Storczyk (Orchidea) - część II

[glizdka]

nie buj żaaby dziecią drogie to nico jest niektóre storczyki tak mają ja osobiście odkryłam ze u mnie czerwone liście mają te storczyki które mają za dużo słońca i nawet gdzieś czytałam o tym w necie napewno nie jest to choroba a\ni oznaka gnicia fczy wysuszenia czy czego tam se jeszcze nie wymyślisz twoje liście znaczy twoich storczyków wyglądają mi na piękne i zdrowe i na pewnio nie ma powodów do zmartwień

[adela17]

ja jeden liść też mam taki cały bordowy od spodu, ale gdzieś czytałam że to nie jest nic złego, taki jego urok

[Berlinka]

A to super.. Wielkie dzięki za poradę.. A już się martwiłam ze miały wszystkiego za dużo.. Bo tydzień temu kupiłam i zaaplikowałam im odżywkę do pielęgnacji liści no i jeszcze ta nowa metoda podlewania i myślałam ze postanowiły dokonać samozagłady..
Ogólnie z ta odzywka chyba im służy bo mój jeden którego wzięłam na odratowanie ma teraz po niej piękne listki..

[niga]

Witam kochane wiem, że któras z was miała strone gdzie można zakupic pożywke agarową, prosze o przypomnienie adresu strony

[glizdka]

http://www.pol-aura.pl/pozywka-agaro...ka-p-3703.html ja tylko taką znalazłam

dodaje jakieś fotecki żeby kolorowiej było

więkrzość moich kwiatów wygląda jak na pierwszym zdjęciu

a reszta jeszcze jakoś kwitnie ostatkami sił

[gelatynka]

Berlinka- ja mam taka sama odzywke do lisci- uzywam jej od tygodnia, tez uwazam ze jest dobra

[niga]

ja tez czasem jej uzywam ale, pojawia sie po niej na liściach jakiś bialy nalot

Glizdka dziekuje bardzo właśnie o ta strone mi chodziło ps sliczne zdjecie w avatarze

[storczykomaniaczka]

Dziewczyny
Wasze storczyki są cudne piękne wspaniałe po prostu przeglądam zachłannie każdą stronę i nie mogę się napatrzeć! Wasze rady są bardzo cenne i tworzycie bardzo ciepłe przyjazne forum bo można wyczuć w waszych wiadomościach dużo ciepłą....to moje subiektywne odczucia, ale zapewne się nie mylę..... Przypatrując Wam się z boku stwierdzam że mamy wiele wspólnego
Po pierwsze ZAKOCHAŁAM SIĘ W STORCZYKACH a po drugie jestem nauczycielką jak kilka z Was........może to choroba zawodowa? ale swoja drogą bardzo bardzo przyjemna . Pozdrawiam Was Wszystkie gorąco!

[glizdka]

ja nie jestem nauczycielką to chyba nie od zawodu ta choroba myślę ze to dolegliwość kobieca

[Izka29]

Glizdko czy Ty swoje storczyki hodujesz w szklanych pojemnikach? mają dziurki.Zastanawiałam się, czy nie przesadzić swoich do takich przeźroczystych wazonów, ale czy w nich nie zgnija?

[storczykomaniaczka]

Glizdko masz rację miłość do storczyków nie jest uzależniona od zawodu tylko od wrażliwości na te cudne kwiaty wrzucajcie zdjęcia bo to Wasze cudne okazy czynią te forum tak pięknie kolorowym

[glizdka]

Napisane przez Izka29

Glizdko czy Ty swoje storczyki hodujesz w szklanych pojemnikach? mają dziurki.Zastanawiałam się, czy nie przesadzić swoich do takich przeźroczystych wazonów, ale czy w nich nie zgnija?

wszystkie choduje se w szklanych osłonkach bez dziurków do połowy kermazyt wsadzam zeby drenaż był. Troszkę dłuzej podłoze przesycha ale po za ty jest ok Tylko w takich z grubego szkła(około 1 cm) zaczeły mi troszkę korzenie gnić... bo w tym grubym szkle to strasznie długo wilgoć się utrzymuje. Po za tym rosną se od zawsze tak i im dobdzie

[northwestpassage]

Napisane przez glizdka

wszystkie choduje se w szklanych osłonkach bez dziurków do połowy kermazyt wsadzam zeby drenaż był. Troszkę dłuzej podłoze przesycha ale po za ty jest ok Tylko w takich z grubego szkła(około 1 cm) zaczeły mi troszkę korzenie gnić... bo w tym grubym szkle to strasznie długo wilgoć się utrzymuje. Po za tym rosną se od zawsze tak i im dobdzie

chyba też się przerzuce na takie ładne szklane doniczki i spróbuję kremazytu, bo nerwi mnie juz trzymanie ich w plastikach a plastiki w osłonkach, juz moim by sie przydalo przesadzanko bo korzonki grubasne i mocno napchane, tylko chyba lepiej nie przesadzać jak kwitną cio nie?

ps. piękne Twoje maleństwa -szaleństwa może któryś z nich stanie się inspiracją do makijażu?

[Berlinka]

Myślę ze lepiej będzie jeśli poczekasz aż przestana kwitnąć... Dłużej nacieszysz się kwiatami, bo większość kwitnących po przesadzeniu traci niestety kwiatki..

[northwestpassage]

Napisane przez Berlinka

Myślę ze lepiej będzie jeśli poczekasz aż przestana kwitnąć... Dłużej nacieszysz się kwiatami, bo większość kwitnących po przesadzeniu traci niestety kwiatki..

dziękuję za podpowiedź, wstrzymam się więc z przesadzaniem

[glizdka]

Napisane przez Berlinka

Myślę ze lepiej będzie jeśli poczekasz aż przestana kwitnąć... Dłużej nacieszysz się kwiatami, bo większość kwitnących po przesadzeniu traci niestety kwiatki..

niestety nie zgodzę się z tą wypowiedzią mi jeszcze nigdy nic się nie stało z kwiatami jak przesadziłam piszę to juz po raz kolejny ze ja przesadzam zawsze kiedy tylko czuje taką potrzebę jnie zależnie od tego czy storczyk kwitnie czy nie czy puszcza pęda czy nie czy liście mu rosną czy nie i nic sie nie dzieje
ale w sumie jeśli nie musisz juz teraz przesadzać to niech se żyją jak chcą w tych plasticzkach jak im dobrze tam to nie trza psuć zresztą one lubią ciasno

[Larysa88]

glizdka, Ty to masz okazy!! piękne, cudowne, niespotykane aaa a ten biały z różowym, z zielonym no wymiata )) hehe śliczności!

[northwestpassage]

Napisane przez glizdka

niestety nie zgodzę się z tą wypowiedzią mi jeszcze nigdy nic się nie stało z kwiatami jak przesadziłam piszę to juz po raz kolejny ze ja przesadzam zawsze kiedy tylko czuje taką potrzebę jnie zależnie od tego czy storczyk kwitnie czy nie czy puszcza pęda czy nie czy liście mu rosną czy nie i nic sie nie dzieje
ale w sumie jeśli nie musisz juz teraz przesadzać to niech se żyją jak chcą w tych plasticzkach jak im dobrze tam to nie trza psuć zresztą one lubią ciasno

to póki co dam im spokój niech sobie ślicznie kwitną i cieszą oczy domownikom

ps. a pewnie ze lubią ciasno :P tylko tak zeby nie uwieralo im za bardzo

[dzasta110]

Hej dziewczyny storczykowe

ja jestem laikiem kwiatowym, mam w domu jedynie bambusy i kaktusa a teściowa rzuciła mnie na głęboką wodę i w prezencie dostałam od niej storczyka przyznam szczerze, że boję się nawet go dotknąć, żeby mu krzywdy nie zrobić
a taki jest piękny
stoi sobie na zachodnim parapecie (nie wiem czy dobrze, bo nad grzejnikiem ), oczywiście nie przesadzałam, podlewam wodą ze śniegu (wyczytałam w necie ).
Jeśli przeżyje ten jakiś czas to kupię sobie jeszcze kilka kwiatków

glizdka Twoje storczyki wymiatają

[tusiaaab]

Witam! mam pytanie, jest to moja pierwsza orchidea, kwitła pięknie i ładnie. Ostatnio opadły kwiaty i zaczęła żółknąc?! nie wiem o co chodzi, czy ma za sucho? czy z aciepło w mieskzaniu? podlewam ją tak jak jets to zalecane... załączam obrazek. Proszę o radę? czy może obciąć to? bo to całkiem zeschnie

[glizdka]

Napisane przez tusiaaab

Witam! mam pytanie, jest to moja pierwsza orchidea, kwitła pięknie i ładnie. Ostatnio opadły kwiaty i zaczęła żółknąc?! nie wiem o co chodzi, czy ma za sucho? czy z aciepło w mieskzaniu? podlewam ją tak jak jets to zalecane... załączam obrazek. Proszę o radę? czy może obciąć to? bo to całkiem zeschnie

yyy a gdzie ten obrazek??? bop jakoś go nie widzę ale może oczy mam zamknięte

[Berlinka]

Napisane przez tusiaaab

Witam! mam pytanie, jest to moja pierwsza orchidea, kwitła pięknie i ładnie. Ostatnio opadły kwiaty i zaczęła żółknąc?! nie wiem o co chodzi, czy ma za sucho? czy z aciepło w mieskzaniu? podlewam ją tak jak jets to zalecane... załączam obrazek. Proszę o radę? czy może obciąć to? bo to całkiem zeschnie

To może być wynik aklimatyzacji rośliny. Często się zdarza ze przyniesione ze sklepu po kilku dniach zaczynają jakby szybciej przekwitać. To częste i raczej normalne... Jeśli myślisz ze w mieszkaniu może być za sucho i za ciepło to możesz zraszać troszkę roślinkę co trzy, cztery dni prysnąć jej troszkę na listki i korzonki.. Ale tylko troszkę.. Lub przemywać co kilka dni wacikiem nasączonym przegotowana, chłodną woda listki.. Ale nie moczyć, tylko tak jakby wycierać lekko wilgotnym wacikiem..
Dodatkowo roślinka nie może stać blisko grzejnika i nie może mieć bezpośredniej styczności z ostrymi promieniami słonecznymi..

[glizdka]

Napisane przez Berlinka

To może być wynik aklimatyzacji rośliny. Często się zdarza ze przyniesione ze sklepu po kilku dniach zaczynają jakby szybciej przekwitać. To częste i raczej normalne... Jeśli myślisz ze w mieszkaniu może być za sucho i za ciepło to możesz zraszać troszkę roślinkę co trzy, cztery dni prysnąć jej troszkę na listki i korzonki.. Ale tylko troszkę.. Lub przemywać co kilka dni wacikiem nasączonym przegotowana, chłodną woda listki.. Ale nie moczyć, tylko tak jakby wycierać lekko wilgotnym wacikiem..
Dodatkowo roślinka nie może stać blisko grzejnika i nie może mieć bezpośredniej styczności z ostrymi promieniami słonecznymi..

dokładnie tak ale berlinko nie wiadomo jak ona żółknie czy łodyga czy liście czy same kwiaty opadły... bo z tego opisu to tak jakoś ja nie zrozumiałam co jej żółknie a podlewanie jak piszą na doniczce to tez pieron wie bo moze jest przelana roślina i też zżółknie wtedy, moze zasuszona poprostu i stanie się to samo a moze zwyczajnie zrzuciła kwiaty i pęd jej usycha a to jak wiadomo nic złego

[tusiaaab]

Przepraszam, nie wiem czemu to zdjęcie się nie załączyło....
ja tę orchideę mam ze 3 miesiące i teraz, zrzuciła wszytskie kwiaty i może jest rzeczywiście tak jak napisała Glizdka, że to normalne, Ja się nie znam dlatego pytam się Was

[glizdka]

no i wszystko jasne poprostu przekwitła ci i tyle teraz poczekaj aż przestanie ten pęd usychać jak ze dwa dni nic się nie będzie działo to raczej więcej nie uschnie i poprostu wtedy utnij na granicy tego uschnięcia i czekaj aż przedłuży pęd lub wypuści nowy nie zrażaj się bo moze to kilka miesięcy potrwać ale napewno znowu zakwitnie szkoda ze nie pokazałaś więcej tej łodygi bo byśmy oceniły czy jakieś oczko szykuje się moze do przebudzenia ja myślę ze pęd uschnie ci do pierwszego napotkanego oczka u mnie tak zwykle jest a potem to oczko się rozchyli i wypuści odnogę a na niej pączuszki urosną i znowu będzie ślicznie kwitł pewnie na wiosnę

[storczykomaniaczka]

Mój ukochany falek Jupi........nowy nabytek, jeszcze troszeczkę przestraszony ale dojdzie do siebie jak już się zaaklimatyzuje. Czy prawidłowo stosuję metodę Platynki? Storczyk stoi na keramzycie zanurzonym w wodzie? ale nie jest podlewany. Nie wiem czy dobrze to robię? A jeśli dopiero go kupiłam to podlać go w ogóle? Z odżywką czy bez?
Proszę o pomoc

[glizdka]

Napisane przez storczykomaniaczka

Mój ukochany falek Jupi........nowy nabytek, jeszcze troszeczkę przestraszony ale dojdzie do siebie jak już się zaaklimatyzuje. Czy prawidłowo stosuję metodę Platynki? Storczyk stoi na keramzycie zanurzonym w wodzie? ale nie jest podlewany. Nie wiem czy dobrze to robię? A jeśli dopiero go kupiłam to podlać go w ogóle? Z odżywką czy bez?
Proszę o pomoc

hyhy mam takiego samego o metodę platynki to trza sie chyba platynki zapytać hihi a jak ma suche korzenie to podlej a jak nie( zazwyczaj nie mają bo oni w sklepach to podlewają storczyki chyba codziennie ) to nie podlewaj hyhy piękny jest mój taki sam ino juz przekwita zostały mu tylko 3 kwiatuchy
yyy nie no moze mój inny jest troszkę ale podobny hihi twój BOSKI!!!!

[storczykomaniaczka]

Glizdko kochana powiedz mi jeszcze czy podlać z odżywką czy bez. I już wołam PLATYNKO PLATYNKO! Chyba nie słyszy.....ale już jak usłyszy to Platynko popatrz na moje zdjątko i sprawdź czy dobrze stosuje Twoją metodę! Będę baaaardzo dźwięczna! Buziaczki!

[glizdka]

Napisane przez storczykomaniaczka

Glizdko kochana powiedz mi jeszcze czy podlać z odżywką czy bez. I już wołam PLATYNKO PLATYNKO! Chyba nie słyszy.....ale już jak usłyszy to Platynko popatrz na moje zdjątko i sprawdź czy dobrze stosuje Twoją metodę! Będę baaaardzo dźwięczna! Buziaczki!

no ja to do każdego podlewania stosuję nawozy tylko ze na butelkę 1,5l wlewam pól nakrętki

Moje storce

[storczykomaniaczka]

Cudne Cudne Cudne Przepiękne kwiatuszki masz! Gratuluję! ............a jaki masz nawóz czy odżywkę? papatki