Jego rodzice&ja - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-12, 01:35   #61
nietutejsza89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Jego rodzice&ja

Postanowiłam nie iść. To moja ostateczna decyzja. Jeśli zaproszenie wyjdzie kiedyś z ich inicjatywy(wątpie, jest to typ człowieka, który nie umie przyznać się do błędu i przeprosić) to rozmyślę to. A na razie to nie ma co się pchać w te kąty.
nietutejsza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 10:25   #62
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
Postanowiłam nie iść. To moja ostateczna decyzja. Jeśli zaproszenie wyjdzie kiedyś z ich inicjatywy(wątpie, jest to typ człowieka, który nie umie przyznać się do błędu i przeprosić) to rozmyślę to. A na razie to nie ma co się pchać w te kąty.
i to jest słuszna decyzja
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 15:05   #63
mon88
Zadomowienie
 
Avatar mon88
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 417
Dot.: Jego rodzice&ja

Miałam podobny przypadek (mniej drastyczny, ale...) i nie warto się tak męczyć... Jeśli już się tak wtrącają to im nie przejdzie... A Ty cały czas będziesz chciała im udowodnić, że jesteś wartościową osobą... Jeśli byś związała przyszłość z tym chłopakiem to pojawią się sytuacje typu mieszkanie, dzieci, które dadzą coraz większe pole do popisu jego rodzicom... Jeśli się z nim zwiążesz to jego rodzice będą Twoją rodziną... Wyobrażasz sobie wspólne spędzanie świąt? Wyobrażasz sobie oddać im dzieci pod opiekę, żeby przekazali im te cudne wartości, że jedni ludzie są więcej warci od drugich?

I chciałam zauważyć, że Twój TŻ był przez nich wychowywany przez 20 lat, więc on też może Ci kiedyś dać odczuć, że jesteś 'gorsza'... Żresztą sama już wspomniałaś, że osoby, które nie studiują medycyny uważa za nieco gorsze...

Zastanów się naprawdę... Jesteś młoda, wartościowa i zasługujesz w przyszłości na fajnych teściów, a nie takich...
mon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-13, 15:58   #64
Florecita
Raczkowanie
 
Avatar Florecita
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 83
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
Postanowiłam nie iść. To moja ostateczna decyzja. Jeśli zaproszenie wyjdzie kiedyś z ich inicjatywy(wątpie, jest to typ człowieka, który nie umie przyznać się do błędu i przeprosić) to rozmyślę to. A na razie to nie ma co się pchać w te kąty.
No i bardzo dobrze
A jeśli oboje będziecie tego naprawdę chcieli, to myślę, że i związek może przetrwać, przecież masz być z nim a nie z jego rodzicami
Więc głowa do góry i nie daj się im skrzywdzić
__________________
cała ja
Florecita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-13, 16:14   #65
Jem77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 12
Dot.: Jego rodzice&ja

Miałam również podobną sytuację. Jego mamusia wręcz nie mogła na mnie patrzeć. Zawsze szukała jakiegoś sposobu, żeby mnie upokorzyć. Niestety, jej syn zawsze stał po jej stronie, więc związek ten zakończyłam.

Pamiętam te nerwy, stres..

Podjęłaś, moim zdaniem, dobrą decyzję. Ja chodziłam na te wizyty i to był mój błąd, gdyż mój żołądek nie wytrzymywał napięcia. Przeczekaj i zobacz jak się Wam ułoży. Jeżeli już zupełnie będziesz pewna Waszego uczucia i zaproponują Ci spotkanie, idź. Bądź spokojna i traktuj ich z dystansem. Niech wiedzą, że masz swoją dumę. A w przyszłości, kto wie, może wnuki zmiękczą ich serca?

Powodzenia!
Jem77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-15, 09:12   #66
kkaarroollaa
Raczkowanie
 
Avatar kkaarroollaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 204
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
Postanowiłam nie iść. To moja ostateczna decyzja. Jeśli zaproszenie wyjdzie kiedyś z ich inicjatywy(wątpie, jest to typ człowieka, który nie umie przyznać się do błędu i przeprosić) to rozmyślę to. A na razie to nie ma co się pchać w te kąty.
Dobrze zrobiłaś. Po co Ci wymuszone spotkania? Wcale nie musisz ich lubić a nawet tolerować. Zachowali się wobec Ciebie prostacko i chamsko... jak tak w ogóle można!? Nie rozumiem takich ludzi. Tworzysz oddzielny związek ze sowim TŻtem a nie z jego rodzicami. Uwierz nie muszą Cie lubić bo to z twoim facetem ma Ci się dobrze układać a nie z jego rodzicami. To on ma Cie kochać i szanowac i nie pozwolic aby jego matka Cie obrażała i zatruwała życie- póki tak jest i widzisz że chłopak dba o Wasz związek (i nie jest maminsynkiem) nie masz sie czym przejmować a już na pewno jakimś babsztylem bez kultury i przesadnym mniemaniem o sobie. Też bym na Twoim miejscu nie poszła do takich ludzi, chyba że przeprosili za swoje zachowanie i wyszli z inicjatywa sptkania. Pozdrawiam
kkaarroollaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-06, 21:18   #67
nietutejsza89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Jego rodzice&ja

No, to miałyście rację. Dwa tygodnie temu mnie zostawił. Po tym jak ojciec załatwił mu przenosiny do większego miasta, kupili mu mieszkanie i samochód. Już mu nie byłam potrzebna.
Z dnia na dzień mnie zostawił, a powód? Oficjalny: "potrzebuje przestrzeni, chce się skupić na nowej uczelni i poznawaniu nowych ludzi z mojego kierunku".
nietutejsza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-06, 23:53   #68
Brookit
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
No, to miałyście rację. Dwa tygodnie temu mnie zostawił. Po tym jak ojciec załatwił mu przenosiny do większego miasta, kupili mu mieszkanie i samochód. Już mu nie byłam potrzebna.
Z dnia na dzień mnie zostawił, a powód? Oficjalny: "potrzebuje przestrzeni, chce się skupić na nowej uczelni i poznawaniu nowych ludzi z mojego kierunku".
A Ty sie nie przejmuj bo pokazał klase rodu szlacheckiego jak rodzice.

Bo być kimś z klasa to nie oznacza podkreślać klase. A oni tylko widocznie poznali słowo "klasa" i je pokochali....

Powód też z klasą. Taki klasyczny powód rozstania godny bubka ( z klasą - bo pewnie ma konto na ...) .
Brookit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 12:13   #69
kala289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Świdnik/Biłgoraj
Wiadomości: 178
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
No, to miałyście rację. Dwa tygodnie temu mnie zostawił. Po tym jak ojciec załatwił mu przenosiny do większego miasta, kupili mu mieszkanie i samochód. Już mu nie byłam potrzebna.
Z dnia na dzień mnie zostawił, a powód? Oficjalny: "potrzebuje przestrzeni, chce się skupić na nowej uczelni i poznawaniu nowych ludzi z mojego kierunku".
Trzymaj się Nie ma tego złego... masz teraz szansę na poznanie kogoś z normalnej rodziny
kala289 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 12:47   #70
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Jego rodzice&ja

No, to w pewnym sensie przysługę Ci wyświadczył. Takie wychowanie bardzo rzadko nie ma wpływu na człowieka. Widać odziedziczył szlacheckie maniery - zresztą to już było widać po jego stwierdzeniu, że jest lepszy niż inni, bo studiuje medycynę.
Nie martw się, taki facet nie jest warty tego, żeby tracić nerwy i czas.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 15:38   #71
nietutejsza89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Jego rodzice&ja

Czuję ulgę, ale z drugiej strony, nie mogę spojrzeć w lustro. Czuje się poniżona, przez sposób w jaki ze mną zerwał, przez te wszystkie słowa jakie powiedział mi na koniec. Przede wszystkim czuję się wykorzystana. Byłam dobra, kiedy go wspierałam przez cały ten okres, kiedy byłam wsparciem, nie dostając nic w zamian, a kiedy już nie byłam potrzebna, wyrzucił mnie ze swojego życia. Jak śmieć.
nietutejsza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-07, 15:50   #72
baobabka
Zadomowienie
 
Avatar baobabka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
Dot.: Jego rodzice&ja

Autorko, a jakiż to haniebny kierunek studiujesz, że nie pasi Szlachcie?

Bardzo mi przykro z powodu rozstania. A raczej z powodu Twojego cierpienia, bo rozstanie wyjdzie Ci tylko na dobre.
Jesteś bardzo młoda, wszystko przed Tobą i nie jest to tylko pusty frazes. Rozumiem Twoje rozczarowanie w pełni. Nadchodzące dni będą nieprzyjemne, w razie czego płacz na Wizażu Trzymaj się Obiecuję, że będzie dobrze
__________________
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Małżeństwo nie gwarantuje posiadania męża.
baobabka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 16:18   #73
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
Czuję ulgę, ale z drugiej strony, nie mogę spojrzeć w lustro. Czuje się poniżona, przez sposób w jaki ze mną zerwał, przez te wszystkie słowa jakie powiedział mi na koniec. Przede wszystkim czuję się wykorzystana. Byłam dobra, kiedy go wspierałam przez cały ten okres, kiedy byłam wsparciem, nie dostając nic w zamian, a kiedy już nie byłam potrzebna, wyrzucił mnie ze swojego życia. Jak śmieć.
Chciałam Ci radzić, żebyś odwiedziła ich z podniesioną głową, że się ułoży, że będzie dobrze ...

Eks tż dał się kupić; zapewne za te wszystkie tantiemy zobowiązał się do porzucenia Ciebie. Smutne. Będzie tego żałował jeszcze, zobaczysz.

Trzymaj się
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 17:57   #74
nietutejsza89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez baobabka Pokaż wiadomość
Autorko, a jakiż to haniebny kierunek studiujesz, że nie pasi Szlachcie?

Bardzo mi przykro z powodu rozstania. A raczej z powodu Twojego cierpienia, bo rozstanie wyjdzie Ci tylko na dobre.
Jesteś bardzo młoda, wszystko przed Tobą i nie jest to tylko pusty frazes. Rozumiem Twoje rozczarowanie w pełni. Nadchodzące dni będą nieprzyjemne, w razie czego płacz na Wizażu Trzymaj się Obiecuję, że będzie dobrze
Studiuję budownictwo na politechnice. Wiem, że rozstanie wyjdzie mi na dobre, bo przez cały czas czułam się przy nim jak człowiek gorszego gatunku. Zdaję sobie sprawę, że to dopiero dwa tygodnie, że mam prawo czuć się tak jak czuję i że przejdzie. I nawet nie chodzi o to, że go kocham. Raczej o to, że mnie potraktował tak, a nie inaczej. Tak nagle, z dnia na dzień.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Chciałam Ci radzić, żebyś odwiedziła ich z podniesioną głową, że się ułoży, że będzie dobrze ...

Eks tż dał się kupić; zapewne za te wszystkie tantiemy zobowiązał się do porzucenia Ciebie. Smutne. Będzie tego żałował jeszcze, zobaczysz.

Trzymaj się
Co mi po Jego żalu? Niestety to już nic nie zmieni. Nie zmieni tego, co czuje teraz do własnej osoby, nie zmieni tej zerowej samooceny. To moja wina, że pozwoliłam, by facet tak wpłynął na moją opinię o sobie. Teraz płać za to, naiwna dziewczyno. Eh.
nietutejsza89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 19:11   #75
lesny_stworek
Raczkowanie
 
Avatar lesny_stworek
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 101
Dot.: Jego rodzice&ja

Cytat:
Napisane przez nietutejsza89 Pokaż wiadomość
Czuję ulgę, ale z drugiej strony, nie mogę spojrzeć w lustro. Czuje się poniżona, przez sposób w jaki ze mną zerwał, przez te wszystkie słowa jakie powiedział mi na koniec. Przede wszystkim czuję się wykorzystana. Byłam dobra, kiedy go wspierałam przez cały ten okres, kiedy byłam wsparciem, nie dostając nic w zamian, a kiedy już nie byłam potrzebna, wyrzucił mnie ze swojego życia. Jak śmieć.
Ohh nie pisz tak! To zwykły palant ktoremu sie wydaje ze jest lepszy bo ma bogatych rodzicow i pochodzenia A, no i jeszcze dlatego, ze medycyne studiuje.. Nie ma co żałować. Zasługujesz na kogoś lepszego, dla kogo będziesz numerem jeden od każdym względem
To dobrze, ze skonczylo sie to teraz niż pozniej. Chcialabys przez cale zycie przekonywac go ze nie jest lepszy od innych pod żadnym względem?

Poza tym budownictwo na politechnice to też bardzo dobry kierunek i ciężki z tego co wiem

Trzymaj sie dzielnie i wierz mocno w siebie!
lesny_stworek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-07, 19:22   #76
araneaa
Rozeznanie
 
Avatar araneaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 651
GG do araneaa
Dot.: Jego rodzice&ja

a ja bym poszla
i pokazala ze mam klase, swoj honor i swoja dume.
i niewazne co studiuje - wazne ze nie skonczylam na liceum ogolnoksztalcacym.
a jak by szly jakies krzywe teksty to unioslabym glowe i wyszla z mieszkania - mowiac ze nie spodziewalam sie tak plebejskiego zachowania w stycznosci z tak wyksztalconymi ludzmi
__________________


zaczynamy walkę z wagą!

69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być )
araneaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.