![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: Zastanówcie się...
Moka1 napisał(a):
> Drogie panie, czy wam ten pierwszy post autorki nie zawiał trollem? Mi niczym nie zawiał. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: Zastanówcie się...
Gryzłam sie w jezyk, ale musze..
Dziecinko..jeszcze sobie chyba nie zdajesz sprawy co zawdzieczasz Papiezowi..Zycie w wolnym kraju..może w ogole zycie..nawet to, ze siedzisz teraz przy komputerze, mozesz czytac wiadomosci z całego swiata.. Nie jestem Katoliczką, ale płacze po Człowieku, ktory zrobił dla Polski wiecej niz ktokolwiek. Płacze dlatego, bo odszedł Dobry Człowiek,ktoś kto dawał nadzieję,ktos kto uratował Polske.. a nie dlatego, ze był głowa Kościoła.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Re: Zastanówcie się...
Fajnie, że są tacy ludzie jak ty
![]() Pozdrawiam ciepło!
__________________
Make up, not war! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Rozeznanie
|
Re: Zastanówcie się...
nati; poglady pogladami, ale jakie by nie byly , to z Twoich wypowiedzi mozna wyciagnac jeden wniosek; JESTES STRASZNIE NIEDOJRZALA I NIE WIESZ O CZYM MOWISZ...
nie chce Cie urazic, ale to co pisalas, tylko o tym swiadczy. dodam jeszcze (bo pytasz; Ciekawe ile ludzi plakalo jak papierz mial operacje, czy byl chory? ) -> od wielu lat codziennie modlila sie za niego tysiace ludzi, tylko intymnie, w samotnosci, NIE NA POKAZ - stad moze o tym nie wiesz!, a podczas trwania jego operacji, przez 5h ludzie sie modlili i plakali Co do tematyki na wizazu, trudno sie dziwic, ze pisze sie tu o kosmetykach, kostiumach ![]() ale troche mnie zmrozilo, gdy wczoraj wieczor na krotko po smierci papieza weszlam zeby przeczytac posty o papiezu, a ktos w tym czasie umieszczal posta o fryzurze czy kosmetyku... no ale w koncu to Wizaz ![]() Pozdrawiam WSZYSTKIE wizazanki!
__________________
[eucerin][/eucerin] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Wtajemniczenie
|
Re: Zastanówcie się...
nati__xxx czy natii4 ??
![]()
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Rozeznanie
|
Re: Zastanówcie się...
chodzilo mi o natii4
![]()
__________________
[eucerin][/eucerin] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: Zastanówcie się...
O rany, a ja byłam pewna, że wypowiada się tu tylko jedna Nati (4).
![]() ![]() ![]() Nati4->Przepraszam! Czytając wypowiedzi Nati_XXX byłam pewna, że czytam Twoje. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
papa mortuus est...
Dopiero przeczytałam ten wątek... Cóż... To nie czas na udowadnianie sobie kto jest mądrzejszy, dojrzalszy, lepszy czy gorszy. to bardziej czas nad zastanowieniem się nad swoim życiem. Jedni pogrążają się w bólu i kamienieją a wszelka inna postawa ich rani. Inni wierzą, że Papież, który kochał życie, radośc miłość i młodośc chciałby aby to życie toczyło się nadal, stąd pewnie te posty o szminkach, itp. Inni w chwili gdy słychać głęboki ton wieczności myślą o sowim życiu - jak ja... Porządkują to życie, zastanwiają się jak je zmienić by móc po latach odejść do BOga z godnością i pogodną twarzą...
... i tyle z mojej strony na ten temat. ... A,że ludzie nagel się ocknęli i chodza do kościoła - to dobrze. Bo Dobry Pasterz bardziej ciesz się z jednej odnalezionej owcy niż z tych co trwają przy nim niezmiennie. ... pax vobis... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Zastanówcie się...
Moze nie powinnam tego pisac ale dla mnie ten wątek jest bez sensu...
Kazdy czlowiek sam powinien wiedziec co i kiedy mu wypada robić. Jezeli sa osoby, ktore swoim zachowaniem nie potrafią uszanować śmierci Jana Pawła II to to tylko o nich świadczy i one powinny sie nad tym zastanowic. Nie bede nikomu mowic co i kiedy wypada bo kazdy sam powinien to wiedziec... Nie uwazam aby plotkowanie w dniu dzisiejszym o kosmetykach bylo czyms zlym. MUSIMY żyć dalej! Ja sama staram się zająć mysli czyms innym, zeby już nie smucic sie wczorajsza tragedią... Wczorajszy wieczor, to co dzialo sie po ogloszeniu smierci papieża to już co innego... Moglo mi sie cos nie podobac ale nie wyobrazam sobie abym kogoś pouczała jak sie powinien zachowywać ![]() Inna sprawa... ABSOLUTNIE nie zgodze sie z tym, ze pojscie dzisiaj do kosciola przez osoby ktore rzadko odwiedzaja to miejsce jest "przykre i nie na miejscu". Dziewczyny juz to pisaly ale powtorze... Papiez na pewno jest szczesliwy ze zjednoczyl dzis wszystkich ludzi. Ze swoim cierpieniem sprawil ze wiele osob odwiedzilo dziś Dom Boży i modli sie w jego intencji... Mysle ze są osoby które teraz inaczej spojrza na Kościól i wiarę i że Papież nawet swoją śmiercią kogoś czegoś nauczył. Przeciez to, ze dzis do kosciolow poszly tlumy jest wspaniale! nie mozna nikogo potepiac za to, ze odwiedzil Dom Bozy i modli się tam, gdzie modlitwa ma najwieksze znaczenie. Tylko tyle mozemy teraz dla Niego zrobic... Isc do kosciola, modlić się o jego życie wieczne i w tej modlitwie dziękować mu za to co dla nas robił podczas swojego pontyfikatu... Nie rozumiem dlaczego komuś przeszkadza to, ze dzisiaj bylo duzo ludzi w kosciele ![]() Dla mnie to zjednoczenie i ta "potrzeba serca" milionów Polaków to coś wspaniałego... Aaaj, szkoda gadać ![]() Wracajac do tematu wątku - nie ma daty od ktorej "mozna juz rozmawiac o wszystkim". Ja juz bardzo chce zyc normalnie i nie myslec o tym co sie stalo... Czy to zle? Ja po prostu mam juz dosc łez ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 17
|
Re: Zastanówcie się...
nie rozumiem niektorych wypowiedzi i to osob wierzacych,i rozpatrywania tej smierci w kategoriach kto jest bardziej katolikiem a kto nie,ja jestem dumna z tego ze ten Wielki Czlowiek jest Polakiem,placze po nim chociaz nie jestem katoliczka,placze po czlowieku ktory chociaz zajmowal wysokie stanowisko to mial wielkie serce dla wszystkich i wiekszosc ludzi wlasnie za to Go kocha i modli sie bez wzgledu jakiej jest religii i uwazam ze to jest piekne,spieszmy sie kochac ludzi tak szybko odchodza
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Re: Zastanówcie się...
Gosiabie napisał(a):
> Droga Kolu, wątek o Papiezu jest na plotkowym, pod tymże tytułem. > Apeluję o nienarzucanie innym swoich poglądów. > Kto CHCE się wypowiadac w watku o Papiezu ten tam się uda. > Czy z tej racji, że umarł papiez jutro nie wstanie słońce? > Dzień toczy się dalej, a smutek ma się w sercu, nie na pokaz. > Jeśli Ci sie wydaje, że oznaką żałoby jest nałożenie tylko czarnego stroju- to się mylisz. Wlasnie,troche wiecej tolerancjii ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#72 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 293
|
Re: Zastanówcie się...
Jak weszłam dziś rano na Wizaż to zastanawiałam się czy bedą na nim jakieś inne wątki niż śmierć Papieża. I w sumie ucieszyłam się, że są. Przykro mi z powodu jego śmierci, zbiera mi się na płacz prawie ciągle, ale to, że on umarł nie zmieni mojego świata. Nie jestem zbyt wierząca a do Papieża się przyzwyczaiłam i bardzo podobały mi się jego mądre słowa. Na pielgrzymki również nie chodzę, mszy św. prowadzonej przez Papieża też nie oglądałam... Żałuję czy nie- to moja prywatna sprawa. Wczoraj byłam na imprezie, wielu znajomych również, część w pracy. I nie mam zamiaru bić się dziś w piersi, że się nie umartwiam tylko myślę też o innych rzeczach niż Papież- jutro zaczynają mi się najnormalniej zajęcia na uczelni i nikt nie będzie się nade mną litował, że dostanę 2 bo płakałam po Janie Pawle II.
Każdy ma prawo do przeżywania smutku po swojemu. Pewnie bardziej bym płakała po kimś bliskim, ale jak pomyślę sobie jak Papież męczył się, ile podróżował, ile poświęcił dla ludzi to czuję, że tak strasznie mi żal, że go nie ma. I śmieszą mnie namnożone jak grzyby po deszczu opisy na gg- "na zawsze pozostaniesz w moim sercu" i inne takie kwiatki u osób, których bym w życiu o to nie podejrzewała. Za tydzień albo dwa już na pewno nie będą o tym pamiętać- nie mówię, że to straszne, ale skoro nawet ja wiem, że tak będzie to po pisać takie głupoty??? "Wiara uczy nas, że przeznaczenie człowieka jest zapisane w sercu i zamyśle Boga, który kieruje losami historii." - Jan Paweł II
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Rozeznanie
|
Re: Zastanówcie się...
Ewka napisał(a):
> I śmieszą mnie namnożone jak grzyby po deszczu opisy na gg- "na zawsze pozostaniesz w moim sercu" i inne takie kwiatki u osób, których bym w życiu o to nie podejrzewała. Za tydzień albo dwa już na pewno nie będą o tym pamiętać- nie mówię, że to straszne, ale skoro nawet ja wiem, że tak będzie to po pisać takie głupoty??? A skad wiesz??? Ja np wiem, ze bede odejscie papieza przezywac jeszcze dlulgo i nie rozumiem jak mozna oceniac ból po utracie i wewnetrzne emocje innych oraz ich trwalosc!!! Zreszta nie wiem po co o tym wogole pisac! lepiej sie POMODLMY ZA PAPIEZA (oczywiscie Ci ktorzy chca, bo zaraz zostane posadzona o to ze narzucam komus swoja wiare) skonczmy ten watek ![]() pozdrawiam
__________________
[eucerin][/eucerin] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 126
|
Re: Zastanówcie się...
Słuchaj, dziewczyno, jeśli wczoraj byłaś na imprezce, to twój problem.
Ale niedobrze mi się robi, gdy nawołujesz do tolerancji, a sama krytykujesz, wyśmiewasz ludzi, którzy maja prawo do wyrażania swoich emocji, bardzo z resztą głębokich, choć pewnie tego nie dostrzegasz-jak chcą i potrafią . Z góry już wiesz , że zapomną o wszystkim za moment .Trz Nie zapomną. Zapewniam cię. Oceniasz widac według siebie. Lepiej, żebyś się w ogóle nie odzywała, bo to sympatyczne forum, staje się śmietnikiem dla jadu i niechęci. EOT |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 10
|
Re: Zastanówcie się...
Troch to traszne, ze nawet smierc najwybitniejszego polaka jest w stanie pochyli glowy przywódców panstw a nie jest w stanie przerwac targów "piekna i urody"......
Czasem warto zatrzymac sie w chwili zadumy .... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 293
|
Re: Zastanówcie się...
Może rzeczywiście "jadę" za bardzo po tych osobach, ale kiedy widzę u takiego typowego "pozera" taki opis to mnie krew zalewa.
A jeśli już mowa o zaśmiecaniu jadem i niechęcią forum to bardzo wzięłam do siebie to Pikusiu co napisałaś, bo skierowałaś to do mnie a ja pisałam o ludziach, których dobrze znam i może sie co do 2 czy 3 osob pomylę i rzeczywiście myślą to, co napisali. I ty też nie pisz "Nie zapomną", bo skoro ja tego nie wiem to Ty też na pewno nie.
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne! 12.03.2023 r.- 12.06.2023 r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
KONIEC
a ja proponuje redakcji zamknac juz ten watek.
troche szacunku..... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: lubuszanka
Wiadomości: 929
|
Re: Zastanówcie się...
każdy tą tragedię przeżywa na swój sposób... Ja bym nie potrafiła dziś bawić się, zastanawiać się nad bzdurami, iść na impreze, to mozna zrobić jutro, dziś rana jest zbyt świeża.
Moim zdaniem temu człowiekowi należy się szacunek, nie wiem czy będzie jeszcze taka osoba, przed którą respekt mieliby ludzie wszystkich ras, wyznań...
__________________
Blondes do it better... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: lubuszanka
Wiadomości: 929
|
Re: Zastanówcie się...
svenja napisał(a):
> To oblezenie kosciolow to sytuacja porownywalna z Bozym Narodzeniem i Wielkanoca, kiedy nagle zjawia sie spora gromada "katolikow" uczeszczajacych dwa razy do roku... Zero konsekwencji, tak naprawde w Polsce prawdziwie religijnych ludzi jest niewiele, a te 90 procent spoleczenstwa jednego wyznania to czysta teoria. 90% społeczeństwa... ciekawe skąd masz takie informacje. To przykre, może w twoim otoczeniu sa tacy "katolicy", więc nie wyolbrzymiaj.
__________________
Blondes do it better... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Re: Zastanówcie się...
Angela napisał(a):
> każdy tą tragedię przeżywa na swój sposób... Ja bym nie potrafiła dziś bawić się, zastanawiać się nad bzdurami, iść na impreze, to mozna zrobić jutro, dziś rana jest zbyt świeża. > Moim zdaniem temu człowiekowi należy się szacunek, nie wiem czy będzie jeszcze taka osoba, przed którą respekt mieliby ludzie wszystkich ras, wyznań... Każdy odejście Papieża przezywa na swój sposób. Ludzie płaczą, nietkórzy pokazują to po sobie, inni mają smutek w sercu, jedni czują potrzebe zjednoczenia się w modlitwie w Kościele, inni modlą się w samotności, jeszcze inni czują potrzebe wyżalenia swojego smutku na forum internetowym, a są też takie tradycje i Kraje, które na wieść o smierci Papieża biły brawo, śpiewali piosenki co dla nich jest dowodem wielkiej czci i uznania dla Wielkiego Człowieka, który odszedł. Odszedł jeden z największych Polaków, głowa Kościoła katolickiego, autorytet moralny dla ludzi różnych wyznań i kultur. Nie wazne jest to czy ktoś jest katolikiem a ktoś inny wyznaje islam czy jest ateistą. Waże jest to że ludzie róznych nacji i narodów, niezaleznie od wyznania bardzo przezywają śmierć Jana Pawła II jako Człowieka. Papież chciał jednoczyć ludzi a nie ich kłócic ze sobą, uszanujmy to. Pozwólmy każdemu cierpieć w taki sposób w jaki odczuwa potrzbę. Wiecej szacunku i zrozumienia. Nie kłóćmy się, nie krytykujmy, nie licytujmy w cierpieniu, nie wytykajmy sobie nawzajem, nie sprzeczajmy się - bo najwazniejsze jest to żeby każdy z nas uszanował pamięć (na swój sposób) tak Wielkiego Człowieka jakim był Jan Paweł II. Niech zagości wiecej pokory w naszych serach. amisun napisał(a): > Troch to traszne, ze nawet smierc najwybitniejszego polaka jest w stanie pochyli glowy przywódców panstw a nie jest w stanie przerwac targów "piekna i urody"...... > Czasem warto zatrzymac sie w chwili zadumy .... W Tv i internecie - kolor czarny jako symbol żałoby, jako znak poszanowania godności i pamięci. Wiele portali internetowych pisze teraz o tym jak Ważny dla ludzkości był Jan Paweł II, wiele forum pozamykało "przyziemne tematy". Nie mówie że wszystko powinno się zatrzymać i powinniśmy tylko rozpaczać i płakać (ludzie dzisiaj normalnie pracują i zajmują się obowiązkami) ale była niedziela dla większoci dzien wolny od pracy i obowiązków, może ten dzień warto było poświęcić zadumy, chociaz chwili zadumy........ Tak, czasem warto zatrzymać się na chwilę, pomyśleć o życiu, o cierpieniu. Ja wczorajszy dzien poświęciłam na takie rozmyślania, postaram się wnieść coś do mojego życia nowego, przemysleć pewne sprawy, postaram się zmienić coś na lepsze Może warto okazać nasze cierpienie jakimś drobnym znakiem, chociaż na chwile.... na dzień na dwa, do czasu pogżebu... tak dokladnie nikt tego nie wie do kiedy....ale może drobny znak żałoby na gównej stronie poratu pomoże tym, którzy chcą sie jednoczyć w tym cierpieniu..... Teraz wazne jest to, aby dobrze wykorzystać tak wielki dorobek jaki zostawił po sobie ten Wspaniały Człowiek Jan Paweł II i nosić pamięć takiego Człowieka w naszych sercach. W tych trudnych chwilach w żałobie jest pogrążona nie tylko Polska ale w żałobie pogrązył sie cały świat. Uszanujmy to i najlepiej zakończym ten wątek. ![]()
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 8
|
Re: Zastanówcie się...
no tak każdy z nas nad tym ubolewa, ale nasze życie dalej się toczy, my dalej żyjemy, każdy z nas ma jakieś sprawy szkołę, pracę, rodzinę, obiad, sprzątanie itd...to niby co mamy robić zamknąć się w domu i cały czas płakać, przecież tak nie można...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Zadomowienie
|
Re: Zastanówcie się...
Zmuszanie kogoś do żałoby, do okazywania rozpaczy raczej nic nie da... Niektórzy mogą czuć ogromny żal, ale wcale nie chcieć tego okazywać, to przecież nie znaczy, że cierpią mniej...
Poza tym - każdy ma inną wrażliwość, inne poglądy. Ja np płakałam bardzo po śmierci małego Marcinka i strasznie zabolały mnie wtedy komentarze niektórych Wizażanek o "złych genach", przetrwaniu gatunku itd... Rozumiem żal i żałobę, ale nie chcę nosić wstążeczki, chciałabym by wszystkie tematy na forum działały normalnie, by telewizja choć czasem puściła coś innego... Uszanujcie proszę tą mniejszość która myśli właśnie w taki sposób... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: Zastanówcie się...
A mi jest przykro i źle, że ktoś mi narzuca, jak mam żałować.
Jakby ta śmierć nie była sama w sobie powodem do rozpaczy, ludzie jeszcze dokładają innym ciężaru, mówiąc, że mamy robić tak i tak i tak wyrażać swój smutek. Jest mi przykro, że w szkole nakazano nam przyjść jutro ubranym na czarno. Bo to, że ja odczuwam taką potrzebę (a odczuwam), nie znaczy, że ktoś inny musi. I tak samorzutnie zrobiła to większość dzisiaj, ale czy reszta musi się dostosować? Tak samo jak było mi przykro, gdy usłyszałam, że na jutrzejszą mszę w Warszawie na pl. Piłsudzkiego TRZEBA iść. Że to moralny obowiązek. Podobnie - to, że ja chcę tak zrobić, nie znaczy, że kto inny musi. To jest zbyt osobiste, by komuś coś narzucać, dając do zrozumienia, że jak nie, to źle z nim. Jeszcze rozumiem, że nieakceptowane są pewne zachowania, ale gdy ktoś zachowuje się spokojnie, zwyczajnie, chce to przeżyć po swojemu... A najbardziej przybiło mnie, gdy usłyszałam, że najlepszą formą wyrażenia czci będzie pamiętanie o naukach papieża (zgadzam się), po czym przytoczony został przykład wolnych związków jako zła i rozwiązłego stylu życia (mogę przeżyć, kwestia sumienia, trochę gorzej, że to słowa wychowawczyni), ale zakończenie, że "możecie, tylko pamiętajcie, nikt nie będzie z Wami później płakał!"... Nie było to pełne miłości. A wydawało mi się, że miłością kierował się Jan Paweł II. Ale możliwe, że czegoś nie rozumiem. Tak czy inaczej - nie jestem wierząca. I wątpię, bym kiedykolwiek była. A jednak Jan Paweł II imponował mi. Pokorą, oddaniem ludziom, swoją służbą. Co do tego, że był kimś wyjątkowym, zgadza się większość. I czuję potrzebę noszenia żałoby, jeżeli nie dlatego, że jestem katoliczką, to choćby dlatego, że jestem Polką - a z tego nic mnie nie zwalnia. Ale żal mi i przykro, że ludzie nakazują innym wyrażanie smutku w takiej, a nie innej formie. Przecież papież by nie chciał, żeby ludzie tak się kłócili i obrzucali obelgami z jego powodu. Z żadnego powodu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Raczkowanie
|
wlasnie sie zastanowilam...
Umarl Papiez,a my pytamy sie o pudry ,perfumy itp.Czy to normalne?!Normalne..Tak ,jak tlumaczylam swojej corce,ktora rozpaczala,ze Papiez umarl..Nie umarl,przeszedla tylko przez bramke,do nowego,lepszego swiata.Swiata do ktorego chcial isc,do ktorego kazdy wierzacy wierzy,ze dojdzie.Jest teraz szczesliwy,zdrowy,jest z Tym ,ktorego ukochal.Odszedl od nas,ale poszedl do swoich,jest teraz w domu Pana.
Kiedy podano,ze ma goraczke,jest chory,ma infekcje wylam ja bobr.Przez te dwie najdluzsze w moim zyciu noce,nie spalam,palilam swieczki,modlilam sie i czekalam..myslalam,blagal am,zeby nie odchodzil i nagle mnie olsnilo.To ja chce zeby tu zostal,to ja bede czula sie samotna.Nie pomyslalam wtedy,ze swoimi checiami skazuje Go na cierpienie,choc i tak tyle wycierpial.On juz chcial odejsc,czul sie gotowy na sptkanie, tam w gorze.Nie bal sie,nie smucil.Byl radosny i tak jak powiedzial "...wy tez badzcie"Jest mi smutno,bo nie ma Go wsrod nas,ale jednoczesnie ciesze sie,ze doszedl tam,dokad zmierzal! zastanawialam sie,czy wypada pomalowac paznokcie,zrobic makijaz itp.Pomyslalam sobie,ze Papiez z gory nie chce patrzec na Bache z zapuchnietymi oczami,nie uczesana i smutna.Gdyby mogl,powiedzialby kobieto,idz ,zrob co masz zrobic,Ja tutaj poczekam.Dal mi duzo,teraz moje zadanie,zeby to uszanowac i zyc tak,jak tego by oczekiwal.Tak naprawde,to wcalwe Go nie interesuje czy bede nosic po nim czarna wstazeczke czy nie.Zalozylam na reke,kolorowa bransoletke z koralikow,ktora jest moim i tylko moim symbolem,ze o Nim pamietam. Nie ,nie zwariowalam.Gleboko wierze,ze patrzy teraz na nas z gory i mysli,ile tego co nam przekazal zrozumielismy i bedziemy w stanie wypelnic. Tak naprawde,to wlasnie teraz poznaje jakim byl czlowiekiem.Teraz kiedy czytam,czyjes wspomnienia o Nim,kiedy w ktoras z tych dwoch nocy ogladalam film o Karolu Wojtyle,kiedy czytam "humorki"przez Niego wypowiedziane. Nie mozna kogos "potepiac"i uwazac ,ze nie oddaje holdu Papiezowi,tylko dlatego,ze zapytal o kosmetyk.Moze ta osoba juz swoje przeplakala?Moze w zupelnie inny ,swoj sposob przezywa to co sie stalo?.Nie nam osadzac,czy to dobrze ,czy zle?Tak samo,mozemy sobie same zadac pytanie,co wogole My robimy przed komputerem?Powinnysmy? byc w kosciele,albo pochloniete modlitwa.Wierze,ze Papiez bardziej jest zadowolony z tego,ze moim zyciem udowodnie Mu,jak bardzo byl dla mnie wazny.choc wcale nie wiedzial ,ze istnieje. Stwierdzilam,ze wlasnie teraz pomaluje ladnie paznokcie,zrobie makijaz,zeby tam w gorze,Papiez razem z Bozia,stwierdzili,ze fajna maja tam na dole owieczke,a swoim zyciem pokaze im tez ,ze madra i posluszna owieczke ![]() Tu na Ziemi,zostalo tylko "ziemskie Ubranko" Papieza,i z nalezytym szacunkiem trzeba je pozegnac.Jak?To kazdy tam w srodku siebie ,wie najlepiej, jak chce to zrobic. Zyjmy i dajmy zyc innym.Robmy to,co czujemy,a nie co wypada,bo inni tak robia.. Ps.Mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam.Mnie z moja wiara i kolorowa bransoletka jest dobrze,a krzywdy nikomu tym nie robie.Skoro,jeszcze Papiez nie pacna mnie z gory w ucho i nie odlaczyl mi kompa od sieci,to chyba nie jest najgorzej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Zastanówcie się...
lejka napisał(a):
> Przecież papież by nie chciał, żeby ludzie tak się kłócili i obrzucali obelgami z jego powodu. Z żadnego powodu. Pewnie ze by nie chcial... I jesli na to wszystko patrzy to na pewno jest mu bardzo przykro... A przeciez chcemy aby byl szczesliwy... Nie rozumiem tego wszystkiego. Najpierw bylo tylko jednoczenie sie w bolu i wspolny żal. A teraz zaczynaja sie jakies niesnaski. Po co to? Po co teraz wylewac te wszystkie zale ze ktos cierpi nie tak jak trzeba albo ktos komus cos narzuca... Splywaja na moja skrzynke pocztowa wypowiedzi z tego i jeszcze z drugiego watku o podobnej tematyce i niektorych osob kompletnie nie rozumiem. Po co roztrzasac sprawy ktore (moim zdaniem) nie maja teraz zadnego znaczenia? Przykre to ![]() W ostatnich dniach nabralam dystansu do tego forum, jakos nie bardzo mam ochote sie udzielac... Jestem chyba jakas "inna". Po prostu wydaje mi sie ze niektore tematy czasami lepiej przemilczeć. Dlatego wyłączam opcję "monitoruj" i znikam stąd...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: wlasnie sie zastanowilam...
mysza napisał(a):
> Kiedy podano,ze ma goraczke,jest chory,ma infekcje wylam ja bobr.Przez te dwie najdluzsze w moim zyciu noce,nie spalam,palilam swieczki,modlilam sie i czekalam..myslalam,blagal am,zeby nie odchodzil i nagle mnie olsnilo.To ja chce zeby tu zostal,to ja bede czula sie samotna.Nie pomyslalam wtedy,ze swoimi checiami skazuje Go na cierpienie,choc i tak tyle wycierpial.On juz chcial odejsc,czul sie gotowy na sptkanie, tam w gorze.Nie bal sie,nie smucil.Byl radosny i tak jak powiedzial "...wy tez badzcie"Jest mi smutno,bo nie ma Go wsrod nas,ale jednoczesnie ciesze sie,ze doszedl tam,dokad zmierzal! Myszo, odczuwam dokładnie to samo. Jest mi smutno, ale jednocześnie cieszę się ze względu na Niego, ze już nie jest uwięziony w tym chorym, starym ciele, które ostatnio było dla Niego więzieniem. Moze znów pójść w góry, popłynąć kajakiem i być tam, gdzie chce. Dlatego nie bedę rozpaczać i nie rażą mnie posty tych, dla których życie toczy się nadal. Niech każdy przeżywa po swojemu - a rozpaczy i patosu jest dość w róznych mediach. ![]()
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 880
|
Re: wlasnie sie zastanowilam...
Dziwią mnie bardzo co niektóre komentarze.
Wierze w Boga,ale nie praktykuje już od długiego czasu. Mimo to zawsze uważałam Papieża za swego rodzaju wzór i autorytet,choć w pewnych kwestiach niestety ale mam inne zdanie.Podziwiałam go za to że nie rzuca słów na wiatr,nie operuje pustymi frazesami.Żyje wg zasad,kóre sam głosi. Za skromność,poczucie humoru,mądrość,za to że idzie pod wiatr-ważne są dla niego wartości które w dzisiejszym świecie niestety modne nie są(uczciwość,przyjaźń,loj alność). W niedzielę po raz pierwszy od długiego czasu poszłam na msze,najpierw do swojego Kościoła,póżniej na Plac Piłsudzkiego(Komuni oczywiście nie przyjęłam).Wiem,że takich ludzi jak ja było wielu. Nie uważam tego za hipokryzje.Nikt nie poszedł tam dlatego że "tak trzeba",żeby się pokazać.Poprostu to był spontaniczny odruch serca,wewnętrzny głos.Patrze na to co się dzieje wokół mnie i jestem zdumiona.Ludzie są jacyś inni,bardziej życzliwsi.Nie wiem czy to chwilowe czy jednak skłonni to niektórych to zadumy nad sobą,swoim życiem,wartościami.Mnie w każdym razie zmusiło do refleksji. Papież zmarł,ale życie toczy się dalej.Tak jak któraś już tu napisała- można nosić smutek w sercu,nie trzeba koniecznie wywieszac flagi(choć ja dziś wywiesiłam),palić znicza,ubierać się na czarno.Nie o to tu przecież chodzi. Choć powiem szczerze że dziwią mnie znikome komentarze na forach- jakaś mama się skarży, że jej dziecko nie mogło obejrzeć dobranocki bo w telewizji nie nadali,ktoś tam psioczy bo sklep zamknięty czy serialu nie ma.To pokazuje jak wciąż ma dla nas wielkie znaczenie konsumpcjonizm. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Rozeznanie
|
Re: wlasnie sie zastanowilam...
mysza napisał(a):
> Umarl Papiez,a my pytamy sie o pudry ,perfumy itp.Czy to normalne?!Normalne..Tak ,jak tlumaczylam swojej corce,ktora rozpaczala,ze Papiez umarl..Nie umarl,przeszedla tylko przez bramke,do nowego,lepszego swiata.Swiata do ktorego chcial isc,do ktorego kazdy wierzacy wierzy,ze dojdzie.Jest teraz szczesliwy,zdrowy,jest z Tym ,ktorego ukochal.Odszedl od nas,ale poszedl do swoich,jest teraz w domu Pana. > > Kiedy podano,ze ma goraczke,jest chory,ma infekcje wylam ja bobr.Przez te dwie najdluzsze w moim zyciu noce,nie spalam,palilam swieczki,modlilam sie i czekalam..myslalam,blagal am,zeby nie odchodzil i nagle mnie olsnilo.To ja chce zeby tu zostal,to ja bede czula sie samotna.Nie pomyslalam wtedy,ze swoimi checiami skazuje Go na cierpienie,choc i tak tyle wycierpial.On juz chcial odejsc,czul sie gotowy na sptkanie, tam w gorze.Nie bal sie,nie smucil.Byl radosny i tak jak powiedzial "...wy tez badzcie"Jest mi smutno,bo nie ma Go wsrod nas,ale jednoczesnie ciesze sie,ze doszedl tam,dokad zmierzal! > zastanawialam sie,czy wypada pomalowac paznokcie,zrobic makijaz itp.Pomyslalam sobie,ze Papiez z gory nie chce patrzec na Bache z zapuchnietymi oczami,nie uczesana i smutna.Gdyby mogl,powiedzialby kobieto,idz ,zrob co masz zrobic,Ja tutaj poczekam.Dal mi duzo,teraz moje zadanie,zeby to uszanowac i zyc tak,jak tego by oczekiwal.Tak naprawde,to wcalwe Go nie interesuje czy bede nosic po nim czarna wstazeczke czy nie.Zalozylam na reke,kolorowa bransoletke z koralikow,ktora jest moim i tylko moim symbolem,ze o Nim pamietam. > Nie ,nie zwariowalam.Gleboko wierze,ze patrzy teraz na nas z gory i mysli,ile tego co nam przekazal zrozumielismy i bedziemy w stanie wypelnic. > Tak naprawde,to wlasnie teraz poznaje jakim byl czlowiekiem.Teraz kiedy czytam,czyjes wspomnienia o Nim,kiedy w ktoras z tych dwoch nocy ogladalam film o Karolu Wojtyle,kiedy czytam "humorki"przez Niego wypowiedziane. > > Nie mozna kogos "potepiac"i uwazac ,ze nie oddaje holdu Papiezowi,tylko dlatego,ze zapytal o kosmetyk.Moze ta osoba juz swoje przeplakala?Moze w zupelnie inny ,swoj sposob przezywa to co sie stalo?.Nie nam osadzac,czy to dobrze ,czy zle?Tak samo,mozemy sobie same zadac pytanie,co wogole My robimy przed komputerem?Powinnysmy? byc w kosciele,albo pochloniete modlitwa.Wierze,ze Papiez bardziej jest zadowolony z tego,ze moim zyciem udowodnie Mu,jak bardzo byl dla mnie wazny.choc wcale nie wiedzial ,ze istnieje. > Stwierdzilam,ze wlasnie teraz pomaluje ladnie paznokcie,zrobie makijaz,zeby tam w gorze,Papiez razem z Bozia,stwierdzili,ze fajna maja tam na dole owieczke,a swoim zyciem pokaze im tez ,ze madra i posluszna owieczke ![]() > Tu na Ziemi,zostalo tylko "ziemskie Ubranko" Papieza,i z nalezytym szacunkiem trzeba je pozegnac.Jak?To kazdy tam w srodku siebie ,wie najlepiej, jak chce to zrobic. > Zyjmy i dajmy zyc innym.Robmy to,co czujemy,a nie co wypada,bo inni tak robia.. > > > Ps.Mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam.Mnie z moja wiara i kolorowa bransoletka jest dobrze,a krzywdy nikomu tym nie robie.Skoro,jeszcze Papiez nie pacna mnie z gory w ucho i nie odlaczyl mi kompa od sieci,to chyba nie jest najgorzej. Myszo mam takie same odczucia. Żałobe nosi sie w sercu i każdy ma prawo przeżywać to po swojemu. Ja nie płakałam bo wiem, że odszedł tam gdzie jest pięknie ![]() Ostatnio moja mama opowiadała mi jak to było gdy zmarł mój dziadek. Śnił jej sie dzień w dzień. W koncu zapytała Go dlaczego odszedł. Odpowiedział Jej mniej więcej coś takiego: Tu jest pięknie...Nie rozpaczaj juz bo w końcu wszyscy sie tu spotkamy...Od tego czasu była już spokojna. Pozdr.
__________________
"Milczący kochankowie tak nie mogą się ukryć wśród obojętnych ludzi, jak rośliny pachnące wśród bezwonnych". Aleksander Świętochowski "Mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety. Kobiety mają subtelniejszy instynkt — wolą być zawsze ostatnią miłością mężczyzny". Oscar Wilde |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Re: wlasnie sie zastanowilam...
mysza i Martina
dzięki za piekne i wielkie słowa takie posty naprawdę podbudowują czuję się jak dziecko któremu trzeba było wszystko powoli wytłumaczyć |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:34.