Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-29, 20:39   #61
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez Cyska Pokaż wiadomość
a ja nie widzę w tym nic złego JEŚLI BLUZKA JEST JESZCZE OK
Koleżanki też czasem zakladają tą samą i nigdy jeszcze nie czułam od nich smrodu

Oczywiście mówie o założeniu jej dwa razy, a nie chodzeniu w niej przez tydzień
Ale jest różnica między noszeniem przez 2 dni tej samej bluzki (też tak robię, jeśli wiem, że się nie spociłam i mam pewność, że bluzka jest świeża), a suszeniem przepoconej i zakładaniem jej następnego dnia, nie uważasz?
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 20:47   #62
Cyska
Zakorzenienie
 
Avatar Cyska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: lbn/waw
Wiadomości: 10 088
GG do Cyska
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez lady karen Pokaż wiadomość
Ale jest różnica między noszeniem przez 2 dni tej samej bluzki (też tak robię, jeśli wiem, że się nie spociłam i mam pewność, że bluzka jest świeża), a suszeniem przepoconej i zakładaniem jej następnego dnia, nie uważasz?
A nie uważasz ze odniosłam sie do wypowiedzi upartej marti (którą zacytowałam) która nie założyłaby ŻADNEJ bluzki dwa razy pod rząd.

Co do wietrzenia potu wypowiedzialam sie juz wcześniej. I mówię mu nie
__________________

Edytowane przez Cyska
Czas edycji: 2009-09-29 o 20:49
Cyska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 20:50   #63
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Wskakuje w dres a ciuchy wyjsciowe rzucam na komodę bo byc moze w tym dniu jeszcze gdzies pójde więc je założę ,nie mam niczego mokrego pod pachami bo uzywam antyperspirantu.

Wiadomo t-shirty wrzucam wieczorem do prania.
zima cięzej jest wrzucić gruby swetr po 1 dniu bo raz trzeba go w wiekszosci uprac recznie ,wysuszyc co nie jest łatwe więc zakładam jeszcze 1-2 razy ,oczywiscie sprawdzam jaki jest jego stan ,pod swetrami nosze podkoszulki i te wrzucam do prania po 1 dniu.

Spodnie nosze dłuzej ,czesto rurki w np. pn a we wtorek inne wiec nie widze powodu aby prac rurki po 1 dniu.

Oczywiscie bielizna,podkoszulki,skar petki zmieniam codziennie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 21:54   #64
krolowaa
Zadomowienie
 
Avatar krolowaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: rumia
Wiadomości: 1 838
GG do krolowaa
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

dziewczyny poprawiłyscie mi humor
juz myslałam ,ze to moje zboczenie ...codziennie inna bluzka i stos prania co dwa dni nie jestem sama !
uwazam ,ze noszac bluzke cały dzien ma ona prawo wyladowac w brudach !
__________________
15.01.2009 - Adaś


http://otworz-oczy.org/?page=1
krolowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 21:56   #65
jodame
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Rozumiem, jeśli bluzka byłaby sucha, nieprzepocona, po ściągnięciu wciąż pachnie płynem.. nie miałaś jej długo.. -ubierasz drugi raz (chociaż i to jest już mało higieniczne..). Ale jeśli bluzka jest tak mokra, że trzeba ją suszyć (!), to pozostaje jedna droga -do pralki.

Swetry, bluzy można schować do szafy i nosić kilkakrotnie bez prania.

Szkoda Ci ubrań - może używasz zbyt silnych środków do czyszczenia? Poszukaj jakichś do ubrań delikatnych.. .
Jeśli rano użyjesz dezodorantu, potem się spocisz, to ten dezodorant pozostaje w tkaninie, przez co niszczy bluzkę. Chociażby ze względu na wygląd ubrania wypadałoby ją wyprać.

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Jak to pracownicze ciuchy? podobno pracujesz jako nauczycielka?
Chodziło chyba o zwykły strój, w którym idzie do pracy. Taki, w którym nie gotuje obiadu po powrocie do domu, ani nie sprząta w nim. Stąd ujęcie w cudzysłów.
jodame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 22:13   #66
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Zależnie od stanu ciuchów, trafiają albo do kosza na pranie, albo na krzesło przy biurku Potem je zbieram i chowam do szafy, ale od razu po powrocie zwykle jestem zmęczona i marzę jedynie o tym, żeby posiedzieć chociaż kwadrans na kanapie i cieszyć się bezczynnością

Suszenie przepoconych rzeczy wydaje mi się dość niehigieniczne... Nie lepiej zainwestować chociaż w lepszy antyperspirant?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 22:13   #67
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
a ja nie wyobrazam sobie ubierac koszule, bluzke lub cokolwiek jeden raz- ok-t-shirt albo inna rzecz jak sa upalu to ok, ale w takie dni chlodniejsze to nie wyobrazam sobie. Zawsze przychodze spocona pod pachami z pracy- bez wzglefu na to czy biegne czy ide spacerkiem- a pranie ciuchow po jednym zalozeniu to dla mnnie strata czasu, wody i przede wszystkim ciucha który szybciej sie zniszczy..

A to ciekawe... niedawno założyłaś wątek antytipsowy twierdząc, że są niehigieniczne podczas gdy Ty nosisz przepocone i śmierdzące ubranie drugi raz ? Ciekawe czy to jest higieniczne według ciebie.

Nie wyobrażam sobie tego. Zawsze po przyjściu do domu przebieram się w jakieś domowe ciuchy, spodnie czy bluzę kładę albo na krześle obrotowym, albo na łóżku, a spocone koszulki czy bluzki wkładam do prania. Nie wyobrażam sobie żebym mogła nałożyć je drugi raz.
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-29, 22:15   #68
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

piore..wszystko zawsze, kurde nie dociera do mnie jak można dwa razy tą samą bluzke ubrać,fuj..
Moja mama się wkurza na mnie że nie ma miejsca później na suszarce, dlatego kupiła drugą
__________________

Edytowane przez kiniaczeq
Czas edycji: 2009-09-29 o 22:17
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 23:17   #69
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
piore..wszystko zawsze, kurde nie dociera do mnie jak można dwa razy tą samą bluzke ubrać,fuj..
Moja mama się wkurza na mnie że nie ma miejsca później na suszarce, dlatego kupiła drugą
Wiesz to też trochę od organizmu zależy, ja jeszcze w LO mogłam zdjąć koszulkę po 2 godzinach wf - u i jedyne, co było od niej czuć, to proszek do prania (i tak prałam, bo po wfie nie wyprać sobie nie wyobrażam, mimo, że nie śmierdzi). Ale ja się po prostu prawie nie pocę, jak ktoś się poci bardzo i niezależnie od sytuacji, a ciuchy przepocone suszy i zakłada drugi raz, to dla mnie to jest szczyt obrzydliwości.
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-29, 23:34   #70
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Ja to po prostu lubię czuć że mam coś z prania na sobie wcale dużo się nie pocę, po prostu to dla mnie niepojęte jak można tak nosić..
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 04:24   #71
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Wrzucam je do pralki
I przebieram sie w dresy
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-30, 06:14   #72
marrellic
Zakorzenienie
 
Avatar marrellic
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Zazwyczaj wszystkie rzeczy rzucam jak popadnie:P Co do zmiany ubioru.. Zawsze używałam antyperspiranta i zazwyczaj wrzucam koszulkę do prania po 2-3 dni. Przecież nie będe codziennie wrzucać do prania, bo bym się za wodę i prąd nie wypłaciła:P Poza tym teraz będzie zima i gdzie to suszyć??
__________________

"jeśli chcesz mieć ciało jak kocica, najpierw musisz się spocić jak świnia".
marrellic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 07:20   #73
makeupnotwar
Wtajemniczenie
 
Avatar makeupnotwar
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

tutmirlajt i jej wątki

ja też jestem raczej z tych niepotliwych, chyba tylko w wielkie upały mam plamy pod pachami, a na plecach nawet po aerobiku nie, więc zdarza mi się nosić koszulkę 2 razy, ale nawet nie pod rząd - wieszam na wieszaku (mam taki stojący) i wrzucam na grzbiet po kilku dniach. pytałam faceta, nie śmierdzi nic a nic z kolei mój TŻ - jeden dzień i bardzo czuć, ma taki męski, mocny zapach - więc jego prania jest zawsze dużo więcej
__________________

makeupnotwar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 07:44   #74
Martyska011
Rozeznanie
 
Avatar Martyska011
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 517
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
Zastanawiam sie co robicie z ciuchami, kiedy przyjdziecie z pracy. Bo wiadomo.. wiekszosc osob przebiera sie w dres, a ciuchy ze tak powiem pracownicze ląduja w szafie. Tylko co jesli koszula, bluzka jest pod pachami mokra? Co robicie z takimi ciuchami? Ja codziennie po pracy przebieram sie w ubrania domowe, a te "pracownicze " rozwieszam w calym pokoju do wyschniecia a po paru godzinach wkladam do szafy. Nie mam innego pomyslu na nie. Wkurza mnie bo robi sie maly burdelik w pokoju porzez te porozwieszane ciuchy, a mieszkanka nie mam duzego..
Co wy robicie?
Jak można przepocone ubrania rozwieszać w pokoju a później wkładać do szafy:b rzydal:
U mnie wygląda to tek, że po powrocie z pracy przebieram sie w dresy. Bluzki po jednym założeniu ląduja w pralce a ze spodniami to zależy czy są brudne czy nie
Martyska011 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 08:44   #75
BrillanteAstro5
Zakorzenienie
 
Avatar BrillanteAstro5
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 16 103
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Bluzki zawsze lądują w praniu, po prostu tak się juz przyzwyczaiłam, a spodnie, zależnie od tego czy są brudne czy nie, do szafki lub do prania
BrillanteAstro5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-09-30, 08:50   #76
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Tutmirlajt, ale skoro nie używasz antyperspirantu i zakładasz przepocone (chociaż wysuszone) ubrania, to nie czujesz, że śmierdzisz? No przepraszam za obcesowość pytania, ale nie ma możliwości, by w takiej sytuacji pachnieć różami

A propos, idę pranie włączyć, się mi przypomniało
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:02   #77
tutmirlajt
Zadomowienie
 
Avatar tutmirlajt
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

I dalej was nie rozumiem.

Nie wierze ze wszystkie tutaj dziewczyny piorą bluzki, po jednorazowym zalozeniu ich. A z pewnoscia kazda kobieta jest mokra pod pachami po przyjsciu z pracy?

Mi nadal sie w glowie nie miesci dlaczego mialabym prac bluzke, koszule, skoro jest tylko mokra pod pachami i nie smierdzi potem- a zapewniam ze wech mam dobry. Bluzka pachnie jedynie antyperspirantem.. wiec nie rozumiem tego..

Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
tutmirlajt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:05   #78
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
I dalej was nie rozumiem.

Nie wierze ze wszystkie tutaj dziewczyny piorą bluzki, po jednorazowym zalozeniu ich. A z pewnoscia kazda kobieta jest mokra pod pachami po przyjsciu z pracy?

Mi nadal sie w glowie nie miesci dlaczego mialabym prac bluzke, koszule, skoro jest tylko mokra pod pachami i nie smierdzi potem- a zapewniam ze wech mam dobry. Bluzka pachnie jedynie antyperspirantem.. wiec nie rozumiem tego..

Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
bo to mokre to jest POT... równie dobrze można wyjść z założenia - "nie idę się kąpać, bo mój pot jest mokry a nie śmierdzi, może wywietrzeję.."
Poważnie, tak to odbieram.
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:10   #79
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
I dalej was nie rozumiem.

Nie wierze ze wszystkie tutaj dziewczyny piorą bluzki, po jednorazowym zalozeniu ich. A z pewnoscia kazda kobieta jest mokra pod pachami po przyjsciu z pracy?

Mi nadal sie w glowie nie miesci dlaczego mialabym prac bluzke, koszule, skoro jest tylko mokra pod pachami i nie smierdzi potem- a zapewniam ze wech mam dobry. Bluzka pachnie jedynie antyperspirantem.. wiec nie rozumiem tego..

Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
Ale moment moment Co za różnica - czy spoconą pod pachami (nie ma znaczenia, że wyschniętą - zaschnięty pot też śmierdzi) zakładasz następnego dnia, czy za 3 dni. I owszem, spocone ubrania daję do kosza z brudną bielizną - jest to ubranie brudne, to gdzie mam dać? Na lampie powiesić? A pranie robię średnio 3 razy w tygodniu, to myślisz, że ile tam poleży?

I nie, nie każda kobieta jest mokra pod pachami - sama pocę się bardzo mało, ale przecież bluzka może być nieświeża po prostu po całodziennym noszeniu, i wcale nie musi być przepocona. Ale zupełnie inaczej wygląda ubranie czyste, wyprane, a inaczej - noszone 12 godzin. Jest nieświeże i tyle. Pewnie, że jeansów nie piorę po 1 założeniu, tak samo grubego swetra (no chyba, że upaprałam), ale już np. koszulę zakładam tylko raz. Tak samo majtki czy skarpetki To oczywistość, przynajmniej zawsze tak mi się zdawało
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:14   #80
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
A co to za różnica, czy przepoconą bluzkę zakładasz drugiego dnia, czy kisisz ją dodatkowo przez 4 dni? To i tak jest dość obrzydliwe.
Nie wiem, jak Twoja, ale moja bielizna i koszulki po jednym dniu nie śmierdzą - do tego są właśnie antyperspiranty, wkładki higieniczne i mycie się rano i wieczorem. Mimo to piorę je, bo są nieświeże. A że pranie w jakimś stopniu niszczy ciuchy - cóż, wiecznie ich nosić nie będę, mam ich sporo, a zawsze można nowe dokupić. Chyba to lepsze niż noszenie zakiszonej potem koszulki?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:18   #81
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

tutmirlajt, przerazasz mnie
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:18   #82
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
I dalej was nie rozumiem.

Nie wierze ze wszystkie tutaj dziewczyny piorą bluzki, po jednorazowym zalozeniu ich. A z pewnoscia kazda kobieta jest mokra pod pachami po przyjsciu z pracy?

Mi nadal sie w glowie nie miesci dlaczego mialabym prac bluzke, koszule, skoro jest tylko mokra pod pachami i nie smierdzi potem- a zapewniam ze wech mam dobry. Bluzka pachnie jedynie antyperspirantem.. wiec nie rozumiem tego..

Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
nie kazda kobieta poci sie pod pachami...to raz...
dwa-wyobraz sobie zaschniety pot na Twojeje bluzce...zakladzasz ja znowu i w miejsce pod pacha laduje kolejna porcja potu...jak to sie skumuleje to ja nie mam pytan...

czepilas sie tego kosza na bielizne...mi tam nic nie smierdzi bo robie pranie na biezaco...a jak sie zmienia bielizne i ubrania codziennie to tez nie smierdza, wiec ja takiego problemu nie mam
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:19   #83
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
I dalej was nie rozumiem.

Nie wierze ze wszystkie tutaj dziewczyny piorą bluzki, po jednorazowym zalozeniu ich. A z pewnoscia kazda kobieta jest mokra pod pachami po przyjsciu z pracy?

Mi nadal sie w glowie nie miesci dlaczego mialabym prac bluzke, koszule, skoro jest tylko mokra pod pachami i nie smierdzi potem- a zapewniam ze wech mam dobry. Bluzka pachnie jedynie antyperspirantem.. wiec nie rozumiem tego..

Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
A co w tym jest niewiarygodnego? Nie znam nikogo kto by zakładał ta sama bluzke 2 razy bez uprania, obojetnie czy na drugi dzien czy 3 dni pozniej. Ściągam bluzke i zakładam ja jeszcze raz tylko jak musze wyjsc z psem. Wieczorem wrzucam do brudów. Pranie robi się u mnie 3-4 razy w tygodniu, zalezy od potrzeb.

Jest takie powiedzenie "to sie myje a nie wietrzy" myśle, że mozna to porownać do prania.

Równie dobrze bym mogła powiedzieć, że nosze kilka razy te same majtki, bo używam wkładek higienicznych.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.

Edytowane przez Asienka187
Czas edycji: 2009-09-30 o 09:20
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:25   #84
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
Zastanawiam sie co robicie z ciuchami, kiedy przyjdziecie z pracy. Bo wiadomo.. wiekszosc osob przebiera sie w dres, a ciuchy ze tak powiem pracownicze ląduja w szafie. Tylko co jesli koszula, bluzka jest pod pachami mokra? Co robicie z takimi ciuchami? Ja codziennie po pracy przebieram sie w ubrania domowe, a te "pracownicze " rozwieszam w calym pokoju do wyschniecia a po paru godzinach wkladam do szafy. Nie mam innego pomyslu na nie. Wkurza mnie bo robi sie maly burdelik w pokoju porzez te porozwieszane ciuchy, a mieszkanka nie mam duzego..
Co wy robicie?
Przebieram się po przyjściu do domu w coś wygodnego, spodnie/spódnice czy marynarki odwieszam do szafy, rajstopy, bluzki, staniki lecą do kosza na pranie. NIGDY nie ubieram dwa razy pod rząd tej samej bluzki bez prania a suszenie przepoconych ubrań wydaje mi się strasznie obrzydliwe.

Nawet dżinsy piorę raz na 2-3 dni bo lubię mieć rzeczy czyste, pachnące. Robiłam tak nawet w czasach gdy nie miałam pralki i wszystko prałam ręcznie. Piorę także kurtki, płaszcze, marynarki chyba, ze się nie da to raz na 1-2 tygodnie oddaję do pralni. Nic mi w łazience nie śmierdzi ponieważ robię pranie mniej więcej co 2 dni, więc nie ma problemu ze smrodkiem z kosza na pranie.

Cytat:
Napisane przez lukrecja222 Pokaż wiadomość
a potem dziwić się, że w autobusach śmierdzi jak ludzie nie piorą przepoconych ubrań...
O tym samym pomyślałam. Pracuję z ludźmi i wielu moich klientów i klientek, nawet ładnie i schludnie ubranych po prostu śmierdzi. Teraz już wiem dlaczego... To, że ktoś nie czuje własnego potu/smrodu nie oznacza, że nie czują tego inni...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-09-30 o 09:27
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:27   #85
tutmirlajt
Zadomowienie
 
Avatar tutmirlajt
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

No i musze was przerazic bo nie raz widzialam ze osoba nosi koszule, bluzke po dwa razy. I to w moim najblizszym otoczeniu... A wiem, bo spałam z tymin osobami w jednym pokoju..

CO do kosza- owszem czepilam sie- bo skoro ubranie mokre i wklada sie do kosza na pranie i to pranie robi sie za dwa dni to sorry.. smród straszny..

A co do majtek- czytalam na innym forum, ze są osoby które tak własnie robią. Dla mnie to straszne, no ale coz...

A myslicie ze jak w spodniach jestescie to nic wam sie nie poci? I to chyba jeszcze gorzej niz bluzki bo pod pachy uzywacie antypersirantu a na nogach nic. A jak ktos jest gruby to wiem ze poci sie mocno w udach.. I takie jeansy sobie zaklada..
tutmirlajt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:29   #86
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

A co do rzekomej ochrony ubrań przed zniszczeniem: pacha spocona. MIMO antyperspirantu. Ale ok, zakładasz bluzkę 2 raz, być może i 3. I uważasz, że po wypraniu śladu nie będzie? Otóż nie - po pewnym czasie każda rzecz (prócz może swetrów, których raczej nie nosi się na gołe ciało) w miejscu pachy ma choćby leciutkie odbarwienia - i od potu, i antyperspirantu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:31   #87
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
I dalej was nie rozumiem.

Nie wierze ze wszystkie tutaj dziewczyny piorą bluzki, po jednorazowym zalozeniu ich. A z pewnoscia kazda kobieta jest mokra pod pachami po przyjsciu z pracy?

Mi nadal sie w glowie nie miesci dlaczego mialabym prac bluzke, koszule, skoro jest tylko mokra pod pachami i nie smierdzi potem- a zapewniam ze wech mam dobry. Bluzka pachnie jedynie antyperspirantem.. wiec nie rozumiem tego..

Poza tym- czytac uwaznie! Nie zakladam tej samej bluzki na drugi dzien! Tylko któregos dnia nastepnego np. poniedzialek a potem piatek.

A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
W zyciu nie ubralabym przepoconej i w dodatku wysuszonej koszulki !!!

I pamietaj NIE KAZDA KOBIETA poci sie tak, jak Ty.

Z Ciebie to za to musi byc czyscioszek skoro Twoja bielizna smierdzi !! Jak sie dba o higiene- mycie + codziennie swieza bielizna to nic nie smierdzi !!! Czyscioszku za dyche.

Niezly smrodek pewnie kolo Ciebie sie ulatnia...
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:32   #88
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
CO do kosza- owszem czepilam sie- bo skoro ubranie mokre i wklada sie do kosza na pranie i to pranie robi sie za dwa dni to sorry.. smród straszny..
No tak, a jak wysuszysz i założysz jeszcze raz, to fiołkami pachnie

I czego tutaj oczekiwać od starszych ludzi, jak młode wykształcone osoby mają takie zwyczaje higieniczne? Potem wchodzi człowiek do autobusu, a w powietrzu mozna siekiere zawiesić, bo tak nam rodacy "wietrzą" ciała i ubrania zamiast myć i prać.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:36   #89
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
A swoja drogą, to niezle z was szyscioszki, skoro przepocone mokre ubrania dajecie do kosza z brudną bielizną- niezly smrodek musi z tego byc...
mniej przeraża mnie wizja smrodku z kosza na bieliznę, niż spod pachy nauczyciela wybacz, ale to co piszesz nie mieści mi się w głowie...
co do wspomnianych zapachów z kosza na bieliznę - zdarza się, że nie pachnie tam różami. teraz pomyśl, że ten zapach z kosza jest na tobie! afe...

spróbuj powąchać swoją "mokrą" bluzkę na drugi dzień albo po kąpieli (jak już pisała jedna wizażanka). albo daj do powąchania osobie trzeciej (może tż?). swojego zapachu się nie czuje!! a pot, to pot. to rozkładające się bakterie...

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14511371]A co do rzekomej ochrony ubrań przed zniszczeniem: pacha spocona. MIMO antyperspirantu. Ale ok, zakładasz bluzkę 2 raz, być może i 3. I uważasz, że po wypraniu śladu nie będzie? Otóż nie - po pewnym czasie każda rzecz (prócz może swetrów, których raczej nie nosi się na gołe ciało) w miejscu pachy ma choćby leciutkie odbarwienia - i od potu, i antyperspirantu.[/QUOTE]

ciągle zapominam to dopisać spójrz na męskie koszule - nawet prane regularnie po pewnym czasie odbarwiają się pod pachami i na kołnierzu. ich pot jest bardziej intensywny, stąd łatwiej to zaobserwować.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 09:36   #90
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Przychodzice do domu, ściągacie z siebie ciuchy i co z nimi robicie?

Cytat:
Napisane przez tutmirlajt Pokaż wiadomość
No i musze was przerazic bo nie raz widzialam ze osoba nosi koszule, bluzke po dwa razy. I to w moim najblizszym otoczeniu... A wiem, bo spałam z tymin osobami w jednym pokoju..

CO do kosza- owszem czepilam sie- bo skoro ubranie mokre i wklada sie do kosza na pranie i to pranie robi sie za dwa dni to sorry.. smród straszny..

A co do majtek- czytalam na innym forum, ze są osoby które tak własnie robią. Dla mnie to straszne, no ale coz...

A myslicie ze jak w spodniach jestescie to nic wam sie nie poci? I to chyba jeszcze gorzej niz bluzki bo pod pachy uzywacie antypersirantu a na nogach nic. A jak ktos jest gruby to wiem ze poci sie mocno w udach.. I takie jeansy sobie zaklada..
Dlatego jeśli chodzi o spodnie to wyznaje tą samą zasadę , po za tym:
Cytat:
No i musze was przerazic bo nie raz widzialam ze osoba nosi koszule, bluzke po dwa razy. I to w moim najblizszym otoczeniu... A wiem, bo spałam z tymin osobami w jednym pokoju..
odpowiedź:
Cytat:
a potem dziwić się, że w autobusach śmierdzi jak ludzie nie piorą przepoconych ubrań...
jak można tego nie czuć?
Zresztą jak jak szajajaba pisała, plama i tak zostaje (pot+antyperspirant)
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-06-04 16:01:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.