument.

nie jestem konserwatywna, ani nie oburzam się zbyt łatwo, jednak taki mężczyzna to dla kobiety kara! współczuję Twojej partnerce, bo okazujesz sie byc wiekszym problemem niz nieplanowane dziecko. jak bardzo mozna sie zawiesc na zyciowym partnerze, kiedy wypisuje on takie rzeczy.. brak słów.

[pakusia86]

Napisane przez ukrycior

Był kiedyś taki patent. Pasy cnoty.

no tak, moze powroci pas cnoty w jakims nowoczesnym wizerunku

Napisane przez poiglot91

toc to takie wsciekle ze i metalowe lancuchy by poprzegryzali

co prawda to prawda takiej wscieklosci sie chyba nie da opanowac

[shineE]

do autora- żenada

[nastek7]

Napisane przez Endriu64

Witam, a wiec tak uprawiam seks z dziewczyną z gumkami, uważamy itp. a jednak w tym miesiącu coś spóźnia się jej okres. Tzn. ogólnie ma nieregularny ale pozstał jeden dzień do tego gdzie jest szansa, że powinna dostać później juz będą większe obawy... żadnej wpadki zawsze wszystko w gumie zostało. A mimo to są jakeiś szanse ?

Nie ma słowa ''Uważam'' wszyscy tak mowicie ''Skarbie bede uwazał '',a nie uwazacie ;/!!
Do lekarza!Proste!


Pas cnoty? Chyba na rzepe;]

[agreska]

To jak w końcu, ta dziewczyna jest w ciąży, czy jak??

[nastek7]

Napisane przez ElettroVoce

wypowiedzi dzieciaka, który założył wątek nie zamierzam komentować, bo moje przedmówczynie zrobiły to już wystarczająco akuratnie, ale chciałam się podzielić własnym... przerażeniem
albo jestem dinozaurem albo powinnam czem prędzej zakupić moherową czapę bo moje poglądy na ten świat są chyba już zbyt skostniałe. do seksu trzeba jak dla mnie po pierwsze odpowiedzialności, po drugie uczucia i szacunku dla partnera/partnerki i po trzecie elementarnej wiedzy z zakresu biologii (nie tylko po to, żeby wiedzieć w którą dziurkę trafić !!!). sama pracuję z młodzieżą i wiem, że stracić dziewictwo dla dziewczyn w gimnazjum to nic nadzwyczajnego. dla zabawy, z ciekawości, żeby mieć o czym pogadać... kiedyś wydawało mi się, że to truizmy głoszone przez takie dinozaury z moherem na głowie ale okazuje się, że to prawda. kiedyś czytałam, że im wyższy stopień "ucywilizowania" rodziny i dzieci tym wiek inicjacji wyższy. teraz wyrównuje się on do patologicznie jak dla mnie niskiego poziomu... sama mam dość liberalne poglądy, co jednak nie oznacza, że jestem w stanie pojąc wszystko. kiedy moja ledwie 15 letnia uczennica mówi mi, że straciła dziewictwo, ale z chłopakiem nie jest tylko mają taki wolny związek, że żadnych zobowiązań. seks z nią ale nie przeszkadza jej że on inną obrócił na imprezie po pijaku (koleś 17 lat), bo ona w sumie też święta nie jest. mówi mi to dziewczyna z "dobrego domu", elitarnej szkoły etc. jej koleżanki to nie dziwi, bo podejście mają podobne.
sama święta nie byłam, ale obserwuję te dziewczyny i widzę, że mentalnie to jeszcze dzieci, a seks to taka sama zabawa jak gra w butelkę. ja zawsze uważałam, że do seksu czy nawet para-seksualnych kontaktów trzeba dorosnąć przede wszystkim psychicznie i pamiętać, że skoro zaczynamy taką "zabawę" to liczymi się z jej wszystkimi konsekwencjami i nie mówię tu tylko o zajściu w ciążę.
teoretycznie rodzice robią się coraz bardziej otwarci, ale z tymi tak naprawdę jeszcze dziećmi nie ma kto porozmawiać o "tych" sprawach, edukacja seksualna zerowa (czego tutaj nota bene mamy świetny przykład)... zaczyna mi się wydawać, że moi rodzice rozmawiając ze mną bez rumieńców zażenowania o seksie, antykoncepcji i związkach wychowali żywą skamienielinę

może czas zmienić nicka na ElettroMoher ?

Mam zaledwie 19 lat ale się z Tobą zgodze!To co się dzieje to tragedia...
15 letnie panny robią z siebie dziwki!Jak slysze rozmowe 15 latek ktore maja tone pudru na twarzy i miniowki prz -12 stopniach ''aaa no bo ja sie z tym przelizałam i z tamtym też...ah ja bez seksu to dzien nie wytrzymam'' to jest tragedia!