Polecamy:

studentka · 2005-12-13, 19:21

..... KASIA L .JA mam dokładnie tak samo zawsze uczę się z jakimś małym wyprzedzeniem<np jak jest egzam lub koło w czwartek to w sobote juz zacynam czytać i i się trochem poduczam. Nie widze w tym nic złego bo uważam że lepiej wcześniej sie nauczyć i potem powtórzyć a nie wszystko na ostatni dzień odkładać.Przyznam że podczas ostatniej sesji tak nam ustawili terminy egzamów i kół że co drugi dzien było coś do nauki i tak przez dwa tygodnie myslałam że sie wykończe i rozstroju nerwów dostanę....Na szczęscie jakoś się udało::ALe tak w ogóle to podziwiam tych którzy uczą się w dzień<noc przed egzaminem>.Ja bym sie chyba zestresowała na maksaże nie zdąże..itd....POZDRÓFKA

P.S POWODZENIA NA SESJI I OBY JAK NAJMNIEJ STRESÓW, NIEPRZESPANYCH NOCY I SAMYCH 5 W INDEKSIE !!!

studentka · 2005-12-13, 19:24

Ja tam nic nie łykam jakoś STRES sam przychodzi i sam odchodzi kwestia czasu.Natomiast moja Koleżanka to łyka tylko Plusssszzzzz Active i mówi że to pomaga.....POZDRÓFKA

Little_Shee · 2005-12-13, 19:26

Cytat:

Napisane przez Ewuńka

Drosetux????

a to z jakiej racji???

no ja też jestem ciekawa, przecież to syropek na kaszel....

rolofka · 2005-12-13, 19:28

otóż ten "magiczny" syropek wypity w dużej ilości daje podobne objawy jak po zażyciu narkotyku, czyli możesz siedzieć godzinami nad książkami ucząc się i wszystko zapamiętasz.

Skutki uboczne są, oczywiście (w końcu organizm będzie musiał odreagować następnego dnia), ale to i tak nie zniechęca studentów

rolofka · 2005-12-13, 19:36

oprócz Drosuxu jest też niejaki Tusipek(c)

Moniczka_ns · 2005-12-13, 20:55

Ja slyszlam ze jeszcze dobrze wplywa jedzenie duzej ilosci czekolady a jak to jest to nie wiem bo ze mnie taki lasuch ze caly czas ja wcinam

moniska · 2005-12-13, 21:03

jakoś nigdy nie czułam potrzeby, zeby cokolwiek łykac przed sesja. Dla mnie nie ma potrzeby, owszem stresuje sie, ale nigdy nie myslalam zeby sie jakos sztucznie wzmacniac. Nauka, nauka i wiara w siebie to chyba jest sposób

Lexie · 2005-12-13, 21:30

Zielona herbata

Najlepiej taka sypana, a nie z torebek. Smaczniejsza i zdrowsza

Pita regularnie przez pewien czas pomaga zapamietywać

Sprawdziłam na sobie. I jest zdrowa.
Nie polkecam narkotyzowania się syropami

rolofka · 2005-12-13, 21:43

oczywiście,że każdy sposób "chemizowania" organizmu jest wstrętny. Ja tylko podałam przykłady.

A z tą zieloną herbatą to rzeczywiście tak jest. Pamiętam,że jakiś czas temu piłam ją namiętnie (nadal zresztą mam do niej sentyment), ale jakoś nie zauważyłam nagłego skoku poziomu zapamiętywania.

Może jakoś nie połączyłam niektórych faktów ze sobą ...

Ewuńka · 2005-12-13, 21:49

no to ja sie wypowiem jako desperatka od listopada ucze sie cegły, która ma 1000 stron!! całkowita pamięciówka!!
- lecytyna ale na dlugo przed sesja
- Activ- VitaPlus
- mate
- od kilku dni Life Energy- rewelacja!!!
dzis slyszalam ze kawa w połaczeniu z wit C daje niezlego kopa, ewentualnie z duza iloscia cytryny

i kusi mnie ten syropek ale obawiam sie ze moje nerki dlugo nie pociagna jak tak bede szalec

rolofka · 2005-12-13, 21:59

JEU!!! Ewuńka, gdzieśty się wpakowała na studia??!!

rolofka · 2005-12-13, 22:00

bo jak medycyna, albo chemia to rozumiem......moja współlokatorka jest na prawie i jak zobaczyłam "karne" i "cywila" to też zwątpiłam.....ale może ja skupie się wreszcie na włąsnych studiach?? hehe

SESJA!!! Ding!Ding! Do pracy!! RODACY!!

anciaahk · 2005-12-13, 22:08

Dla mnie na studiach działał specyfik o nazwie Vita Buer Lecithin (nie wiem czy dobrze zapisałam). Teraz popijam zielone herbatki, magnez, lecytynki, herbatki z guarany i takie tam. Ale mimo tego cały czas jestem rozproszona i jakaś taka zakręcona, gubię podstawowe informacje. W pracy mam sesję na okrągło

i nie wiem co może na to pomóc...

parvaa · 2005-12-13, 22:37

Ewuńka co to jest Life Energy jakies tabletki czy cos do picia?? i jak to stosujesz??

śliweńka · 2005-12-13, 22:42

magnez na zmęczenie i dużooooooo kawy piję

śliweńka · 2005-12-13, 22:42

Cytat:

Napisane przez Ewuńka

no to ja sie wypowiem jako desperatka od listopada ucze sie cegły, która ma 1000 stron!! całkowita pamięciówka!!
- lecytyna ale na dlugo przed sesja
- Activ- VitaPlus
- mate
- od kilku dni Life Energy- rewelacja!!!
dzis slyszalam ze kawa w połaczeniu z wit C daje niezlego kopa, ewentualnie z duza iloscia cytryny

i kusi mnie ten syropek ale obawiam sie ze moje nerki dlugo nie pociagna jak tak bede szalec

rolofka · 2005-12-13, 22:43

o ile się nie mylę, to ten Life Energy to napój z Tymbarka, prawda??

Ale ja to w sumie na Red Bull'ach śmigam.....szkoda tylko,że takie drogie są

pluszynka · 2005-12-13, 22:50

łykać

to nie wiem co
ale polecam - wysypianie się, wywietrzone miejsce nauki, słodką herbatkę i jakies słodkości do pociechy bo glukoza mózgowi potrzebna

Ewuńka · 2005-12-14, 00:11

Cytat:

Napisane przez rolofka

bo jak medycyna, albo chemia to rozumiem......moja współlokatorka jest na prawie i jak zobaczyłam "karne" i "cywila" to też zwątpiłam.....ale może ja skupie się wreszcie na włąsnych studiach?? hehe

SESJA!!! Ding!Ding! Do pracy!! RODACY!!

hehehe strzał w dziesiątke!!

no prawie bo administracja ale zakres materiału taki jak na prawie

heheh zamotane

w takim razie spytaj się koleżanki co wie o prawie handlowym

jeżeli jest juz po to jej mina powinna wszystko tłumaczyć

a jeżeli nie to powiem ze cywil to pikuś w porównaniu do handlówki

jak sie przezyje ten egzamin to juz nic nie jest w stanie czlowieka wykonczyc

adzia2 · 2005-12-14, 00:32

Po co coś łykać? Należy przeprowadzić selekcję materjału i uczyć się tego, co konieczne, ja zawsze zaczynałam 2-3 dni przed egzaminem i jakoś się udawało

Złośnica81 · 2005-12-14, 00:46

Cytat:

Napisane przez adzia2

Po co coś łykać? Należy przeprowadzić selekcję materjału i uczyć się tego, co konieczne, ja zawsze zaczynałam 2-3 dni przed egzaminem i jakoś się udawało

Niestety nie wszędzie jest to możliwe

Ewuńka · 2005-12-14, 06:54

Cytat:

Napisane przez Złośnica81

Niestety nie wszędzie jest to możliwe

zgadzam się z tym w 100% !! teraz na ten egzamin co sie ucze nie moge sobie pozwolic nawet na opuszczenie jednej strony!! pytają nawet z przypisów, które gdzieś tam są umieszczone na samym dole kartki!!! paranoja!!!!

Ewuńka · 2005-12-14, 09:23

a masz jeszcze pytanko co do syropku

czy któraś próbowała go kiedyś właśnie jako dopalacza

Beauty1984 · 2005-12-14, 09:24

Cytat:

Napisane przez lexie

Zielona herbata

Najlepiej taka sypana, a nie z torebek. Smaczniejsza i zdrowsza

Pita regularnie przez pewien czas pomaga zapamietywać

Sprawdziłam na sobie. I jest zdrowa.
Nie polkecam narkotyzowania się syropami

Zgadzam się, sypana jest smaczniejsza. Ostatnio się na nią przerzuciłam.Poza tym rzeczywiście wpływa na móżdżek całkiem pozytywnie. Mnie dobrze rozbudza

.

Nadin · 2005-12-14, 09:32

Warto też napewno zażywać tran

Złośnica81 · 2005-12-14, 13:29

Cytat:

Napisane przez Ewuńka

zgadzam się z tym w 100% !! teraz na ten egzamin co sie ucze nie moge sobie pozwolic nawet na opuszczenie jednej strony!! pytają nawet z przypisów, które gdzieś tam są umieszczone na samym dole kartki!!! paranoja!!!!

Heh, pokrewny kierunek

Właśnie to jest głupie, że zawsze trzeba nauczyć się wszystkiego, u mnie - jeżeli nie odpowiesz na jedno pytanie, nie zdajesz

gosik79 · 2005-12-14, 14:25

wsród moich znajomych jest lekarz (dobry

nie konował ), który polecił mi Aspargin (dostępny bez recepty ok 5 zł) w aptece. uzupełnia niedobory pierwiastków, działa jak kilka mocnych kaw, poprawia sprawnośc umysłową, koncentrację i wydolność organizmu.
normalnie biora go jako suplement diety sercowcy, ale przed sesją spokojnie można łykać zalecaną na instrukcji dawkę. Zadnych działań ubocznych czy innych efektów

, sam go bierze jak ma długi dyżur.

Stosowałam, stosuję i jestem zadowolona.

~~~JOLA~~~ · 2005-12-14, 14:56

Ciekawy temat, niedlugo mi sie przyda cos na poprawienie kondycji moich szarych komorek

Ja nigdy nic specjalnego nie lykalam, poza dniem egzaminu - wtedy jakies ziolka na uspokojenie

Ale jakos ciezko mi ostatnio wiedza wchodzi, wiec chyba przyda sie jakies wzmocnienie

Mam jeszcze pytanie nie na temat. Jak to jest w PL z sesja, zdaje sie material z calego semestru, czy jest to jakos podzielone, ze kilka zaliczen w ciagu semestru? Bo jak czytam, ze niektorzy ucza sie tydzien czy dwa dni przed egzaminem, to mnie zazdrosc zzera

Ja mam sesje dopiero pod koniec stycznia, a juz panikuje, bo mam tyle materialu, ze chyba sie nie wyrobie

Juz wczoraj zaczelam sie uczyc

Ewuńka · 2005-12-14, 15:54

moja sesja pod koniec stycznia sie zaczyna a ucze sie od listopada

i tak wiem ze nie zdarze ze wszystkim.....

Ally83 · 2005-12-22, 20:08

http://studia.korba.pl/brulion/1,32610,384,art.html

A dużo macie dziewczyny egzaminów

?

2005-12-13, 19:21	#61
studentka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: mOje mIastO To Biały100k :) Wiadomości: 740	Dot.: co łykać przed sesją??? ..... KASIA L .JA mam dokładnie tak samo zawsze uczę się z jakimś małym wyprzedzeniem<np jak jest egzam lub koło w czwartek to w sobote juz zacynam czytać i i się trochem poduczam. Nie widze w tym nic złego bo uważam że lepiej wcześniej sie nauczyć i potem powtórzyć a nie wszystko na ostatni dzień odkładać.Przyznam że podczas ostatniej sesji tak nam ustawili terminy egzamów i kół że co drugi dzien było coś do nauki i tak przez dwa tygodnie myslałam że sie wykończe i rozstroju nerwów dostanę....Na szczęscie jakoś się udało::ALe tak w ogóle to podziwiam tych którzy uczą się w dzień<noc przed egzaminem>.Ja bym sie chyba zestresowała na maksaże nie zdąże..itd....POZDRÓFKA *P.S POWODZENIA NA SESJI I OBY JAK NAJMNIEJ STRESÓW, NIEPRZESPANYCH NOCY I SAMYCH 5 W INDEKSIE !!!* __________________

2005-12-13, 19:24	#62
studentka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: mOje mIastO To Biały100k :) Wiadomości: 740	Dot.: co łykać przed sesją??? Ja tam nic nie łykam jakoś STRES sam przychodzi i sam odchodzi kwestia czasu.Natomiast moja Koleżanka to łyka tylko Plusssszzzzz Active i mówi że to pomaga.....POZDRÓFKA __________________

2005-12-13, 19:28	#64
rolofka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 402	Dot.: co łykać przed sesją??? otóż ten "magiczny" syropek wypity w dużej ilości daje podobne objawy jak po zażyciu narkotyku, czyli możesz siedzieć godzinami nad książkami ucząc się i wszystko zapamiętasz. Skutki uboczne są, oczywiście (w końcu organizm będzie musiał odreagować następnego dnia), ale to i tak nie zniechęca studentów __________________ Buziaczki

2005-12-13, 19:36	#65
rolofka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 402	Dot.: co łykać przed sesją??? oprócz Drosuxu jest też niejaki Tusipek(c) __________________ Buziaczki

2005-12-13, 20:55	#66
Moniczka_ns Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Nowa Sól Wiadomości: 311	Dot.: co łykać przed sesją??? Ja slyszlam ze jeszcze dobrze wplywa jedzenie duzej ilosci czekolady a jak to jest to nie wiem bo ze mnie taki lasuch ze caly czas ja wcinam __________________ KASZANA,KASZNA NA NA

2005-12-13, 21:03	#67
moniska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: kielce/łódź Wiadomości: 4 828	Dot.: co łykać przed sesją??? jakoś nigdy nie czułam potrzeby, zeby cokolwiek łykac przed sesja. Dla mnie nie ma potrzeby, owszem stresuje sie, ale nigdy nie myslalam zeby sie jakos sztucznie wzmacniac. Nauka, nauka i wiara w siebie to chyba jest sposób __________________ "Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie

2005-12-13, 21:30	#68
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: co łykać przed sesją??? Zielona herbata Najlepiej taka sypana, a nie z torebek. Smaczniejsza i zdrowsza Pita regularnie przez pewien czas pomaga zapamietywać Sprawdziłam na sobie. I jest zdrowa. Nie polkecam narkotyzowania się syropami

2005-12-13, 21:43	#69
rolofka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 402	Dot.: co łykać przed sesją??? oczywiście,że każdy sposób "chemizowania" organizmu jest wstrętny. Ja tylko podałam przykłady. A z tą zieloną herbatą to rzeczywiście tak jest. Pamiętam,że jakiś czas temu piłam ją namiętnie (nadal zresztą mam do niej sentyment), ale jakoś nie zauważyłam nagłego skoku poziomu zapamiętywania. Może jakoś nie połączyłam niektórych faktów ze sobą ... __________________ Buziaczki

2005-12-13, 21:49	#70
Ewuńka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 728	Dot.: co łykać przed sesją??? no to ja sie wypowiem jako desperatka od listopada ucze sie cegły, która ma 1000 stron!! całkowita pamięciówka!! - lecytyna ale na dlugo przed sesja - Activ- VitaPlus - mate - od kilku dni Life Energy- rewelacja!!! dzis slyszalam ze kawa w połaczeniu z wit C daje niezlego kopa, ewentualnie z duza iloscia cytryny i kusi mnie ten syropek ale obawiam sie ze moje nerki dlugo nie pociagna jak tak bede szalec __________________

2005-12-13, 21:59	#71
rolofka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 402	Dot.: co łykać przed sesją??? JEU!!! Ewuńka, gdzieśty się wpakowała na studia??!! __________________ Buziaczki

2005-12-13, 22:00	#72
rolofka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 402	Dot.: co łykać przed sesją??? bo jak medycyna, albo chemia to rozumiem......moja współlokatorka jest na prawie i jak zobaczyłam "karne" i "cywila" to też zwątpiłam.....ale może ja skupie się wreszcie na włąsnych studiach?? hehe SESJA!!! Ding!Ding! Do pracy!! RODACY!! __________________ Buziaczki

2005-12-13, 22:08	#73
anciaahk kosmitka Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 19 465	Dot.: co łykać przed sesją??? Dla mnie na studiach działał specyfik o nazwie Vita Buer Lecithin (nie wiem czy dobrze zapisałam). Teraz popijam zielone herbatki, magnez, lecytynki, herbatki z guarany i takie tam. Ale mimo tego cały czas jestem rozproszona i jakaś taka zakręcona, gubię podstawowe informacje. W pracy mam sesję na okrągło i nie wiem co może na to pomóc...

2005-12-13, 22:37	#74
parvaa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 2 562	Dot.: co łykać przed sesją??? Ewuńka co to jest Life Energy jakies tabletki czy cos do picia?? i jak to stosujesz??

2005-12-13, 22:42	#75
śliweńka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: w poduchowie:) Wiadomości: 12 503	Dot.: co łykać przed sesją??? magnez na zmęczenie i dużooooooo kawy piję __________________ 12.09.2009 09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png

2005-12-13, 22:43	#77
rolofka Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: kraków Wiadomości: 402	Dot.: co łykać przed sesją??? o ile się nie mylę, to ten Life Energy to napój z Tymbarka, prawda?? Ale ja to w sumie na Red Bull'ach śmigam.....szkoda tylko,że takie drogie są __________________ Buziaczki

2005-12-13, 22:50	#78
pluszynka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa Wiadomości: 716	Dot.: co łykać przed sesją??? łykać to nie wiem co ale polecam - wysypianie się, wywietrzone miejsce nauki, słodką herbatkę i jakies słodkości do pociechy bo glukoza mózgowi potrzebna

2005-12-14, 00:32	#80
adzia2 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 341	Dot.: co łykać przed sesją??? Po co coś łykać? Należy przeprowadzić selekcję materjału i uczyć się tego, co konieczne, ja zawsze zaczynałam 2-3 dni przed egzaminem i jakoś się udawało

2005-12-14, 09:23	#83
Ewuńka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 728	Dot.: co łykać przed sesją??? a masz jeszcze pytanko co do syropku czy któraś próbowała go kiedyś właśnie jako dopalacza __________________

2005-12-14, 09:32	#85
Nadin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 3 680	Dot.: co łykać przed sesją??? Warto też napewno zażywać tran __________________

2005-12-14, 14:25	#87
gosik79 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 4 009	Dot.: co łykać przed sesją??? wsród moich znajomych jest lekarz (dobry nie konował ), który polecił mi Aspargin (dostępny bez recepty ok 5 zł) w aptece. uzupełnia niedobory pierwiastków, działa jak kilka mocnych kaw, poprawia sprawnośc umysłową, koncentrację i wydolność organizmu. normalnie biora go jako suplement diety sercowcy, ale przed sesją spokojnie można łykać zalecaną na instrukcji dawkę. Zadnych działań ubocznych czy innych efektów, sam go bierze jak ma długi dyżur. Stosowałam, stosuję i jestem zadowolona.

2005-12-14, 14:56	#88
~~~JOLA~~~ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 6 464	Dot.: co łykać przed sesją??? Ciekawy temat, niedlugo mi sie przyda cos na poprawienie kondycji moich szarych komorek Ja nigdy nic specjalnego nie lykalam, poza dniem egzaminu - wtedy jakies ziolka na uspokojenie Ale jakos ciezko mi ostatnio wiedza wchodzi, wiec chyba przyda sie jakies wzmocnienie Mam jeszcze pytanie nie na temat. Jak to jest w PL z sesja, zdaje sie material z calego semestru, czy jest to jakos podzielone, ze kilka zaliczen w ciagu semestru? Bo jak czytam, ze niektorzy ucza sie tydzien czy dwa dni przed egzaminem, to mnie zazdrosc zzera Ja mam sesje dopiero pod koniec stycznia, a juz panikuje, bo mam tyle materialu, ze chyba sie nie wyrobie Juz wczoraj zaczelam sie uczyc

2005-12-14, 15:54	#89
Ewuńka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 728	Dot.: co łykać przed sesją??? moja sesja pod koniec stycznia sie zaczyna a ucze sie od listopada i tak wiem ze nie zdarze ze wszystkim..... __________________

2005-12-22, 20:08	#90
Ally83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Ldn Wiadomości: 4 529	Dot.: co łykać przed sesją??? http://studia.korba.pl/brulion/1,32610,384,art.html A dużo macie dziewczyny egzaminów ?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)