Trądzik, bolesne wykwity, łojotok, przebarwienia i podrażnienia, proszę o pomoc.

[Lucas]

Napisane przez podziomka

Ja zamawiam do domu i mama mi przysyla wychodzi okolo 10 zl za taki list,wiec nie drogo.Wysyla mi kremy, leki nigdy nie bylo z tym problemu na poczcie.

Ja nie chcę i dlatego szukam źródła w Anglii. Ponawiam moje pytanie, które warto kupić?

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Ja nie chcę i dlatego szukam źródła w Anglii. Ponawiam moje pytanie, które warto kupić?

Ja uzywam La Roche Posay DP ten dla dzieci,mnie od niego nie wysypuje.Najlepiej jak pojdziesz do apteki i poprosisz o probki, tak sie przekonasz czy Ci sluzy.

[Lucas]

Witajcie. Kilka dni temu wróciłem do isotrexinu. Na dniach przybędzue do mnie Xerial. O dziwo mogę powiedzieć, że isotrexin tak nie wysuszył, jak przewidywałem. Co jest stosunkowo dziwne, bo to jest praktycznie alkohol z retinolem i erytromycyną w żelu. W dzień używam kremu z filtrem i, co mogę powiedzieć. Jest pogrom, dokładnie tak jak przewidywałyście. Takie Sajgony miałem tylko kilka razy Powiedźcie, jak długo trzeba to używać, aby zauważyć poprawę?

[szugarbejb]

Dwa miesiące minimum. Po dwóch miesiącach powoli skóra będzie się normowała.

[podziomka]

Napisane przez szugarbejb

Dwa miesiące minimum. Po dwóch miesiącach powoli skóra będzie się normowała.

Mi z jakis miesiac tak mocno wysypywalo ,a pozniej juz bylo coraz lepiej, wiec sie nie poddawaj.Uzywaj tylko czegos delikatnego do mycia buzi ,zeby jej dodatkowo nie przesuszyc plus delikatny tonik i powinno byc ok.

[Lucas]

Napisane przez podziomka

Mi z jakis miesiac tak mocno wysypywalo ,a pozniej juz bylo coraz lepiej, wiec sie nie poddawaj.Uzywaj tylko czegos delikatnego do mycia buzi ,zeby jej dodatkowo nie przesuszyc plus delikatny tonik i powinno byc ok.

Wy chyba żartujecie? Mam nosić na twarzy taką masakrę przez dwa miesiące?! Przecież na opakowaniu jest napisane, że nie stosować dłużej niż kilka miesięcy i co mi to da, jak to odstawię? Warto się męczyć i wstydzić te dwa?

[anuskaa90]

Z poczatku owszem mialam ogromne problemy z tradzikiem, niby te reklamowane cuda mialy mi pomoc ale sie tak nie stalo. Poczytalam forum i okazalo sie ze do podleczenia tradziku (nawet80% poprawy) to benzacne 5%, masc cynkowa, peeling nivea visage young peel soft i tonik ogorkowy z ziaji. Przebrawienia zniknely w 80% czego wogole sie ne spodzieawalam. A tu mila niespodzianka. Teraz pozostala walka z przebrawieniami na dekolcie ktore tez juz po malu ustepuja. Pozdrawiam.

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Wy chyba żartujecie? Mam nosić na twarzy taką masakrę przez dwa miesiące?! Przecież na opakowaniu jest napisane, że nie stosować dłużej niż kilka miesięcy i co mi to da, jak to odstawię? Warto się męczyć i wstydzić te dwa?

Poczytaj wiecej o retinoidach jest nawet caly watek o isotrexinie, ja pozniej uzywalam juz isotrex (bez antybiotyku).Nikt Ci nie zagwarantuje ,ile Cie bedzie wysypywalo i kiedy Ci to zniknie.Jest wiele czynnikow powodujachych tradzik.Jak siedzi duzo zanieczyszczen pod skora to musza one jakos wyjsc ,ale pozniej cera bedzie duzo lepiej wygadac.Niestety trzeba byc cierpliwym.Zazwyczaj pogarsza sie napoczatku po retinoidach,wiec nie ma co sie zalamywac.

[Lucas]

Napisane przez anuskaa90

Z poczatku owszem mialam ogromne problemy z tradzikiem, niby te reklamowane cuda mialy mi pomoc ale sie tak nie stalo. Poczytalam forum i okazalo sie ze do podleczenia tradziku (nawet80% poprawy) to benzacne 5%, masc cynkowa, peeling nivea visage young peel soft i tonik ogorkowy z ziaji. Przebrawienia zniknely w 80% czego wogole sie ne spodzieawalam. A tu mila niespodzianka. Teraz pozostala walka z przebrawieniami na dekolcie ktore tez juz po malu ustepuja. Pozdrawiam.

Bardzo mi przykro z powodu, że udzielasz się na forum bez uprzedniego przeczytania moich wcześniejszych wypowiedzi. Tak, wiem, że benzacne jest arcydobry i poradzi sobie, że wszystkim, co łój może złego robić, ale jestem na niego uczulony. To nie jest fajne, jak poleca Ci ktoś leki, których brać nie możesz.

Co do isotrexinu, to od razu trzeba było tak mówić.
Isotrexin "[...] powoduje uciążliwe dla pacjenta szybkie dojrzewanie wielu zaskórników [...]. Dobra, przeboleje te początki. Tak się tylko zastanawiałem, że w następnej tubce poproszę o sam retinol, bez erytromycyny? Po co się truć antybiotykami?

[gogela]

Napisane przez Lucas

Bardzo mi przykro z powodu, że udzielasz się na forum bez uprzedniego przeczytania moich wcześniejszych wypowiedzi. Tak, wiem, że benzacne jest arcydobry i poradzi sobie, że wszystkim, co łój może złego robić, ale jestem na niego uczulony. To nie jest fajne, jak poleca Ci ktoś leki, których brać nie możesz.

Co do isotrexinu, to od razu trzeba było tak mówić.
Isotrexin "[...] powoduje uciążliwe dla pacjenta szybkie dojrzewanie wielu zaskórników [...]. Dobra, przeboleje te początki. Tak się tylko zastanawiałem, że w następnej tubce poproszę o sam retinol, bez erytromycyny? Po co się truć antybiotykami?

Lucas nie jestes sam na tym forum a bardzo dobrze ze anuskaa90 sie wypowiada chyba po to jest to forum prawda? moze komus bardzo pomoze jej wypowiedz

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Bardzo mi przykro z powodu, że udzielasz się na forum bez uprzedniego przeczytania moich wcześniejszych wypowiedzi. Tak, wiem, że benzacne jest arcydobry i poradzi sobie, że wszystkim, co łój może złego robić, ale jestem na niego uczulony. To nie jest fajne, jak poleca Ci ktoś leki, których brać nie możesz.

Co do isotrexinu, to od razu trzeba było tak mówić.
Isotrexin "[...] powoduje uciążliwe dla pacjenta szybkie dojrzewanie wielu zaskórników [...]. Dobra, przeboleje te początki. Tak się tylko zastanawiałem, że w następnej tubce poproszę o sam retinol, bez erytromycyny? Po co się truć antybiotykami?

Dobrze miec napoczatku z anty , bo pomaga leczyc te wychodzace wypryski pozniej moze przejdz na isotrex.Wiesz kazdy radzi Ci jak moze i niekazdy pamieta ,ze jestes uczulony ,wiec sie nie denerwuj.Serio poczytaj watek o isotrexinie i o retinoidach to rozwieja sie twoje watpliwosci, jest tam bardzo duzo rad i opinii.Jaki masz filtr?Moze tez filtr Cie zapycha?Opisz mi dokladnie swoja pielegnacje ,to moze cos ci podpowiem ,sama mecze sie z tradzikiem juz pare lat.

[Lucas]

Napisane przez podziomka

Dobrze miec napoczatku z anty , bo pomaga leczyc te wychodzace wypryski pozniej moze przejdz na isotrex.Wiesz kazdy radzi Ci jak moze i niekazdy pamieta ,ze jestes uczulony ,wiec sie nie denerwuj.Serio poczytaj watek o isotrexinie i o retinoidach to rozwieja sie twoje watpliwosci, jest tam bardzo duzo rad i opinii.Jaki masz filtr?Moze tez filtr Cie zapycha?Opisz mi dokladnie swoja pielegnacje ,to moze cos ci podpowiem ,sama mecze sie z tradzikiem juz pare lat.

Ciężko nazwać ten krem, który mam filtrem. Używam kremu matującego siarkowa moc. Jakiś on tam film posiada, ale "jakiś tam" najlepiej oddaje ten krem. Dlatego dzisiaj już tego kremu nie użyłem. Nałożyłem na twarz Clear & Clean krem nawilżający formuła oil free. Nie powiem, że ten krem jest dobry. Jest beznadziejny, nałożyłem go, bo coś musiałem. Oprócz tego na dniach dostanę Xerial 5, aby chronić przed nadmiernym wysuszeniem. Tak czy inaczej na dobrą sprawę, filtru dobrego nie miałem i obecnie nie stosuję. Tak, tak, wiem, że jest to błąd. Ale zdaję sobie z tego świetnie sprawę. Praktycznie nie jestem wystawiony w ogóle na Słońce, bo pracę rozpoczynam o 18, kończę o 3. W dzień śpię, a do roboty jadę metrem. Aczkolwiek jeśli możesz mi coś polecić to bardzo proszę o porady, co robię źle, co mogę dodać?

[Silwena]

cześć
jedyne czego nie uzywałam z tego Twojego repertuaru to Clindacne i Acnemycin, za to miałam szereg antybityków doustnych i inne typu Dalacin T. Problemy skórne mam od ok 9 lat, jedyne co sie zmieniło na plus to przestały mi wyłazić ropniaki, skonczyly sie cysty i nacieki. Preparaty i antybioty od dermatologów uzywałam średnio do 4 miesięcy, z takich smarowideł bez recepty to różnie, Skinoren na zmiane z Acne Dermem przez dwa bite lata, a np Brevoxylu w ogóle już nie moge pchac na twarz, ale kiedys używałam Benzacne przez kilka miechów i było ok. No ale profil cery się zmienia. Ale okres testowania czegoś nowego, nadal mieści się u mnie w granicy 3-4 miesiące - tak jest najlepiej robić. Przedewszystkim jesli chodzi o antybiotyki - systematyczność - żeby nie dac się uodparniać bakteriom na dany preparat (niestety nawet 2-3 godziny robią im różnice i jak nie dasz im porcji antybiotyku to znajda lukę w leczeniu i się namnożą i uodpornią). Czasem cos pomaga przez kilka miechów, potem to odstawiamy.. znów jest nawrót i okazuje się, że ten antybiot juz nie radzi.
No ale ja nie o tym.. Przeczytałam, że bierzesz tran, istnieje ryzyko, że to właśnie on mógł wzmożyć Ci ten łojotok i nasilic przez to zmiany trądzikowe (o ile brales go wczesniej jeszcze niz teraz ten Isotrexin). Osobiście piłam takie tabsy i po jakimś czasie zaczęło mnie tłuścić bardziej i wypryszczać, poradziłam się tu na wizażu i powiedziano mi, że tabsy z kwasami Omega, wiesiołkiem czy ogórecznikiem, mogą niektórym wywołać na buźkach takie brzydactwa i w ogóle nie pomóc. Jest jedno ALE, przy Isotrexinie (i innych retinoidach) można łykać śmielej takie oleje, ze względu na to, że przesuszona twarz zarówno od wewnatrz jak i od zewnatrz bardziej chłonie nawilżenie i natłuszczenie i wtedy jest mniej podatna na zapychanie. Obecnie piłam tabsy z olejem z Dyni i cera była spokojniejsza. Poza tym jakbyś się już zdecydował, że pocierpisz przez ten miesiąc może dwa z Isotrexinem, to o ile będziesz się sumiennie nawilżał i mył tylko preparatami nawilżajacymi (bez SLS, mydła, alkoholu) to zaręczam Ci, że problem przetłuszczającej się cery się zniweluje. Co do porów, to nie wiem. Wiem jedno cera "od dziecka" trądzikowa i tłusta nie będzie piękna, gładka i normalna bez widocznych porów, dermatolodzy zawsze mi mówili, że taka cera dożywotnio wymaga odpowiedniej pielegnacji. Retinoidy z tego co czytałam sa najlepszym wyjściem przy takiej skórze, ze względu na to, ze pomagają przy rogowaceniu okołomieszkowym, a z tym często taka cera ma kłopoty. Poza tym, pozwole sobie zacytować Panią Basię:

Piekno retinoidow polega na ich wielokierunkowym dzialaniu. Dzialanie złuszczające retinoidow to tylko efekt uboczny, który tez wspomaga dzialanie antyzmarszczkowe, poza tym retinoidy:
- wpływają na DNA komorek skory dzieki temu mogą wpływać na podzialy komorkowe, mogą je regulowac dzieki czemu formuja sie zdrowsze i prawidłowe zbudowe komorki, wpływają na pogrubienie skory jakby od spodu, pomimo, ze zewnętrznie złuszczają naskórek.
- przyspieszaja gojenie skory, maja wpływ na komorki związane z odpornością czyli poprawiaja odporność skory.
- mogą hamowac a nawet leczyc zmiany przednowotworowe skory
- wpływają na tworzenie kolagenu w skorze
- poprawiaja produkcje składników nawilżających skore
- wpływają na dobre ukrwienie skory dzieki czemu poprawia sie jej koloryt
- reguluja wydzielania loju, dlatego stosuje sie je tez na tradzik.

o Differinie czyli adapalenie mozna poczytac tutaj : http://www.zdrowie.med.pl/czytelnia/005.html

im więcej wiesz, tym minej się boisz i łatwiej Ci to wszystko ogarnąć, poczytaj


a a propos pielęgnacji o którą pytała podziomka, napisz dokładnie czego uzywasz do mycia buzi rano i wieczorem, jaki nawilżacz przy Isotrexinie, jak wygląda Twój plan peilęgnacji, czyli kiedy co nakładasz



z porad których tu pełno to napewno ine powinny tu byc kosmetyki w skłądzie z denatem, czy dużą ilością detergentów, najlepiej zeby kosmetyk do mycia był tez bez mydła, w ogóle nic nie uzywac co ma w nazwie "matujący", "regulujący", "anty shining", "sebum control" i inne tego typu, ponieważ wysuszają skórę przyczyniajac sie do wiekszego wydzielania łoju. Lepiej nawilżać buźkę (plus ewentulanie działać na nią antybakteryjnie), czasem (w niektórych przypadkach) twarz przetluszcza się własnie przez takie kremy (fluidy/pudry)

porad dla takich problemówych cer jest masę, ogarniesz to sam o ile bedziesz czytał, czytał, czytał

moge podać Ci pare fajnych linków jak chcesz

EDIT: wyedytowałam liste rzeczy które uzywasz, bo jednak nie moge sie połapać co w koncu kupiłeś, co wyrzuciles z pielegnacji a co zastapiłeś.. napisz pls

pozdro

ps. Michał84 słusznie sugeruje zapychanie Xerialem, tez czytałam, że wielu osobom zatkał pory skóry. słusznie też namawia do długiego okresu uzywania retinoidu+antybiotu (skoro masz bolesne wykwity to powinienes mieć antybiot równiez doustnie)

[Michał84]

................

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Ciężko nazwać ten krem, który mam filtrem. Używam kremu matującego siarkowa moc. Jakiś on tam film posiada, ale "jakiś tam" najlepiej oddaje ten krem. Dlatego dzisiaj już tego kremu nie użyłem. Nałożyłem na twarz Clear & Clean krem nawilżający formuła oil free. Nie powiem, że ten krem jest dobry. Jest beznadziejny, nałożyłem go, bo coś musiałem. Oprócz tego na dniach dostanę Xerial 5, aby chronić przed nadmiernym wysuszeniem. Tak czy inaczej na dobrą sprawę, filtru dobrego nie miałem i obecnie nie stosuję. Tak, tak, wiem, że jest to błąd. Ale zdaję sobie z tego świetnie sprawę. Praktycznie nie jestem wystawiony w ogóle na Słońce, bo pracę rozpoczynam o 18, kończę o 3. W dzień śpię, a do roboty jadę metrem. Aczkolwiek jeśli możesz mi coś polecić to bardzo proszę o porady, co robię źle, co mogę dodać?

Nie wiem jaki sklad ma krem siarkowy,ale tez moze Cie zapychac (daj link albo przepisz sklad).Mialam Clean&Clear raz pare lat temu i zaliczylam straszny wysyp.Wiem ,ze ciezko jest znalezc dobry nawilzac ,ja jeszcze nie znalazlam.Ja bym te kremy odstawila.Jak czesto uzywasz teraz Isotrexinu?Polecalam Ci filtr La Roche Posay DP,jest pare form tez wygodna w spray,ma w skladzie alkohol ,ale mnie nie wysusza.Dobrze Ci Silwena doradza.Wazne zeby miec delikatne srodki do mycia buzi polece Ci pianke Bootsa z serii Botanics , bo wiem ,ze mozesz dostac i sa nie drogie:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...i-tlustej.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...szczajaca.html

oraz pianka Vichy:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...ra-wersja.html

Jesli chodzi o suplementy to ja biore Salfazin,wit PP i wit b2.

[anuskaa90]

Napisane przez Lucas

Bardzo mi przykro z powodu, że udzielasz się na forum bez uprzedniego przeczytania moich wcześniejszych wypowiedzi. Tak, wiem, że benzacne jest arcydobry i poradzi sobie, że wszystkim, co łój może złego robić, ale jestem na niego uczulony. To nie jest fajne, jak poleca Ci ktoś leki, których brać nie możesz.

Co do isotrexinu, to od razu trzeba było tak mówić.
Isotrexin "[...] powoduje uciążliwe dla pacjenta szybkie dojrzewanie wielu zaskórników [...]. Dobra, przeboleje te początki. Tak się tylko zastanawiałem, że w następnej tubce poproszę o sam retinol, bez erytromycyny? Po co się truć antybiotykami?

Wiesz nie musze akurat pamietac ze jestes na niego uczulony sa chyba wzniejsze sprawy? ne ma sie co zloscic odrazu jesli ktos popelnia maly blad.. przystopuj..

[Lucas]

Napisane przez podziomka

Nie wiem jaki sklad ma krem siarkowy,ale tez moze Cie zapychac (daj link albo przepisz sklad).Mialam Clean&Clear raz pare lat temu i zaliczylam straszny wysyp.Wiem ,ze ciezko jest znalezc dobry nawilzac ,ja jeszcze nie znalazlam.Ja bym te kremy odstawila.Jak czesto uzywasz teraz Isotrexinu?Polecalam Ci filtr La Roche Posay DP,jest pare form tez wygodna w spray,ma w skladzie alkohol ,ale mnie nie wysusza.Dobrze Ci Silwena doradza.Wazne zeby miec delikatne srodki do mycia buzi polece Ci pianke Bootsa z serii Botanics , bo wiem ,ze mozesz dostac i sa nie drogie:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...i-tlustej.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...szczajaca.html

oraz pianka Vichy:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...ra-wersja.html

Jesli chodzi o suplementy to ja biore Salfazin,wit PP i wit b2.

Witaj, dziękuję za odpowiedź Wam wszystkim. Co mogę powiedzieć. Najlepiej zacząć od początku. Obecnie używam tylko Acnisal (przepisał mi go lekarz w Anglii razem z isotrexinem). Jest to

Acnisal is a opaque off-white cutaneous emollient solution containing:
* Salicylic acid 2 %w/w

Czyli kwas salicylowy. Bardzo podrażnia, dlatego już dzisiaj go nie użyłem. Wcześnie próbowałem z przerwami. Jakoś nie pomogło. Używałem oprócz tego jakąś piankę clearasila (porażka) potem zwykłe mydełko dla dzieci. Z kremów nawilżających do tego Xeriala 5 jeszcze nie mam, właściwie to go muszę dopiero odebrać z poczty. Siarkowa moc ma skład następujący
Stosowałem też Nivea Lotion for dry skin, Nivea Soft (bardzo zapycha) i Clean and Clean dual action moistruriser (nic nie zdziałał).

Teraz praktycznie nie stosuję nic. Odstawiłem isotrexin na jeden dzień, bo nie chcę sobie zmasakrować skóry. Poczekam na Xerial. Nie spożywam żadnych tranów i omeg. Łykam tylko wyciąg z zielonej herbaty. Na wypryski stosuję wyciąg z drzewa herbacianego. Właściwie to jeden z wielu składników. Zawiera cynk, eukaliptus wyciąg z rośliny witch hazel (nie warto szukać polskiej nazwy) i inne. Właściwie to brakuję mi alantoiny. Kupię w jakiejś innej maści wieloskładnikowej i je zmieszam. Znalazłem taką jedną z bootsa. Nie powiem, nie jest zły. Wiele plam zeszło Ktoś pisał o wyciągu z pestek dyni. Pomógł Wam? Zastanawiałem się i tak nad zakupem tego specyfiku na coś innego, więc tym bardziej pobiegłbym do zielarza.

Generalnie chcę zacząć od początku.
Isotrexin na zmianę z xerialem nakładać będę na noc. Do przemywania twarzy jedną z tych pianek z bootsa (która lepsza?, proszę o napiszcie)
Na dzień to już musicie polecić mi coś. Pewnie coś z filtrem, ale mimo wszystko dajcie wytyczne. Podziomka, widzę, że też jesteś zagraniczna, możesz mi doradzić coś, co jest tutaj w Anglii dostępne? Ja mieszkam w Londynie.

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Witaj, dziękuję za odpowiedź Wam wszystkim. Co mogę powiedzieć. Najlepiej zacząć od początku. Obecnie używam tylko Acnisal (przepisał mi go lekarz w Anglii razem z isotrexinem). Jest to
Czyli kwas salicylowy. Bardzo podrażnia, dlatego już dzisiaj go nie użyłem. Wcześnie próbowałem z przerwami. Jakoś nie pomogło. Używałem oprócz tego jakąś piankę clearasila (porażka) potem zwykłe mydełko dla dzieci. Z kremów nawilżających do tego Xeriala 5 jeszcze nie mam, właściwie to go muszę dopiero odebrać z poczty. Siarkowa moc ma skład następujący
Stosowałem też Nivea Lotion for dry skin, Nivea Soft (bardzo zapycha) i Clean and Clean dual action moistruriser (nic nie zdziałał).

Teraz praktycznie nie stosuję nic. Odstawiłem isotrexin na jeden dzień, bo nie chcę sobie zmasakrować skóry. Poczekam na Xerial. Nie spożywam żadnych tranów i omeg. Łykam tylko wyciąg z zielonej herbaty. Na wypryski stosuję wyciąg z drzewa herbacianego. Właściwie to jeden z wielu składników. Zawiera cynk, eukaliptus wyciąg z rośliny witch hazel (nie warto szukać polskiej nazwy) i inne. Właściwie to brakuję mi alantoiny. Kupię w jakiejś innej maści wieloskładnikowej i je zmieszam. Znalazłem taką jedną z bootsa. Nie powiem, nie jest zły. Wiele plam zeszło Ktoś pisał o wyciągu z pestek dyni. Pomógł Wam? Zastanawiałem się i tak nad zakupem tego specyfiku na coś innego, więc tym bardziej pobiegłbym do zielarza.

Generalnie chcę zacząć od początku.
Isotrexin na zmianę z xerialem nakładać będę na noc. Do przemywania twarzy jedną z tych pianek z bootsa (która lepsza?, proszę o napiszcie)
Na dzień to już musicie polecić mi coś. Pewnie coś z filtrem, ale mimo wszystko dajcie wytyczne. Podziomka, widzę, że też jesteś zagraniczna, możesz mi doradzić coś, co jest tutaj w Anglii dostępne? Ja mieszkam w Londynie.

Napewno odstawilam bym na teraz kwas salicylowy do poki skora sie nie unormuje.Ja sie skora przyzwyczai do retinoidow ,wiec mozesz wlaczyc stopniowo do pielegnacji kwasy np.Effalar K (LHA) delikatny ,ale to dopiero z czasem.Ja bardzo lubie ta pianke do cery z wypryskami,dobrze sluzy plus maja dobra maseczke z glinki zielonej z tej serii warto sprobowac raz w tyg.Definitywnie odstaw pianke clerasila i mydlo.Mozesz znalezc np tonik z oczarem (witch hazel) np firmy Simple (zielona butelka ma w Bootsie jest).Nie uzywalabym tez isotrexinu codziennie,ja zawsze co 2-3 dzien nakladlam ,albo rzadziej jak sie skora buntowala.Musisz dac jej czas zeby sie przyzwyczaila i nie reagowala podraznieniem.Mnie nawet Isotrexin przy tej pielegancji praktycznie nie wysuszal,dzialal b.dobrze.La Roche Posay jest dostepne i jak napisalam w aptece nie w Bootsie dadza Ci probki jak zapytasz to bedziesz mogl dobrac sobie filtr.

A wiec:
Cos lagodnego do mycia
polecam tonik z oczarem Simple
Isotrexin nawet do 3 dzien az mina podraznienia
na dzien filtr
jak sie skora zachartuje wted kwasy dodac,az mnie nie dziwi czemu masz problemy
Xerial moze zapchac
odstaw krem z siarka i clean and clear narazie
poprostu prosta pielegnacja za duzo kosmetkow i cera ma prawo sie buntowac
z tego co maja w bootsie to bym zaczela brac cos z wit b maja nawet chyba dobry sklad,dosc wysokie dawki plus cynk

jak cos to pytaj,ja mieszkam w irlandii ale boots ma praktycznie to samo.

[Lucas]

Napisane przez podziomka

Napewno odstawilam bym na teraz kwas salicylowy do poki skora sie nie unormuje.Ja sie skora przyzwyczai do retinoidow ,wiec mozesz wlaczyc stopniowo do pielegnacji kwasy np.Effalar K (LHA) delikatny ,ale to dopiero z czasem.Ja bardzo lubie ta pianke do cery z wypryskami,dobrze sluzy plus maja dobra maseczke z glinki zielonej z tej serii warto sprobowac raz w tyg.Definitywnie odstaw pianke clerasila i mydlo.Mozesz znalezc np tonik z oczarem (witch hazel) np firmy Simple (zielona butelka ma w Bootsie jest).Nie uzywalabym tez isotrexinu codziennie,ja zawsze co 2-3 dzien nakladlam ,albo rzadziej jak sie skora buntowala.Musisz dac jej czas zeby sie przyzwyczaila i nie reagowala podraznieniem.Mnie nawet Isotrexin przy tej pielegancji praktycznie nie wysuszal,dzialal b.dobrze.La Roche Posay jest dostepne i jak napisalam w aptece nie w Bootsie dadza Ci probki jak zapytasz to bedziesz mogl dobrac sobie filtr.

A wiec:
Cos lagodnego do mycia
polecam tonik z oczarem Simple
Isotrexin nawet do 3 dzien az mina podraznienia
na dzien filtr
jak sie skora zachartuje wted kwasy dodac,az mnie nie dziwi czemu masz problemy
Xerial moze zapchac
odstaw krem z siarka i clean and clear narazie
poprostu prosta pielegnacja za duzo kosmetkow i cera ma prawo sie buntowac
z tego co maja w bootsie to bym zaczela brac cos z wit b maja nawet chyba dobry sklad,dosc wysokie dawki plus cynk

jak cos to pytaj,ja mieszkam w irlandii ale boots ma praktycznie to samo.

Witaj, a czy w bootsie dostanę jakiś krem z filtrem na dzień?

[Paola28]

Isotrexin jest silnie działający - nie polecam zaczynać terapii w lecie bo skóra może zostać bardzo podrażniona - przynajmniej teraz, gdy swieci ostre słońce. Co więcej lek jest wydawany wyłącznie na recepte i stosowac nalezy go zgodnie ze wskazaniami lekarza. Co do filtrów - niemal każdy krem nalwilżający zawiera obecnie filtry SPF 15. te jednak mogą okazac się zbyt słabe - dlatego sięgnij po specjalne filtry do twarzy SPF 35 (ideałem byłoby 50). Skóry nie podrażniaj mysłem - zdecydowanie lepsze są opisane wyżej pianki i żele

[podziomka]

To racja mozna zaczekac z uzywaniem retinoidow do jesieni.Z drugiej strony przy minimalnej ekspozycji plus wysoki stabilny filtr czego wiekszosc kremow nie ma, ja nie przerywalam kuracji.Tylko zmniejszylam czestotliwosc uzywania do raz na tydz i solidnie sie filtrowalam.Oczywiscie dodam ,ze ja mieszkam w Irlandii i tu nie ma tyle slonca ani upalow w lecie.


W bootsie sa filtry Soltan,

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18927


plus stabilne nie-apteczne filtry:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189956

[Silwena]

Popieram minimalizm:

krem nawilżający rano, reaplikacja popoludniu

filtr conajmniej 50 jesli wychodzisz na dwór (możesz rano nałożyc krem nawilż, a po 30min dac filtr, albo tylko filtr jesli sam nie będzie Cię wysuszał)

isotrexin oczywiście co wieczór, no chyba, że naprawdę Cie wysusza i podraznia to stopniowo go wprowadzaj jakos, tak jak dziewczyny radzą

do mycia wieczorem najlepiej cos dla alergików/atopowców, ze względu na to, że z tego co piszesz masz jakąś arcywrażliwą skórę jak na chłopaka, więc dany preparacik powinien Cie dodatkowo nawilżać i ochraniać naskórek

do przemycia skóry rano polecam jakiś tonik antybakteryjny, nawilżający, ewentulanie wodę termalna, rano skóra ma swój płaszczyk lipidowy w dobrym stanie i zwykle przykryta jest tylko sebum i resztka żelu z poprzedniego wieczoru, ja nie myję skóry rano wodą+preparatem, tylko chlupie na twarz tonikiem (hydrolatem w moim wypadku) póxniej namaczam wacik i delikatnie zbieram co mam na skórze (no i zawsze jest czysty, bo serio nie ma co myć po nocy buźki tak ostro jak wieczorem)

możesz uzywać tego kwasu salicylowego, punktowo na coś co bolesnie wyskoczy, szybciej zniknie albo sie zasuszy


a tak to nie grzebać przy twarzy, nie dotykać, nie przecierać reką, nie wyciskać, nie ogladać skóry stojąc 1cm od lustra

i tyle ziom - plan minimalistyczny


Ja już jakoś z tydzień uzywam Isotrexinu, codziennie i buzie mam miękką i nawilżoną, a, że ide własnie takim planem jak Ci tu radzę, to się dzielę.
Przesuszu jak nie było tak nie ma, troche mi szkoda, bo chciałabym móc napisać sławny tekst "zrzucam skóre jak wąż"


EDIT:
ahm.. zapomniałam, że pytałeś o olej z pestek Dyni - ja piłam tabsy z tym olejem, na mnie ma to wpływ, tak gdzies po drugiej paczce widzę poprawe w skórze całego ciała. Mam tez różne zawirowania przed "babskimi dniami" i zawsze jak pijam olej z dyni czy wyciąg z kory sliwy afrykańskiej, czy izoflawony sojowe, etc to mam mniej wyprysków przed okresem, nie tworzą mi się tak często alergie, etc.
No i <tu informacja dla dziewczyn cierpiacych przed i w trakcie @> mam o wiele mniejszy SNP

Polecam przetestować samemu, najlepiej w diecie dodać takie produkty, a jak już ktoś chce z tabs, to co jakiś czas robic przerwy, zmieniac preparat. Z tego co pytałam w aptece, to nie ma przeciwskazań do stosowania, taki olej z dyni nikomu nie zaszkodzi, ani w kapsułkach ani w sałatce, to w koncu taki sam suplement jak te z kwasami Omega, czy Bio CLA

[Lucas]

Coś mi się wydaję, że wprowadzimy kolejne zmiany i wydatki, bo niestety, jak powiedziałaś super ekstra drogi, prosto z Francji Xerial 5 jest, jakby to powiedzieć, tragiczny. Liczyłem na to, że mogę go nałożyć na dzień. Niestety, nie mogę, bo boleśnie go widać na twarzy. Twarz wygląda na tłustą (zanim się jeszcze tłusta stanie) Wypryski, jak się pojawiały, tak się pojawiają. Jest źle, a szkoda, bo naprawdę liczyłem na coś więcej od kremu takiej firmy i ceny.

Napisane przez podziomka

[...] znalezc np tonik z oczarem (witch hazel) np firmy Simple (zielona butelka ma w Bootsie jest).
Asz problemy
Xer wiec:
Cos lagodnego do mycia
polecam tonik z oczarem Simple
Isotrexin nawet do 3 dzien az mina podraznienia
na dzien filtr
jak sie skora zachartuje wted kwasy dodac,az mnie nie dziwi czemu maial moze zapchac
odstaw krem z siarka i clean and clear narazie
poprostu prosta pielegnacja za duzo kosmetkow i cera ma prawo sie buntowac
z tego co maja w bootsie to bym zaczela brac cos z wit b maja nawet chyba dobry sklad,dosc wysokie dawki plus cynk

jak cos to pytaj,ja mieszkam w irlandii ale boots ma praktycznie to samo.

Dlatego znowu potrzebuję Twojej pomocy. Odrzucę wszystko i pozostanę przy Twojej liście, któa, jak na razie wygląda następująco:

Mycie: (skrzyczcie mnie, jeśli kupiłem źle, poszedłem do Bootsa i z pamięci kupiłem, bo nie miałem Internetu) Face Normal / Oily - Purifying Face Scrub oraz tonik z Bootsa, który mi poleciłaś. (Jeśli ten Purifying Face Scrub się nie nadaję, to pobiegam i kupię tę piankę) http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22337
Na noc: Isotrexin
Na dzień: Twoja Rada? http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18927, aczkolwiek nie jestem do końca pewny. Czy naprawdę potrzebuję filtr pracując 14 godzin w mrocznej restauracji, dodatkowo w nocy? Wolałbym coś, co zwalczy efekty wysuszenia po Isotrexinie i poprawi stan cery. Pamiętam, że w czasach, gdy tragedią dla mnie było posiadanie jednego czy dwóch wyprysków krem z Ziaji seria Nano matujący na dzień sprawdzał się naprawdę dobrze. Wprawdzie nie nawilżał w ogóle, co więcej trochę podrażniał, ale, co jak co mogłem się pochwalić skórą w miarę czystą. Zaczerwienioną, trochę przesuszoną (już dokładnie nie pamiętam, jakie on miał efekty uboczne), ale czystą.
Trochę się rozpisałem, ale w skrócie jeszcze raz:

Mycie: tonik i to coś z Bootsa
Noc: Isotrexin + plus jakieś dobre nawilżenie
Dzień: jakieś kremy (wciąż szukam)

Polecisz mi coś koleżanko z Bootsa, jest to jedyna drogeria, którą mam na wyciągnięcie ręki, a przez Internet nie chciałym już zamawiać. Zamówiłem z Francji ten Xerial (przesyłka drugie tyle) i rozczarowanie, zwłaszcza, że nie mogę powiedzieć, że mi się przelewa. A, mimo że la roche posay deklaruję, że można go znaleźć w Bootsie nigdy nie znalazłem ani jednego produktu (byłem w kilku). Pozdrawiam.

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Coś mi się wydaję, że wprowadzimy kolejne zmiany i wydatki, bo niestety, jak powiedziałaś super ekstra drogi, prosto z Francji Xerial 5 jest, jakby to powiedzieć, tragiczny. Liczyłem na to, że mogę go nałożyć na dzień. Niestety, nie mogę, bo boleśnie go widać na twarzy. Twarz wygląda na tłustą (zanim się jeszcze tłusta stanie) Wypryski, jak się pojawiały, tak się pojawiają. Jest źle, a szkoda, bo naprawdę liczyłem na coś więcej od kremu takiej firmy i ceny.


Dlatego znowu potrzebuję Twojej pomocy. Odrzucę wszystko i pozostanę przy Twojej liście, któa, jak na razie wygląda następująco:

Mycie: (skrzyczcie mnie, jeśli kupiłem źle, poszedłem do Bootsa i z pamięci kupiłem, bo nie miałem Internetu) Face Normal / Oily - Purifying Face Scrub oraz tonik z Bootsa, który mi poleciłaś. (Jeśli ten Purifying Face Scrub się nie nadaję, to pobiegam i kupię tę piankę) http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22337
Na noc: Isotrexin
Na dzień: Twoja Rada? http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18927, aczkolwiek nie jestem do końca pewny. Czy naprawdę potrzebuję filtr pracując 14 godzin w mrocznej restauracji, dodatkowo w nocy? Wolałbym coś, co zwalczy efekty wysuszenia po Isotrexinie i poprawi stan cery. Pamiętam, że w czasach, gdy tragedią dla mnie było posiadanie jednego czy dwóch wyprysków krem z Ziaji seria Nano matujący na dzień sprawdzał się naprawdę dobrze. Wprawdzie nie nawilżał w ogóle, co więcej trochę podrażniał, ale, co jak co mogłem się pochwalić skórą w miarę czystą. Zaczerwienioną, trochę przesuszoną (już dokładnie nie pamiętam, jakie on miał efekty uboczne), ale czystą.
Trochę się rozpisałem, ale w skrócie jeszcze raz:

Mycie: tonik i to coś z Bootsa
Noc: Isotrexin + plus jakieś dobre nawilżenie
Dzień: jakieś kremy (wciąż szukam)

Polecisz mi coś koleżanko z Bootsa, jest to jedyna drogeria, którą mam na wyciągnięcie ręki, a przez Internet nie chciałym już zamawiać. Zamówiłem z Francji ten Xerial (przesyłka drugie tyle) i rozczarowanie, zwłaszcza, że nie mogę powiedzieć, że mi się przelewa. A, mimo że la roche posay deklaruję, że można go znaleźć w Bootsie nigdy nie znalazłem ani jednego produktu (byłem w kilku). Pozdrawiam.

Scrub to ogolnie tylko raz w tyg,ale jak masz duzo ropnych to sie wogle nie poleca ,bo ci tyko bakterie po twarzy rozniesie.Nadodatek ten ma jak pamietam parafine w skladzie ,a ona mnie zapycha ,wiec nawet w scrubie sie wystrzegam.Dodam kazdego zapycha do innego,ciebie nie musi.Mycie delikatne,napewno nie ten scrub.Jak juz podleczysz buzie to wtedy sprobuj go uzywac,do usuniecia skorek raz na tydz.On jest chyba dosc delikantyJa robie sobie maseczke z aspiryny Bayer co pare dni,to mi wszystko ladnie schodzi.(dodam nie widzilam nie rozpuszczalnej aspiryny w irl nie wiem jak w Anglii).Moze sprobuj na dzien filtru z bootsa,by cie rano nawilzal i chronil (nie ma alco. w skladzie) i jest dosc tani.Bys mial 2 w 1.Trudno mi doradzic Ci krem ,bo jak napisalam wyzej kazdemu sluzy i zapycha co innego ,a moja skora jest bardzo podatna na zapychanie.Jak Ci ktos wyzej radzil moze ten Isotrexin tak co 2 ,3 dzien jak przesuszenie minie czesciej a w miedzy czasie ,ten z krem z kwasem salicylowym na wypryski.Chociaz ja nigdy go nie stosowalam codziennie i nie mialam klopotow z przesuszeniem.Poczytaj sobie na necie o kremie Freederm on jest wit b3 (PP), w Polsce nie ma takich kremow gotowych a na necie duzo pisze o jego skuteczosci tzn tej wit w walce z tradzikiem, kosztuje ponizej 10 £ (nie wiem jak on ma sie do nawilzenia to chyba bardziej na wypryski).Na zmanie moglbys uzywac z Isotrexinem.Jak bedziesz mial delikante mycie + tonik potem (on tez lekko mi skore nawilza) ,moze te przesuszenie sie poprawi.Co do filtru indywidualna sprawa,nikt Cie nie zmusza.Sadze ,jednak ze warto sprowac tego z Bootsa tez pod katem nawilzenia.I jak chcesz cos dodatkowego to maseczka z glinki z tej samej seri Botanics jest swietna.Ja ja punktowo tez na wypryski stosowalam.

[Marishia92]

Też miała problemy z "trądzikiem". Leczyłam TO około 3 lat. Używałam praktycznie wszystkich leków na trądzik i nic. Kilka tygodni temu trafiłam do lekarza, który zlecił od razu żeby zrobić wymaz. Po tym badaniu okazało się, że to co miałam na twarzy to nie był trądzik tylko gronkowiec. Pani zaleciła brać zwykły Biseptol, Bactroban i Acne-derm. Teraz po około miesiącu brania leków na twarzy nie mam ani jednej krostki. Jest trochę blizn, ale skóra nie wygląda już tak okropnie.
A poza tym lepiej zrobic wymaz żeby upewnic się czy aby napewno nie jesteśmy oporni na antybiotyki, które przepisał nam lekarz
Szczerze odradzam majstrowania przy buzi, typu wyduszanie krost, bo można wiele biedy sobie narobic. I nie smarowac twarzy specyfikami zawierającymi duże stężenie alkoholu, bo bardzo wysysza skórę.
No to narazie tyle ode mnie.

[Roleta]

Lucas, moze i ja wtrace swoje 3 grosze. Zapytam: czy lekarz zlecil Ci kiedys badanie-posiew (autoszczepionkę?) Pytam, poniewaz wykwity nazwane czesto 'tradzikiem' moga byc zwiazane z obecnoscia bakterii takich jak np. gronkowiec. Ja od 9 do 12 r. ż. zmagalam sie z tradzikiem mlodzienczym, ktory przeistoczyl sie w zakazenie gronkowcem - ropne czopy na twarzy. Zaden z dermatologow, doktorych chodzilam nie zlecil mi badania posiewu, a wiec pobraniaprobki bakterii z pryszcza. W wieku 15 lat trafilam do laryngologa z powodu blahego na pozor powodu (czulam bol gardla i smak, jakbym polykala rope). Dochodzil do tego nieprzyjemny odor z ust. Laryngolog zlecila mi pobranie probki bakterii z gardla i okazalo sie, ze to gronkowiec. Otrzymalam najpierw dawke antybiotykow, a potem serie szczepionki w formie tabletek - Luivac. Po 3 miesiacach zmagan problem z cera i z gardlem sie zakonczyl.
PS. Sorry, Marishia92, nie zauwazylam Twego postu;-)

[Lucas]

Napisane przez podziomka

[...] ten Isotrexin tak co 2 ,3 dzien jak przesuszenie minie czesciej [...]

Generalnie Isotrexin mnie nie przesusza. Gdy używałem go z tamtym lotionem z kwasem salicylowym to tak. W sumie sam lotion jest silny. Obecnie stosuję Isotrexin codziennie i jest tak samo źle. A używam go na przetłuszczanie się skóry, bo łojotok jest moim problem. Ja nie mam trądziku, a wiecie same, że on powoduje wypryski innej kategorii. Dzisiaj już nie zdążę do Bootsa, to skoczę jutro.
Zakupię piankę do mycia, tonik i ten filtr i "kuracja" będzie wyglądała następująco:
Mycie: tonik i pianka
Noc: Isotrexin
Dzień: Filtr Soltanu (ten żółty, daj Boże go jutro znajdę)

[podziomka]

Napisane przez Lucas

Generalnie Isotrexin mnie nie przesusza. Gdy używałem go z tamtym lotionem z kwasem salicylowym to tak. W sumie sam lotion jest silny. Obecnie stosuję Isotrexin codziennie i jest tak samo źle. A używam go na przetłuszczanie się skóry, bo łojotok jest moim problem. Ja nie mam trądziku, a wiecie same, że on powoduje wypryski innej kategorii. Dzisiaj już nie zdążę do Bootsa, to skoczę jutro.
Zakupię piankę do mycia, tonik i ten filtr i "kuracja" będzie wyglądała następująco:
Mycie: tonik i pianka
Noc: Isotrexin
Dzień: Filtr Soltanu (ten żółty, daj Boże go jutro znajdę)

Ja słyszałam dobre opinie o tym wlasnie do twarzy do ktorego podalam link.Moja przyjaciolka uzywa i sobie chwali.Pamietaj ,ze jak za bardzo cere przesuszasz to wtedy ona bardzej sie przetluszcza.Nawet kremy matujace sa podobno nie wskazane.Ja lykam cynk dodatkowo na przetluszczanie sie skory.Sama uzywam czesto tej pianki i tego toniku bo ma oczar i jest bezalkoholowy.Jesli lojotok jest twoim problemem spojrz sobie na ta maseczke z glinki ona jest za jakies 3 £ starcza na b.dlugo, czasem sa nawet promocje na ta serie Botanics, tonik z tej serii z glinka tez nie jest najgorszy.Jeszcze z takich rad co mi sie przypomnialo: nie uzywaj recznika do wycierania twarzy tylko jednorazowe reczniki,wacik.Pomysl o suplementacji cynkiem,popic olej z dyni badz kukurydzy.

[Silwena]

Napisane przez Lucas

Generalnie Isotrexin mnie nie przesusza. Gdy używałem go z tamtym lotionem z kwasem salicylowym to tak. W sumie sam lotion jest silny. Obecnie stosuję Isotrexin codziennie i jest tak samo źle. A używam go na przetłuszczanie się skóry, bo łojotok jest moim problem.

słuchaj ziom, Isotrexin mnie też nie przesusza tak, żebym miała nagle z tłustej skóry SUCHĄ, to się nie zdarzy, nie licz na to i Ty. Nawet jak wystapi u Ciebie obłażenie ze skóry po Iso to i tak cere będziesz miał nadal tłustą. Skóra tłusta przesusza się najczęściej poprzez własnie nasilenie łojotoku - to jest oznaka przesuszenia cery tłustej! zes kórkami odstajacymi, ściagnięta czy nie, nadal sie świeci, bo przesuszona skora produkuje więcej łoju - proste.

Isotrexin trzeba uzywac od 6-8 tygodni, zeby zobaczyć poprawę, więc jeszcze dłuuugo będzie potencjalnie źle, by mogło być potencjalnie lepiej, po 2 miesiacach z Iso, możesz zobaczyć zmiane w skórze bardziej widoczną, albo znaczną poprawe, ale wtedy i tak nadal powinienes stosować Iso jeszcze conajmniej przez 3-4 miesiące!

Po co Ci filtr jak pracujesz i wychodzisz z domu tylko nocami ?
skup się na nawilzeniu skóry

zgadzam się z podziomką kup Salfazin,
po każdym przyjściu z pracy myj włosy, jakimś dobrze oczyszczającym szamponem, a 2-3 razy w tygodniu Nizoralem, stan skóry włosów i ich czystość też wpływa na stan cery.

Co do ręcznika, to nie musi być papierowy, wystarczy, że zwykły ręcznik będziesz często zmieniał, a wycierał się nim delikatnie przykładając go do skóry, by wchłonął wodę i tyle, nie wolno takich cer pocierać, trzeć, etc

EDIT:

Napisane przez Lucas

Ja nie mam trądziku, a wiecie same, że on powoduje wypryski innej kategorii.

Tylko łojotok jest Twoim głownym problemem? Pracujesz w restauracji jako kto? Jak siedzisz na kuchni to może być trądzik zawodowy (przez oleje mineralne), ogólnie łojotok i problemy skórne u kucharzy, ich pomocników czy pracowników na stanowiskach blisko kuchni (na których osiadaja opary ze smazenia, dym, olejowa para etc) to norma tego zawodu. Są na to narażeni, że ich skóry się popsują, łojotok będzie duży, pojawią się większe zmiany skórne nie tylko twarzy. Wszystko od skóry i jej podatności na zanieczyszczenia zależy.

to nie masz bolesnych wykwitów? o jakiej kategorii krost mówisz? i jak to nie masz trądziku, stary?


.

[Lucas]

Próbujesz już przedobrzyć. Co do tego filtru Soltan to tragedia. W ogóle się nie wchłania, nic a nic (nakładałem minimalne ilośći). Absolutnie nie jest to specyfik dla mnie, a szkoda, bo podobno był taki dobry i, co najgorsze, kosztowny. Dwa dni temu, nie chciałem już używać na noc Isotrexinu to nałożyłem mieszanke jakiejś maści antyseptycznej (główny składnik alantoina) z drugą, która zawiera wyciąg z drzewa herbacianego, eukaliptus, tlenek cynku i oczar i jeszcze kilka mniej znanych. Nie mogę powiedzieć, że była tragedia. zaczerwienienie zeszło, jak i stany zapalne. "Schodzące" wypryski (mam na myśli czerwone plamy) zniknęły, albo stały się mniej widoczne.

Kupiłem ten tonik Simple z oczarem, alaniną i rumianku, bardzo dobry. Bez alkoholu, bez zapachów, bez niczego, co jest dla skóry złe. Używam go bardzo szczodrze i jest całkiem nieźle. Dokupiłem do tego żel i krem z bootsa (składniki podobne i niestety alkohol w składzie) odpowiednio na dzień i na noc i nie wyskoczyło mi od dwóch dni nic. Następny razem kupię wszystko z firmy simple, bo nie ma tam alkoholu, ale muszę jeszcze przejrzeć, co tam maja.

Co do pracy, ona nie powoduję u mnie problemów z cerą, bo miałem je już przed nią. Salfazinu w Anglii nie kupię.Poza tym wątpię, że mam niedobory, bo moja dieta jest stosunkowo bogata w cynk, a od czasu do czasu łykam zestaw witamin z cynkiem. No i nie mam najpopularniejszego objawu niedoboru cynku- białych plamek na paznokciach, ani jednej.

Teraz sam nie wiem, co spowodowało poprawę. Brak Izotrexinu, te specyfiki, czy może ten lichy Soltan.

Z racji, że odkryłem w Bootsie promocję "trzy za dwa" postanowiłem, że kupię sobie te specyfiki trochę wcześniej. Co najlepsze widziałem tam krem z filtrem, rumiankiem, oczarem i alantoiną (piękne połączenie) i to może być fajne? Pewnie filtr nie będzie mógł się równać z tym Soltanem 50, ale jest chociaż jakiś. No i nie ma w nim alkoholu, oil, koloru i zapachu.