Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[Pepus]

Napisane przez Stara Panna

Jeśli jeszcze napiszecie, że mnie kochac będziecie........ to już wogóle będę najszczęśliwszą kobietą na świecie !!!

No będziemy kochać wirtualnie

Napisane przez agnieszka1980

witamto jeszcze ja do Was dołączę jeśli mnie przygarniecie
Mam 29 latek,ma juz prawie 4 letniego synka i kochającego meza
Stwierdzilismy,ze czas najwyższy powiekszyć rodzinkę,odstawiłam hormony 3 miesiace temu no i zaczynamy działaćzobaczymy jak długo ponieważ maz jest do stycznia na delegacjach i tak wpada co weekandzik pozdrawiam

Witaj Aguś! Grono staraczek powiększa się co mnie cieszy, bo nie będę sama.

Napisane przez giovi13

Witam,
widzę,ze jesteście tu bardzo serdeczne i każdą owieczkę przygarniecie.Mam nadzieję,że i mnie.Pisałam króciutko na poprzednim wątku(chyba w czerwcu),wydawało mi się,że mam pełno objawów wskazujących na ciążę,a tu nic.Oduściłam więc pisanie,zrezygnowana.A potem to tylko podczytywałam...
Korzystając z okazji nowego wątku,postanowiłam dołączyć...
Asia,lat 29,rozwódka.Ale poukładałam sobie życie na nowo,spotkałam obecnego TŻ i postanowiliśmy się postarać o dzidzie.Jakiś czas temu zamieszkaliśmy razem i tylko tej dzidzi do szczęścia nam brakuje.
Jestem 5 dni przed spodziewaną @ i znowu chyba mam urojenia,pełno objawów.
Przygarniecie???

Witaj Asieńko! Myślę, że większość nas jest po jakiś przejściach. Tu przygarniamy wszystkie zbłąkane dziewczyny. A co do urojeń - to też przez to przechodziłyśmy, przechodzimy i mam nadzieję, że wreszcie nadejdzie dzień we którym to nie będą TYLKO urojenia.

A ja dziś wyszłam na spacerek i straciłam całą kasę jaką ze sobą wzięłam A miałam kupić tylko 6 mulin i kartę do telefonu :-/

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez Carol77

Laseczki a na ciążowym dalej spory hehehheh , dobrze, ze się wyniosłysmy

A ja myślałam, że tam już nastała cisza po burzy.

[aneczka555]

To teraz ja,mam na imie Ania niedlugo koncze 25 lat
staramy sie o dzidzie od 8 miesiecy,za rok w sierpniu wychodze za maz za mundurowego ja jestem kosmetyczka....
mam kochanego TZ i jestem baaaardzo szczesliwa
do pelni szczescia brakuje nam tylko bejbika,bo siebie juz mamy....
mam nadzieje ze bedzie mi dane kiedys poznac jak to jest byc mama...
jeseli nie to i tak bede szczesliwa ze chociaz bylo mi dane spotkac na swej drodze te moja druga poloweczke

[Tity]

Napisane przez Carol77

To widze ,że mamy ten sam problem, ja mam 6dc i 2 cykl po hormonach, tez pogłupiało mi wszystko maksymalnie. @ choćby nie @, 3 dni niecałe, oby staranka były owocne chociaż, kto to wie kiedy co i jak

Ja odstawiłam w marcu. To jest mój 5 cykl starań. Już myślałam, że mi się wszystko ustabilizowało, a tu lipa. Moje cykle to po odstawieniu 29,35,31,31 i 39 ostatni + plamienie w 18 dc. Ale chyba powoli wraca do normy, bo mam coraz boleśniejsze miesiączki...tak jak przed hormonami. Trochę lipa, ale co zrobić.

Napisane przez Stara Panna

Tity - wreszcie wróciłaś Mam nadzieję, że reszta dziewczyn prędzej czy później dołączy

Miło, że ktoś mnie w ogóle pamięta z tamtego wątku W sumie mało się udzielałam, głównie siedzę na "planowaniu na 2010", ale do Was też chętnie zaglądam A Tobie Panienko bardzo kubicuję Pozostałym oczywiście też

[Carol77]

Napisane przez aneczka555

To teraz ja,mam na imie Ania niedlugo koncze 25 lat
staramy sie o dzidzie od 8 miesiecy,za rok w sierpniu wychodze za maz za mundurowego ja jestem kosmetyczka....
mam kochanego TZ i jestem baaaardzo szczesliwa
do pelni szczescia brakuje nam tylko bejbika,bo siebie juz mamy....
mam nadzieje ze bedzie mi dane kiedys poznac jak to jest byc mama...
jeseli nie to i tak bede szczesliwa ze chociaz bylo mi dane spotkac na swej drodze te moja druga poloweczke

Witaj Aniu na naszym wąteczku
Życzę Ci z całego serduszka żebyś została mamusią!!! Będę trzymać mocno kciuki żeby stało się to jak najszybciej!!
Widzę, że Asia dalej Ci dowala na ciążowym, strasznie to przykre
---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez Tity

Ja odstawiłam w marcu. To jest mój 5 cykl starań. Już myślałam, że mi się wszystko ustabilizowało, a tu lipa. Moje cykle to po odstawieniu 29,35,31,31 i 39 ostatni + plamienie w 18 dc. Ale chyba powoli wraca do normy, bo mam coraz boleśniejsze miesiączki...tak jak przed hormonami. Trochę lipa, ale co zrobić.


Miło, że ktoś mnie w ogóle pamięta z tamtego wątku W sumie mało się udzielałam, głównie siedzę na "planowaniu na 2010", ale do Was też chętnie zaglądam A Tobie Panienko bardzo kubicuję Pozostałym oczywiście też

Kurcze, tego wlaśnie się boję najardziej, tych bóli, ja strasznie się męczyłam, ehh no ale coś za coś, oby zafasolkowac szybko i się nie męczyć;-)

[aneczka555]

.

[Carol77]

Napisane przez aneczka555

Carol77 jestes kochana i inne dziewczyny tez
dzis mam 6 lub 7 dzien cyklu narazie schiz nie mam,mi sie wlaczaja tak na tydzien po owulacji hehe

Dziękuję kochana i wzajemnie
To masz tak jak ja ja też mam 6 dc dzisiaj i nie wiem kiedy będzie owulacja może poczuje, tempki nie mierzę, nie mam nerwów do tego będę śłuz obserwować, ale co z tego wyjdzie. Mnie schizy też się włączą pod koniec cyklu, ale może uda sie nam zafasolkować

[hanjah]

Witajcie! I ja się melduję
Hania, 26 lat, mężatka (w przyszłym tygodniu druga rocznica ślubu), na emigracji.
Właśnie przeżywam swoje najdłuższe dwa tygodnie: od starań o dziecko do testu... na razie jestem w połowie, testowanie za +/- 10 dni. Co godzinę mam inne myśli: albo jestem przekonana, że to ciąża, albo że coś mi się uroiło

[latko]

Witajcie kobietki
Także przenoszę się do was, tu jakoś tak milutko i przyjaźnie w porównaniu do tamtego... może i ja coś powiem o sobie. Mam na imię Karolina mieszkam w Warszawie i mam 24lata jestem baaaardzo szczęśliwą mężatką. Teraz z mężem strasznie chcemy dzidzię bo tylko tego nam brakuje. może jesteśmy młodzi ale wiemy że tego właśnie chcemy. Staramy się 2-3cykl (pierwszy taki bez wyliczeń dni płodnych) teraz mam 11dc więc zaczynamy się starać. Tylko jakoś do końca nie wiem jak z tymi dniami płodnymi bo ostatnio cykl mi się wydłużył 34dni dla mnie to szok, nigdy tak długiego nie miałam. Już oczywiście widziałam u siebie objawy ale przyszła @. Powiem wam kobitki, że strasznie miło tak z kimś pogadać. Jesteście naprawdę bardzo miłe. Mam nadzieje że tu mnie przygarniecie

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Tak po za tym to trzymam za was kciuki i mam takie przeczucie że za jakiś czas wszystkie będziemy zafasolkowane

[aneczka555]

oczywiscie latko

a ja tak z innej beczki,czy to prawda ze dlugie cykle uniemozliwiaja zajscie w ciaze?ja mam raz 30 raz 44,a zdazylo sie nawet 69 dni!!!! owulacje mam na pewno mierze codzien temperature,i skok jest ok 12-13 dni przed koncem cyklu,i nie wiem dlaczego wciaz sie nie udaje

[latko]

To zależy, czasami jest tak że cykle są długie bo nie ma owulacji, ale jeśli masz skok temperatury i ona się utrzymuje to znaczy że masz owu. I wtedy jest tylko taki problem że masz w roku mniesz szans na fasolkę niż te co mają cykl 28. Jeśli nie jesteś pewna to może testów owu warto spróbować

[zebra666]

Carol77 widzę, ze wpadłaś na doskonały pomysł wątek dla wszystkich
A ja własnie wróciłam od babci:P musiałam sobie magnez zakupić, bo chyba mój organizm mi daje znaki, że mi go brakuje...

No więc mam an imię Izabela, mam 23 lata i jestem w 21 tugodniu ciąży - będzie synek. Mam ukochanego Tż-ta, który z aponad tydzień będzie moim mężem Mam licencjata z obsługi ruchu turystycznego, obecnie jestem na L4 i nie robię niczego budującego poza zakupami na ślub i dla bejbika

[Carol77]

Napisane przez Pepus

No będziemy kochać wirtualnie



Witaj Aguś! Grono staraczek powiększa się co mnie cieszy, bo nie będę sama.



Witaj Asieńko! Myślę, że większość nas jest po jakiś przejściach. Tu przygarniamy wszystkie zbłąkane dziewczyny. A co do urojeń - to też przez to przechodziłyśmy, przechodzimy i mam nadzieję, że wreszcie nadejdzie dzień we którym to nie będą TYLKO urojenia.

A ja dziś wyszłam na spacerek i straciłam całą kasę jaką ze sobą wzięłam A miałam kupić tylko 6 mulin i kartę do telefonu :-/

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------



A ja myślałam, że tam już nastała cisza po burzy.

Chyba niecały czas coś sie dzieje

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez latko

Witajcie kobietki
Także przenoszę się do was, tu jakoś tak milutko i przyjaźnie w porównaniu do tamtego... może i ja coś powiem o sobie. Mam na imię Karolina mieszkam w Warszawie i mam 24lata jestem baaaardzo szczęśliwą mężatką. Teraz z mężem strasznie chcemy dzidzię bo tylko tego nam brakuje. może jesteśmy młodzi ale wiemy że tego właśnie chcemy. Staramy się 2-3cykl (pierwszy taki bez wyliczeń dni płodnych) teraz mam 11dc więc zaczynamy się starać. Tylko jakoś do końca nie wiem jak z tymi dniami płodnymi bo ostatnio cykl mi się wydłużył 34dni dla mnie to szok, nigdy tak długiego nie miałam. Już oczywiście widziałam u siebie objawy ale przyszła @. Powiem wam kobitki, że strasznie miło tak z kimś pogadać. Jesteście naprawdę bardzo miłe. Mam nadzieje że tu mnie przygarniecie

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Tak po za tym to trzymam za was kciuki i mam takie przeczucie że za jakiś czas wszystkie będziemy zafasolkowane

Witaj moja imienniczko cieszę się, że Ci sie u nas podoba juz jesteś przygarnięta Powiem Ci, że rzeczywiście spróbuj testów owulacyjnych, ja chyba też tak zrobię jak się nie uda zafasolkowac bez nich.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez zebra666

Carol77 widzę, ze wpadłaś na doskonały pomysł wątek dla wszystkich
A ja własnie wróciłam od babci:P musiałam sobie magnez zakupić, bo chyba mój organizm mi daje znaki, że mi go brakuje...

No więc mam an imię Izabela, mam 23 lata i jestem w 21 tugodniu ciąży - będzie synek. Mam ukochanego Tż-ta, który z aponad tydzień będzie moim mężem Mam licencjata z obsługi ruchu turystycznego, obecnie jestem na L4 i nie robię niczego budującego poza zakupami na ślub i dla bejbika

Witaj kochana Izuniu!!!jak miło, że Ty też przyszłaś do nas!!!! Nareszcie troszkę więcej wiem o Tobie Kurcze jak ja bym jeszcze raz chciała wziąć ślub, oczywiście z tym samym facecikiem Poopowiadasz jak było, mam nadzieję
Ja Ci powiem, ze zaczęłam brać kwas foliowy tak na wszelki wypadek
A macie juz wybrane imię dla maluszka??

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez hanjah

Witajcie! I ja się melduję
Hania, 26 lat, mężatka (w przyszłym tygodniu druga rocznica ślubu), na emigracji.
Właśnie przeżywam swoje najdłuższe dwa tygodnie: od starań o dziecko do testu... na razie jestem w połowie, testowanie za +/- 10 dni. Co godzinę mam inne myśli: albo jestem przekonana, że to ciąża, albo że coś mi się uroiło

Jeszcze Ciebie Haniu nie powitałam Trzymam mocno kciuki żeby były 2 krechy!!!!!!!!! Ja wiem, ze nie jestem a też schizujęnormalka
Ale nam się fajnie wątek rozkręcastrasznie się cieszę!!!

[latko]

Chciałam jeszcze dodać jeśli można że skończyłam zdrowie publiczne (chciałam być lekarzem ale jakoś nie wyszło) ale ogólnie interesuje się bardzo medycyną zwłaszcza genetyką. Jesli więc będe mogłą wam pomóc to baaaaardzo chętnie

[Edzia400]

oo ale ruszyło z kopyta witam wszystkie nowe przyszłe mamusie marlenka0505 niom dokladnie rzut beretem
zebra666 ale masz super <lol> ja to chyba nie mam nerwa biegac tak na zakupy :|
Carol77 ponoc nie ma zadnej świnskiej grypy tylko spekulacje od zawsze ludzie umierali na grype tylko teraz mamy wiekszy przekaz masowy radio tv i wogóle bardzo duzo schodzi miesa wieprzowego a mniej wołowego i drobiu (pamietamy wsiekle krowy i ptasie grypy) no a cos co nie chce schodzic trzeba upłynnić wiec sobie wymysili swinska grype i ludzie teraz w sklepie gadaja nie kupuj wieprzowiny bo mozesz sie zarazic wiec co ludzie kupuja ?? no własnie drób i wołowinke
co nie oznacza ze grype mozna lekcewazyc

my wszystkich kochamy i chetnie przygarniamy i te duze i malenkie i chude i te wielkie i te co chca i te co maja i te co wszytko w maja

[Pepus]

Witaj Latko! Szkoda, że Asi nie ma z nami. W końcu tu mamy gadać i o tym co nas cieszy i smuci.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez Edzia400

my wszystkich kochamy i chetnie przygarniamy i te duze i malenkie i chude i te wielkie i te co chca i te co maja i te co wszytko w maja

podoba mi się

[SugarbabyLove]

Noto ja się też melduję..
Mam na imie Sabina, lat 21..Mężatka od stycznia br. Jestem obecnie w 17 tyg. ciazy. Nie pracuje aktualnie mieszkam w Niemczech jak wychowam dziecko to udam sie na kurs jezyka a pozniej do pracy. Prawdopodobnie za tydzien sie dowiem co bede miała ale chcialabym dziewczynke..
Pozdrawiam serdecznie reszte ekipy. i chetnie podyskutuje z Wami

[Carol77]

Napisane przez Edzia400

oo ale ruszyło z kopyta witam wszystkie nowe przyszłe mamusie marlenka0505 niom dokladnie rzut beretem
zebra666 ale masz super <lol> ja to chyba nie mam nerwa biegac tak na zakupy :|
Carol77 ponoc nie ma zadnej świnskiej grypy tylko spekulacje od zawsze ludzie umierali na grype tylko teraz mamy wiekszy przekaz masowy radio tv i wogóle bardzo duzo schodzi miesa wieprzowego a mniej wołowego i drobiu (pamietamy wsiekle krowy i ptasie grypy) no a cos co nie chce schodzic trzeba upłynnić wiec sobie wymysili swinska grype i ludzie teraz w sklepie gadaja nie kupuj wieprzowiny bo mozesz sie zarazic wiec co ludzie kupuja ?? no własnie drób i wołowinke
co nie oznacza ze grype mozna lekcewazyc

my wszystkich kochamy i chetnie przygarniamy i te duze i malenkie i chude i te wielkie i te co chca i te co maja i te co wszytko w maja

Zgadza się, ale wkurza mnei ta nagonka i straszenie wszędzie, to jest chore po prostu!!
ale super Ci się zrymowało!!!

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez latko

Chciałam jeszcze dodać jeśli można że skończyłam zdrowie publiczne (chciałam być lekarzem ale jakoś nie wyszło) ale ogólnie interesuje się bardzo medycyną zwłaszcza genetyką. Jesli więc będe mogłą wam pomóc to baaaaardzo chętnie

Super, z góry dziękuję!! Na pewno o Tobie nie zapomnimy!!!

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez SugarbabyLove

Noto ja się też melduję..
Mam na imie Sabina, lat 21..Mężatka od stycznia br. Jestem obecnie w 17 tyg. ciazy. Nie pracuje aktualnie mieszkam w Niemczech jak wychowam dziecko to udam sie na kurs jezyka a pozniej do pracy. Prawdopodobnie za tydzien sie dowiem co bede miała ale chcialabym dziewczynke..
Pozdrawiam serdecznie reszte ekipy. i chetnie podyskutuje z Wami

Witaj Sabinko!!
Gratuluję przede wszystkim superowo, oby malutek urodził się piękny i zdrowiutki!!! Tego Ci serdecznie życzę!!!Jak Ci tam na obczyźnie???

[asiulap24]

No to ja też się melduję. Mam na imię Asia, 29 lat, męża, synka 4 lata, zawód księgowa. 1 cykl starań. Odstawiłam w sierpniu tabletki.

[Carol77]

Napisane przez asiulap24

No to ja też się melduję. Mam na imię Asia, 29 lat, męża, synka 4 lata, zawód księgowa. 1 cykl starań. Odstawiłam w sierpniu tabletki.

Witaj Asiu!!!Miło, że do nas dołączyłaś
Ja też odstawiłam w sierpniu powiedz jak wyglądał Twój 1 cykl po odstawieniu, bo mnie oszalało wszystko

[asiulap24]

Wiesz co tak w połowie cyklu zaczął boleć mnie brzuch, tzn ciągnął, bolał mnie prawy jajnik i wogóle totalnie śpiąca byłam i osłabiona. Szczerze mówiąc t podejrzewałam u siebie ciążę. Dziś powinnam dostać @ ale nic z tego, test też wyszedł negatywnie. Nic dalej nie wiem bo już zgłupiałam.
Nigdy nie miałam takich dolegliwości. W tej chwili nawet mnie brzuch nie boli tak jak przed @.

[koglus]

Witam dziewczynki,
tez sie melduje, Mam na imie Aga , lat 29 , 4 lata po slubie, bezdzietna ale zafasolkowana
8 tc. .Pracuje dla lini lotniczych. Obecnie mieszkam w UK ale za 3 lata powróce do Polski.
ciesze sie ze mozna z kims pogadac
pozdrawiam

[Carol77]

Napisane przez asiulap24

Wiesz co tak w połowie cyklu zaczął boleć mnie brzuch, tzn ciągnął, bolał mnie prawy jajnik i wogóle totalnie śpiąca byłam i osłabiona. Szczerze mówiąc t podejrzewałam u siebie ciążę. Dziś powinnam dostać @ ale nic z tego, test też wyszedł negatywnie. Nic dalej nie wiem bo już zgłupiałam.
Nigdy nie miałam takich dolegliwości. W tej chwili nawet mnie brzuch nie boli tak jak przed @.

To ja miałam podobnie... ale@przylazła, jak już zapewne wiesz, bo pisałam pare razy tutajdalej niezbyt dobrze się czuję, nie wiem teraz kiedy owulka i nic nie wiem hehe, wybieram się na badania hormonalne, ale teraz zobaczę, moze uda się zafaslkować

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez koglus

Witam dziewczynki,
tez sie melduje, Mam na imie Aga , lat 29 , 4 lata po slubie, bezdzietna ale zafasolkowana
8 tc. .Pracuje dla lini lotniczych. Obecnie mieszkam w UK ale za 3 lata powróce do Polski.
ciesze sie ze mozna z kims pogadac
pozdrawiam

hej Aguś!!! witamy w naszych skromnych progach
Gratuluję zafasolkowania!!!!!I życzę spokojnej ciąży !!!! Pisz jak najwięcej
My z moim TŻ myslimy o emigracjii do UK, ale to jeszcze pewnie potrwa troszkę czasu.

[zebra666]

Carol77 mamy wybrane... jak się nic nie zmeini będzie Piotruś
Edzia to ejszcze nic:P mam amse rzeczy do kupienia po ślubie głównie dla dzidziusia Naraize wolę nie szaleć, bo nei wiem jak wyjdzie finansowo przyjęcie po ślubie

[Carol77]

Napisane przez zebra666

Carol77 mamy wybrane... jak się nic nie zmeini będzie Piotruś
Edzia to ejszcze nic:P mam amse rzeczy do kupienia po ślubie głównie dla dzidziusia Naraize wolę nie szaleć, bo nei wiem jak wyjdzie finansowo przyjęcie po ślubie

Ślicznie!!! Mnie siępodoba Samuel, wiem, dziwne, niepolskie, ale jak będzie kiedyś synuś, tobędzie Samuelek
Oby po ślubie było więcej kaski niż przed

[zebra666]

zjadłam miche winogron i mam teraz rewolucje w brzuchu:LD nie wiem czy to bebechy czy nie dzidziuś bo troche kopania i przesuwania idczuwam hehe

[Carol77]

Napisane przez zebra666

zjadłam miche winogron i mam teraz rewolucje w brzuchu:LD nie wiem czy to bebechy czy nie dzidziuś bo troche kopania i przesuwania idczuwam hehe

Ja juz nie pamiętam jak to jest jak maluszek tak słodko kopie....
Dostał takie pysznosci, to się cieszymoże chce więcej hehe

[Maggie1983]

Napisane przez aneczka555

oczywiscie latko

a ja tak z innej beczki,czy to prawda ze dlugie cykle uniemozliwiaja zajscie w ciaze?ja mam raz 30 raz 44,a zdazylo sie nawet 69 dni!!!! owulacje mam na pewno mierze codzien temperature,i skok jest ok 12-13 dni przed koncem cyklu,i nie wiem dlaczego wciaz sie nie udaje

Przeczytalam Twoja wymiane zdan z moja ulubienica i po pierwsze masz racje, ze nie chodzi o to kiedy masz owulke, ale o to czy ja masz-skok tempki ok, ale jak po skoku ona dalej sie zachowuje-czyw 3 i 4 dniu po jest nadal wysoka i wyzsza o 0,2 stopnia od linii pokrywajacej?? czy mozna ladnie odroznic faze wyzszych i nizszych tempek??
Pani Joanna ma racje, jesli chodzi o badania hormonalne bo rzeczywiscie cykle sa chyba zbyt dlugie! A czy masz nadwage, nadmierne owlosienie, problemy skorne-jesli tak to to moze byc PCO albo czy nie masz cukrzycy?? zrob badania hormonalne!

[zebra666]

Tak, tak ja jemu pyszności a on mnie coraz więcej ciała:P układ idealny

[Carol77]

Napisane przez zebra666

Tak, tak ja jemu pyszności a on mnie coraz więcej ciała:P układ idealny

no niestety tak to jest, ja w 1 ciąży 14 kg przytyłam, niby nie dużo, ale przy moim 158 cm i 45 kg wyglądałam jak słonik ,a le co tam szybko zrzucisz, ja wróciłam do wagi sprzed ciąży po 6 miesiącach i tak się trzyma do dzisiaj, chociaż musze się pilnowac co jem, bo niestety przemiana materii juz nie ta co kiedyś.

[zebra666]

Ja tydzień temu na wizycie miałam 2 kg na plusie od wagi początkowej;P tak ,że nie wiem gdzie to ciało się podziewa bo mam brzusio już dość taki a cycory o 2 rozmiary większe