iść czy nie iść? ;)

[Ines1985]

dziekuje

Teraz czekam na ich odpowiedz na moje pytanie. Od tego uzalezniam koncowa decyzje

[madziunia2]

Idź co ci szkodzi.Mój brat statystował w reklamie mimo że urodą nie grzeszy :p Ty jesteś za to fotogeniczna.Mnie też koleżanka namówiła na casting, wzięłam udział w dwóch sesjach ale chyba to zajęcie jest nie dla mnie. Ale za to przeżyłam coś co różni się od przeciętnego dnia!!! POWODZENIA FOR YOU

[Gonia1]

koculek napisał(a):
> Idź z kimś do tej agencji jak nie jestes pewna. Ja raz w życiu udałam się do agencji modelek i cieszę się, że straciłam tylko 20 zł (za wpisowe)Abym mogła spotkac się z szefem. Weszłam do biura szefa. Spojrzał na moje wymiary 81 63 94 a ten powiedział: 9 cm wiecej w biuście da sie zrobić, 4 cm w biodrach shudniesz i takie tam ściemy walił. A potem powidział, że jak zapłącę 300 zł to zrobi profesjonalne zdjęcia. Zobazcie na niektóre dziewczyny - płakac się chce. O tej agencji było kiedyś w UWADZE czy innym tego typu programie, że obiecują pracę pod warunkiem, że sie zrobi profesjonalne zdjecie u ich fotografa. Dużo ludzi zrobiło te zdjęcia a pracy nigdy nie dostało. Oto strona http://www.infinity.best.net.pl/modelki.php

No właśnie w tej agencji (a konkretnie w Łodzi) moją koleżankę orżnęli na wpisowe Ponoć agencja ta ma sprawę w sądzie ... tylko że jakoś w kilka miesięcy po tych wieściach nadal widywałam ich ogłoszenia w gazetach...

[Gonia1]

A w ogóle w tej Infinity przyjmowali każdego... pewnie nie mieli by też nic przeciwko przysłowiowemu "kulawemu z zezem". No cóż... żerują na naiwności ludzkiej...

[Ines1985]

Odpisali mi:

Witam,
zawsze za zdjęcia się płaci, w kazdej agencji. Są agencje które liczą sobie
dosc duże sumy w gotówce, są takie gdzie jest to sciągane z kontraktów, w
dzisiejszych czasach nie ma nic za darmo. Oczywiscie że inwestujemy w
modelki, jeśli mamy osoby które szybko na siebie zarobią,
ale takie decyzje możemy podjąć wyłącznie na spotkaniu.

Pozdrawiam Maciek Jurkowski.


Ale nie napisal jak jest w tej agencji

[madziunia2]

To nieprawda że w każdej agencji się płaci. Ja nie płaciłam nic. W tej sytuacji radzę Ci się zastanowić bo naciągaczy nie brakuje,a na statystów reżyserowie biorą często ludzi po znajomości (tak było z moim bratem- i żadne zdjęcia nie były nawet potrzebne). Najlepiej idź niech Cię zobaczą na żywo ale jak będą chcieli pieniędzy to lepiej zrezygnuj bo jeśli agencji zależy na dziewczynie zorganizuje wtedy sesję-to w końcu nie jest takie drogie z tego co wiem- próbne zdjęcia robi się najczęściej w plenerze więc nie płaci się za studio, a agencje najczęściej maja zaprzyjaźnionych fotografów więc płacą często jedynie za wywołanie filmu.

[paula78]

w żadnej szanującej sie i poważnej agencji bnie pobiera sie kasy za zrobienie zdjec ,agencja traktuje to jako inwestycje w ciebie i promoje ,jesli trafi ci sie kontrakt na jakies zdjecia to wtedy agencja pobiera od ciebie jakis procent z tego kontraktu i w ten sposób zwraca im sie inwestycja w twoje pierwsze zdjęcia w portfolio.
jesli w tej agencji zaczną temat id wpisowego itp to nawet nie dyskuty\\uj z nimi.
szkoda kasy i nerwów bo i tak zadnego kontraktu ci nie załatwią aczekających jest pewnie kilka tysiecy.

mialam taką kolezanke poszla do agencji zaplacila za zdjecia miala numer 2 tysiace iles tam i na tym jej kariera sie skonczyla .
pzdr
paula

[Ines1985]

Teraz to nie wiem czy w ogole tam isc... Nie zalezy mi na zadnej karierze bo i tak jej nie zrobie.
zapytalam jeszcze jak dokladnie ta sprawa u nich wyglada. Zobaczymy co teraz odpowiedza.

[Gonia1]

A czy wyznaczyli Ci jakiś konkretny termin wizyty u nich?

[Ines1985]

Tak, na 4 wrzesnia, godziny nie pamietam

[Gonia1]

To spoko - masz jeszcze czas żeby się zastanowić. A poza tym skoro mieszkasz w Wawie, to nie musisz tracić kasy na pociągi itp.

[koculek]

Daję 100% na to, ze będą chcieli od CIebie pieniędzy. Jak chcesz bardzo to idź, ale nie daj się ich słodkim słowom, że jestes piękna i świat mody traci bez Ciebie i że jełśi nie dasz sobie zrbić zdjęc to przepada szansa na karierę i przygodę życiową. Powodzenia

[sarenka]

koculek napisał(a):
> Daję 100% na to, ze będą chcieli od CIebie pieniędzy. Jak chcesz bardzo to idź, ale nie daj się ich słodkim słowom, że jestes piękna i świat mody traci bez Ciebie i że jełśi nie dasz sobie zrbić zdjęc to przepada szansa na karierę i przygodę życiową. Powodzenia

Tu jest odpowiedź na pytanie dlaczego nie liczy się dla nich wzorst etc.. Ines jest śliczna, więc łatwo uwierzyć w to, że zaintrygowała ich twarzą.. ale patrząc na twarze [bez urazy] z linka jaki zamieściłaś.. kchem..

[Gonia1]

Ines, wiesz co? Mi kiedyś powiedzieli w pewnej agencji że nie muszę robić u nich zdjęć. Mogę zrobić u kogoś innego. spytaj się ich może czy u nich też jest taka możliwość. Przecież Ty już masz gotowe profrsjonalne portfolio.

[Ines1985]

Ale ja juz chyba zrezygnowałam .
Jeszcze czekam co mi odpiszą.

Mysle ze oceniaja na wstepie czy w ogole warto robic zdjecia. Jesli stwierdza ze pozniej bede miala jakis kontrakt i im zwroce za portfolio to wtedy mi je zrobia.

[Gonia1]

Ines1985 napisał(a):
> Ale ja juz chyba zrezygnowałam .
> Jeszcze czekam co mi odpiszą.

Trochę szkoda...

Niektóre dziewczyny wspominały, że zetknęły się z agencjami nie biorącymi kasy za zrobienie zdjęć. Możecie podać konkretne nazwy takich agencji?
Naprawdę sądzicie, że w takich agencjach biorą pod uwagę wzrost? Bo nie wydaje mi się... Po co być wysokim jeśli pozuje się do np. zdjęć twarzy?

[mskladaczek]

w profesjonalnych agencjach pieniedzy nie biora.....
robia portofolio, jesli uwazaja, ze jestes dobra....i pozniej odciagaja to od twoich przyszlych zarobkow w tej agencji.... jesli nie dostaniesz pracy, pieniedzy im nie zwracasz. oczywsicie nie wezma tez od razu z pierwszej twojej "pensji" calej kwoty....

http://www.spp.com.pl/

polecam ta agencje...

[sarenka]

Gonia1 napisał(a):
> Naprawdę sądzicie, że w takich agencjach biorą pod uwagę wzrost? Bo nie wydaje mi się... Po co być wysokim jeśli pozuje się do np. zdjęć twarzy?

Na pewno nie zawsze wzrost się liczy, ale.. nie znam zbyt wielu dziewczyn, które zajmują się modelingiem, więc moje rozważania są dość powierzchowne.. niemniej te, które zarabiają w ten sposób na życie [tj. uczą się i dobrze zarabiają jako modelki] są chude [niekoniecznie wieszaki, ale chude], wysokie, długonogie, mają niezłą cerę [niekoniecznie idealną, ale na pewno nie tradzikową]. tzreba spojrzeć na to tak: jest tyle pięknych kobiet, które spełniają wszystkie wymagania - po co brać takie, które są tylko charakterystyczne albo tylko długonogie. Nie lepiej mieć 4 w 1 niż tylko jedną pożądaną cechę. Pewnie dlatego te długonogie, chude, charakterystyczne [niekoniecznie piękne w klasycznym tego słowa znaczeniu] zarabiają w ten sposób [mają w miarę pokaźny dochód miesięczny - nie stały, ale przewidywalnie nie mniejszy niż..] a "inne" od czasu do czasu biorą udział w sesji.. z punktu widzenia agencji: podaż jest tak duża, że moga sobie wybrać kandydtaki spełniające wiele warunków a nie tylko jeden.. nie wiem czy nie za bardzo namieszałam w tym moim poście.. piję mocną kawę i myśli mi się kołują po głowie.

[madziunia2]

Pieniędzy nie biora najwieksze agencje w kraju ale z tego co sie orientuje 170 cm wzrostu to minimum z tego wzgledu ze w Polsce nie ma az takiego zapotrzebowania na fotomodelki a wysokie dziewczyny moga brac udzial takze w pokazach- zreszta wystarczy wejsc na strony tych agencji zadna z modelek nie ma ponizej 170 cm wzrostu. Linki do tych agencji znajdziecie na srtonie www.ftv.pl

[Ines1985]

sarenka napisał(a):

> Na pewno nie zawsze wzrost się liczy, ale.. nie znam zbyt wielu dziewczyn, które zajmują się modelingiem, więc moje rozważania są dość powierzchowne.. niemniej te, które zarabiają w ten sposób na życie [tj. uczą się i dobrze zarabiają jako modelki] są chude [niekoniecznie wieszaki, ale chude], wysokie, długonogie, mają niezłą cerę [niekoniecznie idealną, ale na pewno nie tradzikową]. tzreba spojrzeć na to tak: jest tyle pięknych kobiet, które spełniają wszystkie wymagania - po co brać takie, które są tylko charakterystyczne albo tylko długonogie. Nie lepiej mieć 4 w 1 niż tylko jedną pożądaną cechę. Pewnie dlatego te długonogie, chude, charakterystyczne [niekoniecznie piękne w klasycznym tego słowa znaczeniu] zarabiają w ten sposób [mają w miarę pokaźny dochód miesięczny - nie stały, ale przewidywalnie nie mniejszy niż..] a "inne" od czasu do czasu biorą udział w sesji.. z punktu widzenia agencji: podaż jest tak duża, że moga sobie wybrać kandydtaki spełniające wiele warunków a nie tylko jeden.. nie wiem czy nie za bardzo namieszałam w tym moim poście.. piję mocną kawę i myśli mi się kołują po głowie.

Dokladnie, tak jak napisalas- na pewno lepiej jest im wziąć 4w1 niż kilka dziewczyn zawierajacych jedna pożądaną ceche.

[Ines1985]

Ech ten wzrost , gdzie ja bylam jak go rozdawali .

Tak jak juz mowilam- absolutnie nie zalezy mi na byciu fotomodelka. Nie bawi mnie to. Co innego jakbym zarabiala pieniadze, moze wtedy bym to pokochala no ale coz, skoro nie mam predyspozycji.

Ta agencja vector studio zajmuje sie nie tylko modellingiem (tak wnioskuje z tego co napisali w ogloszeniu w gazecie i w liscie), dlatego ja bardziej bralam pod uwage statystowanie lub granie epizodow w filmach. Kocham aktorstwo filmowe i gdybym mogla choc odrobinke wziac w tym wszystkich udzial to bylabym bardzo szczesliwa. Chocby za darmo .

[madziunia2]

Jak będe miala mozliwosc (tzn jak znajomy rezyser bedzie znow szukal statystow do reklamowek)moge dac Ci znac. Tylko za statystowanie pieniadze nie sa zbyt duze (brat zarobil 100 zlotych a siedzial na planie jakies 3-4 godziny)

[Ines1985]

Pieniądze tak bardzo sie nie licza.
Po prostu chce poznac ten swiatek od kuchni .

[sarenka]

Ines1985 napisał(a):
> Dokladnie, tak jak napisalas- na pewno lepiej jest im wziąć 4w1 niż kilka dziewczyn zawierajacych jedna pożądaną ceche.

A z drugiej strony niektóre agencje po prostu tworzą "bank twarzy" do reklam, statystowania i wtedy.. to każdy się nada , bo różne osoby są potrzebne

[Gonia1]

Madziuniu, a czy w razie czego dałabyś też znać mi? Mam nadzieję, że Ines się nie pogniewa Ja podobnie jak Ines chciałabym poznać ten światek od kuchni, po prostu przeżyć coś nowego, innego niż na co dzień. Choć przyznaję, że bardziej interesuje mnie fotomodelling, choć nie mam 170 cm wzrostu A pieniądze nie grają większej roli.

[Ines1985]

Malinka i co odpisali Ci?


Moje spotkanie juz dzisiaj a ja nadal nie podjelam decyzji
Zaczelam znowu sie wahac bo mama mnie namawia aby sprobowac. Stwierdzilam ze moze pojde ale od razu zaznacze ze chodzi mi o statystowanie bo wiem ze nie mam predyspozycji do pracy w modelingu. A w takiej sytuacji chyba nie musze brac tych ubran o ktorych pisali?

[malinka23]

Jeszcze nie wyslalam Czekalam az Ci odpisza czy zdjecia sa platne, i co odpisali ? jestem ciekawa, jak za free (bo tak powinno chyba byc) to wysylam odrazu
Pozdrawiam

[Ines1985]

Na tego drugiego maila nie odpisali.
Ale wydaje mi sie ze jest tak, ze jak im sie spodobasz i stwierdza ze jestes oplacalna to wtedy robia Ci zdjecia i pozniej sciagaja pieniadze za nie z kontraktu.
Jesli stwierdza ze sie nie nadajesz to zadnych zdjec nie ma .
Ja mam cicha nadzieje ze jesli chodzi o statystowanie to w ogole nie robia zdjec...

[gosiunia82]

Ines to czekamy na relację jak już wrócisz. trzymaj się

[Ines1985]

Nie poszlam

To znaczy pojechalam tam, zrobilam rozeznanie i wrocilam. Nawet z nikim nie gadalam. Bylo tam kilka wymalowanych dziewczyn ktore w wielkich torbach podroznych mialy chyba cala swoja szafe .
To mnie bardzo zniechecilo. Upewnilam sie tylko ze ten swiatek nie jest dla mnie .

A sama agencja miesci sie na pietrze nad sklepem lider price. Taka mala klitka, nawet dobrze sie nie przyjrzalam co tam jest.
Nie chcialam rozmawiac z nimi przy 10 innych dziewczynach ktore i tak juz zabijaly sie wzrokiem na mysl ze wszystkie sa dla siebie konkurencja...
Takie sa moje wrazenia. Nie zaluje ze zrezygnowalam .