Przyszłe i obecne mamusie z USA - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-17, 02:44   #61
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Hej dziewczynki!

Dopiero teraz sie odzywam, bo wczesniej kompletnie nie mialam czasu.

Leleth, na jakiekolwiek spotkania nie mam szans pojsc gdyz po 1, nigdzie sie tu pieszo nie dojdzie - wszedzie tylko autem sie jezdzi, bo wszystko jest baaardzo daleko. Po 2, mamy tylko jedno auto, ktore maz zabiera codziennie do pracy gdyz ma taka prace, ze jezdzi do pacjentow. No i po 3, zupelnie nie mialam by z kim zostawic dzieci, a na takie "antydepresyjne" spotkania lepiej isc bez nich.

Co do tego zeby wziasc chociaz jedna lekcje, to tez o tym myslalam. Ale oczywiscie jak zwykle mam przeszkody. Po 1, jesli chce isc do szkoly to musze isc przynajmniej na part-time - a dla mnie to oznacza minimum 2 lekcje, gdyz part-time to jest 6 kredytow. Nie ma szans zebym zdazyla odrabiac 2 lekcje - przynajmniej narazie. Te trudniejsze przedmioty narazie nie wchodza w gre, a na jakies "lajtowe" i niepotrzebne szkoda mi pieniedzy
No i po 2, maz pracuje do pozna (do 19:00-20:00) i nie mialam by z kim zostawic dzieci. Wczesniej chodzilam wieczorem na lekcje, ale narazie (do wrzesnia) tak nie da rady, gdyz maz musi popracowac troche nadgodziny zeby nadrobic z kasa (potrzebujemy na moja szkole pielegniarska, na jego obywatelstwo, na moja green card itd. ).

Zycze powodzenia z utrzymaniem "zywej" choinki do Swiat. Znam ten bol - u mnie Adas tez probowal sciagac bombki, ale na szczescie wybilam mu to z glowy

Ray, co do mojego wieku, to tak, jestem dosc mloda jak na matke dwojki dzieci. Powiedzmy, ze mam 21 lat (brakuje mi kilku miesiecy ).

A jezeli chodzi o znajomosc angielskiego, to jako tako znalam jezyk jak tu przyjechalam. Glownie wszystko rozumialam, ale z dogadywaniem sie bylo troche gorzej. Tak jak pisza dziewczyna, jest to kwestia czasu i sie zna angielski lepiej od innych

Alguien, w takim razie mozemy sobie podac reke, bo jestesmy w tej samej sytuacji jezeli chodzi o status
A powiedz, co studiujesz? Ja jak bylam w Nowym Yorku to caly czas chodzilam do szkoly angielskiego Zoni Language Centers

Co do ubran ciazowych, to ja wszystko kupowalam w Motherhood (leleth ). Czasem mozna znalezc tam fajne ciuchy - i na 100% maja duzy wybor spodni Wpisz sobie motherhood w google, wejdz na ich strone i wybierz "store locations" - wtedy bedziesz mogla znalezc najblizszy sklep.
Czasem ciazowe ciuchy sprzedaja w takich sklepach jak np. Babies R Us - ale nic specjalnego tam nie ma. Tak jak pisala leleth, w wiekszosci mall'i sa ciuchy ciazowe - Macy's, JCPenney, Kohl's itd.

Trzymam kciuki, zeby sie wszystko unormowalo z praca meza i zebyscie mogli jaknajszybciej poleciec do PL

Dzisiaj moj maz wzial Adasia zobaczyc "Light Fest", ktory mamy w parku blisko naszego domu. Sa tam rozne dekoracje ze swiatlami i sie tak jedzie autem i oglada. Maly byl baaaardzo zachwycony i tylko non stop mi opowiadal, ze widzial "siatlo"

Dobra, zmykam suszyc wlosy. Dostalam dzisiaj wlasnie jako prezent na Gwiazdke suszarke ktora prostuje wlosy
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 14:47   #62
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

dzieki dziewczyny za jakies wskazowki co do maternity clothes. Te spodnie sa najgorsza zmora, bo tuniki czy sweterki to zawsze mozna jakos dopasowac.
Biore biznesowe kursy, bo to po moim fachu Wlasnie nie udalo mi sie wczoraj napisac eseju na jeden przedmiot, wiec musze teraz znow sie pomeczyc

U mnie w domu zawsze byla zywa choinka i pewnie tez bysmy sobie sprawili teraz, ale jedziemy do rodziny meza na swieta, a potem mam nadzieje zaraz do pl, wiec nie oplaca nam sie dekorowac domu.

Co przygotowujecie na swieta? Jak w ogole obchodzicie?
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 17:43   #63
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki!

Dopiero teraz sie odzywam, bo wczesniej kompletnie nie mialam czasu.

Leleth, na jakiekolwiek spotkania nie mam szans pojsc gdyz po 1, nigdzie sie tu pieszo nie dojdzie - wszedzie tylko autem sie jezdzi, bo wszystko jest baaardzo daleko. Po 2, mamy tylko jedno auto, ktore maz zabiera codziennie do pracy gdyz ma taka prace, ze jezdzi do pacjentow. No i po 3, zupelnie nie mialam by z kim zostawic dzieci, a na takie "antydepresyjne" spotkania lepiej isc bez nich.

Co do tego zeby wziasc chociaz jedna lekcje, to tez o tym myslalam. Ale oczywiscie jak zwykle mam przeszkody. Po 1, jesli chce isc do szkoly to musze isc przynajmniej na part-time - a dla mnie to oznacza minimum 2 lekcje, gdyz part-time to jest 6 kredytow. Nie ma szans zebym zdazyla odrabiac 2 lekcje - przynajmniej narazie. Te trudniejsze przedmioty narazie nie wchodza w gre, a na jakies "lajtowe" i niepotrzebne szkoda mi pieniedzy
No i po 2, maz pracuje do pozna (do 19:00-20:00) i nie mialam by z kim zostawic dzieci. Wczesniej chodzilam wieczorem na lekcje, ale narazie (do wrzesnia) tak nie da rady, gdyz maz musi popracowac troche nadgodziny zeby nadrobic z kasa (potrzebujemy na moja szkole pielegniarska, na jego obywatelstwo, na moja green card itd. ).

Zycze powodzenia z utrzymaniem "zywej" choinki do Swiat. Znam ten bol - u mnie Adas tez probowal sciagac bombki, ale na szczescie wybilam mu to z glowy
schoolcraft u nas te spotkania sa wieczorem, wiec moze jednak powinnas sprawdzic czy sa u was takie dostepne..albo np w weekendy
a co do choinki to dzis na mnie spadla..tak zupelnie bez powodu ...po prostu poprawialam swiatelka ale nic nie ciagnelam...cala sie kleje od zywicy i bylam tak wsciekla, ze chcialam ja wyniesc na zewnatrz albo oddac gosciowi od ktorego ja kupilismy.... ciekawe czy przyjalby ja z powrotem .... mamy ja dwa dni a jestem juz nia wykonczona..... mam tylko nadzieje, ze nie spadnie na malego bo jest naprawde ciezka....
Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny za jakies wskazowki co do maternity clothes. Te spodnie sa najgorsza zmora, bo tuniki czy sweterki to zawsze mozna jakos dopasowac.
Biore biznesowe kursy, bo to po moim fachu Wlasnie nie udalo mi sie wczoraj napisac eseju na jeden przedmiot, wiec musze teraz znow sie pomeczyc

U mnie w domu zawsze byla zywa choinka i pewnie tez bysmy sobie sprawili teraz, ale jedziemy do rodziny meza na swieta, a potem mam nadzieje zaraz do pl, wiec nie oplaca nam sie dekorowac domu.

Co przygotowujecie na swieta? Jak w ogole obchodzicie?
ja zrobie salatke z kraba bo ja uwielbiam no i jest bezmiesna
a jesli chodzi o obcjody to mamy jechac do mojej babci, ktora przygotowuje gore pierogow, ale tz wolalby jechac do swojej rodziny.... a tam zawsze robia tradycyjna wigilie z gora niestandardowego zarcia i kazdego zmuszaja do jedzenia....
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 02:20   #64
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
ja zrobie salatke z kraba bo ja uwielbiam no i jest bezmiesna
a jesli chodzi o obcjody to mamy jechac do mojej babci, ktora przygotowuje gore pierogow, ale tz wolalby jechac do swojej rodziny.... a tam zawsze robia tradycyjna wigilie z gora niestandardowego zarcia i kazdego zmuszaja do jedzenia....
hmm to tradycyjna wigilia u rodziny tz czy niestandardowa jednak ? Masz babcie w stanach, ale fajnie Kogo jeszcze z rodzinki tu masz? Bo ja zupelnie sama po tej stronie No...teraz mam rodzine meza, ale z mojej nikogo tutaj...
Dziewczyny kupilam dzis 4 ciuszki ciazowe, w tym 1 spodnie, wiec jestem wniebowzieta
Mam nadzieje, ze mialyscie udany dzien. Zbieram sie zaraz do spania, bo padnieta jestem po zajeciach.
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 18:12   #65
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
hmm to tradycyjna wigilia u rodziny tz czy niestandardowa jednak ? Masz babcie w stanach, ale fajnie Kogo jeszcze z rodzinki tu masz? Bo ja zupelnie sama po tej stronie No...teraz mam rodzine meza, ale z mojej nikogo tutaj...
Dziewczyny kupilam dzis 4 ciuszki ciazowe, w tym 1 spodnie, wiec jestem wniebowzieta
Mam nadzieje, ze mialyscie udany dzien. Zbieram sie zaraz do spania, bo padnieta jestem po zajeciach.
hej
mam tu pol rodziny meza (unikam ich jak ognia) i pol swojej. W sklad mojej wchodza: babcia , dwie siostry mamy, dwie kuzynki i kuzyn z rodzina ... to sa te najblizsze osoby bo nie licze wujkow i kuzynow mojej mamy .. babcia mieszka w tym samym miasteczku co my wiec widuje ja bardzo czesto ...
Fajnie, ze kupilas jakies ciazowe ciuchy.... ja przez cala ciaze kupilam tylko 2 pary spodni bo chodzilam w swoich normalnych ciuchach mimo, ze brzuch mialam olbrzymi

Schoolcraft co u ciebie? nie zamarzasz tam przypadkiem na polnocy? Bo u mnie jest 28 stopni.....brrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrr
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 19:00   #66
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

dzieki dziewczyny za odpowiedz

ja jezyk znam tez tak srednio. Tzn uczyalam sie zrozumiec zrozumiem wmwiekszosci gorzej samemu cos sklecic no ale zapewne jak sie okaze ze lecimy to pewnie sie poducze moze jakis intensywny kurs a mysle ze tam sie jakos naucze, no raczej bede musiala

fajnie ze npisalyscie gdzie kupic ciuszki ciazowe. Jesli wyajzd nie wypali to wlasnie chce sie starac o drugiego dzidziusia to jak maz bedzie w delegacji znow to go wysle po kilka ciazowych rzeczy u nas sa cholernie drogie wrrrr jak to w Polsce
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-19, 01:42   #67
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Witam

Leleth, u nas dzisiaj bylo 40F (+5C), wiec nie ma tak zle. Tzn. na zewnatrz jest nieprzyjemnie i wieje wiatr, ale ogolnie to jeszcze nie zamarzamy
Mam tylko nadzieje, ze sie ochlodzi na tyle, ze zacznie padac snieg zamiast deszczu i bedziemy mieli biale Swieta

Co do wychodzenia na spotkania, to narazie poprostu nie ma szans. Tak jak pisalam, maz pracuje do 19:00-20:00, a potem poki sie wykapie i pouklada spac dzieci, to juz nigdzie mi sie nie chce isc i tylko marze o spaniu.

Alguien, fajnie, ze Ci sie udalo kupic ciuszki ciazowe
A co do Swiat, to my juz mamy choinke, ale reszte domu jeszcze nie udekorowalismy. Bedziemy te Swieta spedzac we 4, ale prawdopodobnie zawita do nas kolega, ktory jest w te Swieta sam, bo jego zona wyjechala do Brazylii do swojej rodziny.
No i jezeli chodzi o moja rodzine, to ja tez w Stanach nikogo nie mam. I moj maz tak samo. Jestesmy sami i czasem jest nam przez to ciezko. Ale z innej strony jak czasem poslucham rad na temat wychowywania dzieci, to sie ciesze, ze jestem tu sama i sama sobie rzadze

Leleth, jakie prezenty przygotowujesz malemu pod choinke? Wstyd sie przyznac, ale ja jeszcze nic nie mam dla Adasia. Nie mam zadnego pomyslu. Zabawki odpadaja, bo on juz ma ich tyle, ze nie mam gdzie te zabawki skladac...

Uciekam prasowac ubrania Dobranoc
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-19, 01:47   #68
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
hej
mam tu pol rodziny meza (unikam ich jak ognia) i pol swojej. W sklad mojej wchodza: babcia , dwie siostry mamy, dwie kuzynki i kuzyn z rodzina ... to sa te najblizsze osoby bo nie licze wujkow i kuzynow mojej mamy .. babcia mieszka w tym samym miasteczku co my wiec widuje ja bardzo czesto ...
Fajnie, ze kupilas jakies ciazowe ciuchy.... ja przez cala ciaze kupilam tylko 2 pary spodni bo chodzilam w swoich normalnych ciuchach mimo, ze brzuch mialam olbrzymi

Schoolcraft co u ciebie? nie zamarzasz tam przypadkiem na polnocy? Bo u mnie jest 28 stopni.....brrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrr
a czemu ich unikasz? niezbyt przyjazni czy jak?
Spodnie to mus, bo brzuszek zaczyna mi powoli rosnac, a nie chce sciskac tam dzieciaczka. A ze byla super przecena, to zdecydowalam sie wiecej rzeczy kupic.

Ray to prawda z ta roznica cen. Tutaj ubrania mozna czasem dostac w zdecydowanie lepszych cenach niz w Polsce. W pl nawet jak mowia, ze maja przecene, to obniza o 30% i mysla, ze to taka super okazja...
Ale ziiimno!

Schoolcraft - a jakie potrawy swiateczne lubisz?

Edytowane przez Alguien
Czas edycji: 2009-12-19 o 01:49
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-19, 02:51   #69
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Witam

Leleth, u nas dzisiaj bylo 40F (+5C), wiec nie ma tak zle. Tzn. na zewnatrz jest nieprzyjemnie i wieje wiatr, ale ogolnie to jeszcze nie zamarzamy
Mam tylko nadzieje, ze sie ochlodzi na tyle, ze zacznie padac snieg zamiast deszczu i bedziemy mieli biale Swieta

Co do wychodzenia na spotkania, to narazie poprostu nie ma szans. Tak jak pisalam, maz pracuje do 19:00-20:00, a potem poki sie wykapie i pouklada spac dzieci, to juz nigdzie mi sie nie chce isc i tylko marze o spaniu.

Alguien, fajnie, ze Ci sie udalo kupic ciuszki ciazowe
A co do Swiat, to my juz mamy choinke, ale reszte domu jeszcze nie udekorowalismy. Bedziemy te Swieta spedzac we 4, ale prawdopodobnie zawita do nas kolega, ktory jest w te Swieta sam, bo jego zona wyjechala do Brazylii do swojej rodziny.
No i jezeli chodzi o moja rodzine, to ja tez w Stanach nikogo nie mam. I moj maz tak samo. Jestesmy sami i czasem jest nam przez to ciezko. Ale z innej strony jak czasem poslucham rad na temat wychowywania dzieci, to sie ciesze, ze jestem tu sama i sama sobie rzadze

Leleth, jakie prezenty przygotowujesz malemu pod choinke? Wstyd sie przyznac, ale ja jeszcze nic nie mam dla Adasia. Nie mam zadnego pomyslu. Zabawki odpadaja, bo on juz ma ich tyle, ze nie mam gdzie te zabawki skladac...

Uciekam prasowac ubrania Dobranoc
Idzie sniezycaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaa...... bedzie bialo i moze sie utrzyma do swiat
co do spotkan to bym ci pomogla gdybym mieszkala blizej no ale niestety troche mam za daleko jak chcesz to mozemy sobie pogadac przez skypa dla poprawy humoru

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
a czemu ich unikasz? niezbyt przyjazni czy jak?
moja tesciowa to typowa tesciowa z dowcipow...niestety....
reszta jej rodziny jest bardzo podobna... normalnie dostaje mdlosci na sama mysl o spotkaniach rodzinnych......a najgorsze jest to, ze tz nie reaguje na ich kolejne wybryki... dla niego to jest normalne....

Schoolcraft kupilismy malemu sanki..... i tak dostanie duzo prezentow (zabawek) od rodziny ..... ja w ogole nie mam miejsca na nic.... wciaz wynosze rzeczy do piwnicy.....
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-19, 03:08   #70
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
Schoolcraft - a jakie potrawy swiateczne lubisz?
ciasta

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
Idzie sniezycaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaa...... bedzie bialo i moze sie utrzyma do swiat
co do spotkan to bym ci pomogla gdybym mieszkala blizej no ale niestety troche mam za daleko jak chcesz to mozemy sobie pogadac przez skypa dla poprawy humoru .....
no wlasnie widzialam w wiadomosciach, ze w Waszych stronach ma byc duzo, duzo sniegu. Zazdraszczam

A z tym gadaniem na Skype, to kiedys trzeba bedzie sie zgadzac Albo chociaz popisac

Cytat:
Napisane przez leleth Pokaż wiadomość
Schoolcraft kupilismy malemu sanki..... i tak dostanie duzo prezentow (zabawek) od rodziny ..... ja w ogole nie mam miejsca na nic.... wciaz wynosze rzeczy do piwnicy.....
Ooo, fajny prezent macie dla Oli My sanki mamy juz. Mysle, ze w tym roku bardzo skromnie bedzie - kupimy malemu zestaw z kredkami i kolorowanke. Ja zabawki tez juz 2 razy pakowalam do ogromnych workow i wszystko jest poukladane w piwnicy. Bedziemy musieli z mezem usiasc i przejrzec wszystkie zabawki i niektore zostawic, a niektore oddac do Salvation Army czy cos w tym stylu.

Ja wlasnie zrobilam liste produktow ktore musze kupic, zeby ugotowac cos na Wigilie. Jutro chyba wyrusze na zakupy - tak mi sie nie chce, ze szok. Nie lubie jak jest duzo ludzi, a tym razem napewno bedzie sporo, bo i weekend i jeszcze Swieta ida.

Ja nic nie poprasowalam. Przesiedzialam caly czas przed TV i probowalam sciagnac mleko, ale juz co raz to mniej mleczka mam. I ten fakt bardzo mnie doluje Dla Adasia sciagalam mleko do 8-go miesiaca, a tu z Evunia chyba bedzie tylko 3 miesiace
Leleth, a Ty jak karmilas synka?
Alguien, planujesz karmic malenstwo piersia?
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-19, 04:29   #71
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość

Ja nic nie poprasowalam. Przesiedzialam caly czas przed TV i probowalam sciagnac mleko, ale juz co raz to mniej mleczka mam. I ten fakt bardzo mnie doluje Dla Adasia sciagalam mleko do 8-go miesiaca, a tu z Evunia chyba bedzie tylko 3 miesiace
Leleth, a Ty jak karmilas synka?
Alguien, planujesz karmic malenstwo piersia?
Jezu nawet mi nie przypomiaj o tym koszmarze.... maly sie nie chcial przyssac (zrobil to moze 3-4 razy poprawnie) mnie bolalo itd.... skonczylo sie tym, ze od drugiego dnia zycia jadl sztuczne plus 1-2 razy dziennie moje odciagane mleko.... z tym, ze sztuczne smakowalo mu duzo bardziej ... w tym czasie zdarzaly mu sie wysypki, bole brzuszka itd... jak przestalam mu wciskac moje mleko od razu mu wszystko przeszlo... i nawet przestal sie budzic w nocy (mial 7-8 tygodni jak zaczal przesypiac cale noce) ..... jak bede miala nastepne dziecko to tez sprobuje... ale nie bede robic nic na sile.....
i na szczescie nie dalam sie zdolowac przez pewne osobniki (plci zenskiej) z mojej rodziny, ktore uwazaly, ze karmienie dziecka piersia to jedyny wlasciwy wybor......

Ja dzis spedzam wieczor sama z malym... tz pojechal na 'Avatara'z kilkoma osobami z pracy
__________________
O A N

Edytowane przez leleth
Czas edycji: 2009-12-19 o 04:32
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-19, 17:34   #72
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Tak, zamierzam karmic piersia, ale wiadomo, ze to w praktyce dopiero wyjdzie...

Ciasta powiadasz Ja bede piekla piernik i sernik. No i jakies tam male potrawy zrobie, to chociaz troche pomoge tesciowej. Ja akurat mam super tesciowa, rodzina meza jest bardzo w porzadku.

Dzisiaj mam ogromny przyplyw energii, wiec posprzatalam cale mieszkanie juz, zrobilam szybkie zakupy i upieklam ciastka

Sanki to super pomysl na prezent
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-19, 18:07   #73
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

kurcze ja czekam na ten snieg a tu nic... tzn niebo jest zachmurzone od rana ale na razie nie spadl ani jeden platek.. bylismy juz z malym na zewnatrz ale maz zmarzl po 10 mintach i wrocilismy do domu.....
JA CHCE SNIEG!!!
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-20, 01:35   #74
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Hejka

Leleth, no to w takim razie przechodzilismy przez identyczna sytuacje z karmieniem piersia. Jak urodzil sie Adas, to probowalam go karmic tylko piersia i meczylam sie tak przez 2 tygodnie - on nie umial sie przyssac, mnie bolaly piersi od nawalu pokarmu ktory nie byl odciagniety przez dziecko, potem pojawily sie popekane i krwawiace sutki... Tak bardzo probowalam byc "dobra" mama i karmic tylko i wylacznie piersia, ale w koncu przez te rany na sutkach dostalam infekcje - pojawila sie goraczka i musialam zaczac brac antybiotyki. Od tamtego momentu zaczelam sciagac mleko pompka i tak az Adas skonczyl 8 miesiecy. Co prawda pod koniec sciagalam juz tylko 2 razy dziennie i starczalo mu to na jedna butelke dziennie, ale zawsze to bylo cos.
Tym razem sytuacja sie powtorzyla - od razu mialam popekane i krwawiace sutki, mimo ze mala umiala bardzo ladnie sie przyssac. Jak tylko zobaczylam krew, to od razu powiedzialam sobie, ze nie moge dopuscic do sytuacji z poprzedniego razu, ze bede lezec w lozku z goraczka. Poprostu nie moglam sobie na to pozwolic, gdyz calymi dniami jestem sama z 2 dzieci i nie mam nikogo do pomocy - wiec nie bylo by jak sie wylegiwac w lozku i chorowac. Dlatego praktycznie od poczatku zaczelam sciagac mleko pompka. Ale niestety z dnia na dzien zaczelo mi zanikac i nawet dostalam od lekarki jakies tabletki na pobudzenie laktacji, ale nic mi to nie pomoglo. Dzisiaj caly dzien nic nie sciagalam i wogole nie czuje, zebym miala mleko w piersiach. Bardzo mi smutno z tego powodu, ze Evunia tylko przez 3 miesiace mogla dostawac moje mleczko, ale coz... robilam wszystko co moglam i widocznie tak mialo byc

I jak tam? Spadl snieg? Chyba w TV sie cos pomylili, bo zamiast sniegu u Was, napadalo sporo u nas Maz byl odsniezac chodnik przed domem i zabral ze soba Adasia, ktory ma tez taka mini lopate do odsniezania - alez mial ubaw. On chyba nie pamieta sniegu z tamtego roku, bo byl baaaaardzo zdziwiony, jak ujrzal za oknem cos bialego

Co do filmu "Avatar", to widzialam reklame i mam nadzieje, ze kiedys ten film obejrze - ale chyba dopiero jak bedzie na DVD, bo do kina raczej sie nie wybiore przez najblizsze 10 lat
Czekam tez jak sie pojawi na DVD "Time Travelere's Wife"

Alguien, trzymam mocno kciuki za to, zeby Ci sie udalo karmic piersia. Jest to dosc trudne zadanie, ale jest sporo kobiet ktorym sie to udaje.

Fajnie, ze rodzinka meza jest fajna Tak mi sie teskni za moja rodzina - szczegolnie w Swieta Jakos nawet specjalnie nie odczuwam tych Swiat - jak bylam jeszcze w domu, to zawsze zbierala sie cala rodzina i naprawde bylo wesolo i swiatecznie. A tutaj to chyba bede musiala poczekac az moje dzieci beda mieli rodziny, to wtedy dopiero poswietujemy

Z tym przyplywem energii, to uwazaj i za bardzo sie nie przepracuj!
A tak wogole, to kiedy masz kolejne USG? I czy masz jakies zdjecie brzuszka? Chetnie popatrze

Ide sie obzerac pomaranczami - maz takie slodkie kupil, ze nie moge przestac jesc
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-20, 04:38   #75
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Hejka

Leleth, no to w takim razie przechodzilismy przez identyczna sytuacje z karmieniem piersia. Jak urodzil sie Adas, to probowalam go karmic tylko piersia i meczylam sie tak przez 2 tygodnie - on nie umial sie przyssac, mnie bolaly piersi od nawalu pokarmu ktory nie byl odciagniety przez dziecko, potem pojawily sie popekane i krwawiace sutki... Tak bardzo probowalam byc "dobra" mama i karmic tylko i wylacznie piersia, ale w koncu przez te rany na sutkach dostalam infekcje - pojawila sie goraczka i musialam zaczac brac antybiotyki. Od tamtego momentu zaczelam sciagac mleko pompka i tak az Adas skonczyl 8 miesiecy. Co prawda pod koniec sciagalam juz tylko 2 razy dziennie i starczalo mu to na jedna butelke dziennie, ale zawsze to bylo cos.
Tym razem sytuacja sie powtorzyla - od razu mialam popekane i krwawiace sutki, mimo ze mala umiala bardzo ladnie sie przyssac. Jak tylko zobaczylam krew, to od razu powiedzialam sobie, ze nie moge dopuscic do sytuacji z poprzedniego razu, ze bede lezec w lozku z goraczka. Poprostu nie moglam sobie na to pozwolic, gdyz calymi dniami jestem sama z 2 dzieci i nie mam nikogo do pomocy - wiec nie bylo by jak sie wylegiwac w lozku i chorowac. Dlatego praktycznie od poczatku zaczelam sciagac mleko pompka. Ale niestety z dnia na dzien zaczelo mi zanikac i nawet dostalam od lekarki jakies tabletki na pobudzenie laktacji, ale nic mi to nie pomoglo. Dzisiaj caly dzien nic nie sciagalam i wogole nie czuje, zebym miala mleko w piersiach. Bardzo mi smutno z tego powodu, ze Evunia tylko przez 3 miesiace mogla dostawac moje mleczko, ale coz... robilam wszystko co moglam i widocznie tak mialo byc

I jak tam? Spadl snieg? Chyba w TV sie cos pomylili, bo zamiast sniegu u Was, napadalo sporo u nas Maz byl odsniezac chodnik przed domem i zabral ze soba Adasia, ktory ma tez taka mini lopate do odsniezania - alez mial ubaw. On chyba nie pamieta sniegu z tamtego roku, bo byl baaaaardzo zdziwiony, jak ujrzal za oknem cos bialego

Co do filmu "Avatar", to widzialam reklame i mam nadzieje, ze kiedys ten film obejrze - ale chyba dopiero jak bedzie na DVD, bo do kina raczej sie nie wybiore przez najblizsze 10 lat
Czekam tez jak sie pojawi na DVD "Time Travelere's Wife"

Alguien, trzymam mocno kciuki za to, zeby Ci sie udalo karmic piersia. Jest to dosc trudne zadanie, ale jest sporo kobiet ktorym sie to udaje.

Fajnie, ze rodzinka meza jest fajna Tak mi sie teskni za moja rodzina - szczegolnie w Swieta Jakos nawet specjalnie nie odczuwam tych Swiat - jak bylam jeszcze w domu, to zawsze zbierala sie cala rodzina i naprawde bylo wesolo i swiatecznie. A tutaj to chyba bede musiala poczekac az moje dzieci beda mieli rodziny, to wtedy dopiero poswietujemy

Z tym przyplywem energii, to uwazaj i za bardzo sie nie przepracuj!
A tak wogole, to kiedy masz kolejne USG? I czy masz jakies zdjecie brzuszka? Chetnie popatrze

Ide sie obzerac pomaranczami - maz takie slodkie kupil, ze nie moge przestac jesc
Schoolcraft ja sie nigdy nie dolowalam tym, ze nie karmilam normalnie piersia... mimo, ze bylam pod ostrym ostrzalem rodziny....... mialam podejscie, ze sprobuje i tyle... nie spodziewalam sie, ze to moze byc takie trudne i powodowac tyle dolegliwosci fizycznych (ja ich nie mialam ale niektore dziewczyny z naszego watku doslownie umieraly) .... w ogole razi mnie u ludzi podejscie, ze karmienie piersia to jedyna sluszna metoda karmienia dziecka..... spotkalam kiedys taka lekarke, ktora 50 razy podczas krotkiej wizyty wychwala zalety takiego karmienia i przy okazji bardzo ostro krytykowala matki karmiace sztucznym mlekiem.... jak juz skonczyla swoj wywod powiedzialam jej, ze maly wychowal sie na sztucznym wlasciwie a w ogole nie choruje (mial raz zapalenie oskrzeli - zlapane bardzo wczesnie, i raz jakiegos dziwnego wirusa, ktory minal w ciagu kilkunastu godzin)... jak na dziecko w wieku 16 miesiecy to chyba jakis cud.....

a co do sniegu to mamy juz chyba stope..... ale ma padac do jutrzejszego popoludnia wiec moze beda dwie ... najgorsze jest to, ze maly po dzisiejszym minispacerku zlapal katar i nie wiem czy wybierzemy sie jutro na sanki.....
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-20, 12:50   #76
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

leleth u mnie bylo podobnie z karmieniem. Myslalam ze nie jest to trudne, po prostu przyklada sie dziecko do piersi i ssie tak u innych to wygladalo. U mnie mala nie chciala ssac nic a nic. Nie wiem czy nie potrafla. W szpitalu 3 dni ktore bylam ciagle nade mna wisiala pani od laktacji i probowala przystawiac mala. Jej sie jakos udawalo po ktorejs probie ale sama wolala namoja corke ze jest uprciuszek. Ja nie potrafilam. Mialam bardzo duzego dola przez to. Bo moja matka ciagle mnie stresowala ze musi z piersi jesc ze mam nie dawac sztucznego itp. Plakalam tylko przez to , przystawianie trwalo godzine i nie wiele z niego wynikalo bo czulam ze mala prawie nic nie je. Wkurzylam sie i karmilam mieszanie. Szkoda mi bylo mleka ktore mialam w piesciach wiec odciagalam lakatatorem ile moglam a reszte dokarmialam sztucznym. Jedna udreka! wytrzymalam tak do okolo 3 mc i juz pozniej przeszlam na sztuczne calkowicie.
I mialam juz gdzies gadanie innych. Wkurzalo mnie to strasznie!

Przeciez sama wiem ze najlepiej jest karmic naturalnie ale co innego jak matak moze karmic naturalnie i nie ma z tym problemow a dla wygody nie chce a co innego jak sa problemy z tym i to wiecej przynosi szkody niz pozytku. Ale to jakie mialam wyrzuty sumienia wywolywane przez innych i placze to juz moje.

Moja corka to w ogole ewenement byl bo ona nie lubila mleka. Podejrzewali alergie ale tak do konca chyba jej nie ma. Moj ojciec tez nie toleruje mleka nie lubi nie pije. Moze ma to po dziadku. W 6 mc jej zycia musialam jej kaszke lyzeczka dawac bo sama z butelki kszy nie chciala ssac. Lyzka musiala juz przelknac a na koniec uderki robila mi fontanne z kaszy. Do teraz nawet kakao nie wypije, Jedyne co platki na mleku zje i od czasu do czasu kasze ( troche ja nauczylam jesc) moze jeszcze jogurty ale tez nie kwapi sie bardzo.

Z drugiem dzieckiem postanowilam ze tak nie bedzie, nie bede nikogo sluchac jesli znow sie powtorzy taka historia to bede robic jak robilam, odciagac ile moge i karmic sztucznie i nie robic sobie wyrzutow.

Moja corka mimo takiego karmienia ma prawie dwa latka a chorowala tylko raz! a tak psiocza ze niby jak naturalne to odporniejsze. Rozwija sie prawidlowo. Co lepsze po moim mleku to po godzinie czy krocej byla glodna a tak po sztucznym spala 4 h bez zadnego problemu. Jest i byla pogodnym dzieckiem be wiekszycn problemow.

Rozumiem cie dlatego doskonale to o czym piszesz

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

dziewczyny mam do was jeszcze pytanie w Polsce nie widzialam czegos takiego. Czy moze w usa sa butelki dla dzieci w formie termosu??? moj maz sobie kupil kubek termos i tak pomyslalam ze fajne takie cos by bylo w formie butelki. Teraz zimno na dworzu jak czasem jade autem czy dlugi spacer to dluzej a nawet w domu dluzej by picie bylo cieple.

Jesli sa mozecie mi napisac w ktorym sklepie to kupic mozna.
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2009-12-20 o 12:46
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-20, 14:14   #77
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość


dziewczyny mam do was jeszcze pytanie w Polsce nie widzialam czegos takiego. Czy moze w usa sa butelki dla dzieci w formie termosu??? moj maz sobie kupil kubek termos i tak pomyslalam ze fajne takie cos by bylo w formie butelki. Teraz zimno na dworzu jak czasem jade autem czy dlugi spacer to dluzej a nawet w domu dluzej by picie bylo cieple.

Jesli sa mozecie mi napisac w ktorym sklepie to kupic mozna.
ja widzialam cos takiego w wegmans (to sklep siec supermarketow) ... ale mysle, ze w wielu sklepach mozna znalezc... ja nie musze szukac bo moj mlody niczego cieplego nie przelknie..tzn plynu.... jedzenie jeszcze moze byc............... a np uwielbia mrozone owoce
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-20, 22:32   #78
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Witajcie!

Leleth & Ray, moze to zabrzmi nieladnie, ale razniej mi jest, wiedzac ze nie ja jedyna przechodzilam/przechodze przez takie problemy z karmieniem piersia. Ja tez uwazam, ze karmienie piersia jest bardzo dobre dla dziecka, ale jak z jakiegos powodu jest to niemozliwe, to sztuczne karmienie wcale nie jest takie zle. Moim zdaniem najwazniejszym jest to, zeby matka i dziecko byli szczesliwi - a tak jest wtedy, kiedy nikt sie nie meczy.
Ja sie przejmuje ta sytuacje z karmieniem dlatego, ze czuje ogromna presje od otoczenia. Przede wszystkim dobija mnie to, jak moja mama i babcia przy kazdej rozmowie pytaja, czy aby czasem nie przestalam malej podawac moje mleczko. No i nasz pediatra sie dopytuje, czy ciagle karmie piersia - a jak na samym poczatku powiedzialam mu, ze zaczelam sciagac mleko i ze karmie dziecko pol na pol, to zrobil wielkie oczy i nie mogl pojac dlaczego tak "skrzywdzilam" wlasne dziecko.

Co do tego, ze dziecko lepij spi po sztucznym mleku, to tez o tym slyszalam, ale u nas jakos inaczej wychodzi. Mala w sumie od poczatku dobrze przesypia noce i idzie spac o 20:00 - 20:30, a budzi sie dopiero o 6:00 rano. Zawsze dawalismy jej moje mleczko na noc i tak dobrze spala. A wczoraj pierwszy raz podalismy na noc mieszanke i kurcze obudzila sie juz o 4:00

Ray, ja nigdy nie widzialam butelek-termosow. Ale mam taka specjalna torebke, ktora trzyma cieplo - jest firmy Dr.Brown's i mozna ja kupic w Babies R Us lub praktycznie w kazdym sklepie gdzie sie sprzedaja dzieciece rzeczy.

Dziewczyny, jak sie wstawia na forum filmiki z youtube? Chce Wam pokazac moja Evcie.

Aha, i jeszcze cos na poprawe humoru:

>> Little Carol came into the kitchen where her mother was making dinner. Her birthday was coming up and she thought this was a good time to tell her mother what she wanted. 'Mom, I want a bike for my birthday.'
> > Now, Little Carol was a bit of a troublemaker. She had gotten into trouble at school and at home. Carol's mother asked her if she thought she deserved to get a bike for her birthday. Little Carol, of course,she thought she did. Carol's mother, being a Christian woman, wanted her to reflect on her behavior over the last year, and write a letter to God and tell him why she deserved a bike for her birthday. Little Carol stomped up the steps to her room and sat down to write God a letter.

LETTER 1

Dear God:
I have been a very good girl this year and I would like a bike for my birthday I want a red one.
Your friend, Carol

> > Carol knew this wasn't true. She had not been a very good girl this year, so she tore up the letter and started over.

LETTER 2

Dear God:
This is your friend Carol. I have been a pretty good girl this year, and I would like a red bike for my birthday.
Thank you, Carol

> > Carol knew this wasn't true either. She tore up the letter and started again.

LETTER 3

Dear God:
I know I haven't been a good girl this year. I am very sorry. I will be a good girl if you just send me a red bike for my birthday.
Thank you, Carol.

> > Carol knew, even if it was true, this letter was not going to get her a red going to get her a bike. By now, she was very upset. She went downstairs and told her mother she wanted to go to church. Carol's mother thought her plan had worked, because Carol looked very sad.
'Just be home in time for dinner,' her mother said.
> > Carol walked down the street to the church and up to the altar. She looked around to see if anyone was there. She picked up a statue of the Virgin Mary, slipped it under her jacket, and ran out of the church down the street, into her house, and up to her room. She shut the door and sat down and wrote her letter to God.

LETTER 4

I GOT YOUR MAMA.
IF YOU WANT TO SEE HER AGAIN, SEND THE BIKE.
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-21, 04:22   #79
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Witajcie!

Leleth & Ray, moze to zabrzmi nieladnie, ale razniej mi jest, wiedzac ze nie ja jedyna przechodzilam/przechodze przez takie problemy z karmieniem piersia. Ja tez uwazam, ze karmienie piersia jest bardzo dobre dla dziecka, ale jak z jakiegos powodu jest to niemozliwe, to sztuczne karmienie wcale nie jest takie zle. Moim zdaniem najwazniejszym jest to, zeby matka i dziecko byli szczesliwi - a tak jest wtedy, kiedy nikt sie nie meczy.
Ja sie przejmuje ta sytuacje z karmieniem dlatego, ze czuje ogromna presje od otoczenia. Przede wszystkim dobija mnie to, jak moja mama i babcia przy kazdej rozmowie pytaja, czy aby czasem nie przestalam malej podawac moje mleczko. No i nasz pediatra sie dopytuje, czy ciagle karmie piersia - a jak na samym poczatku powiedzialam mu, ze zaczelam sciagac mleko i ze karmie dziecko pol na pol, to zrobil wielkie oczy i nie mogl pojac dlaczego tak "skrzywdzilam" wlasne dziecko.

Co do tego, ze dziecko lepij spi po sztucznym mleku, to tez o tym slyszalam, ale u nas jakos inaczej wychodzi. Mala w sumie od poczatku dobrze przesypia noce i idzie spac o 20:00 - 20:30, a budzi sie dopiero o 6:00 rano. Zawsze dawalismy jej moje mleczko na noc i tak dobrze spala. A wczoraj pierwszy raz podalismy na noc mieszanke i kurcze obudzila sie juz o 4:00

Ray, ja nigdy nie widzialam butelek-termosow. Ale mam taka specjalna torebke, ktora trzyma cieplo - jest firmy Dr.Brown's i mozna ja kupic w Babies R Us lub praktycznie w kazdym sklepie gdzie sie sprzedaja dzieciece rzeczy.

Dziewczyny, jak sie wstawia na forum filmiki z youtube? Chce Wam pokazac moja Evcie.
Schoolcraft nie przejmuj sie rodzinka To tylko i wylacznie twoja sprawa jak karmisz dziecko... nie daj sie sterroryzowac..... ja mam to szczescie, ze nasza pediatra nie jest pod tym wzgledem terrorystka... wrecz przeciwnie... poleca rodzicom aby karmili w sposob mieszany

niestety nie wiem jak mozna wstawiac video ale wiem, ze byla instrukcja na technicznym... najlatwiej jest w sumie wkleic link i bedzie po klopocie

my dzis szalelismy na sniegu... maly zjezdzal z gorki na sankach sam i sie nie bal
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-21, 18:52   #80
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Czesc dziewczyny
Bylam dzis u lekarza, ale dzisiejsza wizyta bez usg, wiec nic atrakcyjnego dla mnie. Nastepna mam za 3 tyg i to juz bedzie polowkowe anatomiczne, wiec juz nie moge sie doczekac
Nie udalo mi sie dostac zgody od lekarza na to, zeby wziac semester off. Tutaj nie ma jak w pl, ze ciaza to choroba i wszystkich wysylaja na zwolnienie juz od samego poczatku.... Nie wiem, co mam teraz zrobic, bo juz nie chce placic jako miedzynarodowy student, a interview o gc mam w styczniu.
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-21, 19:07   #81
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny
Bylam dzis u lekarza, ale dzisiejsza wizyta bez usg, wiec nic atrakcyjnego dla mnie. Nastepna mam za 3 tyg i to juz bedzie polowkowe anatomiczne, wiec juz nie moge sie doczekac
Nie udalo mi sie dostac zgody od lekarza na to, zeby wziac semester off. Tutaj nie ma jak w pl, ze ciaza to choroba i wszystkich wysylaja na zwolnienie juz od samego poczatku.... Nie wiem, co mam teraz zrobic, bo juz nie chce placic jako miedzynarodowy student, a interview o gc mam w styczniu.
a kiedy dokladnie zaczynasz szkole? ja dopiero 21 stycznia.... do tego moge sie zarejestrowac nawet tydzien po rozpoczeciu semestru wiec jesli masz podobnie powinnas zdazyc z interview.... na miejscu dostaniesz piaczatke do paszportu i mozesz wtedy pokazac to w szkole... chociaz u mnie wymagali fizycznej zielonej karty... ale moglam doniesc ja pozniej.....
poza tym w mojej szkole studenci miedzynarodowi placa tyle samo co rezydenci.... nie wiem dlaczego tak jest ale jedyna roznica w kosztach jest tylko to ze wszyscy z F-1 musza uiscic oplate 250$ przy pierwszej rejestracji ... pozniej sa juz traktowani identycznie jak reszta...
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-21, 19:37   #82
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Zajecia sie zaczynaja 25 chyba, ale do 15tego jest rejestracja i do wtedy trzeba zaplacic tuition. U mnie F1 placa 2x tyle najwyzej odpuszcze 1 semestr, licze na to, ze z interview wszystko pojdzie dobrze i zarejestruje sie jako rezydent od wrzesnia...
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-21, 19:55   #83
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Hej, dziewczynki!

Bylam dzisiaj na pobieraniu krwi - podobno moja doktorka dostanie wyniki juz w ta srode. Oby oby.

Leleth, staram sie nie dac sterroryzowac znajomym i rodzinie, ale jednak rozne mysli chodza mi po glowie. Ale jak to sie mowi, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem - jak nie da rady karmic piersia, to trzeba sie cieszyc, ze istnieje cos takiego jak sztuczne mleko. Tak tylko sie zastanawiam jak to bylo kiedys - przeciez kobieta musiala wykarmic dziecko wlasnym mlekiem, no bo nie mieli zadnego sztucznego, prawda? No chyba ze mlekiem od krowy dopajali

Brawa dla synka za samodzielne zjezdzanie na sankach My jeszcze troche z sankami poczekamy, gdyz snieg juz prawie stopnial.

Co do filmikow na You Tube, to nie chce wrzucac bezposrednio link, gdyz mam na koncie tez inne filmiki i nie chce zeby ktos kto nas podczytuje tamte filmiki ogladal

Alguien, u nas tez studenci F1 placa 2 razy tyle co rezydenci Jest to bardzo niesprawiedliwe I najgorszym jest to, ze jak ja chcialam sie starac o dofinansowanie, to powiedzieli mi, ze nie dadza gdyz nie mam SS# No i wychodzi na to, ze tym ktorzy tak naprawde potrzebuja dofinansowania (studenci z zagranicy) nic sie nie nalezy, a rezydentom (ktorzy w wiekszosci maja tu rodziny do pomocy finansowej) owszem.

Ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowala i sie zapisala na ten semestr, gdyz mozesz latwo stracic wize, a po co Ci to?

Co do zwolnienia od lekarza, to prawda, ze tutaj ciazy nie traktuje sie ja choroby. Wyobraz sobie, ze ja w pierwszej ciazy chodzilam na lekcje codziennie od 9:00 do 16:00 az do polowy 9-go miesiaca. Skonczylam semestr jakos na poczatku lipca, a 19-go lipca urodzil sie synek. Na szczescie mam bardzo dobra i wyrozumiala lekarke, ktora potem dala mi zwolnienie na caly semestr, gdyz na uczelni kazali mi wrocic UWAGA tydzien po porodzie!!!

Leleth, jak tam choinka? Stoi jeszcze?
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 01:41   #84
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

teoretycznie nie musze utrzymywac statusu studenta, gdyz jestem w trakcie aos. Jesli wyslesz papiery o aos i dostaniesz potwierdzenie, to status juz jest uregulowany.
Szczerze mowiac nie czuje sie na silach na kolejny semestr. Jeden profesor tak mnie irytowal, ze jak mielismy ostatnie zajecia, to obiecalam swojemu dzidziusiowi, ze wiecej go nie bede juz narazac na taki stres. Pomijajac fakt, ze mam bardzo daleko do szkoly i jazda w 2 str jest nieco meczaca...
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 02:43   #85
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
teoretycznie nie musze utrzymywac statusu studenta, gdyz jestem w trakcie aos. Jesli wyslesz papiery o aos i dostaniesz potwierdzenie, to status juz jest uregulowany.
Szczerze mowiac nie czuje sie na silach na kolejny semestr. Jeden profesor tak mnie irytowal, ze jak mielismy ostatnie zajecia, to obiecalam swojemu dzidziusiowi, ze wiecej go nie bede juz narazac na taki stres. Pomijajac fakt, ze mam bardzo daleko do szkoly i jazda w 2 str jest nieco meczaca...
aha, no chyba ze tak. Przepraszam, ale taka ciemnota ze mnie, ze nie wiedzialam co to ten "aos" jest - a przeciez pisalas o tym wczesniej. W takim razie skoro mozesz opuscic ten semestr to mysle ze nawet nie ma co sie zastanawiac - Twoj spokoj psychiczny jest najwazniejszy. Tyle ze jak dzidzia sie urodzi w lipcu (?), to nie wydaje mi sie, ze bedziesz na silach wracac do nauki we wrzesniu. Przynajmniej ja nie mialam sily i dzieki Bogu,ze siedzialam w domu od lipca az do stycznia.
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 02:53   #86
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość



Co do filmikow na You Tube, to nie chce wrzucac bezposrednio link, gdyz mam na koncie tez inne filmiki i nie chce zeby ktos kto nas podczytuje tamte filmiki ogladal

Alguien, u nas tez studenci F1 placa 2 razy tyle co rezydenci Jest to bardzo niesprawiedliwe I najgorszym jest to, ze jak ja chcialam sie starac o dofinansowanie, to powiedzieli mi, ze nie dadza gdyz nie mam SS# No i wychodzi na to, ze tym ktorzy tak naprawde potrzebuja dofinansowania (studenci z zagranicy) nic sie nie nalezy, a rezydentom (ktorzy w wiekszosci maja tu rodziny do pomocy finansowej) owszem.

Ja bym na Twoim miejscu nie ryzykowala i sie zapisala na ten semestr, gdyz mozesz latwo stracic wize, a po co Ci to?

Co do zwolnienia od lekarza, to prawda, ze tutaj ciazy nie traktuje sie ja choroby. Wyobraz sobie, ze ja w pierwszej ciazy chodzilam na lekcje codziennie od 9:00 do 16:00 az do polowy 9-go miesiaca. Skonczylam semestr jakos na poczatku lipca, a 19-go lipca urodzil sie synek. Na szczescie mam bardzo dobra i wyrozumiala lekarke, ktora potem dala mi zwolnienie na caly semestr, gdyz na uczelni kazali mi wrocic UWAGA tydzien po porodzie!!!

Leleth, jak tam choinka? Stoi jeszcze?
przeszukaj koniecznie forum techniczne to sie dowiesz jak wstawic to video
ja nie uwazam, ze to nie fair, ze studenci na F1 nie maja dofinansowania... przeciez, to sa pieniadze z podatkow obywateli i rezydentow..dlaczego mieliby wspomagac obcokrajowcow? ... zreszta u nas jest tak, ze jest lista stypendiow, o ktore moga sie starac studenci zagraniczni, chociaz pierwszenstwo maja ci z GC i obywatele...

ja do polowy 9-go miesiaca dojezdzalam do NYC do pracy... mialam dwie przesiadki... na szczescie rodzilam w sierpniu wiec do szkoly chodzilam tylko do ok 7-go miesiaca a do szkoly wrocilam jak maly mial miesiac... bo akurat zaczal sie semestr...

a choinka jeszcze stoi bo maly stracil nia zainteresowanie.. czasem cos jeszcze sciagnie ale to odosobnione przypadki

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
teoretycznie nie musze utrzymywac statusu studenta, gdyz jestem w trakcie aos. Jesli wyslesz papiery o aos i dostaniesz potwierdzenie, to status juz jest uregulowany.
Szczerze mowiac nie czuje sie na silach na kolejny semestr. Jeden profesor tak mnie irytowal, ze jak mielismy ostatnie zajecia, to obiecalam swojemu dzidziusiowi, ze wiecej go nie bede juz narazac na taki stres. Pomijajac fakt, ze mam bardzo daleko do szkoly i jazda w 2 str jest nieco meczaca...
Alguien ja jednak uwazam, ze powinnas sie zapisac na nowy semestr i to wcale nie ze wzgledu na status, ale dlatego, ze duzo latwiej isc do szkoly teraz z brzuszkiem (nawet najwiekszym), niz pozniej jak masz male dziecko.... ja bylam w wyjatkowej sytuacji bo moglam duzo rzeczy robic w domu i w rzeczywistosci przez pierwszy rok zycia malego bylam w szkole nie czesciej niz raz w tygodniu.. i do tego nosilam go ze soba bo byl wyjatkowo grzeczny... teraz tez czasem go biore ale zwykle po kilku minutach musze uciekac bo mlody demoluje wszystko w zasiegu wzroku (profesorowie sa wyrozumiali bo przeciez 'znaja go' od czasow brzuszkowych).. w ogole mlody jest szkolna maskotka, nawet odbieral ze mna kilka nagrod w tym roku czasem obcy ludzie w szkole mnie zaczepiaja i sie o niego pytaja

a tak w ogole to teraz sie pochwale..... dostalam dzis oceny z tego semestru i ................... same A dzieki czemu moje GPA to dalej 4.0 i przede mna jeszcze tylko 4 klasy do konca
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 03:35   #87
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Leleth, nie wiem jak to jest u Was, ale ja place podatki I wlasnie o to chodzi, ze place podatki tak jak kazdy rezydent/obywatel, ale z jakiegos powodu dofinansowanie mi sie nie nalezy (bo nie mam SS#)

Gratuluje 4.0 GPA Ja tez mam taki GPA, ale od maja nie bylam w szkole i jeszcze nie predko pojde

Dobrej nocy zycze
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!

Edytowane przez schoolcraft
Czas edycji: 2009-12-22 o 03:36
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-22, 14:49   #88
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Leleth, nie wiem jak to jest u Was, ale ja place podatki I wlasnie o to chodzi, ze place podatki tak jak kazdy rezydent/obywatel, ale z jakiegos powodu dofinansowanie mi sie nie nalezy (bo nie mam SS#)

Gratuluje 4.0 GPA Ja tez mam taki GPA, ale od maja nie bylam w szkole i jeszcze nie predko pojde

Dobrej nocy zycze
ooo ja nie placilam podatkow jak nie mialam GC...
a probowalas sie zapytac w szkole, czy nie ma stypendiow o ktore sie mozesz ubiegac? zwykle sa to te przy ktorych nie musisz udowadniac finansowej potrzeby/czyli nie wymagaja wypelniania aplikacji do FAFSY ...
ja spedzilam chyba 2 tygodnie aby zgromadzic wszystkie papiery i sie oplacilo bo w tym momencie mam stypendia na jakies 6 tysiecy rocznie ....
__________________
O A N

Edytowane przez leleth
Czas edycji: 2009-12-22 o 14:51
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-22, 15:15   #89
Alguien
Zadomowienie
 
Avatar Alguien
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

czesc dziewczyny
uwazam wlasnie, ze zdrowie psychiczne moje i dziecka jest wazniejsze niz szkola. Szkola nie zajac, nie ucieknie. Ja i tak mam juz wyzsze wyksztalcenie, wiec to traktuje jako dodatek. A dzidzia planowo ma sie urodzic w czerwcu, za 3 tyg mam anatomiczne usg, to pewnie dokladniej okresla date (juz raz mi sie zmieniala).
Co do stypendiow i roznic w placeniu tuition - sa tutaj dwie racje. W pl jak zagraniczny student chce studiowac, to nie musi placic wiecej (niby z jakiej racji - przeciez otrzymuje sie takie uslugi jak reszta?!). Wiec nie rozumiem, czemu tutaj w niektorych szkolach obowiazuje taka zasada. Natomiast jesli chodzi o dofinansowania, to zgadzam sie, ze powinny nalezec sie tylko tym, ktorzy dokladaja cos do 'wielkiej puli'. To tak jak z tymi mexykankami, co to '1 noge przeloza przez granice', zeby urodzic tutaj dziecko i otrzymac wszystkie benefity - z jakiej racji sie pytam?

Dzisiaj bede piekla sernik Ale to po powrocie do domku, teraz jestem w szkole i czekam na drugi exam.

A w ogole nie wiem, czy wspomnialam, ale nasz wyjazd do pl odlozony na koniec stycznia ze wzgledu na ten interview. Wole nie przekladac
Alguien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-23, 19:00   #90
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA

Dziewczyny, chce Wam zlozyc zyczenia z okazji nadchodzacych Swiat Bozego Narodzenia! Niech te swieta beda pelne ciepla, nadziei i milosci. Zycze Wam smacznych potraw wigilijnych oraz radosci przy choince
WESOLYCH SWIAT!!!
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-04-09 16:21:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.