TŻ czy dziecko? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-09, 18:08   #61
Dadu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 144
Dot.: TŻ czy dziecko?

odp: dziecko
Dadu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:17   #62
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez blackbird Pokaż wiadomość
Kocham mojego męża,ale nasze dziecko jest dla mnie wszystkim, kiedyś na naszej drodze moze stanąć ktoś trzeci, kiedyś mogę przestać być jego żoną,ale nigdy nie przestane być matką - z dzieckiem nie da się wziąć rozwodu, im bardziej mój tż kocha nasza córkę tym jestem szczęśliwsza, tym bardziej kochana czuję sie ja.Własciwie moj tż kiedyś miał podobny dylemat,twierdził że kocha nas obie ale mnie trochę bardziej,dla mnie to było nie do przyjęcia,czułam sie z tym fatalnie, jak dla mnie dojrzały dorosły człowiek bardziej od partnera kocha dziecko, bo dziecko kocha sie miłościa bezwzględna i bezwarunkową(nie małpią broń Boże).Dzisiaj moj tż mnie kocha tak samo jak kiedyś,ale bardziej kocha nasze maleństwo i ja czuję się bezpiczna z tą świadomością i szcześliwa jak nic,nie muszę z nim byc ze strachu że jak coś pójdzie nie tak,to dziecko straci ojca,jestem z nim tylko dla tego i tylko tak długo jak go kocham,bo wiem że coby się między nami nie zdarzyło on ją kocha najbardziej i zawsze ją kochac będzie
I to jest odpowiedź matki.
Niestety ale jak dla mnie narazie wypowiadają się dziewczyny bezdzietne, które narazie kierują się hmm wygodą i poprostu swobodnym życiem... jak widze autorka etap maturalny...w tym wieku wiele koleżanek nawet się zarzekało że nie będzie miało dzieci bo to nie dla nich... No teraz już jest całkiem inaczej bo większość z nich jest szczęśliwymi mamami i BROŃ BOŻE POWIEDZIEĆ COŚ NA ICH SKARBA.... w takich momencie to owa osoba powinna zamówić porządną ochronę bo nie wiem czy by wyszła z tego cało.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:17   #63
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Myślę, że człowiek jest już na takim etapie rozwoju, że potrafi zapanować nad instynktami i można sobie podarować te teorie z genami.
Nie no jasne, możemy sobie podarować. Świadomie. Ale nieświadomie tak właśnie działamy

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Przekazywanie genów? Umrę i ślad po mnie zniknie, więc co mi po genach
Jak się rozmnożysz, to Twoje geny dalej będą w "przyrodzie" w ciele Tojego dziecka.

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Równie dobrze można odwrócić pytanie..:
czy nie żałowałabyś, że nagle zostajesz sama, bez ukochanego mężczyzny?
Ja bym żałowała właśnie tego.
No też bym żałowała. Natomiast nie wiem jak żal po stracie faceta ma się do żalu po stracie dziecka. Myślę, że ten drugi jest nieporównywalnie silniejszy. W miażdżącej ilości przypadków.

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Ktoś pisał, że dziecko związane jest z nami genami, a mąż pewnego dnia się obudzi i pójdzie w siną dal. A to dziecko nie może być niewdzięczne i pewnego dnia uciec z domu albo kłócąc się z nami na zabój i znienawidzić?
Pewnie, że może. Co nie zmienia faktu, że naszym dzieckiem pozostanie do śmierci. Czy mu się to podoba czy nie. Z mężem tak nie jest. I to właśnie ta różnica.
Podkreślam, że ja nie rozpatruję teraz kwestii kogo WARTO bardziej kochać. Ja patrzę z perspektywy kogo bardziej się KOCHA W końcu nie mówimy tu ani o konkretnym TZcie ani o konkretnym dziecku.

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Zastanawia mnie jedno.. Kobiety często, gdy już są matkami, zapominają o tym, że również ciągle są ŻONAMI.
A to już zupełnie inny temat. I niekoniecznie te kobiety, które mówią, że dziecko kochają najbardziej na świecie, automatycznie zaniedbują mężów, nie ?

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Matka najbardziej kocha swoje dziecko...
Żona najbardziej kocha swojego męża...
Babcia najbardziej kocha swoich wnuków...
itp.
Babcia to też żona i matka więc...wychodzi na to, że babcia kocha najbardziej wszystkich

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-05-09 o 18:22 Powód: dopisek
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:17   #64
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Ja wybiore męża. I proszę nie mówić w ten sposób
"nie sadze aby jakakolwiek zdrowa kobieta wybrala męza zamiast dziecko"

nie sądź. nie osądzaj.
pytanie jest co wybierzesz. nie każ mi wybierać czegoś co ty chcesz.
dziękuję.

(bez sensu są pytania gdy szczera odpowiedź jest wymuszana bądź poddawana surowej ocenie :/)
Rapifen, ja Cię uspokoje: wiem, że nie mając dziecka człowiek nie wie, co by wybrał, albo sądzi, że męża/TŻa bo tę miłość zna i (daj Boże) ona jest bardzo silna i na zawsze. I masz do tego święte prawo!
Natomiast gdy rodzi się dziecko to priorytety się dość szybko ustawiają we właściwej kolejności. Kobieta to jednak przede wszystkim samica...

Poza tym (to juz nie do Ciebie) słyszymy często o przypadkach porzucenia/zaniedbania/pobicia/zabicia (extremalne, wiem) dziecka bo mama chciała być z panem, a dziecko "stało na drodze ku szczęścia"/irytowało pana/pan nie wytrzymał, itd itp. Wiem, że mówię o patologii, ale ona gdzieś tam ma początek... I tego nie zrozumiem nigdy.

Aha, zanim urodziło mi się dziecko, byłam na zabój zakochana w moim mężu, świat się na nim zaczynał i kończył, czyli chyba standard w wieku 20-paru lat;-) A myśl o dziecku wręcz mnie mierziła (po co? nacieszmy sie sobą!), a zwłaszcza pytania o nie ze strony rodziny i naciski "juz czas".... Potem wiele przeszliśmy z mężem (zdrada, rozstanie) a po powrocie i terapii, gdy w końcu tworzymy związek na zdrowych zasadach, mamy dziecko. I nikt z nas nie ma wątpliwości kogo kocha najbardziej w tym związku.

Edytowane przez kinghah
Czas edycji: 2009-05-09 o 18:25
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:24   #65
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez EsmeRene Pokaż wiadomość
Nie, nie znam takiej historii, ale to nie oznacza że nikt nie stanął nigdy przed takim wyborem. Są przeróżne historie, które pisze samo życie.
Nie rozumiem dlaczego uważasz że tylko chora kobieta/chora rodzina może dokonać takiego wyboru.
Każdy ma inny system wartości i nie inni nie powinni kwestionować tego czy są zdrowi czy chorzy.


Ale Ty masz swoje własne zdanie, przemyślenia na ten temat i dobrze.

a coz to za system wartosci ktory dyktuje matce pozbawic zycia wlasne dziecko ?



Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Dlaczego mówisz, że chora kobieta?
Kilka innych wizażanek razem ze mną na pewno się tak nie czuje
To sprawa moralności każdego z nas, a tego nie powinno się oceniać. W prawie nigdzie nie jest napisane, gdy mamy do czynienia np. z tonącym statkiem, na którym znajduje się 70 letni mężczyzna, młoda kobieta, małe dziecko itp. nie jest napisane, że pierwszeństwo podczas akcji ratunkowej ma dziecko czy ktokolwiek. To tak tylko dla zobrazowania, że nie możesz nazywać kobiety chorą tylko dlatego, że ma inny aczkolwiek normalny system wartości niż większość.

nie wiem czy jest to pisana zasada czy tylko przyjeta ale podczas akcji ratunkowych najpier ratuje sie kobiety ,dzieci i starcow.

dla mnie kobieta ktora stawia na 1 miejsuc meżczyzne przed jej wlasnym dzieckiem nie jest zdrowa.

rozumiem,ze mowimy o dziecku chcianym ,jelsi jest nie chciane oddaje sie do adopcji i zrzeka praw lub dokonuje aborcji-zaraz to zostanie uzyte przeciwko mnie wiec od razu zapowiadam nie wchodze w dyksusje ze aborcja to mordestwo a komorka zaplodniona to dziecko.amen.


Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Ja wybiore męża. I proszę nie mówić w ten sposób
"nie sadze aby jakakolwiek zdrowa kobieta wybrala męza zamiast dziecko"

nie sądź. nie osądzaj.
pytanie jest co wybierzesz. nie każ mi wybierać czegoś co ty chcesz.
dziękuję.

(bez sensu są pytania gdy szczera odpowiedź jest wymuszana bądź poddawana surowej ocenie :/)
ciekawe czy maz tez wybierze ciebie czy wasze dziecko ?

Cytat:
Napisane przez EsmeRene Pokaż wiadomość
Myślę że to cudowne, że niektóre w Was potrafią wybrać, między dzieckiem a mężem/chłopakiem. I że zawsze to będzie dziecko. Może ja jeszcze nie dorosłam do tego, może instynkt macierzyński jeszcze się u mnie nie ujawnił ale to chyba kwestia czasu.
Na ten moment wiem tyle że mając kochającego i oddanego męża nie chciałabym być zepchnięta na dalszy plan z powodu owocu naszej miłości.
nie trzeba miec instynktu-ja nie mam
nie trzeba miec dziecka zeby domyslac sie jak to jest
kazda z nas jest dzieckiem ,wystarczy pomyslec w ten sposob

dziecko nie oznacza zepchniecia na dalszy plan ,jesli sie tak dzieje to sie zle dzieje i nalezy to w pore naprawic.

nie wiem co musialoby sie stac abym nie wybrala dziecka i oby zadna z nas nigdy takich wyborow nie musiala dokonywac .

a teraz ide sie ogarnąć
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:31   #66
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
a coz to za system wartosci ktory dyktuje matce pozbawic zycia wlasne dziecko ?






nie wiem czy jest to pisana zasada czy tylko przyjeta ale podczas akcji ratunkowych najpier ratuje sie kobiety ,dzieci i starcow.

dla mnie kobieta ktora stawia na 1 miejsuc meżczyzne przed jej wlasnym dzieckiem nie jest zdrowa.

rozumiem,ze mowimy o dziecku chcianym ,jelsi jest nie chciane oddaje sie do adopcji i zrzeka praw lub dokonuje aborcji-zaraz to zostanie uzyte przeciwko mnie wiec od razu zapowiadam nie wchodze w dyksusje ze aborcja to mordestwo a komorka zaplodniona to dziecko.amen.




ciekawe czy maz tez wybierze ciebie czy wasze dziecko ?



nie trzeba miec instynktu-ja nie mam
nie trzeba miec dziecka zeby domyslac sie jak to jest
kazda z nas jest dzieckiem ,wystarczy pomyslec w ten sposob

dziecko nie oznacza zepchniecia na dalszy plan ,jesli sie tak dzieje to sie zle dzieje i nalezy to w pore naprawic.

nie wiem co musialoby sie stac abym nie wybrala dziecka i oby zadna z nas nigdy takich wyborow nie musiala dokonywac .

a teraz ide sie ogarnąć
Lepiej się ogarnij bo zaczynasz być troszeczkę arogancka.
Ja nie podważam Twojego systemu wartości więc Ty trzymaj sie od mojego z dala... Blisko kontakt może grozić zarażeniem a tego bym nie chciała, różne cholerstwa teraz po świecie chodzą.

Amen.
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:35   #67
Suzi_Sun
Rozeznanie
 
Avatar Suzi_Sun
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
Dot.: TŻ czy dziecko?

Instynkt matki i jej bezwarunkowa milosc do dziecka jest silniejsza niz cokolwiek innego. Dyskusja o tym zeby wybrac miedzy strata TZ-ta i dziecka jest jak dla mnie kompletnie glupia- po pierwsze skrajna, po drugie NIE jestesmy w stanie przewidziec jak bysmy sie zachowaly.
Tu nie chodzi o wybor kogo bardziej kocha bo jak juz sto razy tu pisano to zupelnie inna milosc, nalezy tylko pamietac ze majac dziecko nie jestesmy tylko matka ale i zona, i maz powinien wiedziec ze w domu nie ma tylko matki swojego dziecka ale kobiete-zone. Zeby siebie nie zaniedbywac, dziecko robi na poczatku zapewne wielka rewolucje w zwiazku, obie stonu skupiaja sie nie na sobie a na potomstwu. Nie mam dziecka wiec nie mam doswiadczenia w tym temacie...
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy"
Suzi_Sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:43   #68
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez EsmeRene Pokaż wiadomość
Lepiej się ogarnij bo zaczynasz być troszeczkę arogancka.
Ja nie podważam Twojego systemu wartości więc Ty trzymaj sie od mojego z dala... Blisko kontakt może grozić zarażeniem a tego bym nie chciała, różne cholerstwa teraz po świecie chodzą.

Amen.
Post godny pogratulowania "kultury" które samej się wymaga.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:48   #69
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez marta1210 Pokaż wiadomość
Post godny pogratulowania "kultury" które samej się wymaga.

a dziękuje.
Zapewne przeczytałaś cały wątek i teraz jako obiektywny obserwator wyrażasz obiektywną opinie.
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:49   #70
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: TŻ czy dziecko?

A owszem przeczytałam calutki wątek.
A nawet już na poprzedniej stronie masz moje posty.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:50   #71
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

winszuje.
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:51   #72
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: TŻ czy dziecko?

Klimat na forach jak w polskiej polityce...

Myślę, że trzeba byłoby rozbić to pytanie na dwie części - jedno skierowane do kobiet bezdzietnych, drugie do matek. Jedne mówią z perspektywy swojej, drugie -swojej. Nieważne, jak bardzo sprzeczne są to opinie - każda ma do nich prawo i należy je szanować. Bezdzietne myślą po swojemu, ale powinny brać pod uwagę jeden fakt - ogromna większość kobiet po urodzeniu dziecka twierdzi, że ich system wartości uległ reorganizacji. I to jest fakt - macierzyństwo jest siłą nie do opisania. Ale też my, matki, spójrzmy na młode i/lub bezdzietne, które mają inną opinię lub nie są do końca przekonane czy my mamy rację, że kiedyś też miałyśmy takie wątpliwości!!! Przynajmniej ja miałam
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:53   #73
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: TŻ czy dziecko?

Dzieciaczki trzeba wychować żeby były dobrymi ludźmi i jak zaczynają być dorosłe to od nas odchodzą. A we dwoje pozostajemy na całe życie. To we dwoje znosimy wszystkie nasze problemy, radości, czy choćby wychowujemy ta początkowo niewinną istotkę. I to nie znaczy, że byłabym wyrodną matką czy niekochającą, jak ktoś mi tutaj zarzucił, mam wrażenie, że z jakichś względów osobistych.
Może to brzmi brutalni, ale tak ja czuję i nie znaczy, że stworzę patologiczną rodzinę, bo do takich kategorii nie należę.
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:54   #74
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
Klimat na forach jak w polskiej polityce...

Myślę, że trzeba byłoby rozbić to pytanie na dwie części - jedno skierowane do kobiet bezdzietnych, drugie do matek. Jedne mówią z perspektywy swojej, drugie -swojej. Nieważne, jak bardzo sprzeczne są to opinie - każda ma do nich prawo i należy je szanować. Bezdzietne myślą po swojemu, ale powinny brać pod uwagę jeden fakt - ogromna większość kobiet po urodzeniu dziecka twierdzi, że ich system wartości uległ reorganizacji. I to jest fakt - macierzyństwo jest siłą nie do opisania. Ale też my, matki, spójrzmy na młode i/lub bezdzietne, które mają inną opinię lub nie są do końca przekonane czy my mamy rację, że kiedyś też miałyśmy takie wątpliwości!!! Przynajmniej ja miałam
no ja się z tym zgadzam.
Może mój instynkt dopiero we mnie kiełkuje i może kiedyś spojrzę na to wszystko z innej perspektywy.
Szanuje zdanie innych którzy się tu wypowiadają, bo każdy ma inne doświadczenia i wyobrażenia na świat czy rodzinę.
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:55   #75
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: TŻ czy dziecko?

a ja myślę, że niektórzy fora pomylili. Chcesz wpisać się w wątku, ale tak, żeby nikt nie skomentował Twojej wypowiedzi? Idź na forum: wizażowe wyliczanki.
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:58   #76
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
a ja myślę, że niektórzy fora pomylili. Chcesz wpisać się w wątku, ale tak, żeby nikt nie skomentował Twojej wypowiedzi? Idź na forum: wizażowe wyliczanki.
Od kiedy komentowanie to krytykowanie?
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:58   #77
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
Klimat na forach jak w polskiej polityce...

Myślę, że trzeba byłoby rozbić to pytanie na dwie części - jedno skierowane do kobiet bezdzietnych, drugie do matek. Jedne mówią z perspektywy swojej, drugie -swojej. Nieważne, jak bardzo sprzeczne są to opinie - każda ma do nich prawo i należy je szanować. Bezdzietne myślą po swojemu, ale powinny brać pod uwagę jeden fakt - ogromna większość kobiet po urodzeniu dziecka twierdzi, że ich system wartości uległ reorganizacji. I to jest fakt - macierzyństwo jest siłą nie do opisania. Ale też my, matki, spójrzmy na młode i/lub bezdzietne, które mają inną opinię lub nie są do końca przekonane czy my mamy rację, że kiedyś też miałyśmy takie wątpliwości!!! Przynajmniej ja miałam
Reorganizacja wartości w życiu człowieka jest czymś naturalnym.
Dziecko wpierw najbardziej kochało rodziców, a jakie to było dla nich dziwne, że starszy brat czy siostra się z kimś spotykają.."i dają sobie buziaka aaafeee"...Później uczucia przenosi się na partnera, jest silne zauroczenie, burza hormonów, później wspólne życie... Aż kiedyś jeśli się para zdecyduje następuje etap przejścia na BYCIE rodzicem i tu znów następuje zmiana.

Poza tym jak napisała wizażanka wyżej ja czułabym się szczęśliwa i co ważniejsze spokojna iż mój partner bardziej kocha dziecko bo bym wiedziała, ze cokolwiek się w życiu stanie moja pociecha ma przy sobie osobę która jej nie zostawi.

Cytat:
Napisane przez EsmeRene
winszuje.
Jeśli nawet coś Ci się w wypowiedzi pauli nie spodobało mogłas to napisać w inny sposób. A jeśli Ty złością i złym odzywaniem się chcesz wymusisz dobre reakcje w stosunku do swojej osoby, to radziłabym zauważyć że agresja czyni agresje, wiec nie pouczaj jak sama nie umiesz się zachować.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 18:58   #78
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: TŻ czy dziecko?

Spokój bo dupska zleję!
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:01   #79
GumaTurbo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: fotel przed komputerem
Wiadomości: 15
Dot.: TŻ czy dziecko?

Miłość matka-dziecko uważam za coś najpiękniejszego, najbardziej bezwarunkowego na świecie - coś, co wszystko przetrzyma i wszystko wybaczy. Dlatego ja miłość-matka dziecko stawiam na pierwszym miejscu, bo o ile my naszemu dziecku dajemy wszystko co najlepsze, najpiękniejsze; to otrzymujemy od niego to samo do końca życia. Zdarzają się przypadki, że dzieci porzucają swoich rodziców, ale chyba tylko wtedy, gdy rodzice popełnili jakiś duży błąd przy ich wychowaniu, coś przeoczyli.
GumaTurbo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-09, 19:03   #80
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

Racja. Lanie by się przydało

Dzięki dzięki
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:05   #81
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
Myślę, że trzeba byłoby rozbić to pytanie na dwie części - jedno skierowane do kobiet bezdzietnych, drugie do matek.
Się nie zgodzę żeby było to konieczne Dziatek nie posiadam, ale posiadam wyobraźnię no i sama jestem dzieckiem (w sensie czyimś potomkiem) poza tym obserwuję i rozmawiam z rodzicami różnymi różnistymi i widzę, że dzieciaka kocha się nade wszystko. Jak się jest normalnym człowiekiem. Tak, NORMALNYM. Toć to oczywista oczywistość
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:05   #82
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez EsmeRene Pokaż wiadomość
Racja. Lanie by się przydało

Dzięki dzięki
Obu stronom!
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:06   #83
EsmeRene
Przyczajenie
 
Avatar EsmeRene
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
GG do EsmeRene
Dot.: TŻ czy dziecko?

Już mi lepiej, będę grzeczna
Jeszcze raz dzięki
__________________
Niechaj każdy z nas dobrze tutaj pamięta
Miłość po to jest by było w życiu więcej piękna ...


szsz! over!



[Chory na umyśle lew masochista... Ach!]
EsmeRene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-09, 19:10   #84
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Się nie zgodzę żeby było to konieczne Dziatek nie posiadam, ale posiadam wyobraźnię no i sama jestem dzieckiem (w sensie czyimś potomkiem) poza tym obserwuję i rozmawiam z rodzicami różnymi różnistymi i widzę, że dzieciaka kocha się nade wszystko. Jak się jest normalnym człowiekiem. Tak, NORMALNYM. Toć to oczywista oczywistość
Podziwiam Cię i kobiety Tobie podobne, które pomimo braku dzieciaka rozumieją matki, a nie dziwują się i krzywią na słowo instynkt. Ale dajmy szansę ludziom dorastać, dojrzewać, zmieniać się i swe poglądy. Zaufaj czasowi!

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Notabene, przez Was nie mogę skończyc sprzątania, zołzy!
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:11   #85
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
Podziwiam Cię i kobiety Tobie podobne, które pomimo braku dzieciaka rozumieją matki, a nie dziwują się i krzywią na słowo instynkt. Ale dajmy szansę ludziom dorastać, dojrzewać, zmieniać się i swe poglądy. Zaufaj czasowi!
Ja to się normalnie czasem też podziwiam za te oceany emaptii, wyczucia, wrażliwości I wrodzonej skromności Echhh....

No co TY, nie sprzątaj ! Dzieciaka zagnaj

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-05-09 o 19:12 Powód: dopisek
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:11   #86
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
Podziwiam Cię i kobiety Tobie podobne, które pomimo braku dzieciaka rozumieją matki, a nie dziwują się i krzywią na słowo instynkt. Ale dajmy szansę ludziom dorastać, dojrzewać, zmieniać się i swe poglądy. Zaufaj czasowi!
Szkoda że nie dla wszystkich jest to naturalne.

Wogóle nawet jakby mi facet powiedział albo ja albo dziecko<a bywa tak, bo niekiedy to faceci nie czują tego intynktu ojcostwa i nagle jak żona nieco wiecej uwagi poświęca dziecku istocie która sobie w żaden sposób sama nie poradzi to im się budzi jakaś chora zazdrość> to jakby mi facet tak powiedział by dostał taaaaaakkkkkiiiiiieeeeggg gooooo kopa że dupe <wybaczcie za określenie> by miał wklęsłą.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:19   #87
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Ja to się normalnie czasem też podziwiam za te oceany emaptii, wyczucia, wrażliwości I wrodzonej skromności Echhh....

No co TY, nie sprzątaj ! Dzieciaka zagnaj
Poszłam za Twoją radą, o Mądra!, i dałam 2,5 letniemu nosicielowi moich genów odkurzacz. I ten drugi właśnie zmarł... w pewnej chwili przestał wydawać z siebie ssanie... tak po prostu... pokój jego silnikowi...

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez marta1210 Pokaż wiadomość
Szkoda że nie dla wszystkich jest to naturalne.

Wogóle nawet jakby mi facet powiedział albo ja albo dziecko<a bywa tak, bo niekiedy to faceci nie czują tego intynktu ojcostwa i nagle jak żona nieco wiecej uwagi poświęca dziecku istocie która sobie w żaden sposób sama nie poradzi to im się budzi jakaś chora zazdrość> to jakby mi facet tak powiedział by dostał taaaaaakkkkkiiiiiieeeeggg gooooo kopa że dupe <wybaczcie za określenie> by miał wklęsłą.
Dobre
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:29   #88
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: TŻ czy dziecko?

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
Poszłam za Twoją radą, o Mądra!, i dałam 2,5 letniemu nosicielowi moich genów odkurzacz. I ten drugi właśnie zmarł... w pewnej chwili przestał wydawać z siebie ssanie... tak po prostu... pokój jego silnikowi...
Słuchaj mnie dalej. Daleko zajdziesz
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:29   #89
Zuzajka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 30
Dot.: TŻ czy dziecko?

Jak dla mnie to niepotrzebne rozstrzyganie sprawy oczywistej. "Wydaje mi się, że mąż na pierwszym miejscu..." itp. A co to jest, wyścig o czyjeś uczucia?
Kto nie ma dziecka albo chociażby nie odczuwa instynktu macieżyńskiego... co może powiedzieć o rodzicielskiej miłości? Troszkę więcej niż NIC.
Zresztą to chyba skrajny egoizm, zdanie typu "nie chciałabym usłyszeć od mojego partnera, że dziecko najważniejsze..". Moje dziecko, nasze dziecko, powinno być w życiu mojego męża najważniejsze. Nie uwłaszcza mi to jakoś, że ja jestem zaraz po dzieciach, bo to rzeczywiście inna miłość. Ale nie lepsza, nie większa czy mniejsza... bo na takową nie dzieli się miłości. Miłość jest albo jej nie ma. Nie wierzę w kochanie trochę. Kocham lub nie kocham. Koniec. A dalej dopiero kwestia czy miłością rodzicielską, czy tą do mężczyzny.
Ponadto, jeśli kogoś to interesuje to mamy kilka typów miłości. Eros, Storge, Ludus, Mania, Pragma i Agape.
http://charaktery.eu/slownik-psychologiczny/E/1/Eros/

Pozdrawiam
Zuzajka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-09, 19:30   #90
Verdina
Raczkowanie
 
Avatar Verdina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 391
Dot.: TŻ czy dziecko?

Nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że ta dyskusja mogłaby być równie dobrze na temat: co bardziej kocham, prawą czy lewą nogę, którą z nich ratowałabym w przypadku zagrożenia

Po pierwsze miłość to takie dziwne ciastko z kremem, że im więcej chętnych do konsumpcji (mąż, dzieci, dalsza rodzina, pies, kot, chomik) tym więcej każdy dostaje i naprawdę nie ma potrzeby ograniczania komuś porcji lub zastanawiania się kto dostanie więcej. W zdrowej rodzinie każdy dostaje dokładnie tyle ile potrzebuje.

Po drugie miłość ma cudowną moc ewoluowania. Zmienia się ona razem z nami i to nie tylko w okresie nastoletniego buntu. Zupełnie inaczej kochamy człowieka, który jest naszym mężem, a inaczej, kiedy dodatkowo jest ojcem naszego dziecka. Choćby dlatego, że pojawia się kolejny wspólny cel życiowy, osoba, którą oboje kochamy. Dlatego nie można porównać miłości do TŻ'a kiedy jeszcze nie mamy z nim dzieci do miłości macierzyńskiej bo nie mamy jeszcze bladego pojęcia o tym, co będziemy wtedy czuć. I do TŻ'a i do dziecka.

Po trzecie wreszcie - gdyby czysto hipotetycznie zdarzyła się sytuacja konieczności ratowania życia TŻ'a lub dziecka, to czysto hipotetycznie mogę założyć, że gdybym uratowała TŻ'a to straciłabym oboje. MÓJ TŻ NIGDY NIE WYBACZYŁBY, GYBYM POZWOLIŁA ZGINĄĆ DZIECKU, CHOĆ MOGŁAM JE OCALIĆ.

To tyle na temat ode mnie.
Verdina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.